Marino

Konto zarejstrowane: 09 stycznia 2009
Ostatnio online: 17 kwietnia 2021 o 15:10

Najnowsze posty użytkownika:

Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: Marino dnia 15 lutego 2017 o 17:52
W Arcusie wyprzedaż heritage.. Niestety same VSki 🙁
szkolenia, kursy
autor: Marino dnia 04 stycznia 2017 o 17:02
WARMIŃSKO-MAZURSKIE / POMORSKIE

Ośrodek Jeździecki Ekwador (pod Olsztynem) organizuje konsultacje ujeżdżeniowe z Janem Gaweckim w dniach 21-22.01.2017 r.
Takie spotkania będą odbywały się cyklicznie!
Koszt konsultacji dwudniowych to 280 zł.

Zgłoszenia można wysyłać przez PW, bądź na adres: gabrielapyzak@wp.pl , lub SMS-em 692 922 875.

Termin zgłoszeń do dnia 12 stycznia.

Zapraszam 🙂

Wydarzenie na facebooku..
https://www.facebook.com/events/984655301678325/permalink/984665175010671/

PSY
autor: Marino dnia 28 grudnia 2016 o 10:38
Dzionka właśnie też o tym myślałam, ale nie mam pomysłu na rasę, która by trochę uspokoiła naszą Pandę a dwa że boje się czy by się nie skończyło tak, że drugi pies podłapał by zapędy naszej i miałabym dwa diabły tasmańskie na 45 m2.

W załączeniu przesyłam, jakby ktoś był ciekawy jak wygląda diabeł w nowoczesnym wydaniu..

(edit. wielkość zdjęcia)
PSY
autor: Marino dnia 27 grudnia 2016 o 12:31
Hodowca ma stosunek do tego dosyć luźny, tzn. "że to wyżeł i ma swoje prawa..." " po dwóch latach się uspokoi"
A ja jakoś nie wierze, że dobije do drugich urodzin i nagle jej w mózgu coś kliknie i się przełączy.
Hodowca trzyma psy w specjalnym ocieplanym kojcu i też trudno powiedzieć, czy takie problemy by występowały u matki, bo psy są trzymane razem tzn. Matka i siostra mojej psicy plus jeszcze samiec z miotu poprzedniego.
Wszystkie jego psy i psy z tego miotu ( a także ojciec Naszej) są polujące, pracujące to by świadczyło o braku większych problemów z ich wychowaniem.
Nasza też była przyuczana do polowania na ptactwo. Dobrze jej to wychodziło.
Po wcześniejszych tragediach z wyżłami, wybraliśmy szczeniaka najmocniejszego, najbardziej żywiołowego i najpewniejszego i to nas chyba zgubiło.
PSY
autor: Marino dnia 27 grudnia 2016 o 11:53
Odpowiem wszystkim zbiorczo.
Klatka była wprowadzana stopniowo, dużo na ten temat czytałam. Psica była w niej karmiona, chwalona, zachęcana do przebywania. Nie ma problemu zamykania jej gdy jesteśmy w domu, śpi w niej, sama wchodzi. Jednak gdy jest zostawiana sama i zamykana to wyje i piszczy tak jakby ją obdzierali żywcem ze skóry dodatkowo przypalając.

Z behawiorystą jest to pewien trop. Tego jeszcze nie próbowaliśmy, gdyż w Olsztynie z tego co mi wiadomo nie ma osób stricte zajmujących się psim behawioryzmem. A jakoś nie mam zaufania do szkoleniowców po kursach kilkugodzinnych "w zapupiu dolnym". Chociaż mogę się mylić?  🤔

Ruchu ma dużo, jest to jednak typ nie do zajechania.. W lato brałam ją na przebieżki przy rowerze, wracała jak gdyby wróciła ze spacerku dookoła bloku. Ma zapewniony ruch luzem i z psim towarzystwem,  dodatkowo często w terenie ćwiczymy różne komendy, zabawy w szukanie itp. Próbuje ją męczyć nie tylko fizycznie, ale także psychicznie.
Do tej pory jest to trzeci wyżeł z którym mam do czynienia, czwarty w rodzinie. I jest to moja całkowita porażka, bo już sama nie wiem co mam robić. Nie rozumiem jak może zostawać na godzinę bez problemu a po dwóch jest demolka. Demolka taka że jeden pokój musieliśmy wyremontować całkowicie - pozrywane kontakty, zdarta tapeta, farba, zerwane rolety, listwy przypodłogowe, lampy...
A żyć w ten sposób, z taką "kulą u nogi" jest coraz trudniej, staliśmy się więźniami własnego psa i powoduje to narastającą irytacje.
PSY
autor: Marino dnia 26 grudnia 2016 o 22:51
Hej Dziewczyny,
Przychodzę z problemem, mianowicie problem ma półtora roku i jest wyżlicą.  Nie jest to mój pierwszy wyżeł, ale pierwszy z którym sobie nie radzę.  Powoli się już poddaje.
Problem stanowi zostawianie jej samej, przerobiliśmy klatkę na sto sposobów.  Niestety w klatce wyje, choćby nie wiem jak do niej przekonywana była…
Przerobiliśmy zostawianie na pół minuty bądź półgodziny. Nie stanowi to niby problemu. Jednak w momencie gdy zostaje sama na dłużej, no to się dzieje całkowita demolka. Sika, kupka, wyjmuje ciuchy z szafy i chowa w nich swoje odchody..
Jakby tego było mało to wszystko co jest w zasięgu wyżlich łap, ląduje na ziemi i jest rozdrabniane, z ostatnich dokonań np. żagiel od windsurfingu w garażu ( to akurat była wyjątkowa sytuacja i musiałam ją tam zostawić) drzwi ( przegryzła się na wylot), legowiska i wiele wiele innych rzeczy.
W sumie od roku życie moje i partnera zamieniło się w więzienie, bo psa nie można zostawić, wiec albo wychodzi z Nami  gdzieś, albo się nią wymieniamy i gdzieś wychodzimy pojedynczo.
Przyznam szczerze, że już nie mam pomysłu co z nią zrobić.
Może jest ktoś kto miał podobny problem, może ktoś poradzi jakieś nowe metody bądź fachowców?
Czasami zaczynam myśleć, że to po prostu jakiś psychiatryczny defekt.
Psica jest poza tym ułożona, grzeczna, zna podstawowe komendy, nie ucieka, chodzi przy nodze bez smyczy, przy dzieciach anioł, żywa i wesoła niby idealny towarzysz. Niby.
Proszę Was o pomoc..
Końska Rewia Mody cz. X (2016)
autor: Marino dnia 21 października 2016 o 12:29
Moim zdaniem warto, mam dwa brillanty dura. Używam je, dzień w dzień od ponad roku. Wrzucam do pralki raz w tyg i dalej tyram. Po wyjęciu z pralki wyglądają jak nówki sztuki nie śmigane.  😍

Pozostałe czapraki jakie mam odeszły w zapomnienie.
PSY
autor: Marino dnia 21 września 2016 o 11:02
Dziewczyny takie śliczności szuka domu. Mam nadzieję, że modzi mnie nie pogonią. Tutaj więcej osób zagląda, może komuś wpadnie w oko i zdobędzie czyjeś serducho. Szczeniak trafił do miejskiego przytułku w PGK w Lidzbarku Warmińskim pod Olsztynem. Został porzucony w lesie w kartonie. Informacje dotyczące adopcji pod nr telefonu 897678450.
Zwierzaki do adopcji
autor: Marino dnia 21 września 2016 o 10:58
Śliczny szczeniak szuka domu! piesek trafił do miejskiego przytułku w PGK ( Lidzbark Warmiński pod Olsztynem) dwa tygodnie temu. Został porzucony w lesie w kartonie. Informacje dotyczące adopcji pod nr telefonu 897678450
Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.
autor: Marino dnia 30 lipca 2015 o 10:27
Voltopiry, czy to dobry kierunek treningu?
Siwy koń nazywa się Goliat i kupiłam go w lutym br.  Próbujemy swoich sił w ujeżdżeniu. Jezdność od lutego poprawiła się diametralnie, mamy pomoc z ziemi. Jednak jestem ciekawa Waszej opinii.
Pozdrawiam 🙂
szkolenia, kursy
autor: Marino dnia 06 maja 2015 o 07:12
KLUB JEŹDZIECKI U ROBSONÓW- KONSULTACJE UJEŻDŻENIOWE Z MARCINEM WOLDAŃSKIM

9 maja planowane są konsultacje dosiadowe, ujeżdżeniowe dwudniowe z Marcinem Woldańskim.
Wychowanek Pani Anny Bienias, osoba prężnie rozwijająca swoje jeździectwo jak i jeździectwo a w szczególności dyscyplinę ujeżdżenia w Polsce. Powołany przez Panią Marię Pilichowską do Komisji Ujeżdżenia PZJ.

Byłyby to konsultacje cyklicznie powtarzające się raz w miesiącu. Na konsultacje zapraszamy jeźdźców na każdym poziomie zaawansowania, na własnych koniach. (skoczków też zapraszamy😉

Konsultacje odbędą się w OŚRODKU EKWADOR-ROBSON

Koszt zawiera dwa 60 minutowe treningi, możliwość obserwowania treningów innych uczestników, boks dla konia, wieczorne omówienie treningów, składkę na dojazd oraz nocleg trenera.
Słuchacze mile widziani, wstęp wolny
Możliwe jest także szkolenie w wersji jednodniowej!

CENNIK
Trening jednorazowy z własnym koniem – 120zł
Dwa treningi z własnym koniem- 240zł
Pakiet FULL- dwa treningi, nagrywanie treningu i wieczorne omówienie, wynajęcie boksu i składka na nocleg dla trenera- 280zł
Trening na wypożyczonym koniu z JKS u Robsonów- 140zł
Słuchacze wstęp wolny 🙂
Kontakt: Ola Kurp- 604 092 147 Gabriela Pyzak- 692 922 875

https://www.facebook.com/events/937188593024821/
Olsztyńscy voltowicze
autor: Marino dnia 06 maja 2015 o 07:10
Witam Olsztyniaków.
Czy ktoś byłby chętny na treningi-konsultacje z Marcinem Woldańskim(Wychowanek Pani Anny Bienias, osoba prężnie rozwijająca swoje jeździectwo jak i jeździectwo a w szczególności dyscyplinę ujeżdżenia w Polsce. Powołany przez Panią Marię Pilichowską do Komisji Ujeżdżenia PZJ.), treningi odbędą się u Robsonów.  Gdyby ktoś były zainteresowany to zapraszam po więcej informacji na priv🙂
pensjonaty w okolicach trójmiasta
autor: Marino dnia 01 grudnia 2014 o 21:05
Rozglądam się za pensjonatem dla konia w pobliżu Gdańska, może ktoś zechciałby odpowiedzieć na moje pytania. Są wolne boksy w Owczarni? Ile kosztuje pensjonat w Koń-aku i w Otominie? I czy są tam wolne miejsca?
z góry dziękuje życzliwej duszy  :kwiatek:
Do podlasian STAJNIE, PENSJONATY, WECI
autor: Marino dnia 29 listopada 2014 o 12:10
Poszukuje sprawdzonego weterynarza, który wykonuje zabiegi kastracji ogierów. Koń stoi obecnie w stajni w pobliżu Grajewa. Polecicie mi kogoś? 👀
Jakich kosztów mogę się spodziewać?
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: Marino dnia 19 stycznia 2011 o 22:12
Młodziak z mojego linka 2 lata to będzie miał, ale w czerwcu... :/ Tak wynika z notek.
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: Marino dnia 19 stycznia 2011 o 14:56
Nie za młody ten zwierzak na takie "treningi"? :/

http://www.photoblog.pl/nebcia19/83790113/buzka.html
In memoriam
autor: Marino dnia 16 listopada 2010 o 11:52
Co do Rabiatosa to nic mi więcej nie wiadomo, oprócz tego że padł ponad rok temu.
In memoriam
autor: Marino dnia 04 listopada 2010 o 19:42
Rabiatos Z [*]
🙁
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Marino dnia 21 stycznia 2010 o 22:30
Dzięki 🙂 myślałam, że wiem a tu jednak nic nie wiem. 🙂
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Marino dnia 21 stycznia 2010 o 22:24
Kukurydziana. Tylko czy śruta nie jest w jakiś sposób zubożała? Zawsze mi się kojarzyło, że to taki ochłapy po zbożu czy innych roślinach. Czyli jednak żyłam w błędzie  🤔
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Marino dnia 21 stycznia 2010 o 22:12
Ostatnio gadałam z znajomą o paszach dla koni. Dziewczyna powiedziała że w jej stajni konie sie karmi śrutą, więc źle im nie jest. Pytanie czy aby na pewno? Pierwszy raz się z śrutą spotykam, jako paszą dla koni. Co ona ma w sobie wartościowego?  Czy cokolwiek ma? Włosy mi stanęły dęba, ale może nie prawidłowo... Jeśli jednak się nie mylę to jakie mogą być konsekwencje?
ogier CORDE STAR
autor: Marino dnia 17 kwietnia 2009 o 11:29
A co Ty martyna znasz wszystkie konie z warmii? 😲
Cordek-  charakterne stworzenie ale z sercem, nie lubi innych koni 😀 Trzeba sobie u niego zaskarbić zaufanie..