są tu może jakieś jakieś biegaczki z UK?

czy ktoś tutaj trenuje barrel racing?

Sanktarina tak, można tam konia wstawić, dużo osób z Polski tam jeździ, a i z tego co wiem jakaś babeczka z Polski też trzyma tam konia. Warunki super, a konie odżywione niesamowicie, bo i te dziadki wygladaja extra i energie maja, bo ja jeździlam na byłym wyścigowym 17-stolatku i lepszy niż te wszystkie inne rekreanty z okolic. Stajnia nie wyglada jak z żurnala ale jak ktoś sie kieruje jakościa, a nie wygladem bedzie zadowolony :-)

Jeszcze jakby ktoś kiedyś miał podobny problem do mnie i szukał kogoś do poprowadzenia jazd w jezyku angielskim to polecam Stajnie pod Debami w Miedzyrzeczu i pytać o Marlene trzeba, super! :-D najlepsza jazda dla mojego Angola jak dotad :-)

A ja się zastanawiam, są jacyś koniarze z zachodniego Londynu i dalej Richmond, Twickenham, Staines, Chertsey, Windsor??

Chotebuz Staj u Luka polecam! świetne warunki, jazdy naprawdę rzeczowe! Trenerki mówią dużo po polsku. Mają konie wyścigowe i skokowe, które startują na międzynarodowych zawodach. Po wielokrotnym zawodzie jaki niestety mnie spotkał w Polsce to miła odmiana. Konie wyglądają na bardzo zadbane, hala jest olbrzymia z ekstra podłożem! Gdybym mieszkała w Polsce na stałe to by była moja stajnia pierwszego wyboru. Pani Hana, właścicielka, to przemiła kobieta. Dwa razy byłam na jeździe i tylko dwie osoby (ja i partner) jeździliśmy, a cena normalna, nie jak za prywatny trening. Super, szkoda, że odkryłam to miejsce dopiero po latach.
Uwaga trzeba mieć swój prywatny kask

Jedziemy na trening do Stajni pod Dębami niedługo, mam nadzieje, że się nie zawiedziemy, bo słyszałam dobre opinie.
P.S - off top polecam stajnie na Mazurach "Pałac Pacółtowo" jakby ktoś kiedyś na wakacje jechał 🙂

Ktoś coś wie na temat KJK Solka Międzyrzecze Górne? Jak jazdy, warunki? Warto?

Hej hej, czy poleci ktoś dobrą stajnię w okolicy Cieszyn, Wisła, Ustroń, Bielsko Biała do jazdy konnej indywidualnie, jeden na jeden z instruktorem nie w zastępach i na poziomie?

Ktoś poleci stajnię, w której profesjonalnie nauczą podstaw jazdy konnej mojego chłopaka w języku angielskim? Szukam i szukam i nie mogę znaleźć nic konkretnego a bardzo mi zależy  🙂

Livia dzięki, tak bym zrobiła, tyle, że my robimy tzw Polish trip'a i chcemy zjechać całą Polskę w dwa miesiące. I odwiedzić bajeczne stajnie między innymi  🏇

szukam wątku na temat treningów/nauki jazdy konnej w języku angielskim dla obcokrajowców. Na terenie Polski oczywiście 🙂

Hej wszystkim. Pisze tu, bo jakoś nie mogłam znaleźć odpowiedniego wątku.
Poszukuje instruktorów w Polsce którzy podczas mojego pobytu w wakacje nauczą mojego angielsko-języcznego chłopaka jazdy konnej. Jakieś propozycje? Wiem,  że w dzisiejszych czasach to w zasadzie "każdy" teraz mówi po angielsku, ale zależy mi na bardzo profesjonalnym podejściu do sprawy. Dobry ośrodek, dobre podejście zarówno do konia jak i jeźdźca 🙂 z góry dziękuje!

Jest ktoś z okolic zachodniego Londynu? Niedaleko Richmond, Kingston, Twickenham?

W zasadzie to niby bardziej chciałabym poskakać, ale że ujeżdżenie podstawą każdych skoków to powiedzmy, że w tym roku(bądź sezonie) chciałabym zacząć od solidnej pracy ujeżdżeniowej 🙂

Czy ktoś z Was orientuje się może czy w Krakowskich pensjonatach są jakieś konie do dzierżawy? Oczywiście plus dobry instruktor/trener na miejscu z którym można pojeździć? Ewentualnie tylko koń i osobno jakaś dobra osoba dojeżdżająca, która trenuje i którą możecie śmiało polecić? Nie muszą być papiery instruktorskie, trenerskie. Może być to zawodnik, ale z wiedzą i umiejętnościami 😀 Za wszelką pomoc w poszukiwaniu konia do dzierżawy dziękuje 🙂 Ah, ważnym aspektem jest dla mnie zaplecze, które umożliwia treningi w sezonie zimowych z uwagi na szybko zapadający zmrok 😀

[quote author=repka link=topic=65947.msg1116699#msg1116699 date=1314702140]
Wszystkie figury wykonywane na czworoboku wywodzą się z naturalnych ruchów konia. (...)



Kurczę, chciałabym zobaczyć jak jakiś koń naturalnie się tak porusza.
Nie widziałam nigdy. Totek tak na wybiegu pląsa?
[/quote]

Taniu przytoczę z pierwszej strony. Konie mają predyspozycje do zebrania bez jakiegokolwiek sprzętu na sobie a tym bardziej jeźdżca.. wystarczy ich współpraca i chęć, na potwierdzenie filmik.. koło minuty możemy zobaczyć konia samego na lonży zebranego.. 🙂 i nie sądzę by był tu zmuszany i ktokolwiek się nad nim znęcał psychicznie.. koń współpracuje.. po prostu, zwyczajnie.. z chęci 🙂

ninunienla byłam na kwaterowaniu już, też jestem w DS 1 ale pokój kilka pięter niżej, bo 208.. byłam tam zawieżć część rzeczy i zaklepać pokój, bo teraz przyjade dopiero w sobote, ale samochodem :P na pewno Cie odwiedze! 😀 jak to dobrze mieć koniarza a akademiku i to jeszcze takiego! IHA 😀 przygotuj się na odwiedziny! 😀
edit. literówka

ninunienka  o KJ Szary wiem, ale myślałam, że może ktoś ma coś do polecania wartego, a mało znanego 😀 nie lubie tłoku 🙂 tak, przygode z AWF dopiero zaczynam właśnie 😀 jutro uderzam na kwaterowanie do Akademika, IHA! 😀

ninunienka a Ty gdzie jeździsz? w jakich barwach(klubie)? ja narazie będę szukać stajni.. a zależy mi na szkoleniu siebie a nie klepaniu dupki i nie wiem gdzie najlepiej uderzać :P

edit. przekręciłam nick :P

karolinag4 w mojej na pewno będzie, bo to idzie według nazwisja a ja mam nazwisko na Sz 😀

Strucelka jaka grupa? ja jeszcze nie dzwoniłam, ale zapewne albo T5, albo T6, bo po nazwisku jadą 🙂

Pursat a jesteś w stanie mi powiedzieć czy AWF ma jakiś akademicki klub jeździecki? Albo może doradzisz jakiś dobry inny klub? 😀 z góry dzięki ! 🙂

Strucelka bardzo chciałam jechać, ale niestety moje wydatki poszły na co innego i jestem spłukana, więc niestety nie. A Ty jedziesz?
Ja wiem, że razem będziemy studiowały, bo w temacie "matura" pisałaś, i ja też tam pisałam do Ciebie, że się zobaczymy, ale już chyba nie zaglądałaś do tego tematu. Świetnie mieć koniarza na wydziale z re-volty, a jak byśmy było w grupie tej samej to w ogóle 😀 Ty przecież Krakowianka z krwi i kości, a ja cały czas się dokształcam gdzie tu jakieś fajne stajnie są, gdzie warto jeździć, którzy trenerzy dobrzy, bo o wszystkim czytam na forum, ale nie ma to jak móc porozmawiać i wypytać. I tak chyba zaliczę małe tournee po krakowskich stajniach. Zaliczyłam na razie jedną, która swoją drogą badzo mi się spodobała 😀

amnestria a Ty jakie masz plany po zrobieniu magisterki? i jak siedzisz w branży i na razie Ci się podoba, to chyba nie jest źle, co? 🙂
jeszcze pytanko:  mimo, że przekonałaś się jakie te studia są, ciągniesz je dalej. Moje pytanie, dlaczego? Nie myślaś już wtedy o ich zmianie?

Pursat no właśnie też tak myślę.. że bez przyczyny by nie umieszczali najwyżej tej uczelni. Chyba, że amnestri chodzi o to, że ogólnie TiR jest do dupy, w całym kraju, jako kierunek, a nie, że tylko na AWF.

Swoją drogą wiecie, że jest TiR na AGH? to już lekkie przegięcie. Na Uniwersytetach ekonomicznych ma to jeszcze sens, na awf'ach też, ale na agiehu? :P

edit: amnestria srry, miało być PW. Myślę, że tak czy siak, jest to wątek dotyczący AWF'u, bo przecież jednego z jego kierunków, ale jak chcesz możesz odpisać mi na PW 😀

amnestria no to mnie teraz zmartwiłaś.. kurde no.. ja i tak zawsze wiedziałam, że same studia nic nie dadzą i wiem, że będę robiła dużo kursów dokształcających ale.. teraz to się zastanawiam czy dobrze zrobiłam.. ale w sumie nic innego by mnie tak nie interesowało.. nie lubię dzieci, w żadną pedagogikę nie chce się bawić, ścisłowiec ze mnie rzadny a wszelkie lingwistyki itd wydaję mi się nudne.. i od zawsze jestem nastawiona na wyjazd z kraju, to tylko kwestia paru lat.. a co Twoi znajomi ze studiów robią po turystyce? ja znam paru co się naprawdę udało.. myślisz, że osiągnięcie zawodowego sukcesu po TiRze jest mało możliwe?

a ja od października będę studentką TiR'a na AWFie w Krakowie i jestem szczęśliwa.. 😀 wybrałam ten kierunek przemyślanie, wcale nie jako zapychacz ja wiele osób myśli. Podoba mi się tok studiów, przedmioty i to, że jest ciekawy. I wbrew pozorom daje szeroki wachlarz możliwości w przeciwieństwie do tego co mówią inni 😀 (a nie mówię tego bezpodstawnie, ale mam znajomych którzy ukończyli ten kierunek)

a tak jeszcze sobie pozwolę dorzuć: jak słyszę jak ludzie mi mówią, że po tym to ja pracy nie znajdę itd, bo to jest kierunek dla leserów to mi się nóż w kieszeni otwiera.. a potem jak myśle jak to wszyscy idą tylko na pedagogikę albo psychologię to się zastanawiam dlaczego ludzie nie dostrzegają w innych kierunkach również dużego podobieństwa bezrobocia. I czy to jest chęć podniesienie sobie rangi kosztem innych. Tak czy siak, mi zawsze mówiono, że AWF to studia które przygotowują ludzi nie tylko pod względem wykształcenia, ale również przygotowują do życia 😀 zobaczymy jak to będzie 😀 Pozdrawiam wszystkich AWFistów 😀

karolinaaa  akademik! 😀 czemu nie? :P

Strucelka skoro Ty też na TiR na AWF to będziemy razem studiowały 😀 ciekawe czy będziemy w tej samej grupie 😀  Ostatnio byłam na tydzień w Krakowie u kumpeli i powoli staram się to miasto ogarnąć :P najważniejsze znaleźć stajnie 🙂 ale fajnie będzie 🙂 Pozdro!

Strucelka a ja bym jednak składała.. zawsze są 2 i 3 listy, ktoś może zrezygnować.. a 80% to nie 70% i szanse masz 😀 a jak nie to zaoczne, ale ja bym dopiero składała wtedy jak się na dzienne nie dostaniesz.. bo rekrutacja na zaoczne powinna być w późniejszym terminie, przynajmniej tak jest na AWF.. dopiero po wynikach rekrutacji z dziennych..

olek nie wiem jak z biologią, chemią czy fizyką, ale ja miałam zbiór wszystkich matur + autorskich z geografi rozszerzonej "Wydawnictwo Szkolne OMEGA".. poszukaj może są z innych przedmiotów a być powinny.. dodam, że cena spooko bo 24,90zł i do tego wszystkie barwne mapki.. 😀

Hahahaha no zabawne jak niezrozumienie postu przez jedną osobą może wpłynąć na cały wątek.. gratulacje  😀
Ja cały czas pisałam o studiowaniu dziennie, a to także wynikało z wątku, więc nie wiem o co odrazy się pieklicie. Chodziło mi o to, ze nie znam uczelni państwowej gdzie studiując dziennie płaci się 2tysiaki czesnego na miesiąc. Sprawa całkiem inaczej wygląda jeśli chodzi o zaoczne. Jak napisałam niezrozumiale to przykro mi bardzo, ja was nie zrozumiałam, wy mnie, zdarza się..  :kwiatek:


Odnosząc się, moi kochani. Napisałam, że - nie ma medycyny PRYWATNEJ! Wiecie w ogóle czym różnią się uczelnie prywatne od niestacjonarnych? To nie jest państwówka w trybie niestacjonarnym. To jest uczelnia prywatna, PRYWATNA.
Nie mam nic do tych co studiują ZAOCZNIE. Nie uważam, że mają łatwiej, nawet nieraz ciężej, bo muszą jeszcze pracować, żeby zarobić na te studia. Nie jest to rzecz łatwa i jestem tego świadoma. Ja tylko wspomniałam o studiowaniu dziennie na uczelniach PRYWATNYCH --> czytaj NIEPUBLICZNYCH 😀 prywatnej tj. niepublicznej medycyny nie ma. I raczej nigdy nie będzie, chociaż słyszałam, że w Kraku chcą otworzyć ale to dopiero plany 😀

galopada_ życzę Ci żebyś się dostała gdzie chcesz.. 🙂 a z tym poprawianiem matury to też nie jest tak do końca.. nigdy nie wiesz jak będzie. Byłaś przecież nieźle obryta tylko test Ci nie poszedł. To, ze będziesz zakuwać następny rok nie zagwarantuje Ci, że pójdzie Ci lepiej. Ja uważam że powinny być wewnętrzne egzaminy na studia, które by sprawdzały wiedzę a nie matura. Z maturą to jest tak, że się przyfarci komuś, albo po prostu inny egzaminator sprawdza który jedno zaliczy a drugie nie.. umiejętność wnioskowanie, argumentowania.. nie wydaje mi się że matura jest do końca obiektywna.. bo u mnie ludzie którzy mieli w klasie ledwo 2 na koniec z angola mieli na maturze po 95%.. a komuś lepszemu się noga powinęła i miał mniej.. co nie znaczy, że jest gorszy, a czasem jest na odwrót 😀

Monna nie rób sobie nadziei, moja opinia na temat posiadania matury byłaby taka sama. Bo uważam, że wcale nie sprawdza poziomu naszej wiedzy, wręcz nas ogłupia i wymusza szablonowe myślenie. jest po prostu śmiesznym papierkiem, a to, że ludziom się nie chce uczyć, żeby chociaż te 15 pkt wyciągnąć to inna sprawa. Buźka  😀

galopada_ ale Ty nie mówisz o Polsce? w Polsce nie można studiować prywatnie medycyny.. medycyna zawsze była państwowa! i uważam że słusznie, bo co jak co ale prywatne uczelnie w większości, zaznaczam w większości (nie wszędzie) to kompletna bzdura.. w życiu nie chciałabym byc leczona przez jakąś niedorajdę, co nie dostała się na lekarza państwowego, bo wymogi za duże.. tylko tatuś zapłacił.. i nie tylko za studia ale i nie raz za egzaminy w łape idzie..
z tego co wiem w Polsce nie ma niepublicznej medycyny, czyt lekarza, bo stomatologia to pewnie jest.. ale jaki to lekarz :P
za granicą oczywiście, ze płatne, ale tam płaci się wszędzie..  może dlatego ludzie są bardziej ambitni, bo jak idą na studia to się liczą z tym, że kasa idzie.. i się uczą.. a u nas idzie każdy, zupełnie nie wiem czemu.. uważam, że nie każdy powinien mieć mature, a u nas każdy ją może mieć, matura straciła na znaczeniu, teraz to bezwartościowy śmieć, który nawet nie świadczy o umiejętnościach ucznia..

galopada_ sorry ale nie znam uczelni gdzie 2 tysiące polskich złotych płaci się za miesiąc nauki.. chyba, że brytyjskie uczelnie.. nie pomyliłaś się i to nie chodziło przypadkiem o czesne na semestr, albo na cały rok?? 😀

Maddie możesz próbować na ochrone środowiska, turystykę na jakiś uczelniach.. zawsze są 2 i 3 listy.. ludzie rezygnują, więc spoko 🙂 poza tym masz nieźle angielski i mate pods więc pokombinuj coś z tym 😀

mi matura poszła dobrze, 80% angielski rozszerzony + 73% geografia rozszerzona, ide na mój wymarzony kierunek tj. Turystyka i Rekreacja na AWF'ie w Krakowie.. składam tylko na jedeną uczelnie, bo szkoda mi kasy na rekrutacje a dostane się z palcem w dupie.. i moge się dostać na geodezje i kartografie na AGH ale co z tego, jak nie będe robić tego co chcę w życiu.. więc drogi AWFie przybywam! 😀
wszystkim wam życze dostania się gdzie chcecie! i naprawdę nie martwcie się tak na zapas, jak matura nie poszła, to wszystkim.. progi będą obniżone.. 25% maturzystów w ogóle matury nie zdało.. :-/ więc powodzenia w rekrutacji i do zobaczenia w wątku o studentach 😀

margaritka myślę, że wszscy tutaj mówią o rozszerzeniu 😀

karolinaaa mi też się wydaje, że nie była taka łatwa.. ja jestem zła, bo porobiłam strasznie dużo głupich błędów... a najgorsze jest to, że nieraz miałam dobrze a skreśliłam i zaznaczyłam źle! ;(  niby zadania proste, ale trzeba mieć te 2-3 człony dobrze, żeby mieć jeden pkt, a 4 człony, żeby mieć całe 2pkt..! ja na tym najwięcej traciłam, bo zawsze musiałam mieć gdzieś ten jeden człon zły.. i dupa.. strasznie dużo pkt mi się tak posypało.. jestem sobą zawiedziona.. 🙁 chciałam 80% będzie 70..

Pursat wysłałam PW, z góry dzięki za odpowiedź!  :kwiatek:

jak tylko będziecie mieć wyniki z gefy rozszerzonej to piszcie! 😀

Pursat mówisz? to super, bo w większości się słyszy takie nie pochlebne opinie o AWF'ach a jak tam zawsze wierzyłam, że AWF to najlepsze studia na świecie i naprawdę przygotowujące do życia 😀 mów mi więcej o AWFie! 😀 😍

Wszystkim tym którzy piszą jutro gefe rozszerzoną czy też podstawę, życzę powodzenia! ;D ja na dzień dzisiejszy jestem przerażona swoją niewiedzą.. zobaczymy jak to będzie! 😀 3mam kciuki za Was! Damy rade 😉

polski ustny zdany 20/20 ;D macie racje, jak się już wejdzie i zaczyna gadać to stres mija całkowicie 😀

bianca to zależy od komisji, bo ja w ogóle nie mierzyłam czasu, a jestem pewna że mówiłam ponad 15 minut.. i mi nie przerwali ani nie wypominali ile mam czasu.. 😀

a teraz zaczynam 2 dniowy maraton z geografią, bo czego się nie nauczyło przez 3 lata można nadrobić w 2 dni ^^

aaaa mój koniec jest bliski.. ;P jeszcze cztery godziny i ustny polski  😀 

Maddie jeszcze nie wiem czy stancja czy akademik.. ja składam na AGH i AWF.. 😀 a podobno aghowcy mają fajne akademiki..   😀 powodzenia jutro! 😀 poplątania języka 😀

Maddie po pierwsze ja też mam jutro polski.. aa.. tragedia :P wolałabym chyba z 10 angielskich.. ;P o której masz? ja późno, o 17:45 dopiero.. ;-/ a wolałabym z rana.. ja jak to mówie to wychodzi mi tak 16 albo 17 minut.. i liczę właśnie na to, że się nie rozgadam i specjalnie coś pominę ^^ a po drugie też się wybieram do Krakowa.. i mam nadzieje, że znajdę tam jakąś dobrą stajnię, w której będę jeździć a nie klepać dupe i w przystępnych cenach.. tylko większość takich stajni poza miastem niestety.. na ten czas strasznie mi się podoba "Szarża" Bolęcin.. ale przez pierwszy miesiąc będę jeździć po wszystkich stajniach 😀 nie martw się dostaniesz się.. zawsze jest 2 tura.. ja mam dwa rozszerzenia, składam papiery na 2 uczelnie przy czym jestem już prawie pewna, żę wiem którą wybiorę już teraz 😀 a gdzie tą inżynierie chcesz studiować? na AGH? gdzie jeszcze można?

margaritka -  niezła jesteś.. :-D na rozszerzeniu jest tzw materiał stymulujący, czyli jakieś obrazki, wycinki z gazet, nagłówki, czasem cytaty, wykresy i masz omówić cały ten materiał.. głowna myśl itd, a potem masz dwa tematy do wyboru i trzeba się przygotować do prezentacji jednego z nich.. :-P gorzej jak nie ma o czym mówić :-P

margaritka u mnie też podstawa z angola 100%, ale coś czuje, że rozszerzenie tak dobrzenie pójdzie.. w ogóle to bez sensu, bo ja za ustne więcej zgarniam niż za pisemne.. a z rozszerzenia to najbardziej się boje że mi temat do prezentacji nie siądzie i nie będe wiedziała o czym mówić, a tu całe 3 minuty ;D

ja polski mam pojutrze... ratunku.. nic nie umiem, poza tym, to głupota ten polski.. i na co to komu? tylko stres..

Maddie ja też mam ustny polski 11 😀 właśnie pracę skończyłam pisać.. muszę się jej jeszcze nauczyć, i zrobić prezentacje multimedialna.. w ogóle ten polski jest do niczego.. tylko czas cenny zabiera, a ja nic nie umiem z geografii.. 😀

w ogóle kto zdaje rozszerzenie z gegry w pt 13? 😀

podstawa z angielskiego żenująco banalna.. jak już chcą poziom podnosić, to niech to będzie angielski a nie mata ^^ rozszerzenie nie najgorsze, chociaż listening o busach był do dupy, do ostatniego nic mi nie pasowało :P

u nas to samo z kalkulatorami.. i cyrkiel z ołówkiem normalnie można mieć.. :P tylko ołówka niet ;P

u mnie też niektórzy znajomi nie pozdawają.. i jestem tak wściekła teraz, że nie moge!! nie chodzi o mnie.. ale jak sobie pomyśle ile moich znajomych jest załamanych i nie zda to mnie taka nerwica bierze, że nie moge.. tylko mi się k*** na usta cisną!  😤

Powiem tak. Tegoroczna matematyka rzeczywiscie była trudniejsza niż zeszłoroczne i to o conajmniej 2 razy bardziej.. bo zeszłoroczna była śmiesznie prosta a i tak jej mnóstwo osób nie zdało.. a ta? jakaś porażka.. żeby zdać to może jakoś trudno nie jest, ale żeby dużo pkt natrzaskac to już owszem.. ja rozumiem, że oni chcą podnieść poziom ale bez przesady.. nie wszyscy są dobrzy z maty.. może i ja tą maturę wyliczyłam i zdam, ale mam dużo znajomych dla których to było trudne, za trudne.. i nie rozumiem, dlaczego głupia metamatyka ma im zagrodzić drogę na studia.. nie każdy musi być matematykiem.. według mnie poprzeczka została za szybko podniesiona.. jeszcze przez rok powinno być łatwiej, bo nigdy przecież nikt się nie uczył matematyki i nagle wszyscy tak.. i ja też nie jestem zadowolona, bo mnie nie satysfakcjonuje słaby wynik mimo, ze zdane! a wy co myślicie?

orepi dokładnie!! popieram Twoje zdanie całkowicie

Katharina ja to samo.. myślałam, że tylko rzeczowy jest :P

a mój kolega napisał cytuję "blablablablabla... Zenon zginał z ręki Justyny"..
czy to jest błąd kardynalny? bo jakby nie było to w pewnym sensie doprowadziła go do śmierci.. to przez nią to wszystko.. jak myślicie, jak to potraktują.. bo nie wiem jak pocieszać? 😀 mi się wydaje, że jak resztę ma dobrze to będzie ok..

aha to źle zrozumiałam.. srry 😀 haha to nieźle.. dobrze zrobiłaś 😀 też siedziałam w 1, ale takie dociekliwe panie nie były, ze tak powiem.. 😀 nasze się zajęły lekturką jakąś i nie przeszkadzały 😀

galopada_ no co Ty.. chodzili po sali? u nas komisja siedziała na tyłku przy stoliku grzecznie, cały egzamin.. 😀 chyba bym się wkurzyła jakby mi ktoś zaglądał do pracy...

Adaa no właśnie reakcje ludzi są przedziwne.. u nas taka jedna dziewczyna wyszła z sali i zaczęła beczeć.. i nie mogła przestać..