xxjusti15

Konto zarejstrowane: 23 listopada 2010

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 29 lutego 2012 o 16:28
Mam takie pytanie, moi rodzice zgadzają się żebym jeździła konno, ale niestety nie mamy na to pieniędzy. Ceny jazd raczej nie schodzą poniżej 30zł za godzinę, a chciałabym jeździć przynajmniej raz w tygodniu. Macie jakieś pomysły gdzie mogłabym jeździć? Wiem, że jeszcze w podstawówce z koleżanką pojechałam do jakiejś stadniny w Nasutowie, tak koło lasu, niedaleko tego domu spotkań i tam chyba 10zł płaciłyśmy. Ale nie wiem czy to nie było po znajomości. Czekam na wasze pomysły. Naprawdę mi zależy żeby jeździć, zrobiłabym wszystko.
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 04 grudnia 2011 o 18:24
Hej🙂 jeździ ktoś z was w Pikerze?Ja po wielu kłótniach z tatą nareszcie w sobote wybieram sie na pierwszą jazdę  💃 💃
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 03 października 2011 o 18:57
Jednak po obgadaniu tematu z rodzicami zmieniam zdanie  😀 mam do wyboru: Piker albo Fidelius. Co radzicie? Zależy mi na każdej informacji o tych stajniach. Dopiero zaczynam jeździć i chciałabym dobrze trafić.
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 26 września 2011 o 17:54
hej
czy jest tu ktoś kto jeździ albo jeździł w Ostrodze albo w Arizonie? Mam do wyboru te dwie stajnie i nie wiem na którą się zdecydować. Dopiero zaczynam jeździć i ogranicza mnie kasa. Co powiecie?
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 30 stycznia 2011 o 20:40
Ja dzisiaj dostałam maila od koleżanki do jakiejś stadniny w Nasutowie. Nie wiadomo czy jeszcze prowadza tam lekcje więc napisałam. Słyszał może ktoś? Pod lasem, na granicy ze Stoczkiem. Właścicielem jest chyba Pan Żak.
Zdjęcia Naszych Koni cz.IV (sezon 2011)
autor: xxjusti15 dnia 29 stycznia 2011 o 15:27
To ja też dodam fotki misiaka:PP

Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 29 stycznia 2011 o 15:01
Kornelia a ty gdzie uczysz?

Chyba faktycznie pojeżdżę po stajniach i się sama zorientuję.
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 28 stycznia 2011 o 23:11
Już sama w końcu nie wiem 🤔 a może jakieś inne stajnie jeszcze macie na oku? Ja w tym momencie zgłupiałam całkiem :P A słyszał może ktoś z was o stajni Stacjonata, bo gdzieś ostatnio jakieś wzmianki znalazłam ale nic konkretnego.

A co o stajni w Kozłówce wiecie?
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 27 stycznia 2011 o 14:00
Ja mieszkam w Rudce Kozłowieckiej i mam gdzieś tak 7,5 km do Pikera. W lecie to bym bez problemu rowerem pojechała, nawet lepiej bo kondycja się wyrabia 😉 no ale teraz to nie bardzo.
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 25 stycznia 2011 o 20:37
No w przyszłości chciałabym skakać. Ale do tego bardzo długa droga, narazie muszę opanować technike, bo z końmi to mam kontakt od dziecka ( podobno jak miałam ponad dwa latka to mnie tata na przejażdżki brał), mój koń był wychowywany na dziko i ja na nim też na dziko jeździłam ( na oklep, bez ogłowia) więc z utrzymaniem się na koniu czy pielęgnacją nie ma problemu. A ktoś z was jeździ w Pikerze? 
narośl pod kopytem
autor: xxjusti15 dnia 25 stycznia 2011 o 00:26
Jutro dodam jakieś zdjęcie. Myślałam że może ktoś będzie wiedziała bez zdjęcia.

Jeżeli to jest guma, to chyba z 10 paczek musiałoby jej tam być.
Jak nauczyć konia...-czyli to co koniarzom się przyda
autor: xxjusti15 dnia 24 stycznia 2011 o 21:22
A co zrobić jak mnie koń gryzie przy czyszczeniu??
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 24 stycznia 2011 o 21:04
Jakoś dawno tu nie zaglądałam:p
Mam już na oku kilka stajni, ale najbardziej odpowiada mi Arizona albo Piker. Do Pikera mam bliżej ale jedna jazda tam kosztuje 30 zł. Do Arizony z kolei dalej ale jazdy w karnecie wychodzą po 22zł.
Nie wiem co wybrać... do żadnej w sumie nie dojadę sama (jakimś busem czy coś) bo chyba żadne tamtędy(albo w pobliżu) nie jeżdżą, jak o jakichś wiecie to piszcie. Mama niby może mnie wozić raz czy dwa w tygodniu.
Kurcze najgorszym moim ograniczeniem jest kasa bo jakby nie to, wybrałabym Pikera.
A nie wiecie czy w jakiejś stajni dadzą się " przekupić" pomocą. Wiecie , ja coś zrobię w stajni a oni mi zejdą trochę z ceną?

Ktoś wspominał o jakiejś stajni w Rudce? Ja tam nigdy nie słyszałam. Fakt ze blisko lasu są zagrody i kilka koni tam biega ale to chyba ktoś prywatnie. Jak się czegoś dowiecie to piszcie.
narośl pod kopytem
autor: xxjusti15 dnia 24 stycznia 2011 o 18:56
Nie ma takiej możliwości:\ a poza tym to jest bardzo twarde takie jak kość. Czy mu to kopyto tak przerosło czy co?
narośl pod kopytem
autor: xxjusti15 dnia 24 stycznia 2011 o 18:49
Dzisiaj byłam u mojej sąsiadki i oglądałam jej konika, zauważyłam że na tylnym kopycie, wokół strzałki ma taką biało-żółtą twardą narośl. Co to jest? Pozostałe nogi ma co prawda trochę zaniedbane ale bez czegoś takiego. Nie kuleje i nie widać żeby go to bolało. Spotkaliście się już z takim czymś?
stajnie z okolic Lublina
autor: xxjusti15 dnia 22 stycznia 2011 o 20:50
Hej
Szukam stajni w której mogłabym zacząć jeździć. I tu moja prośba do was?
Jak możecie to napiszcie mi:
1. Gdzie jeździcie ( nazwa stajni i gdzie się znajduje)
2. Jak ją oceniacie ( atmosfera, czy konie nie są jakieś "wredne" :p)
3. Jak uczą ( czy poprzestają na jeździe, czy starają się zainteresować ) ogólne wrażenie o instruktorach
4. Jakie warunki ( hala, pastwiska, boksy i wgl)
5. Ceny i czas jazdy
6. no i czy polecacie tą stadninę, czy jakieś dodatkowe zajęcia tam są można pobawić się z końmi załapać kontakt z nimi i z innymi jeźdźcami


Najlepiej to jakaś stadnina po północnej stronie Lublina albo w Lublinie, ale wszystkie opinie mile widziane🙂

Zapraszam do wpisów, każdy kto wejdzie na forum będzie mógł przy okazji z tego spisu skorzystać 🙂😉 🙂 🙂 😉

ZAPRASZAM DO SKORZYSTANIA Z WYSZUKIWARKI. DUBEL ZAMYKAM.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] dublowanie watkow
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 09 stycznia 2011 o 23:12
ale dawno mnie tu nie było🙂 stwierdziłam że nie pójdę do technikum hodowli koni, tylko do jakiejś normalnej szkoły i jakby mój plan z instruktorem nie wypalił to będę kimś innym. Mimo wszystko myślę że się uda, mój konik ma już w prawdzie swoje lata ale dobrze się trzyma, równie dobrze mogę jeździć u cioci:P

Był może ktoś z was w tej stadninie zaznaczonej na mapie( nie wiedziałam w końcu w jakiej miejscowości jest🙂 )? Ona jest spora z tego co pamiętam koło 14 koników. Niby bez krytej ujeżdżalni( przynajmniej kilka lat temu)i żadnych luksusów, ale dosyć miło. Wie ktoś co tam się teraz dzieje bo ja nie byłam chyba z 5 lat?(jak ktoś ma to dajcie numer telefonu)

PS. ja tak właściwie to konno jeżdżę gdzieś tak 10 lat, ale  to tak na oklep ,bez porządnego ogłowia i w ogóle, a chciałabym się nauczyć technicznie czegoś.

Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 04 grudnia 2010 o 21:07
smarcik* ja nie zaczynam przygody z końmi tylko dopiero zaczynam "profesjonalnie" jeździć. Do tej pory jeździłam tylko na swoim koniu beż siodła i w ogóle więc w sumie to jeżdżę od 11 lat, ale chciałabym się nauczyć porządnie jeździć, byłam w wakacje z kumpelka w stajni i instruktorka powiedziała ze bardzo szybko sie ucze i dobrze radze sobie z końmi i to mnie zmotywowało, moja ciocia kupiła klacz więc teraz mogę do niej jeździć i ćwiczyć. Tylko pytanie czy po samym kursie bez liceum hodowli dostanę dobra pracę?
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 24 listopada 2010 o 23:01
Dzięki za odpowiedzi🙂 a mówiąc o szkole miałam na myśli gdzie iść po gimnazjum jeżeli chce się kształcić na instruktora i trenera
Stajnie w Lublinie
autor: xxjusti15 dnia 23 listopada 2010 o 17:25
Hej... ja dopiero zaczynam "profesjonalnie" jeździć tzn. mam własnego konie, niewychowanego(był do pracy w polu) i jeżdżę na nim od dzieciństwa, na oklep bo tak mi najwygodniej.W przyszłości chciałabym być instruktorka jazdy konnej lub trenerem i teraz do was moje pytanie: w jakiej stajnie zaczynać(mieszkam w Rudce Kozłowieckiej- mała miejscowość pod Lublinem) gdzieś niedaleko i w miarę tanio, i do jakiej szkoły mam iść? co polecacie? będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.