Może ktoś podpowiedzieć jakie powinno być ciśnienie w oponach w przyczepie? R14, DMC 2t jak to cos pomoże  🙂

Pasze na Masters Polska: kod Dynia.  Naliczyło mi 15% rabatu

Żmijkowa@ Ośrodek Jeździecki Bukowie, Bierzwnik, nie wiem czy prowadzą hotel ale  mają FB to można dopytać  🙂

Ja mam porównanie. Pierwsza podnosi tył dość sporo, jest cieższa, mięsista, druga podlinkowana jest lżejsza i takiej jak by luźniejszej konstrukcji, podniesie tył dużo mniej niż pierwsza, może jakieś 1-1,5cm

U mnie podobnie. Wrzody zaleczone, koń na diecie + Ulcosan i od jakieś 3 -4 tyg biegunki i niedojadanie żarcia. Trochę przystopowało po Biogenie ale i tak zdarzają się gorsze dni.
A zeszły rok przeżyliśmy bez takich niespodzianek. U nas każdego dnia inna pora roku  🤔

Budyń , spróbuj Cavallo Caja, ja tez mam problem z bryczesami w kolanach, i od wielu lat jestem fanką Pikeura
i nie sądziłam, ze powiem że te Cavallo to najwygodniejsze brycze jakie miałam na tyłku, jak druga skóra

Ja jako osoba niezorientowana zapytam, jakie byłyby konsekwencje ustanowienia koni zwierzętami towarzyszącymi?


I chyba teoretycznie na każdym padoku powinna być wiata, bo nie można trzymać zwierząt na zewnątrz w niesprzyjających warunkach pogodowych bez zapewnienia im schronienia.
Albo wiata, albo sucha derka albo trzymamy w stajni jak pada, wieje, jest zimno.

Przepraszam. Dokleiłam cytat na który odpowiadałam

A ja się chciałam pochwalić  😀 z IV stopnia
po kontrolnej gastroskopii przeszliśmy na II stopień
I walczymy dalej  😀

Bombal już wiem  🤣 i ten gorzki posmak dość długo się utrzymuje. Przemycam w rozciapanym bananie  🙂

Dzięki dziewczyny. Dostałam z kliniki omeprazol w tubkach do pyska na 3 tygodnie. A teraz domawiałam na dalsze leczenie
i dostałam taki w saszetkach jak wy zamawiacie. Zmieszałam na mokro z Brandonem ale koń nie ruszył. Wasze jedzą to z jedzeniem czy przemycacie jakoś? Na jutro kupiłam banana i Gerbera dla dzieci i zrobię mus i wstrzyknę mu te granulki do paszczy. Nigdy nie jest lekko

No to ja się dopisuję. W zeszłym tygodniu zdiagnozowano u nas wrzody. Silnie owrzodzona część żołądka oraz wyjście z żołądka.
Objawy były takie że od czasu do czasu występowały biegunki w tym czasie gorsze samopoczucie, często polegiwał po posiłku. Nie było żadnych kolek, koń wygląda jak pączek. Myślę, że konia z wrzodami już kupiłam tylko kilka lat mi zajęło poskładanie wszystkich objawów do kupy  🙂 Od jakiś dwóch lat wpierałam wetom że ten koń ma wrzody ale słyszałam że "nie wygląda na wrzodowca"  Teraz dostaje omeprazol w paście do paszczy. Zmieniliśmy całkowicie dietę: trawokulki na mokro którymi gardzi oraz Brandon xs. Za 6 tygodni kontrola. Jakies rady dla początkującej współwrzodujacej? Trochę jestem przerażona.
Jak to jest z tym omeprazolem, bo mi kazali dawać go na czczo przed posiłkiem. A wy ten w granulkach dajecie w jedzeniu?

U nas w Glinnej to do zimy na hali lustra zawisną  🤣
Annet jak chcesz to podjedz kiedyś na wizje lokalną

To nie był pokaz klaczy tylko Terenowa Próba Dzielności Klaczy i wtedy jeździec testowy jest potrzebny.
Wsiada na wszystkie konie i wyraża swoją niezależna opinie o ich jezdności. Natomiast na pokazie ogierów
koni się nie ocenia. Właściciel pokazuje konia tak by wypadł jak najlepiej. To dwie różne imprezy.

W tym roku zgłosiły się 43 ogiery nie tylko z naszego woj. Pewnie wszystkie nie dojadą ale nawet jeśli dotrze tylko
połowa z nich to będzie na co popatrzec.

A ja zapraszam wszystkich na Wiosenny Pokaz Ogierów do Glinnej 7 marca o 11
Będzie na co popatrzeć, zgłosiło się sporo ogierów szlachetnych, zimniaków i nawet kilka kucy.
Ziemniaki będą szalały w bryczkach a szlachetne w skokach luzem.

U nas są takie: (ta pierwsza)
http://galopada.pl/c/237_do_stajni_i_na_wybieg_siatki_i_worki_na_siano
i sa naprawde duuuże. Spokojnie zmieści się do niej cała duża kostka.
Mieszcze w nią ok 10kg sina i nie jest załadowana do pełna.
Moge cyknąć fote jak wygląda w stajni

A ja tak sobie myślę, że szkoda że animalsi x lat temu nie oprotestowali np żniw gdzie konie pracowały ciężko po wiele godzin
albo transportu towarów albo tych wszystkich innych gałęzi gospodarki w których konie pracowały bo pewnie byśmy dawno wyginęli i nie było by problemu teraz  🤣

Dziewczyny, ja zamawiałam siodło od Pana Sebastiana jakoś koniec wrzesnia /poczatek października i złego słowa powiedziec nie mogę.
Przyjechał po kilku dniach od rozmowy telefonicznej, pomierzylismy, siodło wybrałam i po kilku dniach nabrałam watpliwości co do wielkości klocka kolanowego. Zadzwoniłam i umówiliśmy się jeszcze na sprawdzenia klocków jak bedzie w okolicy. Przyjechał drugi raz specjalnie z klockami kolanowymi i przy okazji okazało się że siodło bede miała wcześniej o 3 tygodnie niz planowany termin. Wsiadłam po raz drugi w testówkę ale już w zupełnie nową... no i okazało się że nówka ma mniejsze siedzisko niz ta poprzednia wyjeźdzona testówka i nabrałam wątpliwości czy nie zamówiłam za małego rozmiaru... Pan Sebastian powiedział, że to nie problem i jak bedzie za mała to wymienią na większą. Zapowiedział się, że przyjedzie 3 raz już z moim siodłem, zeby sprawdzić czy wszystko jest ok. I jak by było mało zapowiedział się też raz 4, za kilka tygodni jak juz siodło sie "uklepie" na koniu, by ponownie sprawdzić czy wszystko jest ok.
Dodam, że nie jestem "sławna i bogata" raczej zwykła przypadkowa osoba i dzieli nas jakieś 350km. Jestem bardzo zadowolona ze współpracy z p. Sebastianem.
Mam tylko nadzieje , że poźniejszy serwis siodła Equipe tez bedzie wyglądał tak wzorowo.
Za to przedstawiciel firmy Prestige mnie olał, sprzedac siodło owszem, ale żeby przyjechac i konia obejrzeć to może za pół roku a może nie... zresztą jak tylko usłyszał z jakiego rejonu jestem zaczął piętrzyć problemy.

Ale to się tylko tak ładnie nazywa  🤣
A koni nie ma. Wyśle pw

Gaga, Kasia Konikowa ma rację to była pierwsza impreza zorganizowana w Glinnej ale mam nadzieje że na stałe wejdzie do kalendarza i będziemy się spotykać co roku.

Na przeglądzie stawiło się 14 ogierów: 6 zimnioków w tym jeden sztum i jeden sokół, jeden fantastyczny kuc, i 7 koni szlachetnych. Galeria zdjęć jest już dostępna na facebooku ZZHK.

Faktycznie pokaz ogierów jest bardziej widowiskowy niż polowa próba dzielności dla klaczy, jednak od przyszłego roku taka próba bedzie obowiązkowa dla  przyszłych klaczy matek.

Organizujemy w tą sobotę w Glinnej około godz 11 taki mały przedsezonowy pokaz ogierów zimnioków i szlachetnych
Jak by ktoś chciał przyjechać popatrzeć to zapraszamy

Jestem bardzo zadowolona, uważam że słuszny stosunek ceny do jakości, za krótko użytkuje żeby napisać jak się sprawdzają
Ale bardzo podobne ma Veredus: http://www.outletjezdziecki.pl/product/Ochraniacze-ujezdzeniowe-Piaffe-Veredus-komplet-4szt/?id=72

episode ja mam od niedawna te: http://arcus-konie.pl/kentaur-ochraniacze-dressage-p-6354.html noga po jeżdzie jest mokra pod ochraniaczem, bardzo mocno trzymają rzepy ale naprawdę mocno  😀iabeł: Te ochraniacze są takie dość rozciągliwe ( może dlatego że występują tylko w jednym rozmiarze cob/full) i zapinając je na nodze można je naciągnąć trochę jak elastyczną owijkę i nie dostaje się piach pod spód

marta_sz patrz na takie dedykowane ochwatowcom lub z syndromem Cushinga
np. http://pasze.sklep.pl/asortymenty-konie-html/pasze/musli-html/havens-natural-balance-musli-17-5-kg.html

Amelia Eggersmann ma takie nowe musli bez peletek : Struktur Müsli - pelletfrei
ale wraz z brakiem peletek jest też brak witamin więc trzeba suplementować dodatkowo

Nie doczytałam że ma być też bez sieczki...  🙁

[quote author=Dramka link=topic=43.msg1905434#msg1905434 date=1382463597]
http://www.gnl.pl/24-h/dla-konia/derki/derka-osuszajaca-horseware-jersey-coller-excalibur-24h.html

paski krzyżowe czy jeden pasek?  🙄

Jeden koń którym się opiekuję ma taką derką i ma pasy krzyżowe, a nie 1 pasek jak na zdjęciu. Aczkolwiek ręki sobie nie dam uciąć że wyszły 2 serie- z pasami i z 1 paskiem...
[/quote]

Ja mam taką i ma dwa pasy, ale oba można wypiąć zupełnie

mam do Was pytanie.... chciałabym zrobić halę ze starego magazynu, w którym podłoże jest wybetonowane, ale do końca nie wiem jak się za to dobrze zabrać... tzn. jak zrobić dobre podłoże, tak aby później konie się nie ślizgały...co najlepiej położyć na ten beton, żeby była jakaś izolacja...



Takim gospodarczym sposobem to kładzie się siatki, takie jak wieszają przy stawianiu rusztowań, pozszywane ze sobą, zapobiega to przemieszczaniu się piachu, który musi być wilgotny

[quote author=czarna_kalina link=topic=14602.msg1850472#msg1850472 date=1376496698]
Dobropole, Stare Czarnowo, Rekowo,Czarne Łąki, Żelisławiec - czy ktoś mógłby powiedzieć coś więcej o tych stajniach? Jakie warunki, jaka cena? To większe stajnie czy takie przydomowe na kilka koni?
[/quote]

W Żelisławcu bardzo miły Pan ma kilka swoich koni osobiście nie byłam nie widziałam. zabrał je na lato gdzieś bliżej Szczecina.
W Starym Czarnowie niestety byłam i widziałam, co prawda nie byłam w sprawach końskich tylko psich. Pani tam prowadzi coś jak by schronisko, zwożą jej psy z całej gminy, psów po podwórku chodziło ok 50szt były wszędzie. Dalej były jakieś kozy i jeszcze jakieś inne zwierzęta, konie jeszcze dalej ale nie dałam rady psychicznie, dotarłam tylko do tych kóz.

  Horse_art a możne problem jest w kontakcie hotelowicze-właściciel czy właściciel-hotelowicze, przynajmniej u mnie jak obserwuje, ludzie narzekają pomiędzy sobą, jedni szczują drugich, siedzą na ławeczce przed stajnią i narzekają ale z właścicielem nie porozmawiają. Właściciel co wejdzie do siodlarni to bluzga, że nawet wody ludzie po sobie w WC nie spuszczą. A gdyby tak pójść spokojnie i porozmawiać, nie napadać że płace to wymagam, ale spokojnie że jest jakis problem i czy by sie nie dało np choć raz w tyg. plac wyrównać.
     
      Kiedyś w stajni mieliśmy taką fajną zgraną ekipę (ale niestety każdy sie rozjechał w poszukiwaniu lepszej stajni) i wiecznie wychodzące kamienie na padoku, strasznie nas denerwowały a właścicielka nic z tym nie robiła, po 2 tygodniach narzekań na te kamienie zebraliśmy się i poszliśmy je zbierać. Po jakimś czasie zagadnęłam właścicielkę o tą naszą akcję kamieniarską. I dowiedziałam się że ona nie lubi jak hotelowicze robią coś za nią bo ona to tak odbiera jak by oni dawali jej do zrozumienia że ona jest do niczego i sobie nie radzi z prowadzeniem stajni ( a to nie było naszym celem), że te kamienie leżą na padoku już tyle czasu, że ona przestała je dostrzegać. I tak sobie myślę, że gdybyśmy my wtedy zamiast narzekać pod stajnią to zapytali jej czy dało by sie te kamienie usunąć z padoku i nawet możemy pomóc, to my byśmy nie tracili czasu na narzekanie a ona nie czuła by się źle. Więc chyba zabrakło kontaktu.

      Przecież tak na prawdę to chyba nam wszystkim ( hotelowicza i właścicielą) chodzi o jedno i to samo - dobro konia

      Horse_art ja już właśnie wyżej proponowałam Gadze to Ranczo, tylko nie wiem jak tam z dojazdem dla niej, ale na zdjęciach wygląda obiecująco. Fajnie że mała stajenka na niewielką ilość koni bo w takim molochu to cięzko każdemu dogodzić.

No ale skoro jeden Leszkowy już jest to może powoli powoli i też sie doczekamy jakis bardziej wyspecjalizowanych

A może jak by tak te nasz szczecińskie stajnie się nastawiły na konkretnych klientów to było by łatwiej.
Sportowa z super hala , karuzelą, i niepylącą ujeżdżalnia latem i te bardziej rekreacyjne... ja nie chce płacić za karuzele bo mi nie potrzebna a jak się kurzy to do lasu. A tak to w każdej stajni wszystkiego po trochu i nikomu nic nie pasuje.

A co jest nie tak u Filipa? Hale ma, ujeżdżalnie moczy latem, na jedzeniu też chyba nie oszczędza

Ja też uważam, że jeżeli wstawiam gdzieś konia i umawiam się np na karmienie go 3 razy dziennie a później okazuje się że dostaje 2 razy to czuje się oszukana i umowa nie została dotrzymana. Co innego jak od początku mi właściciel mówi że karmią tylko 2 razy dziennie a ja się na to zgadzam.

dopisuje: Gaga akurat pomyślałam o Ranczu Świdwie, miejscowość coś na W... tylko nie wiem jak to daleko

Gaga Ty sytuację znasz z obu stron, i jako właściciel pensjonatu i jako hotelowicz to sama wiesz jak czasami jest ciężko, i jak ludzie potrafią wymyslać. Bo padoki mogły by być jeszcze większe, raz w roku dosiewana trawa z ziółkami, bosky sprzątane codziennie, ale wieczorem pracownik mógłby się przejechac jeszcze z taczką i powybierać popołudniowe  kupy, siano jest dobre ale mogło by być lepsze i w większej ilości, ujeżdzalnia też mogłaby być: równiejsza, większa, mniejsza, inaczej ogrodzona, z wejsciem z drugiej strony... no nie dogodzisz. Nie wystarczy, że wszystko jest dobre. Jak ktoś nie ma na co narzekać to i tak sobie jakiś powód znajdzie, choć by na drogę dojazdową do stajni.  Dobrze wentylowane boksy dla Ciebie oznaczają źle wentylowane dla 3 innych osób, dobrej jakości pasza dla Ciebie to zła jakoś dla kilku innych osób.
Znależć stajnie z dużymi padokami i blisko Szczecina to ciężka sprawa, grunty drogie, miasto sie powiększa, tereny ograniczone. Szukasz pewnie stajni o podobnym "standarcie" jak u Ciebie i powiem Ci że lipa bo mało jest ludzi którym się chce, bo to ciężka praca, małe pieniadze i wieczne niezadowolenie hotelowiczów.

Słyszałam ostatnio, że w Szczecinie to lipa ze stajniami ale Poznań to Eldorado dla koni, stajnia z halą, pastwiskami, dobry dojazd - 400zł weszłam do watku poznańskich stajni i czytam... to samo co i u nas.
Słyszałam tez niejednokrotnie stwierdzenia dziewczyn w stajni: "jak mojemu koniowi cos sie stanie to podam właściciela stajni do sądu"
Ale jak ktoś chce by konie na pastwisku chodziły w grupach to musi sie liczyc z tym ze konie potrafia sie pokopać czy pogryźć. Drugą sprawą jest wystawiony rachunek za usługę utrzymania konia. Przecież chyba nikt nie wystawia rachunku, konie stoja "na czarno". Jak by tak US nałozył podatek na hotelowanie (23% VAT i podatek dochodowy) to hotele skoczyły by o te 30% do góry. Nie mówiąc już o karach za wcześniejsze niepłacenie.

Tak sobie myślę, przerzucić się na coś innego, może ping-pong, posprzedawać konie, pozamykac stajnie i nie bedzie problemu.

A ja powoli przestaje rozumieć to narzekanie na stajnie...

Jak właścicielka Chlebowa mówi że konie chodzą na padok od 9 do 14 i że sprząta raz w tygodniu to jak ktoś się na to decyduje to po co później narzeka.
Jak jadę do Płochocina i widzę tłum ludzi na hali i nieporządek dookoła to czego mam się spodziewać jak wstawię tam konia? Tłumu na hali i nieporządku w koło stajni. Każdy by chciał ujeżdżalni z drenażem, myjki z ciepłą wodą, hali na zimę równanej codziennie a to wszystko kosztuje masę kasy a nikt nie chce podwyżek. Taka średnia cena 600-700zl to podejrzewam że to jest zwrot kosztów jedzenia i ściółki + woda + prąd + jakiś nieduży zysk dla właściciela. A z czego opłacić normalnego niepijącego pracownika? Z czego inwestycje?

Aga jak Ty słuchasz wiadomości z 3 ręki to każda stajnia będzie zła, chcesz się przenieść to pojedz osobiście i obejrzyj stajnie.

Ja kiedyś musiałam swojego konia przenieść z jednej stajni  bo niestety w ramach oszczędności właścicieli był niedożywiony i jakoś nie miałam problemu ze znalezieniem stajni w której dobrze karmią, koń chodzi na padok, mam ujeżdżalnie która latem się kurzy (uroki lata) więc wtedy jadę w teren. Na co mam narzekać? Na to że mi zimą zimno w stajni bo nie jest ogrzewana? Albo wam odpowiada stajnia w której jesteście albo nie.

Fox Fire w Grene kosztuje  55 zł za 1l  🤣

Czy w całym województwie jest taki nalot owadów czy wszystkie zleciały się w okolice mojej stajni?  😤

Nie jestem pewna czy Aminoral działa na te mięśnie o które Wam chodzi żeby rozbudować, bo na opakowaniu jest napisane że wspomaga budowe mięśni gładkich czyli  przewodu pokarmowego, dróg oddechowych, pęcherza moczowego, dróg rodnych. A mięśnie szkieletowe to poprzecznie prążkowane więc chyba raczej nie jest na mase...

Nie gol mamutów !  👿

w ogóle jest dosc mocno melasowana... ta pasza Łopucha.
horse_art ja zapyatm u siebie czy moglibyśmy sprzedać ze 2 tony owsa

Zwłaszcza te podkolanówki za 199zł  🤔

To może ostrogi Kieffera. Kiedyś jak kupowałam to miały dożywotnią gwarancję.

. Poprzednie można by było podlewać codziennie i wałować bez końca, żeby się dało chwilę coś porobić.
[/quote]

Mamy właśnie zwykły piach (taki jak nad morzem) przemieszany z gliną i najlepiej wałować po każdym koniu żeby dało sie pojeżdzić. Koszmar.

A myślicie że dobre podłoże = kwarcowe podłoże?

A czy ktoś może korxystał z usług profesjonalnej firmy do robienia podłoza na hali i mógłby polecić wykonawce?

Dla opornych do przerywania polecam zwykły trymer dla psa, taki jak ten: http://allegro.pl/karlie-trymer-hakowy-12-zebow-3mm-i2918205846.html, taki właśnie hakowy. Przerzuca sie grzywę ze strony na której jest normalnie na drugą, przeczesuje sie tym trymerem ( można pocieniować czy jak kto tam lubi) i gotowe, cienkie grzywy podruwnuje jeszcze nożyczkami (same końcówki) a przerwanie grzywy pociągusa która jest gruba, gęsta i mocna zajmuje mi jakieś 5 minut i nic nie boli. Tylko grzywa musi być jak by brudna tzn nie śliska

malinowaa w Begro jest Showsheen 945ml + 25% za 77zł http://sklep.bergo.pl/preparaty-konia-c-217_267.html

Ja mam takie z cukrowni, peletowane i takie niepeletowane,(wysuszone) zalewam wrzątkiem, zostawiam do wystygnięcia
i podaje letnie, trwa to może z 20-30 min zanim przestygną i nie mam żadnych grudek

[quote author=Aga_Leming link=topic=14602.msg1500274#msg1500274 date=1345555172]
Nawet nie wiedziałam, że jest jakaś stajnia w Glinnej. (...) Macie jeszcze jakoś inne zdjęcia tej stajni - w szczególności zdjęcia hali byłyby mile widziane 🙂
[/quote]
Hala będzie 23x68m, zdjęć nie ma, bo narazie jest to jedno wielkie pobojowisko, ale jak zacznie to jakos wyglądać to obfoce.

Może mi ktoś powiedzieć czy można dawać koniowi ześrutowany jęczmień?
Bo niestety zepsuł się gniotownik i raczej prędko go nie naprawią

Dramka to współczuje, bo przy skokach to chyba jeszcze bardziej taka łopatka pracuje

Sankaritarina ruch jest taki właśnie od łopatki, trochę jak by na prostej nodze, taki koci, nie jest jakiś wybitny, raczej bym powiedziała, że poprawny.
Ale mój koń lubi tez pomachać trochę łapkami coś w stylu stęp hiszpański i cos a'la kłus hiszpański no i wtedy te łopaty na serio pracują, no i sam się jakoś tego nauczył, i lubi to, cos jak koń po przeszkodzie lubi sobie radośnie bryknąć, tak mój lubi sobie pomachać nogami ale nie wiem czy to wynika z budowy łopatek

Ja moge podać namiary na hodowce perszeronów

Ankers nie zawsze źle dopasowane siodło jest przyczyna suchych plam.
Ja mam konia z bardzo wyrażnie zaznaczonymi łopatkami, nawet bym powiedziała łopatami
Są wielkie, wystające i pracują od szyi do kłębu (prawie do końca kłębu). I mimo dopasowanego siodła
też mam sucho z przodu siodła a to dlatego że pod siodło wchodzi mi pracująca łopatka a wraz z nią powietrze
które wentyluje. Po badaniu termowizyjnym wyszło, że koń ma taka samą ciepłotę ciała pod ławkami i siodło przylega równomiernie
ale przednia część mam suchą a tylna mokrą. Przy standardowym wypchaniu poduch pracująca łopatka przesuwała mi siodło do przodu.
Ale po dobraniu odpowiedniej ilości wypełnienia tak żeby siodło miało równe oparcie a łopatka mogła swobodnie pracować jest ok.
Ale suche plamy są i będą no chyba że zrobię przeszczep łopatek u konia  🤣