eleagnus

Konto zarejstrowane: 22 grudnia 2008

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: eleagnus dnia 21 kwietnia 2019 o 07:07
Witam Forumowiczów, dawno mnie tu nie było. Szukam stajni dla emeryta w okolicach Grójca, Kozienic. Będę wdzięczna za dobre (jak zawsze) podpowiedzi. A przy okazji wszystkim, których znam i których nie znam życzę Wesołych Świąt.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 02 września 2016 o 10:06
olorin669 co to są "pilary"?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 12 lipca 2016 o 13:10
Witajcie,
właściwie to tylko namiętnie czytam wątek, ale...spotkałam się z takim oto przypadkiem
Koń starszy, na owsie i od maja br wszystkie cztery nogi mają takie szczeliny.
Odpada uraz.
Pomyślałam o jakimś zawirowaniu metabolicznym.
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: eleagnus dnia 29 czerwca 2015 o 12:05
ja bym dla starszego, regenerującego się organizmu polecała naturalne metody - algi morskie, pokrzywę, ostropest, one również mają moc. w sklepie http://podkowalinypl.shoper.pl/ można zamówić przygotowanie mieszanki/ całej diety ziołowej dla konkretnego przypadku, bez zbędnych dodatków obciążających organizm.
ją tam też do kupienia konkretne witaminy i minerały - do uzupełnienia mieszanki ziołowej.


Z algami nie należy przesadzać gdyż mogą mieć nieporzadany wpływ na tarczycę.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 11 maja 2015 o 12:25
Mój zwierz ma bardzo podobne uszkodzenie w tylnym kopycie. Na szcęście nie dotyka wewnętrznych struktur. Koń chodzi bez żadnych problemów, jest to tylko aspekt estetyczny. Trzeba tylko dbać o czystość szczeliny.
Kochani potrzebuję rady. Być może ktoś kojarzy z forum jak w sierpniu zeszłego roku mój koń dostał kopa w koronke hacelem. Powstał wtedy spory krwiak, który stopniowo zrastał w dół tworząc na kopycie taką gulkę. Przy ostatniej wizycie kowal stwierdziłyśmy, że dolna część tego pęknięcia odpadnie przy następnej wizycie, jednak koń wyprzedził nasze przypuszczenia i ta część odpadła po kilku dniach od wizyty. I teraz nie wiem zbytnio co robić. To jest twarde, koń początkowo jest niechętny, ale ostatecznie stawia nogę, aby to umyć. Moczyć to w czymś? Założyć but? Słyszałam też o wypełnianiu specjalnym silikonem takich ubytków. Dodtakowo martwi mnie to pęknięcie, które idzie aż do koronki.
Kącik Rekreanta cz. VII (2014)
autor: eleagnus dnia 09 maja 2014 o 11:45
dorzucam fotkę. Aktualnie to tak wygląda. Konia mam ósmy rok więc da się. Trzeba tylko pielęgnować szczelinę, czyścić i odgrzybiać od czasu do czasu.


Ramires Tak to prawda co pisze tuch, mój koń ma takie kopyto z uszkodzoną koronką. Jest to uszkodzenie powierzchowne, ale na tyle skuteczne, że róg nie narasta i jest spora szczelina. Ponieważ nie sięga do głębszych struktur kopyta, koń żyje i mu to lotto. Kupiłam go z tym i innymi gratisami, ale wszystko jest OK.
Kącik Rekreanta cz. VII (2014)
autor: eleagnus dnia 09 maja 2014 o 11:38
Ramires Tak to prawda co pisze tuch, mój koń ma takie kopyto z uszkodzoną koronką. Jest to uszkodzenie powierzchowne, ale na tyle skuteczne, że róg nie narasta i jest spora szczelina. Ponieważ nie sięga do głębszych struktur kopyta, koń żyje i mu to lotto. Kupiłam go z tym i innymi gratisami, ale wszystko jest OK.
Kon który nie reaguje na wedzidło
autor: eleagnus dnia 15 marca 2014 o 07:56
Żenuła, 

powiem ci tak sama sie naucz a potem jezdzij bo u nas konie w terenie majja spokoj nie ciagla praca i praca i praca maja odpoczynek i wiesz gimnazjum juz dawno skoncyzlam ale dobra dowidzenia
Kącik Rekreanta cz. VII (2014)
autor: eleagnus dnia 19 stycznia 2014 o 19:14
Nirv  wykonałaś baaaardzo dużą pracę i przeszłaś dużą przemianę, jest to widoczne i cieszy oko, gratuluję i kibicuję.
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: eleagnus dnia 07 sierpnia 2013 o 06:19
tuch najfajniejszy widok dla oka to te piętki, ślicznie chodzi
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: eleagnus dnia 30 lipca 2013 o 13:30
Archeo - trzymam kciukasy za T. Swoją drogą ku przestrodze, uważajcie aby wysłodki były rozmoczone. Będzie dobrze.
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: eleagnus dnia 04 stycznia 2013 o 13:33
Agata-Kubuś, rozumiem, że z Nirv znacie się osobiście, a psychiatra polecany z autopsji
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: eleagnus dnia 04 stycznia 2013 o 12:50
Witajcie, może ktoś powiedzieć coś wiążącego na temat warunków w Green Grass, szczególnie chodzi mi o wypuszczanie koni (na jak długo) i dostęp do siana np. na padokach
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: eleagnus dnia 04 stycznia 2013 o 12:42
oddaję wielki szacunek dla Tych wszystkich, którzy mają wiele szacunku dla zwierząt ich potrzeb ale i OGRANICZEŃ. To jak dla mnie duża sprawa widzieć ograniczenia.  Mój koń też mnie tego nauczył.
Kącik Rekreanta cz. VI (2013)
autor: eleagnus dnia 04 stycznia 2013 o 10:11
Dzionka, wyjęłaś mi to z ust
wysłodki buraczane
autor: eleagnus dnia 24 grudnia 2012 o 19:38
lenka 1z a możesz powiedzieć trochę więcej na temat tego artykułu. Chodzi mi o to jakie właściwości posiadają wyslodki i traci się je poddając gorącej wodzie. Z tego co wiem to ich głównym składnikiem jest włókno, popiół, cukier i białko.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 19 grudnia 2012 o 06:49
I ja czekałam na spektakularną zmianę po własnoręcznym struganiu. Po dwóch latach od tej decyzji moge powiedzieć, że konie chodzą od piętki, nie ma flar ni żadnych pęknięć puszki. Chyba można to nazwać jakimś sukcesem jednak. Popatrzcie tak na swoje ogony napewno zauważycie zmiany.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: eleagnus dnia 15 listopada 2012 o 12:01
nie napisałam, że we wszystkich
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: eleagnus dnia 15 listopada 2012 o 11:56
Artudito, kopyta pękają ponieważ mają za długie ściany lub są niewłaściwie strugane. Na poprawę ma wpływ struganie, żywienie, duuuuużo ruchu. Ściółka oczywiście też ma znaczenie, musi być sucho.
Swoją drogą to wiem, że w stajniach na zimę stosuje sie "kołderki".
Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
autor: eleagnus dnia 17 października 2012 o 11:49
famka, bardzo ładny ten Twój konik, chwyta za oko przemiłym pyszczkiem
Kącik folblutów
autor: eleagnus dnia 11 października 2012 o 09:00
Strasznie się to czyta. Koń cierpi okrótnie (widziałam taki przypadek), ale nie powie, dlatego powinno się zrobić wszystko by mu tego oszczędzić!
Za chwilę może już być za późno na pomoc, bardzo przykre, tylu koniarzy w około (w tej stajni) i nikt nic nie robi
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 17 września 2012 o 20:44
Wiwiana, Kasik - dziekuję Wam dziewczyny. Wasze słowa potwierdzają moje podejrzenia. Staram sie nie ruszać kątów, ale wczoraj lekko przejechałam tarnikiem i koń pokazał, że nie akceptuje. Dobrze mi tak. Teraz nie mogę usiedzieć bo mam wyrzuty. Pociesza mnie to, że odrośnie. A, od jakiegoś czasu twierdzę, że chomiki sa lepsze od koni. Jutro zobaczę jak chodzi, aż boję się jechać do stajni. Tak sobie mysle czy nie pomogły by tutaj buty na tyły tak w ogóle (na przody już ma), co sądzicie?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 17 września 2012 o 12:06
Kasik - dzięki za kontakt. Wszystko co piszesz wydaje mi się potwierdzać moje przypuszczenia. Mamy niskie piętki, które nie "chcą" bardzo rosnąć, pazur raczej nie jest wyjechany pilnuję tego we wszystkich moich kopytach (dwa konie), miska głęboka od grota jakby od połowy kopyta,natomiast rowki bardzo płytkie z tyłu. No mam problem z tym folblutem. W zasadzie to te tyły nie pracują - zbetonowana podeszwa, która wykrusza się przy ścianach przedkątnych. Nie mogę obniżać ścian bo postawię go na podeszwie z kolei taki stan grozi flarami na przedkątnych. Piłuję bardzo ostrożne, kąty to najwyżej milimetr tak by obcasów nie było, ogólnie błędne koło, jak przody zaczęły ładnie wyglądać i współpracować tak tyły za nic. Kasik, piszesz że to wina złego prowadzenia kopyt, jesli tak to pewnie dotyczy to zbytniego obniżania piętek (tak się domyślam), nic nie przychodzi mi więcej do głowy.  Jak powinno się w takim przypadku postępować? Zdaję sobie sprawę, że bez zdjęć rozmowa ma charakter wirtualny dlatego poszukam fotek by pokazać z czym mam problem.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 17 września 2012 o 10:30
Witajcie, ja z pytaniem. Czy znacie przypadek(dki) kopyt, w których kość kopytowa "rotuje" w drugą stronę, czyli do tyłu. Mam takie podejrzenia co do mojego konia dlatego bardzo byłabym wdzięczna za kontakt z osobą posiadającą na ten temat wiedzę. Dzięki
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 23 sierpnia 2012 o 08:57
Pozwolę sobie na małą dygresję: tak czytając ten wątek nasuwa mi się mysl, która okazuje się być bardzo istotna dla tych, którzy decydują się na "naturalne struganie" - muszą posiadać wysokie pokłady asertywności i być przygotowani na wiele przeciwności - wiem to po sobie. Dlatego też szacun dla Was i mocne kciuki za wytrwanie.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 22 sierpnia 2012 o 12:01
Anai, Dziekuję
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 22 sierpnia 2012 o 11:16
mając nadzieję, że nie ma głupich pytań zapytam Was: co to są luweksy?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 16 sierpnia 2012 o 12:01
Przestał kuleć ponieważ nie czuje bólu. Okres po rozkuciu zwykle jest bolesny stąd mowa o rehabilitacji, która trwać może bardzo długo. Wtedy niecierpliwy właściciel chcąc użytkować konia wraca do kucia. Wszystko zależy od tego czym jest dla nas nasz pupil.
PS często konie podkute chodzą od pięty, a to dlatego, że nie obawiają się bólu w tyle kopyta.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 16 sierpnia 2012 o 10:37
No przyznam, ze przykro się na to patrzy. Właściciel jakoś uzasadnia potrzebę kucia? Przecież za chwilę nie będzie do czego kuć
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 16 sierpnia 2012 o 10:24
A dlaczego w tak krótkim czasie po rozkuciu został ponownie okuty?
Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)
autor: eleagnus dnia 08 sierpnia 2012 o 11:02
Ambrozja
amen
co ten post wnosi do forum?
Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)
autor: eleagnus dnia 08 sierpnia 2012 o 10:32
No nie mogę tak do końca się zgodzić. Reakcja była i to dość szeroko zakresowa. Na szczęście ludziska mają swój rozum, potrafią dedukować, mysleć i wyciągać wnioski.
Niestety są i tacy, którzy zostali tych darów pozbawieni, dlatego uważaam, że trzeba zwyczajnie ich zignorować.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 08 sierpnia 2012 o 10:06
i ja takkże tam się wybieram
Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)
autor: eleagnus dnia 08 sierpnia 2012 o 09:25
Oczywiście, nie jest to miłe, ale pozwalanie aby ktoś modelował rozmowę i podgrzewał atmosferę tylko pogłębi ten stan. Tu już wszystko zostało wyjaśnione (jak dla mnie - nie jestem związana z żadną ze stron).
Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)
autor: eleagnus dnia 08 sierpnia 2012 o 06:54
Ambrozja
nie wybuchaj, puść sznurek. Nie warto zaprzątać sobie głowy rozkapryszoną, zieloną panienką, która nic nie rozumie i nie ma pojęcia o dobrym smaku tym bardziej wychowaniu. Przecież widać wyraźnie, że panienka za wszelką cenę chce wkręcić się na forum i zawsze jej się to nie udaje. Bo do wszystkiego jednak trzeba dorosnąć.
Koń na filmie wygląda super, nie musisz tłumaczyć tego co widać gołym okiem. Stało się i już, zalecam spokój i zmianę tematu bo to tę panienkę najbardziej dotknie.
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: eleagnus dnia 03 sierpnia 2012 o 12:32
Zdecydowanie zgadzam się  moimi przedmówcami. Niewłaściwy balans i zbyt rzadkie werkowanie. Co 6 tygodnii to zdecydowanie za długa przerwa. Jak możesz to wstaw zdjęcia kopytka.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: eleagnus dnia 04 czerwca 2012 o 17:49
Chyba nie do końca. Na pozostałych zdjeciach jest bez siodła, ale na łańcuchu.
Uchwycić chwilę
autor: eleagnus dnia 09 maja 2012 o 13:27
takie tam gorąco było
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 30 kwietnia 2012 o 10:23
Witajcie,
mam pytanko - czy jest ktoś strugający po praskiej stronie Warszawy?
dzieki i pozdrawiam wszystkich
Jak zmusić konia do jedzenia czostku
autor: eleagnus dnia 20 kwietnia 2012 o 11:00
No właśnie. Przecież organizm konia nie przyswaja czosnku.
Lepiej poszukać czegoś innego co wywrze oczekiwany skutek i nie przyniesie szkody.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: eleagnus dnia 22 marca 2012 o 07:27
Witajcie,
poszukuję stajni może być przydomowa dla rekonwalescenta. Zależy mi aby koń miał stadko, dużo ruchu i święty spokój. Zależy mi także na małych kosztach ja nie musze mieć wygód, zależy mi na dobrostanie konia tylko. Czy znajdą się takie miejsca po praskiej stronie Warszawy, okolice Radzymina, Zagościńca najlepiej.
Będę wdzięczna za każdą informację
wysłodki buraczane
autor: eleagnus dnia 30 stycznia 2012 o 11:17
Witajcie,
Ponieważ nie ma głupich pytań, chciałabym dowiedzieć się, czy znane są Wam przypadki aby koń "zatkał" się wskutek jedzenia wysłodków.
To pytanie pojawiło się po niekończących się dyskusjach z właścicielem pensjonatu, który tego właśnie się obawia widząc jak szykuję wiaderka.
Jak go skutecznie "uspokoić" i samemu mieć spokój.
Będę wdzięczna za każdą informację
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 14 czerwca 2011 o 13:37
Dea- dziękuję za skomentowanie. Postaram się zrobić lepsze zdjęcia.
Co do chodu, to chodzi z palca. Kopyta kiepskie, no cóż już chyba inne nie będą. Obawiam się czy nie za mocno spiłowuję pazurek - wtedy pojawiają mi się takie pęknięcia na rogu. Może robię to niewłaściwie. Czy powinnam bardziej spiłować ściany puszki?
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 13 czerwca 2011 o 20:56
Rzepka wiem że zdjęcia nie sa takie jak należy i bardzo przepraszam za ich jakość  - to pierwsze zdjecia i zastosuję się do wskazówek. Jesli jednak można dokonać oceny na podstawie obecnych zdjęć będę wdzięczna i obiecuję poprawę wkrótce. Dziękuję
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: eleagnus dnia 13 czerwca 2011 o 20:24
Witam,
proszę o pomoc w kwestii pielęgnacji kopyt mojego 15-latka. Czytam ten wątek namiętnie od kwietnia i od kwietnia staram się sama strugać te kopytka. Kopyta jak kopyta kiepskie nie ukrywam. Zawsze po przeczytaniu watku mam wrazenie, ze już coś wiem, natomiast po przyjeździe do stajni znowu jestem zielona. Staram się robić mniej niż więcej. Ale chyba czas aby pokazać i poprosić bardziej doświadczone osoby o radę. Oczywiscie co robić lepiej, czego nie robić i na co zwracać szczególną uwagę. Bedę wdzięczna za wszystkie konstruktywne uwagi i wskazówki. Jednoczesnie z góry sorry za kiepskie zdjęcia. Postaram sie poprawić nastepnym razem. Dziekuję wszystkim i pozdrawiam.

lewy przód

prawy przód

prawy tył

lewy tył

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: eleagnus dnia 25 października 2010 o 12:26
Najlepsze w każdej historii jest to, ze najwięcej mają do powiedzenia osoby postronne... Ale to nasza cecha narodowa - nie wiemy co mówimy, ale gadamy, gadamy, gadamy
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: eleagnus dnia 25 października 2010 o 11:32
Witam,
musze jednak włączyć się do komentarzy na temat stajni Słupno.
Jestem w niej już trzy lata. Faktycznie jeden mój koń rozstał się z życiem, ale wskutek schorzenia, które było ukryte.
Muszę powiedzieć, że przypadki zdarzają się wszędzie, czego jestem żywym przykładem. Nigdy nie miałam pretensji czy uwag do właścicieli stajni o zaniedbania czy coś takiego. Pozostałam w tej stajni
bo mam wielkie zaufanie i szacunek do ludzi ją prowadzących. Znaja się na koniach i nie improwizują.
A Kaskaderzy to normalni ludzie, bardzo kontaktowi i mili choć sporo ode mnie młodsi, stąd ta atmosfera w stajni.
Pozdrawiam
Konie proszą o ratunek!!!
autor: eleagnus dnia 30 lipca 2010 o 15:32
To w takim razie co robią te zdjęcia na NK?

Pelham w mordzie zapięty tylko do dźwigni, ostrogi, koń cały spocony. To po to wykupuje się konie wiele lat chodzące i ciężko pracujące w rekreacji? To jest stępik i kłusik do lasu na oklep? To jak wygląda galop?
Z deszczu pod rynnę? 🙄
Konie , a rodzina .
autor: eleagnus dnia 05 maja 2010 o 18:23
Coś o tym wiem. Mój małżonek także za końmi nie przepada i woli te mechaniczne. Nasze małżeństwo (staż 24 letni) o malo się nie rozpadło. Mąż odkąd mam konie (3 lata) poczuł się odsunięty na plan dalszy. Opuscił mnie nawet na kilka miesięcy, bo chciał być sam. Wrócił, ufff, ale strasznie się nawyginałam. Nie umiem życ bez koni i bez niego, to chyba najgorsza opcja. Póki co, jest równowaga, ale lód też jest cienki.
Konie proszą o ratunek!!!
autor: eleagnus dnia 12 kwietnia 2010 o 10:51
Niestety nie mogę potwierdzić, że Gaucho to super koń. Już nie. Teraz to wrak konia, który potrzebuje przede wszystkim spokoju (tak z rok) aby dojść do siebie, a mam nadzieję, że to jeszcze możliwe.