Angels2796

Konto zarejstrowane: 28 października 2011

Najnowsze posty użytkownika:

Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 16 kwietnia 2018 o 21:07
Hej, czy ktoś z was dziarał się u Karoliny (https://www.facebook.com/karolina.nowicka.tattoo/) ze studia Saveetat w Sopocie? Bardzo podoba mi się jej styl, jednak mam pare km do Sopotu i to miałby być pierwszy tatuaż, więc nie chciałabym trafić na "minę" a znalazłam parę niepochlebnych opinii, co prawda nie stricte o niej, ale o studiu i chciałabym to skonfrontować  😉
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 16 sierpnia 2017 o 18:55
Na przeciwko przystanku "Szosa polska rancho" jest ta stajnia http://folwarkpodkowa.pl dawne Rancho Ponderosa, chyba że o okolicach innego przystanku mowa.
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 06 marca 2017 o 20:03
Hej, hej czy mogłabym prosić o polecenie dobrego tatuażysty w Szczecinie do motywów zwierzątkowo-kwiatkowych 😀 ? I jak oceniacie te prace, czy warto byłoby się zainteresować? https://www.facebook.com/NanoTattoo-406371592720169/photos/
Powiem szczerze, totalny laik jestem w kwestiach dziarania ,więc jakby ktoś zechciał pomóc to byłabym wdzięczna 🙂
Gdańsk, Trójmiasto - fajne miejsca, wydarzenia, r-voltowicze
autor: Angels2796 dnia 07 lutego 2017 o 13:26
Ja w Trójmieście byłam, co prawda tylko na 2 weekendy, ale w porównaniu z naszym rodzinnym miastem, czułam się jak w domu 😉 A może nawet i lepiej.  SKM jest genialna i można nią dojechać w każde miejsce, w ogóle całkiem fajnie działa tam komunikacja miejska, łatwo się odnaleźć (z czym miałam problem np. we Wrocławiu). Jedyny minus to faktycznie pogoda, w takiej zimowej aurze trochę zbyt wietrznie jak dla mnie, ale z drugiej strony latem nadrabia. A i końsko- całkiem sporo stajni w okolicach mijałam, no i Hipodrom- bajka.  Dla mnie to taki "ulepszony" Szczecin 🤣
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Angels2796 dnia 22 sierpnia 2016 o 10:56
Toż to zdjęcie nawet laikowi  podpadnie,  że koń na nim jakiś chudy... Ludzie są idiotami po prostu icon_rolleyes Z jednej strony racja,na pierwszy rzut oka widać,że coś jest nie tak ale z drugiej właściciele/ instruktorzy często wymyślają historyjki,żeby usprawiedliwić dlaczego konie tak wyglądają. Na swoim przykładzie: pamiętam jak za dzieciaka jeździłam w stajni typowo rekreacyjnej. Z czasem zaczęłam zauważać,że konie chude, poobcierane, często kaszlące z wielkimi brzuchami. Jakie były odpowiedzi kiedy pytaliśmy się instruktorów? Koń jest chudy,bo wykupili go z rzeźni i dopiero odkarmiają (koń stał u nich od 4 lat), poobcierany bo nowy w stadzie i się gryzły, a kaszlący bo były niedawno odrobaczane i to normalna reakcja 🤔 Dodam,że właściciele personalnie bardzo mili ludzie, sprawiający wrażenie dobrze wyedukowanych to nie było podstaw żeby im nie wierzyć, dopiero później jak się człowiek poduczył to mi się oczy otworzyły i uciekłam byle dalej. A jeszcze inna kwestia, że klienci często nie wnikają w kondycje zwierzaków tylko zapłaciłem to chcę jeździć.
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 23 maja 2016 o 09:54
Witam, czy ktoś posiada jakieś informacje na temat stajni w okolicach Reptowa, Kobylanki, Niedźwiedzia?
Obozy jeździeckie
autor: Angels2796 dnia 06 maja 2016 o 19:46
A ja z pytaniem nie o obóz jeździecki ale też o miejsce wypoczynku. Szukam miejsca na wypad wakacyjny (lipiec) albo po wakacyjny (wrzesień) na kilka dni 2-3 w zależności od ceny. Fajnie jakby miejsce było nad morzem albo innym zbiornikiem wodnym, musi być zakwaterowanie i wyżywienie. Super by było jakbym mogła się tam coś poduczyć, no i żeby nie była to typowa agroturystyka ze "zdechłymi" rekreantami, pracującymi cały sezon bez wytchnienia tylko miłe miejsce dla koniarza, żeby sobie posiedzieć, zrobić ognicho, rano pojechać w teren a wieczorem zrobić lonże dosiadową 😉 Może ktoś poleci sprawdzoną miejscówkę?
Woj. najlepiej zach-pom, ewentualnie pom.
Koniec z jeździectwem?
autor: Angels2796 dnia 12 marca 2016 o 19:27
faith z ciastkiem właściwie trafiłaś, trochę się pogubiłam w tym wszystkim. Kiedyś łapało się byle czego żeby tylko pojeździć i mieć frajdę  a teraz w sumie zaczęłam wybrzydzać i a to to mi nie pasuje a to to a finalnie i tak choćbym miała najlepsze warunki to pewnie i tak bym wybrzydzała 🤬 Muszę zrobić rachunek sumienia i zdecydować co naprawdę chcę. Potrzeba mi było spojrzenia z zewnątrz, dzięki :kwiatek:
Koniec z jeździectwem?
autor: Angels2796 dnia 12 marca 2016 o 11:11
Odkopałam wątek i chciałam nieśmiało się wygadać, bo jakoś jestem teraz w jeździeckim dołku. Może zacznę od tego że swojego rumaka nie posiadam od jakiś 4 lat bawię się w różne dzierżawy raz bardziej udane raz mniej ale generalnie wszystkie po jakimś czasie i tak się kończyły. Ostatnia dobiła mnie zupełnie, wyszło spore nieporozumienie, dużo nerwów i odechciało mi się wszystkiego 🤔 Zależy mi żeby się rozwijać ale we wszelkich szkółkach w mojej okolicy słyszę że więcej mnie nie nauczą, ewentualnie mogę dostawać młode/kłopotliwe konie żeby na nich jeździć ale nie o to mi chodzi, wiem że mam trochę błędów które chciałabym naprostować ale nie mam jak. Jazdy indywidualne jakoś mnie nie przekonują tzn. są dosyć drogie no i nie wiem na ile można faktycznie wypracować błędy jeżdżąc raz w tyg albo rzadziej. plus najczęściej na tych samych koniach które resztę tygodnia chodzą w szkółce. Studiuję dziennie plus pracuję w weekendy ale nie zarabiam na tyle żeby było mnie stać na dzierżawę z treningami. Z resztą ciężko znaleźć jakiegoś konia w okolicy,bo albo dojazd jest dla mnie zabójczy albo właściciel reklamuje konia jako cud miód a okazuje się że szuka trenera który mu konia naprawi i jeszcze za to zapłaci. Ostatnio już myślałam że mi się udało bo znalazłam super ofertę z możliwością rozwoju ale skończyło się jak skończyło... I stoję teraz pod bramką,mam możliwość wsiadania od czasu do czasu tyle by przyjechać, osiodłać, powozić tyłek w kółko i odjechać ale nie do końca mnie to satysfakcjonuje, wolałabym albo przyjeżdżać i zajmować się "jak swoim" albo chociaż jeździć pod czyimś okiem i wynosić coś z tych jazd. 
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Angels2796 dnia 11 marca 2016 o 17:01
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, spróbujemy może najpierw spacery z ziemi powoli coraz dalej od stada. Co do właścicieli,mam niewielki wpływ na to co robią... A jeszcze fanelia chętnie zaczęłabym od przepracowania problemu na placu ale problem w tym,że placu nie ma, jedyny równy kawałek przestrzeni to ta wielka łąka do której też trzeba lasem dojechać. Cudów nie oczekuję,bo koń i tak docelowo zostaje u właścicieli i pod ich pieczą dla mnie został tylko udostępniony ale chciałabym żebyśmy chociaż mogli sobie miło w teren pojechać.
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 11 marca 2016 o 16:39
Posiada ktoś informację co do powstającej stajni w Warniku? Na jakim obecnie etapie są prace? Plus zasłyszałam jakiś czas temu,że Bartoszewo się "reaktywuje", ktoś słyszał też?  😉
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Angels2796 dnia 10 marca 2016 o 18:38
To ja bym się też przyłączyła to pomysłów na zatrzymanie,wyciszenie konia,tylko u mnie problem w terenie :kwiatek: Generalnie to młody (6 letni) koń,który od pół roku u nowych właścicieli chodzi w tereny. Stoi tam z 3 innych koni, jak jadą wszyscy razem to idzie na czołowego ale za zadem też pójdzie, podobno sam też chodzi. No właśnie, podobno... Przy pierwszej próbie,konia zupełnie poznać nie mogłam: (wcześniej wsiadłam z 2 razy w grupie) totalnie zestresowany, spięty, próbował wywozić i ponosić do domu przy każdej okazji. Docelowo mamy sporą łąkę do jazdy,bo ujeżdżalni nie ma ale kawałek też jest aby na nią dojechać. A jak już konia udało się dociągnąć to na otwartym terenie jeszcze większa głupawka. Próbowałam wyegzekwować zwykłe koło spokojnym stępem, na początek. Powiedzmy że się udało po 20 min poszedł koło bez uskakiwania, wywożenia i ponoszenia ale wciąż zestresowany. Dobrze zrobiłam z tym kołem? Chodzi mi głównie o to jak go przyzwyczaić do chodzenia sememu a właściwie przypomnieć,że nie zginie jak będzie szedł sam. Po zastanowieniu pomyślałam też,że może to kwestia skumulowania energii konia, bo całą drogę jechaliśmy stępem gdzie próbowałam go uspokoić a właściciele to raczej najczęściej galopem jeżdżą 🤔 Może wpierw go porządnie rozgalopować a potem myśleć o pracy? Chociaż przyznam,że też miałam trochę stresa,że w tym galopie nagle zrobi zwrot i poniesie do stajni.
Pożar stajni w Karolewku
autor: Angels2796 dnia 18 lutego 2016 o 16:44
Cały dworek mieszkalny na szczęście się nie spalił, nad stajnią było mieszkanko dla pracowników, stajennych, używane na obozach. Sama z resztą byłam tam kiedyś na obozie, jestem w szoku, strasznie ciężko na to patrzeć pamiętając jak tam było  😕
Kto/co mnie wkurza na co dzień?
autor: Angels2796 dnia 07 grudnia 2015 o 16:39
Normalnie tylko podczytuję wątek ale mój poziom irytacji sięga zenitu. Od jakiegoś czasu szukam pracy dorywczej, przy studiach tak żeby sobie dorobić. Pomijam fakt głuchego wysyłania CV których nawet nikt nie wyświetla mimo ponawiania ogłoszenia (rozumiem, może się zagubić w tłumie, albo zwyczajnie stwierdza,że nie pasuje) ale spotkała mnie ostatnio bardzo niefajna sytuacja. W pracy nr. 1 byłam umówiona na rozmowę za 4 dni,Pani zadzwoniła po 1 dniu prosząc abym przyszła szybciej- zgodziłam się i umówiłam na następny dzień po telefonie. Wieczorem dostałam sms,że rozmowę odwołują i pracę też,bez podania żadnego powodu. Praca nr 2. znowu wysłałam CV,ogłoszenie na drugi dzień nieaktualne ale po kilku dniach dostaję telefon czy jestem dalej zainteresowana. Zgodziłam się,praca miała być od razu bez rozmowy, jutro. Człowiek się nastawił, poprzestawiał zajęcia,bo to środek tygodnia (nawet zupkę chińską kupiłam bo miało mnie czekać 10 h pracy) a tu to samo sms że odwołują.  😵 Odechciewa się wszystkiego przy takim totalnym braku szacunku do pracownika, jeszcze żeby chociaż poinformowali telefonicznie a nie, tak to potrafią dzwonić po 3 razy mimo wyraźnego sygnalizowania że jest się zajętym i nie można odebrać telefonu a jak przychodzi co do czego to sms i po sprawie.
prawko
autor: Angels2796 dnia 19 listopada 2015 o 20:29
Co do gaśnięcia samochodu to mi gasł do ostatniej chwili (jazdy przed egzaminem) i to na łuku po prostu ze stresu czasami się tak zdarza więc nie ma co się przejmować tym zbytnio. A od instruktora bardzo wiele zależy, ja ogółem jeździłam z 3 przez cały kurs z tym,że miałam jednego głównego i po jednej jeździe z tymi 2. Na tej podstawie mogę stwierdzić ze ilu jest różnych kursantów tylu instruktorów, od jednego z samochodu wyszłam ze łzami w oczach i totalnie zdołowana a już kolejny potrafił mnie wspaniale zmotywować przed egzaminem. Jak coś nie pasuje to nie ma co się męczyć bo to wasze godziny i macie je jak najlepiej wykorzystać. Trzymam za wszystkich kciuki  😅 Ja już stres mam za sobą chociaż prawka jeszcze nie odebrałam.
A co do zapisywania się na egzaminy to nie jest tak że szkoła musi zwolnić twój profil kierowcy a robią to dopiero kiedy zda się oba wewnętrzne egzaminy? U mnie przynajmniej tak było.
In Post - paczkomaty
autor: Angels2796 dnia 22 września 2015 o 18:32
Ja dzisiaj nadawałam, jeżeli ma być odbiór w paczkomacie to trzeba nadać w paczkomacie. Ale zwykłe przesyłki i paczki "do ręki" to w oddziale.
KOTY
autor: Angels2796 dnia 21 września 2015 o 18:52
Mam takie pytanie, czy ktoś może wie czy kot mi nie umrze od spożycia maści z witaminą A?  👀 Wytarła gdzieś sobie kawałek sierści pod nosem i ma zaczerwienione i chciałam czymś smarnąć żeby szybciej zasklepiło no ale to takie miejsce ,że może zlizać.
KOTY
autor: Angels2796 dnia 19 września 2015 o 18:34
Witam, czy używał ktoś może żwirku kukurydzianego i chciał by się podzielić spostrzeżeniami? 🙂
Haflingery
autor: Angels2796 dnia 24 maja 2015 o 22:25
Witam, planuję zakup podogonia dla hafa i zastanawiam się czy celować w rozmiar cob czy pony? Może mógłby ktoś doradzić ? :kwiatek:
Wybór pierwszego konia-porady
autor: Angels2796 dnia 17 lutego 2015 o 20:32
Ja bym poleciła zaczekać 3 lata, ponownie wejść na tą stronę,przeczytać to co napisałaś i myślę że wtedy sama odpowiesz sobie na pytanie 😉
Wybór kierunku studiów
autor: Angels2796 dnia 21 stycznia 2015 o 19:37
Dziękuje bardzo wszystkim za odpowiedzi, dały mi do myślenia i trochę rozjaśniły sytuację  🙂
Wybór kierunku studiów
autor: Angels2796 dnia 20 stycznia 2015 o 13:42
To ja też może tak nieśmiało poproszę o jakieś rady gdyby ktoś chciał :kwiatek: Jestem teraz w klasie maturalnej na profilu humanistycznym (totalny błąd,że zaniedbałam przeniesienie się do bio-chemu) maturę zdaje rozsz. z polskiego i biologi (a że idę nową podstawą programową to naukę biologi w szkole zakończyłam w 1 klasie i obecnie prywatnie próbuję nadrobić zaległości) z polskiego będę miała koło 90 % z biologią jak dobiję 50 % będzie dobrze 🙄 I oczywiście mam wielki dylemat co dalej. W obecnym miejscu zamieszkania jedyne interesujące mnie kierunki to psychologia i zootechnika (oba raczej z marną szansą na porządną pracę i to mnie martwi). Wiadomo, że gdzieś w podświadomości przebija mi wizja wymarzonej pracy z końmi,aczkolwiek zdaje sobie sprawę,że to ciężka harówa po wiele godzin i niejednokrotnie czytałam opinie,że lepiej mieć pracę niezwiązaną z hobby i z jej funduszy móc tą pasję finansować. Kusi mnie też ten nowo otwarty kierunek zoofizjoterapia problem taki że mam 350 km do Bydgoszczy i obawiam się trochę wyjazdu do innego miasta ze względów finansowych, ponieważ na pewno musiałabym pracować na swoje utrzymanie no i tego,że jechałabym tam zupełnie w ciemno bez żadnych przyjaciół, kontaktów. Czy warto iść na coś co mnie interesuje ale z marną szansą na zarobek, czy lepiej iść na kierunki "przydatne" i starać się przebrnąć te 3,4 lata w nadziej na lepszą pracę? I czy ktoś może się podzielić opinią czy da radę ciągnąć pracę (dość konkretną żeby opłacić rachunki) i jednocześnie studiować, a w międzyczasie jeszcze się uczyć 😉
Obozy jeździeckie
autor: Angels2796 dnia 16 maja 2014 o 16:42
Witam, bardzo polecam nietypowe obozy, odbywające się w miejscowości Warblewo (woj. Zachodniopomorskie). Polecam je osobą szukającym świetnego miejsca do wypoczynku, całodziennego kontaktu z końmi (dosłownie konie widać z okien), świetnej rodzinnej atmosfery. Nie ma ograniczenia wiekowego, nie ma ustalonego harmonogramu zajęć do co minuty (kiedy chcemy to wsiadamy a kiedy ktoś ma lenia nie trzeba 😉, nie ma ustalonych turnusów (kiedy chcesz to przejeżdżasz i na ile chcesz!). Jest możliwość przyjazdu z własnym koniem (na którego czekają wielkie kilkunastohektarowe łąki). Nie ma żadnego przymusu, każdy chętnie służy pomocą. Dodatkowymi atrakcjami oprócz jazdy konnej są wieczorki filmowe lub przy ognisku, wyjazdy nad jezioro bryczką lub traktorem a także bogata bibloteczka książek jeździeckich (dla tych którym mało będzie wiedzy). Na prawdę, jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraźnia (no i zasady bezpieczeństwa 😉. Jest to obóz zdecydowanie dla osób które szukają obozu rekreacyjnego (nie ma tu 3 h treningów i wyciskania potów) co nie znaczy,że nie można się wiele nauczyć, wręcz przeciwnie konie są bardzo dobrze wyszkolone a Pani instruktor posiada wiedzę do prowadzenia jazd na każdym poziomie zaawansowania. Byłam w tamtym roku i na prawdę polecam! 🙂 Z resztą nie tylko na obozy ale także dla całej rodziny, grupki przyjaciół, lub gdyby ktoś szukał miejsca na spokojną emeryturę lub sezonowy wypoczynek dla swojego konia. Z chęcią odpowiem na wszystkie pytania. Stajnia nazywa się "Dwór Warblewo", można znaleźć ją na fb lub tu http://www.dwor.warblewo.pl/kontakt.php
Maści i odmiany
autor: Angels2796 dnia 02 maja 2014 o 22:35
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Angels2796 dnia 02 maja 2014 o 22:29
Ajj aż boli od patrzenia  👿 http://allegro.pl/maly-kon-i4202293176.html
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 09 lutego 2014 o 16:45
Czy ktoś wie czy jest jeszcze jakaś stajnia w Płoni i miałby ewentualne namiary?

Maści i odmiany
autor: Angels2796 dnia 22 sierpnia 2013 o 14:28
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 21 sierpnia 2013 o 13:43
Czy ktoś może polecić jakiegoś trenera dojeżdżającego w Szczecinie? Dokładniej chodzi o dojazd do Trzeszczyna. Najbardziej interesuje mnie ujeżdżenie aczkolwiek jeżeli ktoś ma doświadczenie z dobrym trenerem od skoków to też nie pogardzę 😉
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Angels2796 dnia 09 sierpnia 2013 o 18:55
hehe z takim określeniem się nie spotkałam jeszcze "wstępnie ujechany " 🤣 
http://allegro.pl/walach-wlkp-i3438567553.html
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 11 maja 2013 o 08:48
Może ja sprostuje( bo zrobiło się zamieszanie), że chodziło mi o Bobolin masz szczeciński. Tam gdzie jest klub Tornado. Faktycznie zapomniałam ,że są dwie takie miejscowości, wybaczcie  :kwiatek:  A przy okazji, słyszał ktoś może o stajni w Pyrzycach http://jakoss.hpu.pl/news.php    ?
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 08 maja 2013 o 22:26
Czy orjętuję się ktoś jak wygląda poziom nauki jazdy w Bobolinie?
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 19 lutego 2013 o 15:56
Czy ma ktoś jakieś informacje o stajniach w Płoni i Smerdnicy? Czy jest tam sam hotel czy prowadzone są jazdy? I ogółem jak wyglądają tamte stajnie i w jakim miejscu sie znajdują?
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 30 września 2012 o 12:44
Nie słyszał przypadkiem ktoś czy jest w Szczecinie koń do współdzierżawy? Najchętniej okolice prawobrzeża.
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 09 września 2012 o 18:43
W Żarowie kojarzę tylko tą stajnie http://www.konie.stargard.pl/ Chyba o to chodziło? Jeździłam tam swojego czasu. Dosyć dobry poziom, bardziej ukierunkowanie na skoki.
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 13 sierpnia 2012 o 11:46
Biały, ewentualnie biało-żółty.Ale sprawa chyba załatwiona. Zauważylam ze zaczęła ropa z tej gulki sama lecieć to wytarłam gazikiem i troche przycisnęlam, troche syfu poleciało ale wygląda na to że sie już oczyściło. Mam tribiotic będę nim smarować i zobaczymy co dalej. Dzięki za pomoc  :kwiatek:
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 13 sierpnia 2012 o 07:57
Przemywałam 2 razy dziennie płyn Tribiactic. Piercer kazał mi przemywać spirytusem ale w aptece kupiłam ten jako zamiennik OcteniSeptu. Nie wiem czy dobrze zrobiłam 🤔 Zaczął pobolewać jakoś tydznień temu ale byłam na obozie wiec nie miałam "jak się do niego dobrać". Jak wróciłam to ruszyłam patyczkiem (popsikanym tym płynem oczywiście) bo już ucho napuchło. No i wyszło na to że mam zakażenie. I chyba źle oceniłam ten tył kolczyka. Dzisiaj się mu bardziej przyglądałam i wygląda to jak kulka wypełniona ropą? Praktycznie styka sie z krawędzią kolczyka. Myślałam że to ziarnina ale ta kulka jest biała. Robiłam w studio piercerskim. Dostałam kolczyk ze stali chirurgicznej, miałm wybór czy chce labreta czy jak to piercer określił "kółko". To więłam labreta, nie wiedziałam że może mieć to jakieś znaczenie  😡
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 12 sierpnia 2012 o 21:40
Mam taki problem przekłuwałam kolczyka z jakieś 3 tyg temu Helixa. Wszystko było ok przemywałam płynem do dezynfekcji itd. Teraz zaczął się babrać. Wygląda to na zakażenie (ropa i spuchnięte). Czytałam gdzieś że w takim wypadku trzeba zastosować tribiotic? Ile razy dziennie go stosować? Mam też problem ponieważ w miejscu gdzie kolczyk bardziej przylega do ucha pojawiło się tak jakby zgrubienie, otaczające fragmęt kolczyka z tyłu ( kolczyk typu labret). Nie wiem czy może to oznaczać że kolczyk zaczyna wrastać czy to raczej dlatego że ucho jest spuchnięte?
Mam nadzieję że nikomu sie nie wciełam w temat a jeżeli już taki pytania były to bardzo przepraszam ale ich nie zauważyłam.
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 10 sierpnia 2012 o 20:06
Jakie są wasze opinie odnośnie stajni Galoper, Agnieszki i Jarosława Sobol ? Chodzi mi o kwestie nauki jazdy. I czy słyszał ktoś o stajni w Glinnej? Znalazłam to ogłoszenie http://mojastajnia.info/index.php/stable/show/id/1287/parent_action/search/page/1 aczkolwiek nie wiem czy to jest aktualnie i czy prowadzą tam naukę jazdy? Może ktoś tam był?
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 27 czerwca 2012 o 12:44
Zna ktoś dobre studio piercingu w Szczecinie? Słyszał ktoś o tym http://www.studiotattoogallery.pl/  ?
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 09 maja 2012 o 13:54
horse_art  "tak wiec zapraszam na obozy, warsztaty itp"  A te warsztaty to konkretnie na jaki temat? I w jakiej cenie? jeśli wolno spytać  😉
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 30 kwietnia 2012 o 18:13
"karol870119" a jakie są ceny w tej stajni? Masz do nich jakiś kontakt? Dziękuje za odpowiedzi dotyczące brzózek, chyba jednak zrezygnuje bo za daleko 🙁  Jakie są stajnie bardziej w kierunku Stargardu? Znam Żarowo, wiem ze jeszcze gdzieś w Lipniku były stajnie.  Też tak na poziomie ambitniejszej rekreacji.
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 29 kwietnia 2012 o 17:36
Jakie macie opinie odnośnie nauki jazdy w Brzózkach u pani Mai ?  http://stajnia.info.pl/kontakt/.  Wiem że organizują tam egzaminy na odznaki. Interesowała by mnie taka ambitniejsza rekreacja. W zawodach startować nie zamierzam. Jakie mają tam konie? Instruktorów? Jaki jest dojazd od strony prawobrzeża.

Jeżeli już było to przepraszam :kwiatek:, przejrzałam wątek ale nie znalazłam odpowiedzi.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Angels2796 dnia 20 kwietnia 2012 o 17:33
Moze nie chodzi o konie ale trochę mnie "zszokowało" to ogłoszenie a szczególnie ostatnie zdjęcia... http://tablica.pl/oferta/zostan-hodowca-bawolow-wodnych-bubalus-bubalis-ID21mr.html#e9a79f08;promoted;r:;s:
Rozumiem ze mogą być też hodowane na mięso ale moim zdaniem nie trzeba było tak tego akcentować/
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 12 kwietnia 2012 o 16:31
Mam takie pytanie, czy jeżeli mam Helixa w tej górnej części ucha czyli tak jak np. tu to czy mogłabym nosic kolczyka takiego typu jak ten http://arif.pl/labret-128-bioplastu-srebro-pw224-p-823.html ?
Może to i banalne pytanie ale ja w sprawie kolczyków jestem jeszcze zielona.
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Angels2796 dnia 04 kwietnia 2012 o 08:32
Haha uwielbiam tę stronę  😍  http://ale.gratka.pl/ogloszenie/20808633_sprzedaje_bialy_i_brazowy_walacha.html  Kto jeszcze chce konia Level 3 galop i żyjącego w przedszkolu?  Na prawdę  że komuś chce się jeszcze wstawiać takie ogłoszenia....
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 22 lutego 2012 o 17:39
bardzo dziękuje za odpowiedzi o industrialu  :kwiatek: Chyba jednak zrezygnuje, za duże ryzyko na moich wrażliwych uszach. I moje kolejne pytanie co myślicie o conchu i traugusie (przepraszam jeżeli pomyliłam pisownie) ? Posiada ktos takowe? Są problemy z gojeniem? Czy traugus jest możliwy w każdym uchu? Osobiście mam dosyć małą tą część ucha i zastanawiam sie czy to wpłynie na jakość i wygląd kolczyka. I tak ogólnie co o nich myślicie?
Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )
autor: Angels2796 dnia 20 lutego 2012 o 16:38
Jeżeli już było takie pytanie to wybaczcie bo wątek przejrzałam tylko pobieżnie  😡 A pytanie kieruje do osób które posiadają industriala. Czy bardzo wam przeszkadza? tzn. czy zahaczają się o niego włosy albo czy toczek  wam jakoś nie uciska. Bo zastanawiam sie nad zrobieniem, do końca nie jestem pewna bo podobno często migruje i ciężko się goi?  Więc jak to jest z tymi industrialami?
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Angels2796 dnia 16 lutego 2012 o 16:54
Kilka dni temu wstawiałam ogłoszenie tej klaczy http://www.gieldakoni.com/index.php?strona=sprzedam12&id=35449. I wygląda na to że ktoś sie nie pomylił bo tu ten sam "błąd" http://allegro.pl/nieprzecietna-klacz-guarana-i2123126248.html. No cóż, przynajmniej wiadomo ze ktoś bardzo "ceni" swojego konia  🤣
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Angels2796 dnia 13 lutego 2012 o 16:49
hmm Tu się chyba ktoś w cenie pomylił  🤔 http://www.gieldakoni.com/index.php?strona=sprzedam12&id=35449
Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina
autor: Angels2796 dnia 03 listopada 2011 o 19:16
Przejrzałam jeszcze raz wątek. Tym razem dokładnie.  😡 No i powiem, że częściowo znalazłam odpowiedz. Ale ma takie pytania. _Gaga gdzie dokładnie znajduję sie twoja stajnia? Nigdy nie byłam w tamtych okolicach... czy prowadzisz w swojej stajni naukę jazdy? Ja kompletnie zielona nie jestem. Ale przez kilka lat wpoiły mi się głupie nawyki których próbuję się pozbyć i szukam miejsca albo raczej osoby która by mi mogła z tym pomóc.