regina

Konto zarejstrowane: 09 lutego 2011
Ostatnio online: 25 grudnia 2023 o 18:31

Najnowsze posty użytkownika:

Szukam wątku na temat "...........". Skierowania do właściwych wątków.
autor: regina dnia 14 maja 2015 o 08:47
Nie szukam wątku, ale pilnie szukam kontaktu do użytkownika "glodziu". Pod podanym numerem info, że wyłączył telefon, na maile i wiadomości prywatne na re volcie nie odpisuje, widzę że się loguje, a odzewu zero. Czekam na siodło i nie wiem, czy wysłał, czy mam czekać czy może szukać dalej. Może ktoś zna go osobiście, przez fejsbuka czy w jakikolwiek inny sposób?
KOWALE
autor: regina dnia 17 marca 2014 o 18:23
[quote author=regina link=topic=97.msg2041463#msg2041463 date=1395007369]
Jeśli chodzi o naturalne struganie to w Opolu jest dziewczyna, która się tym zajmuje - Izabela Gosiewska - myślę, że google wyplują kontakt do niej. Ja osobiście nie byłam z niej zadowolona ale znam dużo ludzi, którzy ją sobie chwalą.


Ona nie struga naturalnie (zgodnie z wytycznymi tej "szkoły"😉. Może być dobra, ale w swojej działce - najlepiej tego nie mieszać.
[/quote]
O, to tłumaczy, dlaczego miałam wrażenie, że to co robi zupełnie się kupy nie trzyma - dzięki za wyjaśnienie. Ale ona sama twierdzi, że jest naturalnym strugaczem.
KOWALE
autor: regina dnia 16 marca 2014 o 22:02
Oj tak - Wacek Gilarski jest genialny i każdemu polecam.

W woj opolskim jest deficyt kowali na poziomie - do mnie przyjeżdża kowal z Wodzisławia aż. Jeśli chodzi o naturalne struganie to w Opolu jest dziewczyna, która się tym zajmuje - Izabela Gosiewska - myślę, że google wyplują kontakt do niej. Ja osobiście nie byłam z niej zadowolona ale znam dużo ludzi, którzy ją sobie chwalą.
koniarze z opolszczyzny-łączmy się!
autor: regina dnia 28 maja 2013 o 17:51
Niedaleko wioski koleżanki, która to chce organizować - faktycznie trochę mało precyzyjnie to napisałam - to był z niej (znaczy z koleżanki) cytat 😉
Wszystko wskazuje na to, że impreza się odbędzie ( o ile) w Starych Budkowicach. Zależy to min od ilości chętnych. Najlepiej kontaktować się z Nią przez face b.
koniarze z opolszczyzny-łączmy się!
autor: regina dnia 28 maja 2013 o 13:54
"UWAGA!!!
Pytanie do amatorów jeździectwa
Jest szansa na zorganizowanie amatorskich zawodów konnych nieopodal mojej wioski Dajcie znać czy ktoś był by chętny na start. Jeśli chodzi o konkurencje to możemy to ustalić między sobą. Myślę, że skoki będą podstawą, jakieś zręcznościowe tak dla zabawy. Preferowani jeźdźcy, którzy nie biorą jeszcze udziału w zawodach na co dzień. Jeśli chodzi o termin to podam w ciągu paru dni.
Czekam na info od chętnych "

Kumpela ma ambitne plany więc postanowiłam rozpropagować ! Prawdopodobnym terminem jest  początek sierpnia. Piszcie, jakie konkurencje najbardziej Was interesują, może ma ktoś do pożyczenia przeszkody jakoweś? Ja się wybieram, pod warunkiem, że Gruby ozdrowieje nareszcie. 🤔

tel  518 488 387
Dla posiadających konto na fejsie:

https://www.facebook.com/dorena26
koniarze z opolszczyzny-łączmy się!
autor: regina dnia 27 maja 2013 o 08:42
Dziewczyny, kojarzycie może stajnię przy trasie 45, między Opolem a Krapkowicami? Z drogi widać duży padok, kilka mniejszych z paśnikami, z tyłu drugi, stajnia drewniana, jakieś wiaty, wszystko wygląda na raczej nowe. Zimą widywałam zaderkowane konie na dworze, przy pełnych paśnikach. Ogół wygląda na pierwszy rzut oka super.

Jeżeli myślimy o tej samej stajni to ja chyba wiem o co chodzi. Z tego co wiem nie biorą koni do pensjonatu, mają tylko swoje - ale może coś się zmieniło, więc warto zapytać. Właścicielka jest lekko zakręcona ale raczej pozytywnie. Mimo to większość ludzi odbiera ją jako trudną we współżyciu. Jest zatwardziałym naturalsem więc jeśli to nie Twoje klimaty to możesz sobie odpuścić, bo u niej wszystko co nie jest z tego podwórka to zuuuo. A jest naprawdę skrajna. O konie na pewno bardzo dba, ma na to kasę.
UWAGA znowu ukradli siodła
autor: regina dnia 30 kwietnia 2013 o 09:54
Ja napiszę - może nie ze szczegółami ze względu "na dobro śledztwa" .
Dziewczyny w zasadzie odnalazły siodła ( i ludzi podejrzanych o kradzież)  same 👍. Przy pomocy krewnych i znajomych Królika. Policja miała podane na tacy - i nic. Więc dziewczyny ruszyły niebo i ziemię, żeby kopnąć w dupę odpowiednich funkcjonariuszy. I wtedy zaczęło się dziać.
Gdyby nie to, do tej pory siodła zmieniłyby już właścicieli a sprawa czekałaby już zapewne na umorzenie. Biorąc pod uwagę moje osobiste doświadczenia z naszą kochaną policją oraz ostatnie wydarzenia muszę ze smutkiem stwierdzić, że szary człowiek bez znajomości nie ma szans na sprawiedliwość. I, niestety, jeśli taki szary człowiek nie weźmie spraw w swoje ręce to może zapomnieć o tym, że policja ruszy zadki i się postara.
Wręcz policjanci byli nieszczęśliwi, że siodła się odnalazły ponieważ teraz będą mieli mnóstwo roboty papierkowo - dochodzeniowej 🤔
Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło
A złodziejom życzymy z całego serca dozgonnej sraczki połączonej z katarem
Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)
autor: regina dnia 15 marca 2013 o 09:06
Ślązak o imieniu - jeśli dobrze pamiętam - Dragon startuje w szybkościówkach i ostatnio jak go widziałam na Partynicach to ograł wszystkie arabki, mieszanki aqh i inne wynalazki
kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 03 lutego 2013 o 22:19
Wszystko ok, ale nasz smyk jest dużo szerszy niż orczyk i taką pozycję konia uznałem za bardziej odpowiednią (orczyk + smyk to już autobus). Rycina jest bardzo niewyraźna i trzeba improwizować, niestety schematu technicznego brak. Myślę, że smyk z orczykiem na zakrętach byłby, mniej więcej, tak stabilny jak dziecięce sanki za koniem. Pozdrowienia Paweł.
Ślązaki - kącik oddanych miłośników rasy :)
autor: regina dnia 27 grudnia 2012 o 21:05
villa horse moemory foam

Na mojego (24,5 nadp) memory foam były za małe - jakby mu ktoś plasterki nakleił.
Mustangi rozm 3 (taki neopren z łyżką) pasowały jako tako, a w tej chwili mogę z ręką na sercu polecić WW double lock rozm L na przód i XL tył - pasują idealnie. Podobnie jak Veredus piaffe revo rozm  L - pasują na przód i na tył (z  tyłu moja kuleczka ma 28,5 cm ).
Na grube nogi pasują też  professional choice rozm L ale one to raczej tylko tak na tupanie po hali i suchym piaseczku, chociaż można do nich dokupić "ochraniacze na ochraniacze"
kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 13 listopada 2012 o 11:15
edzia69    :kwiatek:
Nareszcie mi ktoś wytłumaczył jak blondynce i wszystko stało się jasne ! Wielkie dzięki !
Od stajni do stajni, czyli przemyślenia i rozterki pensjonariusza-tułacza
autor: regina dnia 13 listopada 2012 o 11:13
U nas jest tak -albo stajnie za ok 500 albo od razu za ok 800. 3 stówy więcej to dla mnie i wielu moich znajomych ogromna różnica i mało kto decyduje się tyle płacić. Z tym, że różnica w jakości usług jest praktycznie żadna .  Jeśli w stajni jest kryta ujeżdżalnia to obsługa nie ma pojęcia o koniach albo pierwszeństwo mają szportowcy co trenują do LL i ciężko się na tą halę wepchnąć.
Jest stajnia za 650 bodajże, w której nie ma hali, pastwisk (błotniste wybiegi) a gościu, który tam pracuje ma zaawansowaną chorobę alkoholową ( delikatna jestem), pierze konie czym popadnie, zapomina o robocie i nie wypuszcza koni na dwór bo...za zimno, za ciepło, wieje (kolki wietrznej dostaną na dworze)...bo tak.
Stajnia za 800 z małą halą - podłoże koszmarne, nie podlewają hali bez względu na porę roku, obsługa zielona w temacie i ciągle się zmienia, bo u tych ludzi nikt dłużej nie wytrzyma.
Jest Pan, u którego konie w sezonie są na dworze całą dobę - raj. Z tym, że Pan uważa, że koń ma pić raz dziennie , bo w naturze tak piją.

Itd, itp...Skąd więc takie rozbieżności cenowe?

Jest jedna stajnia która mi się marzy ale 40 km dojazd. 100 kilosów dziennie w przypadku, kiedy u konia jestem 7 dni w tyg ?! Nie zarobie na paliwo
Nigdy nie jest idealnie - Gruby przeprowadzał się 5 razy z różnych powodów. Teraz też nie jest idealnie ale jest to najlepsza opcja w okolicy mimo, że mamy malutki boksik, słabo ścielone, niewielki padoczek na 7 koni i brak ujeżdżalni. Jakiejkolwiek.  Za "jedyne" 5 stówek 😤
Wkurza mnie też typowy dla naszego regionu porządek - przed domem ślicznie za domem syf. Ale z tym to już sobie sami radzimy.
Za to jest łąka (można sobie samemu prowadzać) i objętościowej paszy do woli - dla Grubego aż za dużo. Cały dzień na dworze bez względu na pogodę.
Ale gdyby nie ludzie w stajni nie byłoby nas tam. Razem "walczymy" z właścicielem, razem, bardziej lub mniej zgodnie, staramy się żeby wszystko grało jakoś (chłopaki naprawiają, dziewczyny sprzątają ) . I tylko dlatego jeszcze tam wszyscy jesteśmy.
Chcę wygrać w tota! Jak wygram to pokażę wszystkim jak ma wyglądać stajnia  idealna !
kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 12 listopada 2012 o 20:44
Może mi ktoś wytłumaczyć co to jest i do czego służy opóźniacz skrętu i hamulec  na kranc ? 😡
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: regina dnia 01 listopada 2012 o 08:14

film moich "stajennych" dzieci, które po prostu uwielbiam i wszystkim życzę takiej ekipy w stajni 😀


kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 07 maja 2012 o 11:22
Wielkie dzięki !!! Za pomysł z podkładką! 😅 Dopóki nie wpadnie jakaś kaska to właśnie tak zrobimy. Trzeba się będzie uśmiechnąć do Ivett - uszyła grubemu idealnie pasującą derkę (nic " gotowego"na nim nie chce dobrze leżeć) więc myślę, że z podkładką też da radę
Podkładkę pod napierśnik mamy ale zwykłą, a na taki wynalazek nawet bym nie wpadła
kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 07 maja 2012 o 07:35
No właśnie mamy z tym spory problem - jeszcze dziurka w górę i przy jego budowie prawdopodobnie będzie naciskał w okol tchawicy. Chociaż trzeba spróbować, bo chłop ma wysoko osadzoną szyję ale bardzo szeroko łączy się z klatką piersiową więc może go nie poddusimy (do tchawicy pewne jest jeszcze daleko ale szeroka szyja i - nie oszukujmy się - zwały tłuszczu sprawiają fałszywe wrażenie)
Na razie na nowy sprzęt brak kasy (nawet się zastanawialiśmy czy może lepiej sobie odpuścić na razie pracę).  Dzięki za podpowiedź :kwiatek: - będziemy myśleć co z tym zrobić. A może jakieś namiary na niedrogiego rymarza, który potrafi zrobić napierśnik profilowany?
kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 05 maja 2012 o 20:29
Taką konstrukcje znaleźliśmy w książce "ABC powożenia" i pomyśleliśmy, że skoro fachowcy twierdzą, że jest ok to warto spróbować.
Sprawdza się naprawdę świetnie -  zatrzymuje się w miejscu jak wryta, nie przewraca się, daje spory opór więc młody nie próbował się wygłupiać. Jest trochę niewygodna dla "powożącego" (duuużo siniaków ) i na asfalcie strasznie hałasuje ale to chyba jej jedyne wady. Oczywiście nie była to pierwsza rzecz, którą młody za sobą ciągał i chyba nie polecałabym  tej zabawki zamiast np opony na pierwsze razy
kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 05 maja 2012 o 19:56
"Konstrukcja" jest idealnie stabilna i solidna. Większą szansę mamy na dachowanie  bryką niż "konstrukcją"  😉
kącik zaprzęgowca
autor: regina dnia 05 maja 2012 o 12:08
Sześcioletni konik (prawie śląski) pierwsze zaprzęganie i początki pracy w bryczce. Kilka filmików do obejrzenia myślę, że zwierzak całkiem dobrze sobie radzi.









Pozdrowienia dla nieanglezujących  😉
sklepy internetowe
autor: regina dnia 05 kwietnia 2012 o 19:23
bardzo duży  plus dla Equi Point i MK Sklep
Kontakt i  towar zawsze super, czasem dłużej czekam na przesyłkę (bo lubię zamawiać mało chodliwe rzeczy) ale zawsze jestem poinformowana o tym fakcie. Jeśli EP dzwoni  żeby powiedzieć "nie ma" to zawsze ma coś do zaproponowania w zamian. Szkoda tylko, że MK ma tak mało sprzętu

OGROMNY minus dla ihaha! Kolejny raz zamówionych towarów w sklepie brak, automat przyjmuje zamówienie, człowiek czeka na odzew i 2-3 tyg cisza. Po ostatniej interwencji telefonicznej ihaha powiedziało nam, że "ni ma panie tego unego" i - uwaga, uwaga - powiadomią nas mailowo zaraz jak tylko skończą z nami rozmawiać przez telefon. Szkoda bo szykowałam się  na siodło od nich w najbliższym czasie (  Amerigo nareszcie w Polsce!) ale znajdę sobie coś innego
koniarze z opolszczyzny-łączmy się!
autor: regina dnia 17 stycznia 2012 o 21:38
opolanka - dzięki za Mańkowice, obejrzałam sobie www, zadzwoniłam ale to trochę daleko.
A możecie się wypowiedzieć nt stajni w Smolarni? Podobno jest też jakaś stajnia w Boguszycach - ktoś zna i może przybliżyć?
Ja wiem, że najprościej jest zadzwonić i pogadać ale bardziej interesują mnie Wasze opinie i subiektywne odczucia. Już mi powoli ręce i nogi opadają...
Zastanawiam się, czy wszędzie jest taki problem z pensjonatami czy to tylko specyfika naszego regionu?
koniarze z opolszczyzny-łączmy się!
autor: regina dnia 15 stycznia 2012 o 19:05
Witam wszystkich mieszkańców opolszczyzny !
Bardzo pilnie poszukuję stajni  w okolicach Opola,w której znalazłby się boks dla grzecznego i miłego konia.
LKJ Ostroga, Ochodze, Bierdzany, Brynica, Zawada, Żelazna odpadają. Stajnie w Kotorzu znam i cenię, podobnie Zdybowisko.
Może ktoś z Was zna stajnie( może być przydomowa, nieduża - molochy sportowe stanowczo odpadają), która się nie ogłasza, nie jest znana na opolszczyźnie a jest skłonna przyjąć pensjonariuszy? Jesteśmy solidni i wypłacalni a przy okazji służymy pomocą i radą jeśli taka będzie potrzebna. Nie mamy wymagań typu hala, solarium i złote klamki - wystarczy nam plac z podłożem, jakiś bezpieczny wybieg, normalne uczciwe karmienie i wypuszczanie; nie derkujemy się i nie mamy innych tego typu pomysłów, dużo rzeczy możemy robić sami.
Najbardziej zależy nam na tym, żeby właściciel miał już z końmi dłuższą przygodę, żeby wiedzy nie czerpał z forów internetowych a polegał raczej na swoim doświadczeniu i profesjonalnej wiedzy, byłoby miło gdyby nie miał problemu z alkoholem (wiem, śmiesznie brzmi ale przechodziliśmy przez to i nie chcemy powtórki) oraz pomysłów w stylu lania betonu na wybiegi, "bo się łatwiej sprząta"
Bardzo podoba nam się stajnia Grom ( na zdjęciach ) i słyszeliśmy dobre rzeczy o niej ale niestety dojazd nas zamorduje finansowo.
Teraz własnie dotarło do mnie, że prawdopodobnie taka stajnia nie istnieje  ale może... ? W końcu cuda się zdarzają 😉
Sprawa "na wczoraj" więc z góry dziękuję za każdą sugestię.