Ok, dzięki dziewczyny. Radzicie skonsultować z lekarzem taką dietę i stopniowo się przerzucić? Chyba byłoby najrozsądniej.
Jak u Was przebiegał ten proces?

Dobrze, że jest taki wątek. Ja też postanowiłam odstawić gluten, zauważyłam u siebie kilka objawów nietolerancji glutenu (czy to na pewno skutki glutenowej diety, to się okaże).
Przede wszystkim problemy z tarczycą - to był główny powód odstawienia.
To dopiero początek, minęło kilka dni i obym wytrwała kolejne tygodnie 😉
Na razie boli mnie brzuch, żołądek gorzej się czuje, ale może to wynik nagłej zmiany diety.
Mam zamiar to przeczekać, poza tym dużo kombinuje co by tu zjeść, żeby było bez glutenu itd... Nie jest to łatwe  😤.
Chyba sobie kupię jedną z tych książek co polecacie, powinno być łatwiej  🙂

To ja też się zapisuję do tego wątku, niestety  😉
Zawsze miałam problemy z miesiączkowaniem i trądzikiem. Trafiłam na lekarkę, która kilka lat uparcie twierdziła, że to PCOS i przypisywała antykoncepcję bez żadnych badań hormonalnych, prób wątrobowych itp. Głupia i nieświadoma byłam, godziłam się na to (niewykluczone, że wtedy nie miałam jeszcze chorej tarczycy, ale lepiej chodzić do lekarza, który coś więcej zrobi, niż tylko wypisze receptę).

Niecały rok termu stwierdziłam, że jednak warto przebadać, czy wszystko na pewno jest dobrze i czy to PCOS.
Wszystkie wyniki oprócz TSH wyszły ok, tak trafiłam do endokrynologa, który zlecił mi szereg badań i zrobił usg - diagnoza: choroba Hashimoto faza nadczynności. I pewnie byłoby to jakoś, gdyby pojawiła się potem faza niedoczynności na dłużej niż kilka tygodni. Zrobiłam dodatkowe badania (TRAb) i tak dowiedziałam się, że jestem mixem choroby Gravesa-Basedowa i Hashimoto. Od 3 miesięcy cały czas duża nadczynność. W zasadzie przez ten niecały rok tylko raz wyszła mi niedoczynność tarczycy, a tak to cały czas nadczynność. Od jakiegoś czasu leczę nadczynność metizolem, wcześniej niepotrzebnie brałam euthyrox (przez ten epizod niedoczynności, który bardzo szybko minął).

Trochę sie rozpisałam, może niepotrzebnie, a może i potrzebnie - wszystkim życzę żeby trafiali na dobrych lekarzy, bo takich często ze świecą szukać. Nie wdaje się w szczegóły moich badań, bo widzę , że większość tu zmaga się z Hashimoto, ale gdyby ktoś miał jakieś pytania to może pisać pw 🙂

Historia Dodofon straszna  🙁 ja mam bardzo miłe wspomnienia, byłam dość długo w harcerstwie. Miałam świetną drużynę, z większością tych ludzi mam kontakt do dziś, mimo że już od kilku dobrych lat harcerzem nie jestem.
Zbiórki co tydzień czasem bywały nudne, ale obozy na wakacje były niesamowite! To była prawdziwa szkoła życia. Pamiętam gry terenowe, biegi na orientacje, podchody po flagę z innego obozu. No, ale najmilej wspominam piesze wędrówki, pamiętam, że to był naprawdę ogromny wysiłek, ale spanie w lesie, orientowanie mapy i takie maszerowanie cały dzień - bezcenne. I ogniska i śpiewanie! Super czasy!  🏇

Ja też z pytaniem, czy wiecie może gdzie (w necie lub w sklepie stacjonarnym w Krakowie) dostanę buty Nike Dunk za kostkę, najlepiej czarne? Wszędzie gdzie nie pójdę, są Nike Dunk, ale na tym koturnie, a ja chce te normalne, klasyczne. Jakby ktoś wiedział, bardzo prosze o info :kwiatek:

Ja też bardzo polecam te Reeboki. Mam dokładnie te czarne ze zdjęcia i jeszcze fioletowe materiałowe classic. Uważam, że nie ma wygodniejszych i wytrzymalszych butów, a cenowo wypadają też nieźle 🙂

Ja chcę nieśmiało napisać, że po przejrzeniu tego wątku postanowiłam bardziej świadomie myć i pielęgnować włosy...
Dziewczyny, podziwiam Was!  😉
Zaczęłam myć włosy metodą OMO. Bardzo bym chciała przyzwyczaić je do mycia wieczorem, bo zawsze myłam rano i suszyłam suszarką, często też prostowałam...
Chciałabym myć wieczorami, żeby ich nie suszyć suszarką, ale moja skóra głowy lubi się przetłuszczać i pod koniec dnia, przed wieczornym myciem, włosy wyglądają niezbyt ciekawie.
Mam nadzieję, że początki są najtrudniejsze  🏇 💃

Aflacja nie studiuję dokładnie tego kierunku, ale jestem na studiach technicznych i mój kierunek jest związany z mechaniką.
Co do poziomu matematyki i fizyki - to akruat wypada dość podobnie na wszystkich politechnicznych uczelniach. Na pierwszym roku każdy ma matmę (głównie analiza, ale niektórzy mają jeszcze trochę algebry) i fizykę - jest to ogólny tok kształcenia. Jeśli ktoś jest ścisłowcem, to nie powinien mieć problemów. Ale fizyka to baaaardzo szeroka dziedzina i na 1 roku będziesz miała styczność z fizyką dość ogólną - klasyczną . Potem będziesz mieć inne przedmioty, np. mechanikę, konstrukcję maszyn, wytrzymałość - i według mnie to ciekawsza "wersja" fizyki, bo bardziej namacalna i przydatna w życiu inżyniera ;-)
Dodam, że w liceum lubiłam tylko matmę, a fizyką w ogóle mi nie podchodziła. Do dziś są niektóre działy fizyki, które znać muszę, ale nie interesują mnie. Ale są też takie, które bardzo mnie zainteresowały na studiach. Dużo zależy od prowadzących, czasem najtrudniejsze przedmioty można zrozumieć dzięki dobremu nauczycielowi. I na odwrót.
🙂

Ja też kampanię wrześniową mam... Na pewno z fizyki, oby tylko z tego. Trzeba walczyć  🏇

Będę jutro trzymać kciuki za Was i proszę też o trzymanie za mnie :-)
Rozpoczynam trzydniowy maraton egzaminowy, jutro matma, we wtorek mechanika a w środę fizyka  😎
Cieszę się z tego, że wielkie upały minęły i teraz jest tak przyjemnie 🙂

Wysiadł mi mózg. I drukarka też nie działa.
W upały nie da się uczyć  😵

Te upały skutecznie demotywują mnie do nauki  😵

Przepiękne widoki 🙂 Na widok ostatniej foty zaburczało mi w brzuchu.

Zastanawiam się nad jakimś fajnym miejscem nad morzem w Hiszpanii lub Francji (lipiec).  Pole namiotowe w przyzwoitym standardzie. Razem ze znajomymi chcemy się wybrać na kilka dni, żeby poleżeć na plaży i kompletnie nic nie robić. Nie zależy nam na zwiedzaniu, więc nie musi być blisko do jakiś większych miast.
Czy ktoś mógłby coś polecić ?  :kwiatek:
Cały wyjazd raczej po kosztach, dojazd autostopem.

Po 9 odcinku z 3 sezonu GOT, ostatni trochę mnie nudził  😎 A tak serio, to dużo wątków było poruszonych i nawet fajnie zakończył się ten sezon.
W wakacje czytam książki  😅

Też mam właśnie owi i nie jest to dla mnie na tyle jasne, zeby zaliczyc z tego kolosa 😉 a pytania są typowo opisowe, więc łatwiej uczyć się z notatek niż czytając tą całą "ustawę"...

Czy ktoś ze studiujących zna się na prawie autorskim i przemysłowym ? Albo uczył się ktoś o tym i ma jakieś notatki ?  :kwiatek:

Nie mogę się doczekać finałowego odcinka 3 sezonu GOT...
Jest jakaś szansa, że się dziś pojawi na necie? Już dawno serial mnie tak nie wciągnął. Na wakacjach wezmę się za przeczytanie książek, ale na razie muszę zadowolić się serialem, bo sesja sama się nie zda...  😂 🏇

Ja bym poszła i wyjaśniła, żeby potem nie było jaj...
No, ale babka trochę niepoważna jest. Jak można dać komuś zaliczenie a potem je 'skreślić' (w dodatku nie przy Tobie?) 😵

Jutro pierwszy egzamin, z chemii...  😵
Też mam sesje do któregoś lipca 😎

A ja zasiadam do nauki, długa noc przede mną  🏇

A ja zdałam jedno koło z mechaniki... jedno na trzy  😎 ale zawsze coś 🙂

ok, dobrze wiedzieć. Będę jeszcze próbować :-)

Kami dzwoniłam na rejestrację i niestety terminy dopiero w lipcu...  😵 Faktycznie musi być dobry ten Doktor. W każdym razie pani z rejestracji powiedziała mi, żeby jeszcze do nich dzwonić, bo może będą dodatkowe godziny konsultacji. Ale ja muszę iść jak najszybciej, w przyszłym tygodniu jakoś. Mogłam myśleć wcześniej żeby się rejestrować, ale już tak mi namieszano w głowie z tą stopą, że masakra...  😕
W każdym razie bardzo dziękuję  :kwiatek: :kwiatek:

edit: nie doczytałam... mieszkam koło Bieżanowskiej więc do Liszek daleko

Dzięki dziewczyny! Faktycznie pisałaś już, mi się coś ubzdurało, że to chirurg 🙂 Tylko przeraża mnie trochę dojazd z tą szyną. Wiecie może czym tam dojechać z miasta?

Matrix ja też mam szynę gipsową już 5 tydzień  🏇 ale taką krótką. Dosyć już mam tego wynalazku.

Czy ktoś mógłby polecić mi dobrego ortopedę? Chodzi o wizytę prywatną. :kwiatek:

Mi też taka lista pomaga, jak fajnie mieć wszystko skreślone  😂

Złotego środka nie ma, ale jak już włączę komputer to po zawodach  💃
Jak zapomniałam zapłacić za internet to jeden dzień wolnego dobrze mi zrobił i mojej nauce 😉

kolejny raz w tym tygodniu zmarnowane 2 godziny na czekanie w kolejce do lekarza. bardziej mnie to wkurza niz gips na nodze  👿

Subaru mój tata robił kiedyś piersi z kurczaka w sosie pomarańczowym (w necie jest dużo przepisów) i naprawdę dobre to było🙂
Do kurczaka pasuje też ananas i curry (chociaż nie wiem czy to się kwalifikuje pod 'słodkie'😉 🙂
Ja jutro robię piersi w zielonym pesto i sosie ziołowym. Mam nadzieje, że będzie zjadliwe 😀

Aflacja nie wiem jak to wygląda na mechanice i budowie maszyn, ale pierwszy rok na uczelniach technicznych jest dość podobny (wszyscy mają analizę matmematyczną, fizykę... może prawie wszyscy 😉 ). Jeśli jesteś ścisłowcem i nie będziesz miała profesora, który uwielbia studentów na tyle, że zapewni wam powtórkę na kolejnym roku 😀, to matma jest zupełnie do przebrnięcia.

Niedługo sesja i znów będzie głośno w tym wątku  👀 Pewnie zabrzmi to dość nienormalnie, ale nie mogę się doczekać powrotu na uczelnie po majówce  💃

a ja mam nogę w gipsie i zastanawiam się, jak ja to wszystko ogarnę na tych studiach  🏇

Moje spostrzeżenia apropo Wrocławia są jednak inne,a tez cale dotychczasowe życie tam mieszkałam 😉 nie mniej miasto nie jest małe i raczej nie jezdziłam wszystkimi możliwymi liniami.


(edit: literówki)

We Wro komunikacja jest faktycznie nie za dobra, ale mam porównanie z Krakowem i nie wiem co gorsze - czy rzadko kursujące autobusy (niekiedy widma) we Wrocławiu czy często kursujące zapchane, zatłoczone (niekiedy nie da się wejść) autobusy w Krakowie  😁 Czekam na wiosnę i przywożę rower 🙂

Właśnie wyczytałam, że nie warto zalewać wrzątkiem, bo wtedy traci swoje najcenniejsze walory (np.kwasy omega 3). Może warto dodać, że chodzi mi o stosowanie diety, aby żołądek poczuł się trochę lepiej 😉

Mam pytanie, czy świeżo zmielone siemię lniane (będę codziennie mielić dzienna porcję w młynku do kawy) mogę wsypać do kefiru? Czy takie połączenie jest kiepskie? Nie wiem za bardzo, do czego wcisnąć to siemię :kwiatek:

Mam kolegę, który skończył grafikę komputerową na prywatnej uczelni (nie wiem jaka dokładnie, ale Wrocław) i zawsze mówił, że jak ktoś to lubi i jest w tym dobry to robotę na pewno znajdzie 🙂

A to fajnie 🙂 Z ubraniami to jeszcze zrozumiałe, ale stare buty... trochę mnie to zdziwiło po prostu 🙂

Super ta akcja, szkoda, że tak daleko :> Ale powiedzcie mi, po co im czyjeś stare laczki?  😁

Dziewczyny, Wasze vansy są genialne  😍
Ja marzę o brązowych, zamszowych, ale kolejna para vansów to byłoby przegięcie  🙄

Galopada porównanie jest świetne, ale podziwiam, że Ci się nie znudziło. Ja nie wdaje się już w takie dyskusje, bo zbyt często mam wrażenie, że słyszę po raz setny te same 'argumenty', dyskusja nie jest rzeczowa, a co najgorsze, mam wrażenie, że ludzie tak się zapierają i tak kurczowo trzymają się swoich poglądów, jakbym co najmniej ktoś zmuszał ich do zmiany swojego toku myślenia pod groźbą odstrzału  😉

Z tym ping-pongiem to fakt. Zawsze mnie nudził.

A ja nie rozumiem, co ma niby wiek do wypowiadania się na temat wiary? Że istnieje taka granica wieku, po przekroczeniu której można być ateistą, czy jak?
Poza tym jak niby "wypowiadać się za ateizmem nie stuprocentowo"?  Albo się wierzy albo się nie wierzy...

U mnie remont zaczął się dokładnie dzień przed maturą z polskiego  😂 i towarzyszył mi przez wszystkie kolejne matury. Nawet nie wiedziałam, że umiem malować ściany, kłaść silikon, szpachlować itp  😎 Co człowiek wymyśli, żeby się nie uczyć...  😁

Chyba mam jakiś defekt mózgu, bo jak już naprawię to, co zawaliłam w relacjach z inna osobą, to po chwili znowu się coś psuje z inną... Ja nie wiem czy nie umiem się z ludźmi dogadać, kolegować, przyjaźnić, czy chcę dobrze i wychodzi źle ?  😵 Nie pamiętam takiej sytuacji kiedy na x znajomych z x żyło mi się w relacjach dobrych/ nie kłóciliśmy się/ nie było spin...  Zawsze coś nie tak, jak być powinno.

no wlasnie,najbezpieczniej jest zrezygnowac jeszcze przed sesja 😉 ale ciekawi mnie jak to jest jak sie po roku rezygnuje. jesli mowa o podobbych kierunkach dosc,np. technicznych, to chyba lepiej sie po prostu przeniesc i nadrabiac roznice programowe jakos pozniej 😉 masakra z tymi ectesami!

a teraz tak z ciekawości zapytam: jeśli jestem na I roku, po sesji letniej zrezygnuje i od pazdziernika wybiore sie na cos innego to bede musiala placic za ectsy z calego roku? czyli jak zdam dwie sesje to 60 ?:o chyba nie ogarniam tego systemu z ectsami...

Może akurat komuś się to przyda, na maturze ustnej z polskiego miałam temat o fantastycznym świecie stworzonym przez Tolkiena, jego funkcjach itp. A że kiedyś byłam miłośnikiem jego książek wielkim, to łatwo mi się pisało tą pracę - jakby ktoś chciał to mogę przesłać moje wypociny 🙂

Fajnie z tym Erasmusem macie :-) Gratsy  😎

Ja od tego semestru mam laborki i powiem szczerze, że już mam dosyć pisania tych sprawozdań wszystkich...  😵

Moja głowa, bo mnie boli  😎