Madness

Konto zarejstrowane: 01 marca 2009
Ostatnio online: 17 czerwca 2022 o 14:09


Najnowsze posty użytkownika:

Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 13 lutego 2020 o 10:23
sienka, Libella, tez tak uważam! Sama natura, dużo tulenia, mniej myślenia i analizowania 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lutego 2020 o 20:06
kenna, ja też Cię podziwiam! Kawał dobrej roboty, szacun. I za tą wypowiedź również, zgadzam się z nią.

Libella, kp to natura. Wyłącz myślenie o tym, przystawiaj dziecko tyle ile ono będzie chciało, czyli non stop 😀 Dużo bliskości. W razie problemów najpierw szukaj przyczyny (jak popularne wędzidełko), broń się przed zapychaniem dziecka gumą (smoczek) i dokarmianiem z butelki ze smoczkiem. I będzie super 🙂 A w razie w służę wirtualną radą  :kwiatek:
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lutego 2020 o 13:40
Młoda, tak tylko wtrącę Gabrysia jedno karmienie miała od 40 minut do godziny dwadzieścia. Spała max 60 minut i znowu karmiłam godzinę. - to raczej normalne, szczególnie w okresie pierwszych 3 miesięcy życia. Wcale nie musi oznaczać głodu. Ale nie chcę wracać do tego u Ciebie i rozdrapywać poczucia winy o którym piszesz. Ale chcę żeby młode mamy wiedziały, że to po prostu norma.

PS. spała 60 min? To i tak sukces 😀


zabeczka17, mi zależało na tym żeby napisać że takie zachowanie jest normalne. A zdanie jakie mam na temat kp na pewno jest bardzo krzywdzące dla matek, którym na tym polu coś nie wyszło, ale innym matkom może pomóc - i tylko o to mi chodziło 🙂 Żeby pomóc kolejnym, a nie rozdrapywać poczucia winy u innych 🙂

edit: poprawiłam literówkę
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lutego 2020 o 11:09
Laski, ok, napisałam tylko swoje zdanie 🙂 Na pewno nie znam wszystkich czynników, konkretnych przypadków czy wpływu choroby, więc nie chcę w tą dyskusję dalej brnąć.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lutego 2020 o 09:37
Dekster, będą lepsze i gorsze dni, wiadomo. Skoki rozwojowe, okresy spokoju. Ale generalnie to wszystko szybko mija, za szybko 🙂 Trzymam kciuki za Twoją cierpliwość 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lutego 2020 o 09:33
Młoda, jest wiele czynników które mogło to spowodować. Wady w budowie wędzidełka, nieprawidłowe przystawianie, przeszkadzacze (butelki, smoczki, nakładki). Byłaś pod opieką specjalistów, nie podważam ich kompetencji, ale ja np. trafiłam na CDL w szpitalu, która w 2 dobie życia dziecka powiedziała: 20 min jedna pierś, 20 min druga pierś i smoczek do buzi, z czym teraz z perspektywy czasu się nie zgadzam i uważam, że to zabija laktację.

W każdym razie ja uważam, że jeśli się nie popełni podstawowych błędów i prowadzi laktację od początku prawidłowo i w zgodzie z naturą to nie ma mowy o niewystarczającej ilości mleka 🙂

Dekster, będzie coraz gorzej 😀 Ale kiedyś minie 😀 Sorry :P
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lutego 2020 o 09:12
Młoda, tak tylko wtrącę Gabrysia jedno karmienie miała od 40 minut do godziny dwadzieścia. Spała max 60 minut i znowu karmiłam godzinę. - to raczej normalne, szczególnie w okresie pierwszych 3 miesięcy życia. Wcale nie musi oznaczać głodu. Ale nie chcę wracać do tego u Ciebie i rozdrapywać poczucia winy o którym piszesz. Ale chcę żeby młode mamy wiedziały, że to po prostu norma.

PS. spała 60 min? To i tak sukces 😀
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 29 listopada 2019 o 08:11
To u mnie w drugą stronę... postanowiłam wykorzystać urlop macierzyński aby wychować młodego psa 😀

Kaja raczkuje, a 3 m-czny szczeniak traktuje ją nadzwyczaj delikatnie 🙂 Będą razem dorastać i cieszę się że będę mogła to obserwować. Widać, że stworzą super team. Ze starszakiem już nie obchodzi się tak delikatnie, ale starsza sama ją zaczepia i bawią się, szaleją 🙂

Jest tylko dużo sprzątania żeby utrzymać podłogi w czystości, to jedyny minus.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 23 września 2019 o 11:49
zabeczka17, musisz wiedzieć, że jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka 🙂 Jesteś jej całym światem teraz, tulcie się i cycajcie, bo ona teraz tylko tego potrzebuje. Pilnuj tylko wskaźników skutecznego karmienia piersią i jeśli coś jest nie tak to po pierwsze trzeba wykluczyć zbyt krótkie wędzidełko, a po drugie poczytać nt. laktacji, butelek, smoczków itd. Polecam artykuły pisane przez Hafiję, portal mleczne wsparcie oraz grupy pro kp na FB. Głowa do góry 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 22 września 2019 o 21:12
dea, no właśnie.. Albo jest przyjazny kp szpital, w którym personel pomaga zamiast przeszkadzać, albo ma się już odpowiednią wiedzę i nastawienie i wtedy nawet szpital który przeszkadza nie jest w stanie nic popsuć. Bardzo dużo zależy od personelu, szczególnie przy pierwszym dziecku, gdzie młoda mama jest zagubiona w nowej sytuacji 🙁
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 19 września 2019 o 08:21
kot, ale extra! Super! Gratulacje 🙂

zabeczka17, dzielna dziewczyna, gratulacje 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 01 września 2019 o 07:16
zabeczka17, ponoć w ciąży nie wypadają, a potem wypadają te wszystkie które miały wypaść w czasie ciąży 🙂 U mnie lecą garściami, ale nie przejmuję się. Jest to tylko męczące jak wszędzie są moje włosy, w palcach dziecka, na ubraniach, na podłodze..
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 12 sierpnia 2019 o 07:20
Horsiaa, to zależy 🙂 Jak karmisz? Wyłącznie piersią? Jak jego przyrosty? W porządku? Jeśli odpowiedzi na te pytania to "tak" to po 6 tyg. ponoć już nie trzeba budzić dziecka do jedzenia, jeśli przyrosty są prawidłowe i Twoje piersi też dają radę podczas takiej długiej przerwy. Ja bym się tylko cieszyła i spała bo to minie 😉 U mnie już minęło, a córa też spała po 7-8 godzin w tym tygodniu, w którym jest Twój synek 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 30 lipca 2019 o 12:59
kenna, podpisuję się pod tym co napisałaś, sama szukałam kiedyś takiego wsparcia i otrzymawszy taki wpis to bym Cię ozłociła 🙂 

A od siebie dodam, że mleko jest w głowie, walcz Kaarina, czytaj Hafiję, mleczne wsparcie, edukuj się w tym temacie.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 20 lipca 2019 o 07:35
ash, też się spodziewałam gorszych dni, ale powiem Ci że takie jeszcze nie nadeszły. Nadal starsza zakochana w siostrze, ciągle ją przytula, dogląda. Bardzo mi pomaga 🙂 Np. koszę trawę, Kaja leży w wózku ale przez hałas nie słyszę czy płacze - to Karolina sama do mnie przybiega mówiąc, że mam już iść do niej. W ogóle dużo się z nią bawi, podaje jej zabawki, smoczka, mówi do niej, śpiewa jej. Jestem zachwycona 🙂 Jak raz pojechała do babci na cały dzień to mi jej brakowało, nie miał się kto Kają zająć 😀 Także życzę Ci tego samego  :kwiatek:

Kaarina, jesteś pod opieką, będzie dobrze 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 17 lipca 2019 o 07:49
ash, super! Gratuluję!! 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 14 lipca 2019 o 20:47
Horsiaa, zdrówka dla malucha, będzie dobrze!
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lipca 2019 o 14:35
Bizon, to zaraź męża swoją determinacją i powiedz mu, że ma Cię wspierać a nie wróżyć "brak pokarmu", lub przewidywać jakieś katastrofy...

Co do butelek to Ci nie doradzę, bo ja uważam że nie ma sensownej (co oznacza dla mnie takiej, która nie zaburzy karmienia piersią), ale to moje zdanie i są kobiety, które mówią, że bez problemu to łączą/łączyły. Ja jednak bym się bała 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 lipca 2019 o 14:18
Bizon, jeśli jesteś nastawiona na karmienie piersią, to wszystkie rzeczy jakie wymieniłaś nie będą Ci potrzebne. A jeśli już będziesz cokolwiek potrzebować to w każdej chwili można kupić. A mając w domu całą wyprawkę potrzebną do karmienia mm "na wszelki wypadek" - to tylko kusi w momencie zwątpienia w swoje piersi 😉
własna przydomowa stajnia
autor: Madness dnia 02 lipca 2019 o 08:56
Reyline, skąd dokładniej jesteś? U mnie popadało, ale to chyba kropla w morzu potrzeb 🙂 Bory Stobrawskie.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 25 czerwca 2019 o 08:09
Horsiaa, za chwilę minie, przyzwyczai się do nowego chwytu, ranka się zagoi. U siostry było to samo i wyszli szybciutko na prostą 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 24 czerwca 2019 o 21:45
Horsiaa, dobrze wyczułam z tym wędzidełkiem 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 19 czerwca 2019 o 20:45
Dzięki za Wasze komentarze, mam nadzieję że chłopak ruszy. Siostra ma mieć bilans dwulatka, ciekawe co lekarz powie.

Horsiaa, gratulacje 🙂😉 Jak rozdarciuch to sprawdźcie wędzidełko, może ma kłopot ze ssaniem 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 18 czerwca 2019 o 11:25
Horsiaa, Trzymam kciuki!

Dziewczyny, co myślicie o przypadku mojego siostrzeńca  - dzieciak ma równo 2 lata i nie mówi nic. Tym bym się jeszcze nie przejmowała, ale on nie wydaje w ogóle żadnych dźwięków, nie naśladuje, no nic. Jedyny dźwięk jaki wydaje to krzyk i płacz. No i jeszcze na wszystko co chce to stęka "e-e". Wszystko słyszy i rozumie co się do niego mówi. Ale ta mowa.. To już więcej moja 2-miesięczna córka gaworzy niż on 🙂  Ma jeszcze czas?
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 31 maja 2019 o 18:11
No ja sama nie wiem jak to ogarniam 🙂 Łatwo nie jest. Najgorsze są chwilę jak np. Kaja leży przy piersi i usypia, ja mam wizję że za chwilę ja odłożę i odzyskam wolność, a Karolina zaczyna głośno krzyczeć że ona musi do wc teraz i natychmiast 🙂 A muszę jej w tym jeszcze pomagać. I tym samym moja wizja sie rozmywa 🙂 Albo w nocy - Kaja budzi się na jedzenie, potem zasypia, ja też i zasnę na te 30 minut, po czym z drugiego pokoju Karolina mnie woła, bo coś się jej śniło lub też do wc chce iść 🙂 Więc znowu się rozbudzam, ogarniam Karolinę, zasypiam... I Kaja się budzi 😉
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 31 maja 2019 o 10:09
nerechta, tak, starsza w domu, wcześniej pod opieką dziadków, a od mojego l4 (od stycznia) codziennie ze mną... 😀 No bywa różnie, sama nie wiem jak to ogarniam. Jeszcze starsza zrobiła się taka hmmm nachalna w stosunku do młodszej siostry. Ciągle ją przytula, mizia, głaszcze, no kocha ją na zabój i w tym jest problem, bo za mocno, za dużo, aż zęby z miłości zaciska jak ją dotyka. Ciąglę muszę jej pilnować, bo się zapędza, szarpie rączkę małej coraz mocniej, kładzie się na niej, uciska. Nie wiem jak reagować, bo nie chcę zabijać ich uczucia 😉 ale nie chcę też żeby Kaja z tego powodu cierpiała 🙁

A co do moich odczuć - jest duużo spokojniej. Wiedziałam co mnie czeka, nie jestem więc w szoku że dziecko na mnie wisi 😉 Bo kiedyś myślałam że niemowlaki to tylko jedzą i śpią same w łożeczku po 3h 🙂 No i może przez to Kaja jest spokojniejsza, wydaje mi się że mniej płacze niż Karolina, dużo "zajmuje się sobą", tj. poleży sobie, popatrzy, pouśmiecha się. Z Karoliną to pamiętam tylko chodzenie, bujanie, płacz i cycek 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 30 maja 2019 o 12:52
nerechta, ja to się nie mogę doczekać września aż moja starsza pójdzie do przedszkola... Zdrówka dla Igi!
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 26 maja 2019 o 19:35
noraka, kichać? A wyobraź sobie że ja byłam przeziębiona i kaszel to dopiero było wyzwanie 🙂 A szczególnie takie ataki nocnego kaszlu 🙂

A tak serio Dekster, nie jest tak źle, faktycznie im szybciej zaczyniesz się ruszać tym lepiej 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 10 maja 2019 o 13:46
Madźź, super, gratuluję 🙂

I dla nowych ciężarówek również gratulacje 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 11 kwietnia 2019 o 20:51
Dzięki za gratulacje 🙂 Wróciłyśmy już do domu i jestem póki co zagubiona w nowej sytuacji. Muszę sobie teraz wszystko poukładać na nowo 🙂 Starsza zafascynowana siostrą, ale i trochę zazdrosna. Mam nadzieję że z czasem wszystko będzie prostsze 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 06 kwietnia 2019 o 17:05
Dzięki że pytacie 🙂 Niestety leżałam na patologii czekając na akcję. Nie chcieli mi nic podawać na wywołanie bo stan po cc i straszyli wagą dziecka (4100). Ruszylo w środę w nocy, ale powoli i mozolnie, cała czwartkowa noc już regularne skurcze i porodówka ale nic się nie rozkręcało. W piątek raniutko podłączyli jednak oksytocynę, ale ona również nie rozkręciła akcji. Powiedzieli że nie będą mojej ciętej macicy męczyć z takimi skurczami, gdzie rozwarcie ciągle na 1 cm, szyjka bez zmian, po raz kolejny zaproponowali cc. Nie wiem czy to już te skurcze, czy zmeczenie, czy tęsknota za starszakiem czy znużenie już tym czekaniem (10 dni po terminie) czy już właśnie strach o młodsze dziecko że to trwa, tyle dni po tp a ona dalej w brzuchu... Może po prostu wszystko na raz. Zgodziłam się i powitaliśmy wczoraj na świecie Kaję. Oszacowana prawie idealnie, 4170, zdrowa i to najważniejsze 🙂

I teraz tylko czekać na wyjście że szpitala bo starszej nie widziałam już prawie tydzień!!
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 31 marca 2019 o 21:54
Dzionka, oby! Dziękuję🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 31 marca 2019 o 21:33
Dużo zdrowia dla Waszych dzieci dziewczyny.

Lotnaa, jedno wielkie nic, jutro stawiam się do szpitala 🙁 🙁
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 25 marca 2019 o 21:42
Lotnaa, średnio, męczą mnie przepowiadacze, niektóre są bolesne ale nic się nie chce rozkręcić 🙁 A ja tak bardzo nie chce iść do szpitala i kłaść się i tam czekać na to co i kiedy że mną zrobią. Poza tym brzuch ciąży, dzidzia po pęcherzu mnie kopie, nie jest różowo 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 25 marca 2019 o 19:59
Teraz marzę żeby wreszcie zachciało się wyjść panience 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 25 marca 2019 o 17:15
[quote author=Madźź link=topic=74.msg2855420#msg2855420 date=1553523040]
U mnie leci 34 tc. więc chyba jako pierwsza w kolejce do rozpakowania  👀
[/quote]

Chyba nie 😁
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 20 marca 2019 o 13:57
zabeczka17, gratulację. Życzę Ci żeby teraz było już tylko z górki 🙂

A ja chciałam się z Wami podzielić taką refleksją (chociaż na pewno większość z Was ją zna, tylko dla matek noworodków i małych niemowląt to abstrakcja)... czas tak szybko mija! Pamiętam jak płakałam na samym początku jak Karola się urodziła, jak nie wiedziałam o co jej chodzi, czemu ona tyle płacze i czemu jest ciągle na rękach i na piersi. Pamiętam jak się modliłam o to by ona miała już 3 lata i powiedziała o co jej chodzi. I co? I ma 3 lata, a ja nie wiem kiedy się to stało. A wtedy jak o tym marzyłam to myślałam - 3 lata, kiedy to będzie i jak ja wytrzymam! No i co, minęło.. 🙂

edit: te kolory na twarzy to jej makijaż, który sama sobie zrobiła moimi cieniami 😉
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 16 marca 2019 o 07:03
Cenciakos, gratulacje!! 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 13 lutego 2019 o 08:31
nerechta, gratulacje!!
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 03 stycznia 2019 o 10:44
maleństwo, jeszcze Cenciakos z takim terminem jak ja z tego co pamiętam.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 02 stycznia 2019 o 19:39
bobek, gratuluję! Super data i super imię 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 23 listopada 2018 o 12:29
majek, pamiętam jak moja córka była naleśnikiem to płakałam patrząc przez okno jak mąż oporządza konie i że ja też chciałabym iść na chwilę a nie mogłam dziecka odłożyć lub przekazać mężowi żebyśmy się zamienili bo zaraz był ryk (ryk małej, nie męża🙂😉. Ale to faktycznie mija bardzo szybko, ja już mogę w zasadzie wszystko. Ale wtedy było to dla mnie abstrakcją. I tylko ta myśl, że właśnie to wszystko szybko mija trzyma mnie teraz przed powtórką, bo wiem że będzie ciężko ale tylko chwilowo 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 09 listopada 2018 o 13:03
mundialowa, czyli wg teściowej im grubsze tym lepsze 🙁 Jak to maleństwo napisała "tuczenie gęsi"... Nie przejmuj się, rób swoje.

maleństwo, cóż za skromność :P
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 09 listopada 2018 o 12:41
maleństwo, tak, mam Karolinę i wiem że brzmi mega podobnie, to jest jedyny powód dlaczego się jeszcze waham 🙁 Z drugiej strony to może być też traktowane jako plus, że dwie siostry i podobne imiona, czyli coś  w stylu jednakowo ubieranych bliźniaków lub Bolka i Lolka 😀 Sama nie wiem. Szkoda ze nie można poczekać aż dziecko samo sobie imię wybierze, moja Karolina mówi na siebie Kika np. 😉
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 09 listopada 2018 o 11:29
maleństwo, bardzo ekonomicznie w moim przypadku, termin ten sam prawie co przy pierwszej więc wszystkie ciuchy sezonowe już są 😀 Ale problem z imieniem... Dwie opcje póki co do wyboru to Kaja i Kalina, czyli idę w Twoim kierunku w obu przypadkach 😀
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 09 listopada 2018 o 09:55
gunia92, ja nawet nie pomyślałam o tym że mogłabym wyjść sama na 2-3 godziny jak moja córka była w wieku Twojej 😀

Może nie wywołana ale się pochwalę, że u mnie będzie druga córka (jeśli jej nic nie wyrośnie do porodu 😀)
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 23 października 2018 o 08:34
Nie mogę teraz znaleźć gdzie, ale czytałam też ostatnio, że bardzo często dziecko najedzone na piersi wypija później butlę mm. Jak znajdę to podrzucę.


Bo to z butli samo leci, zalewa dziecko, które automatem zasypia żeby móc strawić taką ilość 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 22 października 2018 o 13:40
Lotnaa, jak przez mgłę pamiętam, że moja też tak spała 🙂 I już się boję powtórki... Może niech posiedzi w brzuchu do ukończenia 2 lat 😀

Scottie, najlepsze przystawianie dziecka, dodatkowo praca laktatorem. Poczytaj: klik 1, klik 2, klik 3.

Młoda, gratulacje! 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 18 października 2018 o 15:08
Kahlan, jasne, zawsze trzeba mieć zdrowy rozsądek. I ja go miałam jak w 2 dobie otrzymałam od CDL w szpitalu radę na bolące sutki: dać dziecko 20 min na 1 pierś, 20 min na drugą i wsadzić smoczek 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Madness dnia 18 października 2018 o 14:39
ekhem, marzenie o wyłącznym KP padło? Co to znaczy? Że jako lek na całe zło proponują mm? Co za bzdura. Niech się zajmą szukaniem przyczyny biegunki, a nie wciskają Ci kit. Jak mnie to wkurza! Bądź dzielna dla dzidzi, wszystko będzie dobrze. I nie daj sobie wmówić że nie umiesz wykarmić dziecka. To że ma spadek masy to jak napisałaś - biegunka. A mm to nie lek, może ma jakiegoś rotawirusa. Niech ją leczą, bądź przy niej. Dużo siły!