Sycylistka

Konto zarejstrowane: 06 listopada 2014
Ostatnio online: 05 stycznia 2024 o 18:45

Najnowsze posty użytkownika:

Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 18 września 2019 o 07:03
Hej 🙂

Stajnia w Ksawerowie przy ulicy Łódzkiej- czy ma ktoś jakieś info? Wydaje mi się, że to stajnia prywatna z ukierunkowaniem na skoki ale czy jest możliwość treningów? Jakiś namiar na właściciela?

Miłego dnia 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 04 czerwca 2019 o 11:56
Gospodarstwo Rolne Sabela- idealne miejsce również na emeryturę 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 17 sierpnia 2018 o 13:33
Polecam "Gospodarstwo Rolne Sabela"- jest fp na fejsie 🙂
Raj dla koni za bardzo przystępną cenę. A jeśli zależy Ci na pastwiskach, łąkach, padokach to tego jest pod dostatkiem i ciągle więcej 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 06 czerwca 2018 o 05:01
Hotel 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 05 czerwca 2018 o 13:15
Hej 🙂

Poszukuję opinii dotyczących stajni w Ksawerowie (Pod Pabianicami). Jeśli ktoś mógłby coś powiedzieć o tym obiekcie to poproszę tu albo na priv 🙂

Miłego dnia 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 20 grudnia 2017 o 13:33
Golden Dream
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 10 grudnia 2017 o 16:18
Hej 🙂
Czy orientuje się ktoś może jak wygląda koszt pensjonatu w KJ Janowice?
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 24 lutego 2017 o 07:02
Niedaleko od ŁKJ jest Stajnia Skotniki, którą mogę polecić 🙂
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Sycylistka dnia 15 lutego 2017 o 10:23
wiadb, czy ten strach, który u Ciebie był nie do przeskoczenia też był traktowany przez lekarza jako wskazanie do CC?
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Sycylistka dnia 15 lutego 2017 o 08:14
Dziewczyny dzięki za taki odzew i podzielenie się doświadczeniami  :kwiatek: :kwiatek:

Może za wcześnie się tym przejmuję, bo dopiero zaczynamy się starać o malucha ale do tej pory temat ciąży był mi całkowicie obcy, a jednak chciałabym podejmować wszystkie późniejsze decyzje jak najbardziej świadomie.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Sycylistka dnia 14 lutego 2017 o 09:54
Na pewno ile kobiet tylko opinii, mamy sporo czasu ale że temat zrobił się realny i poważny to zaczynam się orientować, szczególnie że chciałabym wybrać lekarza który będzie z nami od samego początku do końca 🙂

Głównie przemawia przez mnie strach przed bólem, nacinaniem, może za dużo się nasłuchałam dookoła 🙂 a poza tym ogólnie szpitale, lekarze i wszystko co z tym związane wywołuje u mnie duży stres, który często objawia się paniką jak tylko coś jest nie tak.
Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
autor: Sycylistka dnia 14 lutego 2017 o 08:57
Hej 🙂

Chciałabym zapytać, może któraś z Was ma wiedzę na temat cesarskiego cięcia "na życzenie". Jak ugryźć temat, może któraś z Was poleci jakiegoś lekarza, klinikę w Łodzi.
Przymierzamy się do powiększenia rodziny, natomiast sam fakt SN mnie przeraża i na tą chwilę po rozmowie z narzeczonym stwierdziliśmy, że chcemy iść w stronę CC, jeśli będzie taka możliwość. W internecie można wyczytać różne opinie na ten temat, więc może tu uda mi się dostać jakieś potwierdzone info 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 16 sierpnia 2016 o 07:06
U Pana Jacka hotel kosztuje 600 zł/m-c 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 12 lipca 2016 o 11:31
Magdalena Bandurek 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 10 lipca 2016 o 21:08
Stajnia u Marty MK. Można znaleźć na fb. Super warunki dla koni, ogromne pastwiska, kilka placów do jazdy i świetne tereny dookoła. No i jeden z tańszych o ile nie najtańszy z pensjonatów w okolicy.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 03 lipca 2016 o 21:01
Jacek długi czas robił mojego Siwego i byliśmy bardzo zadowoleni 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 03 lipca 2016 o 17:12
Do Zgierza ma blisko Jacek Krogulski. Namiary można znaleźć na stronie fb Super slide stable.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 16 czerwca 2016 o 19:17
Kuje jak najbardziej, również ortopedycznie lub na inny specjalny sposób, np. po zaleceniach weta. Numer wysyłam Ci na priv 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 14 czerwca 2016 o 20:50
Krzysiek Zdun.
Mojego Siwego fajnie skorygował, służy radą, chętnie wytłumaczy co i jak i przede wszystkim ma anielską cierpliwość nawet do trudnych i wybitnie niewspółpracujących koni 🙂
PSY
autor: Sycylistka dnia 27 kwietnia 2016 o 06:47
Cześć 🙂
Wczoraj byłam z moim psiurem u Weta i niestety okazało się, że mamy do czynienia z kamicą nerkową.
Jakie karmy dobre i jednocześnie nie dobijające ceną dla nerkowców możecie polecieć?
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 07 lutego 2016 o 18:01
Ja wstępnie też byłabym zainteresowana 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 05 stycznia 2016 o 11:36
Cześć Wam 🙂

Czy mogłabym dostać od kogoś namiary telefoniczne na Panią Karolinę Gogolińską?

Z gory dzięki 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 18 grudnia 2015 o 08:30
Południe Łodzi byłoby najkorzystniejsze. Ze względu na dojazdy do pracy rozważam też okolice Piotrkowa, miejsca na trasie Łódź- Piotrków 🙂
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 17 grudnia 2015 o 17:56
Myślałam już nad R&S ale niestety zupełnie mi to nie po drodze i odbiłoby się to na częstotliwości moich wizyt u konia a tego też nie chcę.
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 16 grudnia 2015 o 14:40
Hej 🙂

Szukam nowego domu dla mojego kopytniaka. Najchętniej miejsca spokojnego, cichego, gdzie nie ma rekreacji. Łódź I okolice, ewentualnie okolice Piotrkowa Tryb. Zależy mi na tym, żeby koń był padokowany I właściciel sumiennie się nim opiekował. Taki ktoś, kto rzeczywiście ma serducho do koni. Może być jakaś mała przydomowa stajnia.

Wiecie coś może?

P.S. Może być też inna stajnia, bardziej rekreacyjna ale na prawdę godna polecenia 🙂
Codzienna pielęgnacja kopyt
autor: Sycylistka dnia 27 listopada 2015 o 11:16
Euforia_80- może biotyna . U mnie odkąd Siwy zaczął dostawać kopyta znacznie się wzmocniły
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Sycylistka dnia 24 listopada 2015 o 16:18
Ja chciałabym wyeliminować sytuacje kiedy koń rzuca się na ludzia z zębami, kiedy ten nic mu nie robi. Szukając kontaktów z czasów zanim u mnie stanął dowiedziałam się, że zdarzało mu się kogoś ugryźć, straszyć, próbować zdominować człowieka i niestety nikt z tym nic nie zrobił i konio zakodował sobie, że to on rządzi.
Niestety trafił na taką cholerę jak ja 🙂 i ja nie dam sobie wejść na głowę, nie daję mu się zastraszyć w żaden sposób, cierpliwie i konsekwntnie egzekwuje od niego pewne zachowania. Największy problem zrobił się tu, że on ze złości zaczął gryźć siebie ( boję się, że kiedyś zrobi sobie krzywdę), zdarza mu się zaatakować przypadkową osobę przechodzącą korytarzem i boję się, że kiedyś coś się komuś stanie

Dlatego dla mnie idealnym rozwiązaniem byłoby wyciszenie konia na tyle, żeby w znaczący sposób ograniczyć takie sytuacje. Więc taka burza mózgów może kogoś naprowadzi na coś, czego ja na codzień nie widzę 🙂
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Sycylistka dnia 24 listopada 2015 o 12:15
Wakacje od jazdy jak najbardziej dostał. Natomiast przez ten czas pierwszych miesięcy kiedy przyjechał bawiliśmy sie z ziemi, chodziliśmy na spacerki w ręku, no i go lonzowalam ale bez wypiecia, bardziej zeby zaczął respektować mój glos i to co go proszę
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Sycylistka dnia 24 listopada 2015 o 08:24
Koń codziennie jest padokowany. Na padoku nie ma problemu, jak mnie widzi przychodzi, daje się wymiziać, nie unika kontaktu.

Odkąd trafił do mnie to stopniowo się docieramy, lonżowanie żeby poprawić trochę jego równowagę, której w zasadzie nie miał jak przyjechał i ogólnie duuużo zabawy z ziemi, elementy naturala, poznawanie się, luźne jazdy na kantarze. Wymagałam od niego tylko tego, żeby nabrał do mnie szacunku zanim zaczniemy jakąkolwiek konkretniejszą pracę. Od dwóch miesięcy zaczynamy coś konkretniejszego robić, w sensie zaczynam więcej od niego wymagać, stopniowo zwiększałam intensywność jazd i pracy i to też mało mu się podoba bo usilnie stara się sprawdzić na ile może sobie pozwolić. A ja usilnie pokazuję mu, że granice są granicami nieprzekraczalnymi dla niego.

Udało mi się ustalić, że problem może leżeć w jego przeszłości bo ludzie którcyh miał dookoła byli niekonsekwentni i nie pokazali koniowi stanowczo, gdzie jest jego miejsce w stadzie.

Zaczęłam mu dawać mieszankę ziół dla koni nerowowych, zobaczymy jaki będzie efekt, do tego przestawiałm go w część stajni, gdzie jest wiecej ciszy i spokoju, gdzie ludzie się prawie nie kręcą. Może to da jakiś efekt ale szukam też innych rozwiązań problemu.
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Sycylistka dnia 20 listopada 2015 o 21:28
Siodło jest dopasowane, sprawdzaliśmy to z zoofizjoterapeutą. Grzbiet, mięśnie i ogólna kondycja konia także jest na plus. Nie jest on obolały, żadna partia mięśni nie jest przeciążona, Pod tym względem wszystko jest w porządku, profilaktycznie konio jest masowany relaksacyjnie ale to też super efektów nie daje, koń jest ciągle nerwowy. W zasadzie mam wrażenie, że jego agresja do ludzi jest coraz większa. Nie zawsze, ma dni kiedy jest ok ale ma dni kiedy na prawdę zachowuje się niebezpiecznie, a ja nie mam możliwości stale kontrolować jego zachowania- w tygodniu jestem w stajni dopiero popołudniami i wtedy pracujemy nad tym, żeby pamiętał kto jest na górze ale zaczyna brakować mi pomysłów na to, żeby przestał wreszcie próbować
stawanie dęba, końskie bunty itp. niesubordynacje...
autor: Sycylistka dnia 20 listopada 2015 o 20:34
Hej. Czytając i szukając podpowiedzi postanowiłam napisać, może ktoś miał podobne doświadczenia.

W lipcu kupiłam konia, 9 lat wałach, koń wcześniej był w stajni typowo rekreacyjnej, jednak nie sprawdził się w rekreacji ze względu na sprawdzanie jeźdźca, tam dzierżawiła go osoba, która trochę skakała ale w efekcie końcowym sprzedali go i trafił do mnie.

Konio na wstępie był badzo wyciszony, niepewny, mnie też starał się sprawdzać ale póki na początku tuptaliśmy sobie w tereny, po ujeżdżalni i nie wymagałam od niego za dużo był okej. W momencie kiedy rozpisałam sobie co musimy wypracować na samym początku ( równowaga, szanowanie pomocy, szanowanie człowieka) zaczęły się problemy. Koń kiedy wymagałam od niego pracy nie był zadowolony ale o to udało nam się przejść, teraz pod siodłem mamy same progresy. Problem jest natomiast w stajni i boksie. Kiedy poczuł się trochę pewniej zrobił się agresywny. Notorycznie kładzie uszy, zdarza mu się zaatakować przypadkową osobę przechodzącą obok, przy czyszczeniu, sidołaniu też pokazuje, że mocno mu się to nie podoba. Nie atakuje mnie ale zaczął podgryzać siebie w momencie kiedy się złości a ja nie odpuszczam tylko robie swoje dalej.

Spotkał się ktoś może kiedyś z podobnym problemem?
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Sycylistka dnia 27 sierpnia 2015 o 07:30
Kawałeczek za Zgierzem jest stajnia Super Slide Stable. Fajne duże pastwiska, konie zadbane, wypuszczane codziennie. Byłam tam z siwym na wakacjach tam i polecam.