jjaguss

Konto zarejstrowane: 21 października 2011
Ostatnio online: 10 kwietnia 2024 o 18:28

Najnowsze posty użytkownika:

Poszukiwany/poszukiwana
autor: jjaguss dnia 25 marca 2018 o 21:24
Poszukuję informacji o koniu Puerto Rico po Rhytmus S, prawdopodobnie wałach, ur. 2006r., kasztanowaty.
Internet nic mi nie pomaga...
Stajnie w Lublinie
autor: jjaguss dnia 22 marca 2018 o 07:42
Ok, dzięki. Czy p.Łukasiewicz dojedzie do kilku koni poza Lublin?
Stajnie w Lublinie
autor: jjaguss dnia 21 marca 2018 o 09:44
Czy na Lubelszczyźnie stacjonuje jakiś polecany koński fizjoterapeuta lub w najbliższych tygodniach dobry specjalista odwiedza wschód?
Stajnie w Lublinie
autor: jjaguss dnia 18 września 2017 o 11:21
Pilnie sprzedam talon do sklepu Rafalskiego na 100zł. Kwota 80zł, mogę wysłać pocztą
Ważny do końca tygodnia
Ja mam za daleko aby było to opłacalne.
Tel 889772400
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: jjaguss dnia 08 grudnia 2016 o 19:36
Niestety ostrzegam przed Malwi2016.
Kupiłam z opisu kask brązowy w bdb stanie, a dostałam stary, brudny, śmierdzący czarny.
Mój błąd że nie sprawdziłam długości bytności tej kobiety na re-volcie, ale to nie zmienia faktu że zostałam oszukana.
Próbowałam sprawę załatwić w sposób polubowny-odesłanie pieniędzy, odesłanie przedmiotu.
Niestety... zostałam z ręką w nocniku, a raczej w brudnym czarnym kasku.

Chyba, że ktoś z Was jest z Marek... adres i nazwisko mam 🙂
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: jjaguss dnia 25 listopada 2016 o 16:29
Czy jest jakaś możliwość odzyskania zdjęć z nieaktualnego już ogłoszenia?
Mam problem ze sprzedającą, kupiłam kask który na zdjęciach był jasno brązowy (beżowy z rudym pasem-błędne ustawienie monitora nie wchodzą w grę), a przyszedł do mnie czarny...
I nie mam dowodów do rzeczowego ubiegania się o zwrot pieniędzy.
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: jjaguss dnia 07 sierpnia 2016 o 10:25
Kupiłam ogłowie od forumowiczki efffcia.
Cała transakcja początkowo była super, moja wpłata szybka i wysyłka też szybko doszła, ale...
Cóż, ogłowie w innym rozmiarze (wybite, czytelne oznaczenie) i naprawiane, czego nie było w opisie. Zaproponowałam, wydaje mi się najbardziej logiczne i rozsądne, rozwiązanie-zwrot pieniędzy przez sprzedającą i odesłanie na mój koszt.
Niestety zero odzewu, zupełny brak kontaktu, pomimo ewidentnego logowania się na formu. Zwykłe "pocałuj mnie w nos-kupiłaś to masz".
Pozostaje tylko niesmak...
Poszukiwany/poszukiwana
autor: jjaguss dnia 11 kwietnia 2016 o 19:05
Szukam ogiera/wałacha?
BOKSYT ur. 2005, kasztan od Bawaria xxoo (Europejczyk) po Psalm młp
Urodzony w Małopolsce w okolicach Suchej Beskidzkiej, następnie sprzedany (podobno) gdzieś na Lubelszczyznę.
Zdjęć brak
SIODŁA
autor: jjaguss dnia 11 maja 2015 o 18:42
Poszukuję rymarza, który byłby w stanie ocenić możliwość i opłacalność zmiany nietypowego stałego popręgu w monoflapie na zwykłe długie przystuły.
Siodło jest stare ale kupione za niewielkie pieniądze.
Nie jestem jednak przekonana o bezawaryjności obecnego sposobu mocowania i zastanawiam się czy nie da się tego przerobić tak, aby użytkować z krótkim popręgiem...
Czy macie jakiś pomysł z kim mogłabym się skontaktować?

Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: jjaguss dnia 21 listopada 2013 o 20:25
Tu też wałach hodowlany 🙂

http://tablica.pl/oferta/walach-pilnie-ID3Vdsw.html#97e64fe0d2
BUBLE czyli czego nie kupować
autor: jjaguss dnia 28 września 2013 o 13:30
No jakaś masakra... 😵

Przez 6 lat (!!!) miałam komplet sztylpy-sztyblety z Firmy Obuwniczej Paweł Krzysiek, dobra, gruba (nawet powiedziałabym że lekko toporna skóra), ale totalnie niezniszczalne i po pastowaniu super.
Wymieniłam chyba 2x gumki pod but i dałam do przeszycia szwy bo nitki popękały, tyle.

Jakieś 3 miesiące temu zamówiłam nowe sztylpy-PORAŻKA!!!

Przy mało intensywnej jeździe 2-3x/tydz wewnętrzna strona się wytarła, zszedł jakby ten lakier, są flakiem, zero sztywności, niby 100% skórę mogę zrolować i włożyć poskładaną do torebki!!!
In memoriam
autor: jjaguss dnia 28 lipca 2012 o 20:51
(skasowałam niechcący wiadomość przy dopisywaniu nowych informacji)  😤
Na PW w sprawie pogrzebu proszę
Ból zębów, leczenie kanałowe, wybielanie i inne cuda.
autor: jjaguss dnia 22 lipca 2012 o 11:10
[b]Epikea[/b  :kwiatek:

Nie wiem czy rzeczywiście jest to taki krótki zabieg, ale może.. fachowcem nie jestem.
W takim razie aby nie zawalić sprawy, czeka mnie urlop i wyjazd do Rodziców.
Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)
autor: jjaguss dnia 21 lipca 2012 o 09:28
Scottie, bardzo uprzejmie zwracam uwagę, że ani pod nickiem ani w profilu "skąd" nie wyświetla mi się skąd jesteś 🙂
Staram się w życiu nie zadawać zbędnych pytań, jeśli mogę sama coś sprawdzić...
Pytałam o lokalizację, ponieważ przy cenie 5-6zł za opakowanie, płacenie prawie takiej samej kwoty za wysyłkę ekonomicznie mija się z celem.
Na Allegro widziałam oferty.
Jeśli możesz powiedzieć czy kupujesz w jakiś sieciówkach ogólnokrajowych?

Ból zębów, leczenie kanałowe, wybielanie i inne cuda.
autor: jjaguss dnia 21 lipca 2012 o 09:19
CuLuLa, wytłumacze to jak mogę najlepiej.
Ząb dawno temu leczony kanałowo (jak niestety wiele innych..)
Po zmianie na dobrego dentystę endodontę, okazało się że większość z nich jest do poprawki i dopchania+sztyfty z włókna.
Po kolei robiłam wszystkie, ale jeden po jakimś czasie pękł.
MIałam bardzo cienkie ścianki i jedna z nich mi zupełnie odpadła prawie do korzenia.
Lekarz nadbudował lekko tą ściankę, ale powiedział że przed korona muszą mi dziąsło obnizyć/usunąć z tej strony (jeśli dobrze zrozumiałam).
I w wyniku wcześniej opisanych sytuacji nie udało mi się tego w domu zrobić.
Szukam kogoś odpowiedzialnego w Lublinie, bo podobno po tym zabiegu nawet na L4 ludzie idą :/
Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)
autor: jjaguss dnia 20 lipca 2012 o 15:39
Scottie, a jeśli można.. z jakiej części Polski jesteś?
Ja szukałam w sklepach lubelskich i zupełny brak.
Co do przetłuszczania, ja nie ma problemów, myję włosy co 3dni (chyba że "końsko" pachną to płuczę woda z cytryną tylko).
Są gładkie i nie elektryzują się, a było to moją zmorą.
Ból zębów, leczenie kanałowe, wybielanie i inne cuda.
autor: jjaguss dnia 20 lipca 2012 o 15:16
Dziewczyny
Chyba w lutym dentysta z rodzimego miasta uratował mi pęknięty do połowy ząb po kanałowym leczeniu.
Nadbudował go, ale powiedział ze konieczna korona, ale przed założeniem mam mieć odsłoniętą szyjkę(chyba) i podał nazwę tego zabiegu chirurgicznego.
Potem do Rodziców wróciłam koło Wielkanocy, ale on aż do końca maja nie miał prawie wolnego (terminy + urlop), więc znów się nie udało.
Chciałabym to w końcu załatwić, ale nie wiem jak taki zabieg się nazywa poprawnie i gdzie w Lublinie szukać kogoś dobrego, poleconego.
Ważny jest dla mnie każdy ząb bo już niewiele mam ich zdrowych  🤔
Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)
autor: jjaguss dnia 19 lipca 2012 o 17:10
A ja mam od niedawna maskę z Ziaji, bardzo mi odpowiada, a cena boska  😀
Mam dużo włosów, ale cienkich, łamliwych i takich delikatnych (fryzjerka mówi, że dziecięcych 😲)
Nigdzie u siebie w sklepach takich nie widziałam.
Czy ktoś ma dostęp do takiej?
Cytuję z etykiety:
"Maska intensywnie wygładzająca do włosów niesfornych z proteinami jedwabiu, kondycjonerami i prowitaminą B5"
Białe pudełeczko 200ml z fioletowymi napisami
Zdjęcia Re-Voltowiczów & Voltopirów! ;)
autor: jjaguss dnia 19 lipca 2012 o 16:27
Wytatuowany?  😲  (ed. już widziałam.. ale on bardziej klimatyczny niż 'fotkowe"  😉 )
koń na osiedlu i konfliktowa sąsiadka
autor: jjaguss dnia 01 lipca 2012 o 21:56
Tak czytając wątek, muszę Wam opowiedzieć inna historię (oj, będzie OT)
Dzięki takim przepisom dotyczącym trzymania zw.gosp. w obrębie miasta, mój przyjaciel nabył klaczkę po Europejczyku.
A było to tak.. (opowieść czas zacząć :P )
Jakieś 8 lat temu, kolega postawił własną stajenkę, kilka wałachów już miał ale cierpiał na niedostatek "hodowlany".
Marzyła mu się klacz dająca "super źrebolaki".
Szukał, szukał, nawet z Holandii chciał sprowadzać jakieś żeńskie kalectwo.
Aż tu telefon, jest super klacz xxoo do kupienia, za śmieszne pieniądze!!! Tylko dziwny warunek był aby ją zabrać już dziś, natychmiast.
Okazało się, że jakiś facet od lat miał dwa konie przy domu w mieście i jakiś nowy sąsiad się wprowadził.
Robił awantury, że mu śmierdzi, policję nasyłał i w końcu posłał właściciela do sądu.
Sąd nakazał zabranie koni w jakimś koszmarnie krótkim czasie i facet nie miał co z kopytnymi zrobić.
(czemu nie dał do pensjonatu jakiegoś nie wiem)
I sprzedał za cenę rzeźną klacz z super papierami 🙂
Gdzie jeden traci, drugi korzysta...
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: jjaguss dnia 16 czerwca 2012 o 23:07
Plusikowe podziękowania dla *mTusia*
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: jjaguss dnia 11 czerwca 2012 o 18:22
Duży PLUS dla _kate za miłe zaskoczenie stanem sprzętu 🙂
Konserwacja sprzetu metody
autor: jjaguss dnia 07 czerwca 2012 o 17:48
Laicko zapytam-drewniany klocek...? 🤔  😀
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: jjaguss dnia 07 czerwca 2012 o 12:13
Polecam i dziękuję za dobry kontakt :  :kwiatek:
- bleck
- dzastyss
- ania89
   
Konserwacja sprzetu metody
autor: jjaguss dnia 07 czerwca 2012 o 11:54
Co do pleśni (ja na ochraniaczach skórzanych testowałam)- roztwór octu i szmatka w ruch, albo tak jak wspominano już preparat z chloru (ja mocno rozcieńczony domestos zastosowałam) i nawet ten pleśniowy smrodek znikał 🙂
Konserwacja sprzetu metody
autor: jjaguss dnia 05 czerwca 2012 o 18:01
PRZEPRASZAM!!! Zmęczenie i wieczorna głupota wychodzi na wierzch... 🙇
Oczywiście, że chodziło mi o Twoją wypowiedź - halo  :kwiatek:
Konserwacja sprzetu metody
autor: jjaguss dnia 04 czerwca 2012 o 21:46
Myślę, że Burza ma rację.
To stary stubben, skóra zamszowa. ew byłaby na poduszkach, a nie na całości tybinki.
Tym bardziej że reszta skóry i elementy gdzie nie występuje tarcie w trakcie jazdy są w stanie całkiem dobrym!
A są barwniki takie lekko transparentne, np. biorę brązowy i sobie sama reguluje stężeniem jaka barwę uzyskam...? (nie wiem czy dobrze tłumacze co mi w głowie buzuje  🙂 )
Dziś część tybinki nasmarowałam smarem z Parisol'u, w 100% znikły tylko te spękania.
Konserwacja sprzetu metody
autor: jjaguss dnia 04 czerwca 2012 o 17:47
To co..?
Czyli to siodło w "młodzieńczym wieku" miało zamszyk, 🤔wirek: a jakaś mądra głowa chciała go na licówkę przerobić i zapastowała?  😲
I po moim skrzętnym czyszczeniu wyszła początkowa faktura..?
Masakra  😀
Konserwacja sprzetu metody
autor: jjaguss dnia 03 czerwca 2012 o 19:38
Sisisa - trochę boję się efektu kolorystycznego, żeby nie przedobrzyć..
bardziej zastanawiam się nad jakimś "cudownym" środkiem, który by przygładził czy niejako wypełnił (???) te szorstkie miejsca.
Myślicie, że jakiś balsam, krem czy inny mniej płynny specyfik pomógłby?
Boje się nasmarowania czymś niesprawdzonym.
Konserwacja sprzetu metody
autor: jjaguss dnia 03 czerwca 2012 o 12:25
Pomocy  🙁
Kupiłam za stosunkowo niewielkie pieniądze siodło. Było brązowe (takie ciemno miodowe) z ciemniejszym spodem.
Jednak jak się okazało wcześniejszy właściciel wielokrotnie zapastował kurz i brud=ohydna skorupa na skórze.
Walczyłam najpierw wytrwale delikatną szmatką i mydłem, ale musiałam użyć mocniejszej gąbki (inaczej się nie dało).
Skóra oczyszczona dokładnie piła olej mocno, przez kilka dni "pędzlowałam" ją konkretnie.
Siodło zmieniło kolor na dużo ciemniejszy, co mi nie przeszkadza, ale pojawiły się paskudne jasne miejsca w których skóra była zniszczona.
I nie wiem co z nimi począć...
Olej nie pomoże, bo te miejsca maja fakturę jakby zamszu (nie wiem jak to wytłumaczyć-na zdj widać).
Co robić..?
Stajnie w Lublinie
autor: jjaguss dnia 14 maja 2012 o 19:18
Więc jak to z tą Ostrogą..? Zupełnie zamykają pensjonat i będzie to wszystko tam stało puste? 😲 Ktoś jest blisko "źródła"?
Stajnie w Lublinie
autor: jjaguss dnia 14 maja 2012 o 12:29
Ma ktoś może aktualny numer do Ostrogi?
Ja mam jakiś sprzed lat (509676285) i jest nieaktualny. Proszę o pomoc 🙂
Stajnie w Lublinie
autor: jjaguss dnia 30 kwietnia 2012 o 11:59
Czyli na Felinie bankowo nie będzie towarzyskich czy dalej nic na 100%..? Próbowałam na uczelni Profesora ostatnio złapać, ale był nieuchwytny.

A tak odchodząc od tematu, proszę nie bić 🙂
Czy wie ktoś może o jakiejś pracy "końsko-instruktorsko-zwierzęcej" w Lublinie?


Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: jjaguss dnia 05 stycznia 2012 o 23:15
Ludkowie mili...

Może powinnam w ogłoszeniach, ale liczę na akceptacje 🙂
Poszukuje towarzystwa do wypadów na spacery.
Mam w stajni 8 ogonów znudzonych pogodą i chodzeniem w kółko.
Może ktoś się skusi na wspólne zamarzanie zimowe ale za to w siodle..?

Okolice Janowa Lubelskiego
Stajnie w Lublinie
autor: jjaguss dnia 29 listopada 2011 o 20:42
To ja pociągnę o p.Marcu.
Czy On gdzieś stacjonuje? ma sklep-skład? 🙂 bo widziałam go wielokrotnie na zawodach, ale na wizytówce nie ma nawet adresu.
Potrzebuje kilku siodeł,  jak wiadomo najlepiej samemu "dotknąć"i przymierzyć, a może nawet umówić się na dni próbne.
(wiem, że nie o stajniach ale już kończę :kwiatek🙂