el_Bandito

No bez jaj!

Konto zarejstrowane: 19 stycznia 2010

Najnowsze posty użytkownika:

Tabliczki na boksy- jakie macie?
autor: el_Bandito dnia 29 marca 2012 o 14:55
Dopóki są drzwi zamknięte to jak najbardziej pasują. Po otworzeniu niestety są zasłonięte, ale nic na to nie poradzisz. Wewnątrz konie szybko się z nimi rozprawią. Mamy tabliczki z dostajni.pl i kilka już było zmaltretowanych.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: el_Bandito dnia 21 czerwca 2011 o 14:42
14 maja urodził nam się, 12 dni po terminie ogierek Drapacz, od matki po Arcusie, po Imequylu. Mimo opinii, że Imeq daje brzydkie źrebole - nasz tragiczny nie jest 🙂

to film z trzeciego dnia po urodzeniu. Aktualnie ma już ponad miesiąc, niebawem nowy film.

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: el_Bandito dnia 21 czerwca 2011 o 14:37
Nie chciałbym znowu dostać banana za spamowanie (?), więc tylko odpowiadam: W Rzęszycach aktualnie 1000zł, jeżeli krócej niż miesiąc - 50zł/doba. Miejsc raczej nie ma, ale jeżeli ktoś chce wstawić konia na krótki czas, to zawsze się jakieś znajdzie, bo posiadamy stajnię dla koni przyjeżdżających na kursy. Wszystko jest kwestią dogadania.
696767672, stajnia@rzeszyce.pl
Kącik folblutów
autor: el_Bandito dnia 29 marca 2011 o 20:26
Dzięki. Która wygrała Oaks i St.Leger? Ciekawa sprawa.
Problem w tym, że na Służewcu nie chcą o mojej sprawie słyszeć (koń nie był opisany przez pierwsze pół roku). Eh, spróbuję jeszcze raz.
strzyżenie / golenie koni
autor: el_Bandito dnia 26 marca 2011 o 21:21
Samolot na zadzie... Coś pięknego.
Kącik folblutów
autor: el_Bandito dnia 26 marca 2011 o 13:44
A dlaczego nie jako anglik?
To czy biegał czy nie, (raczej) nie ma znaczenia - wszystkie konie tej rasy mają wyrabiany paszport na Służewcu, robione są badania markerów genetycznych.

Ja już nie powiem ile razy odkładałam wyrobienie paszportu (duplikatu), ciągle coś na przeszkodzie...

A Draska śliczna, mam jeszcze trochę jej zdjęć na kompie  😉



Problem pojawia się w sytuacji, kiedy folblut nie był opisany jako źrebak... (chyba do 6 miesięcy). Jest jakiś sposób, żeby to naprawić? Pochodzenia jestem pewien, Paszport miała cały (Dżilana . Arcus), ale po kilku latach odebrali, mowiac, ze osoba, ktora ją opisywala - nie miala uprawnien do opisu pelnej krwi. Wynik: Paszport zabrali, a oddali nowy, wypełniony jedynie po stronie ojca. Co z tym zrobić?
Kącik folblutów
autor: el_Bandito dnia 25 marca 2011 o 08:10
A to nasza klacz:

http://www.bazakoni.pl/horse_112287.html

----------------------

Powiedzcie, czy koń pełnej krwi, który nie biegał, może być opisany jako typ szlachetny?Jak to jest rozgrywane?
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: el_Bandito dnia 24 marca 2011 o 21:18
horse 123: Zapewniam, ze krycie to wcale nie jest tania sprawa (usg, ew. zastrzyk hormonalny, ew. inseminacja, pasze, szczepienia itp). TANIEJ wyjdzie kupic odsadka. Do tego z papierem 🙂 Wybierz jakiegos ladnego, bedzie szybciej, bo za pol roku juz bedzie wysyp.
Nie psuj rynku, i tak ledwo zipie.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: el_Bandito dnia 24 marca 2011 o 08:21
A' propos Carmen:


😉

My również czekamy na ogiera, malowanego kasztana 🙂 Termin na majówkę.
monitoring w stajni, koniowozie - kamery
autor: el_Bandito dnia 24 marca 2011 o 08:16
W rzęszycach mamy dwie kamery na wieży między padokami. Niezbędny jest jakiś przekaźnik sygnału, im gęściej, tym lepiej. U nas jest to chyba router z anteną kierunkową. Znajduje się na południowej ścianie hali (obsługuje również kamerę w hali), a słup stoi jakieś 200m dalej:

zerknij tu:

[url=[[a]]http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=rz%C4%99szyce,[[a]]+poland&sll=37.0625,-95.677068&sspn=49.357162,95.712891&ie=UTF8&hq=&hnear=Rz%C4%99szyce,+Warszawski+Zachodni,+Mazowieckie,+Polska&ll=52.274027,20.367537&spn=0.004694,0.011684&t=h&z=17]klik[/url]

Halę poznasz, a słup koło stawu w połowie padoków.

Proszę tagować takie długie linki!!! 🤬

DOBRRRA!  🙇
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: el_Bandito dnia 23 marca 2011 o 20:48
Hej🙂 Mam mały problem...
Musze szybko znaleźć pensjonat trasa Os. Górczewska -> Leszno...
Mieszkam w Lesznie..
Potrzebuje boksu milej opieki i fachowej🙂
Co polecacie muszę szybko boks znaleźć bo do piątku do 21🙂
Moje marzenie się spełniło i mamy konika🙂
Jestem w stajnie płacić max 1000zł 1100zł i nie chodzi mi o dużą stajnię🙂
Z góry dziękuję:*

[ciach]
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] reklama
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: el_Bandito dnia 17 marca 2011 o 15:38
Słoma droższa i mniej dostepna, owies dużo droższy (+100%), paliwa do sprzętu droższe o ok 70gr za litr, prąd o ok 10-15%, ogrzewanie (gaz, węgiel) też sporo skoczyły. Siano bez zmian, woda bez zmian, albo bardzo mała różnica.
Ah.. I pracownicy coraz drożsi...

Przy stajni ok 25 koni, gdzie większość korzysta z hali, lonżownika, karuzeli (prąd i utrzymanie) to ok 1500zł więcej (miesięcznie) w stosunku do roku ubiegłego.

PS
Doliczcie stałe utrzymanie i remonty (a to poidło, żłób, lizawki, pęknięta deska, narzędzia, dosiewanie trawy, utrzymanie padoków itp itd )
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: el_Bandito dnia 15 marca 2011 o 19:50
sorry, za offtop, ale musze polecic jedna kamere : Vivotek IP7330. Rewelacyjny obraz, jakosc, noca bez problemow.
Pasze, dodatki "domowej roboty"
autor: el_Bandito dnia 27 lutego 2011 o 12:51
ja swojemu wczoraj robilam podobna mieszanke, jeszcze z platkami corn flakes  😁 ale niestety nie moglam znalezc w sklepie srutowanej kukurydzy - gdzie taka mozna kupic ?

Ja kupuję wszystko na targu wiejskim.
Pasze, dodatki "domowej roboty"
autor: el_Bandito dnia 27 lutego 2011 o 11:26
U nas, w Rzęszycach podajemy codziennie wieczorem musli własnej roboty, w którego skład wchodzi: jęczmień gnieciony, pszenica gnieciona, kukurydza śrutowana, ziarna słonecznika, otręby pszenne, oraz siemię lniane (wszystko w odpowiedniej proporcji), a to wszystko zalewamy trzema litrami zaparzonych ziół (siedem odmian). Takie... ciepłe, wilgotne musli.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: el_Bandito dnia 22 lutego 2011 o 21:42
My niestety aż do majówki.
po ile owies i siano ?
autor: el_Bandito dnia 21 lutego 2011 o 16:53
Mazowieckie, okolice Kampinosu:
Owies ok 60zl/dt
Siano - ok 4zl za mala belke ok 10-12kg.
Słoma - ok 2,5, ale jest malo, wiec pewnie zdrozeje.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: el_Bandito dnia 13 lutego 2011 o 10:19
Piętno Mahometa- to zmiana zabarwienia sierści, a palec Proroka to chyba to samo, co pchnięcie lancą, czyli wgłębienie?

Zgadza sie. "Pchnięcie lancą" występuje głównie na szyi, lub na klatce piersiowej i jest to małe wgłębinie.
Piętno Mahometa- jak cieciorka
RWYM
autor: el_Bandito dnia 04 października 2010 o 12:52
W dniach 11-14 listopada odbedzie sie kurs RWYM w stajni w Rzeszycach. Aby sie przekonac jak to wyglada mozna przyjechac i popatrzec.
PUDZIAN!
autor: el_Bandito dnia 19 września 2010 o 12:01
Walka poprzedzajaca Pudziana byla ciekawsza. Troche mnie nudzi ten "sport"
No ale gratulacje.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: el_Bandito dnia 19 września 2010 o 11:53
szam, a nie sadzisz, ze prawidlowy trening zaprzegowy, z malymi obciazeniami, wzmacnia ogolnie miesnie konia, grzbiet i wyrabia kondycje- tak,ze kon oprzegany przez pare miesiecy jest wlasciwie fizycznie gotowy do zajazdki? oprocz tego masz juz przyjete kielzno oraz posluszenstwo na pomoce niektore- chocby komendy glosowe. malo tego, jest przyzwyczajony do zakladania rzedu. dla konia oprzeganego rozpoczecie pracy pod siodlem nie powinno byc zadnym zaskoczeniem, szokiem itp. aaa jeszcze trzeba dodac bata- konie zaprzegowe nie boja sie go, ale wiedza po co jest.


Wszystko sie zgadza, ale konie poczatkujace w zaprzegu maja tendencje do zwalania sie na przod, a nie ciagniecia od zadu. Przynajmniej te, ktore widzialem.
To normalne, ze nie ciagna z miejsca od zadu, podobnie jak konie wierzchowe nie zasuwaja od razu z podstawionym zadkiem, ale nasuwa sie pytanie - czy warto?
Ostatnio mielismy 4-5 latka po zaprzegach (podstawy) i byl bardzo zwalony na przod. To moze przynosic problemy w poczatkowej fazie zajezdzania.
Dodam, ze kon ten byl zaprzegany pod okiem doswiadczonych powozeniowcow.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: el_Bandito dnia 18 września 2010 o 22:13
Jezdzilem wierzchem na dwoch walachach rasy slaskiej.
W zaprzegu (para, trojka i czworka) na liverpoolach, a pod siodlem na zwyklym, pojedynczo lamanym. "W pysku" dosc toporne, ale spokojnie do ogarniecia, natomiast luzne i zgiete niestety tylko w kierunku przeciwnym od dyszla (czyli prawy zaprzegowiec chodzil fajnie w prawo i analogicznie drugi). W druga strone chodzily odgiete, w najlepszym przypadku proste.
Ogolnie przyjemne do jazdy dla przyjemnosci, w teren.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: el_Bandito dnia 18 września 2010 o 20:15
Drżenie mięśni, chęć powrotu do stajni.
Bogusławice - licytacja koni
autor: el_Bandito dnia 25 czerwca 2010 o 16:00
Tak. Jak widac...
I oby na tym sie skonczylo.
Uwaga na.. maile dotyczące kupna Waszych koni!
autor: el_Bandito dnia 25 maja 2010 o 20:27
Pewnie przekladane translatorem.
My dostalismy od jakiegos niby "wlocha". Oczywiscie zgodzil sie na pierwsza zaproponowana cene.
Widocznie ktos sie na to lapie.
Przyczepy do przewozu koni
autor: el_Bandito dnia 21 maja 2010 o 21:36
Slyszalem kiepskie opinie o Debon/ChevalLiberte. Glownie chodzi o jakosc materialow, a co za tym idzie - wytrzymalosc.
Padokowanie konia.
autor: el_Bandito dnia 19 kwietnia 2010 o 20:47
Z doswiadczenia wiemy, ze po dluzszym staniu (np po kontuzji) lepiej wypuscic konia na padok WIEKSZY. Dlaczego? Kon jak dostanie swira to i tak i tak bedzie szalal. Nawet na padoku 20x20, ale na tym malym przeszkody sa o wiele blizej.
Wolimy zeby kon sie spokojnie rozpedzil, wybrykal i bezpiecznie wyhamowal, niz leby zaczynajac swoje bryki - spotkal ogrodzenie i hamowal na zadzie. Po wlasnie malym padoku - kon po kontucji nabawil sie kolejnej po ok 2 godzinach na padoku.
Padokowanie konia.
autor: el_Bandito dnia 16 kwietnia 2010 o 22:58
Karuzela boksowa o duzej srednicy - rewelacja. Sami uzywamy i cenimy. (elektryzator jest, ale przewaznie wylaczony).
Naszym koniom zakladamy ochraniacze i wychodza na padoki codziennie - nie widac problemow.
Aktualnie dziela sie naszym paciagusem, ktory mial operacje kolan i nie moze kopac (tylko skacze, nie wyciagajac nog do tylu), wiec i maja towarzystwo , i bezpieczenstwo wieksze. To swietne rozwiazanie!
Solidne ogrodzenie i zaden nie skacze. Jezeli kon nie wychodzi przez iles lat to dostaje korby 🙂
Jeden dzien sie przemeczyc, a pozniej juz bedzie spokojny.
Gusty i guściki muzyczne (wydzielony)
autor: el_Bandito dnia 10 marca 2010 o 22:29
Slash ponoc po kilku latach codziennego picia Jack'a Daniel'sa mial ciemne zeby. Zaczal pic wodke i mu zbielaly.

To tak z ciekawostek. niekoniecznie prawdziwych.
Kilka chwil przed przelaniem pieniedzy za bilet na Velvet Revolver kilka lat temu (gdzie gral Slash) dowidzialem sie, ze koncert odwolano. To jest fart w niefarcie.
A w Gunsach prawde mowiac rzadzil Izzy Stradlin (ktory zagral goscinnie na Legii kilka lat temu. Fajny koncert.
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: el_Bandito dnia 28 lutego 2010 o 17:58
Krecilem dzis w Kuźni naszego konia - Campari, ktora jest w treningu u Michala Lemańskiego, i jako komentator zaoferował się pewien doktorek, który swego czasu jeździł Citroenem C15 zaadoptowanym na ambulans. Jeżeli jesteście ciekawi co człowiek ten myśli o naszym koniu - polecam obejrzenie całości 🙂😉

Cała prawda o pensjonacie
autor: el_Bandito dnia 26 lutego 2010 o 20:59
Tez kiedys wymiotowalem na ulicy.
No ale wracalem z imprezy.

😉😉😉
Czy cos Ci to movie? [Dla filmoznawców i nie tylko]
autor: el_Bandito dnia 26 lutego 2010 o 20:56
zgadza sie
Czy cos Ci to movie? [Dla filmoznawców i nie tylko]
autor: el_Bandito dnia 25 lutego 2010 o 22:23
http://w605.wrzuta.pl/obraz/powieksz/04hB5Wxa7rH

Za bohatera jakiego filmu przebral sie Bart?
Czy cos Ci to movie? [Dla filmoznawców i nie tylko]
autor: el_Bandito dnia 25 lutego 2010 o 21:47
A. Czyli Apocalypto?
Czy cos Ci to movie? [Dla filmoznawców i nie tylko]
autor: el_Bandito dnia 25 lutego 2010 o 21:24
"Walka o ogien", albo nie wiem 🙂
Czy cos Ci to movie? [Dla filmoznawców i nie tylko]
autor: el_Bandito dnia 25 lutego 2010 o 20:56
10000 b.c. ?
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 24 lutego 2010 o 09:04
Zerknij na ten filmik:

http://ziza.ru/2010/02/11/russkie_vezde_proedut.html

Wydech spokojnie może być pod wodą - on tylko wyrzuca, nic nie zasysa 🙂 Witać to doskonale pod koniec filmiku.
Koncerty, imprezy i inne wydarzenia artystyczne
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 19:58
I wierzysz im? Gdyby bylo jeszcze 5tys to tez powiedzieliby, ze juz sie konca. Po 1 - zeby ci sie kolo dupy palilo i zeby kupic jak najszybciej, a po 2 - czesc z osob zrezygnowalaby, gdyby na koncercie bylo malo osob. Wolalbym sie tluc cala polske, byleby ludzi bylo duzo.
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 19:30
Ja na jeepach się kompletnie nie znam, ale bardzo mnie intryguje pewna kwestia, a to chyba dobry moment na to pytanie  🙂  Ten snorkel (to rozumiem jest rura wydechowa?) jak jest tak na górze, przy szybie, to nie przeszkadza w otwieraniu okna ? Nie czuć tych spalin ?


Aventia, odpowiedz juz otrzymalas, ale jeszce ci wyjasnie pewna kwestie:

W silniku, w cylindrach, czyli miejscach, gdzie nastepuje eksplozja "paliwa" jest takie miejsce, ktore nazywa sie komora spalania.

I wbrew opinii ignorantow - w tych cylindrach nie spala sie jedynie paliwo. Tzn w sumie tylko paliwo sie spala, ale gdyby tylko ono tam bylo wstrzeliwane do wybuchu to po 1 - samochod mialby wir w baku, a po 2 - eksplozja nie bylaby tak gwaltowna. Dlatego do pracy silnik potrzebuje mieszanki powietrzno-paliwowej. Stad np filtr powietrza. O ile koncowka wydechu moze znajdowac sie pod woda, tak jezeli wlot powietrza woda zaleje to silnik nie ma z czego sporzadzic mieszanki potrzebnej do wybuchu.
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 16:48
troche poszukalem, ale nie ma zadnej konkretnej odpowiedzi. pewnie wynika to z usytuowania wlotu powietrza i dlugosci odpowietrzenia kilku rzeczy (walu, skrzyni i czegos tam jeszcze). Pewnie w patrolu jest to w standardzie.
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 12:58
Zazwyczaj jest przy silniku, ale dzieki akcesoriom mozna go wystawic nieco wyzej, jak np tutaj:



wtedy z auta robi sie mala amfibia.
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 11:58
dla porownania moja Astra 1,6 w gazie potrafila zejsc do 7,5 LPG na trasie. w miescie do 9.

juz daje link.
http://www.joemonster.org/art/13492/Jak_powstal_projekt_matiza
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 08:53
sznurka - od osi do wlotu powietrza?

Funkcja PUSH podpowiada jak wlaczyc naped terenowy 4x4 - trzeba wcisnac i przekrecic 🙂

Daewoo maja dobre silniki - bardzo dokladne. Lanos duzo pali, ale mysle, ze z powodzeniem go w miescie dotłuczesz.


edit:
oto etapy projektowania jednego z  modeli Daewoo:

http://www.joemonster.org/mg/thumbnails.php?album=lastup
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 08:43
A ja jestem zalamany tym, co zrobili w dworku Chopina. Przyjedz, zobacz. Stal, drewno, szkło. Pasuje na salon sprzedazy Land Rover'a, a nie jako muzeum kompozytora.
Koncerty, imprezy i inne wydarzenia artystyczne
autor: el_Bandito dnia 23 lutego 2010 o 08:39
pewnie z komentzray na last.fm :P Zadna informacja.

Nie jade na purpli, bo i tak Gillan nie da rady zaspiewac Child in time. Staruszek :]
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 22 lutego 2010 o 21:35
w ameryce maja rowne drogi.
A na letnich to i wranglerem, czy patrolem nie wjedziesz po sliskim podlozu pod gorke 🙂
Koncerty, imprezy i inne wydarzenia artystyczne
autor: el_Bandito dnia 22 lutego 2010 o 21:29
Purple byli w zeszlym roku we Wrocku, wiec w tym roku nie jade, ale ACDC to obowiazek.
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 22 lutego 2010 o 19:06
Co do frontery - zeby ne bylo, ze tak to auto nienawidze - pewnie sam zakupie jakis egzemplarz, gdyz jest to najtansza opcja auta terenowego do tego z neizlym wygladem.

Czyli Pathfinder kosztuje kilkadziesiat tys wiecej tylko dlatego ze ma pelna bude? 🙂 Ciekawe, ciekawe.

Poprzednia navara z pewnoscia jest dobrym zakupem. Do tego wyciagarka, albo lina kinetyczna, halogeny na dachu i full wypas terenowka 🙂
Jakie AUTO, czyli czym i dlaczego jeździmy? ;)
autor: el_Bandito dnia 22 lutego 2010 o 15:50
przy napedzie na 4 kola, centralny mechanizm roznicowy byc musi, sznurko. Moze nie miec blokady tego dyfra.
Pathfinder jest z tego co wiem b.podobny do navary. Navara blokady dyfra nie ma, ma napedy na 2 tylne kola, na cztery i na cztery w reduktorem (biegi terenowe/polowe).
All-mode jest w nowym x-trail'u.
Osobiscie nie wiem czym dokladnie Path rozni sie od navary poza cena i wyposazeniem. Moze ktos mnie oswieci?

http://www.samochody.mojeauto.pl/nissan/opinie/nissan_x-trail.html

http://www.motogazeta.mojeauto.pl/Testy_Samochodow_Firmowych/Test_porownawczy_SUV-ow_CR-V_X-Trail_Outlander,a,104214,.html