damos_2006

Konto zarejstrowane: 10 września 2014
Ostatnio online: 14 kwietnia 2022 o 19:02

Najnowsze posty użytkownika:

Pomoc dla Ani - właścicielki Egista
autor: damos_2006 dnia 22 sierpnia 2020 o 09:05
ms_konik bez przesady, program na mistrzostwa świata w jeździe bez ogłowia to mniej niż klasa P, a koń umiejący elementy z GP to nie koń do GP. Nauczyć konia żeby wykonywał elementy GP wcale nie jest trudno, ale żeby koń przejechał cały program GP to zupełnie inna sprawa.
Ubezpieczyć konia możesz sobie na dowolną kwotę tylko składki na ubezpieczenie są odpowiednio wyższe przy takiej kwocie.

Masz racje, program jako sam program, Mistrzostw Świata W Jeździe Bez Ogłowia, jest na poziomie P klasy PZJ. Właśnie dlatego, że brany jest pod uwagę brak ogłowia, gdzie  np. elementy GP klasycznie, ze względu na precyzję i ich trudność, wykonuje się na munsztuku.
Nie pisze tego w formie wyrzutów tylko faktów.
Natomiast ten konkretny koń wykonywał wszystkie elementy GP, bez ogłowia, niezależnie od programu, ustalonego z góry przez komisję.
Gumiś robił lotne w seriach, pasaże, piruety, ciągi itd. Generalnie  wszystkie elementy klasyki, uzupełnione o elementy hiszpańskiej szkoły
Były tego nauczony i co dla mnie osobiście było fenomenem, on się tym naprawdę bawił i sprawiało mu to frajdę, nic nie było wymuszone. Dodatkowo weźmy pod uwagę charakterystykę rasy arabskiej, której się wszędzie „mocno spieszy”, która tak samo jak piękna, tak samo elektryczna, w większości przypadków, i jak wszyscy wiem „średnio” preferowana w ujeżdżeniu. Tak czy siak, koń był wyjątkowy pod każdym względem i to ogromna strata.

Pomoc dla Ani - właścicielki Egista
autor: damos_2006 dnia 21 sierpnia 2020 o 14:18
No widzisz, a u mnie to nie jest epizod, tylko pasja na równi z jeździectwem. Więc chyba trochę lepiej się orientuję niż ty. W moim kole i w innych kołach, w których poluję i które znam nie ma rozbieżności między teorią i praktyką, a etyka łowiecka stawiana jest na pierwszym miejscu. Skoro znasz osobę, która łamie przepisy i nie zgłosiłaś jej na policję to jesteś współwinna popełnieniu przestępstwa. Proste.

Gdybym znała osobę, która łamię prawo to gwarantuję Ci, że zgłosiłabym to na policję!!! Czytając ze zrozumieniem mój post miałabyś świadomość, że myśliwy o którym pisze stał się ofiarą przestępstwa, a nie przestępstwa się dopuścił! Będąc swojego czasu w związku z myśliwym, myślę że jednak wiem o czym mówię, ale widzę, że prośba o uszanowanie tematu wątku, jest nie do spełnienia dla niektórych. Po prostu niezależnie od tego czy ktoś kogoś oskarża, czy wprost pisze, że tego robił nie będzie, „Bzduroburzę” trzeba zrobić.
Pomoc dla Ani - właścicielki Egista
autor: damos_2006 dnia 21 sierpnia 2020 o 11:31
damos_2006 tak samo jak insynuacja, że sprawcą jest myśliwy. Moralność Kalego. Gdyby to był myśliwy z lokalnego koła, na którego obwodzie znajduje się stajnia, to sprawa byłaby już zamknięta. Wpis do książki, określenie szczegółowej lokalizacji wykonywania polowania, określenie kalibru kuli, po tym jak po nitce do kłębka dochodzi się do rodzaju broni. Co zrobić jak nie ma kuli? Wieszać psy na myśliwych.


Moralność w tym wszystkim to jedyne słowo klucz ...  ze środowiskiem myśliwych też miałam do czynienia (taki epizod życiowy, choć nigdy tego nie pochwalałam i nie pochwalam) i skupiając się przez chwilę jedynie na myśliwych, wszystko co piszesz w teorii jest jak najbardziej zgodne z procedurami, niestety tylko w teorii. A rzeczywistość wygląda zgoła inaczej. Osoba którą znam, wpisuje się na konkretny teren, wchodzi na ambonę i dostaje w głowę od kogoś, kogo tam nie miało prawa być (bo nikt się w książce nie wpisał), słychać w lesie strzały w terminach kiedy odstrzału nie ma, samochody jeżdżące nocą z termowizją itp. i mimo że się o tym głośno nie mówi, to nie są to jakieś sporadyczne przypadki.

Zły człowiek to po prostu zły człowiek, niezależnie od zawodu, upodobań czy statutu społecznego. A Gumisia zastrzelił ZŁY CZŁOWIEK !!!

W teorii wszyscy jesteśmy idealni, mamy w naszym mniemaniu powody do konkretnych zachowań, bądź reakcji, ale życie to nie teoria, ani zlepek przepisów ładnie ubranych w słowa.

Ja osobiście jestem daleka od rzucania oskarżeń pod jakimkolwiek adresem, dopóki nie mam na to dowodów, mimo, że jak już pisałam fanką myślistwa nie jestem i nigdy nie będę, nawet po mimo tysiąca teorii, i próby wyłuszczenia mi na co dzień, przez ponad rok racjonalnych uzasadnień polowań.

Okrutnych,bezwzględnych i wyzutych z człowieczeństwa ludzi znajduje się mnóstwo w każdym środowisku i tyle.

A przede wszystkim i to co najważniejsze:

Wątek został założony żeby nieść wsparcie dla ANI, a nie do wzajemnych mało eleganckich przepychanek i to chciałam Nam wszystkim tylko przypomnieć.
Pomoc dla Ani - właścicielki Egista
autor: damos_2006 dnia 21 sierpnia 2020 o 10:15
Alicja ale to Ty się mnie uczepilaś, i będzie mi miło jak się odczepisz,  nikogo nie oskarżam, i tym samym nikogo nie wykluczam,  a że to Cię tak boli to już twój problem.

Mielno no nie prawda, dzisieje media są bardzo szybkie,w mig wiadomo na której autostradzie koń z przyczepy wyskoczył, kto zginął na jedzie- szybkie, choć nie zawsze rzetelne. Może Cię zdziwię ale ja też ubolewam nad tym że sprawy dotyczące  zwierząt  czy to znęcania czy zabijania, są w dużej mierze olewane i zamiatane pod dywan.

Milla niestety będziesz musiała pozostać przy A.


Tak się zastanawiam czy pojęcia "pomówienie" i "zniesławienie" są ci znane? bo z tego co mnie się obiło o uszy to podlegają paragrafom. Insynuacja, przed wyjaśnieniem sprawy, że właściciel dopuścił się takiego czynu, dla korzyści majątkowych wynikających z wypłaty ubezpieczenia, oraz sugerowanie, że powodem była rzekoma kontuzja ( notabene wyssana z palca przez ciebie) pod taki paragraf jak najbardziej podlegają, a dodatkowo jest dalece nie na miejscu! ... ale do tego żeby to zrozumieć trzeba mieć w sobie odrobinę empatii i taktu.
No cóż internet robi z nas osoby anonimowe ..... pozbawiając nas tym samym człowieczeństwa " bo ja mam prawo coś napisać" niby tak, ale czy warto dla własnej satysfakcji sprawić komuś dodatkową przykrość ? nie życzę ci nigdy żebyś musiała się znaleźć w podobnej sytuacji i takich życzliwych osób w około ciebie jak ty.