iwona_35

Konto zarejstrowane: 17 lutego 2010

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie na Śląsku
autor: iwona_35 dnia 17 sierpnia 2012 o 07:15
Nikt nie mógł uwierzyć. Katowiccy i okoliczni koniarze wiedzą co to za miejsce Pod Zielonym Koniem w Panewnikach. Gdzie sie zjeżdżało na rozpoczęcie sezonu, hubertusy i takie zwykłe ploteczki. Każdy z nas kibicował każdego dnia jak Jasio wędrował z konikami nad morze.  p
Pamiętamy jak kupił Kubusia jako źrebolka i jak go wychowywał, jak spacerował z nim po lesie, jak go zajeżdżał, jak walczył o jego życie gdy dostał ochwatu i jak mu kupił towarzyszkę Myszkę. Jasieńku, ciężko pocieszyć w takiej chwili.


Bardzo ciężko, tym bardziej,że on bardzo te konie kochał [i]
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 25 czerwca 2012 o 08:41
Dziewczyny ja was podziwiam za te wyjazdy w teren. Dzisiaj udało mi się wyciągnąć mojego faceta po dłuugim czasie na przejażdżkę i zaatakowała nas chmara końskich much po czym mój koń stwierdził, że woli wracać do stajni. Po prostu nie da się spokojnie postępować w towarzystwie tych paskudnych potworów. Może ktoś z was wie o jakiej porze najlepiej wybrać się do lasu by nie spotkać tego paskudztwa?


w sumie nie wiem ..próbowałam w różne dni, o różnych porach, gdy słońce grzało, gdy było zachmurzone-raz jest ich więcej raz mniej.
N pewno, po deszczu gdy jest parno-już nie wyjadę-maskra

W sobotę , było pochmurno i chłodno-jeździło się super-wyjechałam około  8 rano

W niedzielę, również było pochmurno ale cieplej, wyjechałam około 7 rano i było ich trochę.

Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: iwona_35 dnia 25 czerwca 2012 o 08:02
Próbowałam  wszystkiego, ocet winny,krople eukalitusa, wanilii, maście na muchy i komary...rezultat  zerowy
Pierwsze 15 minut spokojnie a potem masakra.

Jedyne co , mogłam zrobić,to siatki i moskitiery



Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: iwona_35 dnia 13 czerwca 2012 o 06:11
jusznica deszczowa-a ja myslałam, że to gzy.
Musze poczytać na ten temat, bo widzę że mam małą wiedzę.
Wczoraj wyjechałam w teren i po pół godzinie wróciliśmy.
Było tego setki, nie dało się jeździć, ani na polach ani w lesie.

Wczoraj padało i było ciepło..teraz rozumiem,skąd taka ilość tego dziadostwa.




Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
autor: iwona_35 dnia 12 czerwca 2012 o 06:42
Na głowę siatka , pod siodłem siatka , a na szyje zwykła moskitiera uszyta z przylepcami, za 9zł dwie w paczce -inaczej w naszych lasach ,nie  da się jeździć, no..chyba, że na tzw 5-biegu.
Wszystkie preparaty działają ,do pierwszego spocenia , przynajmniej te co ja używam
SARKOIDY - leczenie, zdjęcia
autor: iwona_35 dnia 08 czerwca 2012 o 14:40
Czym walczyłaś? 🙂


Verrumal-polecam 
SARKOIDY - leczenie, zdjęcia
autor: iwona_35 dnia 06 czerwca 2012 o 06:03
Od lutego walczyłam z 5 sarkoidami.
Oswiadczam uroczyście, że wszystkie zniknęły
SARKOIDY - leczenie, zdjęcia
autor: iwona_35 dnia 20 kwietnia 2012 o 11:34
iwona_35 to jest jakaś maść? słyszałam ,że skuteczne jest smarowanie sarkoidów kalią zmieszanej z jodyną.


VERRUMAL-można kupić w aptece ,  taki sztyft z pędzelkiem na kurzajki, ale o wiele silniejszy, niż inne.
Kosztuje około 50zł, gdzie inne są  w cenie 25zł.
Niektóre apteki nie sprzedają , bez recepty, ale o to nie trudno.

Smaruje się, robi sie biała skorupa, a potem trzeba odskrobać.Ja skrobałam po dwóch dniach.(wtedy kiedy byłam w stajni)
Zostawało czerwona,z krwi ranka, przemywałam spirytusem całą powierzchnie, potem zasypywałam , zwykłym specjalnym proszkiem żółtym wysuszającym, (przed jazdą) a po jeździe nakładałam Verrumal.

Na efekt czekałam długo ale  efekt 100%
SARKOIDY - leczenie, zdjęcia
autor: iwona_35 dnia 20 kwietnia 2012 o 07:46
Mój miał dokładnie, trzy sarkoidy pod brzuchem i trzy  na szyi i jeden duży na nodze
Użyłam  VERRUMALU, trwało to długo,( od lutego)  ponieważ w stajni jestem cztery razy w tygodniu i wtedy smarowałam, ale  zeszło-

Został mi jeden-nadal walcze
\
konno w strojach historycznych
autor: iwona_35 dnia 17 listopada 2011 o 16:14
pawel_asola  widzę, ciekawe  ''kiełzno'' 🏇  super🙂  gratuluje🙂
Stajnie na Śląsku
autor: iwona_35 dnia 30 sierpnia 2011 o 07:14
W sobotę nasz znajomy Jasiu Holewik wraca ze swojej życiowej podróży...tak, tak- to ten Holewik co do Ustki dojechał bryczką 🙂 Wszystkich chętnych go przywitać informuję, że wróci on do "Zielonego Konia" w Katowicach Panewnikach przy ul. Owsianej
między godziną 14.00- a 16.00 .
Każdy kto ma ochotę osobiście lub konno może sie zjawić- myslę, że będzie mu miło 🙂



Ja wpadnę na pewno🙂 byłam przy wyjeździe, to i w sobotę mam nadzieję,go spotkać🙂
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 15 marca 2011 o 20:48
donka ja uwielbiam takie trasy, ostatnio w niedzielę, udało nam się też znaleźć taka dłuuugąna galop:
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 14 marca 2011 o 15:14
donka, ale fajna trasa🙂
Stajnie na Śląsku
autor: iwona_35 dnia 10 marca 2011 o 12:47
iwona_35 trase możesz wybrać sobie sama więc myślę, że bez problemu mogłabyś ominąć rzekę 🙂


to oki 🤣, bo tutaj..to totalna porażka ,by była...
Stajnie na Śląsku
autor: iwona_35 dnia 10 marca 2011 o 12:20
no...fajnie... 🙄  jeśli chodzi o kilometry, to mam ,super zrobione konie, non stop w treningu...więc spoko....ale ta woda 🤔..to już  musiałabym sama przepłynąć,,,a one gdzieś na poboczu , pokłusowałyby do mnie 🏇 🤔 😎
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 10 marca 2011 o 12:16
Fakt, uwiązanych zwierząt przed marketami nie znoszę, tym badziej koni 😁 no chyba że da mu się gazetkę reklamową  do czytania coby się nie nudził. A gazety prawie zawsze wyolbrzymiają to co piszą, końcu muszą czymś zainteresować. Ja znam soją kobyłę, wiem w 99% co może i kiedy zrobić, ten jeden procent to sytuacje gdzie może jej coś "odbić" ale tak jak już obydwie piszemy, nie wpadajmy w skrajność.

wiesz, dawno się tak nie uśmiałam, gdy wyobraziłam sobie, jak moje konie, czytają przed sklepem gazetę..np z Plusa... 🤣
hahahah, ja tez moich chłopaków znam jak siebie,,ale tak jak piszesz, nie popadajmy w skrajność 😀....mądra z Ciebie kobieta 😀
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 10 marca 2011 o 11:47
Ja się nie burzę, po prostu mi nieraz ręce i cycki opadają 😉 czytając  poniektóre posty, pewnie że można sie zabić na prostej ulicy ale po co wpadać w skrajność, no zawsze można przesiedzieć całe życie na fotelu,myśląc że to bezpiecznie do momentu aż sufit spadnie na łeb 😀 Po prostu, to co widzę w realnym życiu, całkowicie różni sie od tego co niektórzy piszą tutaj na forum. Uważam że poznanie dobrze swojego konia+ mądre podejście do tego co się robi przy nim i z nim daje nam radość obcowania z nim w różnych sytuacjach.


masz rację, zgadza się z Twoim podejściem.
Nie popadajmy w skrajności.

Ale sama przyznaj,gdybyś zobaczyła zdjęcie, że koń przy supermarkecie jest uwiązany na parkingu a właścicielska robi zakupy, to dostałabyś zawału, ja nawet psa zbyt długo  nie zostawiam, przy sklepie 😀iabeł:

Dodam ,że to nie jest ,sklepik ,gdzie konia przez szybę widzisz.
javascript:void(0);
I tutaj,gazeta nie pomyślała,że to jest skrajność....

Ale to , w sumie nie na temat...jak wspomniałam uznanie dla figaro...a off dla gazety
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 10 marca 2011 o 11:10
  Wartusia..jak by to powiedzieć, wypadki chodzą po ludziach, nawet w domu możesz się zabić  .. bo ci szafka na głowę spadnie.....np....ale ja i moi znajomi na zimno dmuchają.

Miałam taki przypadek,że mąż uwiązał konia do takiego słupa...zawsze to robił, nie wiadomo z jakiego powodu , nagle koń sie spłoszył..mało,że wyrwał słup, to jeszcze pogalopował razem z nim, za nim pobiegł mój drugi koń a ja patrzyłam i modliłam się , aby nie połamał nóg swoich i jego.

więc jak to mówią...dmuchaj na zimno.

A na marginesie ,nawet sama  figaro2046  napisała,że konia nie zostawia samego..tylko to było tak, na pokaz.
Więc nie wiem ,czemu tak się burzysz.
..i nie chodzi o to co robi figaro2046, tylko co o niej napiszą, bo jak  wiadomo w gazetach to,  dużo bzdur wypisują.
Bo trzeba przyznać, że konia ma świetnie dostosowanego do jazy po mieście :kwiatek:..moje uznanie

Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 10 marca 2011 o 06:53
Sankaritana,ma rację, jak też  gdy przeczytałam,że galopujesz po mieście i jak zobaczyłam zdjęcia, to mi ręce opadły,a te przy sklepie to mi krew w żyłach się zmroziła, bo wyglądało to tak,jak byś konia zostawiła na parkingu i poszłaś sobie na  na zakupy 🙄

Na szczęście wyjaśniłaś  😀, że to były ''zabiegi'' marketingowe  😀iabeł:i ok, ale gdybym przeczytała to w gazecie , bez Twojej wypowiedzi, to uwierz mi, nie chciałabym Cie nigdy poznać....nie bierz Tego do siebie, ja mówię o tym ,że zwykłym śmiertelnikom może ,sie podoba takie galopowanie po mieście , ale koniarze, patrzą na to inaczej...nawet ktoś zauważył,że nie masz odblasków....(ale to tak na marginesie)

Dlatego zgadzam się z Sankaritana, że ja bym uważała,co tam wypisują...
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 09 marca 2011 o 12:38
figaro2046, jak się zgodzisz na TVP1, to daj znać, chętnie obejrzę 😀
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 09 marca 2011 o 10:36
a gdzie taką szufelkę przewozić? Do kieszeni się raczej nie zmieści.


Bez przesady,dla chcącego nic trudnego, napisałam że trzeba ją lekko zmniejszyć, jest plastikowa, więc problemu nie ma.

Horciakowa- masz rację,jeszcze lepsza jest łopatka dziecięca..muszę sobie taką  sprawić.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 09 marca 2011 o 08:23
Masz rację.  To ja też się zmuszę i zacznę brać reklamóweczkę i gumową rękawiczkę. Mam nawet czapraki z kieszeniami specjalnie na takie długie tereny, więc tam wetkam i w ogóle nie będę ich wyjmować. Faktycznie...zachodu niedużo, a wizerunek zachowa się po sobie lepszy.



Powiem Ci,że to na prawdę bardzo ważne, rok temu byłam w stajni,gdzie konno wjeżdżano w domki jednorodzinne i nie sprzątano  ulic,ponieważ przepisy nic na ten temat nie mówią, skończyło się tak,że dostawałam opieprz od mieszkańców.
Zaczęłam sprzątać,.. ludzie przestali patrzeć wrogo, a nie ukrywam,że byli też tacy, co wyrażali swoje uznanie.Było to bardzo miłe.

Teraz jestem w nowym miejscu i przestano, już zwracać na mnie uwagę, wiedzą,że jak by co to posprzątam.

A tak przy okazji, to polecam szufelkę na śmieci, można ją lekko skrócić, zbiera super🙂
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 09 marca 2011 o 06:50
Uwielbiam wyprawy, ale raczej po ulicy , między autami, nie za bardzo miałabym ochotę jeździć 🙄
JAk dla mnie, to zero przyjemności.

I nie ukrywam,że jeżdżę z workiem foliowym i jak mi koń ;;nakupka'' to zawsze zbieram, po co zostawiać złe wspomnienia.

O proszę z wczorajszego terenu:
Właśnie ,szukam miejsca aby pozbyć sie zawartości 🤣


-----------------------------------------------------------------------------------------

Z wczorajszego terenu:







Ogranizuje amatorskie zawody.... i co dalej ;)
autor: iwona_35 dnia 07 marca 2011 o 19:37
Jeśli chodzi o drukowanie plakatów,to wszystko zależny  od ilości.

Niezależnie,od papieru,od formatu i ilości kolorów.

Zapytaj w drukarni offsetowej, lub w drukarni cyfrowej.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 07 marca 2011 o 08:43
super,zdjęcia



..a my tutaj w poszukiwaniu nowych terenów, znaleźliśmy kamieniołomy:





takie trasy---wreszcie bez kamieni:


A wracając:

Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 14 lutego 2011 o 08:23
Wspaniałe fotki, przepiękne tereny.

..a my szukaliśmy  i szukaliśmy, aż udało nam się znaleźć, wspaniałe tereny, na długie galopy 🤣






Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 11 lutego 2011 o 07:35
Niestety, albo stety, ja uznaje tylko tereny...gdy chce poćwiczyć wolty, to też w terenie,dlatego cały czas szukam...

Marysia 550 i Fatamorgana widzę, że nie jestem osamotniona, prawdę mówiąc martwi mnie to,bo trasy się kurczą, za moment między blokami będziemy jeździć.

Mam pytanie,mam taką jedną fajną trasę,niestety,trzeba przejść między blokami, problem tkwi w tym ,że nie mam pomysłu,jak szybko posprzątać odchody.

Reklamówka i rękawiczka- owszem-ale szczerze mówiąc, zbiera się strasznie, łopatki przecież wozić nie będę, a nawet jeżeli-tak, to nie mam pomysłu skąd taką mała wziąć.....

Macie jakieś doświadczenia? 🙄
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 10 lutego 2011 o 17:31
Pojechałam jednak do lasu, pomyślałam,że może poszukamy tam innych tras.
Tak,wyglądała przepiękna trasa,w sam raz na galop:


A tak wygląda teraz,po kładach,teraz można tylko jechać stępem :    


echhh
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 10 lutego 2011 o 05:00
Kurcze,ale super tereny, ja we wtorek byłam z córą w lesie,-masakra 😤, kłady poniszczyły najlepsze drogi.
Dziś ,jedziemy,w drugą stronę-szukać nowych dróg, ( w tej stajni jestem od niedawna,a przede mną nikt nie przetarł szklaków)
więc potem wstawię fotki, sama jestem ciekawa co wyjdzie z tej wyprawy😉

A to z wtorkowego  wypadu:

   --wygląda super,niestety , taka droga,jest przez krótki moment

Tutaj, jak wracaliśmy, mały park
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 08 lutego 2011 o 07:18
Szkoda tylko ze w terenach teraz ślisko jest;/ No ale dla zdesperowanych warunki nie mają znaczenia...😀:P


Ja jeżdżę,w każdą porę roku,w mrozie,w śniegu, w błocie ,stepem po grudzie, po lodzie.
Dzięki temu, moje konie mają wspaniałą równowagę.

Podam przykład, właściciel,stajni,wyjechał w zeszłą niedzielę na pobliskie pola (było mokro)i klacz  co chwile się potykała, aż w pewnym momencie upadła.Dodam,że koń chodzi tylko, gdy podłoże jest doskonałe.

My w ten sam dzień, wyjechaliśmy na 3 godzinny teren,konie kłusowały i galopowały-  zero stresów.

Dlatego, ja z mężem wychodzimy z założenia,że nie wolno wydelikacać koni, bo wtedy faktycznie, wyjazd w teren ,gdy jest mokro, to będzie survival.
Dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: iwona_35 dnia 14 stycznia 2011 o 07:21
Iwona bo Ty już stara baba jesteś i pozostaje ogladac rodeo w tv



Dokładnie 🤔trzałka: 😀.
Jak to mówią, dla każdego coś miłego 😅 dlatego, podobają mi się takie, a nie inne dyscypliny sportu.

Dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: iwona_35 dnia 11 stycznia 2011 o 11:17
Oj, tak, Ewa i Szymon, oraz ich ekipa, uwielbiam oglądać ich pokazy,są świetni.

Ja natomiast,rodeo -owszem, ale jakoś mnie nie kręci 🙂, może dlatego,że jestem za stara 😎
Dużo rzeczy, przychodzi i odchodzi  z wiekiem 🙄
Dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: iwona_35 dnia 11 stycznia 2011 o 07:28
[quote author=iwona_35 link=topic=12828.msg847761#msg847761 date=1294721720]
😍 😍, cudo,mogę oglądać w nieskończoność 🙂

o ile jeszcze chetnie obejze trail, reining, czy np cutting, to ogladanie plesure jest dla mnie przykre, uwazam to za wynaturzenie i cos nienormalnego.
[/quote]

..i całe szczęście, bo gdyby ,nam wszystkim podobało się to samo, to życie byłoby strasznie nudne 🙂
Dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: iwona_35 dnia 11 stycznia 2011 o 04:55

-Western Pleasure


😍 😍, cudo,mogę oglądać w nieskończoność 🙂
konno w strojach historycznych
autor: iwona_35 dnia 05 stycznia 2011 o 13:11
To drugie zdjęcie , jest wspaniałe.
konno w strojach historycznych
autor: iwona_35 dnia 05 stycznia 2011 o 10:50
a to ja ta blondzia na czerwono okropierzonym koniu i mój kumpel na niebiesko okropierzonym.
kropierze uszyła nasza forumowa Ivett
http://ranczonagrobli.pl/5532074006521719505/album/Hubertus++na+Grobli
to z hubertusa a tutaj mam jeszcze filmik z majówki rycerskiej na Zamku Kliczków




Wiecie, co , a kto Wam szyje te stroje? Dużo kosztują?
Filmik cudowny
konno w strojach historycznych
autor: iwona_35 dnia 05 stycznia 2011 o 10:06
dobrze założone onuce są zarąbiste, lepsze od skarpet kiedyś w końcu też były ostre zimy i ludzie musieli sobie radzić, a takich technologii nie byo jak teraz
mam przyjaciela który w wojsku nauczył się onuce zawijać, co wspomina z rozrzewnieniem... 😉

...ja sobie radziłam nogawicami wełnianymi na turniejach


W moim przypadku było podobnie, mój mąż ,pokazał ,jak się to robi i również  śmieje się ,że wolałby nosić onuce niż skarpety 😂
konno w strojach historycznych
autor: iwona_35 dnia 05 stycznia 2011 o 09:33
Grupa działa w okolicach Wolina (jeden pan jest ze Szczecina) ale są ogólnie międzymiastowym projektem i można próbować się do nich dołączyć, na www.freha.pl w dziale wyprawy mają swoje podforum więc zainteresowanych zapraszam 🙂 ja niestety nie podróżuję z nimi - koszty koszty i jeszcze raz koszty  🤔

Może jazda w onucach nie jest za wygodna, ale w sumie dobrze założone onuce można nosić 24h na dobę i nic się z nogą nie dzieje, więc i może na koniu by się sprawdziły? Zdecydowanie najlepsze stroje do jazdy jak mi się wydaje (z epok od średniowiecza w dół) to te koczownicze. A onuce trzeba kiedyś przetestować  🤣


Na prawdę fajna sprawa, ale na pewno to droga zabawa 🙄.
A jeśli chodzi o onuce,to zdarzyło mi się,że zostawiłam zimowe skarpety do jazdy, a temperatura była poniżej 10, wzięłam dwa ręczniczki bawełniane (miałam w stajni) i zrobiłam onuce.....uwierzcie, były o niebo cieplejsze , niż skarpety do jazdy na nartach.
😀iabeł: :hihi🤔karpety 30zł,ręczniczki z Ikei -1,99zł 😁
konno w strojach historycznych
autor: iwona_35 dnia 05 stycznia 2011 o 07:01
[b]najecz[/b],zdjęcia genialne, nie wspomnę o terenach.


Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 02 stycznia 2011 o 07:30
Livia i tunrida, kiedy robiłyście te zdjęcia? Taka piękna zima 🙂

Ja byłam w sylwestra ale niemiłosiernie wiało.
W sylwestra, było jeszcze gorzej,więc zostałam w domu.
Dziś jedziemy, mam nadzieję,że nie będzie źle.

konno w strojach historycznych
autor: iwona_35 dnia 02 stycznia 2011 o 06:38
pozwolę sobie czyjś link wkleić: http://picasaweb.google.com/108883448341903680782/HUBERTUSPodklasztorze161010r#   A co roku na zamku w Ogrodzieńcu jest organizowany hubertus w przebraniu 🙂  http://tina-tigra-konie.fotosik.pl/albumy/706819.html


To już rozumiem, skąd Twój strój na zdjęciu.
Super, wspaniała sprawa,zazdroszczę Wam ,ze możecie realizować takie pasje.
Cieszę,się że powstał ten wątek,zawsze mi się marzyły takie klimaty 🙂
A tak przy okazji,skąd macie takie piękne ogłowia i inne akcesoria dla koni?

Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 30 grudnia 2010 o 10:45
A mój koń tak jak sie w terenie niczego nie boi tak lesne jadłodajnie omija szerokim łukiem, fuczy, warczy, capluje albo idzie bokiem. Nie wiem co go tam tak przeraza.


Może intesywny zapach dzikich zwierząt? 🙄, tak myślę.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 30 grudnia 2010 o 08:23
Hypnotize no to,faktycznie miałaś pecha.Aż mnie zmroziło na samą myśl.

tunrida, zdjęcie super, koń przy tym sianku był przeszczęśliwy...co? 😀iabeł: 🤣

polonez, uwielbiam jazdy wieczorami, ale nie ukrywam,że po ostatnim terenie, zastanawiam się nad lampką
Jeździcie w te mrozy??
autor: iwona_35 dnia 30 grudnia 2010 o 04:27
[quote author=cudna_11 link=topic=15273.msg829106#msg829106 date=1293654165]
Mnie te mrozy nie ruszają, mojego koniucha nawet też
nie ukrywam, ze tereny teraz są BOSKIE 🙂
a w lesie jest całkiem przyjemnie nawet jak jest -15 😉
[/quote]

Dokładnie, ja też jeżdżę, obojętnie,czy jest -20 czy -5.
Jeżeli jest śnieżyca, zakładam narciarskie gogle.



Jedynie, co mnie zniechęca, to lód, wtedy wole nie ryzykować.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 29 grudnia 2010 o 12:20
Trochę zimowych fotek:




Tu, nie tak bajkowo🙂


A tu z wieczornego terenu:





A tutaj, jak wracaliśmy, nic nie było widać..mało komfortowo


Hypnotize, wiem o czy piszesz, ja mam hopla na tym punkcie,w zimę jeżdżę tylko na znanych mi terenach.
Boję się potwornie...
W święta obiecałam sobie,że pojeżdżę, nie wyjechałam ani razu, roztopy...lód, nie ma co ryzykować.
Dlaczego westowcy wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: iwona_35 dnia 07 grudnia 2010 o 14:38

a west to festyniarski fajans, dla pajaców co nie umieją jeździć ,a uwielbiają się w przebraniu na koniu wozić, to że są tacy co obsługują ten chłam i jeżdżą lepiej niż ich klientela, to naturalne prawo rynku.



😲
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] całkowita edycja posta
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 07 grudnia 2010 o 13:17
polonez, fajne fotki te od dupy-strony🙂
Konie trzymam w Mikołowie, a ja jestem z Siemianowic 25km od stajni.


Na prawdę,uwielbiam zimę..tzn taką zimą ,jak na zdjęciach, biało, dużo śniegu...ja zawsze mówię ,że : krajobraz bajkowy.
A do tego, można wszędzie jeździć, teraz , gdy jest śnieg jeżdżę do Orzesza, to 10 km od stajni.
Jutro, też mam zamiar się wybrać...pod warunkiem,że nie zabraknie śniegu.


Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 07 grudnia 2010 o 08:03
Oglądam Wasze zdjęcia, zimowe..są cudne
Teraz patrzę, przez okno, a tam odwilż...echhhh
te zdjęcia z weekendu:




Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 29 listopada 2010 o 11:43
iwona_35
Ja tez dzisiaj miałam jechac do stajni , ale mysle ze jedyne co by ze mnie tam było to bałwanek. wiec raczej sobie odpuszcze :/ Chociaz nosi mnie masakrycznie i jutro sobie nie daruje terenu.


dokładnie...''nosi''to mało powiedziane...teren w takim śniegu...coś cudownego.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: iwona_35 dnia 29 listopada 2010 o 09:12
tak, pięknie..a ja nie mam jak dojechać do stajni  😤