W kąciku zgnitych strzałek nikt nie odpowiada, więc podpytam tutaj.
Po czym rozpoznać gnijące strzałki, czy są jakieś domowe sposoby na ich leczenie, jak często i kiedy najlepiej stosować preparaty lecznicze oraz jak wygląda to gnicie ze strony biologicznej? Kiedy można uznać taką strzałkę za wyleczoną?
Przepraszam, za chaotyczną wypowiedź i głupawe pytania, ale nigdy nie miałam okazji zetknąć się z tym problemem  😡

ElaPe no i to właśnie jest smutne 🙁

Przez kilka lat miałam treningi na ogierze, który był bardzo dominujący i pomimo tego, że był świetnie ujeżdżonym, dobrze wychowanym starszym panem, to przeprowadzenie go przez stajnię, dla mnie, jako kilkunastoletniej dziewczyny, wiązało się ze sporym stresem. I nie chodziło o jego gabaryty, bo chłopak był nieduży, nie właził na człowieka etc. Ale fakt, że non stop trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo a nuż ktoś czyści kobyłę w otwartm boksie, albo zza rogu wynurzy się kolejny ogier, to jednak kosztuje sporo energii.  Ponadto podczas jazdy generalnie nie było z nim większych problemów, był skoncentrowany na robocie, ale jak na choryzoncie pojawił się jakiś wałach/ogier (o dziwo klacze najmniej go rozpraszały), to trzeba się było mieć na baczności, bo po prostu rzucał się na takiego z zębami. Problematyczna była również obecność luster na hali, bo próbował w nie wskakiwać...
Oczywiście wszystko zależy od osobnika, ale uważam, że wszelkie "niewypały" pokrojowe powinno się na dzień dobry kastrować. Często się słyszy, że ogier to się lepiej zaprezentuje itp. Sama kiedyś tak myślałam. Teraz uważam, że zamiast tracić energię na walkę z materią (czyt. jajkami), lepiej poświęcić ją na rozwijanie się jeździecko oraz budowanie więzi z bardziej bezpiecznym (o ile w ogóle można użyć tego przymiotnika względem konia) zwierzakiem 🙂
Co nie zmienia faktu, że jak się trafi dobry materiał na reproduktora i ma się pod ręką kogoś, kto będzie w stanie go ułożyć, tak by jego ( ogiera, nie jeźdźca 😀 ) jądra nie były przyczyną strat w ludziach i innych istotach żywych, to czemu nie?
Tylko mam wrażenie, że trudno o kogoś takiego 🙁

Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak rozpoznać gnijące strzałki, czego pilnować żeby niczego nie przegapić i kiedy zaprzestać leczenia?  :kwiatek:
Wiem, że cały wątek jest temu poświęcony, ale jestem totalnie zielona w temacie  😡
I czy faktycznie najlepiej sprawdza Wam się siarczan, wazelinka i dziegieć? Kopyta robicie codziennie tuż przed wstawieniem konia do boksu?
Może ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak proces gnicia wygląda ze strony biologicznej?  :kwiatek:

Gratulacje laski!
Ja wszystko powyżej średniej krajowej i regionalnej. W sumie jestem zadowolona z przedmiotów, które są mi potrzebne na studia. Niestety podstawę z polskiego zawaliłam (61%), bo nie zdążyłam dokończyć wypracowania, ale rozszerzenie wycackałam na 80%!  🏇

Macie jakiś sposób na ustawienie endomondo "od zera"? Jestem kompletnie zielona jeżeli o to chodzi, ale mam wrażenie, że coś pochrzaniłam z lokalizacją...  🙄
Zależy mi na zwykłym treningu, po którym dostanę informację zwrotną ile przebiegłam i w jakim czasie  🤔 Z góry dziękuję  :kwiatek:

Hej,
Biegam już od pół roku i chyba przyszedł czas na zapisanie się do wątku. Przygodę z bieganiem zaczęłam, bo byłam zmuszona na kilka miesięcy zrezygnować z jeździectwa, a- wiadomo- nie chciałam wyjść z formy 😉 Wcześniej robiłam kilka "podejść", jednak nie udało mi się wkręcić na dłużej. Nie było to związane z brakiem wytrwałości, a z problemami z kolanem. Ortopeda odradzał mi powrót do joggingu, jednak jako wybitnie niepokorny stwór nie odpuściłam. Zrezygnowałam z większych obciążeń- długich dystansów i bardzo intensywnego wysiłku. Zainwestowałam w dobre buty i voila! Idę z programem, który zakłada przygotowanie się w ciągu 9 tygodni do pokonania 5km w pół godziny.
Oczywiście, ze względu na ograniczenia zdrowotne, nie robię postępów tak szybko, jak zakłada program, a kiedy kolano zaczyna doskwierać robię sobie przerwę. Ale chyba nigdy nie czułam się równie wyluzowana i gotowa do stawiania sobie nowych wyzwań, jak właśnie teraz! Półgodzinny marszobieg co drugi dzień wyciągnął mnie ze stanu graniczącego z depresją (poważnie!) i pozwala mi być dumną z samej siebie. Ale co ja Wam będę pisać... przecież większość z Was ma okazję poczuć dokładnie to samo!  😎
edit: literówka  😡

quantanamera o to chodziło, tylko najwyraźniej nie umiem się wysłowić  😡

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone przepisy na niskoenergetyczny obiadek dla chudzielca? Chciałabym jakoś podtuczyć moją poczwarkę...  :kwiatek:

ludzie ratunku co na meszki ?!

na muchy w stajni polecam Agitę - pryska się ściany - ja pryskam na biały karton i rozwieszam lub wykładam na ziemi
efekt - much zero


Nie miałam okazji stosować, natomiast podobno egzamin zdaje olejek waniliowy (koń pachnie potem jak cukiereczek  :hihi🙂.
Dziewczyna, która jeździ rajdy więc większość czasu spędza w lesie poleciła mi ludzki spray do zdobycia w Rossmanie nazywa się Marathon, czy Maraton (nie jestem pewna pisowni)- podobno działa na komary, meszki i inne świństwa, działa długo i kosztuje ok.20zł za opakowanie.

A do mnie dotarł dzisiaj pad York Arwila Jet Black, który wyhaczyłam na licytacji w ramach jakiejś sklepowej promocji za 56zł.  🍴
Pseudozamszyk całkiem przyzwoity, choć ciut krótszy od  lami cellowego i bardziej... szorstkawy(?).
Natomiast jestem mile zaskoczona siateczką pod spodem- wygląda na prawdziwy potoodsysacz  😁

Macie może jakieś info co się dzieje z doddsonem? Zamówiłam paszę jak zwykle u przedstawiciela i czekam już ponad tydzień, chociaż wszystko miało zostać dostarczone w okolicach zeszłego piątku. Nie mogę się dodzwonić do żadnego z przedstawicieli już któryś dzień... 🙄

bjooork ja mam dokładnie to ogłowie, skóra jakościowo całkiem ok, ale wiadomo, że za taką cenę najwyższej jakości nie będzie. Niestety nie miałam okazji go pociurać, bo okazało się za duże i muszę sprzedać. Natomiast w dotyku wydaje się solidne i na co dzień w porządku.  :kwiatek:

A moje pytanie będzie się tyczyć stricte stłuczenia- Jak prawidłowo zająć się stłuczeniem stawu? Noga nie spuchła, ale wieczorami grzeje. Stosować ludzką maść na stłuczenia i urazy, czy może działać silniej? Jeżeli koń nie sygnalizuje bolesności czy powinien wychodzić na padoki i chodzić w swoim tempie na lonży czy tylko spacerki w ręku?
Przepraszam za nadmiar pytań, ale po prostu w życiu każdego człowieka przychodzi moment na poradzenie się kogoś mądrzejszego żeby problem się nie pogłębił  😡

Dlaczego stan zapalny uaktywnia się wieczorami?
edit: znalazłam lepszy wątek na tego typu pytania, więc zostawiam to pasujące tutaj  😡

Kupowal ktos oglowie od tego Pana ?   🤔

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=5946368


Ja mam od niego brązową rureczkę, niestety tylko przymierzoną, bo okazała się za duża na mojego konia. Całkiem dobra gatunkowo skóra i aż szkoda, że nie pasuje  🤬

Wiem, odpowiadałam na pytanie co miała na myśli pisząc "normalny trening". Dziś mam małe probemy z wysłowieniem się, ale otrzymałam satysfakcjonującą mnie odpowiedź 🙂

Chodziło o trening a nie szkolenie 🙂 Dzięki.

Wiecie może, czy pani Małgorzata Morsztyn prowadzi zwykłe treningi, a jeżeli tak, to jaka jest ich cena i czy dojeżdża do innych stajni?  👀

xxagaxx też mi się tak wydaje. Moim zdaniem ogłowie traci cały swój szyk i elegancję przez naczółek. Ale ja nie mam co się wypowiadać, bo nie przeoadam za blingami. Dla mnie ogłowie musi mieć to "coś", ale nie osiąga tego przez naćkanie kryształków gdzie tylko się da.  😉 Ale ten brąz na siwku...  😍
Może faktycznie złoty wyglądałby lepiej, bo (przynajmniej na zdjęciu) srebro się zlewa z łebkiem Zaja.  :kwiatek:

A taaak się zasadzałam na tę rureczkę Horze.  😫
Burza a pamiętasz może cenę tego markowego naczółka?  :kwiatek:
Szlachta pięęękny jest  😍

Szukam jakiegoś subtelnego naczółka dla prawdziwego faceta z malowanym nosem, więc bling i kryształki odpadają. Szukam i szukam ale gdzie nie spojrzę, to kryształek kryształkiem kryształki pogania  👿
Może macie jakieś propozycje?
Zastanawiałam się nad zwykłą rureczką, czymś lekko opadającym... Byle się nie świeciło.  🤬

Dziewczyny macie może jakiś ciekawy pomysł naczółkowy na umiarkowanie malowaną, gniadą głowę?  :kwiatek:

ash dzięki  :kwiatek:
Ja się przerzucam z doddsona i moim faworytem był właśnie Spillers. Dawajcie znać jak efekty 😉

Co możecie powiedzieć o jakości pasz Spillersa? Rozważam wprowadzenie tej paszy mojemu dzikusowi, ale doszły mnie słuchy, że ostatnio pogorszyła im się jakość. Prawda to, czy plotka?  🤔

domcia406 ja b poszła w coś po środku, normalny nachrapnik nie z tych najgrubszych ale też nie najcieńszych i mocniejszy akcent w naczółku. Bo kobył ładny, żeński i wystarczy to umiejętnie podkreślić.  :kwiatek:

falabana wiem, że mówiłaś o ciemnym brązie, ale coś takiego też by się fajnie sprawdziło i przy okazji Cię nie zrujnuje cenowo:
www.animalia.pl/produkt,24366,525,york-oglowie-trico.html ---------->a wydaje mi się, że naczółek fajnie by zagrał przy tej maści 😜
Poszukuję nachrapnika zaciskowego, czarnego, lub z białym podszyciem. Może być używany, byle tanio i w miare dobrym stanie.
+Chętnie kupię naczółek rurkowy używany.
Widziałyście/macie takie na sprzedaż  🤔
edit:palemka faktycznie super by zagrało  😍

2 szyczpiorki maja waskie siodla, i problem z glowy, a ta sie rozrasta jak pudzian.
crazy te szczypiorki są zwodnicze. Z moim Młodym zaczynałam od Isabelki Winteca, wrzucam mu na plecy, a że chucherko to zaczynam od najmniejszego łęku, a tu wąsko i wąsko i skończyło się na białym   🤔
A po pół roku mu się wyrosło więc przez kolejne pół śmigaliśmy w tym:
www.re-volta.pl/galeria/foto/84954
i znów wąsko i zmieniamy, a chłopak wydaje się być równie szczypiorowaty, jak był.
A mi się tak marzy, żeby wsiąść w coś na dłużej!   👿