asiek13

Konto zarejstrowane: 12 sierpnia 2014
Ostatnio online: 21 maja 2023 o 18:28

Najnowsze posty użytkownika:

Pensjonaty we Wrocławiu
autor: asiek13 dnia 20 września 2022 o 15:52
tenshinm, stałam tam ponad 7 lat, wyprowadziłam się w związku z podwyżkami i tym, że już mało co jeżdżę, więc bez sensu mi płacić kupę kasy za to, że konik sobie stoi.

Stajnię mogę jak najbardziej polecić, w tych rejonach jakby nie patrzeć najlepsza (oczywiście o ile mówimy o stajniach poniżej 2tys zł za miesiąc).
Siano świeże, dobrej jakości, dużo. Padoki w porządku, konie są przestawiane w maju i na jesień, żeby miały trawę. Myjka z ciepłą wodą, karuzela, lonżownik.Udogodnienia dla ludzi naprawdę fajne.

Polecam umówić się z właścicielką, pojechać i zobaczyć. Jedyne nad czym by się można było zastanowić to podłoże na ujeżdżalni, ale to trzeba samemu zobaczyć, niektórzy uważają je za dobre, dla mojego bosego konia wg mnie trochę za grząskie.

Konie latem od 4-5 na dworze do 18-19, zimą są sprowadzane 14-15 na obiad.

preparaty na stawy
autor: asiek13 dnia 29 sierpnia 2022 o 12:00
Malachitowa, ja od kilku lat stosuję i trzymam się tego:
https://www.forhorses.pl/suplement-przeciwzapalny-dla-koni-buteless-original-strength-powder-3kg-cortaflex-p-1228.html

Moja ma problemy ze stawami, miała płyn w nadgarstkach, trzeszczki, lekki szpat. Jak przestaję dawać ten suplement to natychmiast staje się nieregularna i sztywna.

Przetestowane na kilku koniach, na każdym jak na razie widoczna poprawa.

PS. Ten preparat bazuje na boswelii, jucce i kurkumie.

Moja dostaje po 15g dziennie, więc to jest zapas na ponad pół roku.
własna przydomowa stajnia
autor: asiek13 dnia 25 sierpnia 2022 o 15:00
Ale przy płytach boimy się, że będą zimą pokryte lodem, a przez to niebezpieczne. Myślałam też o tłuczniu, koni raptem 7 sztuk, więc nie powinno być dramatu. I mają poza tym wielki padok, więc tam raczej przechodzą tylko. Pomyślimy, dziękuję 🙂
własna przydomowa stajnia
autor: asiek13 dnia 23 sierpnia 2022 o 18:05
Dziewczyny a macie jakiś sposób na błoto? W okresie jesienno-zimowym konie wychodząc na padok przechodzą przez ziemisty teren, gdzie po deszczu bez kaloszy nawet nie ma co iść. Zastanawiamy się, czy jest jakiś sposób, żeby chociaż przy wejściu do stajni utwardzić albo przy paśnikach. I czy w ogóle jest sens z tym walczyć :p
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: asiek13 dnia 02 czerwca 2022 o 09:27
To i ja dorzucę <3
pierwszy raz w wodzie od kilku lat 😀 i ta radość 😂
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: asiek13 dnia 24 kwietnia 2022 o 14:44
Z kołnierzem 😀 wyglądamy jak w zbroi 🤣
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: asiek13 dnia 24 kwietnia 2022 o 11:58
infantil ja mam z Busse i latem w teren bez niej ani rusz! Chyba, że o 5-6 rano jak robactwo jeszcze śpi 😀
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: asiek13 dnia 22 kwietnia 2022 o 22:06
Nie wiem jak porównanie cenowe, ale ja daję te i bardzo sobie chwalę:

https://www.forhorses.pl/otreby-ryzowe-z-mieta-ricemint-15kg-nuba-equi-p-1331.html


doloruu ja dłuuugo byłam na Hippo ale koń słabo przyswajał. Mam mieszane uczucia co do nich, patrząc jeszcze na cenę...
Przez jakiś czas dawałam Nubę, a teraz przerzuciłam się na Spillersa. Moja kobyłka pracuje 2-3 razy w tygodniu pod siodłem + lonże, ma 18 lat i bardzo ładnie nabrała na tym: https://www.forhorses.pl/pasza-musli-dla-koni-starszych-senior-conditioning-mix-20kg-spillers-p-169.html - mają też wersję w formie granulatu i znajomej koń ponad 20-letni świetnie się podtuczył 🙂 ALE nie sprawdzałam pod kątem ochwatu.
sklepy internetowe
autor: asiek13 dnia 22 kwietnia 2022 o 22:04
A ode mnie wielki plus dla sklepu ForHorses - zamawiam stamtąd pasze i suplementy. Kontakt świetny. Dodatkowo jak jedna po otwrciu okazała się spleśniała to sklep załatwił sprawę i bodajże po tygodniu już mi producent przesłał nowy worek <3 Pomijając fakt, że paszę oddałam to załatwienie sprawy dla mnie mega.
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: asiek13 dnia 22 kwietnia 2022 o 21:52
Pati2012 dzięki za opinię 🌻 mam nadzieję, że się sprawdzi, bo serce bolało jak płaciłam za nią... Ale nie mam żadnej grubej do stajni a marznę jak diabli zimą 😭
Promocje i wyprzedaże - centrum informacji
autor: asiek13 dnia 22 kwietnia 2022 o 21:46
A ja się pochwalę.
Dorwałam tą kurtkę: https://www.pegazshop.pl/kurtka-zimowa-parka-b-vertigo-gwyneth-granatowa-57975.html

w Bergo za 459,00 zł 😀 mam nadzieję, że warto! I że mi ją przyślą 😂
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: asiek13 dnia 21 kwietnia 2022 o 20:23
Chrząstawa Wielka, 1 miejsce na wiacie (wolnowybiegowa) w OSK Vidavia. Dostępne od zaraz!

https://www.facebook.com/oskvidavia

polecam, dostęp do pełnej infrastruktury ośrodka, karuzela, lonżownik, duża hala i ogromna ujeżdżalnia, ciepła woda na myjce.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: asiek13 dnia 11 kwietnia 2022 o 09:29
mindgame ja bym się bała, że się zepsuje, a jak Cię nie będzie to nawet nie będziesz wiedziała o tym i nieszczęście gotowe. Dałabym max 2-3 dni wprzód ten olej, nie ryzykowałabym dłużej.
naturalna pielęgnacja kopyt
autor: asiek13 dnia 09 kwietnia 2022 o 19:34
Save Edge The Beast to mój ideał tarnika <3 dostałam ostatnio nowy, ale inny i mniejszy i ... zamawiam The Beat bo tęsknię za nim... :p dla mnie jednak duża różnica w czasie robienia, większym po prostu było mi wygodniej i szybciej.
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: asiek13 dnia 23 lutego 2022 o 22:57
Dambala nie wiem na pewno, ale może podpytaj Klaudii Skrzyniarz-Skiba jak jest u niej? Opieka to chyba najlepsza z możliwych w takiej sytuacji, ale nie wiem jak ze spełnieniem wszystkich warunków 🙂 No i niedaleko Wrocławia.
Jaki kantar najlepszy? Jakich używacie? Jakie polecacie?
autor: asiek13 dnia 21 lutego 2022 o 22:00
keirashara
jak w kropki to jeszcze ze starej tury 😀 ja jeden kupiłam razem z koniem i w sumie do dziś go mam (10 lat będzie) :O jak za tą cenę to nie ma lepszych 😂
PS. Skorupki też miałam od nich, po pół roku trochę się rozwaliły bo koń w cośtam przywalił i wymienili mi na całkiem nową parę więc nie powiem o nich złego słowa 😀

infantil martrix
Oni swój sklep firmowy mają w Oławie koło Wrocławia.... 😀 byłam niezliczoną ilość razy. Derkę zimową też mam od nich 😀
Jaki kantar najlepszy? Jakich używacie? Jakie polecacie?
autor: asiek13 dnia 20 lutego 2022 o 20:57
Ja miałam chyba z 7 lat Mustanga, zmieniłam na inny i żałuję, bo po roku wygląda jak szmatka 🤣

Ja miałam ten https://www.mustang.pl/kantar-europa

PS. Polecam kupić na ich stronie, bo w innych sklepach jeździeckich są dużo droższe.
PS2. Czapraki też mają nie do zajechania :p
Co dajecie swoim koniom w nagrode ? czyli wszystko o smakołykach dla koni :)
autor: asiek13 dnia 28 stycznia 2022 o 07:04
Ja daję swojej jabłka liofilizowane własnej produkcji xD mega sprawa, zero dodatków, tylko polskie jabłka, a jeść może każdy koń, nawet ten bez zębów 🙂
preparaty na stawy
autor: asiek13 dnia 26 grudnia 2021 o 19:33
Też mam problem z płynem, ale w nadgarstku. Miałam dogadane pijawki, ale teraz za zimno i generalnie to nabranie jest dużo mniejsze, zauważyłam, że im cieplej tym więcej nabiera. Teraz nie jest źle, ale chyba też skuszę się na tą mieszankę - jak będzie dostępna bo teraz nie ma 🙁
Ja daję High Strengh Original Powder z cortaflex - boswelia + jukka i parę innych rzeczy.
Jak dawałam samą boswelię to efektu nie było. Maść z heparyną i udrożnienie przepływów limfatycznych też pomaga, mi koleżanka pokazała, jak masować i faktycznie, efekt też jest.
Paka :-)
autor: asiek13 dnia 05 października 2021 o 23:50
A ja uprzejmie donoszę, że mam swoją pakę Nortex ponad 4 lata już (jejku jak czas leci, musiałam sprawdzić, kiedy pisałam tu w wątku ostatni raz 😀 ) i nie dzieje się z nią absolutnie NIC. Żadna śrubka nie odleciała, nic się nie sypie, rdza nie zżera, itd. itp.
Generalnie jestem wciąż mega zachwycona - jakością za tą cenę. Na zawody nie jeżdżę, więc paka była przestawiana tylko raptem kilka razy, ale zniosła to całkowicie bez szwanku.
Swego czasu trzymałam w niej dwa siodła - ujeżdżeniówkę i skokówkę 17', więc potwierdzam, że wszystko się mieści 😀
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: asiek13 dnia 04 października 2021 o 14:34
Ja daję suszoną dziką różę (kilka owoców) i jest wystarczająco.
Czego brakuje jeźdźcom i ich koniom?
autor: asiek13 dnia 04 października 2021 o 06:40
Jak dla mnie - ochraniaczy/ opatrunków na różne dziwne rzeczy. Jak wiadomo koń potrafi, a mój to już szczególnie.. :p
Obecnie szukam czegoś ochronnego na staw pęcinowy na noc, bo koń sobie rozwala nogi wstając i znalazłam tylko to: https://hayloft.pl/produkt/ochraniacze-magnetyczne-na-peciny-emagnetic-fetlock

Cóż, chyba coś zrobię DIY, bo nie wydam tyle kasy. Ale tak samo ze stawem nadgarstkowym, po zabiegu opatrunek spadał codziennie i nawet back on track nie przytrzymał. Nie wiem czy jeszcze nie wymyślono czy nie ma dostępnych w Polsce porządnych opatrunków/ ochraniaczy dla koni po różnego typu dziwnych kontuzjach :p
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: asiek13 dnia 03 października 2021 o 21:23
Ja od kilku lat daję to:
https://www.forhorses.pl/buteless-original-strength-powder-3kg-cortaflex-p-1228.html

Moja kobyła raz zaczęła być nieregularna i ta nieregularność ciągnęła się półtora roku zanim doszła do siebie. Odkąd podaję pod tym względem jest wszystko ok. Koń, który ma początku szpata i zwyrodnienia stawów nadgarstkowych. O trzeszczkach nie wspomnę.

Polecano mi też przytulię jak kobyła miała (i ma do teraz) płyn w stawie nadgarstkowym, ale przytulia jest gorzka i w pewnym momencie odmówiła mi jej spożywania. Dodatkowo czarci pazur dwa razy w roku kuracja i MSM (kupowany na allegro, 30zł/kg). Tfu tfu od kilku lat pod kątem istniejących zwyrodnień nie mamy problemów i ja przy tym zostanę do końca, nie mam zamiaru zmieniać, bo jak raz zmieniłam to koń zaczął od razu być nieregularny. Na nią to naprawdę dobrze działa, ale każdy organizm jest inny.
Pijawki, hirudoterapia w leczeniu koni
autor: asiek13 dnia 27 września 2021 o 15:55
pszczolka90, ja się ciągle zastanawiam, bo moja kobyłka miała dwa razy ściagany płyn i wracał. Teraz wciąż płyn w stawie jest, ale mięciutki. Zastanawiam się, czy pijawki by tego raz-dwa nie wypiły i nie miałabym spokoju, ale po rtg wyszło zwyrodnienie w stawie i czekam na usg, dlatego się waham...
Płyn w stawie nadgarstkowym
autor: asiek13 dnia 31 sierpnia 2021 o 23:11
pszczolka90, no to fantastycznie, tylko się cieszyć 😀 żeby przyspieszyć możesz smarować maścią z heparyną to miejsce i powinno przyspieszyć schodzenie ;-)
Płyn w stawie nadgarstkowym
autor: asiek13 dnia 28 sierpnia 2021 o 08:36
pszczolka90, u nas płyn nie ma znamion zapalnego, był badany. To czysta limfa, bez bakterii ani niczego. Miała podawany antybiotyk dostawowo ale nie zmieniło to w ogóle sytuacji. Inaczej byłoby, gdyby np. dochodziło do zwapnienia czy coś w ten deseń..

U konia koleżanki taki płyn schodził dwa lata i teraz nie ma śladu po nim w ogóle :O też z nadgarstka..

Z otwarciem jest ten problem, że musisz później unieruchomić staw i konia. Moja tłukła się niemiłosiernie w boksie i ściągała opatrunek, więc to było bez sensu... ;/
Płyn w stawie nadgarstkowym
autor: asiek13 dnia 26 sierpnia 2021 o 22:24
pszczolka90,

Wet zdecydował na chwilę obecną jednak od odstąpienia od otwarcia, ponieważ koń jest regularny, nie kuleje i nie wykazuje żadnych oznak bólowych. Po zrobieniu rtg wyszło zwyrodnienie, ale czekam teraz na usg w celu dokładnego sprawdzenia, co, skąd i dlaczego i wtedy będziemy działać. Natomiast z uwagi na fakt, że na zawody nie jeździmy, nie skaczemy ani nic, a płyn nie utrudnia normalnego funkcjonowania, to czekamy.
Wrzucam aktualne zdjęcia. Na prawym nadgarstku pozostałości płynu, który był kilka lat temu (pojawił się przy okazji flegmony i nie zszedł całkowicie).
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: asiek13 dnia 10 sierpnia 2021 o 16:00
W Chwałowicach u Agi Mierzwińskiej jest stajnia wolnowybiegowa w lesie, w Chrząstawie w Vidavii chyba też aktualnie jest wolne miejsce. Chrząstawa bliżej Wrocławia, ale zależy też o którym kierunku od strony Wrocławia mówimy 🙂
Płyn w stawie nadgarstkowym
autor: asiek13 dnia 28 lipca 2021 o 21:14
Być może kiedyś komuś przyda się ten wątek, a więc... płyn był drugi raz ściągany, niestety znów wrócił i to jeszcze więcej. Dodatkowo zaczęło puchnąć ścięgno. Weterynarz podjął więc decyzję o wzięciu do kliniki na kilka dni, dokładnym tam otwarciu, oczyszczeniu tego nadgarstka i przez kilka dni pilnowaniu, żeby płyn znów się nie zbierał. Koń wróci do mnie dopiero jak wszystko będzie w porządku i pozbędziemy się problemu. Trzymajcie kciuki!
trzeszczki
autor: asiek13 dnia 21 lipca 2021 o 23:16
Kurczę, moja na trzeszczki miała po prostu okrągłe podkowy bez żadnych innych modyfikacji i muszę przyznać, że różnica była niesamowita od pierwszego kroku. W takim przypadku jak opisujesz nie ma sensu kuć skoro nie ma poprawy 🙁
trzeszczki
autor: asiek13 dnia 21 lipca 2021 o 15:38
Patrycja95, kucie nie poprawia sytuacji? To akurat szczerze dziwne, podkowy okrągłe? Moja po podkuciu była tak "znieczulona", że nogi wyrzucała do nieba.
Niestety z opolskiego nikogo nie jestem w stanie polecić, ja swoją rozkułam klka lat temu, bo ciągle gubiła (po prawie roku poddałam się) i strugam sama, ale nie specjalnie "trzeszczkowo", tylko pilnuję, żeby nie miała piętek totalnie nisko wyjechanych i jest git, chodzi teraz super.
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: asiek13 dnia 17 lipca 2021 o 18:19
Kachuś0802, ja polecam dr Klaudię Skrzyniarz-Skibę (!!) albo dr Paulinę Zielińską 🙂
trzeszczki
autor: asiek13 dnia 09 lipca 2021 o 20:03
alcatraz ja bym i tak szła w kierunku niższych piętek i ew. kucia na kozińca, ale najpierw diagnoza. A myślałaś ewentualnie o butach albo o tych cudach, które robi Ada Majocha na kopytach? Ale przede wszystkim zrobiłabym rtg kopyt, to od razu pokaże stan trzeszczek i ułożenie kości kopytowej względem podłoża, może tam jest problem (rotacja kości kopytowej?) i stąd problem?
sklepy internetowe
autor: asiek13 dnia 05 lipca 2021 o 11:10
A ja polecam z całego serca sklep https://www.forhorses.pl
Świetny kontakt, dowożą nam pasze do stajni i to po fajnym rabacie i ceny mają dobre. Wcześniej zamawialiśmy bezpośrednio u producentów, ale tu jest wszystko w jednym miejscu, włącznie z suplementami i smakołykami.
trzeszczki
autor: asiek13 dnia 05 lipca 2021 o 10:51
Moja trzeszczkowa była przez rok kuta na okrągłe podkowy ale gubiła je non stop, więc się zirytowałam i ściągnęłam. Sama ją strugam od kilku lat, chodzi boso i chodzi super, od piętki. W czerwcu robiłam rtg, to ma mocne wżery niestety, ale patrząc na zdjęcia i na koń wet powiedział, że to w sumie niemożliwe, bo ona powinna ledwo chodzić, a nigdy nie chodziła ładniej niż teraz (oczywiście to też zasługa treningu, odpowiedniego żywienia, suplementów i padoków). Nie maca, po struganiu może iść prosto pod siodło. Jakby mi koń macał kilka dni po struganiu to od razu zmieniłabym kowala ;/ Ale każdy przypadek trzeszczek jest inny.

Nie daj sobie wmówić, że z koniem jest ok, moja zanim udało się zdiagnozować przez pół roku nie chciała galopować w lewo. Okazało się, że poza trzeszczkami miała stan zapalny w lewym nadgarstku. A trenerzy mi mówili, że to moja wina, weterynarz, że się czepiam konia ...... Trzeba diagnozować, bo nic nie bierze się z powietrza, jak czujesz, że coś jest nie tak to jest nie tak.
preparaty na stawy
autor: asiek13 dnia 05 lipca 2021 o 10:44
Ja zamiast wit. C podaję suszony owoc róży. A poza tym trzymam się cortaflexu High strenght powder, widzę różnicę. Koń mega trzeszczkowy i z problemami ze stawami, a chodził dwa lata regularnie i było ok (teraz walczymy z płynem w nadgarstku i flegmoną...). Wet po zrobieniu zdjęć kopyt stwierdził, że to kopyta innego konia niż widzi przed sobą, bo to generalnie nie gra. Ale ja podaję od trzech lat non stop ten suplement. Teraz dokupiłam też czarci pazur. MSM podawałam osobno, ale teraz przerwa, bo w cortaflex mam wystarczająco - zamówiłam tej wiosny też HA jako uzupełnienie.
Kiedyś jak odstawiłam ten suplement to koń przez rok był nieregularny i lekko kulawy, trafił na łąki, wet mi powiedział, że to właśnie przez odstawienie suplementu. Jak do niego wróciłam to po kilku tygodniach było ok, więc nawet nie myślę o zmianie na coś innego.. Kobyłka ma 17 lat, więc też nie chcę kombinować, wolę wydać trochę więcej ale mieć pewność, ze działa i jest ok.
Pijawki, hirudoterapia w leczeniu koni
autor: asiek13 dnia 24 czerwca 2021 o 21:14
Dziękuję! Słyszałam, że kiedyś to robił ale nie wiedziałam, czy nadal się tym zajmuje.�
Pijawki, hirudoterapia w leczeniu koni
autor: asiek13 dnia 24 czerwca 2021 o 19:36
Odkopuję, orientujecie się kto robi w okolicach Wrocławia? Pojawiła się propozycja na nabrany staw nadgarstkowy, chcę spróbować ...
Płyn w stawie nadgarstkowym
autor: asiek13 dnia 21 czerwca 2021 o 22:06
Witajcie, jeżeli jest już taki temat to przepraszam, ale przeglądałam i nie znalazłam.

Mam problem, mój 17-letni koń ma płyn w stawie nadgarstkowym. Był weterynarz, ma zrobione zdjęcia rtg, był ściągany płyn. Niestety, po tygodniu staw znów jak bania, a ja się zastanawiam, co dalej 🙁

Koń chodził pod siodłem rekreacyjnie już 4 razy w tygodniu, nie wiemy, dlaczego płyn zaczął się zbierać. Rok temu w drugim nadgarstku była podobna sytuacja, ale wtedy masażem udało się to "wypchnąć" wyżej i jest ok. Tym razem płyn zbierał się, troszkę schodził i znów zbierał. Po trzech tygodniach podjęłam decyzję o wezwaniu weta i ściągnięciu płynu. Koń miał stać 10 dni w boksie z opatrunkiem i ochraniaczem na ten staw. Niestety od pierwszego dnia zdejmowała i opatrunek i ochraniacz, codziennie miała robiony nowy i codziennie go zsuwała. Po tygodniu musiała iść na padok, ponieważ tak bardzo tłukła się rano w boksie jak konie wychodziły, że poraniła sobie pozostałe nogi. Niestety odkąd wychodzi (mija tydzień) znów płyn się zebrał. Wychodzi na kilka godzin, po powrocie do boksu ma zakładany ochraniacz na nadgarstek, który sobie bezczelnie zsuwa..... 🙁 ;p

Z uwagi na jej wiek (17 lat) oraz to, że chodzi rekreacyjnie nie chciałabym narażać jej co chwilę na ściąganie płynu, bo to się mija z celem, ale może ktoś z Was miał podobną sytuację i udało się to zmniejszyć przez jakieś masaże, okłady, suplementację?

Ochraniacz miała back on track, ale tak się rozciągnął, że sam się zsuwa, owijek z uwagi na pogodę nie zaryzykuję ;/ kupiłam ochraniacz w Caball i jest lepiej, ale ona tam memła i też go trochę zsuwa. Staram się masować to, żeby limfa się choć trochę przepchnęła, mam żel z heparyną (2400), dostaje suplementy: Cortaflex original strength powder oraz ha regular strength powder, zamówiłam też czarci pazur.

Proszę o pomoc jeśli ktoś miał z tym do czynienia, obecnie nie nakładam żadnych glinek, nie robię szpryc ani nic, ale może to też by pomogło? Będę wdzięczna za każdą sugestię!

Pierwsze dwa zdjęcia - przed zabiegiem
kolejne dwa - po zabiegu
piąte zdjęcie - kilka dni po zabiegu
dwa ostatnie - obecnie 🙁
Ogłowia
autor: asiek13 dnia 07 stycznia 2020 o 19:50
Cześć wszystkim, podrzucam HKM Anatomic na koniu - pierwsze wrażenia pozytywne, ale muszę jeszcze kilka razy wsiąść, żeby stwierdzić, czy to jednorazowy lepszy dzień czy faktycznie kwestia ogłowia. No i jeszcze je dopasować, chociaż do końca nie wiem czy coś ruszać  👀
Klub Zwyrodnieniowców - czyli zwyrodnienia wszelakie
autor: asiek13 dnia 13 października 2019 o 09:26
Czy ktoś się spotkał z czymś takim jak na zdjęciach (tylne kończyny)? Czekamy na weta, natomiast od przodu na obu nogach są rany, nie wiem czy to zwyrodnienia czy opuchlizna spowodowana tymi ranami. Koń leży w boksie i wstając tak sobie wyciera. Może jakieś ochraniacze na noc powinnam zakładać? Nie mam na razie pomysłów.
Chodzi normalnie, nie kuleje, generalnie tylko stęp-kłus. Na padoku od rana do wieczora. Starsze konisko, ma zdiagnozowanego szpata.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: asiek13 dnia 20 stycznia 2018 o 23:07
Opuchniętą nogę konsultuję, a cóż innego??

Nie raz była macana, jak mi ktoś mówi (wet), że jest ok i schodzi po przeciwzapalnych i to widzę, to jednak ufam i wierzę, że faktycznie jest ok. Po coś się ci wszyscy ludzie uczyli, a ja wetem nie jestem. Jak napisałam, epk dała mi do myślenia (dzięki!), przy najbliższej okazji będę drążyć temat i tyle.  Nie ma przecież ludzi nieomylnych, może ja błędnie nazywam to flegmoną, nikt mnie nie naprostował do tej pory.
Liczy się to, że koń zdrowy, chodzi na padok i mimo błota jak na razie nie łapie żadnego syfu. Tfu tfu. No i na pewno nie leczę flegmony czy cokolwiek to jest olejem z czarnuszki ani msm, to działa tylko wzmacniająco na osłabiony organizm i to mi chodzi. Żeby się głupoty nie rozprzestrzeniały po internecie, bo jeszcze ktoś to załapie..  😵

Koniec off-top. Bo przecież nie o flegmonach i zakażeniach jest ten wątek 😁

Oby ta wiosna przyszła jak najszybciej.. nie wiem co gorsze - zamarznięta gruda czy błoto po kolana na padoku  👀
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: asiek13 dnia 20 stycznia 2018 o 22:06
epk szczerze - nie wiem. Mi dr mówił, że są różne rodzaje flegmony. 

Za pierwszym razem dostała penicylinę dożylnie i przeciwzapalne.
Później dawałam przeciwzapalne - raz akurat dr był w stajni i patrzył na nią i mówił, że więcej nie trzeba i jest ok.

Może te nawroty to nie są flegmony już tylko jakieś stany zapalne od ranek? Jakby nie było lepiej po trzech dniach na przeciwzapalnych to mam od razu dzwonić do weta, ale jak do tej pory zawsze wszystko pięknie schodzi i koń jest czysty.

Jakby się chwilę zastanowić to faktycznie to jest bezsens, na bakterie to tylko antybiotyk  👀 a flegmonę przecież wywołują bakterię.

Chyba właśnie się pocieszyłam  😜, ale muszę się douczyć w tym temacie i podpytać kogoś mądrzejszego ode mnie, bo już nie wiem właściwie co tej mojej kobyle może być w takim razie  🙇
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: asiek13 dnia 20 stycznia 2018 o 21:24
Nie było mnie kilka dni, ale już odpisuję a propo flegmony.

Weterynarz widział, dr Henklewski ją leczy i jesteśmy w kontakcie jak coś się dzieje, konsultuję też z innym wetem. Ja panikara pierwsza klasa jestem.

Ona dostaje saszetki przeciwzapalne jak złapie flegmonę, czarnuszkę ma teraz na wzmocnienie odporności po prostu, jak już to dziadostwo zeszło całkowicie (tak wyczytałam, że czarnuszka też działa w naturalny sposób przeciwzapalnie, więc powinna trochę tą moją kobyłę wzmocnić). Ostatnia flegmona to była taka hmm dość mała, rozumiem, że każdy myśląc "flegmona" widzi nogę konia wielkości słonia, a ona ma tą nogę trochę tylko podpuchniętą i schodzi jej całkowicie po przeciwzapalnych. Uprzedzano mnie, że to może wracać, ale dopóki schodzi to jest ok.. Na razie wychodzi od tygodnia na padok i odpukać jest wszystko w porządku  😉

Stała w boksie = nie wychodziła na padok  😁 Stępowana była nawet przez kilka osób parę razy dziennie, więc ruch sam w sobie miała na tyle na ile byłam w stanie go jej zapewnić.

W derce padokowej podszytej polarem jest jej idealnie na dworze, nie zarosła tak jak co roku, ale nie marznie ani się nie przegrzewa. Przynajmniej tak wynika z moich obserwacji.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: asiek13 dnia 14 stycznia 2018 o 08:41
A ja bym chętnie ogoliła konia! Tylko... ktoś musiałby mi derki kupić  😜
bo o ile samo golenie jest super, to później jak widzę jak nasze konie wracają z podartymi derkami a dziewczyny łapią się za głowy i co rusz kupują nowe..  👀

jeszcze to sprawdzanie prognozy pogody na telefonach i debatowanie, czy na tą pogodę dać 100g czy 200 czy może jednak 300g...  😵 i nagle okazuje się, że samo golenie to pikuś w porównaniu do kupna kilku derek, co będzie kosztować kupę kasy. Marzy mi się, żeby mój mamutek był ogolony, ale najzwyczajniej na świecie mnie na to nie stać i taka odpowiedź starczy każdemu 😀 moja kobyła i tak chodzi w derce padokowej podszytej polarem, więc aż tak jak zawsze nie zarosła... no ale widzę że jak się spoci to jest problem. Plus jest taki, że ten koń się prawie nie poci, nawet po skokach z trenerem szyja trochę mokra i pod czaprakiem.

A wkurza mnie strasznie pogoda ostatnio i to, że mój koń w ubiegłym roku złapał flegmonę i teraz przyjeżdżam do stajni z duszą na ramieniu co zastanę (już 3 razy miała od sierpnia), bo błoto na padokach po kolana. Nie wychodziła od sylwestra na padok, bo znów miała flegmonę, ale wczoraj już ją puściłam, bo strasznie się wkurza w boksie i rżała do stada.. wspieram ją na razie msm i olejem z czarnuszki, czekam na dostawę super wzmacniającego preparatu i modlę się, żeby było dobrze.. ehh byle do wiosny  🏇
Paka :-)
autor: asiek13 dnia 30 sierpnia 2017 o 08:51
Przyszła moja długo wyczekiwana paka z Nortexu  🏇

Jak na razie jestem zachwycona, kolor wyszedł super (brałam ciemny szary, ale po uzgodnieniach tel. paka została pomalowana troszkę innym kolorem - jaśniejszym, który bardzo mi się podoba  :kocham🙂 Nie wiem jak będzie z trwałością, ale jak na razie jestem całkowicie na tak jak za tą cenę  😅

Kontakt z firmą bardzo dobry.

Nie wiem jak będzie za miesiąc - dwa, ale oglądałam sobie z ciekawości inne paki Nortexu u mnie w siodlarni i na moje oko wszystkie wyglądają ok (siodlarnia sucha, zimą mamy tam na pewno temperaturę dodatnią). Prawda, że nie są to paki do wożenia na zawody, konstrukcja wydaje mi się na to zbyt słaba, ale jako paki stacjonarne - nie mam uwag 🙂
Paka :-)
autor: asiek13 dnia 24 lipca 2017 o 21:16
Hmmm u mnie w stajni są chyba z 4 paki Nortexu, jak nie więcej i nie wyglądają źle... a stoją ponad rok, niektóre nawet 2 lata. Będę w stajni to im się przyjrzę... Sama zamówiłam ze względu na cenę i czekam, mam mieć za jakieś 2 tygodnie...  😍 na zawody nie jeżdżę, więc jak ustawię pakę tak będzie stała na wieki wieków w siodlarni :p dlatego się nie martwię za bardzo.. No nic, zobaczymy jak będzie. Na razie nie mogę się doczekać aż przyjedzie  😅
Pensjonaty we Wrocławiu
autor: asiek13 dnia 14 stycznia 2016 o 06:10
Podłączę się, bo też stoję w Chrząstawie  🏇

Wizja podwyżki chyba większość osób trochę wystraszyła, ja się spodziewałam, że "kiedyś" będzie, ale wiadomo. Każdy z nas liczy na to, że to "kiedyś" nigdy nie nastąpi.
Idąc do Oli miałam nadzieję, że tu zostaniemy już na zawsze. W gruncie rzeczy dalej po cichu na to liczę, chociaż nie stać mnie w chwili obecnej, żeby płacić więcej za konia.
Ola o tym wie. I myślę, że wielu pensjonariuszy z nią rozmawiało, więc doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda sytuacja. Obecnie nikt jeszcze nic nie mówi o podwyżce, nie ma żadnych kwot ani terminów.

Dziewczyny mają rację, stajni idealnych nie ma i nie będzie. Ale jeśli tu nic się nie zmieni (no, chyba że na lepsze) to i tak stajnia u Oli jest nr 1 obecnie w tym rejonie.  🏇

Czekam z niecierpliwością na dłuższe dni, żeby konie więcej czasu spędzały na padokach, bo wczesne ich sprowadzanie mnie też boli.

Do zmiany czasu będziemy się z dziewczynami umawiać na bieżąco, jak to było na jesień (mam nadzieję!!! :kwiatek🙂
sklepy internetowe
autor: asiek13 dnia 23 października 2015 o 13:50
+ dla konik.com ode mnie 🙂 jak zawsze: szybko, sprawnie i porządnie.