Koń ma nóg aż dwie.


Ale za to pięć serc...  😉

A może nie chcemy? nie mówię o sobie

Tak tak, to jest potwierdzone to schizofremia





No fakt staż na forum, tak liczycie to jakie ktoś na faktyczne doswiadczenie. Dobra to już wszystko rozumiem.


Zjechanie po mnie kompletne jak napisałam o pierwszym terenie miałam na myśli, że pierwszy po zimie. A nie jak  po stażu to, że pierwszy w życiu. Jak pierwsze posty napisałam to pierwszy raz na koniu siedziałam?!  🤔wirek:
Pytałam o kopyta po werkowaniu, a nie o kondycje mojego konie. Wyjeżdzanie z tekstami o tym, że nie kocham koni, trzymam non stop wstajni, za dwa lata nie będą użyteczne to już mnie rozwaliło  😂 skąd to sie wzięło?.  Mam wrażenie, że wy tu z księżyca do mnie piszecie. A no tak przecież nie mam stażu na forum to co ja mogę o tym wiedzieć!


Siedziałam w ruiznych stajniach po pare lat, doświadczyłam tylu rzeczy, myślałam, że zaden koniarz mnie nie zaskoczy. A tu nagle pewnego pieknego dnia napisałam na tym forum i...  🤔wirek: totalne świrostwo.
Szczerze gorszego forum z dziećmi po 13 lat nie widziałam xD lol no tacy "koniarze"
Urozmaicić czas, powyśmiewać ze znajomymi się można xD
Może powinnam napisać w pierwszym poście "cześć dziewczyny, ile nóg ma koń?" w tedy została bym przyjęta w waszej mierze stażu.
traktować mnie na "dzień dobry" jak 13 latke z bogatym tatusiem (no może +20 do tego to by było blisko tylko tatuś się nie zgadza xD)



nie mówię o sobie, bo ja to sie schować moge


Bardzo dobry pomyśł! Nareszcie coś mądrego napisałaś!  😍


rad cioci Esencji...


A to jednak nie do mnie odpoweiedź, wiec ide spać  😜

Nie ide spać, jeszcze Wam spróbuje wytłumaczy. Serio sie staram 😫

Wieć co to za nieodpowiedzialne pomysły słucham C: ?

z Esencjolandu 😉


O tym nie słyszałam.

Przyzwyczaiłam się, że nikt mnie nie może zrozumieć  😜

Frania26 z howrse?! 👀

Nie mówie że nie ma mnie i worka marchewek, a za nie zrobi wszystko.  Czasem zastępuje mi lonże. Na niej pracuje tylko na etapie rozciągnięcia. A tak to pare kółek w galopie po padoku-marchewa, skok-marchewa(szkoda, że czasem też przez ogrodzenie  :cool🙂

😵
Nie mam siły.
"Wsiądnięcia" na oklep 15 min i pogalopowania nie liczę, ale lonża była, po padoku z godzine galopuje jak nic cały czas coś C:
Mam długą drogę jezdnią więc z 1,5h mi zleci sam stęp. Licząc wte i na zad C:
I zostaje 0,5h, w tym chyba połowa na kłus C:

Miałam okazję się kogoś zapytać. prawdę wiem co robie...

A o zakwasy to chyba raczej chodziło o Esencję/PFK/Toudiego czy jak jej tam.


❓ ❗
Że tak spytam...
Albo daruję...
Chyba jeszcze śpisz. Odpuść sobie naprawdę te komentarze. Jakie moje konie stoją w stajni cały czas. Sorry byłaś u mnie?! Jak nie to ZAPRASZAM ponownie. Może od razu okularki babuni żeby lepiej widzieć  🤔wirek:
Konie i jedzonko cały czas na padoku. Tylko teraz chwilowo wiaty brak więc na niepogodę i noc do stajni.
Naprawdę daruj sobie Sylwia. Jak kolejne forum żeby mnie zniszczyć to naprawdę dobrze ci idzie.
Tyle, że w każdej chwili może się odwrócić w twoją strone, tylko w tym gorzej, że w rzeczywistości.
Musisz się pogodzić, że mam większe wtyki u stajennego  🤬






[quote author=_Gaga link=topic=1412.msg2019536#msg2019536 date=1393054934]
Ale konia w poniedziałek ruszysz po takim terenie? Jeśli nie - odpuść sobie 3 g

[/quote]

Ale konia w poniedziałek ruszysz po takim terenie? Jeśli nie - odpuść sobie 3 godziny, chyba że chcesz mieć za rok - dwa konia na łąkach...
[/quote]


Przesadziłam z 3 h może  😁 ustalny 2
Koń nie chodził teraz pod siodłem jakiś miech. Lonża tylko. O ruchu to oczywiste raczej. No takiej "amatorki" to ze mnie nie robić C:
Chodziło mi tylko i wyłącznie o kopyta, ale już gdzieś dostałam odpowiedź C:
Dzieki za chęci C:

No właśnie o cypelek mi chodziło C :

Tyle, że mam tak zardzewiałe, że pewnie by się nie odgięły.

spadasz i jakos nie fortunnie noga nie wypadła ze strzenienia


No tak tak właśnie o tym mówię.

Ale myśląć logicznie-po co są zabespieczenia?  😀

Jeszcze wracając do tematu rodziny to czy jest tutaj ktoś kto ma w papierze dziadków mojego czyli Arbila lub Wachlarza ? 😀


Ja i mój koń rasy NN
>"N"igdy "N"ie wiadomo<
😁

Ok ok zwracam honory  🙇 C:

A właśnie jak to jest z odbezpieczaniem strzemion, zawsze powinny być odbespieczone?

W moim przypadku jest tak że, tylko ja jeżdżę więc w każdym siodle mam ustawione "do mnie" C :

Jak śmiem przypuszczać nie było to lewe, bo przy wsiadaniu mogło by być ku-ku  😜

Halo
Właśnie nie wiem, bo ten 3 raz u mnie będzie. Troche poczytałam na "forumach" i niby same pozytywne opinie.
Tak naprawdę to wyjaśni się rano  C :

SPOKOJNIE zmuszałam klacz żeby podeszła i dotknęła nosem. Jak dotknęła - przysmak.


Ooo to jak z młodziaka w teren brałam to bym musiała worek marchewek za sobą ciągnąć  😁

Ahh właśnie.. Propo  terenu. Będzie werkowanie. W srode też planuję pojechać jak pogoda mi pozwoli na nie długi jakieś 3 h terenik. Stępo-kłus może troche galopu (nie chce z zakwasami do pracy po weekendzie wrócić C: )


Nie przeszkadza 3 dni po werkowaniu?


Tak tylko pytam "w razie czego". Ale kto pyta nie błądzi 😀

Krowy jak krowy, czy folie, czy straszne płoty.
Mam konia co panikuje na widok gęsi! Kaczki i inne ptactwo mogą biegać mu między nogami, ale jak tylko gdzieś w terenie u kogoś zobaczy gęś... Łooola Boga 😵

Zdjątko zrobione. Już na kompie, tylko taki mi net nuli, że szok. Tylko "zlinkować" zostało.


Isabelle droga, stoję u mnie w stajni  😁

Kowal jest już zamówiony, jutro z wieczora zagości,  ciekawe jak bedzie po werkowaniu



Już wstawiłam zdjęcie, tylko musiałam "zedytować" ostatniego posta i dlatego nie odświerzyło C:
edit: literówki

Toudi, ponawiam pytanie : Gdzie? mamy koniska w tym samym powiecie.


W trasie na Sieradz 😀


O bym zapomniała ! Ide cyknąć Wam obiecaną fote do wątku z problemami skóry C:

Witam ponownie.
Co do tego "zjazdu". Też nie chciałam być w żadnym wypadku złośliwa. Przepraszam jak tak to odebrałaś. Obiło mi sie o uszy. Dlatego pytam. Dopytam się kogoś.
Mam wolny od X czasu weekend i chciałam sie gdzieś wybrać. Nie miałam na myśli udziału w zawodach. Nigdy nie brałam udziału i pewnie nie bede ze względów na to, że nie mam do tego koniny C: a i sama się jakoś nie odwarzę. Pojechała bym tylko jako "obserwator" C:
Nie miałam też na myśli samych zawodów, może jakieś targi? Oj nie wiem :C.

Wszystkie "kalendarze imprez" pokazują mi tylko parę imprez na ten miesiąc i to takich bardzo ogólnych i daleko.
Przez wszystkie lata prowadził mnie inny kowal. Przyjeżdzał z pomocnikami, znał moje wariaty i nie musiałam być akurat w domu, radził sobie wyśmienicie sam. Niestety urwał sie kontakt z nim. Od miesiąca nie mogłam sie do niego dodzwonić i napisałam wreszcie z prośbą tutaj do Was.
Nie za miło zostałam przyjęta. W żadnym wypadku nie chciałam być złośliwa...
Piszę na szybko w przerwie, ale mam nadzieję, że zrozumiale C:

Przepraszam padam ze zmęczenia  😵
Już mało co literki widzę...
Jutro to wytłumacze i zdjątko dodam najlepiej.

Wybaczcie  🙇

edit:
Jest  😵
Przepraszam za jakość nie dało rady innego ;/
Proszę nie bić  🙇

http://zapodaj.net/749cd8a885c1d.jpg.html

A podpięłam się tu.

Problem ma się tak:
Koń ma "strupka". I tu zabrakło mi słowa w jakim miejscu. Na środku rozchodzenia się sierści we wszystkie strony.
Przeważnie koń ma no środku czoła, głowy miejsce no takie kółeczko no.
No to wszyscy oczywiście wiedzą o jakie miejsce mi chodzi. Tylko, że koń ma to umiejscowione na piersi. Praktycznie na środku, patrząc od przodu.

Tylko nie bić za to tłumaczenie, bo już za późna godzina. 🤣


Więc, ma go już ze 6 lat jak nie wiecej. Odkąd mi pamięcią sięga. Raz sie powieksza raz zmniejsza. Ma średnice 1 nieraz 3cm. To zależy, ale jeszcze nie wiem szczerze od czego zmienia się rozmiar. Nic z tego nie wycieka. Koń nie odczuwa bólu. Ciepłota jak całego ciała.

W zasadzie nie przeszkadza, to tylko estetyka.

Wet widział. Prubowałam leczyć. Antybiotykiem w maści. Ale to też ze 4 lata temu. Nie dało skutku

Tylko nie miejcie mnie za jakąś "zniedbałę" C:
Przeszkadzać nie przeszkadza. Jedyne co to wygląda nieestetycznie.

Raczej nie bede wzywać weta do małego strupka, więc zwracam sie z pytaniem:

Mieliście coś podobnego dziewuszki? :]

dominoxs
Tabelus?
Ja tu nie chcę robić żadnej reklamy ale... TIBIA RZĄDZI !  😁
Pozdrowienia dla fanatyka PKF :]
Nie znam, ale napisze na PW o login w gierce. Choć nie wiem jednak czy watro po tym co czytałam.


a samemu sobie poszukać to niełaska?

Szukałam, ale nie znalazłam  😡
Albo nie wiem gdzie szukać. Wiem, iż sezon spotkań zapadł w sen zimowy, ale obiło mi się o uszy dzwoniąc dzić do kowala właśnie, że w łódzkim jest jakiś "zjazd".

Dla ścisłości moja droga, jestem wielo miesięcznym cichym obserwatorem tego forum.

Nie wiem, jak mam zrozumieć ten "napad" na "dzień dobry".

Zaszła potrzeba, więc sie zarejestrowałam.

No, powiem szczerze, takiego powitania to się nie spodziewałam.   :C
Ale bardzo mi pomogły wasze odpowiedzi na PW, dziekuje C:

A i jeszcze mam jedno pytanko dla Was.

No dziewuszki pomocy w potrzebie udzielcie C:

Jak jest ze zjazdami w łódzkim?
Jakieś zawody? Zjazdy? Czy cooo... kolwiek? C:
Może w wielkopolskim woj przy granicy z łódzkim?
Może ktoś oblookany wyjazd na ten weekend mi znajdzie ?
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem

"przebywa z innymi koniami"
😂

Witam wszystkich !
Pierwszy cieplutki, jak bułeczki pościk C:
Nie jestem za bardzo rozegrana na forum i jak źle spytałam to proszę nie bić.

A mianowicie C:
Jak z kowalem na łódzkim?

Bo mój sobie leci w kulki... Już od  nie mogę sie do niego dopisać...
A kopyta czekają i czekają...

Może być na pw. Żeby w razie czego reklamy nie robić.