Dizi

Konto zarejstrowane: 13 czerwca 2009
Ostatnio online: 13 marca 2023 o 18:35

Najnowsze posty użytkownika:

Pożar stajni w Karolewku
autor: ag.der dnia 20 lutego 2016 o 11:43
WROCŁAWIANIE

Organizuję zbiórkę do środy (wieczór) tak żeby w czwartek wysłać im paczkę z zebranymi rzeczami. Stąd moja prośba. Jeżeli macie jakiś niepotrzebny już Wam sprzęt i jesteście gotowi go oddać to chętnie przyjmę i prześlę do Karolewka. Liczy się każda nawet najdrobniejsza rzecz. Sposób przekazania do mnie rzeczy proszę już ustalać w prywatnych wiadomościach. Możecie też przekazać rzeczy przez znajomych, bo sporo osób się do mnie zgłosiło.

Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc  :kwiatek:
Agnieszka
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: ag.der dnia 17 września 2014 o 08:02
duży plus dla
Plamkakochanie
aniaagre

jako kupujących  :kwiatek:
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: ag.der dnia 02 lipca 2014 o 07:41
Ogromy plus dla Hajduczek jako sprzedającej! Bardzo dobry kontakt, ekspresowa wysyłka, wszystko miło i sprawnie. Szczerze polecam 🙂
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 28 listopada 2013 o 23:13
Witam,
Z racji, że dostaję trochę zapytań co do sprawy z EL, to chciałam napisać jak się to wszystko zakończyło. Na szczęście pozytywnie, bez konieczności angażowania jakichkolwiek władz. Niestety kosztowało mnie to trochę i nie mówię tylko o moich nerwach. Po ponad tygodniowej walce z EL i próbą dogadania się co do zwrotu siodła, w końcu zgodziła się je przyjąć. Nie wspomnę już, że w między czasie mieszała się strasznie w tym co pisała, raz będąc właścicielką siodła, raz pośredniczką...do tego wymyślając rzeczy które miały być niby powodem, że siodło ma zostać u mnie i koniec. Na szczęście rozmowa z radcą prawnym, któremu przedstawiłam całą sytuację, pozwoliła mi trwać w świadomości że mając wszystkie dowody sprawa jest na moją korzyść. Uparcie domagałam się swojego i się udało. Odesłałam siodło EL licząc na to że je przyjmie i że nie oskarży mnie, że je uszkodziłam. Niestety kurier próbował doręczyć jej siodło, ale pod podanym adresem nikogo nie było. Po trzech dniach EL zdobyła się na odebranie paczki, ale gdy zobaczyła że na przekazie jest cała kwota, na jaką ona wysłała mi siodło,to odmówiła odbioru i paczka wróciła do mnie.... a chodziło o 50 zł.... Byłam gotowa jej przelać te pieniądze byleby tylko odebrała paczkę. Zgodziła się ale siodło już było w drodze powrotnej do mnie. Gdy dotarło, wysłałam je ponownie, ponosząc kolejne koszta. EL obiecała odebrać paczkę i ku mojemu meeeega zdziwieniu dostałam od niej maila z przeprosinami za całą tą sytuację... Siodło na szczęście odebrała, ja mam pieniążki na koncie i po sprawie. W jej przeprosiny nie wierzę, bo niestety okazała się oszustką, która wrobiła już tak niejedną osobę. Co innego gdyby sprawę od początku załatwiła normalnie. Może dziewczyna zmądrzała, ale szczerze odradzam jakichkolwiek interesów z nią, chyba że ktoś ma mocne nerwy. EL zaangażowała w to niestety swoich znajomych, by wprost nie wyszło na jaw że to ona, uważajcie więc na Wiktorię i Łukasza z Gorzowa oraz Annę ze Szczecina.
Wszystkim, którzy zostali oszukani przez nieuczciwych re-voltowiczów życzę szczęśliwego zakończenia sprawy! i walczcie o swoje!!!
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 06 listopada 2013 o 07:49
Dizi - z czystej ciekawości powiedz proszę jaką firmą kurierską wysyłałaś siodło i ile zapłaciłaś jeżeli mogłabyś zdradzić takie info 🙂 Pytam, ponieważ sama ostatnio wysyłałam swoje i zastanawiam się czy najmniejsza kwota za 6kg paczkę gabarytu B naprawdę kosztuje, aż 120 zł? Straaaasznie mnie to ciekawi 🙂

pozdrawiam  :kwiatek:


Oczywiście, że tyle nie kosztuje!! Poszło PW
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 05 listopada 2013 o 22:47
Ktoś jeszcze uważa, że po zwrocie siodła EL stwierdzi, że Dizi  siodło uszkodziła?


Dziękuję, że to napisałaś🙂 powiem, że pod tą obawę podpinam jeszcze jedną... a co jeśli EL w ogóle nie odbierze przesyłki?... dziś pierwsza nieudana próba ze strony kuriera...
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 01 listopada 2013 o 12:52
EL jak już Ci pisałam zanim cokolwiek napiszesz, przejrzyj dobrze swoją skrzynkę, może Ty po prostu tych wiadomości ode mnie nie chcesz widzieć. Normalnie Ci odpisuję, każdego dnia, a Ty mi tu będziesz wygadywać , że się nie odzywam, że sprawę olałam, że się rozmyśliłam. Co trzęsiesz tyłkiem jak się przez kilka godzin nie odezwę? Sprawę postawiłam jasno, masz czas do poniedziałku i nie będę z Tobą dyskutować. Pieniążki chcę widzieć na koncie, żadne wysyłki za pobraniem nie wchodzą w grę, bo jaką mam gwarancję, że nie zostanę znów oszukana... i nie zobaczę ani kasy ani siodła. Dziewczyno czy Ty nie rozumiesz, że całe to forum wie, że jesteś oszustką i zna Cię z imienia i nazwiska.... Ogarnij się i wyjdź z tego z twarzą!
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 30 października 2013 o 20:38
Thymos  dokładnie ten sam numer. EL to kolejne wcielenie użytkowniczki, o której już była tu mowa, a dodatkowo zaangażowała w to swoich znajomych. Najlepsze jest to, że założyła kolejne konto, wystawiając ogłoszenie dotyczące siodła, które zostało do mnie wysłane.

Dziękuję dziewczyny za wsparcie, za to że z Waszą pomocą udało się rozszyfrować co to za osoba. Niestety ale jest to ewidentne oszustwo. Mam prawo żądać zwrotu siodła,za zwrotem gotówki i odstąpić od zawartej "umowy" i właściciel siodła ma obowiązek przyjąć je z powrotem. Sprawę zgłosiłam już do kancelarii prawnej i jeżeli nie otrzymam pieniążków na konto, to zgłaszam zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Mam wszystkie dowody, a ciągłe mieszanie się EL w swoich słowach, działa tylko na jej niekorzyść. Zbieram osoby, które ta dziewczyna już oszukała. Niestety ale nie popuszczę!!
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 29 października 2013 o 23:53
Już wiem, że to oszustka... od jutra zaczynam działać..
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 29 października 2013 o 21:49
Ja kontynuuję temat EL. W końcu się do mnie odezwała ale sprawa zrobiła się bardzo nieprzyjemna, więc postanowiłam o niej tu napisać. Zacznę może od początku. Znalazłam ogłoszenie dotyczące siodła euroriding luxor, napisałam o możliwość przymiarki i dostałam pozytywną wiadomość. Umówiłyśmy się na wysyłkę siodła za pobraniem, na pełną kwotę. EL w odpowiedzi na moje pytanie podkreśliła, że jeżeli siodło będzie dobre, to je zostawię a jeżeli nie, to jej odeślę. Z uwagi na to, że miałam wpłacić całą kwotę za siodło, to poprosiłam o dowód zakupu, żeby mieć potwierdzenie w momencie kiedy siodło zostanie u mnie, oczywiście ustaliłyśmy co ma być napisane w tym potwierdzeniu. Jak na razie wszystko wygląda na standardowy proces brania siodła do przymiarki. Wszystko jest ok, siodło do mnie przychodzi, jednak nie od EL a od jakiegoś Pana z Gorzowa Wlkp. a ona jest ze Szczecina. Do tego dowód zakupu jest w postaci pokreślonego świstka z poczty "Potwierdzenie odbioru przesyłki" na którym z tyłu napisane zostało " Zaświadczam, że siodło o numerze seryjnym zostało sprzedane" pod spodem został umieszczony numer. Niestety sprawdziłam i siodło takiego numeru nie ma, nie wiem skąd go wzięto, co wzbudziło moje zdziwienie. Na pierwszy rzut oka siodło wygląda dobrze, jednak po podniesieniu tybinki już nie jest tak bardzo zadbane, jak było napisane w ogłoszeniu. Moja wina, bo nie poprosiłam o więcej zdjęć. Jednak od razu zrobiłam zdjęcia tych wad i wysłałam je EL, z zapytaniem co tam się stało, ona jednak odpisała, że "Hmm szczerze to nie wiem co tam się stało ponieważ siodło mam od koleżanki która sprzedawała siodło z koniem." Na drugi dzień, wzięłam siodło do stajni i niestety po przymiarce na konia okazało się zbyt szerokie i kompletnie nie pasujące na moją kobyłę. W związku z tym napisałam do EL, że niestety siodło nie pasuje i chcę je odesłać. Podkreślam, że był to piątek. Przez cały weekend aż do dziś EL się nie odzywała, po mimo że logowała się kilka razy. Wysyłałam po kilka wiadomości dziennie prosząc o kontakt. Dziś otrzymałam wiadomość, że EL walczyła o życie swojego kolkującego konia, niestety bezskutecznie i jest załamana i kompletnie bez grosza. Odpisałam, że współczuję, jednak siodło i tak chcę odesłać i odzyskać pieniążki. No i zaczęło się... od tej chwili EL utrzymuje, że skoro poprosiłam o dowód zakupu to siodło zostało mi sprzedane i tyle! i już go nie wzięłam na przymiarkę, tylko kupiłam i zwrot mi się nie należy. Po czym okazało się, że to Pan od którego otrzymałam przesyłkę jest właścicielem siodła, a ona tylko pośredniczy w sprzedaży. Strasznie zaczęła się mieszać w tym co pisze, zaprzeczając swoim słowom. Napisałam, że mam i jej adres i Pana i jeżeli nie załatwimy sprawy, to to zgłoszę do odpowiednich władz. Poprosiłam o kontakt tel/mail do Pana, żeby go o tym poinformować. Na co dostałam wiadomość, że "rozmawiała z tym Panem i powiedział ,że nie dostał jeszcze żadnych pieniędzy a ja się "pultam" i że można porozmawiać dopiero kiedy one dojdą, a trwa to przeważnie do 14 dni roboczych, więc po tym czasie można dyskutować." No i co ja mam teraz zrobić.... mam wszystkie wiadomości, w których jasno pisze, że chcę siodło na przymiarkę, gdzie EL sama pisze że mogę je odesłać jak nie będzie pasowało...a teraz co, zostałam bez kasy, z niepasującym siodłem i nieprzyjemnościami.... 
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: ag.der dnia 28 października 2013 o 20:16
Ja się podpinam pod temat dotyczący EL . Wzięłam od niej siodło na przymiarkę. Umówiłyśmy się, że jeżeli siodło okaże się dobre na konia, to je zostawię, a jeżeli nie, to je odeślę. Niestety siodło okazało się zbyt szerokie na moją kobyłę i zdecydowałam się je odesłać, no i pach od tamtego czasu kontakt z EL się urwał. Od piątku piszę do niej po kilka wiadomości dziennie z prośbą o kontakt i podanie mi adresu do wysyłki siodła i nic. Loguje się na rv ale na wiadomości odpowiedzieć nie raczy. I zostałam postawiona w kiepskiej sytuacji... może po przeczytaniu tego posta zdecyduje się skontaktować ze mną.
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: ag.der dnia 01 października 2013 o 23:05
:kwiatek: ogromne plusy dla :
sprzedających
Caroline12
Azbuka
kupujących
shade
amarkol
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: ag.der dnia 14 maja 2013 o 21:48
wielki plus dla 3 foule i w górę jako sprzedającej 🙂 przemiły kontakt i bezproblemowa transakcja 🙂
Forumowe koszulki - lista
autor: ag.der dnia 08 marca 2012 o 20:54
panterka-23 rozumiem, że bluza też będzie mała nadruk na plecach?
Forumowe koszulki - lista
autor: ag.der dnia 03 marca 2012 o 23:07
p.s. hahaha 🙂 akurat to nie ma tutaj nic wspólnego, punkty na pensjonariusza roku zbieram w inny sposób  😉
Forumowe koszulki - lista
autor: ag.der dnia 03 marca 2012 o 22:56
projekt Bombal (ten z ogonkiem ) jest genialny, aż skusił mnie na zakup polówki 🙂  zairka Twój projekt też ciekawy,jednak jak dla mnie ta sylwetka konia jest zbyt pospolita... wszędzie się w necie wyświetla. Pomysł Bombal przynajmniej byłby taki nasz -> re-voltowy 🙂
Wrocławianie :))
autor: ag.der dnia 15 lutego 2012 o 21:51
epk, wiesz jak coś to na siłę się wciskać nie będę 😉
a tak w ogóle to :
1. My nie marudzimy
2. Lubimy szybko galopować 😉
Wrocławianie :))
autor: ag.der dnia 15 lutego 2012 o 21:37
epk w sobotę to ja chcem z Tobą!! zgadamy się na PW 😉
Wrocławianie :))
autor: ag.der dnia 15 lutego 2012 o 12:32
mnie tym razem nie będzie...  🙁 bawcie się dobrze  😉
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: ag.der dnia 12 grudnia 2011 o 16:07
wiem co czujesz bo ze swoją miałam to samo, nawet na dudce próbowała nam wskoczyć na plecy, ale Grześ był twardy 🙂 cóż trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć co by takie wybryki im z głowy wyszły
Derki
autor: ag.der dnia 07 grudnia 2011 o 21:58
Ja kupiłam te nikwax'y do odzieży i myślę,że mają dokładnie ten sam skład co te do derek,ale niższą cenę. No nic, zobaczymy co będzie po praniu 🙂
Derki
autor: ag.der dnia 07 grudnia 2011 o 21:38
też mam podobny problem, bo wyprałam derkę w zwykłym proszku i całą "wodoodporność" szlag trafił, ale zamierzam ją wyprać w specjalnym impregnacie i dodatkowo po wysuszeniu wypryskać kolejnym impregnatem, myślę że pomoże, kupiłam impregnaty nikwax
Wrocławianie :))
autor: ag.der dnia 17 listopada 2011 o 10:50
super było, dzięki dziewczyny 🙂
Wrocławianie :))
autor: ag.der dnia 12 listopada 2011 o 10:32
epk już wszysto jasne😉 chodzi o Dominike od Rudego 😉
Wrocławianie :))
autor: ag.der dnia 11 listopada 2011 o 23:31
1. Jara
2. Zairka
3. subaru2009
4. rtk
5. equi.dream
6. Vuko
7. azhael
8. katija
9. kurechii
10. maddie
11.karolinaaa
12. hanoverka
13. ovca (na 60%)
14. branka
15.ententa
16. santa
17. Dizi (może uda mi się wyciągnąć ivett 🙂 )

euph wybacz, ale Cię nie kojarzę.... napisz mi PW, bo Twój nick mi nic nie mówi
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 19 października 2011 o 22:21
Nie uważam, żeby nasze wypowiedzi były formułowane w akcie zemsty, żeby dogryźć właścicielce. Jak mówi sama nazwą wątku wypowiadamy się tu o Wrocławskich pensjonatach, by ułatwić ludziom wybór, każdy więc ma prawo wypowiedzieć się o plusach i minusach każdej stajni.
Groblę znam od lat. Pani L. zrobiła na początku dobre wrażenie, potem jak wszędzie wyszły na jaw pewne sprawy,ale nie wpływały one na dobro konia. Z uwagi na umiejscowienie tego ośrodka i dobrze zauważalne zadowolenie u mojego zwierza tym miejscem, byłam w stanie przymknąć oko na większość spraw. Z właścicielką zżyta nie jestem więc ja tu nie mam na celu zrobić jej na złość swoją wypowiedzią. Po prostu mówię jak jest. Grobla nie stała się złym miejscem z dnia na dzień, tylko przyszedł taki okres, że minusy który były od zawsze zaczęły pokazywać się jeszcze bardziej i osiągać coraz większe wymiary. Nie jestem super wymagającą osobą, ale nie z wszystkim da się wytrzymać. Co do pomysłów pensjonariuszy to zdarzało się, że Cię Ivanowa nie było gdy próbowałyśmy coś uzgodnić z właścicielką i uwierz mi łatwo nie było. Po mimo spokojnego podejścia do sprawy byłyśmy atakowane, że w ogóle na coś takiego wpadłyśmy, albo że jak chcemy to mamy to sobie same zrobić. Więc nie o wszystkim da się z P. Luizą porozmawiać na spokojnie. A dobrym przykładem, że pensjonat ma sobie sam realizować swoje widzimisie jest wygląd niektórych rzeczy w ośrodku np. zewnętrzna stajenka rosek (do niej nie mam zastrzeżeń) ale moi drodzy, z tego czegoś co przypomina płot wszyscy pod nosem się śmieją. Jeszcze tylko gliniane garnki można Wam tam powiesić.
Jak sama widzisz, nie piszemy tu o atmosferze, bo to inna sprawa, tylko o zmianie warunków pensjonatowych. Wiele jest też spraw które pensjonariusze poruszali między sobą, nikt nie wyszedł z inicjatywą by powiedzieć o tym właścicielce. Sama ostatnio narzekałaś i mówiłaś o chęci przeprowadzki wyrażając swoje niezadowolenie obecną sytuacją. Podobnie jest z innymi osobami, niestety przy właścicielce mówią co innego. Ja ze swoją opinią kryć się nie zamierzam. Wiele jest teraz rzeczy, które wpłynęły na moją decyzję i które mogłabym wymienić. O większości już zostało powiedziane, gdybym faktycznie chciała dogryźć właścicielce mogłabym wylać swoje żale, ale nie należę do takich osób. Wypowiedziałam się o tym co uznałam za istotne.
p.s.
Ivanowa źle mnie zrozumiałaś, bo pisząc dla jakich ludzi teraz jest ta stajnia, miałam na myśli tych co planują ją wybrać, a nie tych którzy już w niej są... i nie dodałaś, że Twój koń ma w boksie czysto, bo sama w nim sprzątasz. A co do zimy... na Grobli jest ciężka, zwłaszcza jak nikt nie pomyśli o tym by zabezpieczyć stajnie i rury przed mrozem. A jak lód skuje łąkę nie ma gdzie jeździć, "hala" też potrafi zamarznąć więc o warunkach do zimowych treningów można zapomnieć...

Tyle mojej racjonalnej opinii, a nie "przesiąkniętej jadem".... jeżeli ktoś chciałby się dowiedzieć czegoś więcej zapraszam na priv.

Jestem oczywiście w stanie zrozumieć niechęć Luizy do inwestycji w dzierżawiony teren, ale niedbalstwo ciężko usprawiedliwić 😉 gdyby wszystko zostało na takim poziomie, jak było np rok temu- nikt by nie uciekł.


i tu ovca popieram Cię w 100%
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 17 października 2011 o 10:45
a tak się złożyło, że oba kupony w kopercie 😉 tego kto je wylosował nie znam więc nie miałam jak oddać, ale skoro je porzucił, to nie widzę przeszkody bym ja ich przygarnąć nie mogła ;P
no i okazało się, że znalezione przeze mnie kupony są nieważne... wygrani dostali inne zrobione przez organizatora, a te co mam ja powinny wylądować w koszu, a znalazłam je na parkiecie... ale na golenie moich zwierzaków do Ciebie escada i tak się umówię  😉


Wracając do tematu Grobli, właśnie zobaczyłam post na qnwortalu http://qnwortal.com/forum,temat,9913&postdays=0&postorder=asc&start=60  i niestety wszystko co jest tam napisane jest prawdą, więc nawet nie muszę wiele dodawać od siebie... cóż stoję tu prawie 2 lata, było miło po mimo wad, na które dało się przymknąć oko, ale teraz nastał czas,gdzie jest to niemożliwe... miejsce o którym niedawno dobrze się wypowiadałam i w którym było dobrze koniowi i mi, stało się miejscem, które przestało być umilaczem mojego czasu, a bardziej źródłem ciągłych zmartwień i niepokoi i dlatego zabieram stąd swoją kobyłkę...
Kolejny raz zawiodłam się na tym miejscu... teraz to stajnia dla ludzi, których średnio obchodzi co się z ich koniem dzieje, albo mają konia,po to by poklepać na nim tyłek i ogólnie średnio na tym wszystkim się znają albo mają wszystko w nosie i po prostu chcą gdzieś blisko postawić konia...  nie bez powodu nagle zrezygnowało tyle pensjonariuszy...
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 17 października 2011 o 10:35
a to dlatego, że kupony zostały porzucone i okrutnie zdeptane, ale na moje szczęście czujne oko mojego chłopaka je wypatrzyło, więc przygarnęłam  🙂
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 17 października 2011 o 08:23
escada ja mam kuponik do Ciebie 🙂 zgłoszę się jak mi psinka trochę zarośnie, bo nad goleniem konia się zastanawiam 😉
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 14 października 2011 o 12:11
kurczę niezła ekipa się szykuje, w takim razie która będzie pierwsza niech rezerwuje mega stolik, bo w końcu trzeba się pointegrować 🙂
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 13 października 2011 o 08:45
equi.dream  jeszcze 2 tygodnie i się widzimy 🙂 tylko muszę sobie transport załatwić
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 11 października 2011 o 21:57
a owszem ja też... pozmieniało się 'trochę' Na Grobli... dlatego większość podjęła taką decyzję
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 11 października 2011 o 14:10
O proszę jak wieści się szybko rozchodzą 😉
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 11 października 2011 o 14:06
epk niedługo i ja z moja kobylka do Was dolacze 😉
Końska rewia mody cz. V (2011)
autor: ag.der dnia 04 września 2011 o 22:52
a ja w końcu wrzucam obiecane fotki padów by ivett

różowy a'la es max



banan a'la anky



beżowo-pomarańczowy pasiak



szampański



i cała kolekcja 🙂

Końska rewia mody cz. V (2011)
autor: ag.der dnia 12 sierpnia 2011 o 13:10
ja się pochwalę moją kolekcją pomimo, że nie są to eskadrony czy euro-stary 🙂

pady made by ivett

jak na razie trzy ale pewnie jeszcze skuszę się na kilka, bo muszę przyznać, że jakość i precyzja ich wykonania jest rewelacyjna, ivett zwraca uwagę na każdy szczegół, co jej się wielce chwali i dzięki czemu jej wyroby są tak dobrej jakości



fair play opal

ajj mam słabość do bąbli



i stripe in by escada, którą też muszę tu pochwalić



jak pogoda dopisze, to po moim weekendowy wypadzie porobię fotki na koniu
Zdjęcia Naszych Koni cz.IV (sezon 2011)
autor: ag.der dnia 02 sierpnia 2011 o 12:10
bemyself , Dyra  dziękujemy  :kwiatek:
Donia Aleksandra  dziękujemy,powiem Ci, że to malowanie robi swoje 🙂
Faza nie taka wysoka bo ma zaledwie 160 🙂
taggi dziękuję,ale myślę że przy Twojej moja wyglądałaby jak kucyk 😀
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: ag.der dnia 02 sierpnia 2011 o 12:01
milusia  dziękujemy  :kwiatek: a to Deisi - moja 7-mio letnia kobyłka sp 🙂
i trzymam kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej
Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)
autor: ag.der dnia 01 sierpnia 2011 o 23:19
espana  Twój koń zachwyca

a my się przypomnimy 🙂

zdjęcia by Jessy  :kwiatek:









i wybryki mojej panny na wysokiej trawie 😉



więcej w ZNK 🙂  POZDRAWIAMY
Zdjęcia Naszych Koni cz.IV (sezon 2011)
autor: ag.der dnia 01 sierpnia 2011 o 23:14
taggi niezła maszyna z tej Twojej 🙂 
Agaleon  pogratulować takiego skoczka P.S. co to za naczółek?
espana  cudo !!!!!


a jak już mowa o Jessy i jej talencie, to ja się dorzucę ze swoimi zdjęciami 🙂


by Jessy

by Jessy

by Jessy

by Jessy

by Jessy

Pozdrawiamy  :kwiatek:
DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie
autor: ag.der dnia 01 sierpnia 2011 o 22:46
ivett  :kwiatek: jak zwykle szczena opada, a ten pasiak to piękność i w dodatku moja 😉 hihi wielbię go, tak jak całą resztę wyrobów które wyszły spod Twoich łapek 🙂 wrzucę fotki tego cuda pod siodłem jak pogoda dopisze 🙂
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 10 czerwca 2011 o 13:20
jak miło słyszeć, że tyle towarzyskich się pojawiło, ja w takim razie wolna już od egzaminów na uczelni też się zgłoszę 🙂 tym razem już nie odpuszczę 😉 i od razu zapowiem, że pewnie ode mnie ze stajni też się ekipa zbierze 🙂
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 31 maja 2011 o 20:21
Brykaczka muszę przyznać, że Twoja wypowiedź jest mocno przesadzona, Groblę znam od zawsze, a moja kobyła mieszka tu 2 lata w tym już ponad rok u p. Luizy, więc wiem dużo na temat tego miejsca. Mówisz, że głównym problemem jest atmosfera w stajni… oj to chyba jednak nie miałaś okazji nas poznać. Ludzie z Grobli są jak jedna wielka rodzina i jest u nas wesoło, na nowoprzybyłych też patrzymy z uśmiechem. Fakt że wszystkie konie są wychudzone wręcz mnie oburzył. Szczerze to mogę wskazać dwa konie z naszej stajni, które wyglądają kiepsko (ale właścicielka doskonale o tym wie i dba o nie) ale jeżeli uważasz, że moja kobyła czy kobyły MATRIX69, czy też inne są zabidzone… to aż mi ręce opadają. Każdy koń ma swoją dawke żywieniową, jak Ci nie pasuje to idziesz, rozmawiasz z właścicielką i prosisz o więcej, bez problemu da się z nią dogadać.  Stajnia jest jaka jest, nie jest to pałac ze złotymi boksami,dużo przydało by się jeszcze zrobić, ale pomyślmy logicznie, po co pchać kasę w nie swoje i dodatkowo mając świadomość tego, że przyjdzie dzień i władze Wrocławia wpadną i powiedzą, zamykajcie interes, bo będziemy tu budować most. Ale koniom tu dobrze, fakt, że jest ich tak dużo świadczy chyba o zadowoleniu właścicieli. Z resztą jak MATRIX69 napisała „u nas ruszyło i to z kopyta”  dużo się zmienia, na lepsze, miejsce nabiera uroku i jest więcej udogodnień dla koni i dla nas. A to że akurat byłaś i widziałaś syf świadczy tylko o tym, że akurat nikomu się miotły do rąk nie chciało wziąć, bo akurat porządek w szatni to sprawa pensjonariuszy. Dla nas to nie jest problemem żeby pomagać w stajni, bo robimy to z własnej woli. Z resztą w każdej stajni której byłam spotkałam się z tym, że pensjonariusze pomagają, więc nie wiem dlaczego dla Ciebie to takie zdziwienie. Mówisz, że brak u nas toalety.. a to dziwne, bo powiem Ci, że są i to nawet 2, z tego jedna ogólnodostępna. Co do hali, jest jaka jest, swoją rolę spełnia i da się na niej popracować, gdy pogoda nie dopisuje. Proszę Cię, następnym razem gdy będziesz chciała obsmarować komuś tyłek, to zastanów się nad tym co piszesz, bo mocno przesadzasz.

rosek0 z tego co wiem, znasz stajnię jeszcze za czasów Uli i byłaś może w niej z miesiąc, fakt nie dziwię się możesz mieć niemiłe wspomnienia, bo pamiętam jak to wtedy wyglądało, uwierz mi akurat teraz temu miejscu najlepiej się wiedzie z czasów wszystkich dzierżawców, którzy wprowadzili tu pensjonat
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: ag.der dnia 17 maja 2011 o 21:27
equi.dream  Dizi bardzo poważnie się zastanawia, chciałam wpaść tak w celach towarzyskich, ale tak jeszcze przemyślę czy może mojej gwiazdy do Was nie zabrać 🙂
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: ag.der dnia 26 kwietnia 2011 o 20:53
ogromny plus dla azhael  jako sprzedającej  :kwiatek:
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: ag.der dnia 07 kwietnia 2011 o 21:00
ogromny plus dla majeczka  :kwiatek:
Końska rewia mody cz. V (2011)
autor: ag.der dnia 07 marca 2011 o 20:05
a ja muszę się Wam pochwalić moją cudną derą od ivett z jej nowej, wiosennej kolekcji  🙂 wielbię ją całym sercem i moja modelka też 😉 genialnie pasuje nam do eskadronowego kantarka  😁

Zdjęcia Naszych Koni cz.IV (sezon 2011)
autor: ag.der dnia 07 marca 2011 o 19:59
my ostatnio z ivett zrobiłyśmy naszym dziewczynom wczesnowiosenną sesję 🙂
oto efekty 😉















Dopasowanie siodła
autor: ag.der dnia 01 marca 2011 o 12:48
Ja bardzo chciałam pochwalić forumowego Bogdana. Moje siodło właśnie wróciło odnowione. Problem wycierania końskiego grzbietu znikł, a wystarczyło tylko wypełnić poduchy. Wszystko solidnie wykonane, przemiły kontakt no i można w pełni zaufać 🙂 więc jak macie jakiś problem to zwróćcie się do niego, pełen profesjonalizm, więc ogromnie POLECAM 🙂
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: ag.der dnia 24 lutego 2011 o 21:41
plus dla equi.dream  :kwiatek: i pędzący wicher 🙂