Magda27

Konto zarejstrowane: 26 czerwca 2010
Ostatnio online: 19 kwietnia 2024 o 21:03

Najnowsze posty użytkownika:

własna przydomowa stajnia
autor: Magda27 dnia 01 lutego 2024 o 20:53
Pati2012, dokładnie to pierwsze siano na pewno z mokrych łąk. Ja mam jedną taką swoją łąkę- jedynie dwa konie z całej 11 go jedzą, trzeci ewentualnie coś powybiera, też,ta się nie tknie. Dlatego daje tym dwóm zimą do boksów, przez noc wyjedzą, na pastwisku mi tego nie zjedzą. Resztę używam do ścielenia zamiast słomy
Ustawa o rejestracji i identyfikacji zwierząt. Obowiązek zgłoszenia siedziby stada i koni do ARiMR
autor: Magda27 dnia 28 grudnia 2023 o 10:19
A jest ktoś na forum kto składał wniosek wraz z planem poprawy dobrostanu zwierząt w ramach ekoschematów? Zastanawiam się, kiedy będą z tego jakieś kontrolę/weryfikacje. Ktoś, coś może wie?
Galopem po plaży- gdzie nad morzem?
autor: Magda27 dnia 08 września 2023 o 21:35
Ja byłam u Maciukiewiczów i tam w końcu dziecko pojechało w teren, tylko dlatego, że pora była bardziej odpowiednia🙂 Polecam, wszystko w porządku, dziecko bardzo zadowolone, koniki zadbane. W Senny byliśmy chwilę, właścicielka bardzo sympatyczna, ale akurat mieli teren w dzień, kiedy już wyjeżdżaliśmy więc nic więcej nie podpowiem.
własna przydomowa stajnia
autor: Magda27 dnia 27 czerwca 2023 o 22:32
tomia, a mogę spytać jakie minimalne wymiary boksów mają być? Dla koni poniżej 1,47 w kłębie -7,2 m, a powyżej 10.8? Czy inaczej?
Ustawa o rejestracji i identyfikacji zwierząt. Obowiązek zgłoszenia siedziby stada i koni do ARiMR
autor: Magda27 dnia 08 czerwca 2023 o 22:06
Aleks, czy zapowiadają się wcześniej? Czy po prostu przyjeżdżają? Pytam z czystej ciekawości bo u Nas w stajni nigdy nie było żadnej kontroli.
własna przydomowa stajnia
autor: Magda27 dnia 02 czerwca 2023 o 14:18
NowaJa, a na jaki wymiar ujeżdżalni?
własna przydomowa stajnia
autor: Magda27 dnia 01 czerwca 2023 o 22:38
melehowicz, Ale fajny pomysł z tym opryskiwaczem. Nie wpadliśmy na to🙂 Chyba będziemy testować jutro. Ciekawa jestem na jaki obszar taki jeden opryskiwacz wystarczy.
Galopem po plaży- gdzie nad morzem?
autor: Magda27 dnia 30 maja 2023 o 13:05
zembria, Nie, tak tylko rzuciłam tutaj hasło bo w sierpniu będziemy na urlopie. Mamy swoje konie, tylko plaży nigdy nie zaliczyliśmy, więc raz w życiu chcieliśmy po prostu tym słynnym galopem po plaży czmychnąć🙂 A że jesteśmy z drugiego końca Polski to tam niczego nie znamy🙂
Galopem po plaży- gdzie nad morzem?
autor: Magda27 dnia 30 maja 2023 o 13:03
adriena, Łeba lub okolice niedalekie do 30 km max. Będziemy tam w sierpniu🙂
Galopem po plaży- gdzie nad morzem?
autor: Magda27 dnia 29 maja 2023 o 20:45
Dziękuję za odpowiedzi🙂
Galopem po plaży- gdzie nad morzem?
autor: Magda27 dnia 28 maja 2023 o 22:52
Czy ktoś może polecić stajnię w okolicach Łeby( do 30 km max)?
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Magda27 dnia 04 czerwca 2018 o 09:59
_Gaga - dziękuję! Od Ciebie można się więcej dowiedzieć niż w pzj🙂 To mam jeszcze jedno pytanka -  czy dalej jest ta zasada, że junior młodszy może jechać na kucu Puchar Polski kuców na licencji regionalnej? I czy musi spełnić wcześniej jakieś warunki, mieć jakieś przejazdy powyżej 60 % w klasie P? I od razu jak z paszportem konia - może być paszport wydany przez PZHK z tymi sportowymi stronami z tyłu? Z góry dziękuję!!!
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Magda27 dnia 31 maja 2018 o 08:59
Ja mam taką sytuację - zawodnik z wstępną licencją A chce wystartować na jednych zawodach w regionalnych i towarzyskich przejazdach. W towarzyskich jest warunek, że nie może posiadać klasy sportowej. Do III klasy sportowej brakuje mu jednego przejazdu. I co jeśli zdobędzie tą klasę w sobotę, to czy w niedzielę może jechać jeszcze te towarzyskie? Czy już nie?
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: Magda27 dnia 04 stycznia 2018 o 21:03
Bardzo polecam - 0987654321 jako sprzedającą. Fajny kontakt, cena i szybka wysyłka!
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: Magda27 dnia 23 listopada 2017 o 20:56
Nie polecam użytkownika Cyklon. Zarezerwowała siodło, zapewniała że kupuje, odmówiłam innej osobie. Potem kontakt się urwał,  nawet nie była w stanie napisać że jednak zrezygnowała z siodła.
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Magda27 dnia 11 stycznia 2016 o 19:08
No tak oczywiście. Dziękuję za odpowiedź🙂
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Magda27 dnia 10 stycznia 2016 o 08:59
Mam pytanie, czy dobrze rozumiem poniższą uchwałę, tzz., że młodzicy i juniorzy młodsi na kucach nie musza wykupywać ogólnopolskiej licencji, tylko mogą startować na regionalnej w zawodach ogólnopolskich. I podobnie tez jest z kucem? Wystarczy tylko mieć paszport sportowy dla kuca i certyfikat wzrostu?

U/851/19/Z/2015 z dnia 17.12.2015

Zarząd PZJ wyraża zgodę na starty we wszystkich zawodach ogólnopolskich  młodzikom i juniorom młodszym oraz juniorom do lat 16 startującym na kucach bez konieczności wykupu licencji ogólnopolskich dla siebie i koni. Nie zwalnia to jednak zawodników z obowiązku wykupienia licencji regionalnych dla siebie i koni.

Młodzicy i juniorzy młodsi  oraz juniorzy do lat 16 startujący na kucach, którzy planują starty na zawodach międzynarodowych zobowiązani są do wykupienia licencji ogólnopolskich oraz licencji międzynarodowych FEI dla siebie i koni.


Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Magda27 dnia 21 sierpnia 2015 o 13:07
Czy jest ktoś na re-volcie, kto będzie w przyszłym tygodniu na MM w skokach w Facimiechu i chciałby się dogadać co do karmienia konia/koni. Ewentualnie ktoś, kto trzyma tam konia i miałby ochotę nakarmić Naszego? Najbardziej chodzi mi o sobotę wieczór i niedzielę rano, ewentualnie piątek w zależności od godzin startów. Gdyby znalazła się jakaś dobra dusza proszę o kontakt na priv🙂
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: Magda27 dnia 29 maja 2015 o 20:43
Ode mnie również duży plus dla Madzia5333. Expresowa wysyłka, bardzo dobry kontakt.
Kaszlący koń :(
autor: Magda27 dnia 18 maja 2015 o 20:50
kopytko123 a czemu koń nie użytkowany? Tak zalecił wet? Były jakieś problemy z oddechem/wydolnością? Bo z reguły, jeśli nie ma problemów z wydolnością, to może lepiej żeby koń coś chodził. Weterynarze z reguły radzą, żeby koń chodził, bo przynajmniej wydzielina nie będzie mu zalegać. Moja kobyła (ale ma COPD zdiagnozowane), jak przestaje regularnie chodzić pod siodłem, to zaczyna więcej kaszleć. A przy regularnym ruchu jest w miarę ok. Chyba, że nie jest użytkowany z innego powodu?
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: Magda27 dnia 29 kwietnia 2015 o 14:12
Zaległy plus dla magpyk99 - kupującej. Szybki przelew i miły kontakt.
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: Magda27 dnia 09 kwietnia 2015 o 17:05
Zaległe plusy, jako kupujących dla:
jular12
ziemniaczekpolski
sklepy internetowe
autor: Magda27 dnia 11 października 2013 o 19:02
Duży plus dla sklepu Bewet - zamówiłam wysłodki o godzinie 11 w poniedziałek i miałam je już o godzinie 9 rano we wtorek. Dodatkowo granulat dla koni 25 kg gratis!  Polecam🙂
sklepy internetowe
autor: Magda27 dnia 05 września 2013 o 19:58
Ja na przesyłkę czekałam od końca lipca. Dostałam na następny dzień  po tym jak zaczęłam do Niej wydzwaniać non stop, pisać e-maile i wysyłać smsy. Ale wcześniej zwodziła mnie dobrych kilka razy mówiąc, że albo już wysłała albo właśnie wysyła. Także rada dla tych którzy czekają na zamówienie - dzwonić, pisać męczyć i dręczyć to w końcu wyśle! I nigdy więcej u Niej nie zamawiać!
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Magda27 dnia 04 września 2013 o 10:16
Witam,
mam do odstąpienia za połowę kosztów boks w Swoszowicach z soboty na niedzielę na najbliższych zawodach.
W razie zainteresowania proszę dzwonić: 660523081
sklepy internetowe
autor: Magda27 dnia 03 września 2013 o 21:29
Ja również odradzam i przestrzegam przed sklepem Atos. Czekam na wysłodki i łuskę od połowy lipca. Totalna porażka a kłamstwa Pani Moniki mnie już tak denerwują, że już przestałam do Niej dzwonić bo mam serdecznie dość. Nikomu nie polecam tego sklepu! Za to jestem bardzo zadowolona z Bewetu - szybka przesyłka i do tego dostałam pasze gratis. Bewet jak najbardziej na plus🙂
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: Magda27 dnia 29 lipca 2013 o 11:36
Witam,
czy jest ktoś chętny na podział boksu w najbliższy weekend w Swoszowicach? Musimy zostawić konia z soboty na niedzielę, także jakby ktoś był zainteresowany wstawieniem konia z piątku na sobotę to proszę o kontakt na pw.
własna przydomowa stajnia
autor: Magda27 dnia 12 lipca 2013 o 08:12
U nas za godzinę pracy 140 zł. Natomiast jeden Pan w zeszłym roku liczył sobie od sztuki ale to było 0,50 gr za kostkę. Ale to był wyjątek. Natomiast 1,50 to strasznie drogo!
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Magda27 dnia 26 sierpnia 2012 o 13:31
Wczorajszy ponad 3 godzinny teren na pożegnanie lata🙁
własna przydomowa stajnia
autor: Magda27 dnia 21 lipca 2012 o 08:20
Ja wybierałam tylko z jednej strony ziemię z tego względu, że było pochyło. Następnie przekopaliśmy cztery rowki - do rowków włożyliśmy rury, a na nie wysypaliśmy kamyczek(tylko do rowków na rury). Potem na całą ujeżdżalnie rozłożyliśmy geowłókninę takimi pasami z zakładkami. Na wierzch kilkanaście samochodów piasku🙂
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Magda27 dnia 11 kwietnia 2012 o 19:07
Witam,
to ja dodam jeszcze zdjęcia z wielkanocnego terenu. Dla zainteresowanych zdjęcia z okolic Pogórza Wielickiego🙂
Hipoterapia
autor: Magda27 dnia 09 listopada 2011 o 20:15
Witam,
wybiera się może ktoś na kurs hipoterapii w Krakowie, który rusza 18 listopada?
Albo czy był ktoś może w zeszłym roku i może co nieco napisać o wrażeniach, może być na pw.
Z góry dzięki!
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: Magda27 dnia 28 października 2011 o 19:10
Ja również polecam dr Jakubowską. Mój koń dzięki Niej także od dłuższego czasu nie kaszle. Ostatnio jak u Nas była to nie miała jeszcze rtg ale zamierzała nabyć. Także można zadzwonić i zapytać.
Zawody towarzyskie - propozycje
autor: Magda27 dnia 10 października 2011 o 07:59
W najbliższą sobotę w Grodkowicach. Ktoś się wybiera??
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: Magda27 dnia 29 sierpnia 2011 o 19:51
Witam,
dr Okólski jeśli nie będzie miał dużo na głowie raczej powinien dojechać, ale też sobie policzy trochę za dojazd...
Polecam jeszcze dr Jakubowska raczej dojedzie wszędzie...tylko za dojazd też sobie  liczy.... ale bardzo konkretna i godna polecenia
Targi końskie - daty i miejsce.
autor: Magda27 dnia 03 sierpnia 2011 o 09:34
Dzięki za odpowiedź, a sprzęt jakiś był? Bo bardziej o to mi chodzi - jakieś czapraki, siodła trochę lepsze?  Czy nie ma po co jechać? Kilka lat temu jak byłam było kilku rymarzy i mieli fajny sprzęt i w przystępnej cenie.
Targi końskie - daty i miejsce.
autor: Magda27 dnia 02 sierpnia 2011 o 08:41
Witam,
jakieś kilka lat temu był targ chyba co drugi czwartek miesiąca w Wadowicach, było trochę sprzętu jeździeckiego kilka koni. Czy ktoś się orientuje, czy ona tam się dalej odbywa? Ewentualnie, gdzie w województwie małopolskim są jakieś targi końskie?
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Magda27 dnia 27 kwietnia 2011 o 20:56
Michał - okolice Dobczyc? A dokładniej, co to za łąka, że gospodarze nie gonią was?? Bo my generalnie z Nowej Wsi, to tylko jak nad Rabę  jedziemy, to Nas nikt nie pogonił jeszcze...
Obozy jeździeckie
autor: Magda27 dnia 25 kwietnia 2011 o 12:24
Czy ktoś może mi polecić jakiś obóz w województwie małopolskim, ewentualnie w województwach sąsiadujących dla dziewczynki 10 letniej. Jeździ od trzech lat, ma duży dryg do jazdy, zaczyna skakać tak do 60 cm.  Chciałabym, aby się rozwijała dalej, ale u siebie w stajni może tylko jeździć na poziomie rekreacji. Szukam jakiegoś obozu na poziomie zaawansowanej rekreacji - tak żeby doskonaliła swoje umiejętności,  a nie klepała dalej tyłek rekreacyjnie. Może ktoś może coś polecić, coś sprawdzonego??
pastuch
autor: Magda27 dnia 25 marca 2011 o 14:54
Mi bateria starcza na jeden sezon, a zaczynamy sezon pastwiskowy dajmy na to od końca kwietnia/ maja do listopada - czyli około 7 miesięcy. W zimie też czasami idą na teren ogrodzony pastuchem, kiedy np. na wybiegu jest ślisko i też podłączam pastucha do baterii, działa już słabiej ale działa. A od nowego sezonu nowa bateria. Raz bateria starczyła mi  jeszcze na kawałek drugiego sezonu. 
Skaryszew
autor: Magda27 dnia 16 marca 2011 o 19:07
Dokładnie - popatrzmy na to środowisko "miłośników" koni.  Sama byłam świadkiem, jak w ubiegłym roku - konie z "dobrej"  krakowskiej stajni były sprowadzane z samochodu  z łańcuchem w pysku po bardzo, bardzo stromym zejściu... Było to na zawodach regionalnych.... Ale najlepiej ponajeżdżać na chłopów i  polską wieś.
po ile owies i siano ?
autor: Magda27 dnia 21 lutego 2011 o 13:01
W okolicach Krakowa południowego to ciężko jest kupić taniej owies niż 1000 zł za tonę - po tyle jest na jarmarku. Ja cały styczeń szukałam czegoś tańszego i nici...Jeden rolnik mi obiecał po 800 zł za tonę i guzik... chyba sprzedał komuś innemu. Całe szczęście wytargowałam ostatnio na jarmarku po 700 za tonę i jeszcze jakiś gospodarz z okolicy nam sprzedał. Teraz zbliża się okres siewów, także ceny zboża idą w górę i mogą być jeszcze znacznie droższe. Ale tak to jest jak się nie zrobi zapasów zaraz po żniwach...Niestety w tym roku mieliśmy plagę myszy i pojawiły się tez szczury, także ni dokupowaliśmy owsa bo nie było gdzie dać. Siano
Kaszlący koń :(
autor: Magda27 dnia 08 lutego 2011 o 19:11
Ja podobnie leczyłam sterydami, do tego całodzienne padokowanie, moczone siano i owies, inhalacje przy tym raz w tygodniu - jednak zdarzało się klaczy jeszcze pokasływać i ciężej oddychać. Dlatego zwiększyłam częstotliwośc inhalacji - przez jakiś czas, robiłam je codziennie. Teraz inhalacje robimy co 2 dni, natomiast co drugi dzień psikamy Berotec. Też nie twierdzę, że konia wyleczyłam inhalacjami, ale mojej klaczy naprawde bardzo wspomogły leczenie. Weterynarz powiedział, żeby jej tak robić co drugi dzień, skoro tak dobrze reaguje. Koń nie kaszle wcale, nawet przy intensywniejszych treningach, oddycha równiez prawidłowo.  Zobaczymy, co będzie jak zrobi się cieplej i zacznie się pylenie....
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Magda27 dnia 02 lutego 2011 o 12:36
No niestety... Stajnia nowa, przestronna, pastwiska też mają. Konie mają dobre papiery, ale niestety dostają za mało jeść. Nie lubię tak o kimś mówić, bo czasami można osądzić kogoś nieuczciwie, jak zresztą ktoś zrobił ze mną, ale tam nie dzieje się dobrze. Byłam tam kilkakrotnie, poza tym pracuje nie daleko i chodzimy z dzieciakami na spacery w tamte okolice, ostatnio nie byliśmy, może się coś zmieniło.... Poza tym moja koleżanka zajeżdżała tam małopolską klacz, ale to było kilka lat temu (zaznaczam, że klacz miała chyba z 5 lat) - i ta klacz w którymś dniu z kolei, po krótkiej lonży po prostu jej się położyła i nie chciała wstać, potem się okazało, że klacz (zresztą matka - miała źrebaka kilkumiesięcznego) nie dostawała owsa, ani innej paszy! Nie wiem, czy ta klaczka, która nie jest w ogłoszeniu to nie czasem właśnie po tej samej klaczy.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Magda27 dnia 01 lutego 2011 o 18:22
Czardasz - znam tą stajnię...klacz była zajeżdżona w wieku 2-2,5 roku. Moja koleżanka brała od nich innego konia. Z tego co wiem, konie nie dostają żadnego owsa, ani innego zboża. A siano to tak w niewielkich ilościach... Chyba, że teraz coś się zmieniło.
ochwat
autor: Magda27 dnia 30 stycznia 2011 o 20:17
Z Krakowa to moja dobra koleżanka jest dopiero co po studiach, ale konsultowała ten mój przypadek z profesorem z Lublina, bo tam kończyła studia. Potem potwierdził to też drugi wet z Krakowa. Ja w ten selen na początku nie wierzyłam, ale to okazało się to. Można doczytać, jest sporo o tym na necie. Proponuję zrobić badania, jeśli byś miała wyniki to można je wtedy konsultować, nawet drogą elektroniczną.
ochwat
autor: Magda27 dnia 30 stycznia 2011 o 19:42
Indi - moja kobyła miała podobne objawy - w jednej chwili nie była w stanie wyjść z boksu, albo ruszyć się z pastwiska - tak jakby kulała na wszystkie 4 kopyta. Powtórzyło się to u niej trzykrotnie z przerwami. Całe szczęście trafiłam na mądrego weta, który jakiś czas główkował, ale w końcu strzelił w 10 - niedobór selenu i witaminy E. Zaznaczę, że na początku wizyty i jeszcze podczas rozmowy telefonicznej wet też sugerował ochwat.
Jednak zrobiliśmy badania i okazało się, że to niedobór selenu.
W tej chwili ma cały czas w boksie lizawkę z selenem i witaminy z selenem i witaminą E. Od wakacji jest wszystko w porządku.
Kaszlący koń :(
autor: Magda27 dnia 18 stycznia 2011 o 17:33
🙂haha🙂 - czytaj tez dokładnie wypowiedzi innych - każdy koń jest inny - mojej kobyle te inhalacje bardzo dużo dają, ale ja Ci nie napisałam, że 5 minut wystarczy.  Napisałam Ci, żebyś na początku spróbowała 1-2 razy. Inhalacje, które ja robię trwają od 5 do 15 minut - różnie, raz kobyła stoi dużej, raz krócej wszystko dostosowuje do tego ile akurat potrzebuje. I ja jej robie przynajmniej 3-4 razy w tygodniu. A twojemu konikowi może przydadzą się codziennie...Każdy koń jest inny. Spróbuj, a po paru dniach, albo nawet tygodniach napisz, czy dało to jakiś efekt.
No i oczywiście porządnie zbadaj konia - to podstawa, nie pisałam o tym, bo nie czytałam całego wątku, ale myślałam, że to już masz za sobą...
Kaszlący koń :(
autor: Magda27 dnia 18 stycznia 2011 o 12:04
tak olejki są bez recepty...kup sobie inhalol jest połowę tańszy od olbasa, kosztuje jakieś 7- 8 zł. a najlepiej poproś w aptece o najzwyklejszy najtańszy olejek do inhalacji dla dzieci. Na początku spróbuj chwilę i patrz jak koń będzie reagował. Moja kobyłka na początku przy inhalacjach ciężko oddychała, a dopiero po skończeniu inhalacji zaczął się regularny oddech. Najlepiej zacznij od kilku minut i zobaczysz jak koń będzie reagował. Jak często? W przypadku mojego konia - jak robiłam inhalacje raz w tygodniu to było za mało - kiedy robię co drugi dzień jest dobrze, widać efekty- nie kaszle, prawidłowo oddycha. Najlepiej robić te inhalacje na wieczór, kiedy koń ma przed soba całą noc w stajni i różne pyłki do wdychania. Ale tak jak mówię każdy koń inny - zacznij od krótkich inhalacji i  i zobaczysz, jaka będzie reakacja.
Kaszlący koń :(
autor: Magda27 dnia 17 stycznia 2011 o 18:55
Ja mam zrobiony włąsnoręcznie inhalator. W wiaderku wycięłam na środku dziurkę do której włożyłam plastykową butelką - do niej wlewam gorącą wodę, a do niej 1o kropelek olejku do inhalacji (inhalol). Do wiaderka wsadzam nos kobyły, a na wierzch narzucam jakąś szmatkę, ręcznik - tak żeby ona wdychała całe te opary. Jedną ręką przytrzymuje butelkę, jakby czasem miała spaść, a drugą szmatkę, żeby nie przepuszczała oparów. Na początku popróbuj z samym wiadrem, żeby koń się do tego przyzwyczaił, potem dobrze jest mieć kogoś do pomocy - trzeba uważać z gorącą wodą, żeby nie poparzyć siebie i konia.  Moja kobyła choć jest specyficzna - bardzo lubi te inhalacje, stoi spokojnie i bardzo chętnie wdycha opary, radzę sobie sama, ale jeśli koń będzie się kręcił, wiercił, bo to różnie może zareagować to lepiej mieć kogoś do pomocy.
Można oczywiście kupić jakiś inhalator, wiem, że niektórzy używają takich dla dzieci, kupionych w aptece - ale wg mnie szkoda pieniędzy.