kars

Konto zarejstrowane: 01 kwietnia 2014
Ostatnio online: 09 lutego 2024 o 19:24

Najnowsze posty użytkownika:

Chów bezstajenny
autor: kars dnia 15 lutego 2023 o 17:14
Hej, czy znajdę w tych czasach stajnie wolnowybiegową z dobrą opieką na terenie polski za ok 500zl? Nie potrzebuje nic poza łąkami, mam „ mlodego” emeryta który nie nadaje się pod siodło, szukam czegoś tańszego niż to co jest w okolicy Warszawy :/
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: kars dnia 26 marca 2020 o 21:45
Hej,
A może ma ktoś najnowsze opinie o stajni w Siedliskach albo o Hubalu w Łbiskach?  👀


Ja jakiś czas temu polecałam Hubala potem jednak wiele się zmieniło i odeszłam. To co tam się działo pod koniec zeszłego roku to była tragedia, pensjonat za 1400zl, jeden stajenny na 70 koni, obornik wyrzucałam sama bo przez 3 tyg była tylko dorzucania słoma (mimo że miał być wyrzucany codziennie).

Jeśli nadal szukasz stajni polecam z całego serca Iskierkę. Akurat z tego co wiem od kwietnia będzie jeden boks wolny. Mogę na priv napisać więcej szczegółów.
szpat
autor: kars dnia 28 października 2019 o 10:34
Ja mam ochraniacze magnetyczne z Veredusa, polecił mi vet, co prawda kupilam je z innym zamiarem i wtedy jeszcze nie wiedziałam, że koń ma szpat. Jak uzywałam ich po kontuzji stawu to widziałam duże efekty, noga ewidentnie była mniej napuchnięta i koń nawet po zdjęciu stawał równo (wcześniej często odciażał jedną nogę). Potem niestety trochę się od nich odparzył i zrobiłam przerwę. Teraz zakładam od czasu do czasu i na krócej ale też widzę, że po zdjęciu jest lepiej.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: kars dnia 04 września 2019 o 17:07
Opieka jest ok, od kiedy ja przyszłam nie miałam żadnego ale. Słyszałam co działo się wcześniej, teraz takich sytuacji nie ma. Można normalnie dogadać się ze stajennymi, dają dużo siana (teraz od zmiany właściciela jest jeszcze lepsze niż było) , zakładają i zdejmują ochraniacze , kantary , w boksach czysto. Pensjonat teraz kosztuje ok 1400 , ale jak zakończą się plany rozbudowy to ma jeszcze wzrosnąć. Zmieniła się też nazwa i teraz nazywa się MHSC.
A i jeszcze mają być teraz założone kamery i czujki dymu.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: kars dnia 02 września 2019 o 11:28
Czy ktoś się orientuje jaka jest sytuacja stajni Hubal pod Piasecznem? Jakiś czas temu była do dzierżawy. Czy ktoś tam stoi, ta stajnia żyje?



Ja stoję od czerwca, stajnia żyje ale częściowo zmieniła właściciela. Zaplanowane są duuuże zmiany i inwestycje (m.in. sprzątniecie całego terenu dookoła, nowe place zewnętrzne, kolejna hala). Cena pensjonatu już poszła w górę i pójdzie pewnie jeszcze jeśli plany wejdą w życie. Nowa właścicielka wydaje się zmobilizowana i chce skończyć modernizacje na wiosne/lato 2020, co będzie zobaczymy.
szpat
autor: kars dnia 26 czerwca 2019 o 14:56
Ok dzięki Magda 🙂. A czy strzykanie w stawach powinno mnie zaniepokoić? Koń ma bardzo zaawansowanego szpata zdiagnozowanego w zeszłym roku, ale chodzi normalnie, nie kuleje itd natomiast ostatnio podczas lonży usłyszałam strzykanie a nigdy tego nie było.
szpat
autor: kars dnia 26 czerwca 2019 o 11:48
Tak się zastanawiam, mam szpatowca i z zaleceń weta profilaktycznie mamy stepować przed każdym treningiem ok 30 min , ale czy jak teraz są takie upały to czy stawy u konia nie są bardziej rozgrzane tzn bardziej niż zimą więc teoretycznie można by ten czas rozgrzewki zmniejszyć? Wiem że dla konia ze szpatem ruch jest pożądany ale jak temperatura sięga ponad 30 st to długie treningi nie są raczej przyjemne dla niego.
Kupno konia
autor: kars dnia 23 maja 2018 o 10:37
Apulia Ja kupilam swojego konia mając 21 lat i mimo, że teraz nie wyobrażam sobie go sprzedać, to jakbym mogła cofnąć czas to bym go nie kupiła. Nie chodzi o kwestie tego czy tamego konia tylko nie kupowałabym wcale. Wg mnie ok 20 lat to młody wiek by nakładać na siebie taką odpowiedzialność i takie koszty (mówie tu o sytuacji gdzie bedziesz go utrzymywać sama). Ogólnie z końmi miałam do czynienia od dziecka, przez 4 lata przed kupnem dzierżawiłam też pare koni, wydało mi się, że wiedzę mam dużą i spokojnie sobie poradzę. Aczkolwiek jak zdecydowałam się na kupno to nagle pojawiło się tyle nowych szczegółów o których wcześniej w życiu nie pomyślałam. Najważniejsze jednak są poświęcenia, które trzeba przemyśleć, jeśli nie będziesz miala trenera bądź innej osoby, która będzie ci pomagać to będziesz musiała być być w stajni prawie codziennie. Czyli jak znajomi będa wychodzic w tygodniu na miasto to ty musisz jechac do konia, bo nikt go przeciez nie ruszy, a jak bedziesz chora tydzień, albo bedziesz chciala wyjechac na wakacje to kto sie nim zajmie? O wiele łatwiej jest mieć konia w dzierżawie plus ja z racji, że często musiałam jechać do stajni z obowiązku to nawet nie sprawiało mi to przyjemności. Już nie będę wspominać o kosztach utrzymania, które są ogromne i nieskończone :p
Chyba, że chcesz sprawic sobie konia tuptusia do ktorego bedzesz przyjezdzac raz na jakis czas jak cie najdzie ochota i jechac w teren no to moze byc inaczej, aczkolwiek wtedy bez sensu wg mnie jest miec wlasnego konia.
Ogłowia bezwędzidłowe - rodzaje, działanie, zastosowanie
autor: kars dnia 21 maja 2018 o 21:29
Orientujecie się może czy ogłowie bezwędzidłowe będzie dobre na konia, który lubi się uwiesić? Na co dzień w treningu jeździmy na dosyć mocnym wędzidle, ale jak koń się uwiesi to wystarczy jedna pół parada i potem cały trening chodzi super delikatnie. Niestety ostatnio koń zrobił sobie rane w pysku i muszę odstawić wędzidło, ale wolałabym nie robić mu wolnego, bo może to trochę potrwać aż się zagoi. Kiedyś jeździłam na katarze i było nawet ok, ale teraz jak wsiadłam to tak się uwieszał, że zsiadłam w połowie treningu bo nie było sensu. Kiedyś wsiadłam też na Hacku i było fatalnie, chyba nigdy mój koń nie miał mnie tak bardzo gdzieś :p
Nadpobudliwość- jak pomóc koniowi z tym 'żyć' i trenować?
autor: kars dnia 15 maja 2018 o 15:30
Czytając wasze wpisy cieszę się, że nie tylko ja mam takiego bojucha. Wypróbowałam na nim już wiele specyfików uspokajających, które na inne konie znajomych działały rewelacyjnie, a na mojego ledwo co. Teraz jest jedynie na dodatkowej suplementacji magnezowej.
Chociaż w domu nie jest tak źle, muszę mieć po prostu dużo cierpliwości. Czasem zdarza się tak, że jednego dnia skaczemy parkur metrowy ze straszakami bez problemu, a na drugi dzień boi się przejść przez drąga leżącego na ziemi 😵 , robi wielkie oczy i furczy. Najgorzej jest tak jak pisała Jasnowata na zawodach, jak jest nowe miejsce. Na rozprężalni, bo chodzi tam jednak dłużej jest nawet fajny i da sie go rozluźnić, ale jak wjedziemy na parkur to pierwszy konkurs zawsze jest najgorszy, bo od razu się spina nawet, jeśli dzień wcześniej jeździł w tym samym miejscu.  🙁
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: kars dnia 20 marca 2017 o 19:50
Dane były różne w moim przypadku Anna Wnęk Olsztyn , ale wiem, że Ale,wa posługuje się innymi danymi.


bay.horse Niestety ja też się nabrałam mniej więcej w tym samym czasie. Napisała do mnie na rv, co prawda ja chciałam na przymiarkę tylko za pobraniem, ale ona się nie zgodziła i wystawiła aukcje na ebayu. Ja głupia myślałam, że to będzie bezpieczniej, ale niestety oni w żaden sposób nie chronią kupujących. Do niedawna jeszcze liczyłam, że "coś się stało" że nie odpisuje, bo wcześniej pisała że jest w szpitalu, ale potem zaczełam szukać gdzieś o niej info i znalazłam wasze ogłoszenia :/ Mi podała dane: Aleksandra Warcz..
Jak dbać o końskie nogi?
autor: kars dnia 21 października 2016 o 09:32
Mam do was pytanie, jakiś czas temu koń prawodopodobnie uderzył się w nogę na padoku, zaczeło się od tego, że wsiadłam i w kłusie zauważyłam że delikatnie kuleje występowałam go obejrzeliśmy nogę ale wyglądała normalnie, myśleliśmy że to podbicie ale nie, następnego dnia staw pęcinowy i nadpęcie było cieplejsze i trochę większe niż w drugiej nodze ale po polaniu zimną wodą i pół godzinnym spacerze noga wracała do normy dodam też że im dłużej stępował tym mniej było widać jakąkolwiek kulawizne w kłusie, a na noc chłodziłam nogę jeszcze żelem. Wet też wtedy powiedział że przyjedzie jak to nie przejdzie w ciągu 2/3 dni bo nie wydaje się groźne. Po 3 dniach nie było widać kulawizny, noga już nie grzała, opuchlizna zeszła ale nie do końca, co prawda staw pęcinowy i nadpęcie wyglądają już normalnie ale przy przejściu (nie wiem jak to inaczej nazwać :p ) nadpęcia w staw pęcinowy jest takie delikatne zgrubienie ale nie jest to twarde. Koń tydzień chodzi już pod siodłem i jest ok, ale wyłączyłam na razie jakiekolwiek drągi czy skoki. Cały czas mu jeszcze smaruje tym żelem chłodzącym albo zwykłym altacetem ale to zgrubienie nie schodzi, koleżanka powiedziała mi że może być to siniak/krwiak czy w takiej sytuacji powinnam liczyć się że tak to już zostanie? A jeśli nie tylko wolno się goi to czy mogę wprowadzić powoli drągi a potem skoki? Czy może być to coś poważniejszego i raczej powinnam wezwać weta?

Dopasowanie siodła
autor: kars dnia 26 sierpnia 2016 o 13:07
Moje raczej są lateksowe bo na panelach nic nie widać ani nie czuć :/ kupowałam 2 lata temu ale wtedy nie przyszło mi do głowy, że będę musiała coś w nim zmieniać  😵 Ale i tak najbardziej zależy mi na tym poszerzeniu. W poniedziałek będę wysyłała to zobaczymy co powiedzą.  😉
Dopasowanie siodła
autor: kars dnia 26 sierpnia 2016 o 11:39
O kurcze to serio sie nie opłaca :/ moje było sprawdzane i na szczęście jest wszystko ok, środek ciężkości jest tylko troche do tyłu przesunięty, ale to podobno dlatego, że za małe są poduszki i właśnie dopchanie by to wyrównało, mi powiedzieli, że w tydzień będę miała spowrotem, ale ciekawe czy zrobią to tak jakbym chciała  🤔
Dopasowanie siodła
autor: kars dnia 26 sierpnia 2016 o 10:50
blackstones no właśnie producent powiedział, że troche da się dopchać ale nie dużo no i że ostatecznie to oceni jak wyślę siodło. A taka wymiana wypełnienia wiesz ile mniej więcej kosztuje? No i te panele lateksowe mają jakiś wpływ na ten kanał tzn że nie da się go poszerzyć? Ja niestety jestem zielona jeśli chodzi o siodła  😡 więc dziękuje za każdą odpowiedź  :kwiatek:
Dopasowanie siodła
autor: kars dnia 25 sierpnia 2016 o 19:40
Mam pytanie apropo siodła Daw Mag Grand Prix albo ogólnie siodeł tej firmy, ponieważ koń mi trochę podrósł i siodło jest już za ciasne głównie kanał pomiędzy panelami trzeba poszerzyć, bo uciska kręgosłup i chcemy dopchać przednie poduszki aby się troche podniosło, wszyscy rymarze w okolicy warszawy powiedzieli mi że nie da się tego zrobić w tym siodle, więc wysyłam do producenta bo stwierdził, że coś tam spróbuje zmienić. Chodzi mi o to, że koń jest na takim etapie pracy, że będzie (a przynajmniej mam taką nadzieje) rósł w mase i mięśnie więc jeśli po paru miesiącach okaże sie że jest już za małe to czy taki np kanał będą mogli powiększać ponownie nawet pare razy? Czy w tych siodłach można go poszerzyc max o 2cm i potem trzeba myśleć o nowym siodle? Nie chodzi mi o zmiane rozmianu łęku, bo teraz jest M i jest ok. Siodło ma niecałe 2 lata, ale dopiero w ostatnim czasie nasze treningi zaczeły być sensowne i koń zaczął się rozbudowywać.
wrzody żołądka
autor: kars dnia 22 sierpnia 2016 o 11:20
A jak to jest z tym glutem bo tutaj piszecie, że można dawać codziennie/ co drugi dzień, a gdzieś na innej stronie przeczytałam że za często nie powinno się dawać bo rozleniwia jelita czy coś takiego  🤔
KOWALE
autor: kars dnia 11 sierpnia 2016 o 14:23
Poszukuje dobrego kowala w okolicy płd Warszawy, koń wcześniej miał tylko strugane kopyta teraz chciałabym podkuć. Zależy mi na osobie, która przyjedzie jeszcze nawet w tym tygodniu, polecacie kogoś?  :kwiatek:
Stajnie, ośrodki jeździeckie w Polsce - opłaca się?
autor: kars dnia 07 sierpnia 2016 o 13:33
Ja jak dzierżawiłam konia to też nie widziałam problemu w żadnym pensjonacie, dziwiła mnie za to koleżanka która swojego konia co pare miesięcy przenosiła gdzie indziej i uważałam wtedy ze to pewnie ona jest problematyczna. Teraz natomiast jak mam juz swojego to oczy mi się otworzyły i sama niestety musiałam pare razy już zmieniać  pensjonat  🤔 chociaż zawsze starałam się najpierw sama coś zadziałać mimo ze każdy pensjonat w którym stałam był powyzej 1000zl a nawet 1500 to kon dostawał garstke siana i nie dostanie wiecej bo dla innych nie starczy, albo miał dostac 2miarki owsa a dostał 1,5 bo tak sie nabrało stajennemu, boksy miały być wybierane codziennie a są raz w tygodniu i czasem jak wchodziłam do niego to aż oddychać się nie dało  🤔 Niby infrastruktura super jest hala, lonżownik, zadbana stajnia, padoki wszystko na pierwszy rzut oka fajnie a potem się okazuje że jednak nie, no ale mogę być na szczęście często w stajni więc staram się to kontrolować dokładać mu sama siana czy przygotowywać jedzenie, wybierać z boksu. Chociaż szczerze w pensjonacie za powyzej 1500zł oczekiwałam że będzie wszystko na tip top.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 15 lipca 2016 o 09:18
_Gaga tak, znajoma poleciła mi jeszcze swojego zaufanego weta, ma przyjechać i go na razie obejrzeć powiedzieć co o tym sądzi co radzi i ile za to weźmie a potem porównam to ze służewcem, domyślam się że w klinice będzie miał lepszą opiekę i będzie pod ich nadzorem cały czas, ale wiem też, że taki pobyt tam będzie dla niego o wiele bardziej stresujący niż badanie u nas w stajni.

marszylka priv
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 15 lipca 2016 o 08:20
sumire Jak go kupiłam miał 6lat i stał całe dnie na łąkach z innymi końmi, które wyglądały jak pączki, a on wyglądał bardzo podobnie jak teraz tylko żebra mniej bylo widać i miał mniej mięśni szyi i zadu. Jak zaczął prace po jakimś czasie pojawiły się żebra ale też więcej masy i mięśni na szyi i zadzie. Teraz nawet jak ma lekkie treningi lub wolne tydzień czy dwa i nic nie robi tylko chodzi na padok, gdzie stoi i je a nie szaleje to wygląda tak samo mimo, że jedzenia ma tyle samo a nawet więcej.

Niestety nikt dotąd nie powiedział mi że to może być coś poważnego, że najlepiej zbadać go całego itd. nawet weterynarze i trenerzy a było ich kilkunastu radzili tylko ewentualnie zmianę paszy. Ale teraz już wiem o tym i jestem umówiona z innym weterynarzem.  😉

Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 14 lipca 2016 o 08:50
Dziękuje wam bardzo za odpowiedzi! Trochę się teraz przejełam  😕 i postaram się jak najszybciej go zbadać!
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 13 lipca 2016 o 20:09
_Gaga poprostu wtedy nie orientowałam się dokładnie w tych sprawach wet coś mówił a mi wyleciało z głowy, pewnie w domu mam gdzieś te wyniki to poszukam. Ale i tak masz racje postaram się jak najszybciej umówić z wetem by wykonać wszystkie badania.

Co do zębów ma je sprawdzane i robione regularnie, górne siekacze ma niestety o wiele mniejsze niż powinien mieć ale jak był młody musiał mieć je wyciagane operacyjnie (więcej o tym nic nie wiem bo to u poprzedniego właściciela, który sam nie potrafił tego wytłumaczyć) oglądało to dwóch wetów i każdy mówił że mu to nie przeszkadza tylko brzydko to wygląda estetycznie. A może jednak mu to przeszkadza?

A poleca ktoś weterynarza na terenie Warszawy, który wykona takie badania ale nie za jakieś gigantyczne kwoty?  :kwiatek: Bo ten z którym mam kontakt od początku odwiedził nas nawet pare tyg temu i stwierdził że tego konia nie da się upaść, że on tak ma a ja przesadzam... :/
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 13 lipca 2016 o 18:09
belle tak, ja sama przygotowuje mu paszę dodatkową i wrzucam do żłobu, w stajni jestem prawie codziennie w dni kiedy mnie nie ma moja trenerka robi to za mnie. Stajenny daje tylko owies.

_Gaga szczerze mówiąc nie pamiętam dokładnie  😡 , wiem że na pewno robiłam niedawno całą morfologie by sprawdzić czy nie brakuje jakichś minerałów/witamin, mniej więcej rok temu wet mi poradził, że go zbada właśnie pod względem trudności przyswajania masy nie pamiętam jednak co to było ale wyszło że wszystko z nim ok. Na pewno jednak nie badałam wrzodów żołądka aczkolwiek wcześniej konie które spotykałam z tą dolegliwością nie miały apetytu i kolkowały, on nigdy kolki nie miał a apetyt ma za trzech.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 13 lipca 2016 o 16:48
belle ale ja nie jestem pewna czy to siano jest przyczyną, staliśmy już w wielu stajniach w jednej mogłam dawać siana dodatkowo ile chce, często do dziennej dawki dorzucałam duży balot siana tak że koń miał prawie wyścielone sianem, oczywiście wszystko było zjadane tego samego dnia i staliśmy tam pół roku jak nie więcej a koń wyglądał tak samo
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 13 lipca 2016 o 15:49
olek quantanamera otręby dostaje tylko do kolacji firmy Pro-Linen Rice Boost i daje je według zaleceń na opakowaniu 90-180 g na 100 kg masy ciała czyli mniej wiecej 1kg ale nie chcialabym zwiększać ilości otrębów bo na początku dostawał 0,5kg i jak zwiększyłam na 1 to ma za dużo energii , dwie miarki wysłodków juz namoczonych, co drugi dzień dostaje jeszcze mesz pół miarki. Siano dostaje trzy razy dziennie ale co do jego ilości niestety nie mam wpływu, stajenny wie że ma mu dawać więcej niż innym koniom ale nie może dać zbyt duzo więcej bo ma określoną ilość siana na całą stajnie i więcej nie da bo inny nie dostanie :/  Co do jego ilości to ciężko mi powiedzieć bo jest dawane z bali tak na oko wydaje sie dużo.

Sivens Hanower wzrost 164, typ budowy..  głupio się przyznać ale nie mam pojęcia, ale moge wstawić fotkę, niestety tylko taką mam
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: kars dnia 12 lipca 2016 o 20:47
Mam pytanie co polecacie dla konia, którego nie mogę utuczyć od prawie 2 lat  🙁 Koń jest dosyć elektryczny, spalający się i ma szybką przemianę materii. Na początku do owsa dostawał 1 miarkę trawokulek, którzy wszyscy mi polecali że niby efekty już po miesiącu widać, dawałam pół roku jak nie więcej troche pojawiło się mięśni na szyi i zadzie ale nic rewelacyjnego, potem zmieniłam na wysłodki 2 duże miarki do kolacji dawałam rok też bez większej różnicy teraz od 3 miesięcy daje otręby ryżowe 2 miarki plus 2 miarki wysłodek plus 2 miarki owsa gniecionego na kolacje a na pozostałe posiłki 2 miarki owsa i nadal nic 🙁 Jeżeli już coś się pojawia to mięsnie szyi, plecy, zad ale to tak delikatnie, a żebra widać cały czas :/
Dodam że koń jest w treningu skokowym, chodzi na padok, karuzele. Siana ma pod dostatkiem. Pasza nie może byc też za bardzo energetyczna bo energii ma aż za dużo :p Robiłam mu również badania i koń jest zdrowy.

Nie wiem czy jest na niego jakiś sposób bo już paru moich trenerów próbowało go utuczyć bez skutku, a może jest tak że ten koń tak ma?
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: kars dnia 22 lutego 2016 o 18:52
Jest może ktoś tutaj kto stoi obecnie albo stał niedawno w Szwadronie Stara Miłosna? Nie chodzi mi o stajnię Wasia tylko pensjonat na terenie szwadronu. Podobno kiedyś warunki były fatalne ale teraz się zmieniło, ktoś może wie coś na ten temat? 🙂
wilcze zęby?
autor: kars dnia 28 września 2014 o 20:24
Hej jestem tutaj zupełnie nowa a z racji, że od paru dni jestem właścicielką 6letniego wałaszka 😅 mam parę pytań 🙂 . Głównie chodzi mi o te zęby, od wczoraj jest on już u mnie w stajni i dziś po ponownym ogólnym "przeglądzie" zauważyłam, że ma wilcze zęby. Są one dosyć widoczne, jednak przy zakładaniu ogłowia, kontakcie z wędzidłem, dotykaniu dziąseł nie odczuwa on żadnego bólu, czy jednak mimo to lepiej by były one usunięte? Powiem, że koń został wstępnie zajeżdżony rok temu i nie było również żadnego problemu z pyskiem, ale nie był on wtedy często użytkowany. Teraz chcemy przywrócić go do treningu i zastanawiam się czy może wyrwać je jak najszybciej, niech się zagoi i wtedy zacząć. Oczywiście wizyta weta będzie nieunikniona ale chciałabym wiedzieć coś więcej na ten temat wcześniej.

Z góry dziękuje bardzo za odpowiedzi.  :kwiatek: