MichałR

Konto zarejstrowane: 03 stycznia 2013
Ostatnio online: 11 września 2019 o 18:15

Najnowsze posty użytkownika:

Poszukiwany/poszukiwana
autor: MichałR dnia 23 kwietnia 2015 o 19:17
POSZUKUJĘ WAŁACHA - RENESANS

Wałach Renesans urodzony sierpień 2001, rasa WLKP, maść c.gniado-srokaty, o:Metys, m:Rapsodia. Byłem pierwszym włascicielem Renesansa i niestety po kilku latach musiałem go sprzedać...niestety został jeszcze 2 razy odsprzedany i nie mam bieżących informacji 🙁

Nowego własiciciela dla Renesansa znalazła trenerka Katarzyna Kolat, która raz na ok 2 miesiące przyjeżdza do KS Centurion na konsultacje. Renesans został sprzedany pod koniec 2011 roku

Z ostatnich informacji wiem, że właścicielem Renesansa był pilot LOT'u. Na koniu jeździła jego córka i stali pod Poznaniem. Nastepnie córka pojechała na studia do Niemiec do Hanoweru i zabrała go ze sobą, by następnie sprzedać go koleżance.

Bardzo mi zależy żeby wiedzieć czy wszystko z nim w porządku  i porozmawiać z obecnym / poprzednim właścicielem lub kimkolwiek kto ma informacje.

Czy ktoś może mi udzielić jakiejkolwiek informacji ??

Kontakt : PW.

Z góry dziekuje za wszelkie wiadomosci !
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 06 maja 2013 o 14:11
Jeśli siodło rzeczywiście leży OK, a jednak przesuwa się do przodu to pierwsze co mi przychodzi do głowy to źle dobrany system popręgowania.

Jeśli wgłębienie na popręg jest mocno wysunięte do przodu, tzn znajduje się za samym łokciem to standardowe zamocowanie popręgu zgodnie z prawami fizyki będzie przesuwać siodło do przodu.
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 05 maja 2013 o 12:04
Jeśli panele wypełnione są pianka czy powietrzem, to racja nic nie dopychasz, co ma zarówno wady jak i zalety.
Ale większość paneli wypełnionych jest wełna - naturalna bądź syntetyczna, czasem kombinacja obydwu.
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 04 maja 2013 o 23:02
Gaga,

wszyscy producenci którzy sprzedają Ci siodło faktycznie dopasowane do konia sugerują kontrolę co 6 miesięcy i najczęściej wtedy dopychają / koregują wypełnienie, wymieniają elementy siodła itp. Koń się zmienia, wypełnienie ubija, czasem przemieszcza. Po kilku latach dobrym pomysłem może być wymiana całego wypełnienia.

Tego samego uczą saddle fitterzy, zobacz np Kay Humpheries 'Saddle Fitting', czy ogólnie Society of Master Saddlers.

Co do nowego siodła - przecież oprócz zakupu musisz tak samo je dopchać pod danego konia. Czego często jeźdźcy nie są świadomi - siodła najczęściej przychodzą wypełnione w stopniu minimalnym, tak aby resztę dopasowania zrobić pod danego konia, na pierwszej wizycie siodlarza. Jeśli tego nie zrobisz, miejscami siedzisz terlicą na grzbiecie... Niestety widziałem już takie przypadki, również z bardzo drogimi siodłami.
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 04 maja 2013 o 01:12
Animalia,

trudno jest ocenić co jest powodem wycierania się sierści z tyłu siodła po samym zdjęciu, jednak sprawdź czy siodło nie jest za długie. Musisz wyczuć ostatnie żebro, siodło nie może leżeć ani cm (!!) za ostatnim żebrem / 18stym kręgiem piersiowym. Możesz zobaczyć jak to się robi na filmiku:


_Gaga

według zaleceń producentów i siodlarzy siodło powinno się sprawdzać i dopychać/wymieniać wypełnienie co 6 miesięcy.
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 03 kwietnia 2013 o 00:18
/ciach/
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Reklama
siodło ujeżdżeniowe
autor: MichałR dnia 29 marca 2013 o 23:51
Quantanamera,

również byłem na Equitanie, na stoisku siodeł WOW (jako dystrybutor w PL).
Trudno mi odnieść się do odczuć konkretnej osoby,  ale chciałbym po krótce skomentować - zdać relację z drugiej strony.
Na stoisku mieliśmy dużo opcji siedzisk (wielkość, głębokość, szerokość, kształt), ustawienia tybinki (4 kąty zamocowania tybinki - samodzielnie można zmieniać, 15 tybinek, 10 różnych bloków). Plus siodła WOW, jako jedyne mogą być łatwo zrównoważone przód-tył, prawo-lewo (wypełnienie paneli pianką i powietrzem). Jest to więc kwestia czasu żeby znaleźć kombinację która będzie 'WOW' dla danego jeźdźca 😉. Nie wiem w jakim siodle i z czego zmontowanym usiadła koleżanka. Poza tym te stojaki.... 😫 - w zależności od tego jaki łęk był w danym siodle - siodło leżało wyżej przodem / wyżej tyłem na stojaku. Wiec rozumiem, że mogła mieć odczucie braku równowagi. To są siodła stworzone do równoważenia w ruchu na koniu, a nie na stojaku 😉

Co do Davida (twórca FLAIR, założyciel marki WOW) - ma ogromne zdolności konstruktorskie, sam jest również dość dobrym jeźdźcem. Jeździ sporo po świecie i daje wykłady na temat dopasowywania siodeł, pomiarów nacisku siodła czy rozwiązywania problemów z asymetrią (tj ostatnio na http://www.horsesinsideout.com/conference2013.html ). Co ciekawe David potrafi spojrzeć na jeźdźca siedzącego na stojaku i powiedzieć wszystko na temat asymetrii jego konia, energii chodów, równowagi i chodach bocznych. Ale jeśli chodzi o jego poczucie humoru i ekstrawertyczne zachowania - to przyznam - zdarzają mu się niewybredne żarty  😡, zwłaszcza jak jest zmęczony... a 9 dni na targach, plus dużo zainteresowania robią swoje... Przepraszam w jego imieniu jeśli ktoś poczuł się urażony.

Sam przechadzałem się po targach, skupiając się głównie na stoiskach firm siodlarskich. I z moich obserwacji wynika, że WOW miało największe stoisko - i chyba najwięcej siodeł na miejscu.  Jako jedyne miało symulator jazdy ( konia który znał 5 chodów  😀 ). Sprzęt do komputerowego pomiaru nacisku siodła i rozkładu ciężaru jeźdźca ( jedyna firma siodlarska na świecie która dysponuje tym sprzętem). Poza tym dużo ciekawych elementów do dotknięcia / zobaczenia / przetestowania. W niektóre dni na naszym stoisku pracowało 10 przedstawicieli bo zainteresowanie było tak duże.

Jeśli chodzi o jeźdźców, którzy testowali WOW w Polsce - zawsze mieli inne odczucia niż to, do czego przyzwyczaiło ich poprzednie siodło. Na szczęście częściej było to 'WOW', niż 'jabłuszka' czy 'patelnie' 😉  Na pewno dodaje mi motywacji, gdy bardzo zaawansowani jeźdźcy (zwł ujeżdżeniowi) wsiadają  i niemal odrazu czują zmiany zachodzące w ich koniach - obszerniejszy wykrok, swobodniejszy grzbiet, lepsza równowaga. Ale to nie są marketingowe cuda  - tylko wynik odpowiedniego dobrania  terlicy, łęku, kształtu paneli, systemu popręgowania (!! - moje oczko w głowie) plus pozytywne działanie FLAIR  (FLAIR  nigdy nie zostało pobite w niezależnych testach nacisku siodła i analizy ruchu konia, w porównaniu do wełny, wełny syntetycznej czy pianki).

Natomiast smutne bywa wśród siodlarzy i ogólnie w części środowiska jeździeckiego, że nie pytamy dlaczego tak skonstruowane jest siodło, dlaczego tak wypełnione, dlaczego tak dopasowane. Tylko uznajemy - tak było i się sprawdziło. A przecież technologia z każdym rokiem idzie do przodu.

Ikarina,

podobieństwo pomiędzy siodłami SC, a WOW jest tylko w tym, że SC zaimportowała sobie ich system FLAIR. FLAIR to wypełnienie paneli specjalną kombinacją powietrza i pianki. Powietrze pozwala na pracę z grzbietem konia i równoważenie siodła przez saddle fittera lub jeźdźca w ruchu, poprzez zmianę ilości gazu. Pianka natomiast amortyzuje wstrząsy, i sprawia że powietrze nie staje się 'twarde'. Jeśli natomiast ktoś nie jest przekonany do FLAIR, zawsze można wypełnić panele w siodłach WOW wełną owczą, lub pianką.

Bjooork,

mogę Ci poradzić jedno - jeśli masz inną opcję - nie poszerzaj obecnego siodła. Przy poszerzaniu dość prosta maszyna rozgina przód terlicy / przedni łęk. Wadą tego rozwiązania jest to, że nikt już nigdy nikt nie da gwarancji symetrii terlicy (z resztą możesz sama o to zapytać). Od siodlarzy z UK słyszałem, że bywają z tym problemy i to jest powodem dla którego nie każda firma siodlarska się na to decyduje. Z tego też powodu, kupując używane siodło warto zapytać, czy przypadkiem nie było poddane poszerzaniu.
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 19 lutego 2013 o 13:10
Kittajka,

jest to popręg H, opatentowane rozwiązanie WOW.

Znacznie zwiększa powierzchnie na której rozkłada się nacisk popręgu, przesuwa ją z mięśni piersiowych na mostek. Bardzo często powoduje to lepszą pracę łopatek i dłuższy wykrok. Zwiększa stabilność siodła, bez konieczności mocnego podpinania popręgu. Nagana może potwierdzić, że podczas kręcenia popręg momentami był praktycznie luźny  😉
Polecany również dla koni które z jakiś przyczyn nie lubią podpinania popręgu (złe doświadczenia, dyskomfort, klaustrofobia).
Używany jest we wszystkich dyscyplinach.
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 18 lutego 2013 o 20:34
Ikarina,

tak - Sue Carson zaimportowała do swoich siodeł system Flair (http://www.suecarsonsaddles.co.uk/scientic_research.html) Podobnie Jochen Schleese (często pracuje z dr Gerdem Heuschmann), który również daje opcję zastosowania Flair - http://www.schleese.com/panelfillings
Bardzo mi się podobają założenia obu marek siodeł - indywidualne dobranie do potrzeb jeźdźca i konia, nie traktowanie wszystkich masowo.
Chętnie kiedyś spróbuje 🙂

A jak jeździło Ci się w tych siodlach ?

Junona,

dzięki - racja.
A co do trwałości - pracując w Anglii widziałem dużo siodeł WOW, w tym kilkunastoletnie które mimo intensywnego użytkowania naprawdę dobrze wyglądały i spełniały swoją funkcję. Gdy zdarzało się, że siodło przechodziło do innego jeźdźca / lub jeździec zmieniał konia, można było dokupić jedynie odpowiedni element i ponownie zrównoważyć siodło. A 'starą' część odsprzedać 🙂 Wg mnie bardzo sensowne rozwiązanie. 
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 18 lutego 2013 o 12:37
Już odpowiadam 🙂 Napisałem o konkursie na fb gdyż forumowicze zastanawiali się jak siodła WOW się sprawdzają, a w konkursie wygrana to właśnie dopasowywanie do danego konia, równoważenie w ruchu i jazda testowa ! Komentarze dotyczą tego co można wyczytać z materiałów ze strony.


Quantanamera,
Jeżeli chodzi o dopasowywanie siodła WOW - siodło ma wybrany łęk spośród 14 opcji (najczęsciej z 8) i wybrane panele spośród 30 opcji (gdzie część dotyczy własnie balansu przód / tył) i to stanowi podstawę dostosowania do grzbietu. Zmiana ciśnienia w panelach to równoważenie siodła i ma sens tylko wtedy gdy zbudowaliśmy siodło z odpowiednich elementów dla danego konia i jeźdźca 🙂 Różnice w ciśnieniu przód tył są zazwyczaj subtelne, ale doświadczony jeździec poczuje gdy wreszcie znajdzie się w równowadze - i do tego punktu trzeba dążyć.

Sankaritarina, Koniczka

system FLAIR był pierwszy, poźniej wszedł system CAIR 🙂 Różnica polega przede wszystkim na tym, że w systemie FLAIR ciśnienie w panelach można zmieniać i dzięki temu zyskujemy narzędzie do równoważenia siodła, występują również różnice w kształcie  i technologii komór powietrznych, w większości przypadków panele FLAIR będą znacznie bardziej miękkie (to wynika z moich obserwacji).

Tunrida, Junona

powietrze w panelach ma nieustannie pracować z grzbietem konia, siodło reaguje na każdą zmianę napięcia mięśni i dużą aktywność grzbietu, stale równo rozkłada ciężar jeźdźca po całej powierzchni, więc my również lepiej podążamy za ruchem konia  (co zostało potwierdzone badaniami). Konie w zdecydowanej większości przypadków lubią FLAIR, zaczynają swobodniej pracować grzbietem, poprawia się ruch.

Filozofia powietrza w panelach jest następująca - ponieważ powietrze absorbuje negatywne szoki (które powstają np. w kłusie wysiadywanym, galopie, przy skokach), koń może bardziej wyczulić się na sygnały dosiadu jeźdźca. Powietrze tego nie ogranicza - przecież działamy balansem ciała - to koń odczytuje. Nawet przy wypełnieniu paneli wełną owczą koń nie będzie czuł  np. wbijających się kości kulszowych, natomiast odczyta każdą zmianę równowagi jeźdźca.
Ale trzeba to przetestować, poczuć różnicę, obserwować konia i dosiad jeźdźca. Jeśli ktoś nie jest przekonany do FLAIR może również wybrać WOW z tradycyjnym wypełnieniem paneli wełną owczą 🙂
Dopasowanie siodła
autor: MichałR dnia 17 lutego 2013 o 12:50
Na fb jest konkurs:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=281026388695257&set=pb.274244756040087.-2207520000.1361105326&type=3&theater

więc można się przekonać jak siodła WOW się sprawdzają 🙂
Poszukiwany/poszukiwana
autor: MichałR dnia 03 stycznia 2013 o 21:24
POSZUKUJĘ WAŁACHA - [u]RENESANS[/u]

Wałach Renesans urodzony sierpień 2001, rasa WLKP, maść c.gniado-srokaty, o:Metys, m:Rapsodia.

Renesansa kupiłem w marcu roku 2004, sprzedałem w lipcu 2008  Barbarze Wysokińskiej, która wraz z Anetą Walczak prowadziła stajnię ORKA pod Lublinem

W roku 2011 Aneta Walczak która pracowała pod Warszawą w ośrodkach jeździeckich, 'wzięła go ze sobą do pracy' i wstawiła na kilka miesięcy do stajni Res Equestris Małgorzaty Hansem, a następnie na kilka miesięcy do Klubu Sportowego Centurion.

Mniej więcej pod koniec roku 2011 Renesans został sprzedany 🙁

Nowego własiciciela dla Renesans znalazła trenerka z Poznania /na imię ma chyba Katarzyna/, która raz na ok 2 miesiące przyjeżdza do KS Centurion na konsultacje. Renesans został sprzedany pod koniec 2011 roku

Z ostatnich informacji wiem, że właścicielem Renesansa jest podobno pilot LOT'u, koń przebywa pod Poznaniem.

O jego sprzedaży dowiedziałem się pod koniec 2012 roku, bardzo mi zależy żeby wiedzieć czy wszystko z nim w porządku (pewnie przesadzam, ale przez to że nie mogę ustalić gdzie stoi bardzo się stresuje i mam w głowie najczarniejszy scenariusz)  i porozmawiać z nowym właścicielem.

Czy ktoś może mi udzielić jakiejkolwiek informacji ??

Kontakt : PW.

Z góry dziekuje za wszelkie wiadomosci !