gaba987

Konto zarejstrowane: 09 września 2013
Ostatnio online: 29 marca 2024 o 08:38

Najnowsze posty użytkownika:

Siodła syntetyczne a skórzane
autor: gaba987 dnia 30 maja 2021 o 17:30
Aleks, puki co szukam opini. Na chwilę obecną koń jeszcze tyje, bo kupiłam szkielet a nie konia. Daje jej jeszcze miesiąc do kupna siodła, zależy mi najbardziej nad możliwością zmiany całego siodła bez rozprówania go u rymarza. Dlatego myślałam o wintecu, dlatego że ma wymienne wszystko i do dopchania wszystko. Myślałam że znajdę opinie osób które wykłębionego konie mają i jak sobie z tym radzą. Jak będę już miała siodło to dam znać 😊 jedyne co mogę zrobić to podesłać zdjęcie konia
Siodła syntetyczne a skórzane
autor: gaba987 dnia 30 maja 2021 o 15:25
Witam. Zastanawiam się nad kupnem siodła Wintec
https://sklep.bergo.pl/winteclite-ap-saddle-lekkie-siodlo-wszechstronne-ogolnouzytkowe-24h-31651

Zastanawiam się czy to siodło będzie dobre dla wykłębionego konia. Czy ktoś posiada do siodło? Wady zalety tego siodła?
Może ktoś poleca inne siodło z wymiennymi łękami?
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: gaba987 dnia 28 stycznia 2021 o 05:37
Nie na blogu, ale prywatnie został mi polecony wet Waldemar Kalinowski, podobno specjalizuje się w ortopedii, nie naciąga i jest polecany do Tuv.
Nie jest z Częstochowy, ale oni wszyscy nie raz mają trasy po których jeżdżą, więc może akurat
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: gaba987 dnia 02 stycznia 2021 o 02:40
Myślałam trochę o Jakubowskiej, bo tylko ją znam, że podobno robi dobre przeswietlenia.
Co do Pendziwiatra to słyszałam opinie, że czasem robi rzeczy dodatkowo, które nie musiały by być ( tak jak podanie dostakowej witaminy C), by więcej zarobić, więc trochę mnie to odrzuca od niego.
O Kalinowskim słyszałam że przekręcić kiedyś jakiegoś konia w stajni w której jeździłam, ale który wet nie przekręcil
A tego Jacka to w ogóle nie znam. Czemu ich polecacie? Szukam czy mają jakąś specjalizację jako ortopedzi, ale znaleźć nie mogę
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: gaba987 dnia 01 stycznia 2021 o 10:48
KRAKÓW MAŁOPOLSKA
Witam. Szukam dobrego, szczerego ortopedy końskiego, który zrobi mi podstawowy tuv i przeswietlenie kręgosłupa i oceni konia. Koń puki co jest zabiedzony, mogę go odkupić, ale muszę wiedzieć czy ma zdrowy kościec.
Proszę o pomoc. Kogo polecacie?

Pozdrawiam
Ochraniacze
autor: gaba987 dnia 05 grudnia 2019 o 08:08
Heja
Czy posiada ktoś może lemieux ochraniacze snug pro?
Nie znam tej firmy a zastanawiam się nad ochraniaczami. Komplet tych kosztuje 500 zł dlatego zastanawiam się czy cena jest sensowna do jakości i czy może ktoś wydał podobna sumę albo mniejsza na fajniejsze, które poleca
Ogłowia
autor: gaba987 dnia 15 września 2018 o 11:06
Moje drogie 🙂
Koń ma 4 lata i dopiero zacznie chodzić pod siodłem, więc chce kupić winteca bym mogła go dopasować w każdej chwili gdy tylko koń mi się nabuduje. W wiadomości nic o tym nie pisałam, ze kupiłam już siodło i do tego bez przymiarki. Na razie wiem jaki chce model i po zmierzeniu całego grzbietu dam wymiar, który na początkową fazę będzie spełniał normy, a potem będę go zmieniać w zależności od zmiany mięśni, grzbietu ect. (jednak siodło zostawmy w spokoju)
Jeśli chodzi o ogłowie, nie chodzi mi tu o rozmiar. Konia znam 2 lata i mam możliwość pojechania do niego i zmierzenia. Długo z nim współpracuje i właścicielem dogadałam się, ze odkupie ją od niego. Bo dogadujemy się (ale tu też nie o to chodzi )
Nie chodzi mi o to jak dopasuje do konia, o to się nie martwcie 🙂 Z tym sobie poradzę
Pytanie było tylko jeśli chodzi o znajomość marki (bo każde ogłowie - praktycznie każde) mogę kupić we wszystkich rozmiarach i regulować, jeśli nie będzie pasowało to kupie inne) chodzi o to jakie znacie marki, jakie polecacie, by ogłowie zaraz mi się nie rozpadło, by nie obcierało (ale też nie chce z futerkiem). Wiem, że wiele osób narzeka na premiera, ze potrafi się rozlatywać po pewnym czasie. Rozumiem, że wszystko zależy od dbania o sprzęt, nie chce kupić sprzętu za który główną część pieniędzy zapłacę za same jego reklamy i markę np jak czapraki escadron, czy spodnie picker, chociaz akurat picker ma dobrą jakosc dopasowaną do ceny. Jednak nie chce mieć sytuacji gdzie wydam pieniądzę, a w tej samej cenie lub o 50 zł droższe będę miała coś o wiele większego jakościowo. Może sie okazać, że marka którą podałam jest dobra w ochraniaczach, a na ogłowiach się nie zna, ale za to firma którą znacie jest dokładniejsza w temacie ogłowi niż podkładek pod siodło.
Na razie zbieram informacjie i stwierdziłam, że napisze tutaj, bo opinie sklepowe takie jak "najlepsze na świecie, nie zamieniłabym na nic innego" sorry, ale u mnie nie przechodzą
Reasumując prosiła bym o podanie co polecacie, od czego się bronić, czy ktoś natrafił na marke harry's horse lub znajomy ją ma i będzie w stanie mi coś o niej powiedzieć.
Ogłowia
autor: gaba987 dnia 15 września 2018 o 07:10
Witajcie
Jestem dopiero przed pierwszym kupnem konia i staram się powoli kompletować sprzęt i zbierać opinie. Jak z siodłem nie miałam problemu tak z ogłowiem mam ogromny.
Polecacie jakieś marki?
Na razie przykuły moją uwagę Ogłowie Harry's Horse "Luxury" , Ogłowie Premiere "Nanterre" i Harry's Horse "Crystal"
Nie ma dla mnie znaczenia czy będzie to ogłowie zwykłe czy meksykańskie. Zależy mi by było ze średniej półki, nie kosztowało nie wiadomo ile ale i by wytrzymało trochę.
Znacie te firmy? ktoś jest w stanie wypowiedzieć się na ich temat ?
Jestem otwarta na nowe propozycje 🙂


Z góry dzięki 🙂
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 14 lipca 2015 o 06:44
Tak czytam te wasze opinie i mi coś na myśl przyszło.
Na studium można iść zawsze (chyba, ze je zamknął)
Więc załóżmy, ze dalej idę na studia hodowli ekologicznej i ochrony środowiska, ale zamiast studium poszła bym na studia niestacjonarne na uniwersytet ekonomiczny w Krakowie - gdyż nie mam zamiaru jeździć do Warszawy 😀
Już od razu mówię, że dam radę, bo w moim przekonaniu, nie mam zmiaru zostać wiecznym studentem i stracić kupe czasu na zarobek za granicą przez to, ze ślęnczę na studiach.
http://nowa.uek.krakow.pl/pl/edukacja/oferta-dydaktyczna/studia-w-jezyku-polskim/studia-niestacjonarne-i-stopnia.html
do prowadzenia stajni i znajomości prawnych byłoby "Zarzadzanie" czyż nie?
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 13 lipca 2015 o 15:40
Smok10
nie wiem jak długo będę w szarym. Na razie chcę zdać tam brązową odznakę i przez to poznać bardziej instruktora. Może sę uda znaleźć tam prace, chodź oni jeszcze o tym nie wiedza :P
Na razie będą studia , studium i jazda konna. Chciałabym pracować, ale wydaje mi się, ze to już będzie stanowczo za dużo. Zwłaszcza że studia mam dzienne a studium weekendowe
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 13 lipca 2015 o 13:35
Również tak uważam 🙂
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 13 lipca 2015 o 13:07
Hmmmm czytam i nie wiem co tu powiedzieć.
Jeśli chodzi o Szary bardzo dobrze wiem jakie są tam ceny, co do własnego konia to jak taka osoba jak ja, która nic nie ogarnia miała by brać na swoja odpowiedzialność konia skoro nic o nim nie wie? Nie mam zamiaru zrobić koniu krzywdy przez moją niewiedzę.
Wiem również jakie są to pieniądze w utrzymaniu takiej stajni, a w ogóle w wybudowie jej. Jednym sposobem na większy zarobek jest wyjechanie za granice na kilka lat. W swoim biznesie nie jestem sama. Jest nas 4. Więc już czworo by na to zarabiać i to utrzymywać.
Nie uśmiecha mi się wyjeżdżać z polski, ale jeśli nie wygram w lotka to cóż 😉 Nie a wyjścia.
Ciesze się, że rozwinęła się taka dyskusja na dwie strony (jedni za a drudzy przeciw) Daliście dużo do myślenia. Wielkie dzięki za interesowanie postem, a jeszcze większe za odpowiedzi 🙂 Pomogliście mi bardzo.
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 13 lipca 2015 o 10:22
Ramirez
Nie chce by mi ktoś podał przepis na tacy. My tutaj poprostu sobie rozmawiamy i padają na prawdę świetne pomysły, które może potem pomogą komuś kto był chwilowo tak samo zagubiony jak ja. Po tych wszystkich komentarzach na prawdę z powrotem czuje grunt pod nogami.
Mówię, że nie wiem i nic nie rozumiem, ale potem mówię, że chce wiedzieć i zrozumieć i potrzebuje do tego pomysłu. Zostały już podane i jak najbardziej skorzystam z tego.
" plan polegający na założeniu ośrodka pomagającego zwierzakom spisanym na straty jest czymś do czego prędzej trzeba będzie dokładać niż zbierać kokosy." - tutaj powstało niezrozumienie. Ja nie mam zamiaru mieć charytatywnego ośrodka, nawet nie myślę o tym. Chce pomagać psychicznie = bechawioralnie koniom, które mają problemy np z łykaniem itd. Mają to być normalne konie , nie spisane na straty. Ma to być ośrodek ekologiczno-agroturystyczy, gdzie oprócz zwykłych i hotelowych koni będą tez te które przuyjechały na terapie psychiczną. Jednak do tego potrzebuje na prawde ogromnego doświadczenia, dlatego zanim to nastąpi, pewnie będzie normalny ośrodek, gdzie i w nim i pewnie wcześniej za nim powstanie będę zbierać możliwe doświadczenie i wiedzę.
Nawet nie mam zamiaru zrobić takiego przedsięwzięcia jak schronisko czy coś w tym stylu , jest ich dużo i dokładnie tak jak mówisz, trzeba sporo zarabiać by utrzymać to wszystko.
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 13 lipca 2015 o 09:34
Smok10
nie mówię, że brakuje, tylko na nich się nie natykam. Jeździłam w Pegazie i Polsadzie. W polsadzie byla babka, którą tak bardzo lubiałam i przekazywała mi wiedzę... niestety , wyjechała. Teraz pójdę do Szarego(chodź juz słyszałam opinie, że instruktor prowadzi tak samo lekcje i nie rozwija jeźdźca. Zobaczymy co pokaże na przygotowaniu do brązowej odznaki). Zobaczymy co przyniesie los. Jeśli nie tam to następne miejsce na "wakacje" to Santos i potem Tabun.

Strzyga
No właśnie o to chodzi, że nie mam wiedzy !!
Skąd mam mieć wiedzę prawną i gospodarczą skoro jestem dopiero po liceum i wybieram się na studia?
Właśnie dlatego chciałam iść do studium we Wrocławiu by się coś dowiedzieć.
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 13 lipca 2015 o 06:45
Strzyga
więc mam skończone 19 lat już skończone i jestem totalnie zdezorientowana gdzie i na co mam pójść(okres składania papierów na studia) - studia, studium, praca , nie iść w ogóle
Mam wielki mętlik w głowie, bo chciałabym wiedzieć na co by pójść by było dobrze
Wymyśliłam sobie UR Kraków - hodowla ekologiczna i ochrona zwierząt  - się dostałam, chodź sama nie wiem czy to dobry kierunek już teraz, jak tak wyrażacie swoje opinie. tam również będę miała tam paszoznastwo, marketing i inne
Ale myślałam czy skoro już idę w tą teorię to czy nie iść na to technikum, bo ja na prawdę nie mam od kogo się tego nauczyć. Niby jest mnóstwo trenerów, a ja tu nikogo nie widzę. Dopiero 100 km od Krakowa znalazłam trenera, który zaczął mi coś tłumaczyć na temat jazdy.
Ogólnie rzecz ujmując nie wiem czego uczyć się na początku, a czego potem (chodzi mi tu o to, ze jakbym nie poszła na to studium to co mi pozostaje? magazyny ? ) co mam czytać, czy wgłąbić się w weterynarie czy kącik prawny, czy psychologie, czy jazdę, czy wszystko na raz co na 100% mi się zapewne pomiesza bo konie to dość obszerna wiedza jak an pewno sami wiecie
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 12 lipca 2015 o 21:40
Strzyga
Dlaczego tak Ci zależy na wiedzy o moim wieku?

Wszyscy
Wielkie dzięki za podpowiedzi 🙂
Rozumiem stanowczo, że odradzacie to studium
Dzięki za wsparcie i za pomysły 🙂
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 12 lipca 2015 o 14:52
Akleshia
Rozumiem cię, tylko nie mam kogoś takiego jak "mama" w moim jeździeckim świecie.
Moja przygoda z końmi zaczęła się jak miałam 8 lat, potem było mnóstwo przerw. Gdyby nie to, ze wyjechałam do przyjaciółki nie dowiedziałabym się nigdy, że najpierw ubiera się ochraniacze a dopiero potem cały osprzęt.
Nie wiadomo czego jeszcze nie wiem. Wydaje mi się, ze nic nie wiem. umiem stępować, kłusować i galopować, ale sama nie wiem czy dobrze. Nie znam żadnego dobrego instruktora czy trenera, miałam jedną ale wyjechała do swoich rodzinnych stron po studiach.
Nie mam konia, a na szkoleniach np z naturalsa wolałabym pojechać z koniem, bo łatwiej mi będzie gdy to przećwiczę niż będę słuchaczem.
Nie wiem czy nawet są szkolenia czy kursy o ekonomii w stadninie, o agroturystyce , dofinansowaniach i innych rzeczach, które na pewno są wymagane w ośrodku jeździeckim czy agroturystycznym.
Może inaczej.
Jako ty co bys zrobiła na moim miejscu : jesteś osoba jeżdżącą parę razy na rok i byłaś na kilku obozach , ponieważ miałaś szkołę i różne problemy to i jazda na koniach stanowiła jakieś ograniczenie, zmieniałaś stajnie z poszukiwaniem instruktora, który cię zrozumie i pomoże, niestety wtedy gdy wreszcie zaczynasz kumać, on wyjeżdża, a ty ze względu na maturę zostawiasz konie na rok. Dopiero co jesteś po dwóch jazdach, a mięśnie przestały już boleć, kupujesz magazyny o koniach i starasz się czegoś dowiedzieć, jednak nie idzie ci to bo nie masz pojęcia za co się zabrać. Znasz budowę siodła i ogłowia. Umiesz galopować i skakać przez niskie przeszkody, chodź sama nie masz pojęcia jak to działa. Czas się ukierunkować. Idziesz na studia , ale również myślisz o stadninie. Co robisz dalej? jesteś totalnie zielona w temacie, a chcesz wiedzieć mniej więcej wszystko co się da o zakładaniu stajni, o paszach, jeździe, o psychice i fizyce, o gruntach, o dotacjach. Co dalej?
Ja wymyśliłam sobie to właśnie studium, bo wydawało mi si jedynym miejscem, które mnie czegoś nauczy, zwłaszcza, ze na ten moment jestem gąbką, która chce pochałaniać wiedzę o koniach, ale nie wie za co ma się złapać
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 12 lipca 2015 o 07:02
Moi Drodzy 🙂
Właśnie napisałam wszystko co chciałam i zaciął mi się internet co skutkowało tym, że cała myśl znikła w sekundzie.
Więc może napiszę to co pamiętam.
Zgadzam się z Wami, że teorie nie jest tak ważna jak praktyka. Ja sama nie lubię teorii, zawsze miałam problem z historią i zapamiętywaniem dat. Jednak wydaje mi się, że bez teorii trudno wejść w praktykę (podając głupi przykład :P ) Jeśli ktoś bez teorii zechce zrobic sobie jajecznicę, może się okazać , ze wrzuci całe jajko ze skorupką i dodatkowo nie wiadomo czy je rozbije. W nazwie ma jajka, dlatego wie jaki główny składnik ma dać, ale co dalej? A patrząc na przepis (czyli to od czego powinien zacząć) wiedział by, ze oprócz rozbicia jajek i wyrzucenia skorupki musi doprawić i ewentualnie dodać jakieś składniki.
I również nie mówię, że sama nie będę zażywać praktyki. Chciałam wreszcie zacząć regularnie jeździć, czytać magazyny i czasopisma, książki, byc pomocą w stajni lub jako studentka stajenną i w padło mi do głowy, że można by pójść do takiej szkoły, która może doda mi kolejne drogi myślowe, zaostrzy temat i odpowie na banalne pytania, których boisz sie zapytać kogo kolwiek lub też odpowie na takie których nie można znaleźć w internecie. Nie chodzi o to by to studium bylo TYLKO moją przepustką do "wiecznego szczescia i strasznej harówy" tylko było DODATKIEM do mojej gamy kursów , szkoleń i innych rzeczy które chcę wcielić w życie. Oprócz tego oczywiście studiuję, ale chciałabym to robić jednocześnie by nie stracić żadnego roku bez sensu.
Chodzi mi o DODATKOWE INFORMACJE 🙂 a NIE o główne 
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 11 lipca 2015 o 21:54
Może na razie nie mam podłoża finansowego, ale postaram się je zdobyć i zdobędę, bo w końcu człowiek musi mieć jakiś cel w swoim życiu 🙂 ( proszę nie hejtować jak i że mi się to nie uda, bo już na prawdę jest to zbędne)
Nie chcę zwykłej pasji, ani też schroniska!
Chcę zarabiać na siebie, ponieważ wiem, że włażę w to starania. Nie chcę starać się u kogoś innego i wylewać ciężkie poty, wiedząc o tym, ze i tak nie zostanie to docenione (przynajmniej później, bo na początku muszę to przetrwać)
Chciałabym mieć i hodowle i ośrodek ekologiczno-agroturystyczny.
To nie tylko marzenie dziecka, a cel w życiu. Więc by go zdobyć chciałabym zdobyć również wiedzę by to nie upadło i bym nie zrobiła krzywdy.
Rozumiem, że nigdy nie nauczymy się o koniach wszystkiego i nigdzie nie ma choćby jednej osoby która ie wszystko o koniu, bo każdy z nas jest inny, każda istota która żyje na ziemi jest inna. I tak naprawdę by zrozumieć konie musiałbyś każdego po kolej odszyfrować.
Ale ja potrzebuję podstaw. Jeśli pójdę do pracy na stajennego to w tym momencie jedyne co będę miała to dawkowanie jedzenia różnym koniom i bicepsy na rekach przy wyrzucania łajna.
Moja edukacja nie skończy się na jednej szkole, pewnie przejde jeszcze mnóstwo kursów poczynając od naturalsa i kończąc pewnie również na nim, ale po drodze będzie pewnie jeszcze kilka innych rzeczy. Jestem stanowczo za naturalsem jednak jak narazie chciałabym pójsć do szkoły, która wbije mi do mojej łepetyny podstawy. Gdzie zapytana o północy wstane i wszystko powiem, bo będzie to dla mnie jak 2+2=4. Od podstaw powinno się zaczynać, a ja wiekszosci już nie pamiętam. Chce mieć to wkute jak tabliczke mnożenia. Jestem gotowa na zarywanie nocy. Z reszta juz czytam dużo, ale niestety nie ma nade mną kata który bedzie mnie  z tego odpytywał, a znając siebie przez tyle lat niestety tak działam. Bardziej na rózgę niż marchewkę
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 11 lipca 2015 o 08:19
Tylko nie rozumiesz jednej rzeczy 🙂 Ja nie chce mieć normalnego życia i normalnej pracy. Nie chce się przebijać chcę stworzyć nowe warunki pracy i stworzyć ośrodek pomocy dla wielu zwierząt. Chce coś więcej od życia niż tylko mąż , dzieci, dom, pies biegający w ogrodzie. To nudy !!! nie wiem jak tak można żyć!!!!!!! Podziwiam, bo ja bym się zanudziła na śmierć. Chcę czegoś wiecej, chcę dawać ludziom nadzieje i pomagać zwierzętom, które już dawno zostały osądzone a tak na prawdę maja potencjał. Chcę się czegoś nauczyć ! czy to takie trudne do zrozumienia? Kto wie, może kiedyś usłyszysz o mnie a wtedy spokojnie powiem ci, ze gdybym cię posłuchała to byłabym taka sama jak ty, a dzięki temu że chciałam czegoś więcej to dostałam coś więcej 🙂
Szanuję Twoją opinie, ale ja laik konny chcę się czegoś nauczyć, a nikt mi tego nie da w całości. Spokojnie pójdę na studia, bo z tego też nie chce rezygnować. Ale co za problem mieć to i to? 🙂 Potrzebuje miejsca które nauczy mnie od podstaw. Sama nie wiem za co się zabrać. Jeżdżę konno, ale nikt mi nic nie tłumaczy, czytam książki, ale większosc to totalne podstawy które umiem, a inne są takim jezykiem, którego nie potrafie sobie przetłumaczyć na moje. Moze jestem głupia i nie umiem czytać ze zrozumieniem i może po to są takie miejsca jak studium by takim debilom dać szanse na zrozumienie (nie mówię, ze ci którzy tam idą to tacy debile jak ja, tylko ja poprostu znam siebie) i potrzebuję wskazówek
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 10 lipca 2015 o 19:40
hmmmm jeśli jest się totalnie łysym, a jeździ się tylko rekreacyjnie a myśli się o założeniu stadniny w przyszłości to skądś tą wiedzę trzeba mieć. Jeśli nie trafiasz na dobrych instruktorów którzy nic ci nie tłumaczą, a na trenera i dzierżawę konia lub kupno konia na razie cie nie stać + masz jakieś problemy w domu to skąd masz tej wiedzy się dowiedzieć? wszystko w internecie jest, ale nie będziesz pewien czy to co piszą jest prawdą czy nie, z książek nie zapamiętuje się aż tak jeśli nie ma nad tobą kogoś kto powie, ze musisz to zaliczyć i przyda ci się to w życiu. Chodź i tak większość książek jest taka podstawowa, a jeśli potrzebujesz wiedzieć coś o dotacjach i wdrążyć się w temat, to myślę, że jest to lepsze rozwiązanie niż siedzieć bezczynnie i potem krzywdzić zwierzęta. (przynajmniej ja tak uważam, ale każdy ma swoje zdanie, poza tym jestem totalnym laikiem. może budowę siodła znam i uzdy i umiem galopować, ale nic więcej nie powiem)
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 10 lipca 2015 o 12:32
Ja chciałabym się wybrać do Wrocławia i sama jestem ciekawa ile będzie chętnych osób.


Dlatego właśnie pytam. To jak na razie widzę, że jesteśmy we dwie 🙂
Dzwoniłam do nich czy w ogóle robią rok i "tak" robią, jednak proszą by wysłać na maila wiadomość o chęci uczestnictwa. Ich strona jest od roku zawieszona (problemy techniczne).
Policealne Szkoły Hodowli Koni i Jeździectwa - opinie
autor: gaba987 dnia 09 lipca 2015 o 12:41
Cześć 🙂
Dawno tu nikogo nie było, więc czas to zmienić.
Moje pytanie :
Kto w tym roku wybiera się na studium hodowli koni Equus we Wrocławiu?
Czy są tutaj jeźdźcy, którzy idą i są pewni na 100%?
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: gaba987 dnia 24 maja 2015 o 15:19
czasami jest wiecej ośrodków niz tylko jeden.
Nie chodzi mi o namiar.
Chce kogo kto mi poleci jakąś stajnie, tak jak pierwsza osoba, która mi odpisała. nic więcej.
Po co mam szukać w googlach, skoro tutaj też jest forum?
Przez te kilka wontków dużo mogło sie z nich zmienić.
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: gaba987 dnia 24 maja 2015 o 14:14
Facimiech wprowadził rekreację, bardzo interesująca oferta.
Chwalona jest rekreacja w Zabierzowie



A jak konkretnie nazywają się te stajnie?
W zabierzowie jest chyba Santos tak ?
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: gaba987 dnia 24 maja 2015 o 14:09
cieżkie warunki hartują jeźdźca, a jeśli instruktor jest do bani to wszystko jest do kitu. Co mi z najlepszego konia, siodła i boskiej ujeżdżalni, skoro intruktor jest kiepski ?
Zadałam to pytanie po to by ktoś mi doradził. a nie po to by usłyszeć "jeźdź i spróbuj". Liczyłam na wasze świadectwa z jazd, typu " ja jeździłam tu i tu, świetny instruktor, nie hamski i nie chce od razu bić konia z byle powodu" "za to ja jeździłam tu i koszmarnie tam jest, gościu już na wstepie mnie ochrzanił, że nie zawiązałam włosów, a przecież każdemu sie zdarza zapomnieć".
Każdy ma złe i dobre chwile, chodzi mi o to , co polecacie. Nie chodzi mi o cene, bo każdy sport jest drogi. Chodzi mi o instruktorka który jest dla was wpożądku. Może akurat któryś z podanych stajni mi spasuje.
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: gaba987 dnia 24 maja 2015 o 13:04
Chodzi mi konkretnie o dobrych instruktorów, którzy są w stajniach.
Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
autor: gaba987 dnia 24 maja 2015 o 12:46
Witam 🙂
Kraków/Nowa Huta
Przez przygotowania do matury rok nie jeździłam konno. Za młodu jeździłam w Pegazie(bo najbliżej), jednak z powodu instruktorki, która jest tam do dziś zmieniłam stajnie na Polsad, gdzie była świetna instruktorka, niestety po skończeniu (jej) studiów, wyjechała z Krakowa. I stąd wzięła się roczna przepaść. Nie mogłam znaleźć dobrego instruktor.
Moje pytanie: DO OSÓB ZNAJĄCYCH STAJNIE KRAKOWSKIE
Czy ktoś z Was poleca ośrodek jeździecki z dobrym instruktorem?
Wiem, że każdy ma inny gust, ale może akurat ten gust mi spasuje. Koleżanka polecała mi Tabun, jednak on nie prowadzi jazd w trakcie wakacji, a chciałabym wrócić do dawnej kondycji od zaraz.
Ośrodek może być w Krakowie lub blisko jego granic, jednak najlepiej byłoby w Nowej Hucie.
Czekam na propozycje  🙂
...
autor: gaba987 dnia 24 maja 2015 o 08:53
Nie przeczytałam regulaminu
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Zakładanie wątku - dubla, jeszcze do tego w złym dziale
Studium hodowli koni
autor: gaba987 dnia 15 kwietnia 2015 o 19:39
To czemu pzj podpisuje te dokumenty i specjalnie do wielu kursów jest w wymaganiach brązowa lub srebrna odznaka jako wstępne?
Przecież umiejętności i doświadczenie trzeba zdobyć nie tylko przez jazdę konną. A w CV trzeba coś zapisać.
Studium hodowli koni
autor: gaba987 dnia 15 kwietnia 2015 o 15:48
Witam.
Mam pytanie. Podobno by zostać instruktorem jazdy konnej potrzeba odznak by w ogóle dostać się na taki kurs. Jednak na studium we Wrocławiu Equus podobno jest sprawdzian na koniec dający możliwości instruktorskie?
Czy to prawda?
Czy ten papierek jest ważny?
Czy będę musiała zdawać odznaki by traktowano mnie poważnie?
nie wiem co mam robić i proszę o odpowiedź.