bazylka
Konto zarejstrowane: 17 maja 2013
Najnowsze posty użytkownika:
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: bazylka dnia 06 września 2019 o 12:31
mundialowa - u nas pediatra polecała dwukrotną dawkę witaminy D3 przez 3 dni, witaminę C też taką uderzeniową dawkę, nawilżanie nosa i chyba tyle - no chyba, że coś się z tego wykluje, oby nie :kwiatek:
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: bazylka dnia 30 maja 2019 o 08:04
nerechta - jestem na bieżąco, sama przechodziłam ostatnio ciężko....pianka PoxClin, lek acyclovir ale on działa jeżeli jest naprawdę wcześnie podany, zaraz po wyjściu wysypki. Reszta wg mnie pic na wodę, przy silnym świądzie hydroxyzyna na uspokojenie i możliwość snu, na gorączkę wyłącznie paracetamol. Oby lekko i szybko
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: bazylka dnia 28 września 2018 o 20:35
Rozumiem doskonale... nieodłączny element posiadania końskich przyjaciół i najtrudniejszy jak dla mnie - młodszych się leczy, próbuje, walczy, coś się robi a staruszka można w pewnym momencie wyłącznie pożegnać 😕
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: bazylka dnia 28 września 2018 o 19:29
Robaczek M.- tak, do końca choć dwa dni przed pojawiły się objawy neurologiczne pod postacią lekkiego niedowładu lewego zadu i takiego splątania pt. nie wiem gdzie i po co. I już wiedzieliśmy, że czas się żegnać... trudne chwile ale tego tutaj pisać nie trzeba
Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze
autor: bazylka dnia 28 września 2018 o 11:24
Robaczek M. - u nas dwa miesiące temu, 35 lat- było widać...takie oczy jakby zamglone i jakby "kurczył się" w sobie jak staruszka/staruszek - żadnej kolki/mięśniochwatu/czegokolwiek na końcu - po prostu starość🙁
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: bazylka dnia 05 lutego 2018 o 10:14
maleństwo - nie ma rozwiązania bo może na szczęście nie znamy przyszłości....cokolwiek nie wymyślicie, ważne żeby było w zgodzie z Wami! pzdr dla Kalinki🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: bazylka dnia 05 lutego 2018 o 09:25
maleństwo - to, że ludzie uważają że rodzeństwo MUSI się kochać, wspierać i szanować to w dużej mierze myślenie życzeniowe podobnie jak to, że mając dzieci na starość będzie miał nam kto podać szklankę herbaty a bywa różnie jak to w życiu:P mnie w każdym razie bawi twierdzenie, że dziecku robi się wręcz przysługę kolejnym członkiem rodziny - może się kiedyś okazać, że niekoniecznie... ja jako jedynaczka z przyrodnim rodzeństwem jestem szczęśliwa, że mamy jedynaka z przyrodnim rodzeństwem🙂
gratulacje dla nowo ujawnionych!
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: bazylka dnia 18 grudnia 2017 o 09:23
maleństwo - genialne ujęcie tematu...Jur w weekendy tez jest "prze-intensywny"🙂 choć ja jakoś dziwnie mam wtedy więcej cierpliwości niż w dzień powszedni, gdzie nie zawsze potrafię zostawić za drzwiami pracy wszystko z nią związane i nie potrafię się w 100% oddać aktywności domowej, ale to pewnie kwestia pracy:P
lord sików...mocne 😁