rekrea

Konto zarejstrowane: 18 listopada 2013
Ostatnio online: 26 sierpnia 2023 o 16:29

Najnowsze posty użytkownika:

Haflingery
autor: rekrea dnia 28 kwietnia 2014 o 08:32
Rudzik  to jak o swoim bym czytała - mój uciekinier to bardzo nie jest, ale jak ma silną motywację to też przeskoczy pastuch czy go przerwie, albo przejdzie pod ogrodzeniem jak nie ma dolnej belki zarzuconej 😉
Tak się zorientowałam, że większość haflingerków to mają powera w zadku podczas jazdy, moja znajoma ma dwie staruszki haflingerki, mimo wieku dają czadu pod jeźdźcami 😉

Cyśka witaj 🙂 fajnie, że opisałaś o haflingerach, z którymi pracowałaś.

Ja przyznam, że kiedy myślałam o kupnie konia dla siebie nie myślałam w ogóle o haflingerach, ale zobaczyłam ogłoszenie mojego Narsa i mnie zauroczył, pojechałam i go zobaczyłam, zakochałam się. 🙂

A to wczorajsza fryzurka - na chwilę 😉
Haflingery
autor: rekrea dnia 27 kwietnia 2014 o 09:54
Nazywa się "Nars".
Maść fajna bo zimowa 😉, niebawem konia nie poznam tak jaśnieje  🙄

miał pewien krótki okres, że lubił się wyrwać, ale pogadaliśmy trochę no i już nie kombinuje 😉
Haflingery
autor: rekrea dnia 27 kwietnia 2014 o 09:10
To witam wszystkich zainteresowanych rasą haflinger, w typie haflinger i mixów z hafl  😉  🙂

Pochwalę się moim haflingerkiem - zdjęcie trochę nieaktualne bo z grudnia 2013 r.,  tu brudas, świeżo po tarzanku 😉 Teraz koń jaśnieje, także niebawem zrobię zdjęcie po zrzuceniu zimowego futra 😉



I pytanie jakie charakterki mają haflingery, z którymi macie do czynienia? Są ekstrawertykami czy raczej introwertykami?  😀 Mój to typowy ekstrawertyk, bardzo do przodu i nie da sobie w kaszę dmuchać, o dość wysokim poziomie dominacji,  Mimo tego polubiliśmy się bardzo, jest bardzo mądrym konikiem, przez to cwanym, ale bardzo kochanym i przytulaśnym towarzyszem. 🙂
Haflingery
autor: rekrea dnia 26 kwietnia 2014 o 19:15
Zaczęłam śledzić wątek o haflingerach, żeby o nich coś popisać, ale chyba jednak źle trafiłam..... 🤔
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: rekrea dnia 15 kwietnia 2014 o 22:16
Mam pytanie o karmienie koni suchym chlebem - dostałam sporo suchego chleba razowego z orzechami. Z początku nie bardzo chciałam dawać mojemu koniowi tego chleba, bo nie wiem jak zareaguje na orzechy, ale zastanawiam się teraz czy konie chętnie i czy w ogóle mogą jeść orzechy np w chlebie? Trochę w necie czytałam, że niewielka ilość orzechów raczej nie zaszkodzi, ale bywają sprzeczne informacje na ten temat, więc teraz nie jestem pewna. Może ktoś mnie w tej kwestii uświadomi?  😡
Dopasowanie siodła
autor: rekrea dnia 27 marca 2014 o 12:51
halo - Dzięki za podpowiedź. Wczoraj chyba byłam zbyt przewrażliwiona. Zamiast palcata zrobiłam test sznurka pod czaprakiem i siodłem siedząc na koniu i jest ok, bez oporu przesuwam , mogę też włożyć dłoń na płasko pod łęk przedni siedząc na koniu. I siodło się nie buja.

A jak szeroki powinien być ten tunel patrząc od tyłu i jak się to mierzy (mierzy się prześwit od poduszki do poduszki przy skórze konia ?)?
Dopasowanie siodła
autor: rekrea dnia 26 marca 2014 o 19:04
Mam w tej chwili do przymiarki siodło Euroriding wszechstronne o rozstawie 33. Miałam ogromną nadzieję, że będzie pasować na mojego haflingera. Ale mam wrażenie, że jest niestety za szerokie. Wcześniej jeździliśmy chwilowo na Kiefferze o rozstawie 30 i było dość wąskie na tej płaskawy kłąb mojego konia. Więc szukałam szerszego ze względu na to, że jak to haflinger jest dość szeroki.
Wracając do euroridinga, siodło bardzo mi się podoba i dla mnie ok, jeśli chodzi o konia to niby na koniu wchodzi mi dłoń na płasko pod łęk przedni a w pionie mieszczą się te 3 palce, ale jak wsiadłam to w zasadzie łęk przedni się jakby położył.. no i wygląda na to, że nici z tego, gdyż wtedy ciężko mi włożyć rękę pod łęk przedni, a w stajni mówili mi, że jak ciężko wchodzi ta dłoń to nie pasuje.
Wrzucam dwa zdjęcia jedno na goło, drugie po próbnej jeździe z zapiętym popręgiem..(trochę jakby siodło zjechało do tyłu, dlatego my jeździmy z napierśnikiem, tylko że tym razem nie zakładałam) czy coś z tego siodła jeszcze można zrobić? może mi się wydaje, że za bardzo ten łęk jest nisko? czy w ogóle daje się takie łęki zwęzić? czy już lepiej poszukać innego siodła?





edit: dopisałam pytanie
żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło
autor: rekrea dnia 15 marca 2014 o 21:38
Witam, tak w miarę przejrzałam cały wątek i też poprzez "szukaj" szukałam coś na temat kładzenia "baranka" bezpośrednio na grzbiet.. ale póki co nie znalazłam satysfakcjonującej informacji.
Mam taką podkładkę: http://allegro.pl/podklad-podkladka-pod-siodlo-futro-medyczne-okazja-i3977349399.html

I moje pytanie dotyczy zestawienia siodła z podkładem na grzbiet konia:

Czy położenie baranka bezpośrednio na grzbiet konia a bezpośrednio na baranek siodła (bez żadnego czapraka) to rozsądny pomysł?? Fakt tybinki siodła przylegają bezpośrednio do boków konia, ale nie widzę, żeby robiły koniowi "krzywdę".

Stosowałam zestawienie: zwykły potnik - baranek - siodło --> to efekt był taki że siodło "jeździło", jak spróbowałam właśnie w opcji baranek - siodło -->  siodło o niebo lepiej się trzyma i nie "jeździ". Wszędzie widzę, że pod barankiem czaprak jest zakładany. Aczkolwiek zastanawiam się wtedy po co mam mieć w podkładce te naturalne futro jak w pełni z niego nie korzystam podkładając pod baranka dodatkowy materiał. Ale może ja się mylę.