Zulus3

Konto zarejstrowane: 12 grudnia 2010
Ostatnio online: 27 lutego 2023 o 07:57

Najnowsze posty użytkownika:

Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 15 kwietnia 2019 o 22:32
Ooo tak! Ostovar w robocie tez skupiony tylko na człowieku, w sensie,jak taki człowiek smakuje,czy jak kulki baraniego tłuszczu,którymi nas(achały) karmiono przez wieki,czy inaczej?!
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 10 kwietnia 2019 o 13:47
Właściwie na bramki mogliśmy wchodzić "z marszu" ale, zwłaszcza na końcowej nie warto ryzykować,czekaliśmy do ustabilizowania na 50-u kilku. Nie wiem dokładnie ile masy stracił, ale popręg podciągaliśmy dwie, czy nawet trzy dziurki. Pozytywne jest to, że i tak jest dwa razy grubszy w stosunku do zeszłorocznej wiosny (je dwa razy tyle,co reszta).
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 09 kwietnia 2019 o 21:57
Rzeczywiście,w tym wątku nie wypowiadałem się zbyt wiele,ostatnio...w 2013-m, a potem zapomniałem swój nick i nie pisałem wcale. Co do treningu,napiszę gdy będziemy mieć więcej danych, w tej chwili nie wyszliśmy jeszcze z sadu sąsiada, gdzie mamy 800-metrową pętlę. Porównywać z arabami nie chcę, poczekajmy aż chłopcy dorosną i coś osiągną,może wtedy? Natomiast jeśli chodzi o wyżej wzmiankowane wejścia na bramkę, to Ostovar nas mile zaskoczył, miał łączny czas trzech wejść 6 minut 43 sekundy (01:45  01:39 i 03:19 na mecie ) natomiast niemile,gubieniem masy na przejeździe.
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 09 kwietnia 2019 o 21:04
Ja jestem jego trenerem i jeźdźcem,kiedy był malutkim źrebakiem, w żartach napisałem,ze w 2020-m zostaniemy mistrzami Polski...
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 09 kwietnia 2019 o 20:13
Czy nie prościej spytać trenera  i jeźdźca w jednym, który jest na tym forum?
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 01 kwietnia 2019 o 13:41
Po kilku latach odnalazłem swój re-voltowy nick, ale tu już nowe twarze (niemal)...
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 20 października 2013 o 10:55
"Akcje" konia z psem wyglądają imponująco,ale mam wrażenie,że obaj się świetnie bawią.Mój Bahrain też lubi straszyć psy,ale nie zdarzyło się,żeby zrobił im krzywdę,nawet kiedy podkradają mu z wiadra.
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 11 czerwca 2013 o 15:45
Dla mnie super,nawet z urlopem nieświadomie się wstrzeliłem w termin.
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 08 czerwca 2013 o 16:35
Na początek,drugi komplet butów.Plan marzeń,to dwa konie i jeden biegacz w Klikowej.Tylko po drodze jeszcze drobnostka-druga N-ka Bahraina i moja.
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 17 maja 2013 o 04:59
Przez ostatnie pół roku przyzwyczajam Jacka do niezapowiedzianych wizyt, więc dlaczego tym razem miałoby być inaczej 😉?
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 05 maja 2013 o 20:06
"Apropo MTG to z tego co pamiętam Czesio używała na Czesia  wink"
A ja głupi myślałem,że ona użyła na Czesia środka o nazwie...Murat-Nur
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 26 kwietnia 2013 o 21:59
Dzisiaj oficjalnie zostaliśmy "szportowcami" na ten rok-Klaudynka odwiedziła PZJ i wykupiła licencje.
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 31 marca 2013 o 06:12
Tak Aniu,27-go kwietnia,chcę zrobić podejście pod odznakę.A co do butów,to po wczorajszych perypetiach z zakładaniem,nie wyobrażam sobie zakładania ich po każdej bramce-robiliśmy to na betonie,a na gołej ziemi byłoby jeszcze gorzej. Wprawdzie do tego czasu wyrobią się trochę,a i Bahrain jest grzeczniejszy w tym względzie od Mai(baba jedna😉),ale zawsze to byłoby okradanie konia z chwil odpoczynku.
buty dla koni
autor: Zulus3 dnia 30 marca 2013 o 18:01
Wydaje mi się,że zwykłe hacele są za duże,żeby je wkręcić w buty,to jednak ogromne przeciążenia oddziaływają na nie-metalowa podkowa wytrzymuje,tworzywo buta,hm,nie koniecznie?
buty dla koni
autor: Zulus3 dnia 30 marca 2013 o 14:03
Próba wypadła pomyślnie,ale przy zakładaniu namęczyliśmy się solidnie.
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 30 marca 2013 o 10:19
My trochę wcześniej,bo 27-go w Gieniuszach,ale tam akurat będą sędziowie,z którymi rozmawialiśmy.No i nie wiem,czy Maja pożyczy Bahrainowi swoich butków?
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 30 marca 2013 o 06:29
Nie Epikeo,sędzia nie może zabronić jazdy w butach,chodzi o to,że ktoś może zinterpretować buty jak ochraniacze,a te na przeglądzie weterynaryjnym się ściąga...
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 29 marca 2013 o 06:29
Tak też myślałam. Tak , chciałabym pojechać 160. Po prostu jest to jedyne 160 które odbywa się w Polsce.A czy będzie nas na jesieni stać na wyjazd za granicę to nie wiem. Ale to zależy jeszcze od zdrowia i kondycji kobyłki. Czy zdążymy się przygotować.
buty dla koni
autor: Zulus3 dnia 29 marca 2013 o 05:22
jakie szczęście,że to 0 i 00,bo gdyby rozmiar był większy,to kac byłby potężny,a tak,to tylko trochę boli głowa.Piszę gwoli ostrzeżenie-nie pijcie starym obyczajem z buta ❗ 😉
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 26 marca 2013 o 22:25
Na forum publicznym nie padło pytanie o buty-nie dali nam szansy,pytaliśmy zakulisowo sędziów i stanęło na tym,że najlepiej taką kwestię zgłosić sędziemu na przeglądzie przedstartowym,ewentualnie nawet komisyjnie butki założyć i nie powinno być problemu.
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 07 marca 2013 o 04:37
Hmm, dość przypadkowo, nie mogąc doczekać się wizyty kowala(zaginął w akcji😉),Klaudynka zdzwoniła się ze strugaczem i mając negatywne doświadczenia w jeździe z poprzedniej zimy kutymi (z wkładkami i bez)końmi, daliśmy się namówić. Tzn. postanowiliśmy spróbować i jak na razie, daje to bardzo dobre rezultaty-kopyta rzeczywiście wzmacniają się, konie idą chętniej. Z całą pewnością to,co musiałem zakuwać o mechanice kopyta ucząc się do odznak, nie ma miejsca w przypadku kopyta okutego-sam biegając dwadzieścia lat maratony, eksperymentowałem z różnym obuwiem, łącznie z glanami(Maraton Komandosa, w umundurowaniu i z 10 kg plecakiem),dlatego mógłbym porównać kute kopyto do stopy w bucie będącym skrzyżowaniem glana z baletową pointą. No a kopyto, samo w sobie, ma być końskim butem, prawda?
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 06 marca 2013 o 16:04
odpiszą,ale pewnie nie dziś,bo spilga ma dzisiaj urodziny (a zdradzę Wam,że robi przepyszne wina),zresztą wraca z pracy o 22-ej. Ja w tym temacie jestem niekompetentny,ale ostatnio coś było o Niemczech...
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 06 marca 2013 o 11:40
Czas tak pędzi,że wcześniej z Mają nic nie zdążymy, a w Zakrzowie 160,trzeba jeszcze dograć sprawę butów, dostaliśmy do przymiarki 00 i 1-ki,wyszło,że potrzebuje 0.
Kacik endurance
autor: Zulus3 dnia 02 marca 2013 o 05:36
Mieliśmy te zawody w planach od jesieni,czekaliśmy tylko na datę. Tylko wersja miała być zupełnie inna, niestety, FEI pokrzyżowało nasze plany znosząc możliwość "skróconej ścieżki zagrywki" i tak zamiast pojechać dwoma końmi N-kę, potuptamy Arkanem P-kę 🤔
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 15 stycznia 2013 o 16:29
Pozory czasem mylą,coś z "mojego podwórka"-wygooglaj hasło:Aleksandra Niwińska,czy ktoś mógłby przypuszczać,że ta delikatna blondynka jest trzykrotną Mistrzynią Polski w biegu 24-godzinnym i zwyciężczynią open biegu 48-godzinnego z przebiegniętymi 323-a kilometrami?
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 15 stycznia 2013 o 15:05
a nawet Twoje maleństwa,jako że Eomer jest wujkiem Mai 🤣
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 14 stycznia 2013 o 22:15
Nie Zuzanno(na szczęście😉). Plany ambitne,3* w Zakrzowie i 2* w Horyszowie dla Mai,reszta to zagrywki chłopaków.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 14 stycznia 2013 o 19:48
Dzięki Epikeo.Wynika z tego,że chłopcy tylko w niewielkim stopniu są spokrewnieni,dopiero Arba i Banat są wspólnymi przodkami,czyli podobieństwo raczej przypadkowe.Lubię taką budowę.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 14 stycznia 2013 o 16:43
RaDag,co to za konisko(Ptyś  domyślam się,to tylko ksywka)?Mam coś bardzo podobnego w stajni i ciekaw jestem,czy są spokrewnieni?
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 21 grudnia 2012 o 19:33
[quote author=Kajula link=topic=752.msg1621969#msg1621969 date=1356081297]
A to Arabki w stajni, w której urzęduję 🙂 w sumie większość ze zdjęć na sprzedaż


O!A co z "naszą " Eksterną- sprzedała się?


Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 07 listopada 2012 o 21:10
Będę wdzięczny.To istotna informacja dla kogoś,komu się śni,że startuje na achałach.Między snami a rzeczywistością bywa cienka granica. 😉
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 06 listopada 2012 o 20:59
A propos ideałów-orientujecie się,jaki jest udział procentowy włókien wolno kurczliwych w tkance mięśniowej achał'ów?
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 27 października 2012 o 19:23
Czesio to pół-brat naszego Bahraina,tylko on jest podobny do ojca,a Bahrain to cały dziadek Banat(ponoć,obu znam tylko za zdjęć,ale nasza wet'ka miała przyjemność znać Banata).
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 27 października 2012 o 15:20
Niestety sprzedażowe... Nie mam czasu wsiadać... Poprzedni jeździec w związku ze szkołą i brakiem czasu śmiga już tylko na swoim. Czesiek kilka dni niejeżdżony ma focha, pomimo karuzeli. Do tego od wiosny będziemy mieć zadymę ze stanówkami i wtedy to już nie wiem w co włożę łapy...


Czy czesio to Wajeh Nur ❓ ❗
to dlatego ta grzywa coś mi przypominała 💡
Teraz nie mam forsy,ale jak poczeka... 🤣
Konie achał-tekińskie
autor: Zulus3 dnia 14 października 2012 o 21:24
Krótka wizyta w Boskiej Woli i dołączam do miłośników rasy🙂,a już już na pewno j-kobusowych win z czarnego bzu😉)
UWAGA ! Konie wyłudzone do adopcji zaginęły bez śladu !
autor: Zulus3 dnia 25 września 2012 o 08:53
Met,a czy chcesz aktualne zdjęcie Lubara vel Grubara,który właśnie pałaszuje mi derenie za oknem?
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 07 września 2012 o 04:33
Wiedział,co robi 😉Może rwie się okropnie,ale jak smakuje!My wprawdzie nie nalewki,a wino z niej robimy(no dobra,robi żona),ale umilają nam potem długie jesienne i zimowe wieczory,Warto poświęcić nawet dwie jazdy.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 09 lipca 2012 o 20:37
Tiaaa!przejrzystość forum...Spośród "setek" postów dziennie na temat tych "aryjskich" arabów,natrafić na taki o "skundlonym"-porażka!Ironizuję?No dobra,tak.Odkąd czytuję to forum,mam wrażenie,że traktuje ono zaledwie o kilku koniach,a nie ogóle arabów.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 01 lipca 2012 o 08:51
No to tylko mogę pozazdrościć.U nas to wygląda tak,że Bahrain "znakuje" Arkana,obaj Maję,a wszyscy troje Lubara,dlatego każde musi mieć osobny padok.
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Zulus3 dnia 23 kwietnia 2012 o 00:19
Z ostatniej chwili.Właśnie wróciliśmy z Niemiec,gdzie Bader ukończył konkurs 3*(160km) na piątym miejscu,my,tzn. spilga na Mai 1* (90km)na czwartym,Kasia Kłosek i Beata Szlezyngier na piątym i szóstym.Nie ukończył naszego konkursu Artur Landau,mając spore szanse na zwycięstwo ,z powodu odnowienia rany u konia.Mnie jako luzakowi nie udało się wywalczyć Best Condition-tym razem byłem za szybki dla Mai 🙁 błąd debiutanta.
Milion za Martini
autor: Zulus3 dnia 07 kwietnia 2012 o 15:28
No to wszystko wyjaśnia 🤣,bo już myślałem,że znów dziennikarze szukają sensacji.
Milion za Martini
autor: Zulus3 dnia 07 kwietnia 2012 o 14:07
Dobrze że to jej koń a nie jakiegoś szalonego sponsora. Oczywiście że kasa to nie wszystko, tym bardziej że na biednego nie trafiło.

No właśnie. Czy Beata jest właścicielką Inter API,bo na ich stronie widnieje informacja,że Martini jest ich własnością?Nic już nie rozumiem.
Dobre i polskie! Rodzime, polecane firmy i ich produkty :)
autor: Zulus3 dnia 04 kwietnia 2012 o 04:14
"Zulus3
żona też taka niezniszczalna jak czapraki?  :l"
Co najmniej.Już trzy lata w ciągłej eksploatacji(plus trzy jako narzeczona)i się nie pruje(na mnie) i nie odbarwia-nadal blondynka.W zeszłym roku z ciuchrałem ją na siedmiu zawodach,3xP,2xN i 2x1* i nic!,a w tym zamierzam jeszcze podnieść poprzeczkę.
Dobre i polskie! Rodzime, polecane firmy i ich produkty :)
autor: Zulus3 dnia 03 kwietnia 2012 o 18:56
Ale plama,poprzedniego posta napisałem z Jej konta(ale to tylko dlatego,że loguje się automatycznie,a ja piszę przy kolacji,stygnącej...)
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Zulus3 dnia 03 kwietnia 2012 o 05:29
Dramka,ja też nie rozumiem,co niedorzecznego znalazłaś w poście dziewczyny?My sami poszukiwaliśmy kogoś takiego-odzew był znikomy,właściwie tylko jedna osoba zainteresowała się(i rozmyśliła),tylko,że do nas jest trochę dalej,bo 60-parę kilometrów.Teraz jakoś ogarniamy,bo są dwa konie w treningu,ale wkrótce wraca trzeci.
Dobre i polskie! Rodzime, polecane firmy i ich produkty :)
autor: Zulus3 dnia 02 kwietnia 2012 o 20:51
Daborah,czy ja dobrze zrozumiałem,że Ty jesteś nową właścicielką Jarpolu ❓Jeśli tak,to wspominasz o mnie w wizytówce firmy-to ja byłem (m.in.)tymi względami osobistymi 😉Oczywiście do tego doszły problemy zdrowotne mojej wówczas przyszłej teściowej(pani Ani),i tak firma miała ulec zamknięciu.
siodła bezterlicowe
autor: Zulus3 dnia 02 kwietnia 2012 o 06:35
A może ktoś z posiadaczy bezterlicówek mieszka w okolicach Grójca lub pod Warszawą - Janki i okolice i mógłby pożyczyć na 2 dni takie siodełko? Przymierzamy się do kupna takiego, ale tak zupełnie bez spróbowania to aż strach.
Dobre i polskie! Rodzime, polecane firmy i ich produkty :)
autor: Zulus3 dnia 02 kwietnia 2012 o 05:15
W istocie rewir(nie umiem,tak jak Wy pogrubiać czcionki :lol🙂,cytowałaś wpis z innego wątku,którego nie czytałem,a ikonki są...hmm,nie dla każdego w pełni zrozumiałe-należę do matuzalemów na tym forum.A Ivett,co to za firma?Kojarzy mi się z marką ubrań szytych w Rawie Mazowieckiej.
Dobre i polskie! Rodzime, polecane firmy i ich produkty :)
autor: Zulus3 dnia 01 kwietnia 2012 o 12:36
"niszowa firma dla ubogich" 😎 czyli JARPOL nie jako "dobre, bo polskie", tylko dobre, bo profesjonalne.

Dzięki rewir,za tą niszową firmę dla UBOGICH,właśnie takich czapraków używamy.Mało tego, właścicielką starego Jarpolu była forumowa spilga(prywatnie moja żona) i to nie konkurencja markowego sprzętu dla BOGATYCH wykańczała jej firmę,tylko zalew taniej chińszczyzny.Ludzie wycofywali się z zamówień,bo właśnie kupili kilkadziesiąt sztuk chińszczyzny(refleksja przychodziła bardzo szybko,pewnie po pierwszym praniu).Żałuje tylko,że nie zostawiła sobie jakichś zapasów,ale nie przychodziło jej do głowy,że będzie jeszcze mieć konie,no i teraz musimy kupować od nowych właścicieli.Kulbaki też kupujemy od producenta polskiego,nie pamiętam,jak nazywa się firma(z Łomianek bodaj),ale są naprawdę solidne.
Viatoll
autor: Zulus3 dnia 17 marca 2012 o 13:17
Dokładnie tak-DMC Transportera 2750kg,DMC naszej bukmanki 750(!)kg,co daje równe 3500kg,a viatoll obowiązuje powyżej.A że wtedy przeładowaliśmy...cóż,jeździmy po siano ponad 40km,a" kto jest bez grzechu,niechaj pierwszy rzuci kamieniem"
Domyślam się rtk,że Ty z tych praworządnych,co nawet prędkości nigdy nie przekroczyli.