wesola

Konto zarejstrowane: 29 listopada 2011

Najnowsze posty użytkownika:

UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: wesola dnia 18 października 2013 o 21:27
Duży + dla Maxowej jako sprzedającej. Szybka wysyłka i super kontakt. :kwiatek:
Coś śmiesznego
autor: wesola dnia 28 maja 2013 o 19:52
http://www.siekierezada.pl/teksty1/studniaemila.html  😵 😂 Słownictwo straszne, ale opis wypadku i akcja ratownicza spowodowała,że ię popłakałam ze śmiechu.
Obozy jeździeckie
autor: wesola dnia 22 kwietnia 2013 o 20:35
Czy ktoś może był albo posyłał swoje dzieci na obóz jeździecki Brzozowy Zagajnik? Macie jakieś opinie, bo zatanawiam się nad posłaniem tam moich dzieci? Będę wdzięczna za pomoc. :kwiatek:
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: wesola dnia 21 kwietnia 2013 o 19:05
Duży + dla doughnut za fantastyczny kontakt i szybką przesyłkę.
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: wesola dnia 18 kwietnia 2013 o 12:42
Wielkie podziękowania dla maxowej  za szybką wysyłkę. Super kontakt, zero problemów.
e-papieros
autor: wesola dnia 06 stycznia 2013 o 20:52
Ja mam e- papierosa firmy cigito  jestem bardzo zadowolona. Clearomizer ( czyli część do której leje się liqid )z ustnikiem wymienia się co ok 2 tyg i kosztuje 9 zł. I powiem wam, że jestem zachwycona wcześniej paliłam dwie paczki dziennie. Poprawiła mi się kondycja, cera, nie męczę ię szybko. Niestety po rzuceniu normalnych fajek przybyło mi 7 kg i naprawdę nie wiem dlaczego, jem jak wcześniej, dużo się ruszam.....Ale naprawdę jestem zadowolona, że nie smierdzę tytoniem, no i dużo taniej wychodzi.Moje ulubione liquidy to: usa mix, fruit mix, pinacolada i mętolowy.20 ml firmy cigito kosztuje 26 zł.  
KOTY
autor: wesola dnia 27 sierpnia 2012 o 00:15
Właśnie problem polega na tym, że kotek jest ze wsi . Jego rodzeństwo zostało utopione . Właściciel kotki zgodził się zostawić małą tylko dla tego , że  zgodziłam się ją wziąć do siebie jak podrośnie . Na razie do przyszłego tyg mieszka ze swoją mamą w szopie, potem niestety mam ją zabrać ( będzie miała jakieś 6 tyg. ). Na pewno nie ma nic- ani odrobaczenia ani szczepienia, mam nadzieje, że szybko załapie gdzie się załatwiać. Mam też nadzieje, zaprzyjaźni  z moją staruszką . Co do oddzielnych pokoi- terenów to mam dom otwarty -jedyne drzwi jakie posiadam to do łazienki i wejściowe.  🤔 Będą się musiały dogadać . 🙄 oby obeszło się bez jakiś drastycznych walk.
KOTY
autor: wesola dnia 26 sierpnia 2012 o 11:43
Mam takie pytanie : posiadam kotkę persicę 19 lat , za tydzień przybędzie nam nowy domownik - młoda koteczka dachowiec . Jak ją wprowadzić do domu i oswoić je ze sobą, aby dla jednej i drugiej było jak najmniej stresowe ? Jakie badania szczepienia muszę zrobić małej u weta zanim wezmę ją do domu?
Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)
autor: wesola dnia 19 sierpnia 2012 o 21:11
Rzadko piszę na RV- głównie czytam, ale wkurza mnie wątek: Oszust !!! uważajcie - przestroga dla innych- połowa postów jest wykasowana . Na co mam uważać . Jak już ktoś zakłada jakiś wątek to niech bierze odpowiedzialność z to co pisze, a nie kasuje swoje wypowiedzi i trzeba się domyślać. 🤔
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: wesola dnia 08 sierpnia 2012 o 23:12
No u nas ropa zebrała się z boku tuż przy linii białej . Spacery odbywały się dla tego, że w czasie ruchu kopyto się trochę rozszerza i wtedy szybciej się wszystko wyciska (czyści) . Pamiętam, że w czasie spacerów dodatkowo zabezpieczałam kopyto folią , ponieważ wet zwracał mi uwagę żeby się bandaż nie moczył. Był jeszcze jeden przypadek ropy u nas w stajni .Przyjechał inny wet i kazał również zrobić opatrunek . Z tym tylko, że zamiast waty właścicielka robiła papkę z otrąb przez  kilka dni . Wydaje mi się , że weterynarz nie dziurawiła kopyta i chodziło o zrobienie przetoki.  Jak zaczęła ropa wyłazić właścicielka robiła normalne opatrunki (wcześniej polewając ujście wodą utlenioną).
Problemy z kopytami- choroby, pekniecia, ropnie
autor: wesola dnia 08 sierpnia 2012 o 20:46
Mój Rudy miał ropę z tą zimę . Weterynarz przyjechał, kazał przez 5 dni moczyć nogę w wiadrze z roztworem wody i sody oraz polecił nam robić opatrunki . Opatrunek wyglądał w ten sposób, że dziurę polewałam wodą utlenioną i pakowałam w to watę całość obwiązywałam bandażem a na koniec taśmą izolacyjną ( taką srebrną). Zalecił również oprowadzanki aktywnym stępem min 30 min. Opatrunki robiłam do czasu, aż ropa przestała się pojawiać ( ok tyg. może półtora)  .
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: wesola dnia 11 marca 2012 o 22:35
Ja stoję ze swoim Rudym w Ławrze . Jestem b zadowolona .  Pensjonat 600 zł. Konie mogą chodzić w stadzie lub pojedynczo,  nie ma problemu jak się ma ogiera . Właściciel oaza spokoju stosuje się do indywidualnych wskazówek  sprawie karmienia i padokownia. W tym roku rusza budowa lonżownika i jak czas i kasa pozwolą to hali oraz ma być zrobiony drenaż padoków.
Muj koń ;**
autor: wesola dnia 11 marca 2012 o 19:47
O rany życie mi to forum dziś ratuje  🤣 Ja tu  z grypą leżę  tak się śmiałam, że mój małżonek przyszedł sprawdzić czy się oby nie duszę ( nie chciałam dzieci pobudzić) . Dzięki wam . 🏇
Muj koń ;**
autor: wesola dnia 11 marca 2012 o 19:37
O rany jak ja zazdroszczę 🙇 Ona nie dość, że ma same konie w unikalnych rasach to jeszcze jej ktoś kupił  🙇 A ja musiałam na swojego konika zarobić, a mam zwykłego rudego wałaszka i płci nie chce jakoś zmienić (marzyłam o źrebaczku po nim) 😵
tragiczna śmierć dziecka
autor: wesola dnia 15 lutego 2012 o 21:33
Ale fajny artykuł :http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,14255452,wiadomosc.html
nic dodać nic ująć
tragiczna śmierć dziecka
autor: wesola dnia 15 lutego 2012 o 21:11
Z tego co się doczytałam uraz tyłogłowia czyli jak rozumiem uraz tyłu głowy  🤔
tragiczna śmierć dziecka
autor: wesola dnia 15 lutego 2012 o 18:53
Zeznała, że się sama uderzyła, podobno fragmentem płyty chodnikowej 🤔 . Wbrew pozorom trudno sobie samemu nabić guza  w okolicach potylicy(tak żeby stracić przytomność ) trzeba mieć ręce z gumy ,albo ja wiem podrzucić i starać się wleźć pod niego zanim spadnie  🤔 Płyta jest dosyć ciężka.No nie wiem mi się wydaje, że ona chroni męża -albo tak go kocha , albo jest tak zastraszona .
tragiczna śmierć dziecka
autor: wesola dnia 15 lutego 2012 o 07:44
Mnie nurtuje pytanie, czy przyznała się bo to zrobiła (wypadek -stwierdziła to sekcja)? Czy przyznała się bo jest zastraszona i kogoś chce chronić?  🤔
A tłumy będą na 100 ,dzisiaj w tvn 24 informowali że spodziewają się kilku setek "żałobników"
tragiczna śmierć dziecka
autor: wesola dnia 15 lutego 2012 o 07:33
Nie Dramka nie ukrył dziecka ,ale wiesz co? Jak dowiedzieliśmy się o śmierci małej on uciekł. Tak uciekł był w takim szoku. Mimo ,że mała chorowała i raczej spodziewaliśmy się końca. Szukaliśmy go kilka godzin. Ludzie dziwnie reagują na śmierć , ale na pewno nie uczestniczą w konferencjach , opowiadają o swoim życiu itp. W którejś z jej wypowiedzi nagranej przez pana R. był fragment jak matka mówi o swoim życiu - o tym jak była sama ,a mąż ciągle pracował , albo siedział oglądając telewizję . Zresztą zauważcie ona nie martwiła się w pewnym momencie o siebie tylko .Co powie jej teściowa?  To jest kurcze dla mnie dziwne. Z tego co wiemy nie mogła liczyć na swoją rodzinę, bo jakaś patologiczna -niebieska karta itp. Czyli była sama ze sobą ciągle krytykowana. Nie wiem nie chcę nikogo usprawiedliwiać ani krytykować , ale wydaje mi się, że powinna tam być jakaś pomoc z zewnątrz np. pomoc społeczna ? A teraz kolejna odsłona tego dramatu - pogrzeb . Założę się że pojawi się nasz rewelacyjny detektyw ze swoją narzeczona i pewnie będzie stał za trumną w pierwszym rzędzie- toż przecie on jeden z najbliższych.A dla matki miejsca brak. A wydaje mi się że można wstrzymać pogrzeb do czasu wyjaśnienia sprawy i zrobić go nie podająć daty całej Polsce?
tragiczna śmierć dziecka
autor: wesola dnia 14 lutego 2012 o 21:11
Dlaczego udusiła? . Ja na początku byłam wściekła i zdezorientowana -porwano dziecko ,zamordowano, potem wypadek ,w miedzy czasie kręci się nie zastąpiony detektyw detektywów ,który stosuje tajemnicze metody śledcze . Polegają na zastraszaniu otoczenia- szczególnie matki . Ona w końcu się pooddaje i przyznaje do wypadku (wypadku nie morderstwa) i ukrycia zwłok. Zaczyna się kolejny etap przedstawienia pana R. mnóstwo konferencji  z których nic nie wynika oprócz reklamy jego firmy. Wypowiada się też rodzina matki, jak to ją wspiera. Jednocześnie jak się obejrzy uważnie wszystkie filmy z pseudo operacji można wywnioskować ,jak bardzo ta dziewczyna była poniżana przez najbliższych i traktowana jak zło konieczne. Może po prostu się bała ,a  może tak bardzo kocha swojego męża że wzięła winę na siebie? . Bo nie wiem czy zauważyliście jak on się dziwnie zachowuje jak by nic go nie obchodziło. Jakiś czas temu mój brat stracił 5 miesięczną córkę w wyniku choroby i widziałam jak się zachowują rodzice po stracie dziecka na pewno nie  strzygą włosów i nie przebierają się ilekroć wychodzą z domu . Mi się wydaje ludzie nie potrzebnie się nakręcają . Wynikiem czego matka nie może być na pogrzebie swojego dziecka , a będą zupełnie obcy ludzie którzy zapewne przyjdą tam z głupiej ciekawości .
UCZCIWI sprzedawcy i kupujący na volcie
autor: wesola dnia 04 lutego 2012 o 17:41
Duży plus dla esteny i Tamtam jako sprzedających  🙂 Wszystko sprawnie, bardzo miły i dobry  kontakt. Osoby godne polecenia  😅
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: wesola dnia 29 stycznia 2012 o 00:56
W stajni w której stoję w poniedziałek klacz urodziła i z tego co obserwowałam normalnie jadła i się zachowywała w dzień porodu . Nie było żadnego poddenerwowania. Normalnie w ciągu dnia na padok poszła, śniadanie obiad, kolację plus przekąski warzywno-owocowe były pochłaniane ze smakiem . dopiero jakieś 2-3 gdz przed porodem zaczęła się kręcić i ok 23 przyszła na świat dziewczynka 💃
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: wesola dnia 20 stycznia 2012 o 19:36
Moja znajoma postawiła sobie stajnie na podwórku, przy domu, na 2 konie i wszystko było ok jakiś rok .Potem przyszli nowi sąsiedzi którym bardzo konie przeszkadzały  👿 (podobno śmierdzą 🤔 , a wokół nich dużo muchy - mimo że gnój był regularnie wywożony- ja tam zapachu nie czułam) . Były prośby i groźby (nie daj boże żeby konie pasły się za blisko płotu) .Nawet o policję się rozbiło . Koniec końców znajoma się poddała i konie przewieziono do pensjonatu i skończyły się marzenia o przy domowej stajni  😤
Stajnie w Lublinie
autor: wesola dnia 19 stycznia 2012 o 23:00
hej 🙂 mam taką nie typową sprawę. Usiłuję prześledzić drogę mojego konia zanim do mnie trafił. Dowiedziałam się że urodził się w stajni kaskaderów pod lublinem.Ponieważ jestem spod Warszawy kiepsko orientuję się w stajniach pod Lublinem. Czy ktoś z was słyszał może o takiej stajni? Może jeszcze istnieje i ktoś tam stoi? Koń nie jest już młody urodził się w 1993 r imię Dragon, wałach ,kasztanowaty (o. dimitr, m. nn). Bardzo zależy na kontakcie z chodowcą
Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje
autor: wesola dnia 18 stycznia 2012 o 22:49
Sorry, że się wtrącam dziewczyny życie mi ratujecie, depresję wypędzacie 😀 siedzę w domu z dziećmi- do stajni nie mogę pojechać, a tu taka akcja . Scenarzystom polskich seriali brakuje weny, a tu takie akcje przez życie pisane- horror, komedia, w między czasie kryminał, a w końcu ktokolwiek widział ktokolwiek wie ( gdzie są dokumenty?, gdzie stanie koń?)
Próba samobójcza prokuratora
autor: wesola dnia 10 stycznia 2012 o 23:09
A mi się wydaje ,że wiedział za dużo, był zastraszony (miał rodzinę- więc nie chodziło tylko o jego bezpieczeństwo )Wybrał jedyną drogę która wydała mu się słuszna, żeby się z tego wszystkiego wyplątać . Ja mu współczuję jemu i jego rodzinie. Jak bardzo człowiek musi być zdesperowany żeby się do tego posunąć .
e-papieros
autor: wesola dnia 06 stycznia 2012 o 17:53
e- papieros jest doskonały, na razie nie kupuję normalnych fajek- choć czasem jeszcze mnie ciągnie 😡 zmieniłam mildy na cigito (więcej dymku leci -nie trzeba za mocno wciągać)moim faworytem jest liquid miętowy -smakuje jak prawdziwa mięta, jak mi się znudzi to przerzucam się na wiśniowy lub usamix , najlepsze jest to, że jak nie palę normalnych fajek, to dopiero teraz czuję jak bardzo wszystko w mieszkaniu przeszło ich zapachem jak rzucę trzeba będzie zrobić mały remont 😀
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: wesola dnia 03 stycznia 2012 o 18:21
Ja z mazowieckiego polecam Gosię Swiderek -Baran :kwiatek: .Uratowała mojego konia po zerwaniu stawu kolanowego i nie ograniczyła się tylko do przyjazdu do stajni ale również przyjechała na służewiec za nami aby skonsultować nasz przypadek z dr Samselem (po wyjściu z przyczepy koń miał tyle adrenaliny że przeszedł wszystkie próby zgięciowe) później dojeżdżała do stajni na zastrzyki nie było żadnego problemu .Pani Gosia ma sporo pacjentów a mimo to jak ktoś dzwoni do niej kojarzy konia . Jeśli nie odbiera bo ma jakiś zabieg oddzwania . Czasem jednak się spóźnia na wizytę ale nie można mieć do niej pretensji ponieważ jak już dojedzie np d nas to okazuje się że ktoś chce konsultacje itp nie zdarzyło się jeszcze żeby odmówiła  🙂
KOTY
autor: wesola dnia 02 stycznia 2012 o 18:58
wistra ja swoje persy kastrowałam i sterlizowałam po pierwszej rui tak ok pierwszych urodzin wet prowadzący powiedział że tak jest najbezpieczniej ale to było kilka lat temu może coś się zmieniło  🤔
e-papieros
autor: wesola dnia 02 stycznia 2012 o 18:53
Ja tak się zastanawiam- mam e papierosa firmy Mild a liquid podwójna mięta ,i mam takie wrażenie że częściej mam go w ustach niż normalnego papierosa no bo mogę go palić gdzie mi się zamarzy i jak to się ma do przyjmowanie przeze mnie nikotyny 🤔. Fakt do normalnych fajek mnie nie ciągnie 🤣 ale jakąś tam dawkę pochłaniam. Próbowałam liqidu bez nikotyny to po ścianach chodziłam( na razie zakraplam 16 mg  ).Kiedy zmienić na mniejszą ilość mg i czy ktoś z was spotkała smak podobny do smaku l&m forwardów ?
koń kontra samochód - wypadki koni na drodze
autor: wesola dnia 31 grudnia 2011 o 19:47
wiecie co mnie to wkurza mnie wypowiedź świadka .Dziecko mu płacze, który normalny rodzic pozwala dziecku oglądać na takie sceny. Przypuszczam że policjant nie zakradał się do konia , zastrzelenie na pewno poprzedzałay jakieś działania. Ja mam dwoje dzieci i do głowy by mi nie przyszło żeby pozwolić im patrzeć na takie sceny kurde przecież nikt nikomu nie kazała stać i patrzeć  🤔 tym bardziej że policja kazała się odsunąć . Ludzie to są jednak durni. Jak u nas niedaleko domu samochód potrąciła łanię to też był korek  jechałam z moją córką zagadywaliśmy ją wygłupialiśmy się byle tylko odwrócić uwagę i wiecie co udało się dziecko nie wpatrywało się w ranne zwierze i nie płacze mi po nocach
KOTY
autor: wesola dnia 28 grudnia 2011 o 19:43
Moja kotka zjadła trochę makowca (nieopatrznie zostawiłam talerz bez nadzoru) czuje się w chyba dobrze tzn . śpi jak się głaszcze to mruczy. Myślicie że jej nie zaszkodzi -bo to w końcu ciasto drożdżowe i mak? 🤔
KOTY
autor: wesola dnia 27 grudnia 2011 o 17:27
oj sorry 😁 postaram się poprawić -powalił mnie mój własny tekst  😡
KOTY
autor: wesola dnia 27 grudnia 2011 o 15:59
nerki badane były niestety ma wyniki takie sobie wet powiedział że jak na ten wiek to nie ma tragedii dostaje leki na stałe i specjalne żarełko Jeździmy do lekarza mniej więcej co 2 tyg na kontrole .
KOTY
autor: wesola dnia 26 grudnia 2011 o 19:16
Moja kotka ma 18 lat i jak twierdzi wet ma demencję starczą. co objawia się próbą załatwienia swych potrzeb do doniczek ew do pudełka z kredkami moich dzieci, a kuwetka świeci pustkami - może wilgotna ziemia kojarzy się jej z dworem? Co do dworu bardzo jej nie odpowiada temperatura, siedzi na progu i obserwuje z wyższością psa, ale pazura za próg nie wystawia  🤣 jak ją wyganiam z jadalni, bo niestety kradnie jedzenie ze stołu jak  ktoś spuści z oczu talerz- to ma paraliż tylnich nóg ,ale jak jej daje żarełko biegnie z prędkością światła 🤔- może rzeczywiście to demencja albo wrodzony spryt
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: wesola dnia 26 grudnia 2011 o 11:20
kowal doradził dziegieć z denaturatem bo wtedy robi się bardziej płynny i podobno lepiej wpływa do dziur w boksie raczej ma sucho codziennie stajenny wybiera mi mokre, w tej chwili chodzi na padoku ok 2-4 gdz dziennie a co do strzałek to zaraz obadam sprawę bo jadę właśnie do niego  😀.

a Emy reż na watę i wpychać ? czy tylko pryskać bo strzałka jest mocno rozepchnięta i w sumie powinny wpłynąć do środka?

edytuj posty
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: wesola dnia 25 grudnia 2011 o 20:42
dzięki siwaa  😀 a tak a propo gnijących strzałek u mojego rudzielca gniją tylko lewe tylnia i przednia najpierw stosowałam ctc potem dziegeć z siarczanem niewiele pomogło kowal doradził dziegieć z denaturatem i nawet było ok do pierwszych opadów po wakacjach zaczeły znowu gnić więc ktoś od nas polecił płyn veredusa -taki niebieski jest strasznie mocny jak dojechał kowal to powiedział że za mocno wypala a tak naprawdę włożyłam ze dwa razy przed przyjazdem kowala dziury ma paskudne teraz u nas na topie w stajni są bakterie emu?(nie wiem jak się to pisze)do tego jakieś 2 tyg temu zrobił się ropień w kopycie (oczywiście lewym przednim) był wet i zrobił dziurę więc musieliśmy robić okłady i opatrunki co oczywiście nie pomogło na strzałki sama już nie wiem co czynić bo witaminy i suplementy dostaje kopytka myję po każdej jeździe dziekciuję raz w tyg może to jakieś skłonności genetyczne albo pozostałości po trudnej przeszłości (koń był głodzony zanim do mnie trafił🙁 )i dlaczego tylko lewa strona 🤔
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: wesola dnia 25 grudnia 2011 o 19:55
dzięki już szukam wątku  🙂
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: wesola dnia 25 grudnia 2011 o 19:25
to pani przyjeżdża była już ze 2 -3 razy na początku robiła tylko 2 prywatne teraz już ma z 5 nowych koni do zrobienia . Pani dojeżdża z okolic Lublina ale nie wiem dokładnie jak się nazywa (dla zainteresowanych  mogę się dowiedzieć) jak się pytałam jak była za pierwszym razem to wzięła za rozczyszczanie 100 trochę drogo z drugiej strony może lepiej nie przycinać i wycinać tylko tarnikiem i szczotką skrobać- bardziej naturalnie -coś w tym jest
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: wesola dnia 25 grudnia 2011 o 11:16
Mam takie pytanie . A co sądzicie o naturalnym rozczyszczaniu koni chodzi mi o to że od jakiegoś czasu przyjeżża do nas do stajni pani która rozczyszcza kopyta metodą naturalną tzn najpierw sprawdza jak koń chodzi potem  czyści szczotą ryżową piłuje tarnikiem i właściwie to wszystko .Zaznaczam że nie przyglądałam się intensywnie co i jak. Mój koń ma intensywny przyrost kopyt dodatkowo ma skłonności do gnicia strzałek i tak się zastanawiam czy nie sprubować. 🤔