Trojan

Konto zarejstrowane: 20 stycznia 2015

Najnowsze posty użytkownika:

Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 24 stycznia 2018 o 20:23
Vasyli nie stoi w Strzegomiu u Romanowskiego?


Dzięki. Faktycznie tam stacjonuje. A może ktoś poleci innego ogiera arabskiego do półkrwi.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 24 stycznia 2018 o 18:27
Witam. Wie ktoś gdzie stacjonuje ogier Vasyli Kossack, ewentualnie ma jakiś tel oraz wie jaka jest cena dla półkrewek niestety nie mogę znaleźć nic na necie :/
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 12 stycznia 2018 o 19:07
Hodowla półkrwi poszła poprostu w inną stronę do tego weszły te niszczące hodowlę dopłaty ale tak czy tak przyjdzie czas przerasowania i bedzie potrzebny dolew krwi xx czy oo. W obecnych czasach w xx rekordów nie biją konie wybitne czy bardzo dobre a przeciętne a wpływ na to ma system w jakim trenerzy puszczają konie, te ktore są faworytami dostają najczęsciej lidera ktory ma poprowadzić wyścig pod swojego kompana a wyścig często rozgrywany jest na koncówke przykład porażka Va Banka biegał zawsze z liderem ale został on sprzedany i wycofany z WW przez co Va Bank został bez lidera do tego odważna decyzja by Cacini poprowadził wyścig i pierwsza porażka Va Banka gotowa.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 12 stycznia 2018 o 15:36
Oczywiście dawno już nie widziałem na wyścigach konia po byle czym jeśli ktoś hoduje xx na wyścigi bądź kupuje roczniaki to chce mieć konia z pochodzeniem który rokuje jakieś sukcesy to już nie te czasy. Jeśli chodzi zaś o to że nie można ocenić szybkości czy wytrzymałości konia to też trochę mijasz się z prawdą wiadomo że nie będzie porównania konia który chodził gonitwy rangi G1 z sukcesami a takim który jedyne sukcesy odnosił III grupie i nie jest tu istotne czy kiedyś razem startowały a twoja ignorancja polega na tym że takie stwierdzenie to tak jak ja bym ci teraz pisał że konia skokowego z sukcesami  w CS1 nie można porównać z koniem który chodzi N i to jego max  bo nie startowały w jednym konkursie.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 11 stycznia 2018 o 22:06
Ogiery i klacze xx są dopuszczane do rozrodu bez względu na wyniki, ogiery najczęściej wygrywające są najrzadziej używane w rozrodzie bo są najdroższe. Oficjalnie nie wiadomo które konie xx są najszybsze i jaka to szybkość - wiadomo które konie najczęściej wygrywają, ale w odniesieniu tylko do uczestników tej samej gonitwy.



Z taką ignorancją nawet szkoda dyskutować. Ktoś chyba zapomniał ze to już nie komuna 🙂
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 11 stycznia 2018 o 17:35
ogurek, nie zgodzę się  🙂

Przytoczę cytat legendarnego hodowcy koni pełnej krwi, Federico Tessio, który stanowi istotę koni wyścigowych:

"Koń pełnej krwi istnieje, bo o jego selekcji nie decydują eksperci,naukowcy, czy zoologowie, ale kawałek drewna-celownik Epsom Derby".
 
I tu się zgodze koń xx może mieć pełno wad a wybitnie biegać i dla środowiska wyścigowego to wystarczy ale już przy półkrewkach wygląda to inaczej dlatego taki ogier xx musi stanąć przed komisją i być oceniony. W dzisiejszej sytułacji w naszym kraju ( brak wyścigów półkrwi), WKKW z krosem nastawionyn bardziej na precyzję i skomplikowanie przeszkód niż samą  prędkość i dystans trzeba sobie zadać pytanie po co dolewamy krew xx i co chcemy uzyskać?? Ja osobiście przy wyborze xx w powyższej sytułacji decydującą uwage zwróciłbym na budowe bo przecież nie chcę jednym kryciem zniszczyć swojej wcześniejszej pracy hodowlanej, drugi aspekt to wytrzymałość tu napewno odpadną konie krótko dystansowe,  bardziej będe celował na dystanse derbowe a optymalnu był by koń ktory chodził płoty. Przy aspekcje wytrzmałości dodał bym zdrowie tu napewno lepiej bym cenił konia xx ktory biegał nielrzerwanie przez 5 i więcej lat zachowujać w miarę rózną formę powiedzmy płatne miejsca niź takiego co wystartował przez krótki okres wygrywając wszystko ale kariere zakończył młodo z powodu kontuzji. Ale wiadomo że każdy ma swoje zdanie i chce osiągnąć coś innego.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 10 stycznia 2018 o 21:16
To ja wiem moja wypowiedz o cenach krycia odnosiła sie do czego innego a mianowicie do sugesti poprzednika iż cena krycia naturalnego powinna być niższa niż zapłodnienie nasieniem pobranym. Dodam jeszcze że o ile na caciniego bedzie duze zainteresowanie xx to półkrewka do niego nie dopuszczź chyba źe po sezonie.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 10 stycznia 2018 o 19:02
To ile chcą za półkrew??

No to cena troszkę z kosmosu, bo to cena za topowe ogiery skokowe.
Tymbardziej, że jako xx musi kryć naturalnie, więc koszty dużo mniejsze niż przy pobieraniu nasienia.
Ciekawe jakie będzie zainteresowanie, bo jednak potomstwa jeszcze nie ma.
Szczerze to mnie zatkało z tą ceną ...


A dlaczego jak kryje naturalnie to powinno być taniej?? Nie mówie tu o średniakach ale o koniach z górnej półki. Gdy by tak te topowe konie skokowe mogły kryć tylko naturalnie to cena by poszła do góry a nie w dół. Pamiętaj ze krycie naturalne ogranicza możliwość zapładniania na taką skale jak przy pobieraniu nasienia już nie wspomne o ogierach czynnych sportowo.

Edytuj posty!
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 10 stycznia 2018 o 11:13
Tak 5000 i to podobno promocja gdzie San Moritz to 1000zł więc ja gdy bym miał inwestować w dolew xx poszedł bym w te stronę tym bardziej że wyscigów półkrwi w polsce nie ma a więc taka inwestycja jak cacini jest niczym nie poparta. Niestety nie żyje już San Luis  brat Moritza ktory biegał dobrze i długl w tym płoty co zwiększało jego wartość do uźycia w półkrewkach.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 10 stycznia 2018 o 08:36
Cacini 5000zł stanówka do tego brak możliwości oceny potomstwa bo to jego pierwszy sezon dlatego ja szukając konia xx do klaczy półkrwi pochyliłbym się nad ogierem san moritz - widziałem jego potomstwo min w Janowie i było bardzo ciekawe a i kariery wyscigowej wstydzić się nie musi.
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 07 marca 2017 o 19:39
Myślałem pokryć jedną z klaczy w tym sezonie. Co to było za potomstwo i jak się prezentowało, chodzi mi też o charakter bo moja klacz ma temperamencik
Reproduktory, nasienie, krycie klaczy - co polecacie ?
autor: Trojan dnia 07 marca 2017 o 18:47
Witam ma ktoś jakieś konie po San Moritz
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 29 stycznia 2017 o 18:43
Trochę konkretów.  Dofinansowanie w wysokości 50 procent kosztów profesjonalnego treningu będzie wypłacane tak osobą prywatnym jak i państwowym SK.  Jeśli chodzi o wiek koni to w tym roku tylko 3 i 4 latki, o minimalną liczbę koni czyli 50 bym się nie martwił gdyż walewice, janów i prudnik dostały sugestie z góry że z każdej stadniny powinno zostać zgłoszonych i danych w trening po 15  koni. Dofinansowanie będzie wypłacane tylko dla koni które przynajmniej raz wystartują w sezonie. Pierwsza gonitwa planowania jest na czerwiec ich ilość na pierwszy rok nie będzie imponująca  (po kilka wyścigów Warszawa,Wrocław, Sopot, Krakow) lecz wszystko zależy od ilości koni jeśli ich ilość będzie duża a frekwencja zgłaszania do gonitw będzie większa niż max ilość koni w gonitwie to wystąpi konieczność dołożenia kolejnych gonitw.
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 18 stycznia 2017 o 16:26
To jest jednak trochę dziwne myślenie, idąc tym tokiem to po co w ogóle w Polsce hodowla koni półkrwi, pełnej krwi i czystej krwi ( oczywiście poza pokazowymi) chyba tylko dla tych których nie stać na klasowe konie z zachodu.
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 18 stycznia 2017 o 14:13
Ja się z tym wszystkim zgadzam ale jak sobie wyobrażacie hodowle koni polkrwi pod kątem wyścigowym jeśli nie ma wyścigów kto będzie to robił w ciemno ?? Brak wyścigów dla koni polkrwi to automatycznie brak hodowli tych koni pod tym kątem i tyle a więc jedno wyklucza drugie co w prosty sposób prowadzi do braku tych wyścigów. Kto będzie zajmował się hodowlą koni skokowych jeśli nie będzie zawodów skokowych itd. Zawsze było  i będzie tak ze zapotrzebowanie rodzi produkcję i nigdy nie będzie inaczej nikt nie będzie  inwestował w ciemno .
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 19:39
No ja jednak takim ekspertem jak wy nie jestem i z góry ocenić nie mogę mam jednego ogiera po folblucie i go zgłosze bo 100 zł to nie majątek i będę czekał na konkrety. Może mają faktycznie inne plany albo ich nie mają tego nie wiem jak ani ty
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 18:34
W sumie nie wiem o co się spieramy bo w podstawowych kwestiach się zgadzam, póki co nie ma konkretów i nic nie wiadomo sam jestem ciekaw co z tego będzie, w stadninach państwowych jest trochę młodych koni po folblutach. Jedno z czym się nie zgadzam to stanowisko nie i już ja jednak chciałbym zobaczyć jak to będzie wyglądało i nawet jak nie wypali to pożytek  tego jakiś będzie bo może kosztem tego totalizator i inni zaprzestaną finansowania wydarzeń w Małopolsce 
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 15:36
Heykowski, chodziło mi o to, że wiele tych koni nadawałoby się potem do sportu lub rekreacji, gdyby ludzie nie byli do nich uprzedzenie. Jasne, zdarzają się też konie zepsute tak, że nie można już go "naprawić", ale takie konie wychodzą zarówno ze sportu, rekreacji jak i podwórka przy domu, gdzie były bite lub zaniedbane. Konia, nad którym trzeba popracować nie uważam za konia ze zniszczonym życiem. Popsute są prawie wszystkie, to nie ulega wątpliwości. Ale większość ma szansę na karierę jako porządny koń.

[quote author=Trojan link=topic=100661.msg2637610#msg2637610 date=1484666611]wasze straszenie kontuzjami trochę mija się z faktami.


Masz dwa konie. Jeden jest wyhodowany, by mieć mocne nogi, drugi, by być użytecznym w sporcie, mieć inny ruch, inną głowę i temperament. Myślisz, że któremu się pierwszemu nogi posypią? Bo folblutom nie sypią się nogi przez to, że są słabe, tylko przez to, że wyścigi są NAJBARDZIEJ wymagającym sportem dla konia. Na czele z rajdami długodystansowymi, ale tam koń się nie doprowadzi do kalectwa (pomijając UAE). Więc chcesz wziąć konie i narazić je na przeciążenia, po których będą kłębkiem nieszczęścia, bo nie są do nich przystosowane.


Przez takie podejście wyścigi uchodzą za barbarzyństwo. Byle biegał, sprawdzi się, co z tego, że się połamie, selekcja musi być.

Po cholerę próbować?? Może po to by napędzić trochę hodowle i odejść od szkodliwego programu.


Taki szkodliwy program robiący z koni SP konie użyteczne w aktualnych czasach. No chamstwo i drobnomieszczaństwo, kiedyś było inaczej i było dobrze! Nie? No... nie, skoro wymagało zmiany.
[/quote]

Chodziło mi bardziej o program zachowawczy 🙂 który robi z koni np małopolskich kosiarki 🙂
Ja nie chce by ścigały się konie które się do tego nie nadają w mojej ocenie powinny to być konie plus 80 procent xx z przodkami po karierze wyścigowej, sam chetnie bym takie hodował ale w obecnym systemie nie wystawił bym tych koni bo gdzie?? I teraz pytanie czy lepiej by było dla nich miejsce na torach czy mam je wystawić na tych pseudo-torach które sponsorują organizacje państwowe ??
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 15:23
[quote author=Trojan link=topic=100661.msg2637579#msg2637579 date=1484664109]
Banita , Bufor, Grad, Grubianin przykładowo tych koni wyścigi nie wyeliminowały z dalszych startów a biegały na wysokim poziomie.


"Tych koni wyścigi nie wyeliminowały z dalszej kariery". No rzeczywiście, zajebioszczy argument, żeby koniem biegać. : D "Jak jest dobry, to mu wyścigi nie straszne". : D Kij z tym, że to żadna kariera dla konia.
To już w internetach nazywa się "samozaoraniem".

,, może tak ,może nie... " ale znam więcej koni, szczególnie , nie lubianych folblutów, które po karierze, na torach zdobywały medale mistrzowskie  we wszystkich trzech konkurencjach  ( skoki , ujeżdżenie i WKKW).


Przecież pisałam powyżej, że również znam takie konie, właśnie głównie folbluty. Ale to przecież nie ma związku z rozmową o półkrewkach... Większość folblutów jest po torach, więc siłą rzeczy większość folblutów w sporcie wcześniej biegało. Ale jednak sama przyznasz, że wysoki sport nie jest dla nich łaskawy. Tak, jakiemuś odsetkowi się uda, ale te konie są hodowane do biegania, więc biegają.
Ja nie przeczę, że te konie MOGĄ odnieść sukces po torach. Mówię o półkrewkach. Mówię tylko, że tory nie dodadzą im ŻADNEJ wartości sportowej ani hodowlanej, więc po cholerę próbować?
[/quote]

hmm to nie argument za tym by biegały a argument pokazujący iż straszenie kontuzjami trochę mija się z faktami.

Po cholerę próbować?? Może po to by napędzić trochę hodowle i odejść od szkodliwego programu. Efektem startu wyścigów półkrewek powinno być większe użytkowanie folblutów w ich hodowli a dalsze wyścigi były by selekcją dla tej hodowli.
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 15:13
Osobiście zachęcam do zgłaszania koni.  Reaktywacja wyścigów konnych to alternatywa selekcyjna do MPMK. Możliwość uzyskania licencji dla ogiera oraz sprawdzenie jakości młodzieży którą po startach w wieku 3 lat można wystawić do MPMK.


co tu jest manipulacją??

Nie zgodzę się z tym i nie łączył bym tego z pomysłami tego byłego posła i pseudo-torami. Jak czytam o tych kontuzjach i zrywaniu koni to jak bym czytał o wyścigach które odbywały się za komuny wtedy wszystko było państwowe i nikt z niczym się nie liczył natomiast dziś tak już nie jest i tezy takie może wysuwać totalny laik w tym temacie. W dzisiejszych czasach wolnego rynku każdy trener dba o powierzone mu konie i do minimum ogranicza prawdopodobieństwo kontuzji ( do jakiego minimum?? a no do takiego  jak w przypadku wkkw czy skoków) ma oczywiście w tym swój interes bo kto odda mu w trening konie jeśli będzie miał złą opinię. Stan torów wyścigowych kiedyś a dziś to też wielka zmiana co eliminuje prawdopodobieństwo kontuzji. Co do późniejszych startów to jest wiele koni które startowały w wyścigach a potem w MPMK, które potem z powodzeniem startowały w WKKW bądź zostały sprzedane za granicę gdzie też startowały a więc takie dramatyzowanie jest zbędne. 


albo tu??
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 14:41
Banita , Bufor, Grad, Grubianin przykładowo tych koni wyścigi nie wyeliminowały z dalszych startów a biegały na wysokim poziomie.
Każdy inaczej patrzy na temat wyścigów półkrewek jak to się mówi punk widzenia zależy od punktu widzenia ale moim zdaniem warto spróbować i zobaczyć jak będzie albo te konie obronią się na torze albo definitywnie półkrew zniknie z torów.
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 13:32
Ja folbluty lubie.  Jeśli chodzi o trening miał bym nadzieje że dofinansowanie będzie dotyczyło koni tylko w profesjonalnym treningu i będzie to kontrolowane, a konie które nie będą trenowane na torach i np nie będą chciały wchodzić do maszyny będą z miejsca zwalniane z dyspozycji. Niestety fakt jest taki ze lobby wyścigowe nigdy nie  chciało i nie chce w wyścigach kłusaków i półkrewek powodów jest wiele ale wydaje mi się ze po pierwsze chodzi o to ze kasa która pójdzie na półkrewki poszła by na folbluty czy araby a po drugie nie ukrywajmy że duże grono ludzi wyścigów zbiera dobrą kasę  z zakładów  a kłusaki czy półkrewki nie są tak przewidywalne i to komplikuje im biznes. Półkrewki hodowane pod wyścigi w wyścigach płotowych nie ustępują folblutą więc teoretycznie dalibyście spokój tym biednym konią .
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 12:56
Co do treningu i czasu w jakim zostało wystawione to ogłoszenie zgadzam się w zupełności, ktoś obudził się dopiero teraz a i tak nie ma żadnych konkretów, co do wyścigów pana posła też się zgadzam ale w mojej ocenie wyścigi koni półkrwi powinny zostać reaktywowane, niestety póki co wygląda to tak a nie inaczej ale ja wole widzieć te konie na torach trenowane i startujące niż  trenowane w lesie a startujące na bagnach.
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 12:41
Nie zgodzę się z tym i nie łączył bym tego z pomysłami tego byłego posła i pseudo-torami. Jak czytam o tych kontuzjach i zrywaniu koni to jak bym czytał o wyścigach które odbywały się za komuny wtedy wszystko było państwowe i nikt z niczym się nie liczył natomiast dziś tak już nie jest i tezy takie może wysuwać totalny laik w tym temacie. W dzisiejszych czasach wolnego rynku każdy trener dba o powierzone mu konie i do minimum ogranicza prawdopodobieństwo kontuzji ( do jakiego minimum?? a no do takiego  jak w przypadku wkkw czy skoków) ma oczywiście w tym swój interes bo kto odda mu w trening konie jeśli będzie miał złą opinię. Stan torów wyścigowych kiedyś a dziś to też wielka zmiana co eliminuje prawdopodobieństwo kontuzji. Co do późniejszych startów to jest wiele koni które startowały w wyścigach a potem w MPMK, które potem z powodzeniem startowały w WKKW bądź zostały sprzedane za granicę gdzie też startowały a więc takie dramatyzowanie jest zbędne. 
Kącik wyścigowy
autor: Trojan dnia 17 stycznia 2017 o 10:15
Polski Związek Hodowców Koni zwra­ca się z proś­bą do Hodowców o pil­ne zgła­sza­nie ko­ni pol­ski­ch ras pół­krwi w wie­ku 3 i 4 lat do tre­nin­gu wy­ści­go­we­go w se­zo­nie 2017. Zgłoszenia na­le­ży prze­sy­łać do Polskiego Klubu Wyścigów Konnych do koń­ca stycz­nia.

Na spo­tka­niu  przed­sta­wi­cie­li PZHK, PZHKM, ANR, PKWK i Totalizatora Sportowego, któ­re od­by­ło się dn. 12.01.2017 r. w Warszawie, wy­mie­nio­ne in­sty­tu­cje zo­bo­wią­za­ły się pod­jąć wspól­ne dzia­ła­nia na rze­cz przy­wró­ce­nia wy­ści­gów ko­ni pol­ski­ch ras pół­krwi. W se­zo­nie 2017 pla­no­wa­na je­st or­ga­ni­za­cja go­ni­tw na to­ra­ch w Krakowie, Sopocie, Wrocławiu i Warszawie. Polski Związek Hodowców Koni oraz Totalizator Sportowy pod­ję­ły dzia­ła­nia ma­ją­ce na ce­lu do­fi­nan­so­wa­nie ok. 50 % kosz­tów tre­nin­gu.

Warunkiem roz­po­czę­cia wspól­ny­ch dzia­łań i zor­ga­ni­zo­wa­nia tre­nin­gu wy­ści­go­we­go je­st zgło­sze­nie min. 50 ko­ni w usta­wo­wym ter­mi­nie do 31.01.2017 r. W związ­ku z pod­ję­ciem po­wyż­szej ini­cja­ty­wy na wnio­sek Hodowców, li­czy­my na Państwa za­an­ga­żo­wa­nie i speł­nie­nie wa­run­ku do­ty­czą­ce­go zgło­sze­nia ko­ni. Jednocześnie przy­po­mi­na­my, że zgło­sze­nie ko­ni do wy­ści­gów po 31.01.2017 r. wią­że się z 10-​krotnie więk­szym kosz­tem (1000 zł za­mia­st 100 zł).

Osobiście zachęcam do zgłaszania koni.  Reaktywacja wyścigów konnych to alternatywa selekcyjna do MPMK. Możliwość uzyskania licencji dla ogiera oraz sprawdzenie jakości młodzieży którą po startach w wieku 3 lat można wystawić do MPMK.


[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków + brak edycji postów
Kupno konia
autor: Trojan dnia 16 grudnia 2016 o 15:30
Wybiera się ktoś może z aparatem na jutrzejsze aukcje do Janowa
konie małopolskie
autor: Trojan dnia 13 października 2016 o 16:35
[quote author=s.heykowski link=topic=98.msg2603903#msg2603903 date=1476297618]
[quote author=Klopsik link=topic=98.msg2603866#msg2603866 date=1476289405]
Co oznacza to "w"? W obu przypadkach jedt to klacz Astma po Magnit.


Wysoką półkrew. W przypadku kl. Astma przodkowie pełnej i czystej krwi stanowią ponad 99,95% rodowodu.
[/quote]

Dziękuję!  Właśnie tak myslalam,  że to ma związek z matką Astmy która miała ponad 99,5% xx, więc teoretycznie Astma nie powinna być opisana jako xxoo.
leonek przeczytaj jeszcze raz czego dotyczyło moje pytanie.
[/quote]

Astma jak najbardziej powinna być opisana jako xxoo ale nie za sprawą matki a ojca
konie małopolskie
autor: Trojan dnia 13 października 2016 o 16:31
xx (w) to wysoka półkrew angielska
xxoo (w) to wysoka półkrew angloarabska
konie małopolskie
autor: Trojan dnia 13 października 2016 o 15:59
Angloarab jest wynikiem krzyżowania koni pełnej krwi angielskiej i czystej krwi arabskiej lub każdej z tych ras z angloarabem lub po rodzicach angloarabskich zawsze musi jednak posiadać nie mniej niż 25 procent krwi arabskiej dla przykładu klacz mająca 15 procent araba i 75 procent anglika nie jest angloarabem a jedynie czynnikiem angloarabskim lecz pokryta arabem da już konia angloarabskiego. Sposób wyliczania  procentowego jest chyba wszystkim znany 😉
konie małopolskie
autor: Trojan dnia 25 lipca 2016 o 19:57
faktycznie źle odczytałem 🙂  Cóż oceny koni dokonują tylko ludzie a to zawsze niesie za sobą takie konsekwencje, nie okłamujmy się w żadnej dziedzinie nie ma ludzi bezstronnych każdy ma swoje poglądy, upodobania czy tym konia do jakiego jego zdaniem hodowla powinna dążyć. 
konie małopolskie
autor: Trojan dnia 25 lipca 2016 o 18:52
Artykuł fajny i do takich kolacji czy zachowań na czempionacie dochodzić nie powinno. Jednak nie zgodzę się z tym zdziwieniem autora czy hodowcy owej klaczy ze rok temu była najlepsza a teraz gorsze od niej rok temu klacze były ocenione wyżej, dziwi mnie ze takie argumenty wysuwają ludzie znający się na hodowli koni .
Wady budowy, ocena eksterieru
autor: Trojan dnia 01 maja 2016 o 12:58
co myślicie o niej zdjęcie niestety mam tylko takie
Kupno konia
autor: Trojan dnia 14 lutego 2016 o 18:14
hmm ja bym jednak nie słuchał forumowych ekspertów wiele z ich opinii można wstawić miedzy bajki. Przy zakupie konia trzeba najpierw określić do czego konia szukamy, jakie stawiamy mu wymagania, i w jakiej cenie chcemy się zmieścić. I na pewno nie skreśliłbym małopolaków bo naprawdę można jeszcze znaleźć całkiem dobry materiał chodź jest to coraz trudniejsze. 
Kupno konia
autor: Trojan dnia 12 lutego 2016 o 06:46
Racja ale i na najlepsze konie trenowane i startujące pod miernotami nic nie osiągną
Kupno konia
autor: Trojan dnia 12 lutego 2016 o 06:10
W skokach  i ujeżdżeniu praktycznie nie istnieją . W sumie nie ma się co dziwić , większość tych koni które spotyka się na parkurach i czworobokach to hodowla zachodnia. 100 razy większe możliwości i 1/10 pracy tej co z Młpl.  😉


hmm 100 razy większe możliwości  nie jeden  koń by się uśmiał 🙂 Mniej pracy eh raczej nie przyczepiał był łatki rasie bo to zależy od uwarunkowania danego konia a nie rasy.
Smutne jest tylko to ze czasami mam wrażenie ze hodowcy i zawodnicy z zachodu często cenią nasze małopolaki bardziej niż my.
Najlepiej swoje braki zrzucić na barki koni ale tak patrze na wyniki polskich zawodników na tych zachodnich furkach i szału nie ma a dobry zawodnik z zachodu pewnie ograł by ich na tym <rekreacyjnym> małopolaku. Słabością małopoloków jest brak promocji w sporcie mówiąc wprost bieda hodowców którzy nie maja pieniędzy na promocje swoich koni w sporcie. 
własna przydomowa stajnia
autor: Trojan dnia 06 lutego 2016 o 20:07
Ja bym odradzał stajnie przylegające do domu tak się robiło ale dawno temu na wsiach, najprostsze argumenty do przemyślenia to komfort mieszkania dla ciebie i twojej rodziny
Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia
autor: Trojan dnia 03 lutego 2016 o 14:42
Ogłoszenie jest jakie jest każdy widzi i każdy ocenia po swojemu ale prosiłbym o trochę pokory bo ocenianie przydatności konia do dyscyplin sportowych po zdjęciach to czysta kpina i jak dla mnie kompromituje autora w zakresie szeroko pojętej wiedzy o koniach.
Kącik Rekreanta cz. IX (2016)
autor: Trojan dnia 28 stycznia 2016 o 19:39
bo do tej pory to jedyne czego od niego oczekiwano to lecieć do przodu 🙂
Kącik Rekreanta cz. IX (2016)
autor: Trojan dnia 28 stycznia 2016 o 18:36
Spokojnie ja nie mówię ze coś twierdzisz tylko napisałem jak to z nim jest 🙂 Myślę ze jeśli to twój pierwszy młody koń do zrobienia to dobrze trafiłaś bo jest bardzo inteligentny i chętny do pracy a do tego  bardzo wytrzymały🙂 Co do tarzania brudny koń to szczęśliwy koń ale mniej szczęśliwy właściciel🙂
Kącik Rekreanta cz. IX (2016)
autor: Trojan dnia 28 stycznia 2016 o 17:33
robakt- Wolwer ogólnie lubi się tarzać (ten typ tak ma)  Co do jego pracy pod siodłem ja sprzedawałem go jako konia który chodził tylko wyścigi i informowałem ze był zajeżdżony i pracował tylko pod wyścigi a więc trzeba z nim dużo popracować  . A co do jego grzywy to zapewniam ze się nią ktoś zajmował teraz miał zapuszczoną bo nie było konieczności jej skracania a mi się akurat taka podobała lecz do profesjonalnych wyścigów zapewnia ze grzywa była odpowiedniej długości (z taka jak ma teraz nikt by na nim nie pojechał wyścigu ze względów bezpieczeństwa)  🙂
Poszukiwany/poszukiwana
autor: Trojan dnia 06 kwietnia 2015 o 11:32
Wiatam szukam info na temat klaczy Trylogia o. Dragon m. Tatra ur.2001 maść gniadotarantowata
Wiem ze kilka lat temu chodziła w zaprzęgu u pana Wody
Rynek Polskich Koni
autor: Trojan dnia 03 kwietnia 2015 o 19:14
No widzisz i mi chodzi o to ze PZHK robi częściowo płatny portal o marnej jakości czyli po najprostszej lini oporu i trochę późno ale oki jak już na coś takiego wydali kase to mogli wydać kase na promocje strony za granicą bądź współprace z zagranicznymi portalami w takich wypadkach nie powiedział bym złego słowa bo widać było by ze coś robią a tak to sory ale promocji koni polskiej hodowli nie widzę a uwierz ze wolałbym ją widzieć
Rynek Polskich Koni
autor: Trojan dnia 03 kwietnia 2015 o 14:02
Tak ale trzeba pamiętać ze poza hodowcami są osoby które nie prowadzą hodowli a konie mają i nie należą do związku co nie znaczy ze związek nie ma z nich pieniędzy bo bez nich nie ma hodowli i taka jest prawda.

Robienie takiego częściowo płatnego i do tego dość prostego portalu przy obecnie już prosperujących to niestety nie próba promocji koni a marnowanie pieniędzy bo to sytuacji na rynku nie zmieni dlatego ja oczekiwałbym rzeczywistej promocji koni by promować jeździectwo w naszym kraju niż takich pseudo-promocji
Rynek Polskich Koni
autor: Trojan dnia 02 kwietnia 2015 o 10:59
hmm ale to chyba związek jest dla hodowców a nie hodowcy dla związku a celem związku jest miedzy innymi promocja i wspieranie polskiej hodowli czego ja jakoś nie widzę a jak coś się robi to lepiej robić to dobrze albo wcale.

To własnie takie myślenie ze to nie związek jest dla hodowców powoduje takie postawy ludzi tam pracujących a myślę ze wielu z forumowiczów miało takie czy inne ciekawe przygody w PZHK
Kupno konia
autor: Trojan dnia 15 marca 2015 o 13:35
bym nie był gołosłowny http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/20653?q=&plec=&masc=&rasa=32&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona= to po co komu koń lepiej papier kupić🙂 A no i ten papier naprawdę sam skacze nie ma co🙂
Kupno konia
autor: Trojan dnia 15 marca 2015 o 13:28
Rodowód rodowodem bo przecież nie jest to gwarancja ze koń będzie wybitny dlatego tu najważniejszy jest zdrowy rozsądek i fachowość w doborze wierzchowca pod swoje potrzeby, a niestety niektórzy mają taką mentalność ostatnio widziałem ogłoszenie sprzedaży jakieś klaczy w której napisane było ze papier sam skacze chodź i tak nie był on jakiś wybitny a mi na takie coś opadają łapy.

Tak samo te ogłoszenia 2 czy świeżo zajeżdżonych 3 latków w których ujęte są takie słowa jak koń sportowy ( może mi się wydaje ale dla mnie koń sportowy to taki który chodzi w sporcie)  czy stwierdzenia ze koń jest przyszłym WKKWstą czy bóg wie czym jeszcze nie wiem skąd ludzie biorą takie opisy.
Kupno konia
autor: Trojan dnia 14 marca 2015 o 23:20
A jeśli chodzi o ceny koni w  Polsce i ilość koni poniżej przeciętnej to muszę się z wami zgodzić a głównym tego winowajcą jest program ochrony zasobów genetycznych który powoduje bezmyślną hodowle koni dla dotacji 
Kupno konia
autor: Trojan dnia 14 marca 2015 o 23:12
Ostarnio odwiedziłem hodowcę . Fury az miło , ale zapytałem czy coś w PL sprzedaje , to się tylko usmiał . Te za 5 tyśa , to te XO . jest tego mnóstwo i zdominowały rynek , to co ciekawe wyjeżdża wświat, nawet za ocean.  🤣 🤣 🤣 Te flaszkowce schodzą i można je kupić na re -volcie w ogłoszeniach  😁 nawet aż po 5 tys  😁 I może z TUV-em 1 ką  😁


hmmm to jest trochę śmieszne i co ten twój hodowca ma same fury?? bo z mojej praktyki hodowlanej wynika ze mimo przemyślanego kojarzenia niestety nie zawsze wychodzą konie dobre rzadziej bardzo dobre a rzadkością  są wybitne i tak jest na całym świecie, gdy ma konia mocno przeciętnego to co tez nie sprzeda go za pięć tysięcy bo wyśle go za ocean?? a kto go tam kupi?? Kupiec z zagranicy nie jest w ziemie bity znają realia rynku i to co ich tu ściąga to cena a dodam jeszcze ze ilość koni sportowych sprzedawanych zagranice to nawet nie jedna dziesiąta koni rekreacyjnych, zaprzęgowych itd które idą na zachód . 
Kupno konia
autor: Trojan dnia 14 marca 2015 o 22:58
Za niedługo będzie strach w ogóle cokolwiek u nas w Polsce kupować...


Nie przesadzajmy z takimi tezami no ale wiadomo lepiej kupić szrot z zachodu nie urażając nikogo.

Konie wybitne, dobre, mierne czy poniżej oczekiwań są i będą wszędzie u nasz na zachodzie i wschodzie, ważna jest tu świadomość osoby kupującej konia do czego ona właściwie go potrzebuje, wytyczenie sobie celów i cech jakie winien  posiadać koń i przede wszystkim dostosowanie oczekiwań do funduszy jakie się posiada nie tylko na zakup konia ale i na dalsze jego użytkowaniu
Rynek Polskich Koni
autor: Trojan dnia 14 marca 2015 o 22:46
http://rynekpolskichkoni.pl/ Kolejny pomysł naszego kochanego PZHK

Mnie póki co rozwaliło to:

Czy korzystanie z serwisu ogłoszeniowego jest darmowe?

W okresie początkowym działania serwisu, każdy Użytkownik serwisu może dodać ogłoszenie bezpłatnie. Po zakończeniu okresu promocyjnego jedynie hodowcy koni, którzy są Członkami Związków zrzeszonych w PZHK i mają opłaconą składką członkowską za ubiegły lub dany rok kalendarzowy, będą mieli dalej możliwość bezpłatnego korzystania z serwisu, a pozostałe osoby będą musiały dokonać płatności za dodanie ogłoszenia.
Przeglądanie ofert zamieszczonych w serwisie jest i będzie bezpłatne dla wszystkich użytkowników sieci.

A jest tam jeszcze kilka innych ciekawych informacji.

Moim skromnym zdaniem wszystkie dyskusje o promocji polskich koni przy tym co wyczynia PZHK to kpina z hodowców koni.
W innych krajach to związki są dla hodowców a w naszym kraju to hodowca jest dojną krową dla związków przez które jest dobijany.
Teraz zrobili po najprostszej lini oporu te stronę i jeszcze chcą ja zrobić częściowo płatną no cóż kolejna kpina z hodowców i właścicieli koni.