Marys5
Konto zarejstrowane: 02 czerwca 2012
Ostatnio online: 24 września 2021 o 18:19
Najnowsze posty użytkownika:
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 24 lutego 2013 o 20:44
Lujka eskadron akurat nie świeci jakością :P Mam dwa czapraki jak ten Fair Play ( tyle że Lamicell, model identyczny) i użytkuję 5 rok, nadal żyją i nie są w złym stanie. Myślę że martyśś_99 ma dobry pomysł z tym Caballem, pady od ivett podobno bardzo fajnie się sprawują i są wytrzymałe . Sama niestety nie mogę potwierdzić, bo nie mam. Ale czaję się żeby kupić ;p
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 23 lutego 2013 o 20:45
DressageLife fajne są, tylko mnie ciekawi jak z wytrzymałością :p
gabb. uwielbiam ten kolor, a na gniadym to już w ogóle odlot 😍
hucuły.
autor: Marys5 dnia 23 lutego 2013 o 14:48
Ładnie ten kucyk z ogłoszenia śmiga! A Magnesa uwielbiam, świetny przykład tego, że hucułki też mogą być dobrymi sportowcami 🙂
Coś mi się wydaje że to jest huculski rekord:
Rodowód tego konia:
http://www.bazakoni.pl/horse_83569.html
hucuły.
autor: Marys5 dnia 20 lutego 2013 o 10:58
Alicja_8 gratuluję decyzji! Mam nadzieję że będzie Wam dobrze w nowym domku 😀
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 18 lutego 2013 o 14:14
A ja tam mam mieszane uczucia. Sama nie jestem jakimś wielkim szmatocholikiem. Mój sprzęt jeszcze dwa lata temu to była masakra, ale potrafiłam wymienić go na lepszy, i koń na tym nie ucierpiał. Nie widzę nic strasznego w kupowaniu ładnych czapraków, jeżeli nie ma innych wydatków. Sama przyzwyczaiłam się do tego, że cała moja kasa idzie na konia, i zwyczajnie nie potrafię zbierać na coś innego.
No cóż, inne dziewczyny cieszą się z nowych butów, a ja się cieszę z nowego czapraka. I to chyba moja sprawa 🙂
Oczywiście nie popadajmy w paranoję, bo jak widzę kogoś kto ma 1083263 czapraków i nie widzi po za nimi świata to mnie cholera bierze...
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 17 lutego 2013 o 19:32
Hahaha, koń stał pół roku bo miał kontuzję, to było pierwsze wsiadanie więc brzuch olbrzymi ;p
A czaprak to navy z navy/green 2010 🙂
hucuły.
autor: Marys5 dnia 16 lutego 2013 o 12:50
m.indira świetnie sobie te Wasze hucki radzą! aż miło popatrzeć 🙂
Ciekawa jestem kiedy ja z Grubciem wrócę do skoków...
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 14 lutego 2013 o 16:37
A mi dzisiaj przyszła sahara, uparłam się, ale mi się spodobała i już :P
Po odtworzeniu paczki trochę rozczarowanie, kolor to taki bardziej połyskujący beż zmieszany trochę z szarością, dziwne. Ale jak zobaczyłam go na Grubciu zmieniłam zdanie i na razie zostawiam 😁 Zdjęcie słabe ale na szybko robiłam, a Grubson nie chciał grzecznie pozować :<
hucuły.
autor: Marys5 dnia 13 lutego 2013 o 12:44
Mojego kucka dzwonek nie rusza, przerwał jedzenie (już coś!) i zaczął się rozglądać czy to przypadkiem nie jego klaczka. Za to właśnie ta klacz sąsiada zaczęła wariować, nie wiem jakim cudem to usłyszała skoro stoi jakieś 50 m dalej O.o
hucuły.
autor: Marys5 dnia 13 lutego 2013 o 12:05
Piłka dla ludzi powinna być dobra 🙂
Super się kłania! Kurcze, ta nóżka świetna 😀
hucuły.
autor: Marys5 dnia 13 lutego 2013 o 10:48
Frog bardzo fajna sztuczka, dla mnie to było idealne rozwiązanie żeby konia nie nagradzać z ręki - przezabawnie to wygląda, potrafi stać przez kilka minut i szukać marchewki pomiędzy nogami 😀
Z piłką też nie było zainteresowania, mogłam nią w niego rzucać, obijać i niczego się nie bał i nie panikował. Ale sam by nie podszedł :P
Kurczak skąd wytrzasnęłaś taki dzwonek? Chciałabym zobaczyć reakcję swojego kopyciaka 😀
Ares się kłania :
hucuły.
autor: Marys5 dnia 12 lutego 2013 o 22:36
pampera to poczekaj z tym rekordem jak zaczniemy trenować, razem pobijemy :P
A piłka jak widać z Go Sportu, więcej Ci nie powiem bo to nie moja. Ares ją tolerował, ale żeby się sam bawić to on przecież jest za poważny koń 😀
Frog in the Fog piękny to on był jak był w treningu- te fotki były zrobione tuż przed kontuzją czyli w czasach najlepszej figury. Teraz to leniwy owłosiony kucyś z 12763257kg nadwagi 😁 Jeżeli Twój kucyś umie klękać to z grzbietu łatwizna, mój głupek załapał za pierwszym razem 🙂
Gnicie strzałek, zapalenia ropne strzałek
autor: Marys5 dnia 12 lutego 2013 o 22:03
Dziękuję bardzo za odpowiedzi, już dzisiaj zaczęłam z tą maścią. Jak już mam ją pod ręką to wypróbuję :P Gnicie jest małe, także myślę że też nie ma się po go bardzo spinać, za jakieś 3 tygodnie zrobię fotki porównawcze- po maści, werkowaniu, witaminach, i trochę większej ilości ruchu 🙂
hucuły.
autor: Marys5 dnia 12 lutego 2013 o 21:48
pampera Pampek radzi sobie coraz lepiej! Pobiliście swój rekordzik? :P
Frog in the Fog cudownie wyglądacie razem! 😀
Mam bardzo podobne fotki z lata, Aresowy :
Po naciśnięciu powinny się powiększyć 🙂
edit: źle wstawiłam fotki...
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 11 lutego 2013 o 23:13
quantanamera toż to najpiękniejszy rudzielec jakiego w życiu widziałam! I ten komplecik 😍
Gnicie strzałek, zapalenia ropne strzałek
autor: Marys5 dnia 11 lutego 2013 o 20:04
Witam,
przy ostatnim werkowaniu kowal powiedział że mojemu kucykowi trochę gniją strzałki. Polecił maść z siarczanem i kupiłam coś takiego:
http://www.gnl.pl/pasta-siarczanowa-strzalek-black-horse-p-13172.html .
Kuracja ma trwać 2 tygodnie i mogłabym już zacząć, ale koń dostaje teraz witaminy i bardzo szybko mu kopyta urosły. I nie wiem - czy zacząć kurację teraz, jeżeli zaraz po jej zakończeniu koń będzie werkowany, czy wywerkować i dopiero wtedy stosować maść? Kowal za bardzo strzałek nie rusza, ale nie wiem - będzie jakaś różnica? Mam nadzieję że dobrze opisałam o co mi chodzi :P
Pozdrawiam 😉
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 08 lutego 2013 o 17:46
besteros mi właśnie też ta czekolada w oko wpadła, na wcześniejsze Nexty nie mogłam patrzeć ;d
Więcej zdjęć jest na facebook'u Pikeura 🙂
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 07 lutego 2013 o 19:21
eruantalle ja ( ze swoimi żałobnymi upodobaniami) widzę ją w czerni, z jakąś beżową lamówką *.*
A co do ogłowia- pokaż jej pyszczek w ogłowiu 😉
hucuły.
autor: Marys5 dnia 07 lutego 2013 o 17:14
O kurcze, ale zima :o
Mój konik zaczyna zrzucać sierść, słoneczko świeci, ptaszki śpiewają, dzień coraz dłuższy, woda schodzi z łąk, piękna WIOSNA idzie 😍 Mam tylko nadzieję że mi na ferie śniegiem nie sypnie :c
Time- drÓg , przepraszam ale nie mogłam się powstrzymać 😀
hucuły.
autor: Marys5 dnia 05 lutego 2013 o 18:34
Time to jest czysty hucuł? Wygląda na bardzo dużego 😀
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 05 lutego 2013 o 18:27
tulipan zazdroszczę coffe, jeden z moich wymarzonych 😍
Zuzu nie spodziewałam się że cherry może tak cudownie wyglądać na rudym! Myślałam że takie zestawienie będzie paskudne, ale jest świetne! 😀
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 04 lutego 2013 o 15:02
Louisa - dziękuję :kwiatek:
Tutaj znowu ta sahara wygląda na ciemniejszą, ale chyba się zdecyduję :3
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 04 lutego 2013 o 14:47
Bronze piękny *.* Sand też fajny, ale ma tak samo kontrastową lamówkę jak beige, a mi się takie za bardzo nie podobają :P
Zakochana jestem w nugacie i hazelku, ale ciężko dostać. Zastanawiałam się jeszcze nad impulsem negro, bo jest przepiękny *.* i ja lubię takie żałobne kolorki, ale mam już navy i teraz chcę coś jaśniejszego :P
Louisa- masz może jakieś fotki? 🙂 Brillant musi być przepiękny, ale mi funduszy braknie :/
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 04 lutego 2013 o 14:31
Hahahaha, no to niezła ze mnie gapa :P
No beige fajny, ale coś mi nie pasuje w ten niebieskiej lamówce .
Końska rewia mody cz. VII (2013)
autor: Marys5 dnia 04 lutego 2013 o 14:26
Nie nie nie, mi się w ogóle nie podoba ta włoska kolekcja :c
Ma ktoś zdjęcia Sahary na gniadym? jak ten kolor wygląda w rzeczywistości? Zauważyłam że na zdjęciach odcień łezki wygląda na jaśniejszy, a pełny jest znowu ciemniejszy. No i teraz nie wiem jaki jest w rzeczywistości.
Ewentualnie możecie polecić jakieś inne beże na gniadka? 😉
hucuły.
autor: Marys5 dnia 30 stycznia 2013 o 20:45
Ahh, rozumiem 🙂
Słuchajcie a mam jeszcze jedno pytanie. Mój koń ma wpisany prymityw, bo są nieznani rodzice. Czy badaniami DNA, czy coś w ten deseń, można chociaż w przybliżeniu określić z jakiej "lini" pochodzi? Czy w ten sposób mogłabym określić chociaż jakiś dalekich przodków?
hucuły.
autor: Marys5 dnia 30 stycznia 2013 o 20:36
Dziękuję bardzo 😉
Taka kuleczka, a to jest jego najchudsza wersja! Czy tylko ja mam takie problemy z odchudzeniem hucka? :c
Nawet bardzo dziwne z tymi maściami, ogólnie jestem raczej słaba w te klocki, ale czy koń który ma srokatych rodziców, a nie jest srokaty, nie powinien mieć wpisanej swojej normalniej maści? Trochę to dla mnie zbyt skomplikowane ...
hucuły.
autor: Marys5 dnia 30 stycznia 2013 o 20:13
Kinia16322 proszę bardzo, From ustrzelony podczas ścieżki huculskiej w Plecce Dąbrowej 2010r :
Gejzer również przepiękny, szczerze mówiąc tylko takie srokacze mi się podobają :P
A, no i jakieś pierwsze lepsze mojego Aresa:
Mam nadzieję że nie będzie problemu z rozmiarem, jak coś jest nie tak to bić od razu, zaraz zmienię 🙂
hucuły.
autor: Marys5 dnia 30 stycznia 2013 o 19:50
Jakaż mnie duma rozparła jak stronę temu ujrzałam zdjęcie swojego autorstwa pod odpowiedzią Kinia16322 😀
Mogę podrzucić jeszcze kilka z tejże ścieżki, możliwe że mam jeszcze jakieś jego fotki. Piękny model trzeba przyznać, jeden z niewielu srokatych hucułków który mi się podoba 🙂
Może się przywitam, na imię mam Marysia, od kilku dni podglądam sobie ten wątek- sama mam hucułka 😉
Co do tego karego ogierka- serio, nie dość że nie wygląda na hucuła, to kryje z tą maścią? dziwne...
Lonżowanie
autor: Marys5 dnia 20 stycznia 2013 o 18:24
O matko, ale mi się miło zrobiło :kwiatek:
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Bałam się że to może oznaczać jakieś spięcie, ale skoro to oznacza że mnie słucha, następnym razem dostanie więcej jabłek 😀
Lonżowanie
autor: Marys5 dnia 20 stycznia 2013 o 18:12
Witam,
mam małe pytanko odnośnie uszu konia podczas lonżowania. Mój koń nawet ładnie się rozluźnia na lonży, ale najczęściej tylko zewnętrze ucho stawia do przodu- wewnętrzne jest skierowane w moją stronę. Czy to dobrze? Czy to oznacza jakieś spięcie?
Pozdrawiam 🙂
żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło
autor: Marys5 dnia 20 stycznia 2013 o 12:29
Ja taką mam, ale jeszcze niestety nie miałam okazji używać pod siodłem .
Ogólnie podkładka jest bardzo fajna, mega mięsista i puchata. Jak za taką cenę naprawdę niezłe wykonanie.
Tylko jak będziesz zamawiać to koniecznie napisz jaką chcesz długość pikówki, standardowa tam to z tego co kojarzę 56 cm, czyli strasznie duża. Ja np. pod swoje siodło 17 cali potrzebowałam 10 cm mniejszą 😀
własna przydomowa stajnia
autor: Marys5 dnia 20 stycznia 2013 o 12:22
Cariotka - przepiękny film , te ośnieżone drzewa wyglądają bajecznie !
Problem - otwarty pysk w czasie jazdy
autor: Marys5 dnia 18 stycznia 2013 o 20:05
No , ja chyba swój problem rozwiązałam ! 😀
Dzisiaj przyszła cienka , podwójnie łamana oliwka . Zaraz poleciałam przymierzyć na konika , i to chyba to ! Jak już przestał ją mielić - pyk zamknięty 😅
Jeszcze zobaczymy co będzie w trakcie jazdy , ale jak na razie wyglądał na zadowolonego 😀
własna przydomowa stajnia
autor: Marys5 dnia 18 stycznia 2013 o 18:05
Tak czytam i się cieszę że mam siano i słomę w własnych zbiorów 🏇
kandawa1 - dobry pomysł , chociaż nie wiem czy do końca dobrze sobie to wyobraziłam ;p
własna przydomowa stajnia
autor: Marys5 dnia 17 stycznia 2013 o 19:52
Pedrutka - jak jednorożec ! 😀
unawen - gratuluję cierpliwości , sama zbieram się od jakiegoś czasu na zrobienie siatki , ale chyba jednak kupię - nie mam cierpliwości na to 🤬
własna przydomowa stajnia
autor: Marys5 dnia 17 stycznia 2013 o 16:19
Oczywiście że ma 😉
Przedstawiam Wam Zosię vel Zohan - najlepszą przyjaciółkę mojego kopytnego .
Mają boksy obok siebie , razem wychodzą na padok i wyjadają sobie nawzajem trawkę .
Muszę przyznać że nie spodziewałam się że aż tak się polubią - jak wypuścisz ich osobno to do siebie wołają 😀 Czasem jak są puszczeni w zagrodzie , a nie pastuchu to nawet się razem ganiają . Niestety na razie nie dam rady z drugim koniem - a owieczka okazała się bardzo dobrym rozwiązaniem 🙂
rox - pozazdrościć !
A co do przejażdżek , jeżeli jest ciepło to praktycznie codziennie jeżdżę i nie ma problemu . Ale jak patrzę na to co w tym momencie jest za oknem ... nawet nie mam ochoty wyjść i zrobić lonżę , brr...
własna przydomowa stajnia
autor: Marys5 dnia 17 stycznia 2013 o 15:17
Mazia - toż Ty chyba nie widziała napakowanego hucuła ! 😀
Witam wszystkich , ja również posiadam małą , jedno-konną stajenkę przy domu 😉
Takie małe pytanie , co najbardziej lubicie w "trzymaniu konia przy domu" ? Ja osobiście uwielbiam moment , w którym wracam ze szkoły i słyszę rżenie swojego konia gdy mnie zauważy , cudowne uczucie - masz do kogo wracać 😉
Problem - otwarty pysk w czasie jazdy
autor: Marys5 dnia 11 stycznia 2013 o 17:46
Jego 😉
Nie , na kantarze pysk ma normalnie .
Właśnie to nie wygląda na winę rozluźnienia , bo na lonży potrafi się ładnie rozluźnić , zejść z głową w dół i pysk jest cały czas tak samo .
No cóż , chyba jednak kupię cieńsze wędzidło i zobaczymy , jak to nie pomoże to już nie wiem ...
Problem - otwarty pysk w czasie jazdy
autor: Marys5 dnia 11 stycznia 2013 o 17:36
Kółka gumowe nic nie zmieniają . Niestety nie mam możliwości przymierzenia cieńszego wędzidła :/
Tylko chcę chociaż wiedzieć , czy to rzeczywiście może być wina za grubego wędzidła , bo konik nie wygląda za szczęśliwie z tym pyskiem ...
