tolaa

Konto zarejstrowane: 12 grudnia 2009
Ostatnio online: 01 listopada 2023 o 10:36

Najnowsze posty użytkownika:

Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: tolaa dnia 19 stycznia 2019 o 10:32
Czy jest aktualnie jakiś kod rabatowy do bergo?
M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
autor: tolaa dnia 12 grudnia 2017 o 13:14
Mam takie pytanie: meble palisandrowe - czy ktoś z Was ma? Czy polecacie? Meble z tego drewna podobają mi się jak diabli, ale zastanawiam się, czy są praktyczne. Czy łatwo powstają zabrudzenia na ich powierzchni/plamy? Czy są odporne na "urazy" mechaniczne? 🙂

Mam już upatrzone niemal wszystko do salonu i na dniach pojedziemy do Krakowa obejrzeć na żywo co oferują 🙂

Proooszę o opinie  :kwiatek:


Meise - ja mam stół i komodę z palisandru lakierowanego (mat). Generalnie meble prezentują się bardzo dobrze. Mają dość specyficzny zapach, dla mnie niezbyt przyjemny ale nie nachalny. Jeśli chodzi o ich odporność cóż... jest to drewno więc średnio odporne na uszkodzenia/wgniecenia, ale ogólnie nie są bardzo miękkie. Mam je 3 rok i przy codziennym użytku, dwójce małych dzieci, wyglądają na prawdę dobrze. Kupiłam je online na sfmeble, generalnie polecam, tak samo jak sklep meblomoda.pl gdzie ceny są bardziej atrakcyjne, a meble niejednokrotnie te same 🙂
Choroby tarczycy - wszystko o :)
autor: tolaa dnia 08 października 2017 o 13:53
Dziękuję tunrida   :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Choroby tarczycy - wszystko o :)
autor: tolaa dnia 08 października 2017 o 12:27
tunrida - bardzo Ci dziękuję, trochę mnie przeraziłaś, ale wolę wiedzieć wszystko niż się później zaskoczyć. U mnie wykryto guza na prawym płacie wielkości 6,7cm3 czyli wielkości prawidłowego płata tarczycy. Dodatkowo mały guzek na lewym płacie przy cieśni, więc prawdopodobnie usuną mi całą tarczycę. Guzy wykryte przez przypadek w innym badaniu, ja nie mam żadnych dolegliwości, wszystkie badania z krwi w normie od lat... Pytanie jak przed operacją zdiagnozować czy to rak? Biopsję miałam, wynik ok, ale dr twierdzi że przy tak dużych guzach biopsje są niediagnostyczne... Węzły są u mnie ok, niepowiększone, nic też nie nacieka więc jestem dobrej myśli a operację mam we wtorek, pojutrze.
Ty jak rozumiem miałaś usunięte węzły? czy przed operacją było wiadomo, że Ci je usuną?
Choroby tarczycy - wszystko o :)
autor: tolaa dnia 08 października 2017 o 11:27
hej Dziewczyny,

Czy są wśród Was osoby po usunięciu całej tarczycy? Jak sobie radziłyście po operacji? jak się czułyście? jak długo dochodziłyście do siebie?

Będę wdzięczna za wszelkie informacje 🙂
Rak, nowotwór (i inne poważne choroby) w rodzinie/u bliskich
autor: tolaa dnia 26 czerwca 2017 o 19:46
yga - przykro mi z powodu choroby Twojej mamy życzę Wam dużo siły do walki o zdrowie. Co do kliniki, którą podlinkowałaś, moja teściowa leczyła się w niej swego czasu. Dano jej dużą nadzieję, wręcz zapewniano, że na 100% ją wyleczą. Niestety nie pomogło jej to w ogóle, koszt ogromny, efektów brak, natomiast obiecywanie niemożliwego wręcz oburzające (jak dla mnie). Ona co prawda miała inny rodzaj nowotworu, też z przerzutami, ale ze złymi rokowaniami. Z tego co pamiętam miała wlewy z vit.C i przegrzewanie guza i coś jeszcze ale nie pamiętam dokładnie co. Leczył ją dr Agrawal.
praca
autor: tolaa dnia 22 grudnia 2015 o 17:39
aszhar - Pracodawca ma prawo oddelegować Pracownika do innej pracy, bez zmiany warunków/wynagrodzenia, na okres nie dłuższy niż 3 miesiące/rok. Powierzona praca musi odpowiadać kwalifikacjom Pracownika, oddelegowanie musi wynikać z uzasadnionych potrzeb Pracodawcy (np. organizacyjnych), ma dotyczyć pracy innej niż ta określona w umowie. Jeśli któryś z tych warunków nie jest spełniony to Pracownik może nie się nie zgodzić z oddelegowaniem, bez konsekwencji. Jeśli natomiast wszystkie warunki są spełnione, odmowa Pracownika może skutkować zwolnieniem.
praca
autor: tolaa dnia 18 marca 2014 o 17:20
Mam pytanie drodzy revoltowicze.

Jak to jest ze zwolnieniem lekarskim na opiekę na dziecko a wcześniejszym powrotem do pracy??

Dostałam L4 od 13 do 20 marca.
Dziś okazało się że mąż ma urlop z powodu braku zamówień w robocie.
I chciałam sobie skrócić L4 bo w domu jest inna osoba która może zająć się dzieckiem.
A pracodawca najpierw na mnie nawrzeszczał że przyłażę do roboty a potem kazał siedzieć w domu bo mam zwolnienie.
A mi się wydaje że mogę sobie skrócić ten pobyt bo dziecko ma zapewnioną opiekę innej osoby przecież.


aszhar - jeśli dziecko ma powyżej 2 r.ż. i L4 masz na dziecko,  to możesz wybrać z niego poszczególne dni, w których nie masz jak inaczej zapewnić opieki dziecku. Nie muszą to być dni następujące po sobie, może być np. co drugi dzień, lub inna konfiguracja. Wtedy za te dni masz standardowo płatne 80%, a za dni w pracy już normalnie, mimo, że zwolnienie jest wystawione od-do.
W przypadku takim jak opisałaś jak najbardziej możesz wrócić do pracy i korzystać ze zwolnienia w wybrane dni. Zaznaczasz to w specjalnym druku, który idzie do kadr, a stamtąd informacja idzie do ZUSu. Najlepiej podpytaj u siebie w kadrach.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 12 kwietnia 2013 o 19:57
CzarownicaSa - a ja polecam krochmal bardzo, bardzo! mojej córce ostatnio odparzyła się pupa masakrycznie (zawsze tak ma jak choruje) i żadne alantany, tormentiole, sudocremy, clotrimaloze, linomagi nie dawały rady... Podziałał krochmal (w formie kisielu) i zasypywanie mąką ziemniaczną (na sucho), no i jeszcze mycie pupy wodą z szarym mydłem przy każdej zmianie pieluchy oraz wietrzenie pupy. Odparzenie było koszmarne - po moich zabiegach przeszło w 2 dni. Polecam!
Stosowałam też tantum rosa i to na pewno fajnie łagodzi stany zapalne, myślę że śmiało możesz spróbować. Powodzenia 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 11 grudnia 2012 o 20:01
Muffinka - Pewnie zaraz zostanę zjedzona, ale co tam... mam radę na pewno bardzo skuteczną, choć dla niektórych pewnie będę męczykotem, no ale... spróbuj obłożyć blat taśmą malarską klejącą stroną do góry (wzdłuż blatu, albo tam gdzie kot wskakuje) i gwarantuję Ci, że kotek nauczy się bardzo szybko, że są miejsca gdzie nie warto się przechadzać. Daję mu 3 próby 😉 Znam z autopsji  😜  mam nadzieję, że wszyscy wiedzą, że taśma malarska jest bardzo słabo klejąca i krzywdy kotu nie zrobi, a nauczy oj nauczy...
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 13 października 2012 o 15:45
[quote author=tolaa link=topic=74.msg1552057#msg1552057 date=1350118031]
wszystkie bez fiszbin, bo przy tak dużych piersiach bałam się zastojów spowodowanych uciskiem


To MIT. Fiszbina powinna leżeć na klatce pod piersią. Nie na piersi, bo to znaczy, że stanik za mały. Nie uciska wtedy biustu i nie robią się żadne zastoje.
[/quote]

Scottie - użyłam skrótu myślowego. Jest dokładnie tak jak piszesz. Problem w tym, żeby znaleźć odpowiedni rozmiar, bo jak ktoś po porodzie ma miskę np. H lub większą a mały obwód pod biustem i szuka stanika do karmienia, to niestety na rynku nie ma zbyt dużego wyboru, no chyba, że pod biustem będzie 85 (znaleźć np 65 lub 70 H do karmienia jest bardzo ciężko) lub będzie to stanik w cenie 300zł i więcej... Cóż takie moje doświadczenia.

Co do fiszbin lub ich braku. Na dzień ok faktycznie nosiłam raz takie raz takie, ale na noc najwygodniej mi było w bezfiszbinowych (tak też polecali na szkole rodzenia). Karmić skończyłam, na biust nie narzekam, może kwestia genów, albo Bóg wie czego, ale mój spory biust nadal wygląda całkiem nieźle 😉 także kurczak_wtw da się 😉 Grunt żeby biustonosz był dobrze dopasowany pod biustem, czyli żeby dobrze trzymał.

Oczywiście nie zamierzam nikogo przekonywać, to indywidualny wybór 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 13 października 2012 o 09:47
Dziewczyny co do staników dla karmiących ja polecam te z Bon Prixa, kosztują niewiele, rozmiarówkę mają zawyżoną, więc 75 F czy G wypada większe i jeśli nie pasują można bez problemu odesłać. Ja miałam 4 staniki stamtąd, wszystkie bez fiszbin, bo przy tak dużych piersiach bałam się zastojów spowodowanych uciskiem, i sprawdziły się znakomicie. Polecam wybierać te z szerokimi ramiączkami. Dodam, że przed porodem zakupiłam normalny stanik w sklepie Obsession (czy jakoś tak) w rozmiarze 70 I i był na styk. Także rozmiar rozmiarowi nie równy i trzeba o tym pamiętać 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 05 października 2012 o 19:30
Kenna - zapytam choć nie chcę Cię ani wystraszyć ani zdenerwować... Czy konsultowałaś Milana z neurologiem w jakimś nieodległym okresie czasu?? Pytam, bo jak czytam Twoje posty to tak, jakbym widziała swoją córkę... Tyle, że ona była dość intensywnie rehabilitowana od 3 m.ż. Też leżała jak kłoda, główkę początkowo podnosiła, a im była starsza, tym gorzej jej to wychodziło, no i to nieszczęsne kopanie nogami... Nas neurolog skierował na rehabilitację. Rehabilitantka tłumaczyła, że taka leniwa góra, a mocne napięcie w nogach to nie jest nic prawidłowego i trzeba za wczasu z tym ćwiczyć, bo nieprawidłowe napięcie może w ekstremalnej formie prowadzić nawet do dziecięcego porażenia mózgowego (w związku z nieprawidłowymi wzorcami ruchowymi, które utrwalają się u takich dzieci). Nie odbierz mojego postu źle, ani też nie stresuj się za bardzo, natomiast zastanów się, czy nie warto tego skonsultować...  :kwiatek:

Gratulacje Biała! Śliczny chłopak 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 17 września 2012 o 12:29
CzarownicaSa - a może to biszkopty? zawierają jajko i mleko. Moja jak miała skazę białkową to biszkopty powodowały kolejne wykwity na skórze.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 17 września 2012 o 08:17
Laguna - dziękuję za odpowiedź. My z pleśniawkami walczymy już dwa tygodnie. Lekarz zalecił pędzlowanie Aphtinem, ale nie widzę dużej poprawy. Dziś wybieram się po receptę na Nystatynę i mam nadzieję, że to pomoże...

ash - straszna historia, w głowie się nie mieści, aż trudno uwierzyć, że takie historie mają miejsce w cywilizowanym kraju! Bardzo współczuję Twojej koleżance i również mocno trzymam kciuki za Polę.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 16 września 2012 o 17:25
shagyaaa - my też walczymy z katarem. Co do odciągania, to lekarz poradził dokładnie to o czym napisała Laguna, czyli odciągać jak dziecko leży na brzuchu (np. położyć sobie na kolanach i wtedy). Co do Nasivinu to ponoć on działa tak, że początkowo hamuje wydzielinę, ale po 2-3h zwiększa się jej produkcja. Jednak ja jak już nic innego nie działa, a mała się męczy to używam...
Używam też Euphorbium choć nie wierzę w homeopatię, ale bardzo dużo pozytywów o tym słyszałam i wiem, że na pewno nie zaszkodzi, a mam wrażenie, że jest lepiej.
Co do spania na brzuchu, moja spała od 2 m.ż. i śpi tak do dziś, nawet z katarem 😉 Generalnie ważne, żeby dziecko nie miało pod buzią nic, czym może się 'zatkać', czyli żadnych poduszek, grubego koca, najlepiej dać pieluszkę tetrową i powinno być ok 🙂

Dziewczyny czy któraś z Was walczyła z pleśniawkami i pieluszkowym zapaleniem skóry?? Ile może trwać leczenie?? Moja młoda poszła do mini-żłobka. Myślałam, że dzięki temu, że jest mini (4ka dzieci) unikniemy nasilonych atrakcji zdrowotnych, jednak się myliłam i jak byk mamy obniżoną odporność. A katar męczy już 3ci tydzień 🙁
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 14 sierpnia 2012 o 07:58
Magdalena - steryd możesz smarować przez nie więcej niż 3 dni. Wtedy nic się złego stać nie powinno, a może pomoże. Z maści bez sterydu znam kilka osób, którym pomógł Bepanthen maść. Właśnie na jakieś dziwne alergie skórne niewiadomego pochodzenia. A z jeszcze bardziej naturalnych może aloes? taki prosto z krzaczka? ma właściwości nawilżające, kojące, łagodzi świąd i pieczenie... tak jakoś mi przyszło do głowy, może warto spróbować? Współczuję tej alergii, ale dopóki małemu to nie doskwiera (świąd itd.) to jeszcze nie jest najgorzej. Trzymam kciuki za Was!
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 10 sierpnia 2012 o 18:47
Magdalena - faktycznie nie wygląda to ładnie. Jeśli pediatra i alergolog nie mają innego pomysłu, to może spróbuj obciąć całkowicie nabiał z diety i wtedy zobaczysz czy coś się zmienia? Moja najgorzej miała na twarzy, wyglądało to nawet podobnie, czyli czerwone plamy z taką jakby łuską. Zmień też mleko na Pepti, często smaruj nawilżaj,natłuszczaj i obserwuj czy jest jakaś reakcja. Generalnie polecam emolienty do kąpieli i balsam po. Ja używałam Oilatum do kąpieli i balsam Emolium, no i Krem Specjalny z Emolium i to dało radę, ale oczywiście bez diety pewnie do teraz byśmy się z tym męczyły. 
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 10 sierpnia 2012 o 14:58
tolaa - ale czy skaza to tez nietolerancja laktozy? Bo zgodnie z wynikiem testu nie ma lergii na nabial. I napisz proszę po jakim czasie była u Was poprawa. Dawałaś jakieś mleko modyfikowane (pepti, Nutramigen)? Krem do smarowania mamy robiony - maść cholesterolową z mocznikiem. Pomaga, ale tylko troszeczkę.

Magdalena - specjalistą nie jestem więc nie chciałabym wprowadzić Cię w błąd, ale wg mnie skaza białkowa nie zawsze występuje z nietolerancją laktozy. Tak wynika z moich obserwacji. Z tego co wiem, nietolerancja laktozy objawia się wzdęciami, bólami brzucha oraz biegunkami, natomiast u nas nic takiego nie zaobserwowałam. Moja córa miała reakcję na skórze czyli te suche, czerwone placki jak przy atopowym zapaleniu skóry. Placki miała na twarzy, na łydkach i udach, w zgięciach kolan i łokci oraz na ramionach czyli w miejscach charakterystycznych dla AZS. W najgorszym momencie młoda wyglądała jakbym ją przypalała żelazkiem (określenie okropne, ale bardzo dobrze odzwierciedla jak te plamy wyglądały). U nas wszystko zaczęło się po skończeniu 3 m.ż. Ja przez kolejne 6 miesięcy wyeliminowałam cały nabiał (cały czyli wszystkie sery, jajka, śmietany, mleka, masło i wszystko co zawierało te produkty). Na początku było ciężko, ale przywykłam dość szybko do tej diety. Mała poprawa widoczna po ok. tygodniu, a taka całkowita po ok 3-4 tygodniach. Od czasu do czas zjadałam coś z niedozwolonych rzeczy i obserwowałam co się dzieje (z reguły stan skóry się pogarszał). U nas całkowicie przeszło po skończeniu 9 miesiąca życia i obecnie (Amelia ma prawie 11 miesięcy) jest ok. Nadal karmię małą piersią (głównie w nocy). Jem już normalnie, zaczęłam dawać jej pomału jakieś jogurtyi inne przetwory mleczne i jest dobrze. Wyrosła chyba z tego. Pytałaś o mleko modyfikowane. Jak się okazało, że to skaza, to przeszłam na Bebilon Pepti (w sumie tylko na kolację dawałam i daję mleko modyfikowane z kaszką) i do dziś tak jeść dostaje. Czekam aż skończy rok i wtedy spróbuję przejść na jakieś mleko HA np. Hipp. A jak to u Was wygląda?
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 10 sierpnia 2012 o 07:50
Magdalena - a to nie przypadkiem skaza białkowa? Moja miała identycznie - suche, czerwono-różowe (a czasem w kolorze skóry, jak już było lepiej) placki na nogach, rękach i twarzy... Może spróbuj odstawić cały nabiał i zobacz czy te plamy się zmieniają (kolorem, wielkością). No i nam też pomógł Krem Specjalny z Emolium czyli nawilżanie i natłuszczanie.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 25 maja 2012 o 07:52
[quote author=Euforia_80 link=topic=74.msg1411093#msg1411093 date=1337891883]
tolaa dzięki, w takim razie zaryzykuję i z jajami przepiórczymi też spróbuję bo strasznie lubiła jajecznicę. Czy przepiórcze inaczej smakują?

[/quote]

Eurofia nie, jajka przepiórcze smakują niemal identycznie jak kurze 🙂 Jajecznicy z nich nie robiłam, ale np na twardo nie czułam różnicy w smaku. Jednemu jajku kurzemu odpowiada 5 przepiórczych. Jedyny minus to wybijanie ich ze skorupki, bo ta jest dość twarda i lubi się kruszyć. Na początku jest to dość uciążliwe (przynajmniej dla mnie było), ale później człowiek się wprawia 😉 Najlepiej otwierać je nożem.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 24 maja 2012 o 19:06
[quote author=Euforia_80 link=topic=74.msg1410583#msg1410583 date=1337857453]
dziewczyny czy 18 miesięcznemu dziecku z nietolerancją białka można podać np. naleśniki na mleku kozim i czy kozie tez będzie uczulać? Czy jest szansa, że kozie będzie tolerowane?
[/quote]

Euforia_80 moja córa ma skazę białkową, ale ja jeszcze karmię. Jem produkty z mleka koziego i alergia u małej się nie nasila, więc jestem w stanie zaryzykować twierdzenie, że naleśniki na kozim mleku też nie powinny uczulać.
Kiedyś pytałaś też o ciasta... jeśli zastąpisz tłuszcz masłem klarowanym, jajka kurze przepiórczymi, to już całkiem dużo fajnych przepisów masz i alergia nie powinna się pojawić 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: tolaa dnia 30 kwietnia 2012 o 20:07
shagyaaa - moja córa (też wcześniak, choć już na granicy normy terminowej), z masą urodzeniową 2600kg, przez pierwszy miesiąc nie była w stanie jeść z cyca, bo dwa razy possała i sapała (dosłownie) ze zmęczenia. Ja spasowałam, karmiłam głownie butlą ze swoim mlekiem oczywiście. Też martwiłam się, że nic już z tego nie będzie, ale po miesiącu mała nabrała więcej sił i jak zassała, tak ssie do dzisiaj, czyli już 8 miesięcy 🙂 Daj sobie i synkowi trochę czasu. Takie ssanie to jednak dla malucha ciężka praca 🙂
X Factor
autor: tolaa dnia 24 kwietnia 2012 o 09:41
Słuchajcie, czy ktoś z was pamięta, jaką piosenkę zaśpiewali Soul City w odcinku na żywo? Za nic nie mogę sobie przypomnieć tytułu...


Pauli to było En Vouge - Free your mind 🙂
koniarze z opolszczyzny-łączmy się!
autor: tolaa dnia 09 marca 2012 o 14:01
Dziewczyny ile teraz kosztuje pensjonat w Ostrodze?
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: tolaa dnia 15 lutego 2012 o 15:20
No właśnie nie bardzo spełni to swoje zadanie. Problem w tym, że każdy model Casco ma nieco inną rozmiarówkę nie mówiąc o tym, że każdy inaczej siedzi na głowie
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: tolaa dnia 15 lutego 2012 o 15:05
Dziękuję za odpowiedź 🙂

Mi ten czarno-brązowy też się bardzo podoba, ale akurat mam okazję zakupić w atrakcyjnej cenie ten z kryształkami i się zastanawiam 😉

A jak ten kask siedzi na głowie? płytko czy okala też tył głowy? 
Jeszcze co do rozmiarówki 'M' jest do 58, a 'L' od 58 i teraz nie wiem który powinnam wziąć bo mam głowę właśnie 58... i znając życie w 'L' będę wyglądać jak z wodogłowiem, ale z drugiej strony boję się, że w 'M' się nie zmieszczę... no i problem.
A te kryształki nie wyglądają tandetnie?

Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: tolaa dnia 15 lutego 2012 o 14:42
Czy ktoś miał okazję dotknąć kasku Casco Spirit Crystals? (z kryształkami Swarovskiego) Co to za materiał zewnętrzny, którym pokryty jest kask? Zamsz czy coś bardziej śliskiego?

oraz

Jak jest z rozmiarówką tego kasku? zawyżona, zaniżona, akuratna?

czy ktoś coś wie??  👀
tragiczna śmierć dziecka
autor: tolaa dnia 07 lutego 2012 o 08:05
no to p. Rutkowski podgrzał atmosferę, nie ma co...

a z drugiej strony mogła to być kolejna zagrywka, żeby o nim mówiono... pożyjemy,zobaczymy...
tragiczna śmierć dziecka
autor: tolaa dnia 07 lutego 2012 o 07:54
Tania co masz na myśli? (nie oglądałam programu)
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 30 stycznia 2012 o 09:21
Katija ale mojego argumentu o alergii nie podważysz 😉 Co do sprzętu brudnego - ja też się swojego nie brzydzę, ale ja sobie mogę, a reszta domowników ma inne zdanie 😉 Derek nigdy nie doczyścisz tak, żeby usunąć z nich wszystkie kłaki, więc w pralce zawsze zostaje co nie co, a to z reguły później ląduje na bieliźnie, wbija się w swetry etc. A tak poważnie to jestem w stanie zrozumieć argumenty drugiej strony i żeby nie słuchać niepotrzebnych wyrzutów wybrałam pralnię 😉
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 30 stycznia 2012 o 07:42
Jak mieszkasz sama, albo z innym koniarzem, to pewnie nie ma problemu z praniem końskich rzeczy w pralce. Co innego jak domownicy niekoniecznie podzielają twoją pasję i nie chcą chodzić w ciuchach okłaczonych końską sierścią, a jeśli do tego mają silną alergię (tak jest w moim przypadku), to pozostaje pralnia zewnętrzna 😉
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 29 stycznia 2012 o 18:15
zima - dokładnie jak pisze maxowa w Ferio Gaj, zaraz przy wejściu. Ja zawsze byłam zadowolona z ich usług. Oddawałam dery na prawdę w kiepskim stanie i jak trzeba było to Panie prały dwa razy (przynajmniej tak twierdziły) w cenie podstawowej oczywiście. Ostatnio oddałam tam też czapraki i również wszystko ok, wyprały się ładnie. Ceny to 30 zł za derę (obojętnie jaką) i 10zł za czaprak.
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 29 stycznia 2012 o 17:49
Co do prania derek/czapraków, z początkiem stycznia miała się otworzyć taka pralnia w okolicach Długołęki i przypuszczam, że ruszyło, choć pewności nie mam. Oferta miała obejmować odbiór brudnych rzeczy od klienta, wyczyszczenie i dostarczenie czystych we wskazane miejsce.

W pralni 5 a'sec na Gaju również przyjmują derki i czapraki nawet te ekstremalnie brudne 😉
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 31 grudnia 2011 o 14:38
daram, escada - dzięki dziewczyny, takie opinie zbliżają mnie do podjęcia decyzji o przeprowadzce. Dzisiaj byłam tam zobaczyć i porozmawiać i wrażenie całkiem pozytywne 🙂 Zobaczymy.

daram - stoisz tam?
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 28 grudnia 2011 o 18:49
Bombal - dziękuję, na pewno napiszę 🙂
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 28 grudnia 2011 o 17:43
Czy możecie napisać coś o warunkach jakie są w Wojnarowicach u p. Chrzanowskich?
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 11 grudnia 2011 o 10:01
Jak wygląda ostatecznie sytuacja z wolnymi boksami w Magnicach? Czy przyjmują tam ogiery bez problemów? Jakie jest podłoże na placu i hali? Czy w cenę pensjonatu wliczona jest karuzela czy jest płatna dodatkowo? Który trener skoków tam dojeżdża? Czy są tam padoki?

oraz

Tak jak bodiniusz, chętnie posłucham opinii na temat aktualnej sytuacji w Borowej. Ktoś wie co tam się teraz dzieje?

oraz 😉

Czy są wolne boksy w Ozorowicach?

Będę wdzięczna za informacje 🙂
moda, ciuchy etc...
autor: tolaa dnia 04 grudnia 2011 o 09:43
Pursat - Bardzo fajna kurtka! mogłabyś wstawić linka aukcji? 🙂
Pensjonaty w Poznaniu i okolicach
autor: tolaa dnia 29 sierpnia 2011 o 10:49
Czy ktoś z Was orientuje się jak wygląda sytuacja z ośrodkami jeździeckimi w okolicach Kępna? Czy w tych stronach jest coś godnego polecenia? Zależy mi na stajni z dobrą opieką i podłożem, halą, pastwiskami, najchętniej stajnią o profilu skokowym. Czy znajdę takie miejsce w okolicach Kępna?
Jak zamawiać z HOOKS do Polski?
autor: tolaa dnia 28 sierpnia 2011 o 18:37
Czy ktoś z Was zamawiał z Hooksa derki zimowe? Jak wygląda rozmiarówka? Czy 155 faktycznie wypada jak polskie 155? 🤔
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: tolaa dnia 06 maja 2011 o 07:45
W Hannie jeśli chodzi o ogiery to trochę się pozmieniało. Stajenny, ani nikt z obsługi stajni nie wyprowadzi ogiera na padok, czy do karuzeli (mają zakaz) - nawet jeśli ogier jest ostoją spokoju. Pensjonariusz sam musi rozwiązać ten problem (np. dogadać się z kimś). Raczej też nie ma opcji, żeby ogier chodził do południa, prędzej późnym popołudniem (do południa wszystkie padoki są zajęte przez stada). Jeśli chodzi o warunki w stajni - są bardzo w porządku. Siano raz dziennie (dużo), ale można też dodawać wedle potrzeby, pasze/owies wg wskazań, chyba że żywienie skomplikowane, to można sobie szykować w pudełkach pod boksem, myjka wewnętrzna, plac i hala z super podłożem i przeszkodami. Jeśli chodzi o dojeżdżającego trenera to obecnie przyjeżdża do nas p. Mrugała.