sad.paulina

Konto zarejstrowane: 19 marca 2013

Najnowsze posty użytkownika:

Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: sad.paulina dnia 17 kwietnia 2013 o 10:59
A Maharadża chodzi regularnie, więc nie wiem skąd takie plotki...

NIe prawda, bo od dwóch miesięcy stoi i kuleje i tylko w reku chodzi!
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: sad.paulina dnia 10 kwietnia 2013 o 16:31
Po 2 w stajni jest 8 dużych koni rekreacyjnych:
Monte Carlo
Germania
Lech
Jarema
Maharadza
Jazon
Markiz
Faraon
I zapewniam że jeśli któryś z nich kuleje do zostają odsuniete od pracy pod siodlem.

Z tych koników to Monte jest po operacji, Maharadza nie chodzi w ogule, a faraon jest za stary i podobno mają go sprzedać.
A poza tym wyrzucili kolejną instruktorke i tam już nie ma nikogo ciekawego do prowadzenia jazd  😕 😕 😕
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: sad.paulina dnia 19 marca 2013 o 15:22
Czyli przygotowanie do odznak jeździeckich to głównie chyba na jazdach indywidualnych mam rozumieć? Chodzi mi o Santos 😉


A ja Santosa odradzam!
Może napiszę w ten sposób:
na plus zdecydowanie konie (przynajmniej niektóre, ich poziom wyszkolenia) i zaplecze jakie tam mają
Na minus (i tu niestety, będzie tego więćej):
-mała ilość koni (tam są tylko 4 duże konie, z czego ledwo dwa się nadają do porobienia czegokolwiek). Na domiar złego jeden z nich non-stop kuleje
-instruktorzy pozostawiają wiele do życzenia! dopóki tam była Agata (kto był, ten wie o kogo mi chodzi 😉 ) to dało się jeszcze czegoś nauczyć. potem ją wyrzucili, a pozatrudniali stado młodych dziewuch, które same nic nie potrafią :/
-stajnia nastawiona na pensjonat, a nie rekreację
-na jednych jazdach są razem i ci co ledwo lonżują i ci co jeżdżą już na poziomie srebrnej odznaki! i jak tu cokolwiek poćwiczyć, skoro poziom zniża się do tych co to nie potrafią nic
-na jazdy indywidualne niby można się umawiać, ale za to się płaci dwa razy tyle co za normalną jazdę, a instruktorki robią czasami łaskę, że się z kimś umówią. a potrafi być tak, że umawiasz się z jedną instruktorką, a przychodzi druga, bo ta pierwsza "nie ma czasu". no i wciąż stwierdzam, że nie ma sensu się umawiać na indywidualne, bo co z tego że się płaci dwa razy tyle, jak dziewczyny i tak nic nie potrafią! :/
Dla mnie Santos to takie w miarę fajne miejsce, gdzie można sobie rekreacyjnie poszwendać się po ujeżdżalni, albo wybrać na huculach w teren! ale do odznak to oni na pewno nie przygotowują :/