Cześć Wam, zostawiam fajny artykuł do poczytania a pro po świąt i jedzenia
https://www.damianparol.com/tycie-w-swieta/ :kwiatek:
A co do liczenia kalorii, warto zacząć chociażby właśnie od zapisywania tego co się je, ale sumiennie ;p jednak głupio mieć "dowody" i zapisywać sobie na kartce, że się zjadło pół pizzy, kilka ciastek itp. aplikacje do liczenia fajna rzecz, bo wtedy człowiek uświadamia sobie dopiero tak naprawdę co ma ile czego.