proposal

Konto zarejstrowane: 20 listopada 2010
http://www.poomoc.pl/    - Kliknij to nic nie kosztuje! 30 sekund a przekazujesz ponad 1 zł potrzebującym!

Najnowsze posty użytkownika:

Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 09 grudnia 2011 o 11:49
Jeśli skoki to dużo skoków mają w Mosznej jeśli wykupisz ABC. nie byłam na obozie ale jezdze tam i wiem ze skokow maja duzo aczkolwiek nie wiadomo jak w tym roku bedzie czy bedzie tak smao jak wczesniej skoki skoki i tylko skoki.
Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
autor: proposal dnia 26 października 2011 o 21:34
Boże do czego ten świat zmierza do "słit foci z menelikiem" ? -.-    😵
Puśliska
autor: proposal dnia 24 października 2011 o 21:14
dla osoby mającej 168cm, puśliska 140 albo 135 na dość krótkie strzemiona będą dobre? czy brać 145? Chcę aby można było przełożyć przez szlufkę, ale żeby nie wystawało za siodło.
Będą dobre sama mam 140 i mam 168 wzrostu są w sam raz aczkolwiek minimalnie wystaja za siodlo jesli chcesz zeby nie wystawaly wez 135
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 18 października 2011 o 13:40
Nie będę się wypowiadać Daria na ten głupi temat. bo to jest bez sensu pierwszy raz gdy byłam u ciebie było bardzo fajnie jedne z najlepszych chwil w moim życiu. Gdy byłam drugi raz wiele sie zmienilo czy tak trudno przyjąć to do wiadomości tak trudno przyjąć ci krytyke a może prawda kole w oczy ? ;>
Nie mam zamiaru z tobą dalej konwersować na ten nie potrzebny temat Tymbardziej, że bardzo dawno napisałam coś co jest prawdą i nie poruszałam tematu twojej stajni. Swoją drogą to ty nie umiesz napisać prosto w oczy co ci lezy tylko zakładasz jakieś inne konta i piszesz jako ktoś inny.   APROPOS SPÓJRZ NA DATE Notki na fbl moja droga... :]   🚫
Konserwacja sprzetu metody
autor: proposal dnia 17 października 2011 o 21:58
Czy myślicie, że carr day martin leather balsam będzie lepszy od veredus curium balsam?? nie wiem co wybrać veredusa mam sprawdzonego i boje się zaryzykować  🙄
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 17 października 2011 o 21:56
Derby jesteś żałosna z tym co piszesz każdy ma swoją opinię i koniec kropka każdy ma inne priorytety.Proste Nie poruszajcie tego tematu już bo każdemu pasuje co innego a to, że ktoś nie umie się z tym pogodzić jaka jest prawda to już inna sprawa.  🚫 Miałam się nie udzielać, ale to jak część "koniarzy" traktuje jeździectwo mnie przeraziła. Czy jeżdżąc na obóz zależy Wam na tym aby być z końmi? czy być na koniu? po czym wygrzewać i pocić się w saunie?  Później jacuzzi, masaż plus muzyka Chopena-albo nie! zupełna cisza-bo przecież krzyknąć to grzech! Czy w Waszym wieku chodzi o dostanie tylko gotowego konia, na poziomie C minimum, rozstępowanego i najlepiej gdyby się nie pocił? Dobry ludu-chroń mnie przed tak snobistycznymi ludźmi. Przeszkadza temperatura, piasek w łazience, naczynia  w kuchni i warunki stajni też pewnie powinny się zmienić? Może jedźcie na obóz upiększający, w sterylnym hotelu i najlepiej załóżcie maskę na głowę i zostawcie jeździectwo bo niestety, ale konie to nie hobby na zabawę w białych rękawiczkach. Piasek w łazience(dajcie mi kbk-ak, a mimo ciężaru będę wiedziała jak użyć), nie uwierzę, że w dniu obozu jak się taka chołota (bo inaczej nie da się nazwać takich "francuskich piesków) zjedzie jest brudno w łazience czy kuchni. Podejrzewam, że gdyby łaskawa "młodzieszzzz" zdejmowała buty- nie naniosło by się do łazienki (sacrum obozów) tyle piaseczku, który przecież chce Was zjeść. Za moich cudownych czasów to my "obozowicze" pełniliśmy dyżury na sprzątanie łazienki i pomaganie w kuchni-i przepraszam czy jesteśmy teraz gorsi? Wszyscy z Was w domu mają gosposie, sprzątaczki, praczki i masażystki?  Miotełka nikogo nie zjadła, a i my dbaliśmy o czystość (np trudność ściągania butów nie sprawiała nikomu problemu-ot szanowaliśmy Naszą pracę!_) Czy w dzisiejszych czasach kochane dziewczynki wychowują się bez terminu, który bezlitośnie nazywamy językiem? Język otóż moi Drodzy nieskazitelni "przyjaciele" służy do porozumiewanie się- o tak! Właśnie to cały sekret. Sposobów komunikacji mamy wiele-sądzę, że nie należą do jakichś bardzo trudnych więc przy dobrej chęci powinno Wam się udać coś wykrztusić. Jeśli zupa była za słona-powiedz, a jutro na pewno będzie pieprzna. Przeszkadza atmosfera? Porozmawiaj- na pewno coś się z tym zrobi. Piasek przeszkadza? Tu też te trudne zadanie- odezwać się-ale nie! Bo po co? Lepiej później mieć ciekawy, kontrowersyjny temat do rozmów. Jest fajnie nie? Lubicie to? Brawo. Każdy musi mieć jakieś hobby. Cieszę się, że i Wy go macie.  Ciężko zadzwonić, zapytać o warunki-no pewnie wszędzie problem językowy. Może lepiej zacząć się edukować bo widzę, że jesteście na poziomie niżej niż "zerówka".

Nie pisze tego do nikogo szczególnego, tylko dziwi mnie infantylność ludzi, którzy wiążą swoją przyszłość z końmi, a nie potrafią nawet rozmawiać i oceniać sytuacji z.....
tylko po co mi to pisanie, zaraz posypią się posty "jaka to ja zła i nie dobra"- proszę bardzo, nie pogniewam się. W końcu to Wasze ulubione zajęcie bo przecież problemów nie macie. Tak znam stajnię Analop-ale nawet gdybym nie znała, a czytała tylko to co piszecie-myślałabym o Was tak samo. Poziom wypowiedzi....eh....
teraz możecie zacząć lawinę komentarzy bo o obiektywności można tu pomarzyć prawda?
Dobrze, że to wirtualny świat, a obłudy nie można dotknąć zza monitora. Amen
Puśliska
autor: proposal dnia 12 września 2011 o 13:56
które lepsze kieffer gladiator czy stubbn NT? 🤔wirek:


Magdzior osobiście używam kieffery gladiatory już od roku i nic dosłownie nic sie z nimi nie dzieje wygladaja jak nowe a ciagle taplam je w wodzie itd są z SECU  wiec podobno maja byc niezniszczalne jak narazie sie w sumie na to zapowiada z kolei Stubbeny sa miękksze, ale kieffery tez nie wycieraja siodła kupilam nowe siodlo wraz z nimi i nie ma sladu uzytkowania w miejscu puslisk moze tylko takie ze skora jest tam bardziej blyszczaca
Puśliska
autor: proposal dnia 09 maja 2011 o 15:07
Egonowa z szczerym sercem moge ci polecić KIEFFER GLADIATOR nie wycieraja siodla sa z SECU ale co do miękkości hmm nie są rewelacyjnie miękkie. z kolei moja kolezanka chwali sobie Stubbeny NT
czapsy i buty
autor: proposal dnia 10 kwietnia 2011 o 12:56
Miał ktoś z was może styczność z czapsami KIEFFER ANDORA http://www.e-cavallo.pl/Czapsy_Andora_Secu_Kieffer-177.html ?
Jak sie spisuja? sa wytrzymale? warte ceny ? nie umiem sie na nic zdecydować chcialabym jakieś miękkie wygodne i wytrwałe czapsy ale kompeltnie nie wiem co wybrać  🙄
Konserwacja sprzetu metody
autor: proposal dnia 28 lutego 2011 o 07:17
veredus curium moge z szczerego serca polecić. a o tym drugim niestety nic nie wiem
Puśliska
autor: proposal dnia 28 lutego 2011 o 07:16
Ja mam pusliska kieffera wzrostu mam 164 i pusliska 140 i sa idealne dla mnie.
Aczkolwiek moja kolezanka ma 164 i pusliska 150 i są ok  z tym ze wystaja za siodło  ; /
Puśliska
autor: proposal dnia 21 lutego 2011 o 20:07
Te z taśmą w środku są godne polecenia - moja koleżanka ma i sobie chwali.
Ale reszta puślisk to raczej nic specjalnego ja bym nie liczyła na wytrzymałość;/ po niedlugim czasie potrafia wygadac okropnie.
Przynajmniej tak bylo z tymi z ktorymi dotychczas mialam do czynienia
Puśliska
autor: proposal dnia 17 lutego 2011 o 09:12
Fantazja Radziłabym zainwestować w coś innego niż puśliska Daw Mag 
popręg
autor: proposal dnia 21 stycznia 2011 o 13:48
Klami  ja myślę, że 120 bedzie w sam raz 🙂
Puśliska
autor: proposal dnia 19 stycznia 2011 o 07:38
misia997 Ja nie wiem czy zaufałabym dokońca puśliskom daw magowskim skoro tak mało opini o nich i wgl
Konserwacja sprzetu metody
autor: proposal dnia 18 stycznia 2011 o 20:42
A tak apropos co sądzicie o produktach carr&day&martin ??
Używa ktoś jak się spisują??
Konserwacja sprzetu metody
autor: proposal dnia 18 stycznia 2011 o 12:28
Ja osobiście polecam do zmiękczenia balsam veredusa i mydlo veredusa (ten zestaw świetnie daje rade z moim nowym sztywnym siodłem z tym, że ja czyszcze i balsamuje moje siodło po każdej jeździe) ale coś tańszego i równie dobrze skutecznego do zmiękczenia to artykuły rapida moja koleżanka ma i sobie chwali. A cd ogłowia słyszałam też, że niektórzy też stosują zanużenie  ogłowia w oleju na kilka godzin podobno super zmiękcza ale ja tam nie wiem jak z żywotnością tego sprzętu poźniej ja osobiście zainwestowałabym w jaki dobry balsam czy smar  i dać czas ogłowiu czy siodełku 😉

A tak Apropo zna ktoś jakiś dobry preparat na porysowaną skóre ? ;/ Mam porysowaną tybinke bo odsunąl mi się czaps i porysowałam tybinke właściwie smarując tym balsamem troche sie zamaskowało ale może znacie jakieś preparaty typowe do maskowania porysowanej skóry ?
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 09 stycznia 2011 o 21:32
Tak tereny w analop to cudo nigdzie nie miałam okazji przeżyć takich szaleństwo, oraz na łonie natury spędzić czas z końmi. A cd. całej reszty wyłączam się z dyskusji bo to nie ma sensu. Kto chce to wyciągnie wnioski z tej  bezsensownej "przepychanki"
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 08 stycznia 2011 o 08:12
Dobra koniec tematu analop poprostu są tu osoby zakochane w analop i nie widzące realiów oraz osoby trzeźwo patrzące na sytuacje oraz  takie ktorym wszystko pasowało każdemu pasuje co innego każdy wyraził opinie o analop i zwolennicy oraz przeciwnicy analop nie powinni tu
prowadzić większych dyskusji.
Niech jadą niech zobaczą kiedyś było zarąbiście myślałam, że to bajka a nie stadnina, ale coś tam pękło ale już wszystko zostało powiedziane.

P.S
wcale nie 550 zł oferta ze  strony analop :


Koszt tygodniowego pobytu od niedzieli do soboty: 650zł

Rezerwacja miejsca po wpłacie zaliczki wysokości 250zł

(obejmuje nocleg, pełne wyżywienie, 2-3 godz jazdy dziennie oraz całe dnie z końmi)
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 06 stycznia 2011 o 07:24
whitehorse Myślę, że poprostu zbyt bardzo bronisz ANALOP fakty sa jakie sa. Ale każdemu pasuje co innego to fakt, każdy ma inne oczekiwania względem obozu
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 03 stycznia 2011 o 21:21
Marynia nikt dotychczas nie odważył się napisać tak szczerze o analopie  🙄  poprostu zaczeła się dla nich liczyć bardziej kasa niż cokolwiek innego cóż tu duzo mówić...
Konserwacja sprzetu metody
autor: proposal dnia 03 stycznia 2011 o 21:16
Nigdy nie używałam passiera ale veredus też się super wchłania, nie zostawia plam no i nie ślizgam sie po nim w siodle
Konserwacja sprzetu metody
autor: proposal dnia 03 stycznia 2011 o 07:07
Magdzior  ja używam balsamu veredusa i mydła w sprayu veredusa i jestem bardzo zadowolona ten zestaw dobrze sobie radzi z zmiękczaniem skóry, wiem bo właśnie walcze z moim nowym siodłem ;p
Puśliska
autor: proposal dnia 02 stycznia 2011 o 09:24
Mia  wez te 140
Końskie plecy, grzbiet
autor: proposal dnia 21 grudnia 2010 o 20:14
dzięki dziewczyny za pomoc 😉
Puśliska
autor: proposal dnia 21 grudnia 2010 o 20:08
25 zł?? troche przesada  🙄
Końskie plecy, grzbiet
autor: proposal dnia 21 grudnia 2010 o 18:38
Dziewczyny mam problem z moim konio, zauważyłam na grzbiecie pod siodłem takie gulki twarde z dwóch stron są dość blisko siebie jest ich po 4 - 5 z każdej strony grzbietu, są bardzo twarde i nie sprawiają mu bólu kiedy go dotykam mocno po tym itd. Jak myślicie co to może być ?? spotkaliście się kiedyś  z czymś takim?
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 18 grudnia 2010 o 07:26
W analopie napewno nie poprawisz za wiele swoich umiejętności, tam to raczej zabawa i szalone tereny.
Puśliska
autor: proposal dnia 14 grudnia 2010 o 18:57
akurat te daw magi ma moja koleżanka i naprawdę wydaja się fajne,  miękkie w miarę solidnie wykonane, no i nie wyciagaja sie jak narazie. Z tym, że ja osobiście zainwestowałabym w coś lepszzego 😉ale to tylko moje zdanie 😉
sprzętowe hity długowieczności
autor: proposal dnia 09 grudnia 2010 o 19:53
Swego czasu kupiłam bryczesy euro stara które były wtedy nowością  i okazaly się porażką prałam tak jak było napisane i się zmechmeciły po dwoch tygodniach intensywnej jazdy ;/ co prawda ogoliłam je i jest ok ale mimo wszystko zraziłam sie bo tanie nie były.
Mogę polecić czapraki z Horze naprawdę w moim przypadku sprawdzają się rewelacyjnie.
Konserwacja sprzetu metody
autor: proposal dnia 09 grudnia 2010 o 19:46
Dziewczyny kupiłam nowe siodełko, używam z reguły balsamu veredusa i mydła w sprayu veredusa.
Wczoraj jezdzilam na nim pierwsza jazde sztywne jak nie wiem;/ tzn poduszki kolanowe mięciuśkie. myslicie ze dobrym sposobem na zmiękczenie bedzie nałożenie grubszej warstwy balsamu na nie zeby wsiąkło ? a może poprostu dac mu czas wkoncu to dopiero pierwsza jazda
Nasze upadki z koni.
autor: proposal dnia 23 listopada 2010 o 18:40
Ja natomiast jeździłam nie do końca normalną kobyłkę która potrafiła przysadzić oraz wysadzić zadem wyżej niż można sobie wyobrazić po kilkunastu miesiącach jeżdżenia jej kiedy już sie super uspokoiła  galopuje sobie spokojnnie bez strzemion a w pewnym momencie jakby powrót mojego konia sprzed kilku miesięcy baran jakiego naprawdę się nie spodziewałam! wysadziła mnie w powietrze na volcie następnie odbiłam się od bandy po czym spadłam na ziemie podnosze głowę a ona stoi nademną przerażona jakby chciala spytać CO SIĘ STALO?! nie moglam się podnieść przez następne 10 minut lecz potem z determinacją wstałam i nawet jeszcze jej dałam w galopie popalić, za to na następny dzień ojjj koszmar.
popręg
autor: proposal dnia 23 listopada 2010 o 18:13
hm kurde nie ciekawa akcja z tym nie dokońca przez producentów popręgów z fatruchem przemyślana strategia, przeciez takie sytuacje zdarzac sie nie powinny ;/
Ja mam daw magowskiego skórzaka bez fartucha  i jestem baardzo zadowolona jak narazie.
Padokowanie konia.
autor: proposal dnia 23 listopada 2010 o 17:56
Kontuzje mogą zdarzyć się wszędzie a rozsądne padokowanie moim zdaniem tylko wpływa dobrze na zdrowie konia i na jego dobry stan psychiczny.
Można sobie to tez interpretować na różne sposoby koń który nie zna pastiwska pewnie nei cierpi tak jak koń który miał pastwisko i nagle mu go zabrano i co najwyżej dawano karuzele raz w tygodniu
Siodło skokowe
autor: proposal dnia 22 listopada 2010 o 17:19
Ja jestem zadowolona z daw maga  bądź co bądź cenowo dostępne, a po drugie ja wole nowe siodła bo zawsze to wyklepie się podemnie, ale ogólnie jesli chodzi o ujeżdżeniówki to nie powiem prestige to moja miłość  😍
Padokowanie konia.
autor: proposal dnia 22 listopada 2010 o 16:50
srebrna Poprostu boją się kontuzji ;/ ale to jest chore przecież to taka radość dla konia!
Swego czasu jeździłam klaczke która była nie padokowana nie wychodzila na pastwisko tylko co dwa dni na jazde i koń poprostu był nie wybiegany ciągle w głowie nie tak myśleliśmy, że nic już z niej nie będzie i, że nie da się jej ułożyć pod nico gorszych jeźdźców (a przyszła do nas w takim celu,), a szkoda bo konik był poprostu super skoczna, ambitna ale miała nieraz takie odchyły, że nie wysiedział na niej byle kto. Wiesz co pomogło PASTWISKO
koń codziennie do 16 na pastwisko co dwa dni na jazde i na rane przyłoż chodziła jak osiołek skakała jak fryga poprostu super! Nie wyobrażam sobie jej zabrać teraz pastwiska napewno by cierpiała Ludzie nie zdają sobie chyba sprawy jak to jest ciagle siedzieć w 4 ścianach 🙁 Kontuzje mogą się zdarzyć wszędzie ale nie na pastiwsko nie puszczą chore;/
Obozy jeździeckie
autor: proposal dnia 22 listopada 2010 o 16:15
Czy wie ktoś może czy w Mosznej organizowane są obozy zimowe i czy można przyjechać ze swoim koniem ?

W tamtym roku były ale teraz to nie wiadomo najlepiej śledź strone mosznej tam jest wszytsko na bierząco jeśli będą jako takie zimowe organizowane to napewno tam będzie pisać. A jesli chodzi o przyjazd z koniem to jak najbardziej nie robia problemow

[quote author=Cassie link=topic=14237.msg737144#msg737144 date=1287090573]
Czy wie ktoś może czy w Mosznej organizowane są obozy zimowe i czy można przyjechać ze swoim koniem ?


Jest dość wąska hala i nie specjalnie byłoby gdzie jeździć.
[/quote]
a z tą hala naprawde nie jest tak źle bywają gorsze 🙂

widze, ze wiesz jak edytowac posty, prosze uzywac tej funkcji i nie pisac posta pod postem.
Puśliska
autor: proposal dnia 20 listopada 2010 o 12:58
A myślisz, że nic się nie stanie jeśli przy czyszczeniu siodełka też je przelecę jakimś balsamem? wbrew pozorom są troszke sztywne jak na razie i myślałam aby może je troszke nasmarować chociaż tak naprawdę nie wiem czy to dobry pomysł. Zresztą jeszcze na nich nie jeździłam może po pierwszej jeździe się troszkę "zmiękczą"
Puśliska
autor: proposal dnia 20 listopada 2010 o 10:08
Hej Wam chciałam się was poradzić z powodu tego, że słyszę sprzeczne opinie co do Kiefferów Gladiatorów cd. pielęgnacji ich. Czy to prawda, że w ogóle nie trzeba ich impregnować? a jeśli trzeba to w jaki sposób?
Licze na waszą pomoc !! z gory dzięki za porady 😉