omnia

żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg

Konto zarejstrowane: 04 sierpnia 2010
jeśli nie nauczyłeś się szanować życia nie nauczyłeś się niczego.

Najnowsze posty użytkownika:

praca
autor: omnia dnia 26 listopada 2015 o 13:51
W małych firmach niestety to dość częste. Co tu dużo gadać - niefajne zachowanie. Takie w stylu: to mój prywatny folwark. .. Feudalna pozostałość 😉
praca
autor: omnia dnia 26 listopada 2015 o 13:13
O u mnie chyba dochodzi do rozwiązania... Miałam fajną pracę - acz powoli chciałam zmienić bo 100km w jedną stronę co tydzień i życie w dwóch domach już chyba dało mi w kość. Ale stopniowo, powoli zwłaszcza, że z szefową dobrze się pracowało. Właśnie dostałam wypowiedzenie z ew. Możliwością przejścia na "śmieciówkę". A niby miałam wciąż mieć etat ( choć juź zrobło się z tego pół etatu miesiąc temu). No i tak sobie myślę - zobaczę warunki finansowe tej śmieciówki, ale chyba sobie daruję. Wolę na kończeniu szkoły się skupić i na szukaniu roboty bliżej domu. Tak to czasem sprawy same się rozwiązują...
nasze małe przeżuwacze :)
autor: omnia dnia 26 września 2015 o 07:05
Moga jak najbardziej. ale nie na długo bo... marzną im wymiona 🙂. oczywiście jesli koza nie ma super wymienia i jest np. karpatką to będzie jej łatwiej. jeśli chcesz do towarzystwa tylko to może warto kupić kastrowanego koziołka?
nasze małe przeżuwacze :)
autor: omnia dnia 25 września 2015 o 05:58
Jeśli biały rogaty i mocno "włochaty" to raczej karpat (albo mieszaniec). Pewnie komuś umyka - bo dla kozła sforsowanie większości ogrodzeń jak usłyszy "damę w potrzebie" to żaden problem 😉
Pomagać ? Nie pomagać? /koniom/ i innym zwierzom.
autor: omnia dnia 05 września 2015 o 06:22
Z całym szacunkiem, ale brak refleksji nad koniecznością podejmowania takich decyzji jak eutanazja, nad jej senswonością, nad swoim prawem o decydowaniu o życiu lub śmierci - nie jest w porządku. Jest zamykaniem się na przemyślenia i etykę. W przypadku moich decyzji - obie w moim mniemaniu były słuszne - ale fanatycznie nie powiem że racja "jedna i jedyna" jest po mojej stronie. Szafowanie życiem zawsze powinno podlegać refleksji.
Pomagać ? Nie pomagać? /koniom/ i innym zwierzom.
autor: omnia dnia 04 września 2015 o 16:33
O... Napisałam "nóż" i nie mogę edytować! A i 3 post... Chcę bana 😉
Pomagać ? Nie pomagać? /koniom/ i innym zwierzom.
autor: omnia dnia 04 września 2015 o 16:32
Przepraszam za drugi post - zacofanie się kłania... Ale o ile w 1 przypadku nikt mi nie czynił wyrzutów (naczyniakomięsak, śledziona w "drzazgach", przerzuty na wątrobę, rokowania - do 2 tygodni koszmaru) o tyle w drugim ("zejście" pnn, zaburzenia neurologiczne, mocznik z kreatyniną może nie w kosmos ale ostro w górę, pies lat 15... Nie reagujący na kroplówy walone przez dwie doby, nieprzytomny, z atakami padaczki) to usłyszałam że można go było zabrać do kliniki, na dializy, przetrzymać jeszcze kilka dni na kroplówkach... A nóż... 🙁. I choć wetka podzielała moją decyzję to do teraz czuję się ... Dziwnie. Może gdzieś zawaliłam? Może warto było walczyć o każdy dzień.? I pewnie takiej walki oczekuje wielu od Fundacji. Tylko czy to zawsze ma sens? Także dla tego zwierzęcia? W końcu "uporczywa terapia" jest chyba uważana za niętyczną także wobec ludzi?
Pomagać ? Nie pomagać? /koniom/ i innym zwierzom.
autor: omnia dnia 04 września 2015 o 16:13
Met - i Fundacje, i właściciele prywatni takoż obrywają za eutanzję. Jakby normalny właściciel z rozkoszą i klaskaniem uszkami patrzył na odchodzenie zwierzaka. Ale jedno muszę z siebie wyrzucić: przez ostatni rok musiałam podjąć dwa razy tę koszmarną decyzję. Jednak zawsze kiedy muszę potwierdzić że usypiamy (moi weci zawsze czekają na potwierdzenie decyzji) mimo wszystko czuję się podle. Jakbym dawała sygnał do egzekucji. Może to głupie i sentymentalne, ale ochorowuję to długo...
Koniki polskie
autor: omnia dnia 27 czerwca 2015 o 10:33
koniki są super. Dziś byłyśmy na spacerze - wreszcie trochę kłusa i galopu. kucyk szedł jak maszynka. Dostałam parę bryków przy zagalopowaniu ale co tam. zakochuje się w rasie coraz bardziej 🏇
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: omnia dnia 12 maja 2015 o 13:38
Gaga sorki, ale nie chodzi mi o osoby bogate a takie które stać na utrzymanie zwierzaka. Jak chce to może sobie od gęby odjąć i mieć psa, ale jak nie chcesz (i tak, bo czasem juž nie masz czego sobie odejmować) to nie miej psa. Dlaczego zwierzę ma płacić za czyjeś "chcenie"? Oczywiście że i bogaty może być s..snem, no ale nie oszukujmy się łatwiej jest zadbać o zwierzaki mając kasę. Nie kokosy. Kasę na życie i ZWIERZA. A jak nie masz na zwierza, to nie miej. Napatrzyłam się na zwierza, które przynoszono do uśpienia bo nie było kasy na ich leczenie 🙁. Bo pies tani - po co dbać? A jakby był drogi to tak, mieliby tylko ci, którzy chcieliby mieć psa.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: omnia dnia 12 maja 2015 o 10:31
A dlaczego problemy społeczne rozwiązywać kosztem zwierząt? Nie cena pieska jest problemem, bo piesek mógłby sobie być drogi ale wysokość emerytur, nieprawdaż? Gdyby EMERYTÓW BYŁO STAĆ kto by chciał pieska to by sobie kupił i dbał. A i inne rozwiązania bywają: w schronie w Łodzi na wolontariat przychodzi starsza pani. Nie stać jej na psa i boi się co z nim będzie więc nie ma swojego, a wszystkie schroniskowe. Wkurza mnie stawianie darmowego kotka w roli "odczyniacza" polityki socjalnej. Koniec ota.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: omnia dnia 12 maja 2015 o 10:13
Jasne z klaczkami problem - giga zabieg no i koń to zwierzę gospodarskie, nie jest przyjęta sterylka samic. Ale że nie jest przyjęta kto powiedział że się nie da 😉? Co do kosztów sterylki - choć ogólnie uważam że zwierzaki kochać może każdy to jednak TAK, zwierzaki powinny być jakoś tam dobrem luksusowym oczywiście ktoś zwariowany będzie żarł zupki z papierka a jego pies koń chomik będzie wychuchany i wykarmiony, ale zasadniczo: nie masz kasy nie masz zwierzaka. Ot taki: wczoraj dwie staruszki z suńką przyszły. Mocznik w kosmos, guz na listwie, guz na śledzionie, ropomacicze. Cóż, wiadomo, właście paliatywka. Na pytanie czy wcześniej nie widziały guza na listwie - widziały ale nie mają pieniążków. One ryczą, maleńka suńka będzie dosypiała swych dni zaciskając pyszczek z bólu. Zapłaciły za pomoc grosze, nawet nie po lekach. Ale no wet też nie filantrop... 🙁. I tu sama miłość ani paniom, ani suni nie pomogła...
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: omnia dnia 12 maja 2015 o 09:54
A mnie się bardzo podoba "procedura" coraz powszechniejsza w np.hodowlach kotów rasowych. Jeśli chcesz tylko "kolankowca" nie stwora do hodowli to możesz kupić rasowca, ale podpisujesz umowę (!) że wykastrujesz. Nie wykastrujesz - bulisz 😉. I to powinno obowiązywać i w psich, i końskich hodowlach (tzn. No konik niejs kolankowcem zwykle hihi). Nie tajemne państwo pilnuje tylko hodowca - bo w razie co w ramach umowy ścignie cię na kasę (zwykle mocno znaczną 😉. A że nie powstają kolejne "pokątne" hodowle to i hodowcy rasowców o spadek ceny kociąt nie boją się. Oczywiście te z umową na peta są znacznie tańsze. A co do kundelków - są cudowne tak, ale ras jest tyle, że gdyby były same rasowe psy też każdy miłośnik danych stworów by sobie coś znalazł. Zaś co do tego czy kogoś stać czy nie na kupno... Sorki, ale tak się teraz napatrzę na zwierzaki nieleczone bo naprawdę właściciel nie ma kasy, że... Wiecie jak nie ma kasy to lepiej nie mieć zwierzaka. I dla zwierzaka i
Koniki polskie
autor: omnia dnia 06 kwietnia 2015 o 16:53
marysia550 - jak tylko cieplej się zrobi, to czemu nie 🙂. ona wbrew pozorom nie jest tak fatalnie gruba - ma zabawne krótkie nóżki 🙂. acz fakt - robota jej się należy... tylko kiedy?  😵
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 08 marca 2015 o 15:13
taką znalazłam niedaleko 😀
Koniki polskie
autor: omnia dnia 07 marca 2015 o 09:58
karla158 Lilith wygląda jak konik i charakter ma konikowaty ale pochodzenia nie ma udokumentowanego... pewnie jakieś dzieło zza stodoły. ale słodka jest, wiec nie narzekam 😎
konikmorski te koniki w zaprzęgu 😍 piękne. coraz bardziej zakochuję się w rasie, choć - uwaga uwaga - zawsze sobie mówiłąm, że NIGDY nie bedę mieć konika 😁
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: omnia dnia 05 marca 2015 o 06:52
🤔 aż nie wiadomo co napisać...  😵 A mógłby być fajny konik - odpasiony, powoli wdrażany do pracy...
STOP Skaryszew
autor: omnia dnia 21 lutego 2015 o 04:15
Przepraszam na chwilę powrócę do kur i przykładu z ich reakcją na "egzekucję" wspołplemieńca. Hm... Biorąc pod uwagę reakcję ludzi na egzekucje (nawet oglądane w  mediach) to gatunek nasz aż się prosi o eksterminację 😉. Do czego zresztą całkiem sam dąży 😉. Bo reakcje gatunku homo sapiens bywają wręcz entuzjastyczne... Taki ot a propos porównywania reakcji gatunków na śmierć jednego z osobników. A druga sprawa- zieloni chcą by koń zyskał status zwierzęcia towarzyszącego. No pies ma, i kot... Tyle cierpienia ile doznają to chyba mało który rzeźny koń zaznał w swoim życiu... Można rzec broń Boże konie przed tym statusem...
In memoriam
autor: omnia dnia 21 lutego 2015 o 03:34
BASZNIA, ganasz trzymajcie się. Co więcej można powiedzieć w takiej chwili...
Kącik komputerowy
autor: omnia dnia 19 lutego 2015 o 16:08
Dzięki wam bardzo 🙂. Czyszczenie "mózgu" rozpoczęte, do czyszczenia "somy"muszę przytargać dzieło do miasta 😉). Ale i tak jej lepiej
Koniki polskie
autor: omnia dnia 19 lutego 2015 o 07:01
tu tak mało wszystkiego, że chyba nikt się nie pogniewa. Moja np. nie ma papierów, ale konik z niej - pod względem charakteru 😉) - pełną gębą.  🏇
Fajny "chopak". I jaki zgrabniutki 😉)
Kącik komputerowy
autor: omnia dnia 19 lutego 2015 o 06:59
wyciagam
ale nie chce nowego zakładać 🙂
moja laptopica strasznie mi znienacka spowolniała. czy jest na to jakiś sposób? wyczyściłam historie i jest jej troszkę lepiej, ale może da się coś jeszcze? Za wszelkie sugestie wdzieczna bedę bardzo, bo co do komputerów itp. to wiem, że są i że należy dostarczyć im prąd ;P. ale jak ktoś powie co i jak to mogę zrobić  😎
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: omnia dnia 17 lutego 2015 o 15:58
I całkiem spoko stawka. 150 za 6 godzin... W Łodzi nie potrzebują ? Tylko ta "zniżka dla najbliźszych" mnie zmroziła... 😉.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 07 lutego 2015 o 18:21
zimno śnieżno... ja chcę wiosnę...
ale muszę klucha ruszać, bo inaczej osiągnie stan boskiej doskonałości 😵
Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: omnia dnia 07 lutego 2015 o 16:49
Muchozol mnie również zawsze mówiono, że konie w chowie wolnowybiegowym zima chudną. no, chciałabym... Klacz 8letnia, do tej pory miejsko-stajenna 😉. Na SAMYM  sianie. Stajnia jak widać - drewniana, wiatowata. Lilith coraz grubsza... 😵
ot tako off. przepraszam.
Co zrobić z koniem? Organizacje, osoby które zechcą przyjąć konia
autor: omnia dnia 04 lutego 2015 o 06:13
Przepraszam z powodu zapóźnienia technologicznego brak edycji. Oczywiście inną sytuacją jest sytuacja np. Nagłej choroby czy braku możliwości finanowania całkowicie. Ale szczerze ? Ponieważ to przerabiałam wiem że takie sytuacje tak naprawdę są bardzo bardz rzadkie. Zwykle gdzieś tam chodz o wygodę i wybranie jej zamiast konia. Nie oceniam. Wychodzę tylko z założenia że nie każdy musi mieć konia. I już.
Co zrobić z koniem? Organizacje, osoby które zechcą przyjąć konia
autor: omnia dnia 04 lutego 2015 o 06:03
Wiem wielokrotnie napisano, ale muszę bo inaczej cyferki mi w sprawozdaniach skaczą .  "konik-przyjaciel" zachorował to szukamy leszcza co go weźmie. A utrzymywać leczyć przyjaciela to nie łaska? Sprzedać trochę sprzętu, nie zrobić wiosennego shopingu... Tylko utrzymywać kaszlaka i ew. Zastanowić się nad dzierżawą skoczka dla córki? Ja też kiedyś w naiwności szukałam pomocy dla starej chorej kobyłki. Niczego nie znalazlam - to w ramach odpowiedzialności jakże niedzisiejszej - sprzedawałam rzeczy, łapałam "dorywki", źarłam chinskie zupki i trzymałam tę kobyłę aż do końca. Lecząc ją na ile mogłam. Ale to faktycznie był po prostu mój koń - przyjaciel. Sory, ale jak Met i wielu mam dość ludzi którzy tak łatwo chcä się pozbyć problemu... Koni żal.
Koniki polskie
autor: omnia dnia 25 stycznia 2015 o 13:37
u nas zimowo 🙂. Lilith coraz bardziej bulwiasta... 😵
sklepy internetowe
autor: omnia dnia 23 stycznia 2015 o 18:22
Zaczyna mnie już wkurzać amigo :/. Nie jestem wielkim szmatoholikiem majątku nie wydaję, ale klient to klient. Znalazłam kantar idealnie do derki - akurat nie ma ( a na stronie jest jak najbardziej), na opłacony preparat na owady czekam drugi miesiąc (mam nadzieję że kiedyś dotrze, paragon bez niego mam). Podobały mi się tam rzeczy ale mam dość. Już chyba więcej się nie skuszę 🙁
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
autor: omnia dnia 13 stycznia 2015 o 16:04
Teodora nie pomogliby ale nie czuliby się wielkimi filantropami 😉). A tak wszyscy podniecają się WOŚP a potem " a co mnie to wszystko obchodzi".  Na początku to faktycznie była fajna akcja - mocna, rozbudzająca. A teraz? Akcja reklamowa jednej z telefonii... 🙁
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy
autor: omnia dnia 13 stycznia 2015 o 06:17
Najgorsze jest to że owa akcja czasem nie ma żadnego sensu - jest zakupiony sprzęt ale np. Nie ma na niego kontraktu. I sprzęt sobie stoi 😉 i ładnie wygląda.  Fakt to nie wina Owsiaka że brak kontraktu  ale czasem to mi się zdaje większy sens miałoby wybudowanie i prowadzenie owsiakowej kliniki ... A najbardziej mnie wkurza co inne - że ludzie kupią tę szmatę z autografem albo wrzucą 50 do puszki i już uważają że są megadobrzy. Ale babulce nie pomogą do tramwaju wsiąść bo to nie ich sprawa.... I dla mnie tym zaszkodziła WOŚP.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: omnia dnia 11 stycznia 2015 o 17:00
ach to ja wiem gdzie jest ośrodek. nie wiedziałam że mają tam hipo.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: omnia dnia 10 stycznia 2015 o 16:44
W Chocianowicach jest hipoterapia? Tam gdzie kiedyś była stajnia? a kto tam prowadzi zajęcia? Bo jak się wyprowadzałam, to tylko pensjonat po drugiej stronie drogi został.
Koniki polskie
autor: omnia dnia 10 stycznia 2015 o 11:48
Szamaan - cudne 🙂😉. tyle myszaków 🙂.
Ja juz nie moge doczekać sie zmiany aury. U mnie albo błoto albo ślizgawica. Kucka, która niegdyś mogła korzystać z hali w ŁKJ - chyba zaskoczona takim brakiem cywilizacji 😉
Kurnik - hodowla kur
autor: omnia dnia 10 stycznia 2015 o 11:35
wera5510 - piękne 😍.
a ja szukam minorek... chcę rozbudować stadko. ale to chyba jakaś strasznie rzadka rasa 🙄
nasze małe przeżuwacze :)
autor: omnia dnia 10 stycznia 2015 o 11:33
A. własnie się śmiałyśmy jak twoje kozulki zniosą szok termiczny 😉). Jedna z naszych brytek tez chodziła w derce i bardzo ładnie wygladała (derka była ze starego padu zrobiona ). Oczywiście, hihi - zadam życiowe pytanie - jak tam nasz toggenek-podróżnik? 😉. Bo tu u mnie dwie "panienki" juz kopytkami przebierają 😉. Niby i tak poczekaja do jesieni, ale juz im takie bajki o Księciu z Brytanii opowiadam 😉)

TheEwunia - kozom trzeba przycinac ratki zwykle co 8-12 tygodni. Bardzo rzadko - to sprawa mocno osobnicza - zdarza sie tak, by kozie nie trzeba było w ogole robic korekcji. Przycinanie nie jest trudne, ale potrzebne są specjalne nozyce albo cęgi. Warto o to zadbać, bo koza może mieć poważne problemy zdrowtne jeśli to sie zaniedba - tak jak koń...
Koniki polskie
autor: omnia dnia 12 października 2014 o 15:17
Moja klucha - prawie konik (bezpapierowa) - w galopku  🏇
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 09 września 2014 o 12:28
Burza tak, szare dokładnie tak się nazywa 😉. Nie mogłam mieć po prostu Lilki 😉). Może nie wygląda na imię swe , ale nigdy nie wiadomo co kryje wnętrze hihihi.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 09 września 2014 o 05:47
Burza to ja już jestem zakochana 🙂😉). Uwielbiam takie stwory 🙂😉). Co widać po Lilith 😉
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 08 września 2014 o 16:50
Livia oj, zebyś wiedziała... czasem to plakac mi się chce, zwłaszcza jak Bromba postanawia suszyć się leżąc na parkiecie  😵. Ale cóż, rasy jej nie zmienię  😉. Wodołaz musi "wodo łazić".

Burza aaa, masz fajną maszynkę  😀. Moja to by "twemu koniu" pewnie do brzucha sięgała 🙂😉.

Zaraz jesień piękne kolory się zaczną 🙂.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 07 września 2014 o 18:54
Livia tak, wodołaz - dokładnie wodołazica 🙂. kiedy idzie pływać, Lilith patrzy na nią z miną - rany, idiotka, sama i z własnej woli wchodzi do wody 😉
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 07 września 2014 o 14:23
Burza a podziękować 🙂 podziękowac 🙂. Małe grube prawie konik 😉
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 06 września 2014 o 19:27


Lilith i ja w drodze z Cieklińska. powoli zapoznaję sie z trasami w okolicy. w przyszłym roku planuje rajdzik, tylko kogos muszę znaleźć do towarzystwa 😀
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: omnia dnia 09 lipca 2014 o 17:55
Tak niewiele ale trochę w bok. Przeraża mnie że często gęsto pod hasłem natural produkują się stajnie, w których ludzi nie uczy się prawidłowego dosiadu (wsioryba klasycznego czy westowego), działania pomocami ani choćby fizjlogii zwierza. I potem kwiaty ię takie widzi że witki opadają. Naturalne galopy po asfalcie z ludźmi walącymi zadami o siodło... Koni żal. I żal mi także sensownych myślących naturalsów którzy są przýpisywani są do takich cudów. Ja jeżdżę w teren z batem i zostałam zuo... 8/
Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
autor: omnia dnia 08 lipca 2014 o 06:21
Jestem totalnym rekreantem, jeżdźącym klasycznie acz na luzie. Rzadko używam nachrapnika, wytoka. Ot tuptuś leśny. Czytam o naturalu bo wiem że czasem może coś podpowedzieć fajnego. Ale najwaźniejszą myśl całego jeździectwa wypowiedziała halo: konia nie może spotkać ból za to co robi dobrze. Tylko że takie podejście wymaga MYŚLENIA. Nie wyuczenia się schematów ale prawdziwego myślenia. A ludzie teraz rzadko to lubią....
Jak ustalić cel jazdy konnej?
autor: omnia dnia 28 czerwca 2014 o 09:19
Taniu, chyba każdego taki kryzys dopada. Mnie dopadł kiedy Amba była już stara, potem pogłębiła się choroba. Amba odeszła mnie odechciało się jeździć. Teraz mam potupaja. NIC  sensownego juź raczej nie zdziałamy więc odnajduję sens w chwilach. W tym, źe cofnie (a nie umiała), w tym, że pojedziemy na spacer, w tym, że jej nasmaruję kopyta 😉. Bez celu - tylko dla chwili. Przepraszam, bo zabrzmi to tak depresyjnie - kiedy zaczyna się schodzić ze wzgórza nie jest ważny szczyt ale sama droga 😉. Moźna rzec znam ból - uczę się żyć dla siebie i dla samego życia. Joj ale "coehlowanie" mi wyszło 😉
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 22 czerwca 2014 o 14:48
Livia najfajniejsze, że jak mała wejdzie w te trawy to ma minę: o rany ile trawy. Aż mi się jeść odechciało 😉. A są takie że jak widać nic nie widać 😉
nasze małe przeżuwacze :)
autor: omnia dnia 21 czerwca 2014 o 17:57
i mój "heraldyczny" koziołek 🙂😉
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: omnia dnia 21 czerwca 2014 o 17:56
Prawie nas nie widać 🙂
nasze małe przeżuwacze :)
autor: omnia dnia 17 czerwca 2014 o 10:16
Własnie też mam nadzieję, ze będą szły w "szwajcarski fenotyp" 😀. Po alpejczyki bryty jedziesz rozumiem? To wiesz, faceta za dwa lata już zaklepuje 😉).
A poniżej twarożek z truskawkami z własnego ogródka. dla takich chwil warto życ 🙂