Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)

xanya, - zrobiłabym przegląd - wet i/lub fizjo. Jak u niego z wagą? Mój jak się przypasie (a utrzymanie go w dobrej wadze na prawdę bywa trudne), to od razu mu ciężej się poruszać, cięzej ugiąć, zaangażować brzuch i plecy. No i do tego ćwiczenia, nad koniem i sobą, bo w sumie po paru latach wyszło, że ja też siedzę krzywo i zwyczajnie lewej łydki nie używam, bo miałam nogę źle zrotowaną od biodra 😅 choć wtedy już normalnie galopowal na obie strony, po prostu w lewo był wyraźnie gorszy. Tą różnicę udało nam się jednak z pracą usunąć w zasadzie.
Mój też był kupiony z myślą o zaprzęgu i trochę chodził, ale tu nie mogę nic zarzucić - bo pracował w nim poprawnie, z ukierunkowaniem na sport. Tylko wyszło tak przypadkiem, że miałam go jeździć chwilę, a chwila trwa już jakieś 14 lat.
No i też z pracą i poprawą reakcji na pomoce zrobił się dużo milszy, lżejszy, bardziej "do przodu", ale w tym dobrym znaczeniu 🙂
Szukaj fajnego trenera, który ma otwartą głowę i nie zrzuca problemów konia na rasę, a próbuje je rozwiązać u niego jako jednostki. Żaden z moich nigdy nie był specjalistą od ślązaków, a w sumie każdy pomógł 🙂
Hutor podobno nie żyje. Jakoś na stronie Książa cisza.
Też słyszałam
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez autora
Transmisja z wczorajszej kwalifikacji do Polowej Próby Ogierów Śląskich 2023


Oglądam i wpadłam zapytać kto mi kupi Delekta? Ale mi wpadł w oko, śliczny koń 😍
Cholerka, chyba jednak kilka innych tez mi się podoba.. to kto kupi mi stajnie pełną śląskich ogierów? 😂
A jak to jest z imionami u Ślązaków? Bo wszystkie są po literze imienia ojca? Ale matki już imiona mają inne niż ich ojcowie. To ogiery się nazywa po ojcu, a klacze po matce?
Od jakiś 3-4 lat ogierki po ojcu, klaczki po matce
BUCK   buttermilk buckskin
21 lipca 2023 10:56
pewnie się narażę, ale kary to nie jest moja ulubiona maść. a tu ku mojej uciesze widzę w tych kwalifikacjach piękne skarogniade 🙂 super 🙂

miałam kiedyś taką myśl, że jak mój odejdzie, to właśnie ślązak to byłby ten typ do szukania, z jedynym podstawowym założeniem, aby nie był kary 😉 a tu fajne niezakwalifikowane, czyli pewnie łatwiej nabyć do rekreacji 🙂
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
21 lipca 2023 10:58
A słuchajcie jak to jest z kasztanowatymi ślązakami? Bo mi właśnie kumpela powiedziała, że nie są uznawane jako "czyste", nie dostaną licencji itp. Faktycznie tak jest, że musi się maść zgadzać?
zembria, z tego co wiem to kasztany nie powinny być użytkowane w hodowli.

BUCK, też jakbym miała kiedyś mieć kolejnego konia to będzie Ślązak. Mi się szalenie podoba Delekt, ciemnogniady, też się nie zakwalifikował, a jest na sprzedaż. Tylko nie mam środków na drugiego konia 😅
zembria Są czyste, ale maści inne niż gniada, kara i siwa są niepożądane w rasie i takie konie nie mogą dostać licencji i być używane do hodowli. Ludzie rzadko badają konie na kolory, może się zdarzyć, że z dwóch całkiem czystych ślązaków prawidłowej maści urodzi się kasztan, bo oboje rodziców nosi gen kasztanowaty, chociaż go nie pokazuje. Dokładne zasady i wymagania można doczytać w programie hodowlanym na stronie PZHK o tutaj
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
21 lipca 2023 11:50
Nieźle! Dzięki dziewczyny za wyjaśnienie. Dziwaczna zasada wg. mnie, ale skoro takie są wytyczne 😉
Jak siedziałam któregoś dnia i przeglądałam pierwsze tomy śląskich ksiąg stadnych, to było sporo kasztanów, brudnych kasztanów. Za to nie było ani jednego siwego. W III tomie pojawił się jeden siwy od nie-siwych rodziców, więc pochodzenie wątpliwe, ale to były lata 50-60. Siwe pojawiły się dopiero po dolewie siwych ogierów pełnej krwi angielskiej a potem siwego schweres warmbluta z Moritzburga. I dla mnie to bzdura z wyrzuceniem kasztanów z rasy. I jeśli już są wykluczone z rozrodu w rasie, to uważam, że powinno być jak we fryzach, czyli każdy koń hodowlany powinien mieć obowiązek zbadania i umieszczenia w paszporcie/bazie danych jaki ma genotyp odnośnie maści kasztanowatej. I wtedy albo produkujemy kasztana z pełną premedytacją, albo wiemy jakiego ogiera możemy użyć, żeby nie mieć kasztana od swojej klaczy.
BUCK, no właśnie dziwny jest ten kult maści karej u ślązaków - nawet wielu hodowców broni się przed wpisaniem w paszport maści skarogniadej i wręcz jest to czasami na siłę naciągane, że jest wpisane kary. Zresztą na tej kwalifikacji było kilka ogierów, które ewidentnie kare nie są, ale w papierach mają, że kary. Na dodatek ta dziwna moda na bardzo malowane - najlepiej cztery skarpety pod pachy i wielka łysina 🤔😁

Też uważam, że skarogniade, ciemnogniade i gniade pięknie się prezentują. (chociaż sama mam kare 😂, ale tak wyszło).
elita17, - akurat bardzo malowane, długie skarpety i łysina to mój typ 😍 także nie narzekam, może za parę lat takiego przygarnę... ale co do opisów, to sama mam takiego mocno naciąganego "karego" 😉

Generalnie powiem szczerze, że mam dylemat, czy kolejny koń będzie następną śląską kluską czy jednak nie. Z jednej strony kocham ten typ charakteru, lubię masywne konie, a z drugiej potrzebuje czegoś 170cm conajmniej i fajnie by było w bardziej ujeżdżeniowym kształcie (mój jest jamniczkiem z krótką szyją i gdyby nie jego top charakter do roboty to byłoby średnio).
keirashara, te nowoczesne ślązaki mają fajny, lekki typ, na dłuższej nodze. Było kilka powyżej 167 cm na tych kwalifikacjach, a to same 2 i 3 latki były.

Zobacz na przykład na tego, a on nie był „najszczuplejszy” z całej stawki, były jeszcze lżejsze.

Zdjęcia z albumu podlinkowanego wyżej.

IMG_7188.jpeg IMG_7188.jpeg
IMG_7189.jpeg IMG_7189.jpeg
Ale on jest ładny! 😍
Fokusowa, - śliczny!

Wiem, że nowy typ jest inny, choć 167cm to dalej mało 😉 Mój ma 166cm i jest dla mnie wyraźnie za mały... do tego ja mam bardzo wąską miednice. Kocham ślązaki, podobają mi się, lubie mocne konie. Kocham swojego, pod względem charakteru nie mogłabym trafić lepiej, praca z nim daje mi ogrom satysfakcji. No, ale dochodzi anatomia i tu jeden klops koń, bo musi z siebie dawać dużo, a drugi klops ja. Zeszłoroczna dzierżawa pokazała mi to wyraźnie, że na lekkim koniu 172cm siedziałam od razu o niebo lepiej 🤐 Dlatego mam ogromny dylemat.
BUCK   buttermilk buckskin
21 lipca 2023 16:51
keirashara zanim kupisz kolejnego ślązaka pojeźdźij chwilę na zimnokrwistym i wtedy ślązak będzie jak 'sanatorium' dla miednicy i ścięgien w kroczu 😉
keirashara, tylko weź pod uwagę, że to 2 i 3 latki, one jeszcze przecież urosną. Co do „wąskości” konia to już inny temat. Chociaż teraz coraz mniej wąskich koni. Ale może jakiś po xx by się nadał? Generalnie to jak będziesz chciała kupować to i tak tyłek trzeba posadzić to sobie wyczujesz co i jak 😀
Mój ma 167 cm i miał być generalnie większy, ale jakoś nie wyrósł jak oczekiwałam, ja mam 180 cm, więc doskonale rozumiem chrapkę na coś 170+ 😅
BUCK   buttermilk buckskin
21 lipca 2023 19:12
Fokusowa powyżej wstawiła zdjęcia konia który się zakwalifikował mając 80pkt. a poniżej ten który mi w oko wpadł, a który się nie zakwalifikował, a wedle informacji z relacji aż połowa się nie zakwalifikowała...
breakdance.jpg breakdance.jpg
BUCK, - siedziałam! Kiedyś przez przypadek nocleg na zawodach załatwiłam sobie w hodowli koni sztumskich 🙂 Byłam na jednej z klaczy w terenie i na drugi dzień nawet na ogiera mnie wsadzili. Przy takich faktycznie mój jest milszy, na ziemniaku czworoboku bym pewnie nie ujechała bez trwałych uszkodzeń 😂
Fokusowa, - o nie, tylko nie po xx za bardzo boję się głowy, czy może mózgu xx w ciele ślązaka. Miałam do czynienia i podziękuję 😜 Miks rozważałam, ale jak zdecydowanie nie z folblutem. Wiadomo, że przed kupnem muszę tyłek wsadzić. Po prostu byłam długo w opcji, że na pewno drugi ślazak, po czym podzierżawiłam lżejszego konia i... no nie umiem już zignorować pewnych faktów.
Też mam konia innego niż bym chciała, ale ten był z przypadku, losu i w końcu miłości, kolejny będzie zdecydowanie bardziej z rozsądku 😅

Co do sporego odsiewu przy kwalifikacji, to po części dobrze. Lepiej, że nie przyjmują jak leci i jest w czym wybierać, co odrzucić 🙂
BUCK, a to przepraszam, pomyliły mi się konie. Ja obejrzałam całą kwalifikacje i jest jak mówisz, połowa ogierów się nie dostała. Dostał się za to jeden z bułą na przedniej nodze jak jabłko, komisja prosiła lekarza na plac, ale najwyraźniej powiedział, że to nabyte, a nie wrodzone i go zakwalifikowali. W ogóle mam wrażenie, ze komisja wolała te cięższe ogiery.

keirashara a mi się wydaje, że xx może dodać takiej fajnej iskry. Ale to wszysyko kwestie indywidualnych preferencji. Póki co to nasze grubaski się nigdzie nie wybierają, więc możemy sobie pogadać 😂
BUCK   buttermilk buckskin
22 lipca 2023 11:05
Fokusowa sorki, ja nic nie prostowałam, bardziej chciałam nawiązując do tego co pokazałaś, zestawić konie które mi się spodobały, a różnicę miedzy zakwalifikowanym, a nie zakwalifikowanym 🙂 a jeszcze tak się przyglądam, że ten co ma 82 pkt, to głowę miał taką niebyt urodziwą 😉

też się skłaniam do tego, że wzięcie miały takie w starym stylu ślązaki, a nie te po xx co niby miały być bardziej uniwersalne do sportów


keirashara koleżanka ma śl/xx i koń ewidentnie jest 'szlachetniejszy' w budowie, ale głowę/myślenie, charakter i podejście do życia ma śląskie 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się