Vasyliszcze

Konto zarejstrowane: 07 lutego 2023
Ostatnio online: 02 sierpnia 2023 o 15:01

Najnowsze posty użytkownika:

wrzody żołądka
autor: Vasyliszcze dnia 07 lutego 2023 o 18:54
blucha, krew poszła do badania. Chociaż Cushinga za bardzo nie podejrzewam, nie ma żadnych innych objawów kojarzonych z Cushingiem. Oprócz tych zmiennych humorków i okazjonalnej irytacji przy siodłaniu. 3 miesiące temu zmienialiśmy stajnie. Poszłam za wrzodami, bo może stres związany z przenosinami nakisiło mu w kiszkach. W tej chwili schudł wydaje mi się do w miarę prawidłowej wagi. Ciężko stwierdzić czy to z powodu żołądka czy zwiększonej dawki ruchu. Pracuje teraz (o mój bożu) 4x w tyg w tym 1-2x pod siodłem. Mam go teraz blisko domu. Przed przenosinami 2x w tyg - nic dziwnego, ze motylem byłem, ale utyłem. Tak czy inaczej w obu przypadkach zalecana jest dieta niskowęglowodanowa.
Na razie działam zgodnie z tym co zalecił weterynarz i patrzymy co się dzieje dalej

Tak mój wypłosz wygląda teraz
wrzody żołądka
autor: Vasyliszcze dnia 07 lutego 2023 o 16:44
Cześć wszystkim😇
Jedną nogą wstępujemy do grona wrzodowców.
Jesteśmy nowi na forum z moim 17 letnim wałaszkiem i świeżo po gastroskopii. Zlecona ze względu na okropne zmiany nastroju mojego gagatka. Od osiołka ze zwieszoną głową po zahukanego, skanującego wiecznie okolicę i uciekającego od własnego ogona wypłosza (puste powietrze pożera konie z kopytami) i na odwrót.

Wyszły nam jedynie delikatne zaczerwienienia, coś jak marmurkowate zmiany w okolicy odźwiernika. Wg weta nie wymagają leczenia. Mamy zalecone wyeliminowanie owsa.

Chłopak w żadnym wypadku nie wygląda na wrzodowca - pączek w maśle. Żeberek trzeba poszukać i czasami się nie doszukać. W sumie już od dawna prewencyjnie ma dietę a'la wrzodowiec. Dostaje 1 miarkę treściwego (0,5 miarki paszy + 0,5 owsa) dziennie, miarkę czystej lucerki i vitalysan. Przy czym pasza to Derby Gastro mix, której nie chce jeść. Dostawał kiedyś Puritan Hovelera, ale też nie był szczególnie zachwycony. Owies wciąga uszami 🙄
Jaką gastro paszę polecacie? możliwie nie mordującą portfela skoro ma to być teraz podstawa treściwej paszy, a nie dodatek? Smakowitą i nie tuczącą?

Większość pasz typu gastro jest dedykowanych dla koni chudych, słabo umięśnionych. Nie chcę dodawać oliwy do ognia.
Na rynku tego jest teraz mnóstwo, ciężko się zorientować co się nada dla wrzodowego, płochliwego grubaska 😝
Ktoś ma podobnego zwierza i coś poleci?