derby

"Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."

Konto zarejstrowane: 12 października 2011
Ostatnio online: 11 sierpnia 2022 o 11:35

Najnowsze posty użytkownika:

Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: derby dnia 24 września 2020 o 13:41
To jest pokój z kuchnią. A łazienka.. No jest jak jest.
Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: derby dnia 23 września 2020 o 20:27
Cześć, zacznę może tutaj----> OFERTA PRACY

Szukam dla znajomej chłopaka do pracy lub ewentualnie dziewczyny, która nie boi się np z 3 padoków śnieg odgarnąć bądź siano przerzucić. (żeby nie było, że za ciężko, że paznokcie się połamie etc)

Szwajcaria, kanton Zurich, 6 dni w tyg lub co drugi tydzień wolne 2dni.
7-12.00 14.00-18.00 (4 tyg urlopu/rok) umowa o prace/pozwolenie

Obowiązki bez jazdy konnej: są 3 konie i mały kurnik (ok 15 kur) + 2 króliki. Karmienie, padokowanie, czyszczenie stajni, kurnika( rzekłabym pucowanie) prace dookoła stajenne, czasami może wyjście z psami "szefowej", odgarnianie śniegu jak napada etc etc....   

Pokój przy stajni, ale jeden myk, że do łazienki trzeba wyjść z budynku niestety. Mi np zimą by to przeszkadzało. Praca od ostatni tydzień listopada( tak by ostatni tydzień być z obecnym pracownikiem) na minimum 6 miesięcy najchętniej na jeszcze dłużej. Szefowa dość....sama nie wiem, może być trudna, może być czepliwa- choć dla mnie zawsze bywała miła (nie pracowałam nigdy dla niej), ale no różnie bywa. Język oczywiście albo niemiecki albo komunikatywny angielski. Myślę, że to wszystko tak ogółem, aaaa  płaci 3,800 CHF brutto (300 chf pokój, ok 400 podatek i nie wiem jak zdrowotny- ja za zdrowotny płace ok 200) .

Jeśli ktoś zna kogoś, bądź szuka i może wyjechać zapraszam na mlohunko@gmail.com (proszę nie przez revoltę, rzadko tu zaglądam). I oczywiście standardowo- tylko jak ktoś szuka bo szkoda mi czasu na kogoś kto chce, ale nie chce, ale może jednak chce 🙂

Koni mało więc tak na prawdę jak ktoś organizacyjnie poukładany może mieć luźną robotę. Mieszkam od niej ok 17km więc w razie czego służe pomocą.
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: derby dnia 24 września 2019 o 05:26
buyaka- fajna historia! mimo długiej pracy z argentyńczykami nigdy nie słyszałam (polo) 🙂
PSY
autor: derby dnia 21 września 2019 o 10:48
o tym mówię, -->stłamszone? gdzieś to napisałam? czy wyczytałaś z nieba? 🙂

kolebka- trzeba było tak odrazu 🙂 nie ma problemu 🙂


PSY
autor: derby dnia 21 września 2019 o 10:31
no ja nie wiem dlaczego wszyscy nie adoptują psiaków, przecież wiadome, że one kochają bardziej! 🙂



  P.S. smartini Bo dopowiadanie "teorii" to powszedni chleb :P a watek widocznie dedykowany adopciakom - szanuje, rozumiem 🙂


Miłego dnia 🙂
PSY
autor: derby dnia 20 września 2019 o 22:07
bo najlepiej by było jakby każdy robił wszystko lub nic według własnego sumienia bez zaglądania i oceniania "obcego talerza" - proste 😀
PSY
autor: derby dnia 20 września 2019 o 16:32
ja z tym leczeniem mixów nie chciałam nikogo urazić, ale widziałam wiele osób żałujących pieniędzy na usg czy rtg o badaniu krwi nie wspominając.
Nic na to nie poradzę, ale wierzę, że nie wszyscy tak robią i nikt tu nikomu nie uwłacza 🙂 w końcu są i właściciele rasowców co nie mają kasy na leczenie i tworzą np bazarki
w życiu różnie bywa 🙂
PSY
autor: derby dnia 20 września 2019 o 12:22
no burgery to ostatnio 5k , szok 😀
PSY
autor: derby dnia 20 września 2019 o 11:34
smartini często u takich piesków jest... Who cares?


i cóż zrobić, rasowe najbardziej chorowite :P (pomijam rasy, które oddychać nie mogą oczywiście etc)
PSY
autor: derby dnia 20 września 2019 o 11:26
bardzo mi szkoda psów w schroniskach, porzuconych bid... ale ja nie jestem w stanie odpowiadać za błędy tych ludzi, którzy zgotowali im taki los tylko dlatego "nie kupuj, adoptuj"

a jak już ktoś wspominał o zdrowiu kundelków.... kto tak porządnie bada, prześwietla psy, z którymi chodzi dookoła bloku? Pracowałam w klinice kiedyś i widziałam jak takie pieski chętnie były (nie)leczone
PSY
autor: derby dnia 19 września 2019 o 16:23
smartini -gena nie wyskrobiesz hihih


Perlica my bardzo lubimy takie ćwiczonka w rozproszeniach 😀 najlepsze są takie z "cudownymi" ciociami co kuszą żarełkiem lub futrem 😀
PSY
autor: derby dnia 18 września 2019 o 20:29
macbeth piękności!
PSY
autor: derby dnia 18 września 2019 o 18:19
to każdy ma inne doświadczenie, u mnie długo memlało się właśnie poroże, penisy i racice- ale racice fujj smród :P

możesz też spróbować tego drogiego gryzaka z drzewa- :P
PSY
autor: derby dnia 18 września 2019 o 17:00
to kup po prostu róg (lub znajdź w lesie 😀 ) jego nie da się tak łatwo zdziamać
PSY
autor: derby dnia 18 września 2019 o 16:51
Szukam gryzaka, którego zjedzenie potrwa dłużej niż 10 minut. Jakieś pomysły?  😀


duży penis wołowy 😀
Stajnie Świętokrzyskie
autor: derby dnia 14 września 2019 o 12:03
stajnie w parku polecam choć nie wiem czy jazdy prowadzą(?) trenerka z tej stajni wieki temu mi treningi czasami prowadziła- i bardzo polecam- super poziom 🙂
PSY
autor: derby dnia 14 września 2019 o 09:25
maiiaF gratki! cudne dziecię  😍
Stajnie Świętokrzyskie
autor: derby dnia 14 września 2019 o 09:22
L5R, choć nie wiem jak z jazdami bo ekipa ostatnia ze stajni odeszła 🙂
PSY
autor: derby dnia 13 września 2019 o 05:25
spoko Perlica , na koniec dnia to tak czy siak Twój pies więc rób jak uważasz :P
PSY
autor: derby dnia 12 września 2019 o 19:43
smartini, robimy ze smaczkami, tylko ja sobie tak pomyślałam, że tego bez smaczka to by mi nigdy nie zrobił, bo siad, leżeć, zostań to da radę nawet w trudnej sytuacji, ale takie trudne rzeczy to by nie zrobił bez smaczka.

Tak wszystko młode, w zasadzie szczeniaki, jeden ma ok. roku.
To ma na celu taką jakby przerwę, jak i ćwiczenie, że mają 10 minut pozostać bez właściciela i nie drzeć mordy. W codziennym życiu to jak np. psa pod sklepem zostawiasz.
W klatkach? Szczerze to nie widziałam, żeby na szkolenie do parku ktokolwiek zabierał klatkę, a kilka różnych szkół szkoli w parkach we Wrocku.

Z opowieści tych właścicieli to największy problem: jak zostawić psa samego, bo drą mordy będąc same w mieszkaniach także.




dopiero doczytałam o tych drzewach, łolaboga  🙇  a tak swoją drogą to bardzo straszne- bo masz często psa(i problemy lub nie) w zależności na jakiego szkoleniowca trafisz...
PSY
autor: derby dnia 12 września 2019 o 16:16
smartini, dlatego właśnie mnie to zastanowiło,że te psy robią taki jazgot, ale co prawda coraz mniejszy np. u pomeraniana.

Wojenka, to także opis charta  😉


P.S. Na temat zostawiania psa pod wioskową Żabką mam odmienne zdanie niż Wy i pozwolę sobie przy nim pzostać.
Pewnie też dzieci wasze nie wracają ze szkoły z kluczem na szyji, bo po drodze mogłyby zostać porwane,wpaść pod auto lub zmolestowane przez pedofila.



Jasne- Twój pies- a to tak na zachętę :P
PSY
autor: derby dnia 11 września 2019 o 05:22
Perlica hahah :P Dobryy, drama queen Ci rośnie hihihi
PSY
autor: derby dnia 10 września 2019 o 20:51
a ja po ostatnich zawodach mam depresje pt STREFY


więc dziś pojechaliśmy ciut podłubać i nawet zmajstrowałam widejoo 😀

PSY
autor: derby dnia 10 września 2019 o 17:37
madmaddie chyba bym do tego nIe dopuściła :P
PSY
autor: derby dnia 10 września 2019 o 16:27
na pewno się młody rozkręci 😀
PSY
autor: derby dnia 10 września 2019 o 16:17
ja zwolennikiem rzucania piłek ani innych nie jestem zwłaszcza szczeniakowi, jak już rzucam to wysyłam psa jak już przedmiot leży

Perlica jak masz problem, że nie nie ma ochoty Ci biec po zabawkę- ja bym na początku zaczęła od zabawy na atrakcyjność zabawki a dopiero później bym rzuciła

tj uciekasz psu z nia i się śmiejesz, że nie daje rady Cię dogonić- dajesz mu ją łatwo odbić jak dobiegnie, możesz robić wyścigi do zabawki, na początku zrób tak byś Ty była pierwsza a później by pies wygrał....jest dużo fajnych sposobów by zrobić zabawkę fajną 😀
PSY
autor: derby dnia 10 września 2019 o 11:25
odwołanie oczywiście - niezależnie od rasy może się zdarzyć sytuacja... ciężka 😀

PSY
autor: derby dnia 10 września 2019 o 11:15
mi też "głupie" mało "potrzebne" komendy fajnie się przydają i często korzystam, ale wszystko w sumie zależy... do czego kto chce psa 🙂

ja lubie zimą dłubać chodzenie co za tym idzie obracanie się przy nodze również :P już nie wspomnę o rozgrzewce najbardziej kocham cofanie) zwłaszcza przed zawodami etc 😀
PSY
autor: derby dnia 09 września 2019 o 17:07
najważniejsze, że jest efekt! za rok lub dwa zapomnisz jak było 😀
PSY
autor: derby dnia 09 września 2019 o 16:52
o kurcze smartini to on tak Ci się rozprasza otoczeniem- nie zazdroszczę-  otoczka okołotreningowa(miejsce, brak psów etc) byłaby dla mnie trudna
PSY
autor: derby dnia 09 września 2019 o 05:44
wiem, wiem, że to co się dzieje jest prawdą, tylko gdzieś już ktoś siał takie informacje o tym zdjęciu niestety
PSY
autor: derby dnia 08 września 2019 o 20:13
mam nadzieję, że szybko dojdą co to za dziadostwo i da się zapobiec takiemu rozprzestrzenianiu....
PSY
autor: derby dnia 08 września 2019 o 19:57
ja gdzieś czytałam, że to zdjęcie sprzed lat psa co stłukł butelkę wina.....

ciekawe co to i na ile prawdziwe :/
PSY
autor: derby dnia 03 września 2019 o 16:57
nie wiedziałam, że pytasz o szczeniaka 🙂
PSY
autor: derby dnia 03 września 2019 o 16:41
smartini wierzę, że się da....., ale mimo wszystko gdybym chciała psa do frisbeee to nie byłby to chart i tak hihih, bo, że z kilkoma się da.... nie znaczy, że z każdym 😀

no i ja lubię jednak psy z ogromną motywacją 😀
PSY
autor: derby dnia 03 września 2019 o 16:19
łojezuniu, w życiu bym się na charta nie zdecydowała hihi

Perlica łupież często też jest skutkiem problemu z tarczycą, robiłaś krew?
PSY
autor: derby dnia 03 września 2019 o 11:30
totalnie nie mój typ rasy więc nie mam pojęcia jak one w szkoleniu 😀
PSY
autor: derby dnia 03 września 2019 o 11:08
ja nie znam borzoii, a one takie, że nie słuchają, że był zdziwiony?
PSY
autor: derby dnia 31 sierpnia 2019 o 19:51
raw czy nie raw, jako dodatek na ładną sierść pasowały ;p

ale on ma ładną z suplami i bez :P
PSY
autor: derby dnia 31 sierpnia 2019 o 19:35
madmaddie i widzisz, zawsze tak myślałam, ale "mamusia" taka "nadopiekuńcza" i najchętniej dała by wszystkie suple świata hihihi  😵

ale na szczęście się ciut opamiętałam 😀
PSY
autor: derby dnia 31 sierpnia 2019 o 19:23
my dziś kibicowaliśmy(ok, nagrywaliśmy) szefową na zmaganiach working equitation i Orrie testował końskie hopki, mówi, że są za łatwe ;p


ja teraz tylko daje boostera i po nim już żadnych suplii. Booster niestety sprawia, że kupska nam cuchną nieziemsko intensywnie(jeśli to można ładnie ująć hihi)

choć wcześniej dawałam pokusy różne bajery -głównie drożdże, olej, czasami róża+hmb, ale stwierdziłam...że to nie ma sensu 😀

PSY
autor: derby dnia 28 sierpnia 2019 o 11:25
dokładnie, zabawki piszczące vs konająca zwierzyna jest słabe 😀

Jak ktoś nie lubi nie daje, nie trzeba powtarzać mitów 😀 Ja czasami lubię radość pleśni jak morduje piszczące zabawki, ale to na prawdę rzadko mu się zdarza 😀

też zakupiłam milkersa od zaymy i uwielbiamy 😀

mi cofanie przy nodze przyszło samo i zobaczyłam przez przypadek- mieliśmy dużo wypracowane jeśli chodzi o pozycje przy nodze i pies się nie odklejał, teraz to ciut jesteśmy w tyle z Obikami, zimą wrócimy do dłubania 😀
PSY
autor: derby dnia 25 sierpnia 2019 o 20:17
mój łoś np na stajni kotów nie gania- no chyba, że uciekają ( w sumie jakiekolwiek uciekające ma ochotę gonić) na szczęście jest odwoływalny 😀

koty same się proszą o zabawę w ganianego hihi
PSY
autor: derby dnia 25 sierpnia 2019 o 19:54
ja też psa nie zostawiam samego samopas czy są koty czy ich nie ma  😀 czasem się zdarzy może chwila moment, ale to rzadkość- a jak był szczylem to opcji nie miał być sam 😀 (poza domem oczywiście)
PSY
autor: derby dnia 25 sierpnia 2019 o 11:23
madmaddie to moje ulubione psie powiedzenie 😀 
PSY
autor: derby dnia 25 sierpnia 2019 o 05:37
Perlica nie unoś się proszę i nie dodawaj mi czegoś czego nie powiedziałam bo nie kazałam Ci zamknąć go w domu 🙂

Ja starałam się mojego jako dzieciaka nie zostawiać samopas i starałam się by nie znajdował sobie sam zajęć na podwórku. I nie powiem, że przez to się niczego nie nauczył 🙂
Dla szczeniaka OE to myślę, za szybko , za wcześnie i nie potrzebnie, ale to Twój pies więc wiadomo 🙂
PSY
autor: derby dnia 24 sierpnia 2019 o 20:47
Perlica, a ona/on cały czas na podwórku? No może być Ci ciężko jak sobie samopas biega 🙂
PSY
autor: derby dnia 22 sierpnia 2019 o 20:50
ja bardzo polecam gryzaki od lordzeton, może tylko Orrie wrażliwiec, ale na śmierdziuchach od e-pies, vector i maced miał rzadkie kupska.


https://lordzeton.pl/
PSY
autor: derby dnia 18 sierpnia 2019 o 19:49
smartini pięknie tam!

budyń ona jest urocza w tym wianuszku 🙂


Orrie też miał wakacyjny intensywny ponad tydzień, chodził po górach ze znajomymi co mnie miło odwiedzili, a ja niestety w pracy więc byłam z nimi tylko na 2 wycieczkach i to w beznadziejną pogodę ;p  a wczoraj pleśń zaszalała na agilitkach i udało nam się wybiegać w Jumpingu 3/15 i w agility 5/15- polegliśmy na kole, którego nie mamy zrobionego.... i zamiast skoczyć przebiegł pod cfaniakkk (poprawiłam za rączką  🤣 )


ale za to mam milion cudownych zdjęć- wrzucam kilka
PSY
autor: derby dnia 04 sierpnia 2019 o 21:24
ja na pewno ostałabym w rasie i zostanę bo planuje szczeniaka w niedalekiej przyszłości 🙂

ale szkoleniowo bym zmieniła ciut rzeczy - i w sobie, nie robiłabym wszystkiego bo wszystko fajne,a prawda jest taka, że bc się odnajdują prawie w każdej aktywności, zdecydowanie darowałabym sobie hurtowe spacery grupowe 🙂

(plus więcej bym się skupiła na wyciszeniu/odpoczywaniu  w wielu miejscach)