madagaskar

Konto zarejstrowane: 12 stycznia 2014

Najnowsze posty użytkownika:

Nic mi nie wychodzi!!! czyli dla "zdołowanych"
autor: madagaskar dnia 05 października 2015 o 17:18
Nienawidze swojej pracy, nie mam gdzie jezdzić, boli mnie głowa, jestem sama w obcym mieście, a moja miłość mieszka 200 km stad 🙁 kill me
pensjonaty w okolicach trójmiasta
autor: madagaskar dnia 16 września 2015 o 10:38
Dzieki za odpowiedzi 🙂 jestem zmotoryzowana wiec nie musi byc koniecznie dojazdu komunikacją. Własnie przeglądając ofertę stajni na hipodromie odniosłam wrażenie ze jeżdżą tam głównie dzieciaki 🙂 może to by nie bylo złe, mozna sie odmłodzić ;-)
pensjonaty w okolicach trójmiasta
autor: madagaskar dnia 16 września 2015 o 06:32
Hej! Przeprowadzam się od pazdziernika z woj mazowieckiego do Gdyni. Zupełnie nie znam tutejszych stajni wiec licze na wasza pomoc. Szukam dobrej szkólki, miejsca gdzie moglabym sie czegos nauczyc, najlepiej z hala. Rozwazam tez wspoldzierzawe. Polecicie jakas fajna stajnie? Czy te na terenie hipodromu sa godne uwagi? Pozdrawiam :-)
Aha jestem osoba dorosła, wiec nie chodz mi o typowe szkolki dla dzieci.
Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka
autor: madagaskar dnia 11 czerwca 2015 o 07:50
Właśnie zakupilam Ked Allegra. Jesli ktoś sie do niego przymierza to wysle zdjecia na głowie na pw, bo nie umiem ich tu wkleić :p generalnie jest naprawde ładny.  😀
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: madagaskar dnia 21 maja 2015 o 12:03
halo chyba faktycznie przez pierwszy okres postaram się o większą ilość treningów. Jestem zdeterminowana, troche mnie uspokoiłyście, dzięki 😀
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: madagaskar dnia 21 maja 2015 o 09:33
Tak, jasne, ja bez trenera 4-5x i jeden trening. Więc koń nie będzie stał 🙂 Tylko ja przyzwyczajona do koni które są fajnie ujeżdżone mam pewne wątpliwości czy właśnie z nie zepsuje konia jezdzac tak duzo sama, bo nigdy nie mialam z takim koniem do czynienia. 🙂
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: madagaskar dnia 21 maja 2015 o 09:02
Witajcie 🙂 Prosze was o radę, ponieważ muszę podjąć decyzje gdzie bede kontynuowałam moja przygodę jezdziecką. Do tej pory od roku jezdziłam głównie weekendowo w stajni z trenerem i dobrze ułożonymi końmi, lecz ponieważ pracowałam tam za jazdy nie otrzymywałam w zamian uwagi trenera tylko mozliwość jazdy (tzn często jezdziłam sama a czasami trener rzucił jakaś uwagę) Od jakiegoś czasu mam wrażenie ze stoje w miejscu. Teraz mam możliwość wydzierżawić konia, i jezdzic raz w tygodniu z trenerem(innym). Wszystko fajnie tylko koń jest niewiele potrafiącym 6 latkiem, jezdzacym głównie w tereny jak do tej pory, wiec np ma duzy problem z zagalopowaniem na prawo, jest nie równy itd. Boje się że przy pomocy osoby z ziemi raz w tygodniu po prostu nie damy sobie rady.
Ja jezdze od prawie czterech lat, dosyć intensywnie, ale nie przeceniam swoich możliwości, wiem ze to tak naprawde poczatki.
No i nie wiem co mam zrobić.... zostac tam gdzie jestem, podjąć sie dzierzawy
moze ktoś był w podobnej sytuacji i mi cos doradzi 🙂  :kwiatek:
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: madagaskar dnia 12 maja 2015 o 21:25
Wkurza mnie to że bardzo przywiązuje się do ludzi i ciężko mi zmienić stajnie, mimo że wiem, że w danym miejscu mój rozwój się zatrzymał. Czuje się w jakiś sposób zobowiązana wobec osób które były dla mnie miłe, traktowały mnie prawie jak rodzinę 🙁
Nienawidzę podejmować takich decyzji!!
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: madagaskar dnia 14 czerwca 2014 o 12:56
Jeżdżę i jeżdżę, a postępów brak... Moje własne ciało ma mnie totalnie w dupie. Wszyscy robią postępy a ja stoję w miejscu, chociaż bardzo mi zalezy i bardzo to lubię. Zaro talentu aaaaaaa......i don't want to live on this planet anymore  😵
Jak rozwiązać problemy z dosiadem
autor: madagaskar dnia 08 marca 2014 o 11:06
Hej, moze znacie jakies dobre ćwiczenia na rozluznienie górnej części pleców? Mój problem polega na tym ze jestem "sztywna" ale właśnie ja całe napięcie odczuwam od pasa w górę. Kłus ćwiczebny jako tako wysiedzieć potrafie i jest mi wygodnie w siodle. Natomiast moje barki, piersiowy i szyjny odcinek kręgosłupa to jest tragedia 😀 Jeździłam jakiś czas w stajni gdzie obowiązywała zasada "luźne wodze", i teraz po zmianie stajni mam problemy z rozluznieniem gdy musze utrzymac kontakt. Z tego co mówi instruktor ręce mam raczej spokojne. Jakieś rady ?
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: madagaskar dnia 15 stycznia 2014 o 13:46
Kraska, rozumiem Cie dobrze, bo juz nie raz słyszałam "Ty dobrze jezdzisz to ja nie bede przeszkadzać" albo "No to jezdzcie w teren bo co tu, na ujezdzalni, mam z wami robić" No kur*... Ja bym sie chciała rozwijać cały czas a nie patatajać w kółko z jedną zmianą kierunku na jeździe ^^ Nie chce sportu, bo juz jestem na to za stara, ale jazdy na których sie nie nudze 2-3 razy w tyg.
Jest w łodzi takie miejsce?
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: madagaskar dnia 14 stycznia 2014 o 12:08
Kraska, a moze coś polecisz? Czekam na dalsze opinie... 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: madagaskar dnia 12 stycznia 2014 o 11:52
Polecicie dobrą rekreację? Wiem ze było juz na ten temat sporo, posty sa sprzed 2-3 lat, pewnie juz duzo się zmieniło. Czy warto szukać szczęścia w popularnych stajniach (Wiki, Oleńka, Hucuł, Smulsko, Zbyszko)? Czy raczej kameralne ośrodki, jakie? Pozdrawiam
Aha dobra rekreacja to ambitna rekreacja ^^