dramsunplugged

Konto zarejstrowane: 30 września 2013
Ostatnio online: 14 marca 2022 o 17:50

Najnowsze posty użytkownika:

Oficerki
autor: dramsunplugged dnia 31 sierpnia 2015 o 10:55
Chyba się zakochałam w oficerkach MH: [[a]]http://www.yard-equites.pl/strona-g%C5%82%C3%B3wna/3253-oficerki-mountain-horse-sovereign-high-rider-promocja-.html[[a]]

Pytanie do osób, które mają/miały, bardzo siadają ? Ile wyższe brać ?


wpadły mi w oko dosłownie te same tylko że bez sznurowania, a jako że teraz mam MH i jestem z nich niekoniecznie zadowolona, to się zastanawiam  😵 bo okropnie się rozciągnęły i opadły, ale moze to kwestia modelu, wiele osób jest zadowolona z tej firmy  🙄
Ogłowia
autor: dramsunplugged dnia 29 sierpnia 2015 o 17:07
[quote author=dramsunplugged link=topic=39.msg2410134#msg2410134 date=1440360599]
malinowaa, na lapku mam same za duże zdjęcia, a nie chce mi sie już bawić w zmiane   🤬  🙄 więc wysyłam co znalazłam na fb, w sumie jest z profilu  🤣
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/t1.0-9/10456202_782434861803075_8146517713316739801_n.jpg?oh=04242cbe4f68c511b6801989b5d0c5e5&oe=568099D6
a co do szerokości nachrapnika, myślę że ok.3,5cm-4, ale moge sie mylic, zmierzę jak będę w stajni  😉



Ok, byłoby super, gdybyś zmierzyła w tej węższej części jak i w tej najszerszej, dziękuję  :kwiatek:
[/quote]

Przepraszam z góry, ze tak długo mi to zajęło  🤬 😕 zmierzyłam w końcu nachrapnik w ogłowiu Aurora Gold Medal. I się sama zdziwiłam  🤔
Najszersza część nachrapnika, to 5,5cm  😀 (gdzie łączenie ze skośnikiem), a najwęższa to 4,5cm, a ta klapka, nie wiem jaką ma fachową nazwe która chroni żuchwę przez obtarciem, tzn to podszycie od szweda ma również 5,5cm
Ogłowia
autor: dramsunplugged dnia 23 sierpnia 2015 o 21:09
malinowaa, na lapku mam same za duże zdjęcia, a nie chce mi sie już bawić w zmiane   🤬  🙄 więc wysyłam co znalazłam na fb, w sumie jest z profilu  🤣
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/t1.0-9/10456202_782434861803075_8146517713316739801_n.jpg?oh=04242cbe4f68c511b6801989b5d0c5e5&oe=568099D6
a co do szerokości nachrapnika, myślę że ok.3,5cm-4, ale moge sie mylic, zmierzę jak będę w stajni  😉
Ogłowia
autor: dramsunplugged dnia 23 sierpnia 2015 o 19:38
Ja serdecznie mogę polecić ogłowie Aurora Gold Medal  😍 rok temu zakochałam się w nim w hooksie - jest w pół rurkowe i kon przestał sie obcierać, nachrapnik szwed bardzo miękko podszyty tak jak nagłówek, skóra bardzo porządna. Trochę niczym podróbka shockemohle  🙄 tylko że cena milsza, ja dałam za nie 350zł na promocji a teraz kosztuje ok 450zł
http://www.hooks.dk/produktsida/kombineret-trense-aurora-gold-medalr/44245/44246/

Po roku wciąż wygląda jak nowe, kryształki na naczółku ładnie sie trzymają.
Dodaję wycinke ze zdjecia, tylko coś mi pojechała jakości i jakies szare wyszło  🤔
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: dramsunplugged dnia 22 sierpnia 2015 o 20:14
Mi załatwiał znajomy z apteki na recepte te opatrunki. Ale rzeczywiście opatrunek w tym przypadku będzie bardzo ciężki do założenia.
Można by zaryzykować z tym miodem, słyszałam bardzo dobre opinie o jego magicznym działaniu na trudno gojące sie rany
Ciężko gojąca otwarta rana na nodze pomocy!
autor: dramsunplugged dnia 22 sierpnia 2015 o 00:02
zipa , polecam opatrunek ze srebra koloidalnego. Mój koń miał ranę nie do zagojenia, bo na ruchliwym miejscu jakim jest staw nadgarstkowy. Jak szwy pusciły i próbowałam wszystkiego, jakieś jodoformy, różne maści, psikadła. A, ze i koń nie współpracował w ogóle, była wieczna walka, rana wyglądała gorzej a weterynarze rozkładali ręce. W końcu przypadkiem ktoś polecił mi te z opatrunkiem ze srebrem. Koń stał kolejny miesiąc w boksie, ale gdy każdy opatrunek był po pare dni na nodze, za każdą jego wymianą nie dowierzałam jak szybko z nogi zeszła opuchlizna, rana zaczęła być pięknie czysta, kurczyła się w bardzo szybkim tempie. W niecały miesiąc po ranie jakiejś 15x10cm, pozostała jedynie blizna.

Tylko musiałabym sprawdzić "o jakiej mocy" używałam wtedy tych opatrunków, bo są różne. 😉

Podobno takie magiczne działanie jakie ma srebro, ma również miód manuka, ale opatrunki ze srebra bardziej mnie przekonywały, dlatego je wybrałam.
Oficerki
autor: dramsunplugged dnia 20 sierpnia 2015 o 18:28
Mam oficerki mountain horse (nie pamiętam modelu, ale kupione za ok 800), mija już ich drugi rok. Pierwszy miesiąc były za ciasne, za wysokie - wybrane takie z myślą, że się rozciągną no i nieco opadną. Tak też było, ale nie wiem jak beznadziejna musiała być skóra ze rozciągnęły się do dziś, aż tak bardzo w stopie, w kostce, łydce, że nawet przy dwóch parach skarpetek i tak wciąż są za duże.  🤔 Okropnie mi się już w nich jeździ, bo jak jedna para skarpetek to mi w nich noga lata i ciężko oprzeć się o strzemię, a jak mam za dużo skarpetek by noga mogła się oprzeć to strasznie ciężko wyczuć siłe danej łydki  🙁 Wyglądają juz okropnie, poza tym już sporo razy odklejały mi się te guziczki od klapek przykrywających suwak na dole buta.

Zastanawiam się wiec czy warto by nazbierać fundusze na coś nowego, nawet nieco używanego ale z lepszej skóry. Myslałam o Petrie, bo widzę, ze mają tu ogromną ilość zwolenników, w wersji ujeżdżeniowej. Ale jeśli polecilibyście również dobre oficerki, będę wdzięczna  😡 Co najgorsze znów mi się spodobały mountain horsy  🤬 http://www.gnl.pl/dla-jezdzca/obuwie/oficerki/oficerki-mountain-horse-opus-high-rider.html ale jeśli ma sie z nimi stać to co z moimi dotychczasowymi to podziękuję  🤔

jako nówki moje aktualne wyglądały tak:  ( 2 lata temu) https://scontent-arn2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/996814_481516381937043_1526787637_n.jpg?oh=045eb68b897148d8b273dbad7d31e5fa&oe=567ADD99

a teraz wyglądają tak (załączam zdjęcie) .. wzrost trzyma mi się ciągle ten sam, a oficerki spadły bardzo mocno i zrobiły się luźne, prawie jak kalosze  😂
Ochraniacze
autor: dramsunplugged dnia 18 sierpnia 2015 o 21:31
Ja osobiście polecam ochraniacz z back on track i ocieplacz z np caballa.  😉 Ja dla mojego konia mam na staw nadgarstkowy - była kontuzja, staw był cały ale pozostał bliznowiec oraz praktycznie nie mógł zginać nogi. W zimę non stop nosi ocieplacz caballa z futerkiem boks/padok i ładnie się trzyma 🙂 W sezonie np. na noc nakładam z back on track, i myślę, że ma również korzystne działanie. Dzięki temu plus oczywiście ogólnie wprowadzony program lekkiej "fizjoterapii", maści koniu zakres ruchu nogi się powiększa, noga jest sprawna a bliznowiec jakims cudem powoooli zarasta, skóra się robi cieńsza.

Ale wracając do ochraniaczy. Wiem że z back on track na staw skokowy jest: http://zogala.com/sklep/ochraniacz-na-staw-skokowy-prawy-back-on-track-p-5814.html  i z caballa ocieplacz również: http://sklep.caball.pl/ochraniacze-i-ocieplacze/85-ocieplacz-na-staw-skokowy.html
Raczej nie do jazdy, tak czy siak polecam  🙄
Ochraniacze
autor: dramsunplugged dnia 18 sierpnia 2015 o 16:40
wracam dopiero za tydzień do PL  🤔 ale obiecuję, ze jak już nałoże na konia to cyknę zdjęcia i wstawie tutaj  😉
Ochraniacze
autor: dramsunplugged dnia 17 sierpnia 2015 o 20:21
Więc jednak zaryzykowalam i kupiłam hooksowe equixpert'y  😡 . Na żywo znacznie ładniejsze, fajny materiał, mocny rzep. Dodatkowo do każdej pary w pudełku siateczkowy worek  (zakładam, że do prania, aby pralka nie zniszczyła). Tylko długo siedziałam nad rozmiarami, między przodami mała różnica, natomiast tyły między M i L ogromna, więc jako, ze mój koń jest zawsze pośredni w tych rozmiarach tyły wzięłam M a przody L. Obym nie musiała zwracać  😜 Oby się sprawdziły 🙄
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: dramsunplugged dnia 14 sierpnia 2015 o 07:46
oczywiście że mam  🙄 tylko ciekawi mnie, na jak długo wędzidło będzie pomocne i czy znów nie będzie trzeba kombinowac czegoś innego 😡
jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia
autor: dramsunplugged dnia 13 sierpnia 2015 o 23:10
Potrzebuję podpowiedzi. Nie wiem czy zdecydować się na zmianę z podwójnie łamanego zwyklego na pojedyncze, albo cos innego. 
Koń u poprzedniej właścicielki (4lata temu) chodził na wielokrążku, dziewczyna miała ręce jak kowadła..  🤔 wiec jak go kupiłam ciężko bylo go zachęcić do zaufania ręce, oparcia, często uciekał od kontaktu. Ale na pojedynczym zwykłym się unormował, a na moim braku wymagania (bo mało co jeszcze ogarniałam) zaczął ufać ręce. Jednak był problem, nie chciał za chiny oprzeć się na zewnętrznej, ogólnie taki pusty kontakt. Byliśmy u Spisaka, dał podwójnie łamane zwykłe i nagle problem się zaczął rozwiązywać. I tak od dwóch lat śmigamy na nim. Choć parę miesięcy temu znów nastąpił problem i jak koń miał zły dzień to się tak odbijał od wędzidła, cudował, czasem uciekał od kontaktu. Był miesiąc totalnej blokady, kryzysu. 😵  Ale miał zrobione ząbki, choć wet i tak robił niechętnie bo stwierdził, że tam prawie nic nie ma, ale że ma nieco krzywą szczękę to starnikowaniem się nieco pomoże. Teraz prawie 2mies jestem na wyjeździe, wracam zaraz. Był pod opieką trenerki i zmieniła na pojedyncze i podobno koń idealnie chodzi. Zero jakichkolwiek problemów. I tak się zastanawiam czy wrócić na to pojedyncze, szukac czegos innego. W wędzidłach jestem zielona, dlatego zawsze słucham się odgórnych.  👍
Ochraniacze
autor: dramsunplugged dnia 13 sierpnia 2015 o 08:14
Czyli będzie trzeba pojechać, zobaczyc  🙄 tylko zastanawia mnie ten materiał od środka, jest jak taka siateczka. Jestem przyzwyczajona, zazwyczaj są jakieś mięsiste neopreny itd, czy takie siateczki nie obcierają? zapewne mają za zadanie lepsze odprowadzanie potu, czy coś, ale właśnie sie zastanawiam czy nie obetrze 🤔
Ochraniacze
autor: dramsunplugged dnia 12 sierpnia 2015 o 22:45
Czy miał ktoś styczność z tymi ochraniaczami lub firmą?  🙄 http://www.hooks.dk/produktsida/gamacher-for-xercise-equixpert/59867/59757/
Mam zamiar w weekend pojechać do hooksa (bo jestem blisko) i obejrzeć na żywo, "obmacać", ale firmy nie znam i nie wiem czy ryzykować kupnem. Choć w tamtym roku zakupilam tam oglowie również nieznanej mi marki i jestem zachwycona jakością.  😡
Będę wdzięczna za podpowiedzi. Albo może ktoś wie, widział gdzieś takie podobne, poleca fajne ujeżdżeniowe ochraniacze?
PSY
autor: dramsunplugged dnia 04 lipca 2015 o 16:31
Wszelkie choroby odkleszczowe zostały wykluczone. Z początku bylo przypuszczane zapalenie opon, ale badanie oraz konkretne dolegliwości spowodowały wykluczenie.

Wet myślała również nad przesunięciem się moczowodów.. ale do tego również potrzebny lepszy sprzęt by dobrze uchwycić co ten pies ma w srodku  😕
PSY
autor: dramsunplugged dnia 04 lipca 2015 o 15:19
Witajcie, piszę tu pierwszy raz, ale z tego co zdążyłam poczytać można się tu poradzić wielu mądrych osób.  🙄

Mam problem, odnośnie mojego jednego z psów, a raczej suczki. Layla ma 5 lat, nie jest beaglem rodowodowym jak widać, a z pseudo niestety  😕 . To mogła być jedna z przyczyn jej wielu dotychczasowych problemów, jak również sterylizacja przed pierwszą cieczką. Jest alergiczką, od zawsze problemy z popuszczaniem, nietrzymaniem moczu (raz jest okej, a po pół roku znów problem powraca) była na propalinie, incurinie a była poprawa tylko po pierwszym ale również na niedługi czas. Również problem z wiotkością stawów nadgartkowych, ale po Arthroflexie, Aptoflexie jest okej.

Ale póki co było w miare wszystko w normie. Zawsze pod okiem weterynarzy.

COŚ zaczęło się niecały miesiąc temu. Po szalonym biegowym weekendzie w niedziele już była jakaś bardziej zmulona, po schodach nie chciało jej sie iść, wyglądało to raczej na zwykłe przeforsowanie, choć dzień wczesniej byla pełna życia i latała jak szalona. W poniedziałek nie chciała zejśc po schodach, sprawialo jej to ogromną trudność, problemy z chodzeniem, ogon podkulony, ból przy kręgosłupie w odcinku między piersiowym - lędźwiowym ogólnie nie ten pies, więc pojechałam do weta. Sprawdzony pies od głowy do ogona, w każdy sposób, brak objawów neurologicznych, ból kręgosłupa zniknął, brak objawów chorób typowo beaglowych, jak zapalenie tętnic itd pies w pełni sprawny. Temp idealna. Zdjęcie kręgosłupa nic nie wskazujące, usg brzucha, również nic nie znaleziono. W ciągu kolejnych dni robione badania krwi, moczu, szukanie czegoś. I wszystkie wyniki okej. Z trzustką okej. Był wymaz z pochwy ( bo często od zawsze co jakis czas miala z niego taki śluz), ale tez wyniki nic nie wskazaly. A bo jeszcze znaleziony duży ból przy ucisku brzucha, pachwin. ( od zawsze sobie je wylizywała, mniej lub bardziej, ale myśleliśmy ze ma to podłoze alergiczne)

Do tej pory pies chodzi z podkulonym ogonem, zachowuje sie troche dziwacznie, jakby nie był resocjalizowany. Jest od paru tygodni bardziej zmulona. Od zawsze również lubi wycierać się plecami o wszystko.
Wszelkie badania, wyniki wskazują że pies jest zdrowy i nic mu nie dolega, ale jej zachowanie świadczy co innego. Nigdy, przenigdy nie widzialam jej w takim stanie.

Weterynarze z kliniki podniesli ręce i sie poddają, bo zrobili wszystko co mogli.  😕 Jedyne co polecają to tomografia, rezonans, ale to poza Szczecinem, a najbardziej polecają Wrocław, by oni zajęli się jej przypadkiem, mają sprzęt, dobrych lekarzy, polecały dobrego neurologa. Bo nie wiadomo czy to trzeba szukać czegoś w brzuchu, kręgosłupie, ogólnie układu nerwowego czy w głowie.

Ona jest naprawdę młoda i okropnie mi jej szkoda, nawet leki przeciwbólowe nie pomogly i zachowywala sie podobnie, chodzi jak jakis bity pies z podkulonym ogonem, czesto sie czegos boi. 🤔

Wiem, ze wyprawa do Wrocławia moze byc droga, a prawdopodobne że i oni nic nie znajdą. Póki co musiałam zostawić ją pod okiem rodziców i wyjechać do pracy za granicę. Liczę się z tym, ze jak wrócę, będę musiała z nią tam pojechać. Jednak postanowiłam póki co pisać, szukać, może ktoś spotkał się z takim przypadkiem, gdzieś cos widział, słyszał.


Będę wdzięczna za pomoc.  😡 :kwiatek: