grafowata
Konto zarejstrowane: 10 listopada 2013
Najnowsze posty użytkownika:
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: grafowata dnia 03 stycznia 2015 o 22:30
k2arola bardzo dziękuję za pomoc :kwiatek:
Tak jak pisałam wcześniej dla mnie każda wskazówka jest ważna, chociaż ciężko znoszę krytykę.
Od jutra dwie dziurki w dół, i odchylanie sie w tył, może przed feriami wystawie zdjęcia z postępów 🙂
Z łydką w tył będzie ciężko, ale najwyżej przywiąże sobie strzemie do popregu :p 🤬
Baardzo sie cieszę, że komuś sie jednak choć troszkę podobamy 😅
edit: błąd
przepraszam za brak polskich znaków ale tekst pisany w telefonu
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: grafowata dnia 03 stycznia 2015 o 20:52
ikarina zdecydowanie masz rację 😡 😡
nie mam możliwości jeździć za często z trenerem, i rzczywiście chcę przyśpieszyć efekt! kto by tego nie chciał.
dlatego właśnie tu pisałam, żeby próbować zdziałać coś samodzielnie, albo przynajmniej zorientować się w jakim kierunku iść
na szczęście patrząc na to ile czasu jeżdżę, trochę mnie to usprawiedliwia.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: grafowata dnia 03 stycznia 2015 o 19:56
_Gaga wydawało mi się że jazda na jednej wodzy jest totalnie bezcelowa... w końcu napięcie powinno być na ewnętrznej ale co, wewnętrzną po prostu puścić? Chyba nie bardzo.
Poza tym łatwo powiedzieć, gorzej wykonać. Jaki jest cel wydłużyć strzemię jak nie będę miała w nim oparcia? chyba już lepiej jeździć w ogóle bez. I strzemiona nie są jak na skoki 140. Po prostu mam bardzo długą nogę, ale po wypuszczeniu nogi strzemię obija mi się o piętę.
kujka trener jest świetny, dosiadówki dosiadówkami, ale już długo staram się nad tym pracować i skutki marne 🙁
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: grafowata dnia 03 stycznia 2015 o 19:27
ikarina ale jest sens męczyć się nad odchylaniem się podczas jazdy? czy pracować nad rozluźnieniem i czekać co będzie dalej?
instruktora mam świetnego, ale nad dosiadem to chyba jednak muszę pracować sama, na kole czy cos..
o dziwo rękę również w ćwiczebnym mam stabilną, ale czasami łapię się na dziwnym ruchu falowania kręgosłupem zamiast wypychania bioder w górę, zupełnie nieświadomie...
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: grafowata dnia 03 stycznia 2015 o 18:04
co fakt to fakt, ikarina , nogi mam, ale za to nie potrafie się nimi dobrze posłużyć...
staram się jak mogę odchylić do tyłu, siąść głębiej, cokolwiek. Męczę się kłusem anglezowanym bez strzemion, ale dosiad jak był tak jest, chociaż potrafię tak przejeździć kilka godzin w tygodniu. Jak się odchylam do tyłu to tak jakby tracę równowagę, bo tyle czasu już jeżdżę pochylona że znalazłam sobie punkt ciężkości dzięki czemu tak mi wygodnie i nie lecę w żadną stronę.
Interpretacja zdjęć- koń+jeździec :)
autor: grafowata dnia 03 stycznia 2015 o 16:59
jak ja się cieszę że odkryłam ten wątek, co prawda nie bez pomocy 😡
ogólnie jestem zielona, koń jeszcze bardziej, po przez swoje 13 letnie życie nigdy nie miał porządnego jeźdźca i jakichkolwiek regularnych treningów...
więc zastanawiam się czy coś dobrego na tym zdjęciu znajdziecie 😵
przepraszam za okropną jakość zdjęć, szczególnie drugiego (hala)--> robione chyba pralką 🤬
to zdjęcie na hali jest późniejsze, ale galopu nie ma co wstawiać bo nawet konia niezbyt widać, jest ciemna masa :O
Podstawienie zadu
autor: grafowata dnia 03 stycznia 2015 o 04:05
widzę że w wątku cisza, ale mam nadzieję na jakiś odzew..
jestem kompletnie zielona, jeżdżę bardzo krótko, ale lubię się edukować 😀
ktoś coś podpowie, co źle co dobrze (o ile jest tu coś dobrze) i jak poprawić ? :kwiatek:
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Rozmiar zdjęcia (dozwolona wielkość 800x800)
Czytelnia
autor: grafowata dnia 13 grudnia 2014 o 13:53
przepraszam jeżeli zły wątek :kwiatek:
Jestem zainteresowana wykupem książek, mogą być zniszczone, rozwalone, ważne dla mnie jest żeby miały wszystkie strony i nie były zamazane kartka w kartkę przez dzieci 🙂
fantastyka, literatura współczesna, ale także takie jak "Oskar i Pani Róża" czy "Mały Książę" 🙂
proszę o wiadomości prywatne jeżeli coś ktoś ma 🙂
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
i jeszcze jedna prośba 🙂
jako że sama czytam głównie współćzesną, thrillery i klasyki, a wśród tego nie wychaczyłam nic co sprosta moim oczekiwaniom, to pytam was 😀
szukam książki dla mało czytającej mamy, na święta. Łapała się wprawdzie Anny Kareniny, Piotra Pierwszego, ale nigdy nie dotrwała do końca, ba nawet do 1/3. Polecicie coś łatwego i przyjemnego?
+ coś dla taty. Trylogię C.R. Zafona pochłonął w niecałe 3 dni, więc czegoś podobnego poszukuję 😀
z góry dziękuję za każdą pomocną dłoń ! 😍 :kwiatek:
czapsy i buty
autor: grafowata dnia 01 października 2014 o 06:47
I ja również mam oficerkowe hippici i na prawdę mogę je polecić, mam je pół roku i po 3 miesiącach intensywnego ciurania (codziennie) gdzie ichnie oszczedzalam, po stajni, na myjce po bblocie, trzymają sie super 😀 lekko przetarte po wewn stronie łydki ale to chyba norma, chociaż u mnie o dziwo duzo zeszły w dol i są zbyt szerokie, ale to akuratbwina tego że mi zeszczuplala lydka :p podsumowując na prawde godne polecenia 🙂
Przepraszam za brak ładu i składu w tekście
Bryczesy
autor: grafowata dnia 30 września 2014 o 19:08
Dziewczyny, poszukuje czarnych bryczesow (czarny materiał, czarny lej) z pełnym lejem. Chciałabym żeby miały elastyczne wstawki, chociaż niekoniecznie. Ale żeby mi sie nie rozciagnely na tyłku, a tylko doasowaly 🙂 tak do 300 zł, chociaż jestem skłonna kupić używane w dobrym stanie 🙂
Polecicie coś ?
PS. Przepraszam za błędy ale pisze z telefonu 🙂
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 05 września 2014 o 20:42
W Fideliusie profesor Pietrzak prowadzi treningi z prawdziwego zdarzenia na jego koniach 🙂
czapsy i buty
autor: grafowata dnia 04 września 2014 o 05:33
Czy tylko w moich hippicach roma puszczają szwy ? Do tej pory działały bez zarzutu, na prawdę fenomenalne, a tu dzisiaj schodze z konia i widzę wielką dziurę z tylu łydki. Puściły szwy między guma z tylu a skóra..
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 04 września 2014 o 05:29
W Fideliusie aktualnie są jeszcze wolne boksy,
Polecam, codziennie padokowane, duża ujezdzalnia z rozlozonym parkurem przez lato/jesien. Halą z odlozem kwarcowym, miła atmosfera 🙂
Oficerki
autor: grafowata dnia 18 sierpnia 2014 o 20:22
A jakies modele bardziej wszechstronne ? 😉
Oficerki
autor: grafowata dnia 18 sierpnia 2014 o 00:28
Jako że niezbyt znam się na ofocerkach lepszych niż te z horze itp to chciałam zapytać, czy moze którąś z was posiada dobre jakościowo i zgrabne oficerki dla osoby jezdzacej 3/4 razy w tygodniu ? W granicach do 700 zł.
I czy uważacie że lepiej kupić te z niższej półki nowe czy używane ale z tych lepszych firm ?
Bryczesy
autor: grafowata dnia 29 lipca 2014 o 12:18
Za czym moznaby się ogladac, co mocno od pikeur i es się nie różnią jakościowo, a za max 300 zł kupię ?
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: grafowata dnia 26 lipca 2014 o 14:38
U nas kucie jest kompletnie niepotrzebne, bo koń chodzi po piachu, trawie i ziemi, na zawody nie jeździmy na razie. Tylko poprawiloby moze stan kopyt. Ale niezbyt jestem do tego chetna, moze w ostateczności, jak na razie mam nadzieję że obejdzie się bez podkuwania.
Czy którąś z was próbowała smarowac zwykłym olejem roslinnym ? Słyszałam o tym, ale nie wiem czy coś da, u nas po żadnych smrach nie ma efektu.
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: grafowata dnia 25 lipca 2014 o 21:30
Strzalka wyleczona już, kowal mówi że nic więcej nie da się z nią zrobic. Boks sprzatany codziennie, ruch codziennie, raz w tygodniu koń ma wolne, codziennie wychodzi na padok. Werkowane kopyta regularnie co 4 tygodnie, jednak scianka zaczyna niszczyć się już po 2 tygodniach. Co do suplementow, to koń dostaje witaminy.
A kopyta i tak są w fatalnym stanie.
Żeby nie było, koń chodzi po piasku, na paadokach tez nie ma kamieni itp
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: grafowata dnia 24 lipca 2014 o 19:25
Potrzebuje szybkiej pomocy, niestety czasu na przeczytanie całego tematu brakuje 🙁
Kopyta cały czas wołają o pomstę do nieba, przednia ścianka pęka, na dole mocno się zdziera, strzałka jest w okropnym stanie ale jest lepiej niż było do tej pory. 🤔wirek:
Myje je po każdej jeździe i smaruje olejem albo smarem do kopyt ścianę, jednak nic to nie daje.
Co mogę zrobić żeby trochę poprawić ich stan? 🙇
czapsy i buty
autor: grafowata dnia 07 lipca 2014 o 07:50
Ja swoje miękkie romy pastuje po każdej jeździe, i są w świetnym stanie.
Bez pastowania podobno wewnętrzną strona czapsow się szybko sciera i niszczy od potu końskiego. Tak słyszałam.
Ochraniacze
autor: grafowata dnia 06 lipca 2014 o 22:46
Niby nie, ale z rzepami nie mam dobrych wspomnień... Miały być dobre ochraniacze a wszystko się prulo i rozciagalo, niemiłosiernie :c
Dlatego celuje w kolki
Poszukiwany/poszukiwana
autor: grafowata dnia 04 lipca 2014 o 22:52
Megane, możesz podlinkowac? Ja nic nie mogę znaleźć, jedynie stare ogłoszenia z 2013 roku na swiatkoni, ale została ponownie sprzedana
Poszukiwany/poszukiwana
autor: grafowata dnia 26 czerwca 2014 o 17:37
Poszukuję klaaczy Dorona !
Jest to klacz sp po Empire i Doreen. W marcu skińczyła 6 lat.
Masc kasztanowata, z tyłu skarpetki na nadpeciu, z przodu dwie na pecinach. Klacz ma ok 175 cm w kłębie.
Na głowie ma gwiazdę ze strzałką i chrapkę.
Jest to koń raczej charakterny, straszy, nie przepada za towarzystwem ludzi w boksie.
Ma piękny płynny ruch, bardzo wydajny.
Została sprzedana z woj. Lubelskiego prawdopodobnie do Wrocławia.
Jeżeli ktoś cokolwiek słyszał to bardzo proszę o jakiekolwiek informacje.
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: grafowata dnia 26 czerwca 2014 o 11:44
Przepraszam z góry za zły wątek :kwiatek:
Poszukuję klaaczy Dorona !
Jest to klacz sp po Empire i Doreen. W marcu skińczyła 6 lat.
Masc kasztanowata, z tyłu skarpetki na nadpeciu, z przodu dwie na pecinach. Klacz ma ok 175 cm w kłębie.
Na głowie ma gwiazdę ze strzałką i chrapkę.
Jest to koń raczej charakterny, straszy, nie przepada za towarzystwem ludzi w boksie.
Ma piękny płynny ruch, bardzo wydajny.
Została sprzedana z woj. Lubelskiego prawdopodobnie do Wrocławia.
Jeżeli ktoś cokolwiek słyszał to bardzo proszę o jakiekolwiek informacje.
czapsy i buty
autor: grafowata dnia 15 czerwca 2014 o 17:24
Jeżeli ktoś kupuje za małe i je rozciaga.to nie dziwne że leci zamek.
Ja mam hippici i jestem z nich mega zadowolona, są porzadnie wykonane, wygodne i ślicznie wyglądają jak dopasuja sienso łydki.🙂 nic mi się nie niszczy, szkoda i zamki są całemu zdrowe, po intensywnym użytkowaniu nadalnwygladaja jak nowe 😀
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 14 czerwca 2014 o 18:16
Brąz rozpoczyna sie o 10, konkretnie ujezdzenie, jest około 15 osób. Po południu, 15 chyba ale nie jestem pewną, zaczyna się egzamin na kurs instruktorski
Bryczesy
autor: grafowata dnia 04 czerwca 2014 o 22:27
Czy jest coś godnego polecenia z białych! bryczesow z pełnym lejem w granicach 250 zł ? W sklepie internetowym z mega szybką wysyłką? 😀 czy wymagam za duzo ?
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 02 czerwca 2014 o 19:33
Czy i ja mogę prosić o priv o stajni w spiczynie ? O ile stajni nie pomylilam to maja tam wolne boksy a dla mnie to teraz sprawa nadrzędną
LUBLIN i okolice
autor: grafowata dnia 02 czerwca 2014 o 19:31
flygirl ja polecam kawiarnie między słowami, cicho, przytulnir, sama się tam uczę 😀
A tak z innej beczki, czy moze ma którąś z was do sprzedania JEDNĄ szczotke magic brush ? Nie chce kupować 3, a za jedną przesyłka wyjdzie jak równowartość drugiej szczotki...
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 06 maja 2014 o 14:00
to nie wędzidło tylko skórzany pasek 👍
Ochraniacze
autor: grafowata dnia 28 kwietnia 2014 o 21:42
Mam nadzieję że te cristale trochę mi posłużą, konia niszczyciela nie mam, jeszcze trochę strychuje tyłem, ale może wytrzymają 🙂 no i mój portfel mocno nie ucierpi 💃
Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...
autor: grafowata dnia 27 kwietnia 2014 o 17:32
Czy może znajdzie sie tu dobra duszyczka z Manhattanu, ny która mogłaby mi powiedzieć czy gddzies w niedalekiej odległości od brooklynu są sklepy jezdzieckie ? Wybieram się do rodziny i chciałam zrobić jakieś większe zakupy, a na internecie nie mogę nic znaleźć :c
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 26 kwietnia 2014 o 16:25
hmm, do jednej i drugiej stani mam +/- 10 km, więc jest bardzo ok 😀
Ochraniacze
autor: grafowata dnia 26 kwietnia 2014 o 16:22
hmm, tak patrzę po internecie to pod nazwą cristal i york z cyrkoniami są dwa modele ochraniaczy... zależy kto o których mówi....
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 24 kwietnia 2014 o 17:50
A moglabys mi podać chociaż nazwisko wlasciciea, ew numer ? Bo nie kojarze za bardzo...
No i podłoże i hala to tak za 700 jest w pikerze i fideliusie, a w pikerze dodatkowo nie ubity piach tylko kwarcowy, fenomen <3
Ochraniacze
autor: grafowata dnia 22 kwietnia 2014 o 22:15
Ktoś coś o ochraniaczach YORKa z cyrkoniami ? :kwiatek:
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 22 kwietnia 2014 o 22:08
Potrzebuje szybkich informacji na temat pensjonatów na trasie Lublin-Lubartów, konkretnie o stajnie z dobrym podłożem do skokow, halą i cena nie więcej niż 600/msc. Niestety Piker i Fidelius odpadają, Piker że względu na cenę, fidelius że względu na podłoże i cenę.. no więc ktoś coś? A może za dużo wymagań od naszej lubelskiej pustynii jezdzieckiej ? 😵
sznurkersi - czyli natural w roznych odcieniach
autor: grafowata dnia 21 kwietnia 2014 o 16:34
ja z klaczą pracuje od 2 miesięcy , może mniej, ale bardzo mi na niej zależy, planuję w bardzo niedalekiej przyszłości ją kupić. Klacz przez rok nie robiła nic i właścicielowi weszła na głowę, doszło do tego że ją oddał. Ja stwarzam między nami relacje, ostatnio miałyśmy fenomenalny trening na dworze podczas gry na padoku "za płotem" szalało stadko :P i była uwaga i wszystko było super. poza tym już zaczyna mnie naśladować 🙂 jak idziemy to idziemy, jak sie zatrzymuje to ona też, bardzo jestem z niej dumna 😀
może ktoś jeszcze zna jakieś sposoby żeby budować relacje?
sznurkersi - czyli natural w roznych odcieniach
autor: grafowata dnia 20 kwietnia 2014 o 20:34
Ooo i super, dziękuję bardzo 🙂 w takim razie już to przerabialam ale nie miałam o tym pojęcia 😂 zalicza się do tego wchodzenie na niebezpieczne palety i pienki z drewna ?
sznurkersi - czyli natural w roznych odcieniach
autor: grafowata dnia 20 kwietnia 2014 o 17:32
Tak dokladnie, poza boksem robimy również odangazowanie zadu. Pomyślimy nad tym, poprobujemy, bo podchodzenie i samo otwieranie drzwi boksu nic niestety nie daje 🙁
sznurkersi - czyli natural w roznych odcieniach
autor: grafowata dnia 19 kwietnia 2014 o 07:54
milena_falbana dziękuję za pomoc 🙂 10zlotych minut polega na zasadzie na tym samym, wchodzę do boksu staje bokiem z brakiem jakiejkolwiek energii, czekam aż klacz zdecyduje się podejść. Tylko że moim utrudnieniem jest potrzeba. Uniemożliwienia jej odwracania się. Popróbuje z twoja metoda, mam nadzieję że pomoże. Bo ten problem jest tyllko w boksie, nawet pracując z nią z ziemi robimy cofania ustepowania zadu, łopatki czy chodu boczne bez problemu. Klacz jest bardzo bystra, może kojarzy sobie człowieka w boksie z konieczną pracą ?
sznurkersi - czyli natural w roznych odcieniach
autor: grafowata dnia 17 kwietnia 2014 o 19:41
Niestety nie mam czasu żeby przeczytać od deski do deski cały wątek chociaż bardzo bym chciała 🙁 a mam pewien problem z bardzo mocno dominującą klaczą. Otóż opiekuje się ją od pewnego czasu, ale poprzedni wlasciciel oddał ją tu bo dosłownie wywalila kilka razy jego żonę z boksu. Jestem po JNBT i praktykuje 10 złotych minut, we problem tkwi w tym że klacz nawet nie pozwala wejść do boksu. Jeżeli ktoś wejdzie, to od razu odwraca się kręci i paczyna kopać z zadu, a jeżeli w jakis osób uniemożliwi się jej odwrócenie to kopie przodem i gryzie. Jak już się ją złapie za. Kantar to szarpie i po chwili jest już spokojną i super grzeczna. Jednak nie chce wyciagc jej z tego boksu na siłę. Ma ktoś może jakieś rady, cokolwiek co pomoże mi się z nią dogadać ? Jestem otwarta na inne szkoły naturalu, inne metody, byle nie uczyć jej czegoś siłą 🙂
Trochę namieszalam ale mam nadzieję że mnie zrozumiecie 🙂
czapsy i buty
autor: grafowata dnia 13 marca 2014 o 16:58
Sanndy może warto coś w stacjonarnych sklapach poszukać, ja znalazłam hippice roma za 150 w niepozornym małym sklepiku stacjonarnym w Lublinie..
Bryczesy
autor: grafowata dnia 10 marca 2014 o 18:46
halo mam ten sam problem co Ty, wysokie i w miarę szerokie biodra a potem bryczesy wiszą na pupie -.-... i zakochałam się w covalliero bali <3 mają wysoki stan, są elastyczne ale nie rozciągną się tylko dopasują do sylwetki, lej silikonowy kolanowy mocny, wcale się szybko nie ściera, no i nie mają rzep na dole tylko elastyczną wstawkę <3 co ja ubóstwiam !
za 300 zł można je upolować na Cavaliadzie w warszawie 💃
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 02 marca 2014 o 20:35
ja jeżdżę aktualnie w Pikerze 🙂 chętnie odpowiem na pytania 🙂
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 05 lutego 2014 o 21:07
ja dowiedziałam się na razie, że płacąc 700 zł za miesiąc mam konia do dyspozycji cały dzień szanując pory karmienia :p cd kowala to konie podkuwane nie są, więc kosztów niemiłosiernie to nie zwiększy 🙂 podpytam, w końcu nie będę dzierżawiła w ciemno
Stajnie w Lublinie
autor: grafowata dnia 05 lutego 2014 o 17:21
czy któraś z was może dzierżawiła konia u profesora Pietrzaka (Fidelius) ? albo zna kogoś, coś słyszała?
ja słyszałam tylko że dzierżawa u niego to ciągłe koszty, a jako że sama się zastanawiam nad dzierżawą, to wolę poznać kilka opinii a nie uczyć się na własnych błędach..
jeżdżę u niego regularnie, znam warunki i niby wszystko wydaje się być OK, ale nie zawsze dzierżawca mówi 100% prawdy..
