Iskra de Baleron
Konto zarejstrowane: 16 września 2015
Ostatnio online: 25 kwietnia 2024 o 21:15
Najnowsze posty użytkownika:
własna przydomowa stajnia
autor: Iskra de Baleron dnia 25 kwietnia 2024 o 15:55
nokia6002, jak dostajesz zgodę to wiadomo że pestka. Nie każdy ma sympatyczną gminę 😉
U mnie są nastawieni na budownictwo jednorodzinne, odralniają na potęgę… ale jak chcesz postawić stajnie na 10 boksów, w zdrowej odległości od domów to dostajesz odmowę - bo nie i już 😆
kastracja
autor: Iskra de Baleron dnia 25 kwietnia 2024 o 12:38
Martita, nie w Psucinie, tylko w Niemczech w Tierklinik Lüsche (Sanakena).
Wnęter jednostronny (jądro w kanale) koszt circa 1500€ w zależności od skomplikowania operacji.
własna przydomowa stajnia
autor: Iskra de Baleron dnia 25 kwietnia 2024 o 07:26
zembria, jak ostro pokopiesz w internetach to znajdziesz zawiłe wzory do obliczeń 😉
Szczerze polecam wycieczkę do lokalnego punktu doradczego dla rolników - tam wszystko obliczą i wyjaśnią.
Mi się marzy taka specjalna przyczepa/kontener na obornik, tylko cena jest nie do przejścia dla mnie 😅
własna przydomowa stajnia
autor: Iskra de Baleron dnia 25 kwietnia 2024 o 07:20
donkeyboy, w mojej wsi dużo budują na „lex silos” wiaty, budynki gospodarcze.
Tylko miej na uwadze że stajnia to budynek inwentarski.
Bardzo dużo zależy od konkretnej gminy i powiatu. U mnie są służbiści, załatwianie formalności to krew, pot i łzy 😉
Tymczasem za miedzą pomogą, doradzą, zmienią studium i ogólnie są bardzo pomocni.
Kolega kilka lat chodził i prosił o zgodę na silos… mały silos, dali mu zgodę tuż przed wejściem nowej ustawy 😉
własna przydomowa stajnia
autor: Iskra de Baleron dnia 24 kwietnia 2024 o 22:05
donkeyboy, każdy pensjonat to nie jest produkcja rolna, za to chów koni jest. Biegalnia, wybieg piaszczysty jest ok.
Najpierw się dowiedz czy możesz wgle stawiać dom, czy może siedlisko.
Pamiętaj że stajnia, jakiej wielkości by nie była, to w tych bardziej skrupulatnych gminach budynek inwentarski na który potrzeba pozwolenia na budowę. Pamiętaj o płycie obornikowej - będzie obowiązkowa od 2025.
Itp itd
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 24 kwietnia 2024 o 21:58
tajnaa, Piękne źrebaczki 🍀
U nas 346 dzień ciąży, świeczki były ale się zmyły 🙄
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 24 kwietnia 2024 o 15:25
Przez wszystko co powyżej wybudowałam stajnię.
Miałam i mam spiny z ludźmi którzy uważają że koń się sam wyżywi i z ludźmi z gatunku "ten koń tak ma", jak również z ludźmi pląsającymi po tęczy których konie są niebezpieczne.
Przez wszystko co powyżej, wykastrowałam roczniaka, który nie rokuje na ogiera hodowlanego - widzę jakie życie mają ogiery w pensjonatach i ciężko mi zaakceptować wietrzenie tyłka na kwaterce wielkości chusteczki.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 23 kwietnia 2024 o 08:56
Kuniaa, Gratulacje 🍀🍀🍀
Fokusowa, dzisiaj rano były świeczki, tylko chyba jakieś podróbki 😄 bo z wymion wciąż leci mętna woda.
Czekamy 😑
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 22 kwietnia 2024 o 22:26
U nas 344 dzień ciąży.
Jakieś małe zwiastuny, że to już bliżej niż dalej, zaczęły się pojawiać.
Z wymion leci mętna woda, srom lekko rozpulchniony.
Może do weekendu się wykluje 😅
Zaczynam nocne dyżury.
własna przydomowa stajnia
autor: Iskra de Baleron dnia 20 kwietnia 2024 o 22:02
taggi, u Ciebie pada? Po drugiej stronie Odry dwa tygodnie bez deszczu, ziemia sucha na wiór.
Sprawdź uziom, te pół metra dodane do elektryzatora to trochę żart 😉 wbij ze 2-3 pręty długości przynajmniej jednego metra.
Sprawdź łączenia taśm, czy taśmy nie dotykają do roślin, i sprawdź czy masz dobrze „wyprowadzony” prąd do tych taśm.
Ps nie wiem co to elektryzator 1000?
Ja mam 10J, wali solidnie nawet gdy pokazuje słabe uziemienie.
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Iskra de Baleron dnia 20 kwietnia 2024 o 12:18
PannaDziewanna, zbadaj kał, bo odrobaczanie rutynowe nie wszystko wybije, odrobacz pastami pod wynik badania.
Potem sprawdzić zęby i dopiero wtedy kombinować z żarciem.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 19 kwietnia 2024 o 11:12
341 dzień ciąży.
11 dni po jej standardowym terminie (330)
6 dni po „ustawowym” 😉
Mleko przezroczyste.
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: Iskra de Baleron dnia 17 kwietnia 2024 o 17:33
Poszłam zrobić fotkę gówniakowi żeby wam pokazać jak ogierzy. Trafiłam na drzemkę, mówię mu: wstawaj pokaż ciotkom z Rv jaki z ciebie macho!
Wziął i mnie wyśmiał, Boguś jeden 😉
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: Iskra de Baleron dnia 16 kwietnia 2024 o 20:52
U mnie Boguś który ma 10 miesięcy stwierdził że jest ŁOGIEREM, wyprawia się, podgryza klacze... Tym samym podpisał na siebie wyrok i lada chwila traci jajka.
Smarkacz!
Kupno konia
autor: Iskra de Baleron dnia 16 kwietnia 2024 o 10:00
karolina_, jak czip pływa to raz może być kulawy a za chwilę czysty
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 15 kwietnia 2024 o 22:10
Cyckowy progres 😉
Srom lekko spulchniony i wydłużony.
Kupno konia
autor: Iskra de Baleron dnia 15 kwietnia 2024 o 20:12
kortina, kupiłam klaczkę, 1000km stąd, tylko na podstawie zdjęć i filmów.
paszport konia- co i jak?
autor: Iskra de Baleron dnia 15 kwietnia 2024 o 14:37
Perlica, zazwyczaj bonituje się przy opisie pierwszego źrebaka.
paszport konia- co i jak?
autor: Iskra de Baleron dnia 15 kwietnia 2024 o 10:28
Piaffallo, wydaje mi się że jeśli masz certyfikat pochodzenia dołączony do paszportu zamiast wpisanego pochodzenia w sekcji V, to ten koń nie jest hodowlany.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 14 kwietnia 2024 o 23:40
Everest, ciąża trwa najkrócej 320 dni.
Do 8 maja zostało ledwie 3,5 tyg, klacz ma prawo robić już wymię 🙂
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 14 kwietnia 2024 o 23:05
Everest, nie znam twojej klaczy ale myślę że jeszcze masz czas 😉
Wymię jak jest pełne to strzyki też są wypełnione na maxa i rozchodzą się na boki.
Zad w okolicy ogona robi się galaretowaty, kanciasty, srom wydłużony, praktycznie bez zmarszczek, ogon jest wiotki jak się go podnosi. No i można badać pH mleka paskami do badania moczu.
Klacz JulciaKx3, wygląda na bliską terminu.
JulciaKx3, nie miałam takiego przypadku jak twój ale siedzę w tym krótko. Wiem natomiast że kobyły potrafią zrobić wymię błyskawicznie.
Jeśli bardzo się martwisz to możesz kupić mleko zastępcze i sztuczną siarę - można odsprzedać jak się nie wykorzysta.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 14 kwietnia 2024 o 18:34
karolina_, Też czuwam, rok temu pożyczyłam birth alarm i fajnie się sprawdził, w tym roku też będę go testować.
Esme się źrebi w dwa dni po pokazaniu się pH 6,2.
Cookie rok temu miała pH 5,9, trzy doby później był poród.
Patrząc na wymię i resztę nie mam co sprawdzać jeszcze.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 14 kwietnia 2024 o 18:25
karolina_, zazdroszczę że masz co zmierzyć 😉
U mojej bez zmian.
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 13 kwietnia 2024 o 18:53
Ooostatnia próba.
Uważam że tradycję należy kultywować 😉
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Iskra de Baleron dnia 13 kwietnia 2024 o 18:12
Czekam 😅
Trzy poprzednie porody w 330 dniu.
Dzisiaj jest 335, czyli termin standardowy.
Nie wygląda by miało to nastąpić lada chwila.
Zapewne poczekam jeszcze około tygodnia 🙃
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 13 kwietnia 2024 o 17:59
Perlica, jeszcze mi się przypomniało że w KWPN jest coś jak niemiecki Eigentumsurkunde - czyli certyfikat własności.
Mi przy zmianie właściciela, związek KWPN kazał wysłać kopię umowy i właśnie ten certyfikat.
karolina_, może zapytaj w KWPN co widzą i zaktualizuj, nie taki wilk straszny 😉
Maści i odmiany
autor: Iskra de Baleron dnia 13 kwietnia 2024 o 17:39
Evka, zembria, mnie też pręgą zaciekawiła.
Żadne inne potomstwo tej klaczy nie ma pręgi.
Zobaczymy co wyjdzie w badaniu 😀
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 13 kwietnia 2024 o 14:35
Piaffallo, dzisiaj był webinar prowadzony przez Jarosława Lewandowskiego (kuj-pom OZHK) w którym wyjaśniał zasady wpisu do poszczególnych ksiąg PZHK i właśnie kwestię prawa wpisu a co za tym idzie wpisany lub nie rodowód w sekcji V paszportu.
Jeśli dobrze zrozumiałam - jeżeli rodzice nie są w księdze głównej lub matka we wstępnej to źrebie dostanie paszport bez wypełnionej sekcji V czyli nie będzie hodowlane. Może otrzymać certyfikat pochodzenia, który jest dokładany do paszportu.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli piszę głupoty - nowa tematyka dla mnie 😉
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 13 kwietnia 2024 o 14:30
Perlica, jeśli masz konia z paszportem zagranicznym i zgłosisz w związku zagranicznym który wydał paszport zmianę właściciela i związek zagraniczny dokona wpisu o aktualnym właścicielu to wyrobienie duplikatu zwykle jest proste.
Jeśli dane w paszporcie są nieaktualne lub nie zgadzają się z tymi w związku który paszport wydał to będzie drogo i ciężko.
Maści i odmiany
autor: Iskra de Baleron dnia 13 kwietnia 2024 o 08:19
Fokusowa, może to faktycznie zwyczajnie ciemnogniady.
Okazuje się że w oldenburskim związku można zbadać base colour oraz dilution.
W internetach piszą że pręga jest tylko wtedy gdy występuje DUN.
Kiedyś trafiłam na taki świetny kalkulator maści dla laików, było tam rozrysowane coś jak drzewko genealogiczne i każda kolejna maść miała zarówno grafikę jak i opis.
Maści i odmiany
autor: Iskra de Baleron dnia 12 kwietnia 2024 o 23:00
ogurek, gdzie, w moim związku badają tylko maści podstawowe.
Maści i odmiany
autor: Iskra de Baleron dnia 12 kwietnia 2024 o 22:52
To znowu ja, przyjmijmy że mam daltonizm 😉
Mam ogierka od ciemno gniadej matki i ojca karego homozygoty.
Urodził się myszaty z pręgą, oczywiście liczyłam na karego 😉
Kończy wymieniać sierść z zimowej, jest ciemno czekoladowy, znowu widać pręgę, ma czarną grzywą, ogon i czarno podpalane nogi, pysk jak u skarego (zdjęcie na leżąco aktualne)
Czy ciemno gniady ma pręgę grzbietową?
Może on jest jakiś ciemny bułany, albo kary przydymiony 😍?
Da się to zbadać w którymś labie?
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: Iskra de Baleron dnia 12 kwietnia 2024 o 13:41
zembria, mój jedzie właśnie z kliniki do stajni w której jest na odchowie.
Mam nadzieję że po kastracji będzie znowu sympatycznym muszkieterem i wróci do swoich kumpli
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 12 kwietnia 2024 o 10:39
Jak u konia bez dokumentów zweryfikować jego tożsamość a co za tym idzie legalność? Skąd wiadomo że nie jest kradziony? Albo nie jest z kazirodczego krycia?
Skoro wyrobienie paszportu to nie problem to czemu jest problemem dla „hodowcy”?
Ludzie zawsze kombinowali, kombinują i będą kombinować - ja kombinatorki nie lubię.
Lubie dokumenty, czipy i umowy kupna na 9 stron 😉
Od odsadka do trzylatka - jak dojrzewa koń.
autor: Iskra de Baleron dnia 11 kwietnia 2024 o 19:00
Chciałam zapytać o sensowne miejsce dla roczniaka.
Dwa razy szukałam bez skutku.
Pierwszą klaczkę zostawiłam u siebie i dorastała ze starymi dziadersami - Fantasmagoria 😉
Drugiego, ogierka, czyli Vangelisa wywiozłam 900km od domu XD do obcej krainy XD
Teraz dorasta mi Boguś (Cadeau Noir x Samarant) pół brat Vangelisa.
Albo znajdę rozsądne miejsce albo znowu wywiozę do północnych Niemiec.
Muszę źle szukać XD Bo jednak większość osób konie z DE przywozi a nie odwrotnie...
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 11 kwietnia 2024 o 18:14
zembria, do czasu 😉
Teraz rozumiem czemu ARiMR nieustannie straszy i czemu wgle ustawa o SIRZ brzmi jak brzmi 😉
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 11 kwietnia 2024 o 17:31
Jestem mocno zaskoczona tą dyskusją.
Nigdy w życiu nie kupiła bym konia bez dokumentów, niezależnie czy to mojego Balerona czy kucyka za pińcet.
Tak jak nie kupię auta bez VIN i dowodu rejestracyjnego.
Prawo jest jedno i wymaga by konie posiadały dokument identyfikacyjny i numer przyżyciowy.
Dla mnie nie ma czegoś takiego jak „hodowca nie ogarnął”
Jeśli ktoś jest uczciwy i działa legalnie to ma dokumenty choćby NN ale z opisem słownym i graficznym, z wpisanym hodowca i miejscem pochodzenia.
Związków hodowlanych jest bezliku.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 10 kwietnia 2024 o 14:50
Nie no, że trzymanie konia bez paszportu jest głupotą to się zgadzam. Ale żeby kupno? Przecież masa osób mimo wszystko nie wyrabia tych paszportów, a koń kradziony powinien mieć czipa tak czy siak...
Nevermind,
Moja polszczyzna jest niewystarczająca by zrozumieć o co Ci chodzi… jak to mieć konia bez dokumentów jest ok ale kupić nie jest? Gdzie tu logika?
Wieść gminna niesie że docelowo leki wykluczające spożycie mają być wprowadzane przez wet do irz. Na ile to prawda, na ile realne nie wiem.
Obowiązek prowadzenia rozchodu leków jest od lat, jeśli jakiś wet wypisuje na pałę to ja z takim nie miałam na szczęście do czynienia.
Co mnie wkurza w jeździectwie?
autor: Iskra de Baleron dnia 10 kwietnia 2024 o 09:41
Każdy jeden koń powinien mieć paszport, niezależnie od tego czy to top fura czy NN tuptuś.
Powodów jest wiele, od prozaicznych takich jak „książeczka zdrowia” i szczepienia, przez ewidencję podanych leków i związana z tym przydatność do spożycia.
Ciesze się że przepisy w tej kwestii są zaostrzane i coraz mocniej egzekwowane.
Bardzo mnie dziwi że kogoś dziwi że konie powinny mieć paszport 😉
