ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach

Chyba niezupełnie. Były interpretacje, że po wygaśnięciu terminowej konieczna jest ponowna rejestracja.
Ale nie  wiem, czy to dotyczy także BPK.
Wracam jeszcze do licencji jednorazowych, oczywiście organizator udzielił mi błędnych informacji i nie mogłam jechać ZO, tzn. mogłam, bo można wykupić licencję na miejscu ale za kwotę 4 x 150 pln :-)

Dla konia można wykupić zgodnie z propozycjami.

Teraz mam inne pytanie: ktoś wie co powinnam zrobić po zakupie konia z paszportem DE? Takiego konia zgłaszam do PZHK? Chyba nie?
Muszę zmieniać właściciela?
Kobyła miała licenchę PZJ w 2018, to teraz ją tylko przedłużam?
Ona miała licencję roczną gościnną to w zasadzie łatwiej mi chyba ją wykupić niż zmieniać właściciela?
Perlica, czyli licencja jednorazowa dotyczy tylko konia, tak jak było w moich przypadkach.
Dobrze wiedzieć 🙂
Puma, no jak się okazuje tylko konia lub zawodnika zagranicznego.
Lub Polaka za 4 x więcej :-) ale wtedy jest roczna.

Edit: już znam też odpowiedź, mogę mieć gościnną dla konia na niemieckim paszporcie
Perlica, tak w sumie to zgodnie z prawem po zakupie konia powinnaś zmienić właściciela w paszporcie 😉 obojętnie, jaki ma paszport. Mając konia z paszportem DE byłam w naszym woj zhk, sprawdzili tożsamość konia (opis i mikroczip), wpisali mnie jako właściciela. 
Puma, no jak się okazuje tylko konia lub zawodnika zagranicznego.
Lub Polaka za 4 x więcej :-) ale wtedy jest roczna.

Edit: już znam też odpowiedź, mogę mieć gościnną dla konia na niemieckim paszporcie


Dziwne te 6 stów... Roczna licencja kosztuje 800 bez przynależności klubowej i 150 dla zrzeszonego. 600 jest tylko dla członka zwyczajnego PZJ za rejestrację plus licencję dla klubu. Więc dziwna ta cena... Ale cóż, PZJ.
Sivrite, to jest ekspresowa licencja. Czterokrotnosc ceny z cennika.
anai, no wiem, że powinnam, ale nie wiem ile będę startować na tej klaczy i nie mam potrzeby przepisywać jej na siebie póki co :-)
Sivrite, to jest ekspresowa licencja. Czterokrotnosc ceny z cennika.

Uh... No to ładnie sobie liczą. W pełni rozumiem wyższą kwotę, jak ktoś zabradziaży i się ocknie w ostatniej chwili, ale czterokrotność to chyba trochę przesada. Oo
Szybkie pytanie: czy towarzyskie zawody ujeżdżeniowe (no takie "normalne" - tzn. mam na myśli zawody organizowane przez ośrodki jeździeckie, a nie takie totalnie-totalnie zastodolne) można jechać na dowolnym wędzidle czy jednak niekoniecznie?
Sankaritarina, generalnie nie koniecznieSankaritarina, . Na zawodach towarzyskich obowiązują jednak przepisy PZJ. Przy czym w dresiarstwie ostatnio sporo się pozmieniało i można nawet na niektórych Mylerach startować...
Nawet w regionalnych dopuszczalne są "inne" wędzidła. Na pewno w klasach L i P było dopuszczalne wędzidło typu Baucher jeszcze rok temu, bo sama na  nim startowałam, natomiast wiem,ze wielokrązek nie jest dozwolony.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
02 stycznia 2019 19:05
Akurat baucher to jest od dawna dopuszczony. więc nie jest "innym" wędzidłem.
Tylko z baucherem to było różnie 😉 dopiero od paru miesięcy jest dopuszczona wersja podwójnie łamana. Dotąd była tylko pojedyncza.
A o ironio pewnie dalej nie ma podwójnie łamanego w przepisach ujeżdżenia  🤔wirek:
macri, Bauchery są od wielu lat dopuszczalne na czworoboku, również podwójnie łamane.
I nie prawda, że nie ma podwójnie łamanego w przepisach - nie da się wszystkich wędzideł narysować. Najczęściej określa się, że dopuszczalne są pojedynczo i podwójnie łamane kiełzna takiego i takiego typu. Proponuję zajrzeć do przepisów FEI na strony od 134. Tam jest to bardzo jasno określone. Przepisy PZJ są kopią / tłumaczeniem FEI - zwłaszcza w zakresie osprzętu.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
03 stycznia 2019 15:23
W 2015 i 2016 startowalam na podwójnie łamanym, nikt nie robił problemów. Fakt że interpretacje komisarzy bywają różne.
Zapis z regulaminu rejestracji/licencji: "aktualne ubezpieczenie jeździeckie NNW ważne od 1 stycznia lub od dnia wystawienia licencji
do 31 grudnia bieżącego roku"
Dotychczasowe mam ważne do połowy maja, mogę dokupić sobie nową polisę od połowy maja do końca roku i przedłożyć im dwie czy będą chcieli jedną ciągłą od początku roku do końca?
[quote author=_Gaga link=topic=9999.msg2834468#msg2834468 date=1546476515]
macri, Bauchery są od wielu lat dopuszczalne na czworoboku, również podwójnie łamane.
I nie prawda, że nie ma podwójnie łamanego w przepisach - nie da się wszystkich wędzideł narysować. Najczęściej określa się, że dopuszczalne są pojedynczo i podwójnie łamane kiełzna takiego i takiego typu. Proponuję zajrzeć do przepisów FEI na strony od 134. Tam jest to bardzo jasno określone. Przepisy PZJ są kopią / tłumaczeniem FEI - zwłaszcza w zakresie osprzętu.
[/quote]



Gaga, wystarczyło popatrzeć na zeszłoroczne HPP w Michałowicach 😉 kazali ściągać jak leci podwójnie łamane i zmieniac na pojedyncze 😉 tak więc nie byłabym taka pewna że były dopuszczone. Dokładnie od czerwca 2018 zostały oficjalnie dopuszczone, jednak jedynie w dokumentach dla sędziów i komisarzy. - info od kosmisji ujezdzenia, dokładnie od pana Pietrzaka, bo parę miesięcy walczyłam o jakieś oficjalne pismo na zawody że mogę na tym jechać. I faktycznie w sierpniu już nawet komisarz mi na ZO potwierdziła że teraz mogę bez problemu.


I nie, przepisy PZJ nie mają statusu oficjalnego jako tłumaczenie czy też implementacja przepisów FEI 😉 od FEI mam oficjalne pismo, mimo to pzj do czasu wprowadzenia zmian dla komisarzy i sędziów nie zezwolił mi w ujeżdżeniu na start na podwójnym 🙂 Sprawa ciągnęła się 4 miesiące i duża zasługa tu też przedstawiciela Sprengera na Polskę, gdyby nie ich pisma to pewnie dalej komisarze by różnie do tematu podchodzili.
Co jest zresztą lekko śmieszne żeby PZJ miał czasem totalnie inne zdanie niż FEI
Najnowsze zasady zdobywania uprawnień w skokach :
"Przejechanie w kolejnych 12 miesiącach 8x konkursu
kl. N zawierającego min. jeden szereg podwójny z
wynikiem 0pkt karnych (w konkursach dwufazowych
liczy się wynik obu faz)**. "
Czyżby już nie rok kalendarzowy się liczył? I dwufazowe obie fazy na czysto? Czy każda faza liczy się osobno?

Edit, byłam na zawodach i się dopytałam. Faktycznie już nie ok kalendarzowy będzie brany pod uwagę, dwufazowy francuski obie fazy na czysto.
a czy przepis dotyczący długich włosów dotyczy wszystkich tzn. seniorów czy tylko dzieci ?córka ma gęste, długie włosy, zawsze zaplecione w warkocz, no ale pod kask to ich nie schowa, nie ma szansy, chyba że cylinder by założyła 🙂
Najnowsze zasady zdobywania uprawnień w skokach :
"Przejechanie w kolejnych 12 miesiącach 8x konkursu
kl. N zawierającego min. jeden szereg podwójny z
wynikiem 0pkt karnych (w konkursach dwufazowych
liczy się wynik obu faz)**. "
Czyżby już nie rok kalendarzowy się liczył? I dwufazowe obie fazy na czysto? Czy każda faza liczy się osobno?

Edit, byłam na zawodach i się dopytałam. Faktycznie już nie ok kalendarzowy będzie brany pod uwagę, dwufazowy francuski obie fazy na czysto.





Zawsze liczyła się pierwsza faza i nie Francuski a Szwajcarski  a w dwunawrotowym oba nawroty oddzielnie. Dodatkowo weszły kamizelki ochronne dla dzieci do 15 roku
Smok10, zawsze liczyły się oba nawroty dwunawrotowego oraz 1 faza konkursu dwufazowego. O. To nie pytałam. Natomiast od tego roku w konkursie dwufazowym 274.5.6 (sędzia nazwał go francuskim) liczy się wynik tylko wtedy jeśli wynik całego przejazdu to zero punktów, czyli obie fazy, pierwszą i drugą także trzeba przejechać na zero.
Jaki to jest francuski?
Taki standardowy 2 fazowy?
Gillian   four letter word
05 lutego 2019 17:11
Jedziesz obie fazy, bez przerywania po pierwszej.
Czy klasy sportowe to to samo co uprawnienia?
Perlica, nie. Klasa sportowa obowiązuje bodaj przez 2 lata. Uprawnienia (zazwyczaj na podstawie klasy zdobytej w przebiegu kariery) są (były?) dożywotnie.
Może być, że teraz II klasa sportowa w skokach "rozjechała się" ze sposobem zdobywania uprawnień II stopnia.
Bo klasy sportowe to wymóg we wszystkich sportach, ustalenia z Ministerstwem Sportu, no i w nich ważny jest rok kalendarzowy.

Mam nadzieję, że w obecnych przepisach jest: Uprawnienia II stopnia daje II klasa sportowa w karierze lub(!) <to co powyżej>.
Bo jeśli nie, to uprawnienia II stopnia trzeba by zdobywać non stop 🙁
Chyba, że to też zmieniono, że to uprawnienia są dożywotnie.
Bo dotychczas "dożywotność" zapewniała II klasa W Karierze (czyli kiedykolwiek zdobyta, w ciągu roku kalendarzowego).
Dotychczas "dożywotność" uprawnień III stopnia zapewniał zapis: "Zdanie egzaminu..."
I to nie było tożsame z III klasą sportową.

Dla mniej zorientowanych: uprawnienia I, II, III stopnia to to samo co potocznie "I, II, III licencja".
halo, dzięki, choć nie nie wiem jakie były zasady zdobywania  uprawnień  wcześniej .
Czyli wynika z tego,że kiedyś było łatwiej I starczyło przejechać I fazę żeby zdobyć oczko , a teraz trzeba dwie.
Tak, ale jeźdźcy od dawna apelowali, żeby można było "łapać oczka" ciągiem.
Bo było tak, że przychodził grudzień, masz 7 oczek - i diupa, od nowego roku zaczynasz od nowa 🙁
halo, To akurat fajne, ale  wolałam wliczenie wyniku 1 fazy tylko , a nie obu. Zawsze to opcja zrzutki  większa.
halo, jest zapis że uprawnienia II stopnia daje zdobycie w karierze II klasy sportowej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się