szon
Konto zarejstrowane: 08 sierpnia 2015
Ostatnio online: 13 stycznia 2023 o 16:30
Najnowsze posty użytkownika:
Dopasowanie siodła
autor: szon dnia 19 września 2022 o 21:23
czy ktoś zna saddle fittera, ktory bierze siodla w rozliczeniu?
Rany w obrębie dolnej wargi.
autor: szon dnia 08 sierpnia 2015 o 14:32
Regulamin jest przeczytany, jeżeli nie masz nic do dodania w temacie, ani nie jesteś moderatorem i nie możesz przenieść tego tematu - daj spokój, bo w niczym to ani mi, ani koniurowi nie pomaga, dzięki.
Wara nie jest opuchnięta, ale ciągle pojawiają się nowe ranki, nawet w czasie, gdy nie przebywa na pastwisku. Czy jest dalej możliwe, żeby to było od rośliny?
Rany w obrębie dolnej wargi.
autor: szon dnia 08 sierpnia 2015 o 11:15
Jako świeżak na forum muszę się przyznać do braku umiejętności przydzielenia tematu do odpowiedniej kategorii, nawet nie widziałam takiej opcji, co za wstyd 😡
Rany w obrębie dolnej wargi.
autor: szon dnia 08 sierpnia 2015 o 10:49
Megane, niestety jedyne co udało mi się znaleźć na temat ran w okolicy pyska (z naciskiem na dolną wargę), to pękające kąciki w lato. Nie znalazłam tam zadowalającej odpowiedzi, więc założyłam własny wątek.
Czy jest możliwe, żeby to była reakcja na jakieś zielsko, skoro świeże rany pojawiają się nawet jak stoi w boksie, albo po jeździe na maneżu, który jest wyłożony piaskiem?
Rany w obrębie dolnej wargi.
autor: szon dnia 07 sierpnia 2015 o 23:50
Witajcie,
Szukałam podobnego tematu i nie mogłam niczego znaleźć, dlatego zdecydowałam się założyć konto i prosić o poradę.
Problem jest następujący: u mojego potworka od kilku dni zaczęły pojawiać się dziwne małe ranki w obrębie dolnej wargi, z obu stron, a szczególnie z lewej.
Na początku była jedna, sądziłam, że może się gdzieś obtarł, więc tylko przemyłam roztworem fioletu gencjanowego i zostawiłam temat. Niestety, z każdym następnym moim przyjazdem liczba ran się zwiększała. Raz, po jeździe, gdy już zsiadłam, zauważyłam nową taką ranę na pysku, więc na pewno nie jest to też kwestia obtarcia.
Być może to ważne - konie na czas upałów stoją w boksach (od około 10 rano do 19), a całą noc spędzają na dworze.
Podejrzewałam, że to przesuszenie, więc póki co staram się to nawilżać, ale czy to dobry pomysł?
Czy ktoś z was miał z czymś podobnym do czynienia?
Załączam zdjęcia średniej jakości, ale z widocznymi ranami po stronie lewej. Dodam, że jedna pojawiła się prawie po wewnętrznej stronie pyska, na zdjęciu niestety niewidoczna.
Z góry dziękuję za pomoc!