Gazella

Uwielbiam czyścić siwe konie ;)

Konto zarejstrowane: 05 października 2014
Ostatnio online: 28 maja 2022 o 10:34
Ja ciebie stwarzam koniem i nazywam arabskim.

Najnowsze posty użytkownika:

konie małopolskie
autor: Gazella dnia 28 marca 2022 o 23:30
Sankaritarina,
Dopuszczając arabkę do malopolaka chciałabym konia większego kalibru, mocniejszego i wyższego od araba. Klacz ma 152.
Najbardziej boję się, że może wyjść koń o delikatnej posturze po arabie z dużą glowa po malopolaku. Stąd mje pytanie , może ktoś ma doświadczenie .
konie małopolskie
autor: Gazella dnia 28 marca 2022 o 15:45
Czy macie może jakieś doświadczenie z kryciem klaczy arabskiej ogierem małopolskim? Czy to dobry pomysł ?
In memoriam
autor: Gazella dnia 01 lipca 2021 o 00:34
Wczoraj pożegnała się z moim ukochanym Asterem 2017- 2021, kolka, odszedł w szpitalu, nie było ratunku 😪 kto wie czy przez zmiany pogody czy przez dokarmiaczy
Czuję się podle, bo byłam odpowiedzialne za tą millusią istotę, a nie podołałam 😪
Ogon
autor: Gazella dnia 29 lipca 2020 o 12:24
Robaczek M dzięki,  zaraz kupię płukankę. Po trzech dniach prania ogona, dziś mogą dziwnie na mnie patrzeć
Ogon
autor: Gazella dnia 29 lipca 2020 o 07:27
Już nie mam siły do ogona siwki. Szampon absorbine show clean, suchy veredus easy white, potem odzywka Clean Day Martin i żółty na końcach.  Kupiłam teraz suchy dla siwych Shapleys i odzywkę, nie dały rady. Użyłam octu, potem cytryny i też zolty . Teraz to już nie wiem, może to po tym Veredusie po dłuższym stosowaniu, bo jeszcze nie dawno szare mydło dawało radę
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Gazella dnia 05 maja 2020 o 07:21
Gazella, potykanie się to często objaw niewłaściwego kucia, może zmień kowala ?

Pierwszy raz podkuta, to kucie miało pomoc w tym potykaniu  🙁
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Gazella dnia 05 maja 2020 o 06:16
A mnie wkurza, że przed wyjeciem chipów miało być super, parę  tygodni i kon jak nowy, a tu już 8 mcy, zastrzyki, badania ,Audevardy, korekcyjne kucie i inne cuda, a koń ma gorące staby i potyka się niemiłosiernie. Wiosna, a ja nie galopowałam od roku. I co zrobić, masz kulawego konia i teraz zdało by się kupić innego, a co zrobić z tym  😕
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Gazella dnia 10 stycznia 2020 o 22:10
Kiedyś czytałam w poradniku dla ułanów,  że wsiadająć na konia musieli mieć wyszyszczone, błyszczące oficerki i czysty mundur, zapięty pas itp  Koń musiał być porządnie wyczyszczony, jeźdźców wyprawiaszno z treningu, gdy koń miał choć jedno  źdźbło słomy. Jeździectwo to elegancki sport i niech tak zostanie
Chipy, odpryski kostne
autor: Gazella dnia 04 września 2019 o 21:40
Opatrunek był wymieniany, wczoraj zdjęłam.  To może jeszcze zawinąć ?
Chipy, odpryski kostne
autor: Gazella dnia 04 września 2019 o 05:27
Witam, dziewczyny jak dlugo po artroskopii utrzymywała się opuchlizna stawu ? U nas trzy tygodnie i nadal jest, chociaż miała robione dwa stawy pęcinowe, opuchlizna jest na jednym.
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 14 lipca 2017 o 06:44
jmonikaaa, budowlami angielską dwa lata temu, wyszło z pozwoleniem i mediami ok 80 tys, mam rachunki spisane. Też myślałam, że w 50 tys się zmieszczę
Ochraniacze
autor: Gazella dnia 23 maja 2017 o 15:21
keirashara, dzięki bardzo  🤣
Ochraniacze
autor: Gazella dnia 23 maja 2017 o 10:48
Jaki ochraniacz na ogon wybrać na rzepy czy na rzepy z taśmą ?Trochę się obawiam w transporcie tego "sznurka"
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Gazella dnia 12 maja 2017 o 05:37
A mnie wkurza, że na 14 osób biorących udział w rajdzie jedyna miałam kask, nie licząc dziwczynki przed 18-tką  🙁
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Gazella dnia 01 maja 2017 o 21:13
Do użytkowników arabów  😀
Dziś wróciłam z dwudniowego rajdu, 10 obcych koni i moja arabka tak nakręcona, że nawet  minuty nie ustoi na postoju, musiałam z nią volty robić. Tylko galop i galop, no masakra jakaś. Ogólnie w domu spokojna na ujeżdżalni i w terenie. Dawno z obcymi końmi nie chodzIła. Też tak macie czy treningu jednak brakuje?
STOP Skaryszew
autor: Gazella dnia 09 marca 2017 o 14:04
Lubię tak sobie wszystko poukładać i tak mam takie dane.
W Skaryszewie było zarejestrowanych w pierwszym dniu targu 248 koni, z czego ok 110 wykupiły różne fundacje. W/g danych na portalu farmer.pl w ciągu roku do Europy  ( głównie Włochy,  Belgia i Francja ) eksportuje sieci ok 50 000 koni, więc ilość, która była targu to tylko ułamek o który rozpętała się burza. Fundacje powinny mieć szersze horyzonty, jeżeli,  aż tak zależy im na dobru koni. Czy to wszystko jest tylko pod publikę ??? Chyba tak właśnie tak to wygląda
Spotkania z dzikimi zwierzętami
autor: Gazella dnia 06 lutego 2017 o 07:14
Hej wszystkim,
Jestem leśnym szwędaczem
Szczotki i inne akcesoria do czyszczenia
autor: Gazella dnia 01 lutego 2017 o 07:46
Dzięki dziewczyny, no cóż tak właśnie myślałam, ale i tak muszę wymienić szczotki to spróbuję z tym zestawem Basic
Szczotki i inne akcesoria do czyszczenia
autor: Gazella dnia 01 lutego 2017 o 07:09
Jak się sprawdzają szczotki haas dla siwków?  Szukam czegoś skutecznego poza wodą z mydłem
Bryczesy
autor: Gazella dnia 24 stycznia 2017 o 09:27
Czy ktoś miał bryczesy Euro star carina full grip?    Jak się sprawują? 
Koniec z jeździectwem?
autor: Gazella dnia 21 stycznia 2017 o 06:02
Altiria, w sam punkt trafiłaś  🙂
Koniec z jeździectwem?
autor: Gazella dnia 19 stycznia 2017 o 10:23
U mnie patrzą z politowaniem i mówią " po co Ci te konie, chce Ci się tak dwa razy dziennie jeżdzic do nich, tyle pracy. Nie lepiej sobie po pracy odpocząć"
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 19 stycznia 2017 o 10:17
Sprawa jest na policji, i jakoś to się musi skończyć, w tą lub drugą stronę. Wiem, ze teraz sprawdzają osobę, którą wskazał, ze kupił u niej siano latem. Konie coś musiały jeść, a pastwisk nie miał. Zapasu nie miał, poza tym co zabrał vel ukradł od nas, czyli parę kostek. Śmieszne to, ale te kostki zabezpieczyli, sfotografowali i będzie musiał je odnieść  😉
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 15 stycznia 2017 o 13:26
Myślę, że  ani nie chciał  oddać  siana, ani kasy. Trochę sceptycznie też patrzę na rozwiązanie tego na drodze prawnej. Ale macie rację,  to już nawet nie chodzi o kasę, ale o fakt, nie można tak dać się robić " w konia"☺
Zobaczymy co dalej z tego będzie,  Wielkiej nadziei już nie mam, bo dowiedziałam się, że ma zaległości u weta, u kowala, jeden koń był na licytacji u komornika i wiele jeszcze innych. Policja też znała tego Pana, sami mówili, że nie można mu popuścić, bo każdy tak macha ręką i wszystko mu uchodzi płazem.
Dam Wam znać co i jak
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 14 stycznia 2017 o 18:31
Mówił,  że góra za 100 może oddać, ale nie teraz, i nie kasę, bo nie ma. Chciał oddać siano, ale ma u teścia w innej miejscowości. Pewnie na " święte nigdy " .
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 14 stycznia 2017 o 12:30
Stodoła była na posesji, gdzie już nie było domu, ale między sąsiadami. Obok posesji rolnika, który mi siano sprzedał. W 2015r ta stodołę używał właśnie ten koniarz, więc może sąsiedzi nie widzieli w tym nic niezwykłego, że on się tam kręci.  W poprzednim sezonie koniarz wziął siano od tego samego rolnika, ale jeszcze do dziś mu nie zapłacił. Więc w tym sezonie rolnik zaproponował mi ta stodołę. Ja od kilku lat biorę siano od niego, tylko wcześniej Ustawialiśmy  stertę u nas. Tam nic więcej nie zginęło, bo tam nic więcej nie było. Zginęło w sumie 350 kostek siana.
Wiecie, że my u siebie bywaliśmy, znamy się. 
On jest z tej miejscowości, a mnie tam nikt nie zna, wiecie jak to jest, ale rolnik na pewno wiedział kto kradnie, bo zgłaszałam mu, że ginie siano.
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 14 stycznia 2017 o 07:30
Nie wiem czy ja jestem jakąś dziwna ? , jestem uczciwa i oczekuję  tego samego od innych, a w szczególności od koniarzy. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, oceńcie.
Mam dwa konie i kucyka w przydomowej stajni, nie mam magazynu na siano, więc wynajęłam stodołę z dozorem w innej miejscowości ok 10 km od miejsca, w którym mieszkam, kupiłam siano na cały sezon w lipcu, zapakowałam stodołę  i przywoziłam do siebie po ok 40 kostek, mam 4ha pastwisk więc mało do listopada wybrałam. Za każdym razem kiedy brałam siano widziałam,  że ubywa, że ktoś chyba kradnie, ale jak tu kogoś  złapać. .. więc obserwowałam, przed świętami wzięłam 80 kostek, w sumie wybrałam 250. Przyjeżdżam po Nowym Roku, a tu nie ma nic. Był śnieg i świeżo rozsypane siano, więc na policję,  przyjechali z psem i doszli do koniarza w tej miejscowości. No masakra, koniarz koniarzowi takie rzeczy. Na szybko kupiłam 100 kostek, bo konie nic nie miały. No chyba będzie sprawa w sądzie. 
SIODŁA
autor: Gazella dnia 02 stycznia 2017 o 22:37
Witam wszystkich, mam pytanie dotyczące siodeł sommer. Czy w Polsce jest dystrybutor tej marki ?
Konie czystej krwi arabskiej
autor: Gazella dnia 14 listopada 2015 o 08:29
Czy ktoś może wie, gdzie mogę obejrzeć jesienne przeglądy hodowlane z Białki,  Michałowa i Janowa ?
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 13 czerwca 2015 o 14:17
Atak robali mamy, dziś gzy obsiadly konie, a te chciały się wściec.  Trochę Autan pomógł, jakie macie skuteczne środki ?
Koniec z jeździectwem?
autor: Gazella dnia 26 maja 2015 o 20:38
Strzyga,  masz rację,  to może się źle skończyć.

Cricetidae,  pojechałam w teren, oczywiście nie sama bo .... no właśnie,  w czasie mojej rekonwalescencji przenieśliśmy konie w nowe miejsce i tam nie było terenu na kawałek placu do jazdy ( wszystko obsiane trawą w tym roku). Po przeczytaniu Waszych porad,  pszłam po rozum do glowy i znalazłam miejsce gdzie można tymczasowo urządzić prowizoryczną ujeżdżalnię, wytnie się parę drzew i będzie całkiem ok.

Fanelia, dobrze zrobiłaś,  że ktoś trenował Twojego konia w czasie kiedy Ty nie mogłaś.  W naszej stajni są tylko dwa konie i kucyk. Jeden mój, drugi mojego męża. On sam ledwo dawał rade jeździć na swoim, czasem brał mojego luzem w las. W pobliżu nie ma stajni, chętnych dziewczyn na jazdy. Zresztą, tą moją zwariowaną arabkę trochę bym się bała dać w teren, a placu nie było.

Jutro jak przestanie padać bierzemy się z mężem za ujeżdżalnie 😉
Jak nie dam sobie rady z nią samą to dam ją w trening, już upatrzyłam stajnię.
Macie rację,  zdrowie najważniejsze
Tak na koniec dodam, że te 8 miesiecy luzu spowodowały, że tak jakbym pracę zaczynała z nią od początku kiedy do mnie przyjechała.  Mam ją 3 lata.
Koniec z jeździectwem?
autor: Gazella dnia 24 maja 2015 o 11:47
Kolebka,  masz rację może lonza ja trochę " ujarzmi", ale boję się, że ona mnie totalnie ignoruje, bo jestem niepewna w tym co robię.  przez 8 mcy nie pracowała,  to był błąd.  Spodobało się jej nicnierobienie. Wcześniej jeździłam na wyroku bo miała problem z zadzieraniem łba do góry,  myślałam wczoraj żeby zdjąć ten wytok,  mam wtedy większe szanse, aby utrzymać ja wyżej. 
Koniec z jeździectwem?
autor: Gazella dnia 23 maja 2015 o 18:45
Po operacji kolana i kości piszczelowej ( 8 miesiecy rehabilitacji)wsiadłam dziś trzeci raz na konia. Pierwsze dwa to spacery w stępie.  Dziś noga nie bolała poszłam parę razy w kłusie w terenie,  od razu nogi między łeb, dawala barany ,chciała mnie wysadzic,  potem galop, ona chciała szalonej jazdy, ja wolniejszej i wysadzila mnie z siodla, nie dałam rady, pewnie na maxa się usztywnilam i zaliczyłam porażkę.  Jak tu trenować konia jak się samemu ledwo siedzi w siodle  😕
Kuce - wszystko o
autor: Gazella dnia 12 maja 2015 o 16:53
To Fusia, kucyczka 🤣
Przyjechała do nas zarobaczona i z pasożytami na skórze,  wet zalecił całkowite golenie, maszynki nie mam, więc zostały do dyspozycji nożyczki 😀
Ocaliłam jej ogon, na własne ryzyko i ryzyko innych koni. To było jakieś dwa miesiące temu, więc teraz sytuacja jest opanowana.
Z końmi mam niewielkie jeszcze doświadczenie,  a zrebaka jeszcze nie prowadziłam nigdy. Jeżeli chodzi o jakieś " zajeżdżanie" to wiem, że w wieku ok 3,5 lat, ale co wcześniej i kiedy to nie mam pojęcia.
Kuce - wszystko o
autor: Gazella dnia 12 maja 2015 o 08:24
Witam, mam kucyka teraz ma 12 miesięcy,  jest u nas od trzech. Z dzikiego i strachliwego zwierzątka zrobiła się misiem, już nie ucieka na widok człowieka. Kiedy zaczyna się pracę z kucykami ? U nas nauczyła się podawać nogi, chodzić na uwiazie, Czyszczenia, czesania i kąpieli. W sumie nigdy nie miała kantara na sobie, teraz tez daje założyć bez problemu.
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Gazella dnia 13 marca 2015 o 10:05
Witam, przyjechał do nas wczoraj 10 miesięczny kucyk, trochę zaniedbany. Co polecacie dla niego na poprawienie ogólnego stanu i poprawienie sierści? Nie mam żadnego doświadczenia w karmieniu kucyków.
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 19 lutego 2015 o 20:28
O chyba już nie ma zdjęcia  🤣
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 19 lutego 2015 o 16:02
Nasza "przydomowa" prawie na ukoczeniu
Podziękowania
autor: Gazella dnia 24 listopada 2014 o 07:42
Viritim,  🤣 piękny dzień dziś u nas, słoneczko aż miło.  Życzę wszystkim pięknego dzionka  😅
chwila ... tyle trwa Nasze życie ...
autor: Gazella dnia 14 listopada 2014 o 07:37
Nie wiem dlaczego noszenie kasków budzi taką niechęć.  Na rajdzie z 10 uczestników byłam jedną, która miała kask. Widziałam pokątne usmeszki,  ale ja się tym nie przejmuję,  bezpieczeństwo najważniejsze.  Dużo jeszcze się musi zmienić,  żeby zakladanie kasku było trendy ; (
Mity i prawdy o rasach. Zdrowie, charakter, użytkowość.
autor: Gazella dnia 08 listopada 2014 o 22:09
Moja odporna na mróz i słońce,  ale deszcz jej doskwiera. Nie derkuję,  wprowadzam do stajni i wycieram. Ogólnie zdrowa.
Tak jakoś Horse_art mnie natchnęła i jak wchodzę do stajni po karmieniu to gdyby umiała mówić to pewnie wyglądałoby to tak
,, będzie jeszcze jakieś jedzenie  🤣? ?? No, masz jeszcze coś do jedzenia 🤣... pokaż mi kieszenie, nie jednak sama sprawdzę 🤣...no pokaż, pokaż, może masz tam jeszcze marchewki ???
Mity i prawdy o rasach. Zdrowie, charakter, użytkowość.
autor: Gazella dnia 08 listopada 2014 o 21:42
Horse_art jak przeczytałam fragment o klaczy arabskiej to uśmiałam się do łez.  Cała prawda o tych koniach. Dziękuję, poprawiłaś mi nastrój na cały wieczór  🤣
hucuły.
autor: Gazella dnia 08 listopada 2014 o 09:44
Hucułka Lolita to mój pierwszy koń. Teraz juz jej nie mam,  ale jest blisko,  zawsze mogę do niej podjechać i zobaczyć o u niej. To wspaniała rasa koni. Kiedy już do nas przyjechała,  klimatyzowana się tydzień,  kiedy już mi zaufała to był raczej pies niż koń 🙂 Dosłownie,  obcym nie przepuszczala,  leciała do nich z zębami  🙂 kąpiel bez wiązania,  czyszczenie bez wiązania,  a kiedy zobaczyła mnie ze szczotka na padoku to biegła ile sił, aby się podstawić do czyszczenia, potem łbem sygnalizowała miejsce gdzie czyszczenia by sobie jeszcze życzyła. Miała problemy ze stawami, nie nadawała się na wypady w teren i sprzedalam ja dla małej dziewczynki. Nie wiem co o tym myśleć,  ale kiedy pojechałam do niej po jakimś czasie to łzy jej płynęły, mi też. Myślicie, że konie, aż tak czują ?  Wyciągnęłam ja z ciemnej stajni bez towarzystwa innych koni, bez pastwisk i bez czułej ręki człowieka.....
Podziękowania
autor: Gazella dnia 08 listopada 2014 o 07:31
Viritim, masz rację. Przed wyjazdem w teren trzeba  zwrócić uwagę na własne samopoczucie, nic na siłę, może to gorszy dzień. W przeciwnym wypadku jeździec spięty,  koń spięty,  nie ma przyjemności i o wypadek nie trudno. Ja nie mam z tym problemu, żeby powiedzieć " dziękuję nie jadę,  nie mam nastroju" ale inni nie potrafią się przyznać, traktują to jak oznakę słabości.  Viritim, czy zrezygnowałeś kiedyś z treningu bo czułeś,  że to nie twój dzień ?



Podziękowania
autor: Gazella dnia 05 listopada 2014 o 21:41
Oczywiście wątek jest o Viritim, jesteśmy tu dla niego.  Isabelle napisz na priv, to Ci opowiem.
Viritim wypadek sprawił, że bezpieczniej dla Ciebie będzie zrezygnować z jazdy konnej, ale jak to wiele forumowiczów tu już pisało, możesz prowadzić konsultacje i udzielać porad jako trener. Pomyśl nad tym  🙂
Dobrej nocy wszystkim.
Podziękowania
autor: Gazella dnia 05 listopada 2014 o 12:07
Faza i Viritim, śruby mam w nodze, w piątek dopiero zdejmią mi gips w WIM na Szaserów.  Lekarz mówił ze wyjmią mi śruby tylko wtedy gdy będą przeszkadzały ...
A z tym spacerkiem, to tak- wrzuca mnie siodło 🙂 poprowadzą na uwiązie, co by swej nic nie strzeliło 🙂
Podziękowania
autor: Gazella dnia 05 listopada 2014 o 08:28
W terenie się pilnowałam,  a na padoku pod stajnią miałam wypadek. Pęknięcie nasady kości pszczeli ze zmiazdzeniem powierzchni stawowej,  pozrywane więzadła,  pęknięta łękotka. Płytka tytanowa i siedem śrub w nodze. Powrót do sportu ok wrzesień 2015. Ale spacer po lesie na koniu zrobię juz w marcu bo nie wytrzymam  🏇

Podziękowania
autor: Gazella dnia 05 listopada 2014 o 07:58
Viritim, to prawda,  że galop w pełnej harmonii z koniem jest świetnym przeżyciem. Teraz tak przypomniało mi się pewne wydarzenie. Otóż byliśmy w terenie i na znajomej drodze z jednej strony las, z drugiej zarośla rzeczne, galopowaliśmy bardzo szybko, trasa galopu ok 3 km,  miejsce z dala od zabudowań, nigdy tam nikogo nie spotkaliśmy, wiec zaskoczeniem niemałym było kiedy na końcu drogi, na zakręcie dwoje spacerowiczow kryje się za drzewem. Stanęłam,  powiedziałam " dzień dobry", a oni na to "  o Boże,  myśleliśmy,  że stado zwierząt na na biegnie " , byli naprawdę przerażeni  🤣
Podziękowania
autor: Gazella dnia 03 listopada 2014 o 19:17
Witam, jestem tu pierwszy raz. Wczoraj, kiedy natknęłam się na Pana wątek przeczytałam prawie wszystkie posty. Proszę pisać jak najwięcej, proszę pouczać i doradzać początkującym 😉 Takim jak ja  😅
Nauczyłam się jeździć w małej stajni bez uprawnień. Teraz widzę braki. Od 1,5 roku mamy z mężem własną stajnię i dwa konie, mój, a raczej moja to klacz arabska. Robimy głównie tereny, szalone galopy  🏇
własna przydomowa stajnia
autor: Gazella dnia 28 października 2014 o 06:06
[quote author=Misiek69 link=topic=19013.msg2210575#msg2210575 date=1414437739]
cena podkładów 10zyli za sztukę. Kupiłem 8 paczek po 24 szt co daje 192 szt. Jeszcze muszę dokupić taki zestaw. Pomyślałem, że póki nie stać mnie będzie na kostkę, ułożę z podkładów krawężniki a jako drogę wysypię taki tłuczeń. Po zagęszczeniu, dosypuje się takiego drobnego piasku i zagęszcza znowu. Powstaje twarda i równa nawierzchnia. Muszę tylko sprawdzić ceny tłucznia. Fotki na pewno będą, powoli w miarę rozwijania się przedsięwzięcia.  🙂
[/quote



Też myślałam o takiej drodze z podkładów + tłuczeń.  Ciekawa jestem efektów i kosztów.