Super. To taki niby drobiazg a znam kilka osób, które z uśmiechem na ustach kupiły sobie półtorówkę a potem mina rzedła, bo DMC zestawu wynosiło 3600 i po ptokach. I Viatoll i prawo jazdy 🙂

a.kaminska
Tak trochę bajdełejem.... A jakie masz auto do ciągnięcia tej przyczepy? W  sensie, jakie ma DMC? Pytam tylko i wyłącznie z tego powodu, źe abyś mogła ciągać swoją przyczepkę na prawo jazdy B, suma DMC holownika i przyczepy nie może przekraczać 3500kg. Warto to sprawdzić przed ruszeniem w drogę...

Dzięki dziewczyny.  :kwiatek: :kwiatek:
trusia, a możesz podać mi jakiś namiar na te Mościska?

EDIT:
Nirv właściwie to i ta Człekówka mi odpowiada. Możesz dać namiar?

Dziękuję jeszcze raz. 

Cześć wszystkim  😅  Dawno mnie tu nie było  🙂 Szukam jakiejś pralni "końskoderkowej" w mazowieckim lub ew. łódzkim. Ktoś coś?

_Gaga Dziękuję, nam też było bardzo miło. Cieszę się, że w końcu żeśmy się spotkali. Ile to już się znamy wirtualnie? Chyba ze sześć lat 🙂 Po takiej rekomendacji, wizycie i miłym przyjęciu, decyzja o wyborze stajni może być tylko jedna. Jutro po południu będę wiedział, czy zabieram Niunia do Szczecina teraz, czy na wiosnę. Jeśli będziemy jechać teraz, zamieszkamy w Leśnej. Jeśli na wiosnę, to i tak będę starał się o miejsce w tej stajni.

No to się spotkamy 🙂

_Gaga jak zwykle niezastąpiona :-) Dziękuję bardzo dziewczyny.
Byłem w Bobolinie tym obok Kołbaskowa. Mieszkam niedaleko i córki mojej znajomej tam jeżdżą. Przyznam, że mam mieszane uczucia, jednak nie skreślam ostatecznie jeszcze tej stajni. Warnik, byłem. Stajnia sportowa, nie wyprowadzają koni na trawę. Kościno, też po sąsiedzku. Stajnia niebrzydka, znam jednak ludzi, którzy uciekali stamtąd szybciutko. Glinna, niestety nie przyjmują ogierów.
Sprawdzę Płochocin i Leśno. Dziś jadę jeszcze do Smogolic.
Opiszę tu, jak czegoś się dowiem.
Przyznam, że ciężko dokonać wyboru, gdy jeszcze całkiem niedawno prowadziło się swoją, ponoć niezłą stajnię. Po prostu wchodzę i od razu rzucają mi się w oczy mankamenty. Plusy muszę wynajdywać :-) Jeszcze cholera, przez tą suszę praktycznie wszędzie nie ma trawy i ciężko jest ocenić, czy w danej stajni są, czy nie ma padoków trawiastych. Wychodzi na to, że chyba tylko ja zrobiłem sobie nawodnienie łąk, innym jakoś to nie przychodzi do głowy :-(

Przez pomyłkę umieściłem to w towarzyskich, mam nadzieję, że za "kopiuj-wklej" nikt nie będzie mieć do mnie pretensji :-) Pozdrawiam :-)

Puk, puk.... Halo, to ja :-) Witajcie.
Chyba pierwszy raz jestem w tym wątku, a w ogóle, to wstyd się przyznać, ale to mój pierwszy post na RV od bardzo długiego czasu. Życie mi się pozmieniało, dało mocno w kość i mnóstwo czasu zmarnowałem na lizanie ran. Teraz już jest lepiej i muszę poukładać to, co jeszcze jest nie poukładane. Najważniejsza sprawa: Mój Niuniek stoi w tej chwili pod Mławą a ja mieszkam w Szczecinie. Bardzo chciałbym go do siebie ściągnąć. Mam znajomych w stajni w Bobolinie i w Bielinie, a to, że ktoś z przyjaciół w czasie mojej nieobecności będzie doglądać konia, jest dla mnie bardzo istotny. Byłem dziś w Bobolinie i przyznam, że mam mieszane uczucia. Jednak bardzo wdzięczny byłbym za wszelkie opinie na temat tej stajni. W Bielinie byłem pięć lat temu i jeśli ktoś ma aktualniejsze wiadomości i opinie o tej stajni byłbym bardzo wdzięczny. A może inne stajnie w okolicy Szczecina, tak powiedzmy promień do 100km. Dla informacji tych co nie wiedzą, bądź nie pamiętają: Niuniek - ogier Shire do niedawna regularnie kryjący. Super spokojny i nie sprawiający problemów. Moje wymagania: Codzienne padokowanie (im dłużej tym lepiej), trawa a w ostateczności siano na padoku, w boksie siano non stop. Nie wymagam hal, ani innych ujeżdżalni.

faith dzięki. Mam nadzieję, że nikt mnie nie zabije jak zrobię kopiuj wklej 🙂 A co do ogierskości, to zdaję sobie sprawę, że łatwo nie będzie 🙂

Puk, puk.... Halo, to ja :-) Witajcie.
Chyba pierwszy raz jestem w tym wątku, a w ogóle, to wstyd się przyznać, ale to mój pierwszy post na RV od bardzo długiego czasu. Życie mi się pozmieniało, dało mocno w kość i mnóstwo czasu zmarnowałem na lizanie ran. Teraz już jest lepiej i muszę poukładać to, co jeszcze jest nie poukładane. Najważniejsza sprawa: Mój Niuniek stoi w tej chwili pod Mławą a ja mieszkam w Szczecinie. Bardzo chciałbym go do siebie ściągnąć. Mam znajomych w stajni w Bobolinie i w Bielinie, a to, że ktoś z przyjaciół w czasie mojej nieobecności będzie doglądać konia, jest dla mnie bardzo istotny. Byłem dziś w Bobolinie i przyznam, że mam mieszane uczucia. Jednak bardzo wdzięczny byłbym za wszelkie opinie na temat tej stajni. W Bielinie byłem pięć lat temu i jeśli ktoś ma aktualniejsze wiadomości i opinie o tej stajni byłbym bardzo wdzięczny. A może inne stajnie w okolicy Szczecina, tak powiedzmy promień do 100km. Dla informacji tych co nie wiedzą, bądź nie pamiętają: Niuniek - ogier Shire do niedawna regularnie kryjący. Super spokojny i nie sprawiający problemów. Moje wymagania: Codzienne padokowanie (im dłużej tym lepiej), trawa a w ostateczności siano na padoku, w boksie siano non stop. Nie wymagam hal, ani innych ujeżdżalni.

Wąż, nawet 200m daje radę i na pewno jest wygodniej. Jednak nie zawsze można go położyć, to raz. A dwa, zimą, w mrozy beczka lepiej zda egzamin :-)

Tak, to to. I to jest właśnie najlepsza pojemność. 50l za ciężka, 30l, bez odpowietrznika. Kupujcie właśnie 40. przetestowane przeze mnie. Polecam. :-)

gosiaopti Ja po prostu nie mam czasu ani obecnie kasy, żeby wynająć ludzi. Może Ty wynajmij kogoś a mi pomniejszysz zapłatę o robociznę tych ludzi. Niech będzie dwóch ludzi, którzy wezmą powiedzmy  po czterysta złotych. Wiadomo, że trzeba umówić się na kwotę a nie na dniówkę. Wtedy zapłacisz mi 1700zł i tyle. To jest naprawdę warte tych pieniędzy. Ceny takich słupków zaczynają się od 6,50zł.

EDIT: Przypomniałem sobie, że do tego są jeszcze dwa sprawne elektryzatory.

Proszę modów, o nie usuwanie tego posta tak szybko i beznamiętnie.

Kochani. Jak większość z Was wie, niestety jestem zmuszony zamknąć stajnię i pozbywam się wszystkiego co mi potem będzie niepotrzebne. Wystawiłem ogłoszenia i nie chodzi mi o jakiś wielki zarobek, lecz o to, żeby komuś się przydało. Dla wszystkich revoltowiczów, którzy czytają "własną przydomową stajnię", będą zupełnie inne ceny, takie bardziej symboliczne niż zarobkowe, choć po przyjacielsku przyznam się Wam, że na chwilę obecną każda złotówka jest dla mnie niesłychanie ważna. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, proszę o kontakt w wiadomości prywatnej.

https://www.olx.pl/oferta/pojemnik-skrzyniopaleta-niezastapiony-na-owies-lub-inna-pasze-CID757-IDsODR9.html

http://ogloszenia.re-volta.pl/ogrodzenie-elektryczne-okazja-prawie-darmo/o/93622/

ash Życie niestety pisze różne scenariusze, w tym przeważają te parszywe. Nie mam teraz siły (psychicznie) żeby tłumaczyć, ale na skutek różnych zbiegów złych okoliczności, stajnia istnieć będzie tylko do 31 III. Konie powoli rozwożę po innych pensjonatach (wszystkie miejscówki sprawdzone), a to miejsce, o które pytam, jest dla mojego wychowanka. Miał przygotowaną stajnię, jednak w ostatniej chwili właściciel zostawił nas na lodzie.

Dziękuję wszystkim  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Wykonaliśmy telefon do Sarmacyi i tam obecnie nie za bardzo jest jak wstawić chłopaka, jednak bardzo miła i uczynna właścicielka dała namiar na prywatną stajnię, nie ogłaszającą się nigdzie i nie biorącą koni w pensjonat. Tak się składa, że właściciel mam równolatka i szukał mu towarzystwa. Jutro znajoma jedzie na rekonesans i zobaczymy. :-)

Jeszcze raz dzięki za pomoc i rady.

A stajnia w Całowaniu?
Nie znam od środka, ale byłam kiedyś robić rekonesans i konie grube, wkoło czysto, na lato łąki fajne.


Chodzi Ci o tą stajnię, co tak trochę na tyłach Karczmy Człekówka jest, czy jakąś inną? Możesz podać namiar, albo jakieś wskazówki dojazdu?


I następna stajnia:

https://www.facebook.com/StajniaSarmacyja/

Bardzo proszę o opinie

Sarmacja poszła w niebyt. Dziękuję wszystkim za odzew. A może ktoś coś poleci? Ogier 3 lata, do tej pory lata u mnie z równolatkami, jednak od 31 III, musi iść gdzie indziej. Złotych klamek nie wymagam, ale karmienie, wyprowadzanie i opieka priorytet.

Kochani, szukam wszelkich informacji na temat tej stajni:

[[a]]https://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fstajniasarmacja.pl%2F&h=ATO2cp7s7qceiquSFM6z-Lx-ljnZHyFlXRnkQk9OA2H_UpIb1epXPnR-p5fO6iD5bBw3v5gO6XDuaN5WRnHFLA4ukqzMoIjY-RIORxV2YkkqEWCgIFxRpQ[[a]] 

Poszukuję miejsca dla trzylatka z jajkami, co sądzicie o pomyśle wstawienia go tam?

Oj, no dobra. Może trochę więcej  😉

maluda dzięki, sprawy się właśnie rozwiązują, niestety na wszystko trzeba czasu i ten czas łatwy nie będzie. Kierunki wytyczone i trzeba iść do przodu :-)

zembria a tu byś się zdziwiła. Jako że nie pracuje, zjada w zasadzie tyle co każdy dorosły koń. Sra też nie więcej a w dodatku jak na angola przystało, jest bardzo elegancki i wali tylko w jedno miejsce.  🙂

Dziękuję bardzo wszystkim za ciepłe słowa. Niestety i stety jest ogierem i ogierem zostanie. Ma bardzo dobry papier, jest w brytyjskich księgach i bzykaniem do tej pory zarabiał na siebie. Teraz niestety nie będę mieć czasu na pilnowanie wszystkiego, więc raczej będzie mieć przerwę w przyjemnościach seksualnych, jednak kastrować go nie zamierzam. Liczę że jednak znajdę jakąś stajnię. Dziękuję też za prywatne wiadomości, jeszcze dziś, pewnie wieczorem odpiszę. W każdym razie dziękuję za błyskawiczny odzew i proszę o jeszcze :-)

Martita Nie chcę go oddawać na stanowienie, poza tym nie ma u nas stada tej rasy, żeby on mógł tam przebywać i kryć. A ktoś, mający jedną, czy dwie kobyły nie będzie raczej chciał dzierżawić ogiera.

bera7 Obiekt jest na sprzedaż, nie ma możliwości dzierżawy stajni.,

Megane Drzwi się powiększy. Problemy wymyślasz  😉

Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa. Mam jeszcze dwa i pół miesiąca, więc może coś znajdę. zielona_stajnia Gdyby udało Wam się skończyć, lub bylibyście na ukończeniu daj znać, może go gdzieś do tego czasu przetrzymam. Megane Zdaję sobie sprawę, że nie będzie to łatwe. Dzięki za pamięć.

tajnaa

No przykro. Miało to zupełnie inaczej wyglądać. Taki lajf.

Kochani, trochę nietypowe miejsce, ale w zasadzie nie za bardzo wiem, gdzie mogę to wrzucić. Liczę na rewoltową rodzinkę.
Ad rem:
Niestety, z bardzo osobistych powodów, których nie chcę tu podawać, muszę zamknąć stajnię. Likwiduję wszystko i przynajmniej rok, może dwa będę zbierał się do kupy i zastanawiał co dalej robić ze swoim życiem. A sprawę mam następującą: Poszukuję miejsca dla mojego Niuńka. Finansowo leżę i nie będzie mnie teraz stać na pensjonat dla niego, wobec tego szukam zaufanych, lub z polecenia stajni przydomowych, łąk. Dla tych, którzy nie wiedzą, Niuniek to ogier Shire, którego kocham prawie tak jak własne dziecko. Nie sprzedam go, choćbym miał iść na żebry. Szukam dla niego miejsca, gdzie byłyby inne konie. Nie musi z nimi stać na padoku, ważne żeby je widział i miał kontakt, choćby przez kraty boksu. Zależy mi, żeby wychodził na padoki a w sezonie stał na trawie i pasł się jak robi to do tej pory. Absolutnie odpada orurowana kwaterka 4x4m. Koń musi mieć padok. Jest to chyba najspokojniejszy ogier na świecie. Stoi na padokoach z wałachami, albo z młodymi ogierami, nie sprawia problemów, jednak z uwagi na to, że regularnie krył nie stawiałbym go przez taśmy z klaczami. Respektuje pastucha i szanuje człowieka. Zdaję sobie sprawę, że nikt nie będzie go utrzymywał za darmo, obecnie jestem w stanie płacić max 500zł/mc, czyli szukam łąk z właśnie takim maximum cenowym. Region Polski w zasadzie obojętny, jednak fajnie by było, gdyby było to w centralnej części kraju, ale nie upieram się i jeżeli znajdę coś co mi będzie odpowiadać, to zawiozę go w najodleglejszy punkt na mapie. Może ktoś z Was, zna taką stajnię godną polecenia, gdzie nie będę musiał przyjeżdżać co tydzień i sprawdzać, czy koń ma siano, lub czy nie schudł za bardzo. A może ktoś z Was miałby miejsce dla Niuńka, na przynajmniej rok, może dwa lata. Boks w stajni musi być duży i wysoki, bo koń ma 195cm wzrostu :-)

EDIT:
Muszę znaleźć stajnię do końca marca, więc nie mam ciśnienia. Może komuś na wiosnę akurat się będzie zwalniał boks...

EDIT II:
Nie kierujcie mnie proszę do mapki ze stajniami. Zależy mi na stajni, którą mi ze spokojnym sercem polecicie, którą znacie i w której sami postawilibyście swojego konia. 

dead_inside Pogadaj z forumową Aniaagre. Nie jestem pewien, ale ona chyba planuje kryty lonżownik abo halę. Nie pamiętam, ale coś mi mówiła. Okolica w Twoim zasięgu, cena jakoś też wg Twoich oczekiwań, trawy mnóstwo a opieka najlepsza na świecie.

Mam 8 stad po cztery konie. Cholera ale by się w sklepie zdziwili, gdybym osiem łóżeczek na raz kupił  😀 😀

Pozwólcie, że jako właściciel szajra wypowiem się, na temat iksów. Otóż w w wypadku tej rasy taka postawa jest normalna i nawet pożądana. To wpisuje się w kanon rasy. Szukałem kiedyś powodów, pytałem się na wystawie w GB i odpowiedziano mi, że taka postawa jest bardziej efektywna przy ciąganiu dużych ciężarów, do których te konie były używane. A gruda? Cóż przy tych szczotach to jest stała 365 dni w roku, 24 h/dobę, walka. Mam jeden sposób na trzy, cztero letni spokój, jednak wymaga to specjalnej kuracji, z zastrzykami i najlepiej wygolenia szczot. Mi udało się wyleczyć Niuńka bez golenia, jednak po trzech latach znów gruda wróciła. I znów muszę zastosować kurację. :-( O kulawiznach, wychudzeniu itp. tamtej klaczki się nie wypowiadam, bo nie widziałem  🙂

EDIT: Honorowa gratuluję zakupu, życzę powodzenia. To są najukochańsze przytulasy na świecie. Gdybyś potrzebowała, służę radą. W razie W, wal na PW  😀

Zembria Dziękuję bardzo  :kwiatek:

Zembria A możesz podrzucić jakiś link do kupna takiej farby. Nie wiem za bardzo czego szukać. A pomysł mi się podoba. Jeśli jest taka dobra, to chciałbym kupić już przetestowaną przez Ciebie a nie jakąś inną.

UchwatTeam-Maja i Robert, gratuluję złotej łopaty i wykopania cytatu sprzed 8 lat!

😵 😵 😵


Oj, nie bądź uszczypliwa. Na pewno zastanawiał się co napisać  😉

Kottex Potwierdzam i Maję i Madźkę. Obydwie "operują" dokładnie w tych okolicach.

Pomimo powagi tematu. Biczowa zrobiłaś mi dzień. Dzięki  🏇

Według podpisu w awatarze Emptyline zaprasza do Sztokholmu  😀

O! Czyli moja dedukcja się sprawdziła :-)

Kiedyś była moda naklejania na samochodach konturów kraju, z którego pochodzimy. Ja też zastanawiałem się, co to jest i jedyne co przyszło mi do głowy, to kontur któregoś z niemieckich landów. Naklejki z tym konturem, naklejone są najczęściej na autach z Dojczlandii.

JulieDziękuję bardzo :kwiatek: :kwiatek:

Kochani, poszukuję niemieckich fejsbukowych grup skupiających stajennych, berajtrów, stajnie itp na terenie Dojczlandii. Czy ktoś może podrzucić jakieś namiary? Może jakieś forum niemieckie typu RV?

Proponuję "ojcze" 😉


Może od razu cieplej "Tato"  😀

Padre?  😉

Megane W temacie lamp: Nie boisz się, że jakaś płonąca ćma spadnie na słomę? Pytam bo sam kupiłem lampę w zeszłym sezonie i cały czas mam schizy. Na tyle się denerwowałem, że w końcu powiesiłem ją w paszarni, a dodatkowo pod samą lampą wisi taka wielka balkonowa donica, teoretycznie zbierająca to co wypadnie z lampy.

Może lepiej pójdzie w koniowozie, w sensie samochodzie do przewożenia koni. Znam konie, które nie tolerują przyczepy, a samochodami jeżdżą bez problemu. Czym do Ciebie przyjechał? Przyczepą, czy samochodem?

A są na siłownikach jakieś napisy?

EDIT: Wpisz w google "siłowniki pneumatyczne", "siłowniki gazowe" - jest mnóstwo firm, które robią takie na zamówienie za śmieszne pieniądze. Wysyłasz im na wzór i za dwa, trzy dni dostajesz funkiel nówki :-)

leonek Co to za przyczepa? Jeśli Cheval, Debon to na pewno kupisz w sklepie na Szyszkowej w Wawce.  http://xn--wypoyczalnia-przyczep-sse.pl/ Jeśli jakaś inna, to na starych siłownikach powinieneś mieć numer, na podstawie którego dobierzesz odpowiednik. Jeśli numeru nie ma, pozostaje Ci zmierzyć siłownik, i na oko dobrać opór, potrzebny do bezproblemowego otwierania i zamykania trapu. Jak to będziesz mieć, to zamienników w necie pełno.

Wydaje mi się, że forumowa Karla tam stoi. A jeśli nie, to jeszcze do niedawna stała. Wal do niej na PW. :-)

Pialotta Wielu moich przyjaciół. Co potrzebujesz?

Jestem podobnego zdania, co Wy, z trzech moich koni, dwa nadają się tylko do przerabiania paszy na g..no i wchłaniania nieprawdopodobnej ilości leków. Jednak jeśli ktoś daje ogłoszenie typu: "Zapraszamy konie na emeryturze, u nas będą miały raj, stać nas na ich utrzymanie, bla...bla..bla" a potem pozbierane konie oddaje na ubój, to jednak (moim przynajmniej zdaniem) jest oszustem. Nieważne, że bazuje na ludziach, którzy albo są naiwni, albo pozbywają się problemu. Oni oddali mu konie, bo obiecał że będzie je utrzymywał, a sprzedał je na rzeź, wziął za to kasę, jest oszustem. 

https://kielce.tvp.pl/30106910/wolica-co-sie-stalo-z-konmi-zglaszaja-sie-ich-wlasciciele  Czytaliście? Może rzeczywiście dobiorą się tym sukinsynom do dupy.

madmaddie  Kwiatuszek dla Ciebie  :kwiatek:  Dziękuję bardzo.  🙂

Kochani! Mamy z żoną w domu tymczasowym psa. Szukamy dla niego dobrego domu. Chciałbym i tu udostępnić, nie wiem tylko, czy mamy jakiś temat w podobnych sprawach, czy wrzucić to w tym temacie?