ciemny pastuch

Konto zarejstrowane: 18 grudnia 2009
Ostatnio online: 14 lipca 2021 o 12:41

Najnowsze posty użytkownika:

Dopasowanie siodła
autor: ciemny pastuch dnia 03 lipca 2021 o 14:20
"Profesjonaliści" są różni. U nas nie ma zbyt wielu prawdziwych fachowców w tej dziedzinie. Jeżeli jednak kształt siodła pasuje do grzbietu to problem może leżeć w sposobie przypięcia popręgu. Spróbuj zapiąć popręg na 2 przystuły z tyłu, mocniej dociągając tylną.
P.S.
Mam stare siodło skokowe od Parianiego, które teoretycznie nie lezy dobrze, ale większość koni które nim siodłałem chodzi pod nim dobrze. Po remoncie (wymieniałem skórę na siedzisku i naprawiałem pęknięte okucie ławki) przesunąłem przystuły o 2 cm do tyłu i teraz siodło mniej podnosi się tyłem.
Kącik folblutów
autor: ciemny pastuch dnia 02 lipca 2021 o 18:34
To ja się pochwalę.
Po raz drugi wystartowaliśmy w Working Equitation z Sang Jangiem
(Sorbie Tower-Sorbona po Saphir)
Koń po karierze przeszkodowej, w młodości był trudny do pracy, u mnie od ponad 2 lat.
Od zeszłego roku bardzo duzy postęp w pracy ujeżdżeniowej, koń się uspokoił, przez większość czasu był już skupiony, chociaż do ideału jeszcze bardzo daleko.https://www.facebook.com/WyzszaSzkolkaJazdy/photos/pcb.2980748062182780/2980737778850475
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ciemny pastuch dnia 18 września 2018 o 20:17
Ktoś miał do czynienia z koniem z urazem albo zwyrodnieniem stawu kolanowego?
W jaki sposób prowadzić kopyta w takim przypadku ?
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 18 czerwca 2015 o 21:56
Pani stosuje się do wskazówek Ksenofonta, który radził, aby w skoku objąć konia za szyję  😁
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ciemny pastuch dnia 18 czerwca 2015 o 15:55
Może i latem kopyta szybciej rosną, ale na suchym i twardym podłożu mogą się szybciej ścierać.....To zależy głównie od tego, jak się te kopyta zachowują. Jeżeli po 4 tygodniach do korekty jest bardzo niewiele, to można spróbować ten okres wydłużyć.  Ja niektórych koni latem nie strugam, albo b.mało i rzadko.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 17 czerwca 2015 o 21:44
Jeszcze co do nazewnictwa- w języku angielskim mamy "Thoroughbred" czyli xx, inne rasy czyste to "Purebred"czyli "czysta krew"
Po francusku xx, arab i czysty angloarab to "Pur sang" czyli po naszemu "Czysta krew"
Po niemiecku zaś jw to "Vollblut" czyli po naszemu "Pełna krew"
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ciemny pastuch dnia 17 czerwca 2015 o 17:50
Tak to już jest w każdym rzemiośle, że są mistrzowie , solidni wyrobnicy i partacze. Mógłbym podać parę przykładów roboty ewidentnie sp.... przez tzw naturalnych strugaczy, podobnie jak "klasycznych" kowali. Ale zastanawiający dla mnie jest fakt, że za główny autorytet w dziedzinie naturalnego prowadzenia kopyt uchodzi w tym kraju człowiek, który nie prowadzi chyba żadnego sportowego konia..... Nie neguję wcale tej idei, wręcz uważam ją za jak najbardziej godna polecenia, ale trochę pokory nikomu nie zaszkodziło. Na całym świecie "normalni" kowale korzystają z nowych trendów (vide kształt nowoczesnych podków, w porownaniu z tradycyjnymi), niewątpliwie z korzyścią dla zdrowia koni. Nie można stawiać tzw naturalnego strugania w opozycji do "normalnej" sztuki podkuwania i korekcji kopyt, bo to są dziedziny, które wzajemnie się uzupełniają.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 17 czerwca 2015 o 17:36
Niesobia- Jeden z największych trenerów przełomu XIX i XX wieku, James Fillis pracował w zasadzie wyłącznie z końmi xx. Za wyjątkiem Markira, który był czystej krwi angloarabem. Uważał te konie za najlepsze do ujeżdżania Wysoką Szkołą. Z końmi PRE rzeczywiście nie miałem do czynienia, dlatego napisałem "być może". Ale koń, który realnie był na codzień wykorzystywany do pracy przez pastuchów, a w niedzielę do walki z bykiem musi mieć szybkie reakcje, mocną psychikę i dużą dozę samodzielności.
Dobra, kończę już 🚫
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ciemny pastuch dnia 17 czerwca 2015 o 11:48
. Ja werkuję i jadę w teren po kamieniach. Taka jest różnica między koniem bosym a niepodkutym.


Ja akurat też, a nie jestem bynajmniej zwolennikiem niekucia .
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ciemny pastuch dnia 17 czerwca 2015 o 11:10
Kotbury- rozumiem, ze jeździsz WKKW bosym koniem albo prowadzisz kopyta koni startujących w WKKW na poziomie wyższym niż L klasa?.
Poza tym, twoja wypowiedź  nt różnicy pomiędzy kopytami niekutymi a bosymi to czyse sekciarstwo. Zakładasz, że "klasyczny" podkuwacz nie ma teoretycznej wiedzy i nie zna się na swojej robocie i podobnie wiedzy nie ma użytkownik konia, powierzający go opiece podkuwacza.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ciemny pastuch dnia 17 czerwca 2015 o 00:09
Kotbury- a może wytłumaczysz jaśniej, jaka jest różnica pomiędzy kopytami bosymi a nieokutymi? Bo szczerze mówiąc to nie chwytam.... Czy koniem z założenia niekutym mam jeździć inaczej niż z takim, który np od czasu do czasu kuty bywa ??? Czy tym akurat nieokutym nie trzeba zwracać uwagi na to, po czym się jeździ??  Bo na mój chłopski rozum, to powinno sie zwracać jeszcze większą uwagę, skoro kopyta ma mniej zahartowane...Następna sprawa, to nie ma, moim zdaniem mowy o jakimkolwiek bardziej zaawansowanym treningu, jeżeli mamy nie sprawiać koniowi żadnego dyskomfortu. Nie wyrobimy siły ani wytrzymałości nie skłaniając konia do podjęcia większego wysiłku, niż podjąłby z własnej inicjatywy i nie zahartujemy kopyt nie jeżdżąc, przynajmniej od czasu do czasu na gorszym podłożu. Rzecz w tym, aby ten dyskomfort  mieścił się w granicach tolerancji konia ( która jest różna)i nie powtarzał się zbyt często, ale to już jest kwestia wyczucia jeździeckiego.
Halo- myślę że to dobrze, że zdajesz sobie sprawę z popełnionych błędów, ale też nie zrzucaj odpowiedzialności za nie na innych. Ktoś, kto ma ponad 20 lat doświadczenia z końmi, nie powinien bezkrytycznie polegać na tym, co wyczytał w internecie.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 16 czerwca 2015 o 23:44
Ja akurat też znałem i znam troche folblutów, też lubię te konie, właśnie dla ich temperamentu i szybkich reakcji.... Oczywiście każdego prawie konia da się "załupić" Zresztą do szkólki przy stadninie raczej dobiera się konie spokojniejsze... I też czego innego wymaga się od szkółkowego tuptusia- od takiego konia nie wymaga się trudnych elementów, co innego, gdy takiego  pobudliwego konia próbujemy nauczyć w zbyt krótkim czasie i w zbyt "nachalny" sposób bardziej skomplikowanych rzeczy.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 16 czerwca 2015 o 22:42
To może z PRE jest tak jak z folblutami-Mają często opinię koni trudnych i nerwowych, a w rzeczywistości maja po prostu szybsze reakcje niż większość koni półkrwi, mają też mniejszą tolerancję na siłowe metody treningu......
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 15 czerwca 2015 o 19:34
Można się przyczepić do wielu rzeczy- że strzemiona za krótkie i niepogłębiony dosiad, że tułów pochylony do przodu, że brak kontaktu (co mogłoby sugerować obawę kiełzna u konia albo zbyt sztywną rękę, ) itd.... Patrząc na sylwetkę konia to jest fajnie
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: ciemny pastuch dnia 15 czerwca 2015 o 10:14
A ja myślę, że Halo poruszyła tu dość istotny problem. Większość koni sportowych trenuje w podkowach i zagadnienie racjonalnego treningu wyczynowego konia chodzącego boso jest ważne. Sam prowadzę kilka sportowych koni i mnie to zagadnienie interesuje z oczywistych powodów. Mimo wszystko, większość koni "naturalnie" prowadzonych jest użytkowanych rekreacyjnie i nie wymaga się od nich ekstremalnych wysiłków. Szczególnie koń do WKKW, startujący na bardzo różnym podłożu będzie wymagał szczególnej dbałości o kopyta. Czy ktoś z piszących tutaj prowadzi konie wyczynowe? Byłbym ciekaw jej/jego opinii, popartej praktycznym doświadczeniem. Był tu przykład konia wyścigowego, trenowanego na boso, ale jednak konie wyścigowe pracują na starannie utrzymanym podłożu, co jest dla mnie oczywiste.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 14 czerwca 2015 o 15:21
odciążenie dosiadu to do cofania a nie zatrzymania.

Do cofania też .... A Fillis to w ogóle zalecał przy cofaniu (młodego konia) trzymać ręce nisko i obniżać ustawienie...
P.S. Niesobia- ja wiem o czym Ty mówisz, prawdopodobnie uczyliśmy się jeździć wg podobnych zasad, czyli w oparciu o przedwojenna szkołę, ale trochę wyluzuj. W toku kłótni gubi się właściwy temat 😉
The Wunia- może i od czasów kawalerii świat poszedł do przodu, ale wciąż mamy jeźdżców, którzy stosują kawaleryjską metodę wprost ( np Hubertus Schmidt) I jeszcze pytanie, czy świat poszedł w dobrym kierunku 😉
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 14 czerwca 2015 o 14:46


ms_konik Ciekawe to. Rozumiem, że główną pomocą do zatrzymania miał być dociążony dosiad i zamknięcie ręki, czy jak?


U Skulicza (Ujeżdżenie i Skoki, wydane pod koniec lat 80-tych) pomocą do zatrzymania jest zamknięcie ręki i odciążenie dosiadu. Chyba to nie był żaden "naturals czy pseudowestern....
Mistrz Polski w skokach z 1938 roku, po wojnie prowadził stajnię sportową w Belgii. jeszcze w wieku ponad 60 lat startował w dużych konkursach.....
Koń będzie odpowiadał na takie sygnały, jakich go nauczymy. Rzecz w tym, że człowiek musi sobie zdawać sprawę z tego jak i w jakim momencie u żywa pomocy...
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 14 czerwca 2015 o 03:01
Jemciasto- postaraj się zastanowić, co dokładnie robisz, chcąc przytrzymać konia. Czy przypadkiem nie dajesz mu sprzecznych sygnałów. Oczywiście zmiana długości strzemion może pomóc nie działać przypadkowo łydkami ale musisz się starać jeździć w pełni świadomie.....
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: ciemny pastuch dnia 13 czerwca 2015 o 19:45
[quote author=Leś link=topic=1412.msg2375544#msg2375544 date=1434208703]
Dzień dobry, jak przetłumaczyć na j. niemiecki werkowanie?

[/quote]
Huf schneiden
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 17:22
Ale do kogo Ty pijesz?
Tu nikt chyba nie uważa A.M. za guru i niepodważalny autorytet....Raczej wszyscy go krytykują  potępiają w czambuł jego metodę
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 16:51
Jutro wolne więc chłpaki już piją  🥂
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 15:43
Dlatego ja mam psa kundla a konia pełnej krwi 🙂 Oba są zdrowe 😉
Kłusaki akurat mają doskonałe zdrowie, podobnie jak folbluty 😉
Niesobia- nie psuj naszego męskiego image'u. Czepianie się to typowo kobieca cecha 😉


Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 15:29
Sport wyczynowy nigdy nie był i nie będzie zdrowy.


W przypadku ludzi jestem w stanie to zaakceptować, sam, mając pełną świadomość konsekwencji mogę świadomie podjąć ryzyko zrujnowania swojego własnego zdrowia dla poklasku lub kasy....
Konia niestety nikt się o to nie pyta.....
Jeżeli natomiast wykorzystuję konia dla zaspokojenia własnych ambicjii albo dla pieniędzy, to uważam za swój obowiązek  prowadzenie treningu tak, aby nie odbiło się to negatywnie na jego zdrowiu ( Oczywiście mogą się zdarzyć wypadki, ale ich ryzyko trzeba minimalizowac...)
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 15:01
Po obejrzeniu pierwszej minuty tego filmu już mnie plecy zaczęły boleć.....
Oblivion- zgadzam się- tak powinno być, tyle że dziś mało kto kto się tymi zasadami przejmuje
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 14:28
ciemny pastuch, no, w ujeżdżeniu sporo się porobiło. Ostatnio studiowałam sobie biomechanikę aparatu ruchu konia.
Jednoznacznie mi wyszło, że to, czego dziś oczekuje się od konia ujeżdżeniowego (takiego na 80 % +) po prostu Wyklucza, żeby ten koń był zdrowy. Po prostu zdrowe konie tak się nie ruszają/


Też tak uważam. widziałem 30 lat temu na żywo jeźdźców ze światowej czołówki- może chody nie były tak spektakularne, ale widać było współpracę jeźdźca z koniem. Rzadki to dziś obraz - a Valegro to akurat chlubny wyjątek, choć i tu miałbym się do czego przyczepić 🙂
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 13:21
Dlatego nie cierpię tzw "modern dressage "  😜
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 13:06
Halo-jak najbardziej. W końcu gdzie by było jeździectwo, gdyby nie było tych, co płyną pod prąd- Bauchera, Fillisa, Caprillego, Alvina Schoeckemulle, jeana D'Orgeix i innych.....Ty też pisałaś w innym wątku, że jeździsz wg wskazówek trenera, z którym wielu się nie zgadza.....
zresztą przypomniał mi się cytat z Królikiewicza ( młodym przypomnę, że to był przedwojenny zawodnik i po wojnie trener, który przywrócił Polskę na światowe areny):
..Każdy system jest dobry, jeżeli prowadzi do założonych rezultatów......
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 12:11
🚫Ten akurat nie . Znam tylko jednego typowo westernowego trenera, który kiedyś prowadził stajnie klasyczną.
Ja natomiast nigdy nie ukrywałem tego, że znacznie dłużej jeżdżę klasycznie niż westernowo 😜
🚫
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 11:50
Fakt- nie napisałem dosłownie o luźnej wodzy. Napisałem natomiast, co polecam, aby uzyskać dobrą "wyjściową " pozycję dłoni. Ale jeżeli poruszamy się tutaj w gronie fachowców to "mądrej głowie..." Jeżeli ktoś, kto nie jest zupełnym nowicjuszem prosi o pomoc w rozwiązaniu jakiegoś problemu to zamiast bezmyślnego klepania regułek można próbować podejść do problemu "od dupy strony" Czasem to pomaga. Kiedyś pomógł mi w poprawie dosiadu ( w sensie jak najbardziej klasycznym) westernowy trener.Zwrócił uwagę na pewne błędy, których "klasyczni " instruktorzy nie widzieli.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 11:24
Zawsze możesz sobie włączyć ignora jak Cię coś razi 😜
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 11:18
Na pewno byłoby to z korzyścią dla wszystkich, gdyby pisać o konkretach a bez wycieczek osobistych.....
Nikt nie może mieć pewności, jak zrozumiane będą jego słowa, dotyczy to też , a nawet zwłaszcza "strażników jedynie słusznej racji" Jak rozumiane są zasady jeździectwa, można obejrzeć na każdych zawodach......
A swoją drogą  to żeby dojść do źródla trzeba popłynąć pod prąd.....
Podałem 2 ćwiczenia - jedno na ustawienie biernej, nie stawiającej oporu ręki i drugie, (za Heuschmannem) na wyeliminowanie szkodliwego nawyku działania dłonią w dół.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 03 czerwca 2015 o 08:42
Nię będę powtarzać tego samego ileś tam razy z powodu, że komuś nie chciało się podjąć intelektualnego wysiłku i poczytać dokładnie i ze zrozumieniem. Jestem za stary, żeby zależało mi na akceptacji wiecznie niezadowolonych krytykantów. Jeżeli ktoś wyniesie coś pozytywnego z moich komentarzy to dobrze, jeżeli nie to mój świat się od tego nie zawali.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 02 czerwca 2015 o 23:32
Czyli reasumując: pan na filmie robi dokładnie to samo o czym ja mówię- jeżeli ręka nie działa i jest całkiem luźna, to dłoń jest ustawiona nieco w dół a nadgarstek wypukły, kiedy zaczyna działać  nadgarstek się prostuje. Ale to co ja mówię jest złe a to, co pokazuje pan na filmie- dobre. Sposób rozumowania jak w polityce 😜
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 02 czerwca 2015 o 17:41
Pan na pierwszym filmie od czasy do czasu "robi" wypukły nadgarstek, zwłaszcza w swobodnym stępie, gdy nie działa ręką. To teraz nie rozumiem- on jeździ dobrze, czy źle ??
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 02 czerwca 2015 o 16:41
Poprawnie trzymana ręka to przede wszystkim ręka czuła i elastyczna. To samo dotyczy innych pomocy. Jeżeli już mówimy o wzorowaniu się na jeźdźcach światowej klasy, to bardzo wielu z nich siedzi, trzyma ręce, łydki itd w sposób odbiegający od podręcznikowego wzorca! Oczywiście są ogólne zasady, wynikające chociażby z anatomii, ale ludzie różnią się od siebie szczegółami budowy, różnej budowy są też konie. Nie można popadać w przesadę. Na każdych zawodach w niskiej klasy ujeżdżeniu można zobaczyć juniorów, którzy na siłę starają się zachować "przepisową"pozycję, więcej o niej myśląc niż o względnie poprawnym przeprowadzeniu konia. I jeszcze jedno- czym innym jest przejechanie konkursu ujeżdżenia- to wszystko powinno być(oczywiście w granicach aktualnych możliwości) ładnie, dokładnie i elegancko, a czym innym codzienny trening i realna, użytkowa jazda  czy skoki. Przy czym więcej daje analiza zdjęć czy filmów z codziennej jazdy, gdzie jeździec nie stara się ukrywać błędów, czy wyraźniejszych pomocy, niż z przejazdu w konkursie.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 02 czerwca 2015 o 09:14
Rękami i nogami się pod tym podpisuję  🤣
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 01 czerwca 2015 o 18:25
Jeżeli nadgarstki prostują się podczas półparady, to znaczy że nie są usztywnione.Natomiast patrzenie na swoje ręce to jednak nie jest dobry pomysł....
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 01 czerwca 2015 o 18:05
Sotniax- Podczas szkolenia we Wrocławiu Gerd Heuschmann polecał jako ćwiczenie na poprawę pozycji ręki zmianę sposobu trzymania wodzy. Zamiast trzymać normalnie, od dołu brać wodze od góry, pomiędzy kciukiem i wskazującym palcem. W tej pozycji trudno jest działać wodzami w dół. Z początku można się z tym czuć dziwnie 😉
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 01 czerwca 2015 o 11:23
ciemny pastuch, ten pan z filmiku to ma takie wyczucie jeździeckie i taki feeling w tyłku,ręce i łydce, że mimo tego, że niespecjalnie poprawnie ma te ręce ustawione to jego działanie na koniu jest o lata świetlne oddalone od twojego.

Tak samo jak od chyba każdego z użytkowników tego forum. Fakt, nie jestem tak wielkim ekspertem, aby się zakładać o umiejętności kogoś, kogo w życiu na oczy nie widziałem i nie jeździłem na jego koniach.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 23:50
Strzyga- rozumiem, że ci jeźdźcy jeżdżą w taki sposób stale ???
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 23:35
Strzyga- to Ty masz problem, nie ja 😜 Nie ma jakiegoś jedynego i najlepszego systemu jazdy a ludzie różnią się od siebie budową. Nie trzeba patrzeć na jeździectwo w sposób dogmatyczny.
Branka- nie zgodzę się. Ruch podążania ręką przy biernym kontakcie odbywa się praktycznie bez wysiłku mięśni, oczywiście porusza się cała ręka, od barku, nadgarstki pozostają nieruchome.
Natomiast przy działaniu ręka działa "od dołu" czyli najpierw dłoń, potem łokieć na koniec ramię. A usztywniony nadgarstek generuje sztywność całej ręki, gdy nadgarstki są luźne to i łatwo jest rozluźnić całą rękę
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 23:13
No bo ten Sloothak to jakiś głupi.... Nie wie, że błędem jest zaokrąglanie nadgarstków i że skoki na luźnej wodzy są złe..... Na pewno nie zagląda na revoltę. tu by go wyprostowano ze złych nawyków

Branka-popatrz, a ja w swej naiwności myślałem, że ręka działa najpierw zamknięciem palców...... Ale może mnie uczono jakiegoś innego jeździectwa......
A tak poważnie, to nie mam na myśli silnego przyciągania dłoni w kierunku tułowia tylko nieznaczne zgięcie w nadgarstku.(Jeżeli przy ręce trzymanej tak, jak w czasie jazdy na koniu puścimy dłonie ze zgiętymi palcami całkiem luźno, to przybiorą one właśnie taką pozycję-nieznacznie zgięte do wewnątrz nadgarstki i nieznacznie opuszczone dłonie. Nie bardzo rozumiem jak ręka może być nadmiernie luźna. Rozluźnione ręce utrzymują kontakt bez żadnego problemu, nie są przykre dla konia i nie hamują ruchu. Oczywiście kiedy jest potrzeba to ręka może się napiąć od góry, a wtedy nadgarstki automatycznie się wyprostują.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 21:36
Ten pan najwyraźniej nie potrafi jeździć, bo ma zaokrąglone nadgarstki i przyciąga dłonie w stronę tułowia...


P.S. Dlaczego przy grze na gitarze, a również na fortepianie zaleca się trzymać dłonie z lekko wypukłym nadgarstkiem ?
Właśnie dlatego, że w takiej pozycji dłoń jest najbardziej swobodna i palce mają największą możliwość precyzyjnego działania. Chyba zgodzisz się , że jeździec potrzebuje podobnego wyczucia w rękach i podobnej precyzji, co muzyk ?
W sumie, to najlepszym "sędzią" naszych pomocy jest koń. jeżeli pracuje poprawnie, to można założyć , że i pomoce są poprawne.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 15:05
Zgadzam się, że podwijanie nadgarstków zaczyna się w głowie, ale widziałbym tu inny mechanizm: Chcemy, aby koń obniżał głowę, więc działamy ręką do dołu. Trzeba myśleć o tym, że ręka ma zawsze działać ruchem lekko w górę i bez prostowania łokcia, to pomoże właściwie ustawić dłonie. Nie zauważyłem związku pomiędzy garbieniem pleców a nadmiernym zaokrąglaniem nadgarstków, przynajmniej u siebie.Przy okazji- lekko zaokrąglone nadgarstki(dłoń lekko przyciągnięta w stronę tułowia i nieznacznie "zwisająca"😉 nie jest wg mnie błędem, wręcz często pomaga zachować luźną rękę. Błędem jest ściąganie dłoni do dołu, jak również odchylanie ich na zewnątrz, z wciśniętymi do środka nadgarstkami
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 14:08
Oczywiście że dążymy do sygnałów jak najmniejszych i prowadzenia konia przy nieznacznych ruchach rąk i nóg. Będę się jednak upierał, że są sytuacje, w których te ruchy i sygnały będą wyraźniejsze. A fanem JNBT nie jestem i raczej nie będę i proszę mi tego nie insynuować 😤
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 13:54
No ja rozumiem o co Ci chodzi (patrz mój komentarz) . Dopuszczam natomiast obszerne ruchy rąk, w celu pokazania koniowi drogi, na początku ujeżdżania i nie widzę w tym nic złego. Natomiast sposób, o którym pisze Qaura(bardzo szeroki ruch ręki przy luźnej całkiem wodzy) uważam za przesadny i mało dla konia czytelny .
Natomiast tu zanegowano w ogóle działanie boczne wodzą w zakręcie, co uważam za niedorzeczność.
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 13:28
Klimke i Ahlerich, przynajmniej u mnie się taki otwiera  😉
Działanie otwartą wodzą jest, oczywiście dyskretne.
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 12:57
O to, że działanie ręką w bok jest przyjęte w jeździe klasycznej i bynajmniej nie jest to wymysł jakichś domorosłych miszczuf ekfitaci. O to, że w krytykowaniu innych też trzeba zachowywać jakiś zdrowy rozsądek.
Tu jeszcze jeden przykład prowadzenia w zakręt otwartą wodzą tym razem u wyszkolonego konia i jeźdźca:

1;04, po przejściu do stępa, zakręt w stronę kamery

P.S. Jakby ktoś nie wiedział, to działanie wewnętrzną ręką w bok, w kierunku zakrętu nosi nazwę wodzy otwartej.
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 12:23
Ja nie mówię o sygnałach lżejszych na treningu i wyraźniejszych w razie potrzeby w konkursie. To jest dla mnie oczywiste. Mówię o prowadzeniu otwartą wodzą jako zasadzie- oczywiście ruch ręki będzie u ujeżdżonego konia nieznaczny i tak jestu Fillisa, tak też było na filmach szkoleniowych Paula Schockemule, Tak uczył też Andrzej Orłoś. Chyba nie byli to jacyś nawiedzeni guru 😉
dressage-proszę 1:27, wejście w narożnik

Finał MPMK więc chyba koń już trochę wyszkolony a i jeździec nie całkiem dupa....
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: ciemny pastuch dnia 31 maja 2015 o 12:06
ciemny pastuch, jadąc parkur GP, nie podczas bronowania placu 😀

podczas bronowania też, tyle, że mniej wyraźnie. Jaki sens ma używanie innych pomocy na treningu a innych w konkursie??