ratatuj

Moje rude szczęście

Konto zarejstrowane: 17 stycznia 2011
Ostatnio online: 23 marca 2024 o 00:11

Najnowsze posty użytkownika:

Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 31 marca 2020 o 15:10
Witam wszystkich! Nie było mnie tutaj bardzo ale to bardzo długo. Chciałam Was pokazać naszą metamorfozę na przestrzeni 10 lat 🙂 Przedstawiam zdjęcia mojego 25 latka- Karino 😍 Plus małe porównanie na przestrzeni 8-10 lat. Chyba nieźle się trzymamy, co?  🏇
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: ratatuj dnia 31 marca 2020 o 15:07
Przedstawiam (a właściwie wrzucam po kilku latach) zdjęcia mojego 25 latka 🙂 Plus małe porównanie na przestrzeni 8-10 lat. Chyba nieźle się trzymamy, co? 🙂
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ratatuj dnia 31 marca 2020 o 13:23
Przesyłam zdjęcia mojego 25-latka z ostatniej niedzieli 🙂 Co sądzicie?
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ratatuj dnia 31 marca 2020 o 13:12
ratatuj, info: 2 litry np. gniecionego owsa ważą ok. 0,5 kg.
Zakładam, że jęczmień jest gnieciony, pszenica w jakiej formie?
W każdym razie, jeśli to gniecione/płatki, to nawet 1/3 pełnego owsa nie zmieni za bardzo masy.
Czyli twój koń dostaje, w trzech posiłkach w sumie, ok. 1,3 kg paszy treściwej (wysłodki to nie jest pasza treściwa,
to jest energetyczna objętościowa). Licząc ten litr wysłodków można szacować energię w  tych 3 posiłkach na maks 20 - 25 MJ dziennie.
Przy czym godzinka umiarkowanej pracy pod siodłem zżera ok 40 MJ, taki lekki trening, a ile koń zmieści polskiego (kiepskiego) siana zapewnia zaledwie
(i bywa - z trudem) energię bytową. Dla pokrycia potrzeb bytowych koń musi zjeść (nie wdeptać) kilkanaście kilo niezłego (polskiego) siana.
I jeszcze dobrze je strawić/wykorzystać. Wychodzi mi że twojemu koniowi (chyba że leciutki) aktualnie codziennie brakuje ponad 15 MJ energii. a to jest ponad kilo owsa więcej.
Tak dwie miarki pełnego owsa więcej. Żeby nie chudł bardziej. Oczywiście tej energii nie musi dawać owies.
Ale bilans musi się zgadzać. Chyba że twój koń nie chodzi pod siodłem, albo tylko spaceruje. Ale chyba nie, skoro chudnie.
Zatem bilans się nie zgadza.
A chyba chcesz podtuczyć, zatem tej energii, nadmiarowej, trzeba jeszcze więcej.
Szklanka oleju da ci mniej niż 10 MJ, a więcej starszemu koniowi bym nie dawała.
Na moje: koń potrzebuje sporo więcej jeść, możliwe że mniej kombinowania a kilogram balancera.

"W stosunku do energetycznych potrzeb bytowych konia o średniej masie ciała 550-600 kg, które wynoszą 68-77 MJ energii strawnej, zapotrzebowanie energetyczne konia obciążonego wysiłkiem odpowiednio wzrasta: przy pracy lekkiej o 10-30%, przy pracy średniej o 30-50%, a przy ciężkiej o 50% i więcej"
Tu kilka uwag: kilo niezłego siana można oszacować w Polsce na 5 MJ. 12 kg da 60 MJ, przy dobrych wiatrach.
Te procenty przy pracy są niedoszacowane, tj może i są, kwestia wyobrażeń co to jest "lekka praca".
Obecnie coraz więcej osób mierzy, ile koń spala w czasie pracy. I taka "zwykła" jazda w 3 chodach, godzinka, dla przeciętnego konia, o przeciętnych chodach,
daje właśnie 30 - 40 MJ, czyli łapie się na pracę średnią.
Koń regularnie skaczący czy "robiący elementy", bez wypasu, z reguły potrzebuje 110 + MJ w dni treningowe.
Na wypasie, duże obciążenia, to i 150 MJ, a nawet więcej jeśli duży/ciężki.
To nie jest bajka, że koń w solidnej pracy potrzebuje x, koń bez pracy  x/2.
Jasne że są konie, które mają niskie zapotrzebowanie bytowe (to jeszcze zależy od temperatury otoczenia, derkowania etc.)
Koni na dobrych sianach non stop (raczej nie w Polsce) czy sianokiszonkach dla koni, czy w czasie zasobnego pastwiska - w ogóle
niema co porównywać do koni na przeciętnych dawkach przeciętnego siana, Bo Dobre siano może dać i 80 MJ w 10 kg.
A rzadko który koń zmieści/zje więcej niż 15 kg takiego siana po 5 MJ (co daje ledwie 75 MJ). Często bywa siano i po 4 MJ, pewnie i mniej się zdarza.
Takie po 6 MJ to rarytas.
Dlatego taka standardowa dawka dla przeciętnego wierzchowca, bez specjalnych wysiłków, to w polskich warunkach:
siana opór,  2 -2,5 kg owsa lub zamienników (energetycznych - żeby te  30 -35 MJ dodać)


Bardzo dziękuję za odpowiedź. Dokupiłam sieczke i otręby ryżowe z Nuby. Dawkuje następująco: 200g sieczki do śniadania i 200 do kolacji+ 150g otrębów ryżowych i 150g do kolacji. Będę kontrować efekty 🙂
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ratatuj dnia 24 marca 2020 o 14:48
ratatuj, a jak wcześniej miał dostęp do siana?


2 razy dziennie było dawane - rano i wieczorem na wybieg w formie kupek bo było kilka koni na współnym padoku.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ratatuj dnia 24 marca 2020 o 14:47
ratatuj, - tak, posiłek co drugi dzień ma sens. Natomiast przyjżałabym się ilości i jakości siana 😉



Tyle, że on dostaje te wysłodki na obiad w zupie ale być może w za małych proporcjach? Jeżeli te 3-4 razy w tygodniu będę podawała dodatkowo np. do kolacji bo to uda mi się ogarnąć to będzie ok? Wtedy będzie miał je i w zupie i te 3-4 razy w tygodniu w kolacji. Nie chcę wyrządzić więcej krzywdy niż dobrego 🙁

Jeżeli chodzi o siano dostaje sporo, problem jest taki, że nie sądzę żeby chętnie je jadł, cały czas widzę porozrzucane po boksie...
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ratatuj dnia 24 marca 2020 o 14:23
Kochani, chciałabym się skonsultować w temacie mojego emeryta - 25 letniego wałaszka. W tym roku z powodu wcześniejszej przeprowadzki zmieniłam stajnie z trybu wolnopadkowego zamieszkał on w wiacie z kontrolowanym wychodzeniem na dwór (ok  8 godz. dziennie, w zależności od sezonu). Niestety w przeciągu roku odnotowałam dosyć duży spadek masy. Wcześniej był karmiony 2 x dziennie mieszanką na podstawie wysłodków z dodatkiem otrębów i owsa + siano natomiast na tą chwilę jego żywienie wygląda następująco:

Śniadanie: Siano- Widły, Mieszanka 1/3 owsa, 1/3 jęczmienia, 1/3 przenicy- 1 miarka - niecałe 2 litry
Obiad: Siano- Widły, Zupa: mieszanka wysłodków, lucerny, kukurdzy, otrębów, słonecznika, aroni, porzeczki, siemienia lnianego i owsa- 1 miarka - niecałe 2 litry
Kolacja: Siano- Widły, Mieszanka 1/3 owsa, 1/3 jęczmienia, 1/3 przenicy- 1 miarka - niecałe 2 litry
           
Dodatkowe suplementy:           
1. Equinox Sport (ze względu na wysoką zawartość selenu - koń ma delikatny niedobór)
  
Jedzenia jest wiecej, jeżdzony jest mniej wiecej tyle co wcześniej a chudnie.
Co mogłabym podawać co nie wymaga dodatkowej pracy w stajni? Przygotowanie wysłodków będzie problematyczne, więc pomyślałam o sieccze + oleju. Dodatkowo 3-4 razy w tygodniu mogę sama doraźnie podawać wysłodki+ np mesz, tylko pytanie czy to coś da jeśli to będzi tylko 3-4 razy w tygodniu?

Bardzo proszę za wsparcie.
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: ratatuj dnia 24 marca 2020 o 14:13
Kochani, chciałabym się skonsultować w temacie mojego emeryta - 25 letniego wałaszka. W tym roku z powodu wcześniejszej przeprowadzki zmieniłam stajnie z trybu wolnopadkowego zamieszkał on w wiacie z kontrolowanym wychodzeniem na dwór (ok  8 godz. dziennie, w zależności od sezonu). Niestety w przeciągu roku odnotowałam dosyć duży spadek masy. Wcześniej był karmiony 2 x dziennie mieszanką na podstawie wysłodków z dodatkiem otrębów i owsa + siano natomiast na tą chwilę jego żywienie wygląda następująco:

Śniadanie: Siano- Widły, Mieszanka 1/3 owsa, 1/3 jęczmienia, 1/3 przenicy- 1 miarka - niecałe 2 litry
Obiad: Siano- Widły, Zupa: mieszanka wysłodków, lucerny, kukurdzy, otrębów, słonecznika, aroni, porzeczki, siemienia lnianego i owsa- 1 miarka - niecałe 2 litry
Kolacja: Siano- Widły, Mieszanka 1/3 owsa, 1/3 jęczmienia, 1/3 przenicy- 1 miarka - niecałe 2 litry

Dodatkowe suplementy:
1. Equinox Sport (ze względu na wysoką zawartość selenu - koń ma delikatny niedobór)

Jedzenia jest wiecej, jeżdzony jest mniej wiecej tyle co wcześniej a chudnie.
Co mogłabym podawać co nie wymaga dodatkowej pracy w stajni? Przygotowanie wysłodków będzie problematyczne, więc pomyślałam o sieccze + oleju. Dodatkowo 3-4 razy w tygodniu mogę sama doraźnie podawać wysłodki+ np mesz, tylko pytanie czy to coś da jeśli to będzi tylko 3-4 razy w tygodniu?

Bardzo proszę za wsparcie.

szkółki jeździeckie, rekreacja w okolicach Warszawy, Warszawa
autor: ratatuj dnia 22 marca 2016 o 19:14
jasne, napisz na prw  🏇
szkółki jeździeckie, rekreacja w okolicach Warszawy, Warszawa
autor: ratatuj dnia 22 marca 2016 o 16:17
Tak, mam samochód 🙂 Nie wiem jakie są u Was stawki ale myślę że za jazdę "nieszkółkową" (czytaj w zastępie stęp, kłus, galop) ok 50-100 zł za trening , DOBRY TRENING. Chcę się jeszcze czegoś nauczyć, rozwijać się i przede wszystkim nie zapomnieć tego, co umiem 🙂
szkółki jeździeckie, rekreacja w okolicach Warszawy, Warszawa
autor: ratatuj dnia 22 marca 2016 o 07:58
Witam serdecznie,
Na dniach moje życie przewraca się do góry nogami  ke i przeprowadzam się do Warszawy z Lublina. Moje zapytanie do Was - gdzie znajdę jakąś fajną stajnię, w której będę mogła pojeździć raz/ dwa razy w tygodniu, żeby się czegoś nauczyć? Jeżdżę na poziomie srebrnej odznaki, tutaj mam swojego Konia, jednak z przyczyn zdrowotnych (jego) nie mogę go zabrać (rozedma płuc) a stoi w fantastycznej stajni u mojej przyjaciółki (14 ha trawiastego wybiegu i cały czas na świeżym powietrzu).

Poproszę o jakieś namiary, najlepiej w okolicach Bemowa - tam będę mieszkać.

Pozdrawiam serdecznie,

Ola
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ratatuj dnia 22 marca 2016 o 07:54
Witam serdecznie,
Na dniach moje życie przewraca się do góry nogami  🤔 i przeprowadzam się do Warszawy z Lublina. Moje zapytanie do Was - gdzie znajdę jakąś fajną stajnię, w której będę mogła pojeździć raz/ dwa razy w tygodniu, żeby się czegoś nauczyć? Jeżdżę na poziomie srebrnej odznaki, tutaj mam swojego Konia, jednak z przyczyn zdrowotnych (jego) nie mogę go zabrać (rozedma płuc) a stoi w fantastycznej stajni u mojej przyjaciółki (14 ha trawiastego wybiegu i cały czas na świeżym powietrzu).

Poproszę o jakieś namiary, najlepiej w okolicach Bemowa - tam będę mieszkać.

Pozdrawiam serdecznie,

Ola
Poszukiwany/poszukiwana
autor: ratatuj dnia 15 stycznia 2016 o 22:28
Witam,

Wiem, że będzie ciężko, nawet bardzo, ale liczę na pomoc, jakąkolwiek informację. Szukam klaczy. Nie wiem wiele. Opiekowałam się nią za małolata, w stajni ARIZONA w Lublinie. Podobno należała do właściciela, który ją tam zostawił i zaprzestał płacić pensjonat (przynajmniej taką wersję usłyszałam od właściciela). Nazywa się Elza. Gniada z charakterystyczną odmianą na głowie. Małopolak albo sp. Tyle co posiadam do jej zdjęcia i żal w sercu, że nic nie mogłam zrobić, żeby ją wtedy kupić. Wyjechała bez słowa. Teraz kiedy jestem już dorosła mam swojego konia, którego kocham najmocniej jak potrafię, ale kiedy niechcący natrafiłam na starego photobloga, z jej zdjęciami....  😕 Może ktoś, cokolwiek wie.... proszę.
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 24 maja 2014 o 22:31
lussi jaka cudna kolorowa krówka  😍 😍 😍
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 04 maja 2014 o 20:11
Moje dzidzi
Zabieramy się do pracy, oby tylko czas pozwolił  👀
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 09 lutego 2014 o 17:13
Lussi to tak jak ja  🤣 Może powinnyśmy założyć nowy wątek  🏇
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 05 lutego 2014 o 21:31
Rozumiem... W takim razie jeżeli byłabyś spragniona jazdy konnej to zapraszam na Rudaska  😀
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 05 lutego 2014 o 21:12
Sisisa, Ty jesteś chudziutka i na prawdę nie widać Twojej wysokości na Horsie  😉 Poza tym widziałam Was na zawodach i mega się prezentowaliście, a tak właściwie czemu zakończyłaś współpracę?  🙄 Kurcze bo na prawdę szkoda...

A zdjęcie- moje ulubione  :kwiatek:
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 05 lutego 2014 o 19:39
Sisisa, "trochę" mu brakuje do tego dużego konia 😀
Z tej strony dobrze jest cieszyć się niskim wzrostem- można w miarę przyzwoicie wyglądać na kucolkach  😅
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 05 lutego 2014 o 19:30
Moje małe rude z dzisiaj  😉
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 05 stycznia 2014 o 19:54
Dla mnie ogier w szkolce to jest jakas pomylka, ale nie wiem dlaczego ludzie ich nie kastruja.


Zgadzam się. Nawet dla najspokojniejszego ogiera na świecie przyjdzie moment wybuchu hormonów i będzie problem. Ogiery na szkółkach... nigdy
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: ratatuj dnia 05 stycznia 2014 o 19:51
Witam! Zastanawiam się nad zmianą paszy dla mojego Kucyka dlatego też proszę o radę. Dostawał on paszę besterly herbic z rodzaju http://www.besterly.com.pl/produkty
Z racji tego, że daję ją już spory czas- ok roku- zaczęła dawać efekty i koń rzeczywiście zrobił się spokojniejszy na jazdach (gdzie z natury jest bardzo nerwowy i do przodu, dodając ze ma 17 lat... oraz chodzi regularnie). Czy odstawić tą paszę? Czy zastąpić ją jakąś inna? Główny cel jej dawania to dostarczenie mu potrzebnych i adekwatnych do wieku witamin, miko i markoelemetów. Może ktoś stosuje coś cokolwiek- granulat czy muslii- z tej serii i coś poradzi?
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 05 stycznia 2014 o 06:22
Sisisa chyba wiem o kim mówisz  🤣
Ale to fakt, dużo teraz tych ogierków...
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 03 stycznia 2014 o 14:46
To my też się przypomniemy z Kucykiem🙂 Nie ma to jak wiosna w styczniu, prawda?  🙄
A tak btw- dobrze mieć chłopaka fotografa  🤣
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 20 grudnia 2013 o 20:46
W Drwalu można się zapisać na prywatne lekcje do Ani Drwal (forumowa seta), ona posiada papier instruktora szkolenia podstawowego i bardzo fajne prowadzi treningi 😉
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 17 grudnia 2013 o 09:04
Szczerze powiedziawszy ostatnio jakoś zauważyłam, że te "rzadkie autobusy" w ogóle nie jeżdżą zgodnie z rozkładem  🙄 masakra! ale oby do wiosny i odpalamy rowery dziewczyny  😀
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 15 grudnia 2013 o 11:27
16 i 27 🙂 tak samo jak do Drwala, bo wieża może kilometr dalej...
3 jeździ ale do głuska, to jeszcze kawałeczek trzeba byłoby iść...
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 08 listopada 2013 o 15:30
Ja mam takie pytanie jak pensjonat w Arizonie wygląda? Orientuje się ktoś jakie są tam warunki, atmosfera i jak z padokami/pastwiskami i w ogóle? Ew. prosiłabym o informacje o pensjonatach tak do 500zł na terenie Lublina :kwiatek:

Ja stoję w Drwalu, jest 500 zł/ mc
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 02 listopada 2013 o 14:06
Na krężnickiej chyba 550 zł, na Ku słońcu niedawno było 500 a na Cienistej jest tańszy sporo, ale tam kolejka co do pensjonatu jest ponoć bardzo długa...
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 31 października 2013 o 16:55
Dziewczęta, czy zna się któraś na Wintecach?
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: ratatuj dnia 31 października 2013 o 15:59
Witam!
Potrzebuję o radę kogoś, kto się zna na wintecach
😕 😕 😕
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: ratatuj dnia 31 maja 2013 o 17:51

Witam. Czy ktoś może z Was stacjonuje w stajni Dorado w Leoncinie? :kwiatek:
Chciałam poznać opinie na temat pensjonatu
Prosiłabym o kontakt  :kwiatek:
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 12 maja 2013 o 19:32
Dziękuje za miłe komentarze
Iskierkowa Karino ma niecałe 1,40 w kłębie. Dodam zdjęcia z dzisiejszych zawodów.W 70 zajeliśmy pierwsze miejsce, w 80 trzecie 🙂
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 09 maja 2013 o 11:59
To ja się pochwale swoim Kucynkiem. Przyszła wiosna (a właściwie to już chyba lato :ke🙂-przyszła motywacja do pracy  🏇
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 19 sierpnia 2012 o 21:55
Ok, dziękuje, bo został niecały tydzień a nic nie wiadomo.
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 19 sierpnia 2012 o 16:45
Czy ktoś może wie cokolwiek o skokowych w Lkj za tydzień? Czy będą konkursy towarzyskie??
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 31 lipca 2012 o 08:13
Z racji tego, że mój Kucynek ma dosyć płaskie przody, nie mogłam znaleźć odpowiedniego kowala, który by robotę wykonał przyzwoicie. Na początku strugał nas p. Mojsym, jednakże za bardzo go wycinał. Polecono mi Jaworskiego i jestem póki co zadowolona, kowal jest dyspozycyjny, nie drogi i zwyczajnie mi podpasował. U nas w stajni dziewczyny cenią sobie p. Strąka, ale do niego ciężko się "dobić"  🙄

Moim zdaniem nie ma jako takiej reguły, który jest najlepszy a który najgorszy. To zależy od indywidualnych potrzeb i wymagań naszych i kopytnych, oraz PRZEDE WSZYSTKIM stanu kopyt tak jak wcześniej napisano. Nie wymagajmy cudów, jeżeli wcześniej sprawa była zaniedbana  🤔
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 20 lipca 2012 o 14:21
To ja się pochwalę naszym debiutem. Rudzielec spisał się na medal  😉
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 01 lipca 2012 o 14:25
ratatuj, czyli dobrze zgadłam że ty to ty, zdjęcia jakieś mam, jak obrobię to wyślę 🙂
A organizacja jak zwykle po lubelsku, nie ma jak początek o 11...


Hii, miło że poznałaś że ja to ja  🤣
Co do organizacji to nie było najgorzej, przynajmniej sprawnie szły te niższe konkursy  😉
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 01 lipca 2012 o 08:44
Witam, gratuluję wszystkim udanych przejazdów.

Jeżeli ktoś miałby zdjęcia moje i rudego kucyka z pręgą na zadzie- Karino (konkursy 60cm, 70cm) , to byłabym wdzięczna za podesłanie mi ich na e-maila: aleksandra-g@o2.pl
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 28 czerwca 2012 o 21:46
Przydałyby się listy wcześniej żeby zaplanować przyjazd, bo skoro ma być dużo osób w niskich konkursach to pewnie strasznie się do czasowo rozciągnie ..
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 26 czerwca 2012 o 17:56
Rozmawiałam dzisiaj z organizatorami zawodów w LKJcie - konkursy 60, 70 i 80 cm są towarzyskie. 


Tak, właśnie wiem, bo dzwoniłam do Pani Prezes Lkj  😉 Więc widzimy się w sobotę Kochani, życzę wszystkim powodzenia i mam nadzieję, że pogoda dopisze!  😀
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 23 czerwca 2012 o 08:20
Time, Wilczyk - dziękujemy za miłe słowa  :kwiatek:

Wasze kucynie też cudowne, napatrzeć się nie można na te małe pociechy  😉
Kuce - wszystko o
autor: ratatuj dnia 22 czerwca 2012 o 15:31
To i ja coś wstawię
Nasze wczorajsze podskoki z Kucynkiem  😉
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 19 czerwca 2012 o 08:46
A cd zawodów w LKJ, to będą te niższe konkursy towarzyskie, czy nie?  😉


Podtrzymuje. Może ktoś z Lkj wie więcej na ten temat?
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 15 czerwca 2012 o 22:06
No właśnie, mam nadzieję że zmiana tego będzie kwestią czasu, bo wybierałam się, ale bez odznaki to daleko nie zajdę... bu
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 15 czerwca 2012 o 10:52
Kochani, co można zrobić, żeby jednak te towarzyskie w Lkj się odbyły? Dzwonić i prosić o nie? Bo to bez sensu, co to się dzieję, to ręce opadają....
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 26 maja 2012 o 08:32

Chodzi o dobrą zabawę ale nagrody też są bardzo fajne, nie tylko flo  😉 😉
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 25 maja 2012 o 13:21
Ech, kochani co z Wami? Narzekacie, że w Lublinie ma koleżeńskich ew. towarzyskich zawodów na których można zadebiutować, sprawdzić siebie o konika, a jak przyjdzie co do czego (tak jak napisała Seta) to umywacie rączki...
50 zł wpisowe to nie jest dużo, właściciele stajni włożyli sporo kasy na to, żeby się dobrze zaprezentować. Więc nie zawiedźcie nas i siebie, telefony w łapki i zdzwonimy ze zgłoszeniami  🏇 🏇 🏇

Pozdrawiam
Stajnie w Lublinie
autor: ratatuj dnia 23 maja 2012 o 17:39
Dokladnie, także kochani mile widziane debiuty (my z kucykiem również zadebiutujemy 😉) także jeszcze raz gorąco zapraszam w imieniu swoim i całej stajni  😉 😉 😉