ohir

-- wszędzie dobrze ale w stajni najlepiej --

Konto zarejstrowane: 16 lutego 2010
--
OHIR-RIPE

Najnowsze posty użytkownika:

Maty stajenne
autor: ohir dnia 20 lipca 2017 o 20:13
Jak ciąć zbrojone maty gumowe.

A czym to ciąc ?


Na pewno NIE szlifierką. Dym i smród i poszarpane brzegi.

1. Nóż
Maty gumowe zbrojone tnie się przy stalowym albo aluminiowym kątowniku nożem szewskim.
Jak się nie ma takiego noża gotowego i żal 10zł to można użyć resztek starego noża do kopyt
(lub nowej małej piły ogrodniczej też za 10zł 😉). Końcówkę noża trzeba zeszlifować tak, by w wygodnej
dla ręki pozycji ostrze wchodziło w gumę pod kątem 30-40 stopni.

2. Prowadnica.
Najpierw na linii cięcia ściskami stolarskimi mocujemy kątownik - prowadnicę. Potem na tej linii ale POD matę podkładamy
drąg - po to by nacinana guma ładnie nam "odchodziła" na strony pod ciężarem gumy.

3. Tniemy.
Prowadząc nóż równo przy kątowniku NACINAMY gumę po parę milimetrów za każdym razem.
Ile tych pociągnięć będzie to zależy od siły nacinającego. 5-10-20 ale w końcu ostrze dojedzie do tkaniny
zbrojenia a jeszcze za chwilę do wypustek. Przy wypustkach już staramy się przeciąć każdą od razu, żeby
potem guma ładnie i bez szczelin się składała.

P.S. Modzie przypnij to, proszę w wątku 🙂 Niech nikt więcej nie wdycha dymu od palonej szlifierką gumy.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 07 listopada 2015 o 11:34
dzięki 🙂 chociaż niewiele rozumiem :P
Właśnie myślałam czy takich po 30 zł nie zaklejać silikonem i tyle. Dobre baterie do środka i raz na rok wymiana zegarka 😀
Myślisz że to by zdało egzamin?

Tak.
Dopóki wilgoć i kurz nie wejdą w mechanizm to zegarek będzie chodził. Przód przy krawędzi szyby silikonem. Jak z tyłu przykleisz silikonem nad mechanizmem pudełeczko plastikowe albo dużą zakrętkę od słoika to wystarczy. Zegar powietrza nie potrzebuje do życia 😉
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 06 listopada 2015 o 11:17
potrzebuje płaski :/ i na zewnątrz na angielska stajnie


1. Kupujesz zwykły chiński zegarek wskazówkowy ok 30cm z grubymi wskazówkami i wkładasz go do szczelnego przezroczystego czy półprzezroczystego  pojemnika. Koszt 30+30zł. Pojemnik plastikowy do wymiany co sezon (kruszeje pod wpływem słońca).

2. Jak masz więcej kasy to możesz zamówić skrzynkę z grubego szkła w dowolnym akwarystycznym. Na przykład 50x50x5cm.
Zapłacisz ok 100-150zł za "akwarium" i tak jak wyżej - 20-50zł za zegar do środka.

3. Kupujesz zegar szczelny od przodu a od tyłu uszczelniasz go sama. Np taki http://allegro.pl/czytelny-zegar-radiocontroll-perfect-ht-954-4-kol-i5702919838.html uszczelnia się bardzo łatwo wyjmując z osłonki i pakując cały werk w grubą torbę foliową. Potem żyletką obcinasz folię wokół szyby.

4. Jeśli zegar może być zawsze w cieniu, to np  http://allegro.pl/cyfrowy-duzy-zegar-scienny-led-temperatura-kolory-i5651793214.html
też da radę. Tego też trzeba dobrze doszczelnić silikonem.

🙂 Powodzenia w zegarowaniu.



Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 07 kwietnia 2014 o 16:00

A policzyłaś też koszty konserwacji co parę lat? (Jakieś 40zł/m2 co parę lat?)

No nie policzyłam....ale podobno to drewno egzotyczne i dłużej wytrzymuje


Chcesz budować stajnię z TEK-u? No to wytrzyma i 20. Tylko może jednak taniej by z polerowanego granitu wyszło? 😉


Zaplanuj dogrzewanie nawozem (dodatkowa skrzynia 1x3x1.5m z odciekiem wystarczy). Wtedy będziesz mieć i powietrze i ciepło 😉

jak wygląda taka skrzynia ? A może doprowadzić ogrzewanie i luzik ?


Można i doprowadzić. Ale przegrzewanie konia zimą to nie jest moim zdaniem dobry pomysł.

A skrzynia jak skrzynia - parę desek wzdłuż i parę w poprzek. Najlepiej dębowych 😉.
Można też i bez skrzyni budować pryzmę, jak masz miejsce (ja mam).  1 taczka grzejącego nawozu to
ekwiwalent ok 200W grzałki przez ok 14-16 dni, potem słabnie.

U mnie pryzma /|  3m długa x 1.5m wysoka utrzymuje temperaturę ok 5 stopni przy -10
na zewnątrz (to w budynku murowanym, ściany ocieplone ale strop  nie, no i powietrze
ciągnie od drzwi do komina - czymś trzeba oddychać).

Zimą wybieram zazwyczaj 2/3 pryzmy
co tydzień - czyli to co przerobione wyjeżdża a zostaje to, co właśnie zastartowało.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 07 kwietnia 2014 o 12:53
Mam pytanie dotyczące grubości scian tak aby w stajni utrzymać temperaturę powyżej zera. Stajnia tylko na dwa konie i miała być murowana. Ze względu na koszty zastanawiam się na drewnianą.Rower oferuje 6 cm ale mam obawy ze może być za mało... ?


A policzyłaś też koszty konserwacji co parę lat? (Jakieś 40zł/m2 co parę lat?)

Co do utrzymania w małym budynku temp. powietrza powyżej 0 całą zimę - bez dobrego rekuperatora i bardzo szczelnych drzwi/okien
to niemożliwe. (1Kuń obudzony to grzałka ok 400W, śpiący ok 250W).

Zaplanuj dogrzewanie nawozem (dodatkowa skrzynia 1x3x1.5m z odciekiem wystarczy). Wtedy będziesz mieć i powietrze i ciepło 😉
Maty stajenne
autor: ohir dnia 06 kwietnia 2014 o 23:53
post pod postem bo sprawa pilna
czy ktoś z was w ogóle posiada maty ?
interesują mnie w szczególności te z granulatu   - czy szybka się niszczą/ścierają ?

Posiada. Poszukaj zdjęć w historii wątku (parę lat wstecz).
Mam ciężkie ze zbrojonej gumy. Lata mijają, maty troszkę się przybrudziły 😉

Co do lekkich mat - są maty z pianki EVA: (link pierwszy z brzegu) http://www.equineplus.co.uk/shop/page/25?shop_param=
W odróżnieniu od gumowych, które są na dziesięciolecia, lekkie maty to parę lat max (albo parę miesięcy
jak koniszcza kute). Ale są lekkie (ok 4kg/m2 dla 2cm) i bardzo ciepłe. Wymagają twardego podłoża pod spodem.

Więc jak planujesz być mobilna, to raczej taka.

P.S. Od paru lat się zbieram do sprowadzenia piankowych mat od producenta (bo różnica w cenie 10-50x).
Ale chętnych na tanie brak.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 18 lutego 2014 o 14:51
sczuroodporna nie jest  ;(, przerabialam ;(
A zakopana była? Bo na scianie nie jest, ale o przegryzionej w ziemi nie słyszałem wcześniej.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 09 lutego 2014 o 01:50
Czy macie jakieś pomysły na zrobienie oświetlenia w stajni bez prądu? Powoli zbieram się do budowy małej stajenki angielskiej, na 3 konie i chciałabym ograniczyć koszty. Zastanawiam się czy jest możliwość zamontowania czegoś bez przeciągania prądu. Jakieś diody LEDowe?


Ledy GU53 12V/3W - 2szt po 12zł
akumulator 12V/34Ah 140zł
miernik uniwersalny 15zł
wyłącznik szczelny 15zł
kabel YDYP2x1 10m 30zł
do tego bezpiecznik automatyczny bezzwłoczny 4A - ok 60zł.
(Zamontowany bezpośrednio przy klemie akumulatora!)

Razem ok 300zł. Akumulator możesz wziąć nawet taki używany, co już "nie kręci". Do oświetlenia wystarczy.
Przy nowym akumulatorze i dwóch "ledach" masz ok 60h ciągłego świecenia od ładowania do ładowania.
Przy czterech - ok 30h. Stary akumulator to jakieś 20/10h. Do obrządku wychodzi IMO jakieś 2h/dziennie zimą.
Czyli nowy akumulator ładujesz raz na miesiąc, stary dwa razy w miesiącu. A latem się przyda do ogrodzenia 😉

Co do kretów: (jakbyś wkopywała kabel) - użyj jako osłony sztywnej rury wodociągowej z tworzywa (niebieskiej)
koszt bębna 100m to ok 220zł, "na metry" ok 3zł/m. Rura jest kreto/szczuro/nornico/ a nawet bobroodporna.
Zwróci się przy pierwszym NIErozkopywaniu w poszukiwaniu przegryzu 🙂.
Kabel się wciąga w rurę sznurkiem snopowiązałkowym zanim się rurę z kablem zakopie.
(A sznurek się wcześniej przeciąga przez rurę uwiązawszy doń śrubę M10)

P.S. Bezpiecznik jest drogi, ale jest absolutnie konieczny! Inaczej już pierwszy szczur kosztujący kabla na scianie
może spowodować pożar.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 24 listopada 2013 o 23:39
Sznurka, działka pod budowę jest własnością koleżanki, więc nie mam na to wpływu, ja tu tylko pytam 🙂

To przekaż koleżance dobre odpowiedzi z forum 🙂

Co do meritum: w Polsce jak to w Polsce, w/g przepisów nie mniej niż 4m od krawędzi działki, wylot smrodu musi być
nie mniej niż 6 (sześć) metrów od drzwi i okien budynków przeznaczonych dla ludzi (itp itd 15m od lasu - jak każdy
inny budynek gospodarczy). Za to o ile pamiętam, kurnik nie może być posadowiony bliżej niż (iirc) 200m od granicy
obszaru chronionego środowiskowo.

Z pytania wnioskuję, że koleżanka jeszcze tam nic nie zbudowała. Więc proponowałbym, żeby zanim
cokolwiek zbuduje - nawet szopę - żeby odczekała do czerwca/lipca/sierpnia. Latem niech
weźmie namiot/kemping i spędzi na tej działce upojne trzy tygodnie. Wtedy sama zrozumie.

W zależności od ukształtowania terenu i wrażliwości osobnika ludzkiego, przeżywalność bezrzygowa
zaczyna się 500-1500m od takiego kurnika.

Zestaw (nieco zakurzony) tytułów aktów prawnych znajdziesz pod:
http://www.portalhodowcy.pl/hodowca-drobiu/96-numer-52009/807-budowa-fermy-zgodnie-z-ochrona-srodowiska


Na pewno musi być coś grubszego niż standardowo ociepla się rury w piwnicach.


Prosta odpowiedź: im grubiej tym lepiej. Pianki są dostępne opakowane w folię (czerwona/niebieska) albo szare. Grubość ścianki od 4mm do 15mm.
Jeśli masz myszy, miej też duży zapas izolacji na wymianę. Żrą na potęgę.

Koniska niestety też ożrą, jak bedzie w zasięgu. (To się tak fajnie odrywa i robi takie trrrrrrrrt 😉

jakiej grubości ma być to ocieplenie by miało to sens.


Sens zaczyna się od ok 6-9mm - wszystko zależy od mocy kabla na metr, tego czy to kabel zwykły czy kabel półprzewodnikowy
(zwany samoregulującym), a także od elektroniki sterownika. Im grubsza izolacja tym mniej wydasz na prąd, ale tym trudniej
ją prawidłowo założyć. UWAGA - "niezamarzalność" i tak będzie taka, jak najsłabiej bronionego punktu.

Jeśli masz stajnię, w której ma być dłuższy czas mróz, to może lepiej zrób instalację otwartą?


edytuj posty!
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 07 maja 2013 o 15:56
y piasek/ żwir się nie mieszał z rodzimym podłożem i miało to ręce i nogi?
Na moją pamięć z czasów CK - Wydeskować.
Jak masz duużo kasy, to pewnie dębem 😉. Jak mniej to i sosna na parę lat starczy.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 25 kwietnia 2013 o 21:20
czy jest jakiś patent na zrobienie samemu izolatorów do taśmy z jakichś gwoździ czy wkrętów?

Ani gwoździe ani wkręty NIE IZOLUJĄ. Metal jest przewodnikiem prądu.

Można zrobić izolatory do taśmy z ogrodniczych uchwytów do ogórków przypiętych do palika paskiem.
I uchwyty i paski kosztują ok 3-5gr za sztukę, czyli wychodzi max 10gr. Trzeba je jednak sukcesywnie
wymieniać na wiosnę i wczesną jesienią (uchwyty kruszeją od słońca).

Może to być istotne jak masz do ogrodzenia 10km i więcej albo złodziejską okolicę. Jak nie są to kilometry to
lepiej jednak zainwestuj po te 2-3zł za normalny izolator z wygodnym zapięciem. Jeśli złodziejska okolica,
to kup jeszcze lutownicę transformatorową, wygnij grot w zygzaczek i powytapiaj na każdym swoje piętno.

Wszystko powyższe wymyślone i przećwiczone osobiście, więc DA się 😉
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 02 kwietnia 2013 o 17:46
http://www.panfarmerek.pl/product-pol-679-Linka-drut-plecionka-splotka-500m-biala-.html
Ponoć różni z nimi bywa i niektóre są bardzo kiepskiej jakości i szybko się rwą - chciałabym tego uniknąć. [...] Jakieś opinie?


U mnie taka "eko" linka przetrwała cztery letnie miesiące. A może i niecałe cztery. Rozsypywać od słońca (UV) zaczęła się już po dwóch.
Z pozostałych 4 szpulek leżących pod dachem już tylko odcinam "mocny sznurek" wedle zapotrzebowania.
Oczywiście jest mocny, dopóki nie spędzi paru dni na plaży.

Nauczony doświadczeniem nie oszczędziłem na taśmie. Taśma (20mm, cztery grube druciki miedziane) wisi już czwarty sezon.
Taśmę też dużo łatwiej jest oznaczyć. Więc w okolicach, gdzie dużo "lepkich rączek" aka "sprawiedliwych społecznie"
taśma jest dużo dużo tańsza niż cokolwiek innego (co znika z pastwiska po tygodniu).

Drutu łatwo się oznaczyć nie da (tzn da się, tylko koszt maszynerii i stempla to ok 1000zł a zauważą, że znaczone
dopiero jak ukradną. A w skupie i tak nikt cech nie zauważy). Na taśmie oznaczenie widać od razu, usunąć je trudno
a cięcie i łączenie to dla złodzieja za dużo roboty.

Plecionki w ogóle się nie da oznaczyć, a jako mocny i nieoznaczalny sznurek potrafi się przydać w każdym gospodarstwie. Znikała
nawet w mojej okolicy, gdzie złodziei śladowa ilość.

jak gruby drut? te najtańsze 1,2 są w miarę ok?
Minimum to 2mm. Ważne, żeby miał dobry ocynk.

Co do słupków: rura 2" ocynkowana, solidnie osadzona w betonie i zabezpieczona kapturkiem od góry to faktycznie najtrwalszy narożnik.
Tam gdzie są złomiarze musisz jednak obudować rury deskami (czego oczka nie widzą tego łapki nie utną).
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 05 lutego 2013 o 22:12
[czy mogę być rolnikiem świetnie zarabiającym na badaniach psychologicznych kierowców?:P

Zarabiać możesz, ale niekoniecznie "świetnie".

Limit podatku w 2012 to 3011PLN. Przy stawce podstawowej 18% to podatek od 16727 dochodu rocznie (1393 miesięcznie)
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 05 lutego 2013 o 18:36
Albo wejść w związek małżeński z rolnikiem i kombinować jak się da 😀

Pani w powiatowym U.S. też tak radziła 😉

"Obora stoi? Stoi. Krów nie ma - nie ma, nie opłaca się. A co to za konie w tej oborze? A to konie klientów męża i trochę moich.
A co mąż robi? Szkółkę i pensjonat prowadzi. A opłaca się?  Ledwo-ledwo. A mąż podatki płaci? Płaci! Nawet vatowcem jest.
I od prądu w stodole vat odlicza? No odlicza - ja tam tylko w dzień chodzę - wieczorami to już mąż i jego klienci.
A podatek od nieruchomości pod DG mąż płaci? No płaci - od metra płaci. Bo tyle jego walizka i laptop zajmują..."
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 05 lutego 2013 o 16:40
Wiem, że ktoś wziął dotacje jako rolnik na halę, opisując ją w projekcie jako biegalnia dla koni.

Znam i takich, którzy postawili stajnie jako jako obory. I widać niedaleko takich, którzy "posadzili" na 500 ha orzechy.
Ale to są ludzie miejscowi, z dużymi pieniędzmi. Jak im skarbówka się czepi to zmienią naczelnika US.

Prędzej czy później trzeba będzie rozliczyć się z Unią. Nie odbędzie się to przecież kosztem tych, którzy mają
dziesiątki milionów i są rodziną i burmistrza i biskupa, tylko takich, co zadłużywszy wnuki postawili
stajenkę na sześć ogonów.

Dlatego radziłem udać się do gminy i pogadać. Może w tej gminie da się normalnie dostać pomoc.
Ale też trzeba pomyśleć, czy się ma możliwości by spełnić wymagania. Szczególnie te długofalowe (np wzrost żywotności gospodarstwa).

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 05 lutego 2013 o 16:08
[...] biznes [...]

Koński biznes jest znany z tego, że pozwala zostać milionerem dużo szybciej niż forex*.

zrobić z siebie krusowca, założyć firmę, jak się uda to zorganizować dofinansowanie z unii
"Na krusie" nic poza trzymaniem cudzych koni "u gospodarza" (czyli "na gębę"😉 nie zrobisz.

[...na co dają...] jedno drugie wyklucza?


Najczęściej wyklucza. Jedź do gminy, do ODR, i zobacz, co dają. Oraz czego wymagają.
Potem sobie usiądź, i się zastanów, czy podołasz tym wymaganiom. Dofinansowania do
Dz.G. możesz sprawdzić w necie.

P.S. Rodacy najczęściej sobie radzą na zasadzie ona-rolnik/on-biznesmen. Albo odwrotnie.

------
*pozwala zostać milionerem... Jeśli w chwili otwarcia tego biznesu jest się miliarderem.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 08 stycznia 2013 o 20:19
mam taki, wali jak armata i wreszcie szanują go WSZYSTKIE ogony.


I fajnie. Póki któryś nie zostanie strzelony blisko wiązki nerwów i nie okuleje na miesiące.
Albo póki nie zostanie strzelony pięciom dżulami nad powiekę - wtedy będzie szanował
po drugiej stronie tęczy. To są oczywiście ekstremalne i rzadkie przypadki. Ale czasem
do nieszczęścia wystarczy panika spowodowana bólem.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 07 stycznia 2013 o 22:21
A co w przypadku konia, który bierze pastucha na klatę/wlazi pod, podnosząc całość do góry/zaczepia noga o taśmę i ucieka w panice?
Mamy skórę na nodze do szycia. Przerabialiśmy.

Wszelkie plastikowe, drewniane itd paliki mają szansę się połamać, itp. Taki pręt stalowy się nie złamie, nie zegnie, za to bardzo szybko wlezie w końskie ciało.

Nieistotne na czym była taśma. Jest tak mocna, że jak się na nogę zawinie, to skórę przecina do kości. Szczególnie ta szeroka (4cm). Nawet jak pęknie przy "braniu na klatę", to albo ten kto brał, albo inny może się zaplątać.

Owszem, zwykłymi kołkami też sie może poważnie uszkodzić, ale jednak jest to zawsze jakies mniejsze ryzyko. A lepiej jednak ograniczać to ryzyko do minimum.


Tu masz rację całkowitą.

Niemniej jakieś ogrodzenie być musi. Elektryczne jest najlepsze, o ile jest sprawne. Czyli kiedy generator ma dobry uziom, wszystkie, WSZYSTKIE izolatory są sprawne (nie zasyfione pajęczynami i kurzem np) oraz gdy żadne roślinki nie uziemiają taśmy.

W połowie ogrodzenia powinno się mieć do metalowego pręta, który tylko dotyka ziemi, iskrę na co najmniej 5mm. Jeśli takiej nie ma, to i na klatę brać można, bo nie kopie a łaskocze. Aha: generator powinien dawać odpowiednią dla konia energię (1,1-1,6J). Nie należy używac pastuchów "na byki" czyli takich 4-5J. Takie konia mogą uszkodzić.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 01 stycznia 2013 o 21:47
Czy ktoś stosował lub spotkał się z zastosowaniem prętów żebrowanych jako paliki na ogrodzenie elektryczne? do tego izolatory przykręcane do słupków?

Drogo dość to wychodzi (ok 12-14zł za słupek) a pójście z naręczem piętnastu takich prętów nie nalezy do przyjemności. Ponadto szybko się wyjmują i szybko się sprzedają w niektórych okolicach Polski. Pręt stalowy wygina się łatwo, a prostuje trudno. Poza tym słupek - żaden, nawet z podkładu kolejowego - nie wytrzyma "ciągu" konia, jak ten się uprze. 

Znalazłam właśnie słupki z włókna szklanego 160 cm ale jakoś nie mam przekonania do nich i mam wrażenie że będą podobnie "stabilne" i "niezniszczalne" jak klasyczne białe, plastikowe paliki.
Mam. Polecam. Te słupki SĄ trudnozniszczalne. Przy tym wystarczająco sztywne i wystarczająco elastyczne.

Zniszczalny (odgryzalny) jest górny kapturek zabezpieczający pręt. (Potem już tylko ściągnąć przelotkę razem z taśmą do góry i taśma leży 😉. Czasem łamią się lub spadają plastiki do wciskania go nogą - ale tylko jeśli ktoś się uprze wbijać słupek w kamień czy beton. W ziemi się jeszcze mi nie zdarzyło. Pionowo do góry za to wyjmuje się je łatwo i łatwo wbija w innym miejscu.  W bardzo luźnym podłożu narożne słupki wystarczy dokołkować (wbić w ziemię parę kijów na 50cm i słupek wcisnąć między te kije). W zwykłym piachu słupek siedzi wystarczająco dobrze.

Poza tym - ciężko popsuć. Taki słupek z zamontowaną szczotką pracuje u mnie jako samoobsługowa czochraczka do brzucha. Nic mu nie jest mimo wielokrotnego doginania; czasem niemal do ziemi.

Następna rzecz - narożne słupki robią od razu za napinacze. Dzięki czemu na 100m ogrodzenia starcza mi 5 słupków. Na podwójnym narożnym daje radę napiąć i 200m taśmy. A ezpieczeństwo? Jeśłi słupki nie mają odgryzionych kapturków zabezpieczających, są moim zdaniem dużo bezpieczniejsze niż kołki drewniane. Drewniane słupy mam tylko na bramce.

IMO: kup sobie tuzin i potestuj sama. Dwanaście słupków starcza na porządne ogrodzenie 80x80m. Myślę, że się przekonasz.

Do noszenia i wbijania słupków szklanych koniecznie zakładaj skórzane rękawice. Zupełnie nowe (i bardzo stare) słupki potrafią mieć drobne drzazgi, bardzo toto upierdliwe jak wlezie między palce 😉  Radzę też każdy słupek oznaczyć wytapiając mu znamię na plastikach - nie będzie kusić. (Dzięki temu zginęły mi dotychczas tylko dwa - zniknięte przez przejezdnych mieszczan. Stali nie ma jak zaznaczyć)

Co do plastików: nigdy więcej. Wyrzucona kasa.

P.S.
pastuchy.pl Izolator ISOBLOCK...
Uwaga! Ponieważ oryginał francuski (do taśmy) jest opatentowany, te sprzedawane w Polsce często nie mają szczeliny z tyłu i trzeba je samemu ciąć. Albo psuć słupki zdejmując z nich zabezpieczenia od góry. Izolatory do drutu już mają szczelinę fabryczną.


Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 05 grudnia 2012 o 17:10
Maty "z dziurkami" widziałam w kilku stajniach więc istnieją.

Istnieją. Tzw maty wycieraczkowe. Robią toto w rozmiarach nawet 1,5x1m. Ale one nie są
zbrojone. Pierwsze z brzegu z gógla:

http://www.manutan.pl/MPL/pl_PL/PDF/709.pdf?invokePDF&show=1
Nawet szczoteczki tam można wsadzić.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 05 grudnia 2012 o 16:57
matę z dziurkami po to aby piasek z czyszczonych kopyt przy przejściu z hali do stajni nie "wędrował" po korytarzu.
A, takie podkowy... 😉
Na maty w przejściu nie maja pomysłu
Nie dziwię się. A wiesz jak chcesz ten piach "z dziurek" usuwać? Jakie masz podłoże w tym korytarzu?

Z tego co mi do głowy przychodzi, to możesz (jak masz klepisko do rozkopania)
położyć bruk z palików dębowych fi15cm x 30cm z fugą ok 1cm.
I usuwać ten piach ze szczelin miedzy palikami odkurzaczem do piachu i gruzu.

Jak masz beton, to możesz:

a) zdobyć gdzieś niezbyt zużyte (nowe to >20tys) gęste sito od sortownika węgla.
Dobrze przymocować i odkurzać jak wyżej. Może łapac podkowy też.

b) kupować często plastikowe kratki parkingowe. Też muszą być dobrze mocowane.
W Castoramie o ile pamietam ok 20zł za sztuke 0,6x0,4m.

c) zrobić/zamówić staropolską wycieraczkę z obrzynów sosnowych. Tyle że duuużą.
Wyjdzie pewnie najtaniej. Ale na ile starczy przy takim ruchu, nie pogdybam.

Za to jak zrobisz w segmentach szerokość korytarza x 1m to po prostu dwóch
chłopa, podnieść z jednej strony i większość piachu z tego metra robi kupkę
po drugiej stronie. To co się przesypie zamieść.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 05 grudnia 2012 o 15:37
Czy ktoś wie gdzie kupić maty gumowe takie jak ludzkie wycieraczki z dziurkami ?
Potrzebuję na przejście z hali do stajni a mam wrażenie że wycieraczki z castoramy będą za słabe

Maty z dziurkami na pewno będą za słabe. Mogą też być niebezpieczne, jeśli koń
np będzie miał luźną podkowę i zaczepi się "w dziurze".

Wątek o matach:
http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,10756.0/topicseen.html

Możesz też użyć wyszukiwarki i poszukać "maty oborowe" "maty legowiskowe".
Potrzebujesz maty co najmniej 10mm zbrojonej (jak jest bardzo równe podloże).
na ziemię i nierówny beton - co najmniej 18. Też zbrojona.

Przygotuj się na koszty. Jeden m2 kosztuje od 120 zł i waży ok 20-30kg, więc
i transport to ciężarówka z małym dźwigiem na pokładzie.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 11 lipca 2012 o 13:38
czy jednak taka siatka to pikuś ....
Szczury szybko radzą sobie nawet z siatkami stalowymi. Aluminium dodatkowo będzie korodować od moczu. Szkoda pieniędzy. Przy podanej tam
cenie 60zł/m2 boks 4x4 to prawie 1000zł.

Jeśli już, to siatka stalowa ocynkowana z drutów 2mm i oczkiem 5x5 (siatka do sit murarskich) na jakiś czas
może dać radę.

Jak już ktoś radził: tłuczone szkło (warstwa z 5cm)  zabetonowane od góry. A i to gwarancji braku "zapadlisk" nie daje, jeśli wylewka będzie cienka.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 18 kwietnia 2012 o 18:57
[quote author=horse_art link=topic=841.msg1376485#msg1376485 date=1334758500]jak tylko dorwe szybki net to sciągne 🙂[/quote]
To jest program przeniesiony z linuksa. Instalator ma niecałe pięć MB i po gprs się ściąga parę minut. Do robienia widoczków fotorealistycznych
z tego co narysujemy (zaprojektujemy) trzeba ściągnąc dodatkowo 12MB programu povray. Wszystko razem na dysku zajmie 25MB. Do pracy
wystarczy stary prosty komputerek na jakimś pentium czy celeronie albo i netbook z podłączonym większym monitorem.
Dla kogoś kto nie używa na codzień linuksów może być trochę "straszno" na początku się przyzwyczaić do innego wyglądu i że jeden program
wywołuje drugi (do zrobienia widoczku fotorealistycznego) ale myślę, że warto.

Bardzo przydaje się pokręcenie słońcem (oświetleniem) na modelu żeby sprawdzić czy np tam gdzie chcemy mieć okno nie będzie cały rok cienia. itp.
Przykładowe efekty renderingu (tworzenia obrazu modelu) z cycasa poniżej:

[hr]
[hr]
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 18 kwietnia 2012 o 14:33
[quote author=horse_art link=topic=841.msg1376356#msg1376356 date=1334751478]nie mam programu do projektowania[/quote]

Pakiet architektoniczny Cycas jest dostępny i pod Windows i pod Linuksem. Użytkowanie do celów prywatnych jest za darmo.

Machanie drzwiami można przećwiczyć w dużo prostszym programie: freecad.

🙂 dobrej zabawy.

P.S. Czasem warto poświęcić wiele dni na zrobienie sobie modelu niż potem cierpieć przez lata, bo drzwi od boksów naprzeciwko
zakleszczają się albo co gorsza tworzą idealne nożyce do rąk.
Maty stajenne
autor: ohir dnia 18 kwietnia 2012 o 13:47
izoluje od betonu; kwestia zatykania tego brudem, to inna sprawa i pewnie w krótkim czasie by to było pozapychane.W ciągu paru dni bedzie pozapychane, w ciągu tygodnia zacznie gnić. Czy koń ma w tym leżeć?
[quote author=RioBrawo] niestety nie wszystkich stać.[/quote]
Wycieraczka z dziurami, bez uzbrojenia, w małych kawałkach po 60 zł za 0.96m2, która wymaga codziennego
wytrzepywania to tanio? A ile bedzie kosztować powiązanie tego? Ile kosztować bedzie wynoszenie do czyszczenia co parę dni?
[quote author=RioBrawo] a czy tańszą alternatywą byłyby te linkowane w tym wątku, maty legowiskowe dla bydła?[/quote]
Tego nie wiem. Kiedy kupowałem swoje maty różnica w cenie między pokazanymi a "legowiskowymi" była ok 25% (30zł/m2).
Zaś różnica w okresie gwarancji - 8 lat. "Macałem" cienkie legowiskowe wtedy i nie podobały mi się, nie sprawiały wrażenia, że
przetrwają więcej niż te dwa lata gwarancji. Przede wszystkim zaś, że bedzie pod nimi gnić (nie miały wypustek zapewniających
wentylację i ewentualny odciek pod matą).

Jeśli chodzi o wydatek: bolał co nieco, ale myślę, że się dawno zwrócił na wiele sposobów. Po pierwsze: koń nie wciąga betonu (nawet jak zeżre spod siebie wszystko). Po drugie leży na suchym i elastycznym (nawet jak...wszystko). Po trzecie: parę ruchów szczotą po macie i jest jak na obrazkach. Po przelaniu wodą pod ciśnieniem mata wciąż wygląda jak nowa. Gwarancja jest na 10l ale zaczynam sądzić, że starczy na 50.

Info z ostatniej chwili: zadzwoniłem do producenta żeby się dowiedzieć o aktualną cenę.
Niestety już tej maty nie produkują. Ostatnia cena była 56zł/m2. (gr podstawowa 18mm, zbrojenie, moleta i odboje).

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 18 kwietnia 2012 o 00:08
ohir, a usługowe trzymanie koni? czyli pensjonat. Albo prowadzenie nauki jazdy? Albo inna działalność zarobkowa związana z końmi poza hodowlą?

A kto rolnikowi broni trzymać konie miastowego? Nauka jazdy jak najbardziej polecana w agroturystyce. Ponoć nawet wspierana przez niektóre gminy.
Nie problem kupić 10ha i zrobić z tego "Ośrodek Jeżdziecki Super-Hipper sp z o.o.". Problem będzie jak policzą 100.000 x 1,95
podatku od gruntów rekreacyjno sportowych.

IMO najlepszy jest układ małżeński: jedno jest rolnik pełną gębą w krusie, drugie może prowadzić dowolną DG.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 17 kwietnia 2012 o 22:17
W tym wątku kiedyś komuś obiecywałem zdjęcia mat na podłodze w stajni. Obiecane zdjecia są w wątku [url=http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,10756.msg1375897.html#msg1375897]Maty stajenne[/url].

[quote author=Tomek_J link=topic=841.msg1375863#msg1375863 date=1334694306]...które są źródłem ciepła. [/quote]
W dobrze zaizolowanym budynku o dużej powierzchni "gruntu" źródłem ciepła jest ziemia. Można powiedzieć też, że akumulatorem.
Zimą bedzie dużo cieplej niż na zewnątrz, latem dużo chłodniej.

sam podatek rocznie wyniesie nas 6000zł
Najpierw trzeba zostać rolnikiem a potem dopiero budować stajnie hale stodoły itp.
Nikt nie broni potem w gospodarstwie trzymania setki koni ani organizowania międzynarodowych imprez. Źródeł ew. dofinansowania interesu też jest jakby więcej.
Maty stajenne
autor: ohir dnia 17 kwietnia 2012 o 21:44
Obiecałem swego czasu pokazać maty w użyciu. I to co jest pod nimi.
Niniejszym się z tamtej obietnicy wywiązuję 🙂
Zdjęcia są wykonane po czterech latach użytkowania.
Juz czas na wytarganie mat ze stajni, położenie ich na nowo i zamocowanie ich (w końcu) do podłoża,
jako że - wraz z wzrostem wagi użytkowniczki - maty zaczęły się powolutku przemieszczać.[hr]
Tu efekt największego "zjazdu":
[hr]
Tu ta sama mata tylko przy ścianie. Widać ile "odjechało".
[hr]
Dla tych co chcieliby wiedzieć jak wygląda podłoże pod matą.
Jest tam sporo pyłu, bo wypustki "pracują" pod kopytami i beton nieco ścierają:
[hr]
Parę lat temu szczeliny były max ok 1mm, po połozeniu płyt na styk.
Tak wygląda szczelina w macie tylko lekko odsuniętej. sieczka doskonale je uszczelnia.
[hr]
A tu widać to, co opisywałem kiedyś. Mata po stronie odcieku jest położona na ścianę.
Tak, że tworzy się rynienka.
[hr]
Nawet jak się filtr w odpływie zatka, to mamy tylko "mokry kącik".
[hr]
🙂
Maty stajenne
autor: ohir dnia 17 kwietnia 2012 o 20:50
czy ktoś próbował położyć w boksie takie maty?
Nie słyszałem, nie widziałem i mam nadzieję, ze nie będę musiał. Mata w stajni nie jest do "wyglądania", ma izolować od betonu, wytrzymać kopyta i dać się łatwo czyścić. Kto bedzie wydłubywał zgniliznę z tych "oczek" w wycieraczce?

[quote author=RioBrawo]to taka wersja dla ubogich 😉 [/quote]
Najdroższe w stajni i w domu są najtańsze rzeczy.
Maty stajenne
autor: ohir dnia 27 marca 2012 o 15:44
Ma ktoś z Was takie maty w boksach?
Mam. Gumową, moletowaną i z wypustkami od spodu, czyli "najwyższy model".

[quote author=horka90]Słyszałam jednak, że są one ciężkie[/quote]
Są ciężkie. Moje 35m2 waży prawie 800kg. Lekka jest mata EVA, ale jeszcze nie mam.

[quote author=horka90]Czy faktycznie brud dostaje się pod spód?[/quote]
Nie. Jeśli są położone równo i bez dużych szczelin. Jeśli nawet jest szczelina to się szybko zapycha.

[quote author=horka90]Jak często je trzeba wyciągać i myć?[/quote]
W tym roku będe wyciągał, po czterech latach. Maty nie były mocowane do podłoża i przez te lata "zjechały" ok 10cm po spadku, więc trzeba będzie poprawić.
Myje się na bieżąco od góry. Raz na rok mniej więcej czyszczę przy szczelinach po odgieciu w górę. Mata jest szczelna, więc pod nią jest sucho (i pyliście od betonu)

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 21 marca 2012 o 20:44
średnicę pręta 20 mm
20mm ok, to krata może mieć nawet 1,5m na wysokość.

nawet taka grubośc nie ulegnie wygięciu?
Jeśli wszystkie pręty będą dobrze wspawane w ramę, to nia ma jak. Wtedy pręt uderzony pracuje "na rozciąganie" a wszystkie pozostałe
trzymają go mocno pracując "na sciskanie". Pamiętaj o tym, żeby światło między prętami nie było większe niż 9cm.

No i żeby krata nie była za nisko. To kolejny częsty błąd. Z planowaną maksymalną grubością ściółki krata powinna się
zaczynać na wysokości piersi. Czyli bez ściółki mozesz liczyć według kłębu np. 🙂 Rama dołem musi być trwale zamocowana w ściance,
czyli jak robisz dechy to powinny być osadzane w tej samej ramie z profilu H, ew z H zrobionego z dwóch ceowników zespawanych wzdłuż po obu stronach)
Te kilka "drobiazgów" i będziesz mieć bezpiecznie 🙂
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 21 marca 2012 o 19:29
Wolałabym mieć stajnię na 100% bezpieczną.
Istotna jest odległość między prętami (światło musi być mniejsza niż ok 9cm) i średnica pręta.
Najbezpieczniejsza kratka to taka, ze światło jest mniejsze lub co najwyżej równe połowie szerokości kopyta.
No i to ma być pręt (12-14mm) a nie drucik 8mm.

Krata jest dobra - pozwala się widzieć i sobie dmuchać. Jak Ci się trafi wariat w takim boksie, to zawsze można
na jakiś czas zamocować blachę.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 26 stycznia 2012 o 17:08
A czy zafoliowane siano nie "kiśnie"? Jakoś tak zawsze wydawało mi się, że musi mieć przewiew, u nas zawsze jest odizolowane od betonowej podłogi paletami, coby od spodu był "przewiew".
Widocznie komuś konie zmutowały i im nie szkodzi. W tydzień jesiennych dżdży i mgieł to kostki w stodole ale pod plandeką potrafią przygrzać.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 26 stycznia 2012 o 11:06
coraz mniej w polsce produkuje sie balotow siana i slomy w kostkach i dostep do nich jest ograniczony
Ale dzięki temu prasę kostkującą można kupic już za 3-5tys. A jeszcze parę lat temu to było 20tys.

w zwiazku z tym nie bedzie w przyszlosci czego wrzucac na strychy. nie widzisz takiego trendu?

Taki trend jest. Ale dla koni "w ogródku" to bez znaczenia. I tak kupują od małych rolników, bo "przemysłowcy" d..y sobie nie zawracają kilkoma belami. "Kuppujesz pan 200 to tak, dla 5 mi sie nie opłaca dnia tracić". Duża bela jest dobra jak masz dziesiątkę i dowozisz im ciągnikiem. Do stajni przydomowej kostka ma sens, nawet jak wyjdzie 20% drożej.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 09 grudnia 2011 o 19:37
Ale i tak odpada, bo dostałam cennik - ok. 300 zł za m2 [...] to mozna zejśc do 190/m2.
Tak zarabiają importerzy i pośrednicy. Pod koniec kwietnia negocjowałem z przedstawicielem dużego "producenta" z wybrzeża i dostałem super promocyjną cenę 7.000 zł netto za m3. Pojechałem sobie do ich warszawskiego oddziału obejrzeć i pomacać. Przy okazji udało mi się z nalepki na palecie spisać namiar na rzeczywistego producenta w chinach.

Tam cena za tę konkretnie piankę wynosiła ok 600 USD/m3 (zakup minimalnej próbki 4m3) i można było zejść do 220USD (zakup kontenera 24m3).
Płyta laminowana z takiej pianki wychodzi jakieś 2x więcej. Cięcie wodą laminowanej maty - ok 20 centów za mb. cięcia.

Przeliczniki na m2 w moim starym poście: [url=http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,841.msg1017758.html#msg1017758]http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,841.msg1017758.html#msg1017758[/url].
Przeliczenia robione były oczywiście przy zupełnie innym kursie złotego i przy innym poziomie kryzysu gospodarczego.

czy to wytrzyma np. kopyto z podkową?
Są i takie co podkowę wytrzymają. Te o średniej gęstości pewnie nie każdą podkowę, za to są o wiele cieplejsze i tańsze. Pianka o dużej gęstości to ok 500USD/m3 zamiast 220.

Ostrzeżenia - dyskusja
autor: ohir dnia 30 listopada 2011 o 19:04
ja mysle, ze tu na forum panuje bardzo normalna atmosfera pod wzgledem akceptacji "innosci".
a osoby niepelnosprawne spotykaja sie raczej ze slowami uznania, czy podziwu. przeciez mamy caly watek para.


Oczywiście, że tak 🙂

Dlatego zdumiała mnie agresja, gdy wytłumaczyłem skąd się może "dziwność" języka postu brać - że to faktycznie może być program tłumaczący.
Tym bardziej, że temat owej dziwności wypłynał ponownie gdy już było widaomo, że postuje osoba głuchoniema.

EOT. I pokój wam wszystkim 🙂
Ostrzeżenia - dyskusja
autor: ohir dnia 30 listopada 2011 o 17:28
ohir, daruj sobie moralizatorskie teksty. Nikt nikomu nie chcial dokuczyc. Niestety najczesciej posty w ten sposob pisza spamerzy, quniareczki itd. Nikt w zaden sposob nie "pojechal" autorce, nit nikomu nie broni dostepu do koni jak to zasugerowalas. I wiesz, Twoj post byl jednak obrazliwy. Albo zalosny jesli zalozylas, ze normalny czlowiek moglby wpasc ma tak kretynski pomysl.


Nie twierdziłem że ktoś komuś chciał dokuczyć. Wytłumaczyłem co to może być za translator, bo zauważyłem parę postów "zdziwionych".

Jeśli chodzi o sugerowanie, to sugerowałem, że autorka oryginalnego postu może powiedzieć dokładnie co to za translator.

Jeśli chodzi o moralizowanie: tak, czasem warto przy jakiejś okazji przypomnieć że świat nie składa się z samych młodych pięknych i zdrowych. A to była bardzo dobra okazja.

Jeśli chodzi o "obraźliwość", "żałosność", "kretyńskosć": placu ustąpię, chylę czoła przed doświadczeniem. EOT.

P.S.
to zdaje sie chodzilo o gluchoniemych a nie quniareczki?
Tak, chodziło o osoby głuchonieme. Szczególnie te odcięte od dostępnego nam świata przez "nowoczesne" jakiś czas temu "zachodnie" metody nauczania wyłącznie świata opisywanego przez pojecioznaki ASL. Kiedy wychodzą do ludzi czują się jak pierwszoklasista wysłany na kongres fizyków kwantowych.


Ostrzeżenia - dyskusja
autor: ohir dnia 30 listopada 2011 o 15:27

albowiem po forum śmigają ostatnio spamiarze przeróżnej maści.
I spamiarze próbują potem przepraszać?

spytały się co to za translator
I uzyskały ode mnie odpowiedź, co to może być za translator.

Odpowiedź, która u kulturalnych ludzi nie powinna wzbudzać agresji.

Masz jeszcze jakiś problem?

Ostrzeżenia - dyskusja
autor: ohir dnia 30 listopada 2011 o 15:07
[quote author=Aska85]Może usuwanie ogłoszenia mi.[/quote]
jaki to translator?  😜

Najprawdopodobniej translator z GESTUNO albo z ASL. [[a]]http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_migowy[[a]]

Dzięki zaangażowaniu różnych ludzi (wynalazców, programistów) z internetu mogą korzystać także osoby
bardzo pokrzywdzone przez los. One też mają prawo kochać konie.

P.S. Może po prostu zapytajcie Asię na PW co to za translator. Bez żartów i docinków. 🤔
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 28 listopada 2011 o 17:15
a jak z wytrzymałością takiej maty pod końskimi kopytami
Nie wiem, jeszcze nie kupiłem i nie testowałem. Kalosz z evy  wytrzymuje bez problemu😉 Ale jeśli taka mata wytrzymuje treningi zawodników szczypiorniaka i gimnastyków to i bose kopyto moim zdaniem wytrzyma. Jak za jakiś czas położę to pewnie dam znać na revolcie.

i moczem?
Eva tzw zamknięta jest hydrofobowa - woda na niej się nie trzyma. Wystarczy minimalny spadek i ścieknie. Na większość chemii tworzywo to też jest ponoć odporne. Jak za jakiś czas... to i tak nie powiem bo moje kobyliszcze w domu nie siusia a jak już musi to celuje elegancko w pryzmę pod scianą.

mają poduszkę powietrzną co dodatkowo zwiększa izoluje od podłogi.
Eva jest doskonałym izolatorem. Można 5mm matę położyć w himalajach na śniegu i na niej spać. Buty (cholewa 2-3mm, podeszwa 10mm) też testowałem przy -20.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 28 listopada 2011 o 12:43
napisac bardziej szczegolowo o tej macie eva?
Tutaj jest wiki: http://en.wikipedia.org/wiki/Ethylene-vinyl_acetate
To pianka z której robi się utralekkie obuwie np albo wkładki do butów. Także maty sportowe itp. Możesz sobie organoleptycznie sprawdzić jak eva izoluje w sklepach ze sprzętem sportowym - poproś sprzedawcę żeby Ci pokazał coś z evy. Na podłogę do stajni potrzebna jest mata z tzw zamkniętymi porami i najlepiej z zamkniętą powierzchnią o grubości 10-20mm. (Tylko dla aturalnych kopyt oczywiście - kucie odpada).
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 27 listopada 2011 o 01:21
ogrzewania geotermicznego podlogowego w stajni. ...co o tym myslicie??? mam meza "fantaste"?
Jak was stać na dodatkowe 50kWh/dobę to można fantazję realizować. Ale: 1) parowanie mocznu 2) przegrzewanie 3) twałość instalacji itp itd.
Tańsze i skuteczniejsze jest moim zdaniem ogrzewanie nawozem 🙂 Funkcjonowało i funkcjonuje w naszym klimacie od stuleci. Jeśli nie chcecie na zimę budować typowego materaca, to mozna odgrodzić deskami pryzmę grzejną przy ścianie boksu. "Jednokonna-dwutygodniowa" pryzma ogrzewa u mnie 35m2. Jak nie ma mrozów to jest wybierana w 2/3, jak sa duże mrozy to po 1/3 na tydzień. Świeża pryzma startuje u mnie po ok 3-4 dniach od nabrania masy (czyli jak ma tak ze 3 taczki). Można ponoć przyśpieszyć start zestawami bakterii do kompostu. Ale wolę tradycyjnie - zostawiać starter z wybranej. Cała pryzma to ok 10 taczek (0.4/1/3.8m). Jak taka pryzma dobrze się rozpędzi daje energii ciepnej jak 1kW grzejnik. Do tego dochodzi 300-500W z każdego konia. I temperatura +3+5 przy -20 na zewnątrz.

PS. Na podłodze mam jeszcze maty gumowe. Ale niedługo będzie mata eva, co ostatecznie rozwiąże problem zimnej podłogi.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 12 października 2011 o 16:47
[quote author=Tomek_J link=topic=841.msg1155786#msg1155786 date=1318432165]
To oprogramowanie dostępne jest w sieci za friko. Kiedyś zresztą był stosowny wątek na forum "Muratora"...
[/quote]Jest. Ale jego użycie wymaga jakiejś wiedzy. Choćby rozróżnienia co to światłośc co to jasność co to temperatura.
Jeśli ktoś się czuje na siłach, to czemu nie. Mam jednak wątpliwości czy ma ją ktoś proszący o wyjaśnienie jak się liczy zużycie prądu,
a radę by poszukać fachowca przekazałem w tym samym poście w którym wyjaśniłem jak policzyć zużycie.
Ja tam się nie zabiorę za rozkręcanie skrzyni biegów w swoim samochodzie. Mimo iż wiem jak działa.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 12 października 2011 o 14:01
ohir, hmm - to tak zgodnie z normami oświetlenia? Brak różnicy między "tłem" a oświetleniem miejsca precyzyjnej pracy?

z tego co pamiętam nowe oprawy były powieszone nad stołami tylko a część światła dawały w górę.
Nie jestem specjalistą od oświetlenia, ale jojczenie znajomych na koniecznośc wymiany pamiętam. I to że wyszły im oszczędności.
Wniosek w pamięci zanotowałem taki, że jest zasadnicza róznica pomiedzy kawałkiem aluminium robiącym za odbłyśnik w taniej
oprawie a fikuśna parabolą w oprawie phillipsa 🙂

U siebie przed domem stosuję LEDy, świetlówki i halogeny. LED bo świeci przy -30 C od razu. świetlówki bo stosunek ceny
do ilości światła i poboru mocy mają najlepszy. A halogena jak trzeba dobrze choć krótko poświecić.

Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 12 października 2011 o 13:27
[quote author=Tomek_J link=topic=841.msg1155353#msg1155353 date=1318391222]
[quote author=ohir]Radziłbym wziąć projekt w garść i znaleźć inzyniera oświetleniowca (albo minimum dobrego studenta architektury który akurat "przerabia" oświetlenie.)[/quote]
Oczywiście przy założeniu, że autor(ka) pytania nie ma co z kasą robić... 😉
[/quote]
To akurat są dobrze wydane pieniądze. Ludzie Ci mają najczęściej odpowiednie oprogramowanie i zrobią to w parę godzin. A róznica dla hali (produkcja elektroniki) może byc taka:

projekt "A" wykonany "na oko" przez projektanta budowlanego: 56 opraw tanich każda na cztery świetlówki 20W.
Moc zainstalowana oświetlenia 4.5kW + 3kW doświetlanie stołów montażowych. 7.5kW razem.

projekt "B", po interwencji przysłanej przez "życzliwego" PiP. Przeliczone z modelu z wykorzystaniem opraw z katalogu
(o znanych charakterystykach fotometrycznych): 30 opraw na świetlówki 2x44W. Doświetlanie już niepotrzebne.
Moc zainstalowana oświetlenia 5.3kW. Różnica mocy 2.2kW. oszczędność dziennie (9h) 10zł. miesięcznie 200zł. rocznie 1200zł.
To było przy cenie prądu ok 50gr za kWh.

Ile dali za projekt a ile za wymianę opraw nie wiem.
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 11 października 2011 o 19:15
[quote author=konie-legnica link=topic=841.msg1154651#msg1154651 date=1318344675]
dobry pomysl ?
ile takich lamp musialabym zainstalowac  na hali 18 na50 ? [/quote]
Radziłbym wziąć projekt w garść i znaleźć inzyniera oświetleniowca (albo minimum dobrego studenta architektury który akurat "przerabia" oświetlenie.) Bedzie potrzebował ten fachowiec charakterystyk oprawy itp. Chińskiego niewiadomoco raczej nie policzy.
Do wydania na fachowca jest co najmniej kilkaset złotych. Ale dobrze policzone oswietlenie może się zwrócić w eksploatacji po kilkuset godzinach świecenia. Samodzielnie można sobie oszacować czy to takie proste po lekturze forów np tu: http://www.lighting.pl

[quote author=konie-legnica link=topic=841.msg1154651#msg1154651 date=1318344675]
czy ktos podpowie mi wzor na obliczanie ile mnie bedzie kosztowala 1h uzytkowania lamp ?
[/quote]

1kWh to 1kW czyli 1000W świecące przez jedną godzinę. Na godzinę bedzie więc wyświecało złotówek za: moc w kilowatach razy lokalna cena kilowatogodziny.
Jedna żarówka 320W, czyli 0,32kW przy cenie kilowatogodziny 0,84zł wyświeci w godzinę 27 groszy. (0,32*0,84=0,2688).
Osiemnaście takich to ok 4.80 zł za godzinę.

Uwaga rtęciówki wymagają nie tylko starterów ale również albo dużych dławików (kiedyś) albo zasilaczy elektronicznych najczęściej zamontowanych już w oprawie.
Ich trwałośc również nie jest zbyt duża. 
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 11 września 2011 o 11:11
amy z profila zamknietego wypełnione równiez profilem  zamkniętym [...] Profil jest tańszy anizeli stal zbrojeniowa,ma mniejsza masę.
To dla początkujących nie jest materiał. Ani ciągniętego kątownika ani litych prętów początkujący spawacze nie upalą od razu. Lity pręt objęty dwoma kątownikami bedzie bezpieczny dla koni nawet jeśli zdarzy mu się być "przysmarkanym". Pręt położony na kątowniku nie wymaga jeszcze umiejetności zalewania szczeliny.

Jak już spawający zobaczą, że nie sztuka czyli pospawają ze 200 węzłów to może następne zrobią z profilu

ewentualnie siatka.
Siatka trwała nie jest, łatwa do bezpiecznego zamocowania nie jest, a do mycia dużo trudniejsza.
Przegród nie robi się z powodu koników które się kochają, tylko w przewidywaniu że kiedyś może się zdarzyć nienawidząca ludzi i koni ofiara zezludzkowacenia "hodowcy";
albo ogier co mu akurat rozum spłynął w dół. Ani na jedno ani na drugie siatka nie wystarcza a rama musiała by być z czegoś typu 200x200x8.
Moim zdaniem nie


Spawacz weźmie zarobote około 5zł /punkt.
Czyli za pospawanie tej ramki weźmie czterysta złotych. Tyle, ile kosztuje spawarka (amatorska). Albo jedną trzecią tego co półautomat amatorski kosztuje.
do tego dołóżmy następne:

Tylko  dobry spawacz,amator zmarnuje materiał i nie pospawa  fachowo.
A niby skąd amator ma wiedzieć czy "fachowiec" to fachowiec czy ściemniacz?  Amator który nigdy nie wział spawarki do ręki i nigdy mu się obsmarkany spaw nie rozpadł.
A jak już amator weźmie i się naumie to niby czemu ma płacić kilkaset złotych za naprawdę fachowca jeśli robota wymaga najprostszych umiejętności?

Allegro -> Książki i Komiksy -> [Szukaj: spawanie elektryczne] -> enter To da nam od kilkunastu do kilkudziesięciu pozycji.
Kupić musi i tak jak ma się dowiedzieć po czym może ew odróżnić spawacza od partacza. Koszt 5zł plus list 5.

przęsła ogrodzeniowe z demontazu,wymiary przęseł przeważnie 2mx1,5m
Nie. NIE i jeszcze raz nie!!!.
Najmniej, choć istotnym jest, że jeśli na złomie będą akurat przęsła sztachetowe z profili, to bedą one świeżo kradzione. Ale nie bedzie tam świeżo kradzionych przęseł ze sztachetą co 10cm i z 9cm prześwitem. A różnica pomiedzy 9 i 14 cm to jest różnica pomiędzy przytartym kopytem i złamaną nogą.

Jeśli to sie tyczyło przęseł z siatki to juz o tym napisałem wyżej. Przegroda nie jest od odgradzania przyjaciół, tylko wrogów. Siatką to można w ostateczności żarcie odgrodzić.

[quote author=Tomek_J link=topic=841.msg1127592#msg1127592 date=1315715458]Że nie wspomnę, ze na wsi to niemal każdy facet spawać potrafi.[/quote]
A juz na pewno taki po szkole rolniczej, bo kiedyś miały dziesięć godzin spawania w programie "mechanizacji".

[quote author=Tomek_J link=topic=841.msg1127592#msg1127592 date=1315715458]do ilości wypitego C2H5OH[/quote]
Jak już znalazłem sensownego budowlańca to go trzymam i grzecznie za każdym razem odczekuję w kolejce 😉
Taki co mówi "tego panu nie zrobię bo umiem to (np cyklinowanie) tak samo jak pan".

--------------------

I jeszcze podsumowanie dla gości z przyszłości:
Przy każdej inwestycji ważne jest by usiąść i pomyśleć nad tym, "ile ja zarabiam za godzinę?", "ile nie zarobię robiąc to sam" "czy ważniejsze jest bym wiedział dokładnie jak to jest zrobione czy cena". Ilebysmy nie zarabiali przychodzi taki moment że kasa i z kupki i z kredytów gdzieś znikła. Wtedy pojawia się pokusa zrobienia taniej "na chwilę".
Robieniem taniej na chwilę osobiście wtopiłem 100kzł w "fachowców". Tzn 40kzł żeby było na chwilę taniej i 60kzł zaraz po jednej setnej tej chwili - żeby w ogóle cokolwiek było.
Ku przestrodze i rozwadze. Pozdrawiam
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 10 września 2011 o 21:02
[quote author=Tomek_J link=topic=841.msg1127410#msg1127410 date=1315681983] najtańszym. Jak kogoś nie stać nawet na to, to po prostu nie ma o czym rozmawiać.[/quote]
Przypuszczam że "był fachowiec" i zaśpiewał za taką kratkę 2000 i stąd kaloe wzięła "drogość".

A komplet materiału - pocięty już na składzie stali/w tartaku - na kompletną 4m x 2.8m przegrodę [z drzwiami, drzwiczkami nad żłób i kratą to ok 500zł]. Zawiasy łożyskowane na kulkach też gotowe na składach czekają: 10zet za sztukę dużą, 5zet za małą. Wykonanie pierwszej przegrody to pewnie z tydzień 😉 Następnej 6-8h. Kawałek równego placyku potrzebny tylko. No i po zmontowaniu dwóch krzepkich pomocników do wniesienia 😉

Wszystko przez to że wielu ludziom wydaje się że proste spawanie to jakaś super sztuka i "nie dadzą rady".

[quote author=ms_konik link=topic=841.msg1126787#msg1126787 date=1315596669]Można też wymurować ażurowo...[/quote]
Nie bardzo. Po pierwsze to słabe, po drugie nietrwałe, a po trzecie i najważniejsze: nie daje możliwości wymiany oddechu (otarcia się chrapami).
To trzecie jak dla mnie bezdyskusyjnie kasuje opcję "murowania ażurowo".
Projekty stajni. Zdjęcia i informacje.
autor: ohir dnia 10 września 2011 o 17:23
Dziękuje wszystkim za pomoc.

🙂 Daj znać jak spawanie poszło.

P.S. Zapomniałem jeszcze o rurze prostokątnej 40x40 od tzw wolnej strony: powinna być zabetonowana w podłogę i strop.
Z drugiej strony dolna i górna poprzeczka kraty muszą być wmurowane w scianę. Mocowanie jest do tej rury pionowej
(spawy) i do ściany. Do ścianki działowej mocuje się tylko pomocniczo.
Pamiętaj, że ta krata powinna wytrzymać oparcie się o jej górną krawędź ewentualnego wariata ważacego kilkaset kilo 😉