No nie wiem czy tak jest faktycznie.
-kto potwierdzi autentyczność zeskanowanego podpisu, w końcu taki może sobie  każdy  zeskanować i wkleić do jakiego bądź dokumentu....
Wszystkie istotne dokumenty podpisuje się odręcznie lub jakimś certyfikowanym podpisem elektronicznym/czasami teże dodatkowo wzywa się notariusz, parafuje  itp. itd /

A ja podejdę do tematu z innej strony - kto po doświadczeniach  ostatnich dwóch lat  przyjedzie na aukcję do Janowa? Jaka musiałaby by być oferta aby przyciagnąć  poważnych kupców? Nie mówiąc już o tym , ze nawet wystawienie topowych koni z najwyższej półki(co w przypadku Janowa znajdującego się na krawędzi nie jest takie nie prawdopodobne) nie gwarantuje sukcesu samej aukcji - liczący się klienci mogą uznać, że skoro konie i tak są na sprzedaż to równie dobrze będzie można je korzystnie kupić później ze stajni jak to ostatnio bywało...
Moim zdaniem utrzymanie razem pokazu i aukcji było ostatnią szansą dla tej imprezy w Janowie -pooglądać konie , rywalizację przyjeżdżało jednak trochę osób, a na sama licytację.... Pytanie też na ile Janów jest w stanie przygotować w aktualnej sytuacji dużą grupę swoich koni do wyjazdu na zewnątrz - to w końcu też są dodatkowe koszty....

Co tu komentować ...Ciekawe co na to mieszkańcy Janowa i okolic - ktoś gdzieś pisał że coś ponad 40 % głosowało na PIS , pp Dobrzyński i Jurgiel  też dostali się do sejmu i senatu kandydując z tego regionu .....  🙄
Wniosek nasuwa się jeden - widać niepotrzebna im taka impreza...., po co zakłócać święty spokój....

a teraz prośba - gdzie tego nowego konia można kupić, jaka formuła, kto wydaje i jest w redakcji 👀
Z góry dziękuję  🙇

www.rp.pl/Spoleczenstwo/302079918-Stadnina-sprzedaje-konie-po-slawnej-klaczy.html
A tak w ogóle czemu Ci dziennikarze jak już piszą to  nie zadadzą sobie trudu żeby doczytać -chociażby blogu który przywołują - zawsze wyjdzie coś nie tak .

a tu parę kwiatków z artykułu

"Z kolei prezes stadniny w Janowie Podlaskim prof. Sławomir Pietrzak poinformował nas, że Prometeusz od urodzenia przebywał w USA, a jego sprowadzenie do Polski byłoby kosztowne i niekoniecznie efektowne z punktu widzenia hodowlanego. – Nasienie tego ogiera nie jest dobrej jakości, mimo drogiej kuracji hormonalnej nie nadaje się do mrożenia – zauważa."
Gdzie tu misja 🙂  Może dla Janowa mało istote ale może prytwani hodowcy albo Michałów lub Białak chcieli być mieć okazję spróbować. 
Ciekawe, że słabej jakości nasienia/niezdatności do mrożenia zda nie wiedziła Greg Gallun u którego stał i który oferował go do krycia (i to on też proponował mrożenie )

"Wysłał nam też komentarz znanej specjalistki od koni arabskich prof. Krystyny Chmiel, która przekonuje, że ogier Prometeusz należy do nadreprezentowanego w polskiej hodowli rodu męskiego, a jego sprzedaż, podobnie jak wnuczek Pianissimy, „nie spowoduje uszczerbku w puli genetycznej stada podstawowego w SK Janów Podlaski"."
Ciekawe jak się to ma do oferty ogierów 2018 w Janowie i ubiegłorocznych planów stanówek 🙂 (czyli groamdy źrebaków po Pomianie uzupłenioanych innymi Saklawi I)

I - jak to wszystko ma się do ochrony polskich rodów i nowego programu "hodowlanego" - w końcu zrezygnowano także z ogierów o walorach użytkowych np. Saracena
zostało za to zatrzęsienie Saklawi I
II.  kto ewentualnie złożył zamówienie? Ilu poważnych kupców można na nie znaleźć - chętnych jeśli nie do użycia w hodowli to przynajmniej  zapewnienia im spokojnej starości - bo w części nie są to młodzieniaszki
III Patrząc na to wszystko nasuwa się jeden wniosek - nie chodzi o taką czy inną rasę - bo np. taki Sabat czy Saracen jednaka powinny przynajmniej częściowo prof. Pietrzakowi odpowiadać. tylko o zniszczenie stadniny

Teraz janowskie ogiery sprzedaje gołębiarz z Niemiec.

Po wyszukaniu numeru telefonu w internecie, wyświetla się hodowla gołębi.
https://www.youtube.com/channel/UClSrPhv_tVOkrBjkAKq91zQ

Mnie się film z końmi nie otwiera

Nie ma to jak sprzedać prezent od szejka....

Myślicie że akurat ktoś teraz tam się przejmuje jakimś "szejkiem"? , przy różnych gafach mniejszych lub większych to drobiazg....Można mieć jedynie nadzieję, że nie jest to prawada.  Pytanie, kto te konie kupił - oby tylko ktoś sensowny, kto da im jakąś szansę lub spokojny dom. A swoją drogą gdzie tu logika - sprzedajemy Alwaro i Salara a dzierżawimy do Michałowa Ekwista. ...

  🙄 cóż tu można napisać.
pieniądze to jedno  -ale  14 straconych źrebiąt, Cefir ... nawet krótkiej pośmiertnej wzmianki mu poskąpiono 🙁

ja miałabym jednak wątpliwości czy to co sprawdza się w krajach "cywilizowanych - nawet gdyby rozwiązania dokładnie skopiowano  - przy ewidentnym braku dobrej  woli u nas wypaliło.

Tylko pytanie o wysokości tych dotacji - no i czy będzie w tym "pomniku" miejsce dla arabów...

Zgadzam się z Deidre lista na przetarg jest taka sobie. Szkoda że nie wiadomo co się dzieje z wymienionymi przez nią Larandą czy Pentrą - zostają w stadninie na kolejny rok, zostały sprzedane po aukcji czy może zobaczymy je na kolejnych przetargach... Pytanie to zresztą dotyczy też innych nie sprzedanych koni  ❓

Najdroższa była Prunella  🤔 3/4  krwi egipskiej? .  A drugą cenowo  Anawerę sprzedano do Rumuni  pozostaje trzymać kciuki, żeby trafiła w dobre ręce a nie gdzieś przepadła - 🙄 Kupił ją - można powiedzieć okazyjnie - ktoś kto chyba bez pudła można powiedzieć, nie tyle jest miłośnikiem koni w tradycyjnie polskim typie i rodowodzie, a jest debiutantem w "arabskim światku" i jeszcze nie do końca wie co i jak. Trafiła się utytułowana klacz, potencjalnie dobra matka, źrebna topowym ogierem - w okazyjnej cenie więc ją kupił. Gdyby chciał kupić na Zachodzie lub B. Wschodzie podobną córkę Justice, Marwana itd. pewnie musiałby dać ze 2 x tyle....

W całej tej sytuacji ,trzeba rozgraniczyć trzy sprawy;
----. Nie jestem pewna, ale wydaje mi się , że nie posiadamy już przedstawicieli przynajmniej dwóch rodów męskich, a jeżeli są, to są bardzo stare .
  Tak na marginesie zastanawiam się jakie jest przesycenie krwią Siklavi w państwowych stradach, i ile mamy tak naprawdę tych koni czysto polskich?  Osobiście do mnie konie arabskie egipskie nie przemawiają , owszem jest parę ciekawych egzemplarzy ale większość jest słaba na spodzie i w 95% mają  bardzo słabe góry .  Tak mnie to intryguje, że chyba na jesień zrobię sobie wycieczkę do JP i M. by sama na oczy przekonać się o kondycji tych naszych koni ( genetycznej), i by mieć na ten temat swoje wyrobione zdanie .

Wśród oferowanych ogierów nie ma przedstawicieli K. Afasa  😕  Bariactara - nie pierwszej młodości Saba, w rezerwie Almazor . mamy problem z Ibrahimem - oferowane, nie kryjące w stadninach  Alwaro i Salar mają po 17 lat (chyba jest jeszcze wycofany Aslan) + wypożyczony w Michałowie Ekwist (ciekawe co i ile pokrył), Krzyżyk - Forman, chyba jeszcze żyje Wachlarz (ciekawe czy mają mrożone nasienie), pytanie jak wypadł eksperyment Janowa z Ferrytem? K. Haifi  -po śmierci Esparto  głównie emeryci Ekstern - może coś jeszcze da - teraz mamy Edmunda, Ganges, Saracen  i z młodszych Prado - niesprawdzony, wypożyczony wyścigowy Wares (poza tym są źrebaki po Ontario)  na tym tle nieźle się trzyma Ilderim - Piaff, Alert i mało sprawdzony Palatino, Albedo no i z Rosji Kurs.
Niestety Murat-Gazon ma rację - rządzi rynek , takie konie niezależnie od tego czy słabe górą, na krzywych nogach wygrywają pokazy i łatwo znajdują nabywców. Na inne, no może poza córkami eksterna nie tak łatwo znaleźć  chętnych, vide ubiegłoroczna próba sprzedaży Alerta - osiągnięcia użytkowe, top five championatu Europy  i co ? nie wiem czy dawano za niego 15 tys.?

Ciekawe kto będzie tym razem winien - no i gdzie ci zapowiadani kupcy ze Wschodu?  😕

Nie chciałabym krakać ale wygląda że na 200 lecie będziemy mieli ostatnią aukcję ........

zgadza się, nic się nie otwiera ani na stronie ani na arabianessence
czy ktoś z obecnych mógłby podać choćby po zakończeniu jak to wyglądało i chociażby z grubsza jak z cenami 🙇

W sumie to nie ma co się dziwić. Znowu ktoś coś co wypatrzy, licytacja niemrawa albo co i będą się czepiać, wydziwiać ... po co to komu.  😲

xlaura17X  ma rację. Ludzie znajdują się w różnych sytuacjach - trzeba sprzedawać, wynajmować, dzierżawić, pożyczać  itd. oszuści, złodzieje są wszędzie.
Ba wszystkim wytykającym osobom poszkodowanym łatwowierność itd. warto zwrócić uwagę, że  w podobnych przypadkach nie pomoże umowa nawet na piśmie. I co z tego że x czy y zobowiązał się do tego lub owego nawet  u notariusza, jak potem ma to gdzieś? Nie musi być też obcy - może też być tzw. rodzina.  Niestety przekonałam się o tym niedawno na własnej skórze..... 
Naszym lokalnym problemem jest opieszałość  służb, lekceważenie prawa, wreszcie niedomaganie wymiaru sprawiedliwości - trzeba sporej determinacji aby próbować walczyć o swoje w sądzie, zwłaszcza mając świadomość że np. trudno będzie wyrok wyegzekwować - bo okaże się, że ktoś  biedny, stary, chory i za nic nie może zapłacić - co jednak nie przeszkadzało mu zniszczyć cudzą własność, znęcać się nad zwierzęciem  itd. itp. 
Tak jak wspominała tutaj jedna z osób poszkodowanych - lepiej wykupić od handlarza własnego konia niż czekać na interwencje policji....

A ponoć to miał być koniec wszelkich dzierżaw - tak szkodliwych dla naszej hodowli?  Sama wiadomość ciekawa - w końcu Pistolero nie było na liscie ogierów oferowanych w Janowie - za to był na przetargu - nie było chętnych czy dawali za mało? A tak w ogóle za tych okropnych, "kolesiowskich" prezesów podawano informacje dotyczące wyników przetargów - teraz jakoś trudno się doszukać danych czy koń został sprzedany czy nie . 

Justice to nie tylko wady budowy - w dodatku silnie dziedziczone  🙁 ale jeszcze nosicielstwo CA. Poza główkami otrzymujemy w zamian same potencjalne kłopoty. Ciekawe czy klacze w stadninach są przebadane na nosicielstwo? Z dwojga złego to już  chyba lepiej było postawić na takiego Shangaia czy Excalibura  🙄

To na pewno wina prezesa Treli  🙁 A swoją drogą czemu się tu dziwić - jeden czy drugi "misiewicz" nie pracowali za darmo, a ich różne rewolucyjne pomysły też swoje kosztowały.
Teraz , skoro dzierżawy są be , możemy zacząć obstawiać gwiazdę/gwiazdy jubileuszowej aukcji  🙁. 

Któżby pomyślał  http://www.polskiearaby.com/?page=news&lang=pl&str=1&id=1089  👀  A p. Raznowieckiemu się chwali - lepiej późno niż wcale, w naszych czasach mało kto gotów publicznie przyznać się do błędu.......

To ciekawe -co piszesz . Nijak się ma do problemu. - dzisiaj konie jednak żywi się inaczej.
A co do Polski - przed wojną wcale tak dużo dobrego materiału do nas nie trafiło. W sumie kupowano bardzo podobnie jak później , możliwie tanio, okazyjnie  z dobrym papierem albo lepsza kariera z niezbyt atrakcyjnym pochodzeniem lub  jakimiś felerami. Jedyny chyba wyjątek to  Ping Pong , Villars ...do tego zniszczenia wojenne i wielki kryzys, który solidnie uderzył w rolnictwo - jak nic sprzyjające warunki do ścigania się z europejską  elitą  (no może poza paroma wyjątkami osób które byłoby stać na wszystko ale akurat na hodowli xx na poziomie europejskim im nie zależało )
Rzeczywiście duże pieniądze w xx zainwestowali Rosjanie - niestety po drodze była rewolucja no i nie możemy ocenić czy rosyjski step równie zdatny .. 

Szejkom trudno się dziwić -mając wybór taniej , rozsądniej trzymać konie w Irlandii, Francji czy gdzie bądź niż fundować im klimatyzowane stajnie, i podlewać pastwiska  odsalaną wodą morską. Nie wszystkie stadniny w USA mają 10 miesięcy pastwiska - są też takie gdzie 10 miesięcy  można pewnie trzymać konia na polu ale z trawą z powodu suszy i upałów  będzie problem. W gorszych nominalnie warunkach też można odnieść sukces -np. takie Włochy czy Kanada. Przy odpowiednim żywieniu itp. miesiąc w prawo czy lewo nie ma znaczenia.
Problem w mentalności,  tym że trzeba chcieć w to inwestować, zapewniać najnowocześniejsze metody, najlepszych ludzi. A z tym u nas  był i jest problem. Co z tego że będziemy kryć najlepszymi ogierami jeśli potem nie zapewnimy odpowiedniego wychowu, sprzedamy za marne pieniądze i trafi do niezbyt znanej stajni na trzeciorzędnym z punktu widzenia świata  torze. A jeśli jakimś cudem któryś jednak się wybije to go szybko odsprzedamy gdzieś za granicę gdzie będzie występował w  wyścigach przeszkodowych lub niezbyt prestiżowych dla koni starszych albo nawet wyciągnie kopyta w jakichś niejasnych okolicznościach.   
Mieliśmy po wojnie grupę świetnych koni włoskich i kilka sztuk po topowych zachodnich ogierach w rodzaju Quarry - ciekawe co zdecydowało że nie otrzymaliśmy po nich koni na miarę europejską : klimat czy może jednak powojenna nędza i wynikająca z tego niemożność zapewnienia opieki, treningu na podobnym co w czołowych zachodnich hodowlach poziomie? 

Murat-Gazon, chcesz powiedzieć, że zagraniczne folbluty wyższej klasy przyjeżdżały do Polski kryć klacze? To byłby fenomen w skali świata. Bo na całym świecie to folblutki jeżdżą do cenniejszych ogierów. Pokryć folblutem na miejscu to mżna gdy: a) się go ma - czyli już nie jest "zagraniczny" b) wydzierżawiło się, a właściciele cenne ogiery niechętnie dzierżawią.

Mam nadzieję, że wszyscy wiedzą, że w hodowli folblutów obowiązuje wyłącznie krycie? Żądna inseminacja etc. Klacz musi się spotakać z ogierem. Fizycznie.
No i, jeśli nie ma się kasy na zakup super-hiper-ogierów xx (a takiej kasy nogdy w PL nie było) to wozi się dzierlatki do kawalera.
A Francja pewnie dlatego, że dobre folbluty miewają (gonitwa Łuku Triumfalnego), a odpada koszt transportu lotniczego, który byłby konieczny do Anglii, Irlandii, USA, Australii czy Hong-hongu.

Szczerze mówiąc, nie pojmuję, dlaczego drwić z wielce zacnego pomysłu na "odświeżenie" krwi xx (którą to krew odświeżać trzeba regularnie, bo wyniki folblutów są mocno uwarunkowane klimatycznie). Zacniejszy pomysł to byłaby polska stadnina xx w Anglii czy Irlandii, gdybyśmy byli szejkami.

A jak do tego podejść ?Co jakiś czas mamy głosy dotyczące likwidacji Służewca, załatwiono większość państwowych  stadnin xx z najlepszym materiałem żeńskim, nic nie mówi się o sposobach na popularyzację wyścigów = żeby gdzieś te konie mogły biegać, ktoś obstawiał i były pieniądze na nagrody które zmotywują do hodowli tych koni....
A mówienie o klimacie trąci w dzisiejszych czasach Pruskim i niemożności fundowania rodów męskich z powodu felerów klimatycznych (a nie braku konsekwencji, pogoni za nowościami u hodowców  oraz wielkości -populacji.  Przede wszystkim liczy się potencjał genetyczny - będziemy mieć forsę sprowadzimy najlepsze klacze i ogiery  , zapewnimy odpowiednie  żywienie, nowoczesną opiekę, potem profesjonalny zgodny ze standardami obowiązującymi na zachodzie  trening i dżokei  no i możemy wyruszać na  podbój wyścigowego świata.

😲Zgadza się - całość to manipulacja. Co prawda naszej hodowli xx daleko było do światowej czołówki (zawsze) niemniej to co zrobiono w ciągu ostatnich dekad woła o pomstę do nieba. Wyprzedano i zrujnowano duże stadniny, wyzbyto się cennych matek i na tych szczątkach jakie stanowi np. Iwno minister chce budować  potęgę naszego folbluta. Niby teraz mają się znaleźć pieniądze na krycie dobrymi zagranicznymi og. a nie było swego czasu na utrzymanie stadnin, wykupienie Intensa ....
A to że państwowe stadniny nie wysyłały klaczy do krycia zagranicę to nieprawda - robiono tak na niewielką skalę w PRL - wysłano chyba do NRD i Czechosłowacji trudno sobie wyobrazić sobie  żeby jechały do Norther Dancera

🙄
Ciekawe ile kassy w to utopią?  Niepojęta taka ignorancja  😤

A Janów zanika 😕 przynajmniej dla  tzw sympatyków - listy źrebaczków nie ma i pewnie nie będzie ( jak i z Białki) a pan psor...ups Prezes idzie w kierunku na którym się zna - szkółka  jeździecka, lokalne zawody, no i angloarabów namnoży więcej, bo pod siodło to jednak lepiej niż araby....

W sumie nie ma się co dziwić - na arabach i ich imprezach się zdążył przejechać więc woli się trzymać tego o czym ma jakieś pojęcie.[quote author=agulaj79 link=topic=99140.msg2637463#msg2637463 date=1484653470]
Teraz będą tworzyć potęgę folblucią:
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jurgiel-bedzie-hodowal-angliki/t1wrg5t


Śmiać się czy płakać?

http://gpcodziennie.pl/59786-jurgielstawianaszlachetneangliki.html  po co inseminacja i te inne w tym rozrodzie???
[/quote]
Akurat w pełnej krwi inseminacja i te inne wynalazki chyba nie są dopuszczalne. Ciekawe tylko czemu padło na Francję i te 22 tys. (czyżby rekompensata za Caracle???)w końcu chyba bardziej jednak  liczą się w tym biznesie Irlandia  USA czy Anglia itd. no i chyba jednak za najlepsze na świecie ogiery  trzeba chyba zapłacić jednak więcej....

Coś więcej ? pod linkiem wyświetla się instrukcja korzystania z BIP

A tak w ogóle ktoś wie jak skończyła się jesienna aukcja w Janowie?

No  jak, nie pojadą?🤣  Przecież muszą nawiązywać kontakty, dbać o pozycję , na pewno jakieś dobre wytłumaczenie się znajdzie 🙂 Jeżeli szef/oberszef uzna, że trzeba pojechać służbowo nie tylko do Paryża ale nawet na rocznicową pielgrzymkę do Watykanu to się pojedzie.... Nie znasz naszego kraju  😲

Dobra zmiana, co im tam jakieś szejki, Francuzy łaskę będą robiły 😀iabeł: A na aukcję to roześle się jakieś zaproszonka pod stołem, przyjadą sami znajomi i kupią po ustalonych dla nich cenach, tak w ogóle z tą aukcją to tylkrokłopot, przyjedzie taki jeden czy drugi zamiast się cieszyć, o ma pretensje, wąty jakieś że niby ktoś próbuje go zrobić na szaro, oszukując jak na jakimś targu nie przymierzającw Skaryszewie
Oceniając na zimno to z braku odpowiednich prezenterów, trenerów, kompetentnych nadzorców to w sumie niewiele mieli tam do szukania, konie z Janowa nie wypadły szczególnie dobrze ani na championacie Europy ani Pucharze Narodów. A ciągnąć samego Poganiana to trochę chyba byłoby bez sensu. W sumie  strata wielka, zwłaszcza z punktu widzenia kariery hodowlanej Pogroma , tak jak to już zauważono. Dla Kahila też choć zdecydowanie mniejsza. Ciekawe czy ktoś za to zostanie rozliczony......

A może o ofercie informowano potencjalnych klientów dużo wcześniej? Kto ma kupić kupi -  w odpowiedniej cenie, aukcja odfajkowana więc przeciwnicy nie będą się mieli o co rzucać. Wszystko gra i buczy....

A tak na marginesie - ktoś coś wie na temat og. Partenon 1999- tyle lat w rezerwie przestał ? miał jakiś przychówek? bo chyba nigdy nie był oferowany przez stadninę?  👀 patrząc na sytuacje Ibrahima to sprzedać jednego z ostatnich synów Eukaliptusa w dodatku niewypróbowanego  to jednak trochę szkoda. Choć pewnie po tylu latach gdzieś w stajni na pewno nie jest modny i pożądany  🙁. 

Ciekawe kiedy okaże się , że biegły nie jest dostatecznie kompetentny, a na dodatek zawyżył swoje honorarium...

http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103454,20822594,b-prezes-janowa-zawiadomil-prokurature-ws-aukcji-pride-of.html

ok 2,38 min

O proszę chociażby tutaj
http://nauka-polska.pl/dhtml/raporty/ludzieNauki?rtype=opis&objectId=91732&lang=pl

prawdziwy omnibus od lisów do arabów.
i to są kwalifikacje osoby która ma szefować jednej z największych stadnin oo na świecie.....

[quote author=halo link=topic=99140.msg2598829#msg2598829 date=1475013679]
A może przekonasz lidera partii rządzącej, żeby mianował Nie Swoich? Chyba zostałby świętym za życia (albo od razu trafił do psychuszki).

A w czym problem, że nie swoich, tylko po prostu znających się na rzeczy?
Odkąd to prezes zarządu w spółce kierującej stadniną to stanowisko polityczne i trzeba od niego wymagać lojalności wobec partii?  😲
Poprzednie partie rządzące jakoś nie widziały potrzeby, żeby do Janowa i Michałowa wciskać lojalnych "jestem z zawodu dyrektorem" i jakoś ani firmy nie padły, ani nikt do psychuszki nie trafił.

Ba, u prywaciarzy jakoś możliwe jest zatrudnianie od czasu do czasu "nie swoich", którzy wiedzą, co robią, i jakoś można tak funkcjonować!!!! SZOK!!

Nie wiem, czemu jako społeczeństwo łyknęliśmy jak jakieś głupie gęsi tę narrację, że wszystko jest polityczne i że to "normalne" że się zatrudnia ludzi, którzy nie wiedzą, co robią.
[/quote]
Masz całkowitą rację  (no może poza gęsiami, która aż tak głupie nie są). Jak tak dalej pójdzie to z klucza partyjnego będzie się zatrudniało nawet babcie klozetowe (nie obrażając osób wykonujących tą tak potrzebna pracę)

ganasz, ok. Mleko się wylało.  Ruszanie tej materii było co najmniej wątpliwym (kretyńskim) pomysłem (zresztą ciekawe - czyim). Ale CO TERAZ? Co patrząc w przyszłość, nie w przeszłość. Niedawną, ale przeszłość. Sądzisz, że poprzedni fachowcy byliby skłonni wrócić i bez problemu dogadaliby się z decydentami z MR i ANR? Nie? To kogo proponujesz na ministra i szefa ANR? Koniecznie z PiS - bo taka jest nasza (i nie tylko nasza, to normalne, że kto ma władzę, ten chce rządzić) rzeczywistość?
To co? Bojkotowanie przez 3 lata? To nie będzie z dalszą szkodą dla hodowli?
Rozruchy uliczne? Jakaś hunta? Demokratycznie, obawiam się - jest bez szans. Nie sposób znaleźć tylu zwolenników władzy PO i Nowoczesnej, a innej opcji nie ma. To chcesz Petru na premiera? I uzbierasz większość dla tej idei?
A może wpłyniesz na PiS, żeby dobierał Swoich fachowców, których nie ma skąd wziąć? Nie da się nauczyć skakać nie skacząc, nie da się nabrać doświadczenia w zarządzaniu gdy przeciwna opcja polityczna uniemożliwia zarządzanie przeciwnikom. A może przekonasz lidera partii rządzącej, żeby mianował Nie Swoich? Chyba zostałby świętym za życia (albo od razu trafił do psychuszki).

Ciekawe podejście - stosując analogię chirurgów , dentystów itp. też usuńmyą nieprawomyślni, zamiast nich weźmy jakichś studentów czy innych misiewiczów byle mieli właściwe poglądy. niechta chłopaki się uczą - nie ma to jak praktyka..... Dasz zoperować swoje dziecko świeżo upieczonemu maturzyście, co pierwszy raz trzyma skalpel, czy jednak wybierzesz wykwalifikowanego chirurga
Pewnie poza internetem, itp. nie wiele można zrobić, niemniej nie będę patrzeć spokojnie jak niszczy się dorobek dziesięcioleci i  będę pamiętać zwłaszcza przy najbliższych wyborach ....

Poprzednie zarządy jakie były takie były ale w przypadku Michałowa i Janowa  wszystko względnie dobrze się toczyło (pomimo różnych utrudnień, głupich pomysłów itd., byli dyrektorzy jak umieli tak sobie, niezgorzej – jak pokazał audyt radzili) –  teraz mamy katastrofę – międzynarodową wstyd i hańbę. Może i obsadzano na ciepłych posadkach krewnych i znajomych królika – ale nie w aż tak bezczelny sposób, tak rażąco nieinkompetentnymi ludźmi. Czy uważasz, ze wdrożenie śledztwa w sprawie zaniżenia ceny – w tym przypadku ma sens???W końcu oni w sposób sprzeczny z prawem  chcieli je zawyżyć..

😲 z drugiej strony czego się można było spodziewać.    😀iabeł:    Teraz zamiast ścigać oszustów będą ciągać po sądach Al. Thuman, byłych Dyrektorów jako tych którzy zawiązali spisek aby kupić Emirę poniżej jej wartości. No przecież musiała być warta te przynajmniej 700 tys. (ciekawe czy wyceniała ją ta sama osoba co szacowała wartość Pianissimy)

[quote author=8o link=topic=99140.msg2594200#msg2594200 date=1473836705]
Jednego nie mogę zrozumieć - jeśli to oczywiście prawda - ceny rezerwowej za Emirę - 700 tys. euro.  🤔 Kto mógł sobie wyobrażać że tyle dostanie  za co prawda piękną i cenną ale  16 letnią , kulawą, w dodatku podejrzewaną o niepłodność klacz? W zależności od sytuacji to byłaby przyzwoita cena nawet za  najbardziej utytułowane gwiazdy w rodzaju Emandorii, El Dorady czy nawet Pingi.
Pycha, głupota czy uważają ludzi za idiotów?


Pragnę przypomnieć, ze Emira wskoczyła na listę aukcyjną w ostatniej chwili ! Przygotowania Wierzy Mocy(zdjęcia filmy)były bardzo zaawansowane i nastąpił wielki bum w necie! Trzeba było znaleźć Gwiazdę i znaleźli. Klacz o doskonałym pochodzeniu, zasłużona matka stadna, w odpowiednim wieku na aukcje. Miłośnicy arabów podeszli to"gwiazdy" ze zrozumieniem ( nawet aprobatą). Szum wokół stadnin nie przybierał na sile(i o to chodziło). Cena min. 700tys E mogla dotyczyć pierwotnie przygotowywanej "gwiazdy",która honorowego patrona ma za 2 tys zł. Ja osobiście bardzo się ciesze ze Emira ma nowy dom. Mam nadzieje, ze stadnina z nieograniczonymi możliwościami poradzi sobie z kulawizna i może doczeka się jakiegoś malucha 😉 😉
[/quote]
Wszyscy jesteśmy zadwoleni , że znalazła nowy dobry dom. jeśli wierzyć poprzednim organizatorom - ceny rezerwowe ustalano praktycznie przed samą aukcją -więc trudno domniemywać że Emira wraz z lot 0 przejęła też cenę Wieży

Jednego nie mogę zrozumieć - jeśli to oczywiście prawda - ceny rezerwowej za Emirę - 700 tys. euro.  🤔 Kto mógł sobie wyobrażać że tyle dostanie  za co prawda piękną i cenną ale  16 letnią , kulawą, w dodatku podejrzewaną o niepłodność klacz? W zależności od sytuacji to byłaby przyzwoita cena nawet za  najbardziej utytułowane gwiazdy w rodzaju Emandorii, El Dorady czy nawet Pingi.
Pycha, głupota czy uważają ludzi za idiotów?

8o, zostawiłam pusty punkt 3. ,troche poruszyłas temat.
Miałam tam napisać właśnie, ze jesli diament jest diamentem, to czemu traci aż tak bardzo na wartości od jakiegoś widzimisię? I nie mam tu na mysli tylko aukcji ale także wystawy. Oceny koni mocno sie przewartościowały. Czyżby diament stawał się węglem?
Od czego to zależne?

----
moim zdaniem na oceny miał/ma wpływ upadek prestiżu (no i myślę w Janowie promocja prywatnej hodowli :lol🙂. W obecnej sytuacji to nie państwowe stadniny robią komuś swoistą "łaskę" przywożąc na mniejszy pokaz swoje gwiazdy. To raczej one antyszambrują u różnych prominentów itp.
W przypadku Janowa pewnie też będzie to skutek utraty utalentowanego i doświadczonego zespołu prezentersko-trenerskiego.
Tak w ogóle się zastanawiam czy zdecydują się wziąć udział w największych europejskich  pokazach. Jeśli chodzi o Janów to desperackim ale może jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby oddanie jakichś gwiazd do treningu do któregoś z ważniejszych ośrodków treningowych...

Film smutny, to fakt, - cały ten program przesiewam jednak przez palce, bo to produkcja TVN a oni zawsze mocno koloryzują historie i bazują na niedopowiedzeniach.
Nurtują mnie dziwne pytania:
1. Czemu ktoś kupuje możliwe, że niepłodną klacz za 225 tys euro? Troche nie wierze w miłość do obcego konia, nie za taką kasę.
Kurcze, jak ja bym chciała mieć tyle kasy na sentymenty 😉

2. Na początku całej tej "zmiany" zastanawiałam się nad przyszłymi cenami naszych arabów. Tak myślałam, ze spadną ze względów etycznych, ale myślałam też, ze pójdą z tego względu jak świeże bułeczki (najlepsze na świecie, tanie to bierem w pęczku...) a tu d... nikt sie nie rzucił na dorobek starego zarządu.

3. 

pomijając emocje - Nie bierzesz pod uwagę prestiżu. Niezależnie od wszystkiego Emira jest mimo wszystko znana, na pewno dobrze będzie się prezentowała na stronie w kolekcji "naszych" gwiazd. Przed epoką embriotransferów w 1985 r.  zapłacono 300 tys.$ za 20 l. Dysputę - jakie nadzieję mógł wiązać z nią wówczas jej nabywca? jakiś rok dwa lata temu Janów sprzedał na przetargu Permillę? - z uszkodzoną macicą? też za jakąś mocno okrągłą sumkę. Poza tym nie wiemy na czym polegały problemy Emiry -możliwe, że może jest jeszcze jakaś nadzieją na uzyskanie źrebaków chociażby drogą embriotransferów. Ani Michałów ani Janów raczej same u siebie tego nie robiły (a na pewno nie na większą skalę). 

A co do sprzedaży - najlepsze sztuki  znalazły kupców i to chyba w całkiem korzystnych dla kupców cenach (A jeśli się potwierdzą  spekulacje dotyczące Al. jazeery to wręcz promocyjnych). nie mówiąc już o tym, że towar  jednak mocno stracił na wartości... Marka przez te całe zawirowania już nie ta. Średniaki itp. są dostępne na całym świeci, i to bez konieczności  "umoczenia" się w polskim bagienku.

Masz rację, a tu byłaby szansa odkucia się finansowego , zaspokojenie ambicji no i pole realizacji wizji hodowlanych. jak najbardziej trafnych co pokazał ostatni championat  w Janowie. Do tego może i inni fani dobrej zmiany skorzystają - w końcu kto reklamował  Shangaja w Polsce?

Wypluje te słowa, bo jeszcze wykraczesz....... 😕

🤔Chrapka, a ty co zrobiłaś?
Mam iść z widłami i wywieźć Jurgiela na taczce gnoju?  😂

patrząc na to co się dzieje  😕 chyba jednak powinniśmy się zebrać i to zrobić  😀iabeł:

A jakie były podstawy aby im wierzyć?  🤬