Ogarek

Konto zarejstrowane: 09 sierpnia 2016
Ostatnio online: 26 kwietnia 2022 o 09:20

Najnowsze posty użytkownika:

ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Ogarek dnia 02 listopada 2020 o 17:53
Kochani, czy macie jakieś rady dla człowieka oczekującego źrebaka poza sezonem? Kobyłka rok temu zabalowała na padoku i ma termin na.. cóż, na "już", a właściwie na dwa tygodnie temu.  😵 Poprzednim razem poroniła w 8 miesiącu, także to będzie pierwszy donoszony źrebak (oby cały i zdrowy), ale ze względu na pogarszającą się pogodę zastanawiam się, czy nie polować na jakąś derkę przeciwdeszczową- konie padokowane są od rana do nocy. Mama folblutka, derkowana ze względów zdrowotnych. Gdyby maluch był po rodzicach mniej szlachetnych, to pewnie machnęłabym ręką, ale mam wrażenie że angliki to konie specjalnej troski.. Daleko mi do osoby derkującej konie bez potrzeby, jeden stoi pod wiatą 24h/7, goły w każdych warunkach, i ma się fenomenalnie. Ale przekonałam się już że czasem warto mieć jakieś wdzianko, szczególnie dla koni bardziej wrażliwych.
Oprócz tego czegoś potrzebuję? Jakieś mleko na wszelki wypadek? W następnych miesiącach witaminy/granulat/coś? Zima idzie, trawy brak, boksy angielskie- warunki ciężkie dla konia nieprzystosowanego, nie chcę później pluć sobie w brodę że o coś nie zadbałam. 🤔
Wiadomo- nie chcę małego wydelikacać i ingerować w naturę za bardzo, ale biorąc pod uwagę okoliczności, jeśli mogę mu pomóc dotrwać do wiosny i nie zaszkodzić.. Będę wdzięczna za rady, byle maleństwo dobrze się rozwijało i niczego mu nie brakowało :kwiatek:
SARKOIDY - leczenie, zdjęcia
autor: Ogarek dnia 29 czerwca 2020 o 15:02
Podpinam się do powyższego- czy ktoś za opłatą podzieli się odrobiną Bloodroot ointment?
Ewentulanie może znajdzie się ktoś chętny żeby rozdzielić słoiczek na 2-3 osoby? 👀
elektrolity
autor: Ogarek dnia 29 czerwca 2020 o 14:45
Czy ktoś jest w stanie podzielić się opinią o Vetfarmlab Electromin Equine (1200g) ?
Zastanawiam się nad zakupem zamiast Baileys Aqua-Aide (2kg).. Tych drugich raczej nie zużyję w tym sezonie, koń chodzi ok 4 razy w tygodniu. Chyba że podawałabym również w dni beztreningowe podczas upałów.
Generalnie koń dopiero zaczyna pracę pod siodłem, pracuje lekko ale kondycji nie ma za grosz.. Polecono mi wprowadzenie elektrolitów i od ręki mogę kupić właśnie powyższe, w podobnej cenie bo Electromin jest na wyprzedaży. 🤔
Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie
autor: Ogarek dnia 02 maja 2020 o 16:24
klaudii744, ja co prawda z Wrocławia nie jestem, ale miałam okazję poznać kilku tamtejszych specjalistów i jeśli o rozród chodzi, to mogę z czystym sumieniem polecić  dr n. wet. Macieja Witkowskiego 🙂
NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
autor: Ogarek dnia 16 kwietnia 2020 o 12:05
Ostrzegam przed Moniką Kątnik (znana prawdopodobnie jako Monika Fliś/ Monika Bednarz)!
Niestety nie sprawdziłam w wyszukiwarce jej nazwiska, bo napisała do mnie na olx i zreflektowałam się dopiero jakiś czas po wysyłce, kiedy wątpliwości się zaostrzyły a cierpliwość kończyła. Oczywiście na wieść o wystawieniu opinii na jej temat, zagroziła, że jej mąż, właściciel kancelarii prawnej, założy mi sprawę o zniesławienie. 🤣 Dlatego też może oszczędzę jej w tym miejscu szczegółów i większej kompromitacji..
No ale, okazało się, że nawet moja znajoma miała z nią nieprzyjemności- jaki ten świat mały..
I widzę, że od lat wciąż przybywa osób, którym podpadła.. Wspomniałam jej o tym, że chętnie dołożę swoją cegiełkę i ułatwię sprawę policji.. Wyśmiała to twierdząc, że, cytuję: "zbierają, zbierają, zebrać nie mogą, jakie to straszne, robię w gacie już hahahahaha"... Generalnie jej poziom wypowiedzi, całe to kulawe krętactwo i sposób myślenia.. ehh.. nawet nie ma sensu tego jakkolwiek komentować.

Może warto w końcu pociągnąć ją do odpowiedzialności i jakoś postawić do pionu? Ile osób jeszcze ogra, zanim poniesie jakieś konsekwencje? 🤔

Derki
autor: Ogarek dnia 16 listopada 2016 o 12:47
Alaska, też byłam pierwszego dnia, wieczorem (tuż przed zamknięciem)- tłum niesamowity, ale obsługa jak zwykle niezawodna i Pan poświęcił mi ponad 40 min na szukanie derki w przystępnej cenie 😂

Szukałam r. 135 i taka też miała być- w domku okazało się że na metce jest 140cm, co absolutnie mi nie przeszkadza bo koń się rozrósł i 135 jest maławe a 145 czasem wisi 🙂

Z tego co wiem, było bardzo dużo 145, z tych w lepszej cenie to była Horseware "Amigo Mio".
Jak przyszłam to zaproponowano mi Kavalkade, jakąś tam inną i Eskadrona właśnie- wszystkie w kosmicznych cenach..
Jak już wychodziłam zrezygnowana to znalazła się ta- ok.170zł 🙂

Derki
autor: Ogarek dnia 16 listopada 2016 o 12:20
Ja też dorwałam 200g HKM na promocji w Hidalgo, nie wiem co to za kolekcja, jednie to mi pasuje, tylko na żywo jest bardziej morska/turkusowa
http://cavalloshop.pl/produkt/derka-padokowa-hkm-200g-petrolgranat.html

Ogólnie jestem zadowolona, nie przekręca się, jeszcze nam nie przemokła, nie podarła się (koń bardzo zabawowy..) jedyne co to nieznacznie (!) zaczęła obcierać na łopatkach, ale mam strasznie delikatne stworzenie i chodzi w niej praktycznie całą dobę od ponad 2 tyg więc.. Fajny stosunek ceny do jakości, chociaż rzeczywiście do najgrubszych nie należy 🙄

Widział ktoś do niej kaptur? Szukam i szukam i znaleźć nie mogę, a zapięcia ma 🤔
popręg
autor: Ogarek dnia 16 listopada 2016 o 11:52
Jak się sprawdzają gumy po obu stronach? 😉

Na ten czaję się już długo i nie mogę się zebrać żeby zamówić  🙄
https://www.gnl.pl/dla-konia/saddles-and-accessories/popra-gi/long-griths/neoprene-pvc-girths/popreg-neoprenowy-norton.html

Dziś jeszcze na taki natrafiłam
https://www.gnl.pl/dla-konia/saddles-and-accessories/popra-gi/long-griths/leather-girths/popreg-skorzany-hkm.html

Mieliście styczność z tymi popręgami? 👀
ochraniacze na padok
autor: Ogarek dnia 16 listopada 2016 o 11:34
Spotkał się ktoś z tymi ochraniaczami?

https://www.tophors.pl/products/ochraniacze-padokowe-lemieux-24h

a może coś takiego?

https://www.tophors.pl/products/ochraniacze-neoprenowe-kentaur-classic-przod
https://www.tophors.pl/products/ochraniacze-neoprenowe-kentaur-classic-tyl

Moja kuta na 4 (od początku miesiąca) wychodzi aktualnie tylko w kaloszkach na przody- padokowana w okresie jesienno-zimowym od rana do wieczora, więc staram się je ściągać po południu.
Ale jest to typ wiecznie nie wybrykany, więc szaleje non stop i to konkretnie 😵
Nakostniaków i ran zdążyła się już nabawić, a szkoda mi jej nóg- poza tym podkulewa od każdego zadraśnięcia i jest to bardzo denerwujące..

Chyba że polecicie jakieś skorupy z wysokimi tyłami?
Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: Ogarek dnia 08 października 2016 o 20:24
BASZNIA, sumire Tak, tak- odpisywłam w biegu i rzeczywiście umknęło mi kilka rzeczy, bardzo przepraszam  :kwiatek:
I zgadzam się, dodatkowe paszę leżą w interesie właściciela, bez wyjątku.
Jeśli chodzi o moją opinię o pensjonatach- oczywiście to tylko z moich własnych obserwacji, ale nie mówię- są świetne stajnie i ludzie którym mogę zaufać. Myślę że też się do tych uczciwych osób zaliczasz, to takie moje pierwsze wrażenie  😉

Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: Ogarek dnia 08 października 2016 o 12:49
BASZNIA a co konkretnie "pensjonat miał w standardzie"?
Ładowanie w konia owsa "ile się da" wcale go nie utuczy, powiedziałabym że wręcz przeciwnie u niektórych koni 😉 Broń boże nie osądzam, bo owszem, spotkałam się ze stajnią, w której obok owsa było musli Sukces (po którym nie spodziewałabym się pozwalających rezultatów)/ jęczmień /otręby pszenne/ łuska słonecznika.
Ale tutaj nawet nie chodzi tak o ilość a o jakość i wartości odżywcze paszy/dodatków 😉 Trzeba to też dobrze zbilansować, bo nie trudno jest z czymś przedobrzyć. No i nie ukrywajmy- czasem naprawdę drogo to wychodzi..
Zdaje sobie sprawę, że są konie wyjątkowo trudne do upasienia (starsze, chore, długo/od małego biedzone, tym bardziej właśnie rasy szlachetne, folbluty- których żywienie w większości przypadków doprowadza do szewskiej pasji..) ale da się, wiadomo że trudno będzie zrobić z takich koni pączusie, ale na tyle żeby żebrami nie świeciły i w miarę dobrze wyglądały.. No ale wyjątek potwierdza regułę 🙂
Co do pensjonatów- nie mam zaufania jeśli o karmienie chodzi. Jak sobie nie przypilnujesz to mogą być przeróżne przekręty  😵
Przykładem koleżanka (jeden z wielu przypadków)- dziewczyna 10 lat szwędała się po pensjonatach i koń wiecznie był chudy. W wieku 24 lat (!) klacz trafiła do nas, gdzie podejście do koni jest indywidualne (prywatna stajenka na 3 boksy) i z konia nagle zrobił się tłuścioszek a paszę wystarczały dziwnym trafem na 2x dłużej.. Podobno konik miał być do uśpienia, jak przyjechał do mnie jej były weterynarz i zobaczył ją w takim stanie  po tylu latach to jego zdziwienie było bezcenne. I jak to jest?  A poprzez boksy angielskie i możliwość ruchu po łąkach 24/7 podniosły się plecki, koń bardzo  wyluzował i podobno stał się mniej "aspołeczny" w stosunku do reszty stada. Nikt by nie powiedział że ma tyle lat, śliczna kobyłka 🙂 No ale właścicielka robiła co może, bardzo o nią dbała, każdemu koniowi takiej życzę 🙂
Masz jakieś zdjęcia?

anill22 super! 😍
Czym karmiłaś? Mogę wiedzieć ile czasu to zajęło? 😀
Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: Ogarek dnia 06 października 2016 o 21:09
Dziewczyny, dziękuję- tak mi się miło zrobiło :kwiatek:
I nikt mi już nigdy nie wmówi że "ten koń tak ma" albo "folbluty tak mają" bo utłukę na miejscu 👀
Wstawiałyście zmiany swoich miśków? Nie mogę się doszukać  🤬
Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: Ogarek dnia 06 października 2016 o 09:28
Jeszcze ta szyja mi nie daje spokoju, niby i tak jest mega zmiana ale jeszcze ta dziura nad kłębem.. ale to już bardziej wpływ treningu- swoją drogą niby 8 rok już tuż tuż a kobył NIC dobrze zrobić nie potrafi...Taki wyrośnięte dziecko z niej 😂 także praca od podstaw, póki co głównie zaczyna na lonży chodzić, sporadycznie pod siodłem (hala by się przydała, nie dość że pada teraz non stop, to jeszcze nie mam oświetlenia a dzień już krótki) 😵
A zima idzie, kobył się zabrał za siebie, chciałyśmy zacząć coś rzeźbić a teraz już powoli walczymy z uciekającym tłuszczykiem, którego przydałoby się trochę więcej w zapasie 👿



Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: Ogarek dnia 05 października 2016 o 12:47
nokia6002 Ziarna nie uznajemy, więc głównie wysłodki (duuużo wysłodków!), otręby ryżowe (aktualnie z lucerną-rewelacja), dobre musli (polecam show improver saracena/ hilight improver ale aktualnie koncentrat bio life 2000, wcześniej też stała na pro-linen ale bez rezultatów), mesz 3x w tygodniu, łuska słonecznika i na początku jakieś sieczki kondycyjne. Teraz doszło nam troszkę jęczmienia, na smak. No oprócz tego przewinęło nam się kilka innych rzeczy, ale to bardziej na zasadzie wypróbowania- często dostaje jakieś tuczące przekąski między posiłkami co też fajnie działa 🙂 No i oczywiście:
SIANO DO WOLI!
I jak widać brzucha nie ma (a nie pracuje! Od święta coś robi, dopiero zaczynamy pracę ze względu na leczenie konia).
Co do suplementów, to fajnie się odżywiła po Chevinalu- jedna butelka- obecnie nic nie dostaje, teraz wprowadzimy olej lniany na zimę.

Wpływ odżywiania na wygląd. ZDJĘCIA :)
autor: Ogarek dnia 05 października 2016 o 12:16
Najstarsze zdjęcia mam po ponad 3 miesięcznym odpasie (!!!), gdzie już wyglądała o wiele lepiej (i to jeszcze pozyskane od znajomej, bo aż wstyd było mi trzymać zdjęcia takiej szkapiny  😵 )








Tutaj po ponad roku- nie dość, że folblut więc strasznie trudno to upaść, to jeszcze na wariat jakich mało i do tego nerwus straszny- spala się z nadmiaru własnych emocji  🙄 MAKABRA! 👿





W poście można dodać max. 10 zdjęć!