dominika_

Konto zarejstrowane: 28 lutego 2009

Najnowsze posty użytkownika:

Śląsk
autor: dominika_ dnia 27 marca 2009 o 18:14
Mam do Was takie pytanie z racji tego,ze wybieram sie pewnie na Slaska Akademie Medyczna na studia,a w przyszlym tygodniu sa dni otwarte musze sie dotransportowac jakos z mojego Krakowa do Bytomia.
Wiem,ze do Katowic,dojade pociagiem,ale co potem?
Jakis autobus,bus?Bede wdzieczna za pomoc  :kwiatek:
Anonimowi Zakupoholicy
autor: dominika_ dnia 19 marca 2009 o 10:18
A gdzie so te "pierogi",o ktorych mowila Sznurka?
Bo szukam,szukam i nie moge znalezc  😀iabeł:
kara za nie oddanie książki
autor: dominika_ dnia 19 marca 2009 o 10:16
Lutien,to faktycznie Ci sie udalo 😉
Mnie tez kiedys zdarzylo sie zaplacic,cos ok 60 zl,a wcale nie przetrzymywalam bardzo dlugo.
Natomiast,mojej kolezanki,kolega ostatnio zaplacil na uczelni,kare ponad 2000  😲
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: dominika_ dnia 19 marca 2009 o 10:13
Mnie najbardziej wkurzaja,rozpuszczone przez rodzicow dzieci,posiadajace wlasne konie.
Wchodze kiedys do jednej ze sportowych stajni i pytam dziewczynek,gdzie sa konie rekreacyjne,na to jedna z nich"eee...rekreacja.."popatrzyla na mnie takim wzrokiem,ze az mi sie odechcialo... 🤔

Jeszcze jedna taka sytuacja,gdzie dziewczynka miala swojego konia,mimo to codziennie jezdzila w rekreacji-na tamtym koniu jezdzila trenerka.
Pewnego razu pytam jej,ze zwyklej ciekawosci,czy nie lepiej byloby zaczac na swoim rumaku,ona mi na to"Po co mam jezdzic,na swoim,skoro moge tez na innych.Tak sie sklada,ze mnie NA TO STAC"  😲

I to nie jest kwestia mojej zazdrosci,czy zawisci(moi rodzice,ktorych na konia stac,powiedzieli,ze kon to ograniczenie zyciowe i sami mnie w to nie wpakuja i konia bede miec jak sama sobie go kupie,chociaz to moje najwieksze marzenie,ale musialam sie niestety z tym pogodzic),tylko myslenie tych rozpieszczonych bachorow,ktore reki do tego,zeby miec pieniadze nie przylozyly,ale ONE MAJA KASE.
Wiem,ze to nie jest do konca na temat,jednak,mialam stycznosc z wieloma bagatymi dziecmi,a TAKIE,zdarzylo mi sie ujrzec tylko w swiecie jezdzieckim,dlatego musialam to poruszyc.
Nie tylko fotografowane, także rysowane... cz.III
autor: dominika_ dnia 16 marca 2009 o 22:54
kasska,a z czego on byl pierwotnie zrobiony?
A teraz sama go tak po prostu odlalas? 👀
Moze glupie pytnia,ale kompletnie sie na tym nie znam  😉
Jest sliczny i ta prezycja.Gratuluje  😉
Zabawa w skojarzenia
autor: dominika_ dnia 16 marca 2009 o 22:42
rasizm
Zabawa w skojarzenia
autor: dominika_ dnia 16 marca 2009 o 11:38
stres
Co byście chcieli w życiu robić?
autor: dominika_ dnia 15 marca 2009 o 22:32
Strzyga,miedzy adwokatem,a notariuszem jest wlasnie TA roznica  😉
Notariuszem ciezej  🤔wirek:
Anonimowi Zakupoholicy
autor: dominika_ dnia 15 marca 2009 o 20:56
Scottie,tak z H&M  😉
Kupilam je niedawno,chodzilam sobie ot,tak po domu i chodzi mi sie w nich bardzo fajnie.
Generalnie z balerinami mam problem,bo mialam kilka par takich,ze nogi do krwi poobcierane,do tego stopnia,ze do domu dochodzilam na bosaka 😤
I wlasnie to bylo najgorsze,ze kilka godzin bylo ok i nagle zonk.
A wlasnie z H&M,akurat wszystkie,ktore mam sa przewygodne,wiec mysle,ze te rowniez sie sprawdza.
KOCHAM KINO :)
autor: dominika_ dnia 15 marca 2009 o 15:02
W piatek bylam na "Slumdog.Milioner z ulicy."Bardzo mi sie podobalo,moim zdaniem rewelacyjny pomysl i przede wszyskim swietnie zrobiony.Piekne zdjecia i super muzyka.Polecam.

Dzisiaj natomiast,zaczelam ogladac w necie"Oszukana" i szczerze mowiac po godzinie ogladania stwierdzam,ze masakra,musialam zrobic sobie przerwe  😉
Ale co kto lubi,sprobuje ogladnac do konca to sie obiektywnie wypowiem.
Anonimowi Zakupoholicy
autor: dominika_ dnia 15 marca 2009 o 12:14
😉
Kiedyś Ranne Ptaszki, Nocne Marki czyli jak mija wam dzień
autor: dominika_ dnia 14 marca 2009 o 18:36
martyna wspolczuje Ci z calego serca.Wiem co czujesz,w lecie mialam wyrwana doslownie skore,bo spadajac,jakos niefortunnie zahaczylam o wodze,w efekcie tydzien wylam z bolu  😤
Zdejmowanie toczka do zdjęcia
autor: dominika_ dnia 14 marca 2009 o 11:32
Mnie nawet nigdy nie przyszlo do glowy,zeby do zdjecia sciagac kask  😎
Uwazam,ze akurat jezdzieckie kaski sa na tyle estetyczne,ze nie ma potrzeby.
Co innego narciarskie,ten akurat,zdarza mi sie sciagac  🤣
Kiedyś Ranne Ptaszki, Nocne Marki czyli jak mija wam dzień
autor: dominika_ dnia 14 marca 2009 o 08:12
Wiem,bo rano trzeba wstac i sie uczyc  😤
Kiedyś Ranne Ptaszki, Nocne Marki czyli jak mija wam dzień
autor: dominika_ dnia 14 marca 2009 o 02:03
Ja wlasnie wrocilam z imprezy(nie bylam od Sylwestra  :mad🙂 i nie czuje nog  😉
Wytanczylam sie za wszystkie czasy  😜
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: dominika_ dnia 13 marca 2009 o 01:08
Dworcika,witaj w klubie nian  😉
Wybór kierunku studiów
autor: dominika_ dnia 12 marca 2009 o 20:25
O kurcze,naprawde?
Wydawalo mi sie,ze na badz ile,to przepraszam w takim razie  😉
Wybór kierunku studiów
autor: dominika_ dnia 12 marca 2009 o 20:00
Sigma,na ile chcesz,tylko za kazdy kierunek pobierane sa oplaty(w zaleznosci od uczelni).
diety i ćwiczenia czyli w zdrowym ciele zdrowy duch
autor: dominika_ dnia 12 marca 2009 o 18:28
Querido,musisz niestety liczyc,ze pewnie jakies 2 kg wroca,bo czesc,ktora Ci spadla to z pewnoscia woda.
Niestety,w tak krotkim czasie tkanka tluszczowa sie nie spala,a szkoda  😤
Powinnas zaczac wiecej jesc stopniowo,bo podejrzewam,ze jak jadlas bardzo niewiele,przez te migdalki,metabolizm sie zwolnil.
Perfumy
autor: dominika_ dnia 12 marca 2009 o 14:54
Ja od lat uzywam mojego ukochanego Davidoffa Cool Water,ale ostatnio zastanawiam sie nad czyms jeszcze,bo ile mozna uzywac tych samych perfum 🙂
Co byście chcieli w życiu robić?
autor: dominika_ dnia 12 marca 2009 o 09:17
Osobiscie strasznie mnie denerwuje,jak ktos uwaza,ze bez znajomosci jest na straconej pozycji.

Moi rodzice sa prawnikami,znam sytuacje od podszewki i prawda jest taka,ze jesli czlowiek jest pracowity i ma ambicje zadne znajomosci nie sa potrzebne.
Wszystko jest dla ludzi,wiec nie wiem,dlaczego chodzi po swiecie,tak idiotyczna opinia.

Co byście chcieli w życiu robić?
autor: dominika_ dnia 10 marca 2009 o 23:23
asior, nie napisalam,TYLKO,dzieki lapowkom,ale zdarza sie.

A to do mnie bylo kierowane?Odnosnie tego zainteresowania,ile zarabiaja?

Powiem tak,chcialam byc przez dluzszy okres czasu lekarzem,dlatego sie tym interesowalam i interesuje.
Nie rozumiem skad to oburzenie.

I dokladnie sie z Toba zgadzam,ze z to ile musieli przejc,jak ciezka i odpowiedzialna maja prace,powinni zarabiac o niebo lepiej.
I dlatego w koncu nie zdecydowalam sie na medycyne,bo chce normalnie zyc,miec czas na rodzine,hobby,a nie harowac cale zycie,jak wół,bo wydaje mi sie,ze nie o to w tym wszystkim chodzi.
Nic mi nie wychodzi!!! czyli dla "zdołowanych"
autor: dominika_ dnia 10 marca 2009 o 00:24
Seksta niby chlop to blachy problem,ale jak popatrze na te pol roku wstecz,ktore powinnam przeznaczyc na nauke,a ja kompletnie to olalam wpatrzona jak sroka w gnat w faceta,ktoremu chodzilo tylko o seks i mozliwe,ze nie dostane sie przez to na kierunek,na ktory chce isc(poprawiam mature),to poprostu chce mi sie wyc  😕

Czuje sie strasznie,jeszcze jak mi ten dran,mowi,ze w koncu sie zakochal(w trakcie naszego,niby zwiazku) i towarzyszy mu uczucie,ktorego nie zaznal od dlugiego czasu.

Zaraz oszaleje!

A do mojej poprawy matury 2 miesiace,musze zdac biologie na 90 proc,a jeszcze nic nie umiem  😕
Chyba sie zatracilam kompletnie  🤔
Nasze dziwactwa ;)
autor: dominika_ dnia 09 marca 2009 o 20:55
przypomnialo mi sie jeszcze:

nie jem duzo rzeczy bo po prostu nie pasuje mi ich nazwa


tzn? 😎moze jakies przyklady?  😎
Nic mi nie wychodzi!!! czyli dla "zdołowanych"
autor: dominika_ dnia 08 marca 2009 o 18:18
Nienawidze facetow,nienawidze facetow,nienawidze facetow !!

Gillian lacze sie w cierpieniu,moj byly,polazl sobie do jakies maniury i wsio.
Mam od kilku dni scisniety zoladek,i nie wiem co ze soba zrobic.
Na niczym nie moge sie skupic.
Nie wiem co sie ze mna dzieje,niby wzystko jest ok,jakos sobie to w glowie wytlumaczylam,ale jest beznadziejnie ;/

Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: dominika_ dnia 08 marca 2009 o 14:25
Ostatnio slyszalam,pewnie Strucelka bedziesz wiedziec,ze cos pozmienialo sie  w Nielepicach?To prawda?
A gdzie teraz stacjonujesz,ze swoimi?
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: dominika_ dnia 08 marca 2009 o 11:39
Solina,a skad wiesz,o tych rzeczach niezgodnych z prawem?Nie sadze,zeby tak bylo.

Mam wrazenie ze stajniami w Krakowie i najblizszych okolicach jest odwieczny problem.
Tzn nie patrzac na pieniadze,majac swojego konia,faktycznie mozna cos wykombinowac,ale w innym wypadku jest naprawde problem.

Bardzo mi brakuje mozliwosci pojezdzenia w dobrej rekreacji,bo o treningach nie wspomne,gdzie instruktor sie nami interesuje,jest dobra infrastruktura,a rownoczesnie nie ma 10 koni na ujezdzalni.
Czy naprawde wymagam tak duzo.
Ze wszystkich krakowskich stajni,a mialam przyjemnosc jezdzic w praktycznie kazdej,najbardziej chyba podobalo mi sie podejscie i ogolna atmosfera w stajence w Opatkowicach,gdzie wszyscy sie staraja,aby bylo jak najlepiej,a rownoczesnie nie doja z klienta,jak najwiecej kasy.
To takie moje osobiste odczucia.
Nasze dziwactwa ;)
autor: dominika_ dnia 08 marca 2009 o 11:00
Dla mnie lozko(niestety) jest meblem nr 1.
Korzystam w nim z komputera,jem(niezawsze oczywiscie 🙂 ),ucze sie,czytam...robie doslownie wszystko,jeszcze najlepiej przykryta koldra..Niechlustwo na maksa,ale ja to uwielbiam.

Musze miec zamkniete drzwi do pokoju,inaczej jest przerabane,nie jestem w stanie nic zrobic,zasnac itp.

Spie w skarpetkach 🙂

Lubie rozowe rzeczy,ale w dzisiejszych czasach,to chyba nie dziwactwo  😎

Sesja/Studia i t d ;)
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 23:02
asior,a co studiujesz?
Co byście chcieli w życiu robić?
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 22:56
pokemon,nie wiem co mialas na mysli,mowiac o klotniach,ja zaobserwowalam,ze bardzo duza kasa,bierze sie z olbrzymiego wkladu pracy,a tym samym z braku przebywania w domu,co niestety prawie zawsze doprowadza do rozpadu wszelkich zwiazkow,malzenstw.

Jednak powiedzenie,"pieniadze szczescia nie daja" jest w dzisiajszych czasach bujda.
Jedynie pieniadze dadza swiety spokoj i niezaleznosc.
Co byście chcieli w życiu robić?
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 22:01
Gillian,wiesz co ale ja nie sadze,czy wszyscy lekrze faktycznie tak swietnie zarabiaja,
Mm przyklad pierwszy z brzegu,mama mojej kolezanki,ktora zarabia w szpitalu 1200 zl plus kasa z dyzury.
I tak mysle,ze byla dobra,poniewaz zalapala sie na prace w szpitalu,mama kolezanki mowi,ze niestety tylko Ci lekarze ze szpitala wynosza kase,ktorzy biora lapowki.
Co innego gdy ma sie wlasny gabinet.
Takze nie wiem,czy zawsze stwierdzenie"pokaz lekarzu co masz w garazu  😁",jest prawdziwe  😉
Bo osobiscie uwazam,ze po tym jak czlowiek tyra przez 6 lat na medycznej i potem zalozmy zarabia tyle co nauczyciel(bez wolnego) jest przegieciem.
Nie ujmujac nic naczycielom,bo to nie oni powinni dostawac mniej tylko lekarze wiecej.
Acha,a co do mojej mamy,to w sumie nie dopowiedzialam,zaczela sobie studiowac inny kierunek,ktory skonczyla,z ktorego moze miec kase pracujac w domu,nie bedac poza domem od switu do nocy.
I tego jej zazdroszcze,ze zawsze chciala skonczyc prawo,ktor skonczyla,ale potem miala ten wybor.

Kujka,gdybys od poczatku zycia slyszala,ze jest tylko kilka zawodow,a wszytskie inne to zlo,ambicja nie pozwolilaby myslec o czyms innym.
Przynajmniej ja do czasu tak mialam,zmienilo sie to,ale nie wiem,czy slusznie.

Chociaz sama uwazam,ze jak masz jakis plan-DOBRY plan na zycie,to bedziesz mial z czego zyc,tylko najgorsze jest,jak powtarza moja mama,myslec-"jakos to bedzie".
Wycinanie migdałków
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 13:54
Moze jedz przecierane owoce,zmiksowane zupy.
Wiem,ze to nie fatalne,ale chyba nic lepszego nie wymyslisz.
Oddawanie prywatnych koni "pod opiekę"
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 13:50
Ja opiekowala, sie fantasycznym ogierem malopolskim.
Wlasciciel przyjezdzal do niego okazyjnie w weekendy i mowil,ze ma u niego dozywocie.
Stal ponad 20 km ode mnie,strasznie duzo czasu mnie to kosztowalo i wyrzeczen(byl to czas przed matura  🤔wirek🙂,jednak stwierdzilam,ze najwyzej nie bede sie wysypiac,a to konski przyjaciel na dluzszy czas.
Nie pamietam,zebym kiedykolwiek zzyla sie w ten sposob z jakims koniem.
Po czym,dzien przed matura dostaje sms-a,ze kon zostal sprzedany,nawet bez zadnego,slowa wyjasnienia.
Nie powiem,jak sie wtedy poczulam,jednak nauczylo mnie to niemalego dystansu do ludzi w tych kwestiach.
Wycinanie migdałków
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 13:37
Przetwory mleczne moze dlatego nie,bo sa zrodlem bakterii.
Sprawy sercowe...
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 13:33
Mnie po pol roku rzucil chlopak,tzn(niby jakos tak manipulowal,ze razem do tego doszlismy,jednak mam inne odczucia),stwierdzajac,ze nie jestem w jego typie  😲
Pomijam fakt,ze czuje sie fatalnie,to jeszcze tak zrazilam sie do facetow,ze szok.
Nastepnego potencjalnego kandydata,chyba bede musiala na 10 strone przegladnac  😁
Wycinanie migdałków
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 13:26
Mysle,ze byla to kwesia,ze zimno lagodzi obrzek,bo nie widze innego powodu.

A faktycznie dzieciaki duzo lagodniej przechodza wycinanie migdalkow,wypisywane byly juz w tym samym dniu.
Nie wiem,czym to jest zwiazane,ale pewnie duzo szybciej sie regeneruja.
Nowy gadulec
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 13:23
Ja tez sobie zainstalowalam,jeszcze sciagnelam taka bajeranca skorke i mam wywalonego Garfielda,na pol ekranu  😁
Nie wiem jednak,czy tamto nie bylo lepsze,bo to ma tendencje do wieszania sie,co jest troche irytujace.
Co byście chcieli w życiu robić?
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 13:19
Ja osobiscie nie uwazam,zeby prawnicy czy lekarze byli niewartosciowymi ludzmi i w momencie kiedy ktos tutaj porownuje ich do ludzi po technikum,czy po zawodowce,moim zdaniem sie osmiesza.
Czemu sie umniejsza sie,trud i wielka prace,jaka wlozyli Ci ludzie,aby osiagnac to  co osiagneli?
Nie mowie,ze ludzie wyzszych klas wykazuja sie jakakolwiek moralnoscia,jednak sprawy osobiste w tym momencie stawiam na inny plan.
I mowie tutaj zupelnie obiektywnie.
Zawsze bronie ludzi ze srodowiska jezdzieckiego,szczegolnie do mojego taty,ktory jest bardzo sceptycznie nastawiony.Nie chce tutaj generalizowac,ale ogladnelam ostatnio relacje z jakis zawodow(notabene tata siedzial obok),wypowiadala sie,ktoras z naszych zawodniczek,to az zal bylo sluchac.
Niestety nic na jej obrone nie mialam.Ledwo umiala sie wypowiedziec.

Z drugiej strony nie uwazam,ze tylko prawo,medycyna i architektora,daja szczescie.
Wlasnie patrzac z boku,wydaje mi sie ze przecietni ludzie,ktorzy robia to co lubia, wioda duzo szczesliwsze zycie,niz Ci z wyscigu szczurow.

Wracajac,jeszcze do tematu,siedzenia w domu i braku ambicji.
Wiecie dlaczego Sznurka,zaczela sie smiac z niektorych niemich stwierdzen kierowanych w jej kierunku?
Bo to byl jej swiadomy wybor.
Skonczyla studia,miala mozliwosc,ale wybrala to.
Moja mama jest prawnikiem i pewnego dnia,stwierdzila,ze robi sobie przerwe i od jakis 2 lat zajmuje sie domem
W kazdym momencie moze wrocic do pracy,ale na razie jest jej z tym dobrze.
Nie widze w tym nic zlego,wrecz przeciwnie zazdroszcze jej,ze zycie jej sie tak ulozylo,ze ma taka mozliwosc.

A co do mojej osoby🙂
Tata od niemowlaka mial dla mnie upatrzone juz zawody:prawnik,lekarz,badz architekt.
I zawsze powtarzal mi,ze jesli nie skoncze,ktorego z tych kierunkow bede klepac biede,bede niespelniona itp.
W zeszlym roku tak sie potoczylo,ze nie poszlam na medycyne,wiec mialam isc w tym.
Jednak ten rok bardzo duzo mi dal.Moglam przemyslec wiele kwestii,wziac pod uwage wiele innych opcji zawodow,niz ta,ktora byla,przez lata wbijana mi do glowy medycyna.
Nie widze potrzeby harowac,od rana do wieczora i pakowac sie w to cale bagno.
Mam cel,miec rodzine,miec konia i byc szczesliwa.
Niestety tego,ze chce isc na dietetyke,tata jeszcze nie wie 🙂
Zabawa w skojarzenia
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 09:22
deszcz
Wycinanie migdałków
autor: dominika_ dnia 07 marca 2009 o 09:21
Podobno dobre po zabiegu sa LODY  😲
Gdy moj tata mial wycinane w zeszlym roku migdalki,wszystkie dzieci na odziale z lodami paradowaly  😉